Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III - Strona 157 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-01-11, 21:00   #4681
Tity
Zakorzenienie
 
Avatar Tity
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 5 970
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III

Cytat:
Napisane przez agness813 Pokaż wiadomość
Bidulko a może lepiej będzie na własną rękę te badania zrobić...tzn wiesz..prywatnie?

Ja dzisiaj też mam plamienie ale to objaw zbliżającej się miesiączki,jutro,najdalej pojutrze powinnam dostać i tak w 3-5 dc musze się zapisać na wizytę i dowiedzieć się jak tam moja torbiel....mam nadzieję że już jej nie ma
Na pewno bym zrobiła, ale nie wiem jakie i nie wiem kiedy takie powinno się robić. Bo to od dc też zależy chyba.
__________________
*Sterylizuj i kastruj swoje zwierzęta*
*Nie rozmnażaj ich bezmyślnie*

L
J
Tity jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-11, 21:19   #4682
agness813
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 491
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III

Cytat:
Napisane przez kretencja Pokaż wiadomość
Jeszcze co do porodu... wielokrotnie słyszałam (lub czytałam w związku z zawodem) o mężczyznach, którzy niby się zgodzili albo nawet tego chcieli sami z siebie, ale potem okazało się, że nie są już w stanie kochać się z żoną, bo jak tylko spojrzą na jej intymne części ciała, przypomina im się poród, który - choć naturalny i piękny - na pewno nie jest seksowny. I podniecenie im mija.
Też takie historie słyszałam ale szczerze....nie znam ani jednej takiej pary

Cytat:
Napisane przez lindsley Pokaż wiadomość
Tz nie musi a wręcz nie powinien patrzeć na części intymne w czasie porodu, więc jak będzie Cię trzymał za rękę, patrzył Ci w oczy, oddychał razem z Tobą to po czym ma mieć uraz?
Dokładnie,mój mąż siedział na wysokości mojej klatki piersiowej albo stał za mną (jak wymagała tego sytuacja) nie widział porodu z perspektywy mojego krocza.

Ale może nie każdy facet rzeczywiscie się nadaje no i nie każda kobieta musi chcieć mieć męża przy sobie w trakcie porodu,szanuję oba przypadki,żeby nie było
__________________
Sens mojego życia....Dawidek-13.08.2002 Oliwerek-13.03.2006 Laurunia-30.08.2011
agness813 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-11, 21:37   #4683
Starlett
Wtajemniczenie
 
Avatar Starlett
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 660
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III

Hmm, ja nie zastanawiałam się nad tym zbyt wnikliwie, bo do samej ciąży jeszcze mi daleko, ale chciałam, żeby to moja Mama była podczas porodu ze mną; a teraz nie mam zdania. na razie
__________________
Książkowo: 97+26


Starlett jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-11, 21:54   #4684
Scio
Zakorzenienie
 
Avatar Scio
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Świętokrzyskie Góry ;)
Wiadomości: 12 985
GG do Scio
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III

Cytat:
Napisane przez Lenka* Pokaż wiadomość
CZeść dziewczynki,

wpadłam powiedzieć, że Jowitka jest cudna Gratulacje, Malga

Olliwko, suknię masz przepiękną...

Zmykam, jestem strasznie zestresowana, jutro egzamin na prawko
papa
i kopalek w dupalek

Cytat:
Napisane przez gimikis Pokaż wiadomość
Witam!!!

Od 4 mc jestem szczęśliwą mężatka. Do pełni szczęścia brakuje tylko dzidziusia. W kwietniu przeszłam czynną toxo (leczenie antybiotykami). Do tego nadżerka , mięśniaczek i Pco. Współżyjemy często bo co 2 dni. Badania cytologiczne w normi. Prolaktyna w noirmie lekko podwyższony testosteron. Ach... czekam na zafasolkowanie.
Pozdrawiam wszystkich i gratuluje przyszłym i tym obecym mamusią
Witaj

Cytat:
Napisane przez marthinisa Pokaż wiadomość
Ten mój (już były Gin bo zdziadział do reszty) tłumaczył, że infekcje mogą przenosić się z partnera na partnera, przy czym u mężczyzn większość chorób nie daje jakiś widocznych objawów. Mówił, że nie ma sensu leczenie jednej osoby.

Tity - oj niefajny początek roku, niefajny. Mam nadzieję, że to nic poważnego.
Mój mówi to samo, jeśli nie wyleczy się faceta nic z tego nie będzie, bo on cały czas zaraża. Ja zawsze dostaje dla TZ maść, choć wiem, ze niektóre dziewczyny dostają tabletki.

Cytat:
Napisane przez kretencja Pokaż wiadomość
Hej, dziewczyny. Chciałam się pochwalić, że wykonałam mój plan na dzisiaj PRAWIE Nie poodkurzałam tylko, zrobię to jutro, po powrocie z pracy.

Jeszcze co do porodu... Absolutnie nie chodzi mi o wstyd, bo ja po pierwsze w ogóle nie jestem za bardzo wstydliwa, a po drugie mój mąż wie o mnie wszystko i chyba wszystko już widział, niczego się przy nim nie krępuję. Nie umiem do końca wyjaśnić, skąd moje obiekcje przed rodzeniem z nim... Chyba trochę się boję, że zrobi to z myślą o mnie, nie mając wewnętrznej pełnej zgody w sobie na uczestniczenie w tym (nie każdy facet do tego się nadaje i nie ma w tym nic złego, ani nie świadczy to źle o związku). I że potem będzie żałował, będzie miał jakiś uraz... Nie gniewajcie się, że się mądrzę, ale wielokrotnie słyszałam (lub czytałam w związku z zawodem) o mężczyznach, którzy niby się zgodzili albo nawet tego chcieli sami z siebie, ale potem okazało się, że nie są już w stanie kochać się z żoną, bo jak tylko spojrzą na jej intymne części ciała, przypomina im się poród, który - choć naturalny i piękny - na pewno nie jest seksowny. I podniecenie im mija.
Dodatkowo sądzę, że należę do tych kobiet, które w czasie porodu wrzeszczą na męża "coś ty mi, ****a, zrobił?!" Może powinnam mu tego oszczędzić?

Słuchajcie, zmykam zaraz spać, bo zmęczył mnie dzisiejszy dzień. A jutro od rana do ginekologa (kontrola + recepty na lutkę), a prosto od niego - do pracy...
Dobrej nocy!
Zgadzam się.
W kwestii rodzinnego porodu nie ma jednego słusznego rozwiązania. Uważam, ze każda para powinna zdecydowac samodzielnie. Nigdy bym nie powiedziała TZ robiłeś to teraz patrz jak cierpię Jeśli by to był jego decyzja to jestem za, jeśli nie będzie chciał (a mój TZ boi się krwi) to to zrozumiem, aczkolwiek na porodówce ma być, a przy finale jak chce to niech sobie wyjdzie
Moja bliska koleżanka rodziła z mężem, on na początku nie chciał, ale jak się zaczęło, stwierdził, ze chce z nią być i ona też go nieźle zwyzywała
W ogóle to w II fazie poszła do pielęgniarek i powiedziała, ze ona ma dość i idzie do domu

Awenturyn a jak synek?
__________________
Pozdrawiam Paulina

W Gagatkowym świecie Mamo, połamigłówkujemy? - Logico primo
Agatka jest już z nami
Scio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-11, 21:56   #4685
Lenka*
Zadomowienie
 
Avatar Lenka*
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 661
GG do Lenka*
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III

Dziewczynki, dziekuje wam, że trzymacie kciuki, , bardzo bym chciała żeby się udało, ale boję się koszmarnie..

lindsley, ja też mam nadzieję, że właśnie w taką pogodę może wbrew pozorom będzie można łatwiej zdać.. Będę mogła wolno jeździć

Tity, koniecznie się wybierz na badania, mnie się też wydaje, że to może coś z tarczycą??

Co do wspólnego porodu.. Mam obawy, sama nie wiem, czy nie wolałabym być sama, z mężem tylko do pewnego momentu. Jestem ciekawa, jak się na to zapatruje mój mąż.. wiem, że kiedyś do takiej rozmowy dojdzie, ale zamierzam poczekać, aż on ją zacznie, żeby nie myślał, że go może chcę namówić. Chcę wiedzieć, co tak naprawdę o tym myśli

---------- Dopisano o 22:56 ---------- Poprzedni post napisano o 22:55 ----------

Cytat:
Napisane przez Scio Pokaż wiadomość
Moja bliska koleżanka rodziła z mężem, on na początku nie chciał, ale jak się zaczęło, stwierdził, ze chce z nią być i ona też go nieźle zwyzywała
W ogóle to w II fazie poszła do pielęgniarek i powiedziała, ze ona ma dość i idzie do domu
dobre
__________________
Martynka
Lenka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-11, 22:08   #4686
gimikis
Rozeznanie
 
Avatar gimikis
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 622
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III

Mój TZ też nie chce być przy porodzie. Boi się takich widoków A mówi się że faceci to takie twardziele
Nie wiem jak Wy ale po każdym pojawieniu się @ wpadam w szał że znowu się nie udało i wyżywam się wtedy na moim TZ.
__________________
26.11.2010 Gabrysia jest już z nami

Razem: 12.08.2003
Zaręczeni: 12.12.2007
Ślub: 12.09.2009


gimikis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-11, 22:27   #4687
Scio
Zakorzenienie
 
Avatar Scio
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Świętokrzyskie Góry ;)
Wiadomości: 12 985
GG do Scio
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III

Gimikis
Ja miałam tak do trzeciego cyklu - trzeci był najgorszy, totalna załamka i ciągły płacz przez trzy dni, a potem mi przeszło. I teraz jak dostaje @ to jest mi smutno, ale nie ma już takich rozczarowań.
A Wy ile się staracie?
__________________
Pozdrawiam Paulina

W Gagatkowym świecie Mamo, połamigłówkujemy? - Logico primo
Agatka jest już z nami
Scio jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-01-11, 22:48   #4688
gimikis
Rozeznanie
 
Avatar gimikis
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 622
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III

Scio my staramy się dopiero 4 mc. Dokładnie co 2 dni współżyjemy i NIC!!! Za każdym razem złość rozczarowanie i nerwy na wierzchu. Podziwiam mojego TZ za to że jest taki cierpliwy. Nawet słowem się nie odezwie jak obrywa choc pewnie jemu tez jest smutno.
__________________
26.11.2010 Gabrysia jest już z nami

Razem: 12.08.2003
Zaręczeni: 12.12.2007
Ślub: 12.09.2009


gimikis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-11, 23:03   #4689
Scio
Zakorzenienie
 
Avatar Scio
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Świętokrzyskie Góry ;)
Wiadomości: 12 985
GG do Scio
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III

To my tylko jeden misiąc dłuzej teraz kończy się 5 cykl. Z tym, ze ja mam podejrzenie PCO niestety. Poza tym mój tez ma skierowanie do androloga i chce zeby zrobił sermiogram (czy jakoś tak).
Moj gin nie pozwala nam czekać, tylko robić badania. A chodzę na NFZ
No cóż narazie licze, ze cytohormony wyjdą ok
Głowa do góry, to normalne, ze czujesz się rozczarowana. Ja się naczytałam ostatnio Naszego Bociana i przeczytałam historie gdzie dziewczyny starają się latami, decydują się na inseminacje, na in vitro i ciągle walczą.
Przy nich moje 5 miesięcy jest niczym.
__________________
Pozdrawiam Paulina

W Gagatkowym świecie Mamo, połamigłówkujemy? - Logico primo
Agatka jest już z nami
Scio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-12, 05:35   #4690
agness813
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 491
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III

Cytat:
Napisane przez Lenka* Pokaż wiadomość
Dziewczynki, dziekuje wam, że trzymacie kciuki, , bardzo bym chciała żeby się udało, ale boję się koszmarnie..
Tylko się tak nie denerwuj,co ma być to bedzie a nawet jak się nie uda to jak nie tym razem to nastepnym
__________________
Sens mojego życia....Dawidek-13.08.2002 Oliwerek-13.03.2006 Laurunia-30.08.2011
agness813 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-12, 06:39   #4691
Ollliwka
Zakorzenienie
 
Avatar Ollliwka
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 546
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III

hej
lenko spokojnie
aha.. pytałaś mnie chyba z 5 razy czy to ode mnie zaproszenie było na nk... ode mnie i co pisałam to zapominałam o tym napisać
__________________
Ollliwka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-01-12, 07:29   #4692
Scio
Zakorzenienie
 
Avatar Scio
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Świętokrzyskie Góry ;)
Wiadomości: 12 985
GG do Scio
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III

DZień dobry
ale się nie wyspałam
__________________
Pozdrawiam Paulina

W Gagatkowym świecie Mamo, połamigłówkujemy? - Logico primo
Agatka jest już z nami
Scio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-12, 07:51   #4693
kretencja
Zakorzenienie
 
Avatar kretencja
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 7 758
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III

Witam
Nie wiem już w końcu jak to jest z tymi porodami... Na pewno każda para musi zdecydować indywidualnie. Myślę, że gdybym zdecydowała się jednak rodzić z mężem, nie kierowałaby mną podobna motywacja jak lindsley - że niech on widzi jak się namęczyłam i będzie mi wdzięczny. Raczej chodziłoby mi o wsparcie, potrzymanie za rękę, nic więcej.
Lindsley, nie gniewaj się, że pytam, nie chcę Cię urazić, ale czy czujesz, że Twój TŻ powinien być Ci jakoś szczególnie wdzięczny za to? Dlaczego? Wyjaśnij mi, proszę, bo bardzo mnie to zaintrygowało.

A ja szykuję się do gina i do roboty, zatem do zobaczenia po południu pewnie.
__________________

RAZEM OD 5.03.2000.


Optymista uważa, że świat stoi przed nim otworem. Pesymista... wie, co to za otwór

TYMEK - 26.11.2010
kretencja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-12, 09:03   #4694
gimikis
Rozeznanie
 
Avatar gimikis
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 622
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III

Scio ja również mam Pco i mięśniaka o nadżerce już nie wspomnę. Ale też mam nadzieje że wkrótce nam się uda. Mój gin kazał przyjść po pół roku starań. jeśli nie wyjdzie wtedy obserwacja cyklu możliwe że pojde do szpitala na badania. O moim TZ narazie nic nie mowi.
A tak wogóle to witam w wszystkich
__________________
26.11.2010 Gabrysia jest już z nami

Razem: 12.08.2003
Zaręczeni: 12.12.2007
Ślub: 12.09.2009


gimikis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-12, 09:07   #4695
lindsley
Zakorzenienie
 
Avatar lindsley
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III

Cytat:
Napisane przez kretencja Pokaż wiadomość
Lindsley, nie gniewaj się, że pytam, nie chcę Cię urazić, ale czy czujesz, że Twój TŻ powinien być Ci jakoś szczególnie wdzięczny za to? Dlaczego? Wyjaśnij mi, proszę, bo bardzo mnie to zaintrygowało.
Nie wiem czy potrafię wyjaśnić moje podejście tak, że byście zrozumiały i nie wiem czy to jak napisałam też to oddają...Tz mam wrażenie że jeszcze nie dorósł, nie ma pojęcia o wielu sprawach i nie chce o nich myśleć nawet... Wydaje mi się, że musi dostać czasem prawdziwego kopa do działania, musi zobaczyć, żeby wiedzieć... Gdyby nie był tam ze mną to bałabym się, że po powrocie ze szpitala on myślałby, że ja będę na pełnych obrotach robić to co wcześniej, że sama zajmę się dzieckiem... Jak nie zobaczy, że to nie jest jak na filmach - 2min i dziecko na świecie to nie uwierzy w opowiadania...
Teraz jak mu mówię, że mi ciężko, że mnie coś boli to dopóki się nie zwijam z bólu to nic sobie z tego nie zrobi... Nie pomaga mi Podejrzewam, że Wasi w większości Tz będą na Was dmuchać chuchać od samego początku... Nie wiem czy mój już mnie nie kocha jak kiedyś czy zapomniał jak to okazywać... Nie chce mi się już więcej pisać...

Acha, żeby nie było, że go siłą tam ciągnę on chce ze mną jechać, nie wiem jakie powody nim kierują ale się cieszę... Nie zmuszałabym go... Ale z drugiej str nie zgadzam się z tekstami że to "babska robota" i trzeba to Tz oszczędzić...

Ostatnio się dowiedziałam, że w bliskiej rodzinie para się starała 3 lata... Już mieli jechać załatwiać in vitro i tuż przed wyjazdem dowiedzieli się o II. To chyba potwierdza regułę, że jak się bardzo chce to się nie udaje a jak już się odpuści to od razu
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami

Michaś

Edytowane przez lindsley
Czas edycji: 2010-01-12 o 09:10
lindsley jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-12, 09:38   #4696
abz
Zakorzenienie
 
Avatar abz
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: .
Wiadomości: 3 391
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III

Tylko się przywitam, bo jakoś nie mam nic do napisania.
dla wszystkich
__________________
od 26 kwietnia 2008 - żona // nasz ślub
mamy Synka: Krzysiu ur. 24-09-2010
i znowu serca mam dwa...


abz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-12, 10:24   #4697
Tity
Zakorzenienie
 
Avatar Tity
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 5 970
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III

A ja chyba jednak znowu mam zapalenie przydatków, bo znowu coś boleć zaczyna... W czwartek idę do mojego gina. A narazie leżę z termoforem.
Miłego dnia dziewczyny
__________________
*Sterylizuj i kastruj swoje zwierzęta*
*Nie rozmnażaj ich bezmyślnie*

L
J
Tity jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-12, 12:00   #4698
abz
Zakorzenienie
 
Avatar abz
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: .
Wiadomości: 3 391
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III

Oj Tity, myślisz, że to znowu zapalenie? U mnie zapewne mniej poważnie, bo pewnie jakaś drobna infekcja, ale do gina idę jutro na szczęście.

---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------

Ciekawe jak tam Lenka i jej egzamin I jeszcze wizyta u gina...pewnie dowiemy się wieczorem
__________________
od 26 kwietnia 2008 - żona // nasz ślub
mamy Synka: Krzysiu ur. 24-09-2010
i znowu serca mam dwa...


abz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-12, 12:16   #4699
Tity
Zakorzenienie
 
Avatar Tity
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 5 970
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III

abz no tak podejrzewam. Staram się leżeć z termoforem i łyknęłam ibuprom max tak przeciwzapalnie, na razie odpukać nie plamię,ale może tylko dlatego, że leżę. I weź tu w ciążę zajdź....
__________________
*Sterylizuj i kastruj swoje zwierzęta*
*Nie rozmnażaj ich bezmyślnie*

L
J
Tity jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-01-12, 13:44   #4700
elcia0787
Zakorzenienie
 
Avatar elcia0787
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 5 147
GG do elcia0787
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III

witam
a ja musze sie pochwalic ze paczka z wozkiem przyszla ogromniasta ledwo co do drzwi doniosl kolega mama z siostrami nakupowaly mnostwo rzeczy wiecej niz jak mi opowiadaly zamiast byc dodatkiem do wozka to wozek byl dodatkiem do ciszkow
zdjecie wozka wkleje jak TZ wroci z pracy bo trzeba go zlozyc a jest strasznie ciezki wiec nie bede go dzwigac
elcia0787 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-12, 14:27   #4701
Lenka*
Zadomowienie
 
Avatar Lenka*
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 661
GG do Lenka*
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III

Cytat:
Napisane przez agness813 Pokaż wiadomość
Tylko się tak nie denerwuj,co ma być to bedzie a nawet jak się nie uda to jak nie tym razem to nastepnym
dzięki

Cytat:
Napisane przez Ollliwka Pokaż wiadomość
hej
lenko spokojnie
aha.. pytałaś mnie chyba z 5 razy czy to ode mnie zaproszenie było na nk... ode mnie i co pisałam to zapominałam o tym napisać
to fajnie niezła fotka

Cytat:
Napisane przez lindsley Pokaż wiadomość
Nie wiem czy potrafię wyjaśnić moje podejście tak, że byście zrozumiały i nie wiem czy to jak napisałam też to oddają...Tz mam wrażenie że jeszcze nie dorósł, nie ma pojęcia o wielu sprawach i nie chce o nich myśleć nawet... Wydaje mi się, że musi dostać czasem prawdziwego kopa do działania, musi zobaczyć, żeby wiedzieć... Gdyby nie był tam ze mną to bałabym się, że po powrocie ze szpitala on myślałby, że ja będę na pełnych obrotach robić to co wcześniej, że sama zajmę się dzieckiem... Jak nie zobaczy, że to nie jest jak na filmach - 2min i dziecko na świecie to nie uwierzy w opowiadania...
Teraz jak mu mówię, że mi ciężko, że mnie coś boli to dopóki się nie zwijam z bólu to nic sobie z tego nie zrobi... Nie pomaga mi Podejrzewam, że Wasi w większości Tz będą na Was dmuchać chuchać od samego początku... Nie wiem czy mój już mnie nie kocha jak kiedyś czy zapomniał jak to okazywać... Nie chce mi się już więcej pisać...

Acha, żeby nie było, że go siłą tam ciągnę on chce ze mną jechać, nie wiem jakie powody nim kierują ale się cieszę... Nie zmuszałabym go... Ale z drugiej str nie zgadzam się z tekstami że to "babska robota" i trzeba to Tz oszczędzić...

Ostatnio się dowiedziałam, że w bliskiej rodzinie para się starała 3 lata... Już mieli jechać załatwiać in vitro i tuż przed wyjazdem dowiedzieli się o II. To chyba potwierdza regułę, że jak się bardzo chce to się nie udaje a jak już się odpuści to od razu
lindsley, nie smuć się, ja myślę, że on jeszcze do tego dorośnie.

Cytat:
Napisane przez abz Pokaż wiadomość
Ciekawe jak tam Lenka i jej egzamin I jeszcze wizyta u gina...pewnie dowiemy się wieczorem
Abz Dziękuję za troskę.. niestety oblałam Oblał mnie ten sam egzaminator co za pierwszym razem, taki pech Tym razem wyjechałam na miasto i wszystko szło super, dałam radę nawet z parkowaniem i z wycofaniem w tych masakrycznych zaspach... a on mnie oblał za nie włączenie kierunkowskazu przy omijaniu samochodu!!! Myślałam że się zapłaczę... Boję się, że znowu na niego trafię:/
__________________
Martynka
Lenka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-12, 14:43   #4702
Tity
Zakorzenienie
 
Avatar Tity
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 5 970
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III

Lenka, nie przejmuj się za bardzo. Ja 4 razy zdawałam Następnym razem się uda.
__________________
*Sterylizuj i kastruj swoje zwierzęta*
*Nie rozmnażaj ich bezmyślnie*

L
J
Tity jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-12, 14:58   #4703
lindsley
Zakorzenienie
 
Avatar lindsley
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III

Cytat:
Napisane przez Tity Pokaż wiadomość
Lenka, nie przejmuj się za bardzo. Ja 4 razy zdawałam Następnym razem się uda.
Ja też zdawałam 4 razy a mój Tz już 5 i jeszcze nie zdał... (denerwuje się i robi głupoty)
Lenka nie przejmuj się, następnym razem się uda
A teraz wizyta u gina to czekamy na wieści jak tam maleństwo

A ja dziś gotuję wielki gar grochówki Będzie w nocy wesoło

I dostałam pismo z Zus o przyznaniu zasiłku chorobowego ale też o wstrzymaniu wypłaty do czasu uzupełnienia dokumentów przez szefa Ale przynajmniej wiem, że nie zapomniał wysłać mojego L4 do Zusu... ale dlaczego zapomniał mi przelać wypłatę za 22 dni grudnia W pn sobie z nim pogadam
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami

Michaś
lindsley jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-12, 15:07   #4704
kretencja
Zakorzenienie
 
Avatar kretencja
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 7 758
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III

Lindsley, bidulko Rozumiem mniej-więcej o co Ci chodzi. Chłopy już takie są. Mnie się wydaje, że większość taka jest. Przynajmniej mój Jak go znam, to wcale nie będzie na mnie chuchał i dmuchał. Oczywiście będzie na pewno troskliwy, w jakiś sposób pomocny, ale nie sądzę, żeby stał się jakoś wyjątkowo opiekuńczy i wrażliwy na moje potrzeby Mężczyźni po prostu tacy są, trzeba im wszystko tłumaczyć, jak krowom na granicy, dobitnie i wiele razy. Na pewno nie świadczy to o tym, że nas przestali kochać. Po prostu tak funkcjonują... Obawiam się, że jeśli Twój TŻ nie dojrzał jeszcze wystarczająco, to wspólny poród mu w tym nie pomoże. Musisz go sobie sukcesywnie "wychowywać", rozmawiać i tłumaczyć jak dziecku... Ale też wierzyć w niego - że się zmieni. Trzymam kciuki.
Ja wróciłam niedawno z pracy, migiem odkurzyłam, bo wpadnie do mnie Mama lada chwila Teraz jem obiad (przywiezioną z Sieradza od teściowej kwaszoną kapustkę, zasmażaną z boczkiem i pieczarkami, takie coś a la bigos ) - PYCHOTKA
U gina byłam, w normalnym badaniu wszystko OK, dla pewności skierował mnie na usg jajnika (bo zdarzają mi się bóle i bywa powiększony... Ale już wiele usg z tej okazji miałam robionych i nic z tego nie wynikło jak dotąd). Mam się pojawić z wynikiem tego usg i nieszczęsnej próby prolaktynowej, czyli pewnie pod koniec lutego...
__________________

RAZEM OD 5.03.2000.


Optymista uważa, że świat stoi przed nim otworem. Pesymista... wie, co to za otwór

TYMEK - 26.11.2010
kretencja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-12, 15:17   #4705
Ollliwka
Zakorzenienie
 
Avatar Ollliwka
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 546
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III

lenka a następne podejście ustaliłaś ? zdasz , zdasz wkrótce
__________________
Ollliwka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-12, 15:47   #4706
lindsley
Zakorzenienie
 
Avatar lindsley
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III

Kretencja Ja wiem, że muszę każdego dnia tłumaczyć i wychowywać, czasem już nie mam cierpliwości... Miłość jest ślepa i nie myślałam wcześniej co mnie czeka

Tity czy ja dobrze pamiętam, że pracowałaś w UP? (wybacz jeśli coś pomyliłam)
Doczytałam właśnie że do wymaganych 365 dni jakie trzeba przepracować zalicza się także macierzyński...(zgadza się?) Policzyłam, że jeśli urodzę w terminie to zabraknie mi 1-2 dni Co by tu zrobić, żeby dostać ten zasiłek? Choćby na pampersy było... Wystarczy gdzieś na zlecenie się zatrudnić na kilka dni?
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami

Michaś
lindsley jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-12, 16:25   #4707
kretencja
Zakorzenienie
 
Avatar kretencja
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 7 758
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III

Oj, ślepa, ślepa...

Dla pośmiania, przeklejam znalezione w innym miejscu, gdzie pisuję:

42 prawdy o życiu


1. Biała kredka - nierozwiązana zagadka dzieciństwa.
2. Bramki w sklepie - mimo że nic nie zwinąłeś, i tak boisz się, że zapiszczą.
3. Babcie - pod blokiem mogą sterczeć dwie godziny, ale w tramwaju pięciu minut nie ustoją.
4. Sprawiedliwość - jazda na rowerze pod wpływem alkoholu: 5 lat, molestowanie seksualne: 3 lata w zawieszeniu.
5. Potrzeba jednej iskry, by spalić las, ale całej paczki zapałek, by rozpalić grilla.
6. Kiedyś będę tak bogaty, że jednorazówką będę golił się tylko raz.
7. Polsat - oglądasz sobie z rodzinką reklamy, a tu nagle film.
8. Polska - tutaj nawet kryzys się nie udał.
9. Bill Gates - okrada go 75% ludzkości, a i tak jest najbogatszy.
10. Podawanie pensji brutto to jak podawanie długości członka wraz z kręgosłupem.
11. Pan Mietek spod trójki nie ma nawet matury, a za piwo zreperuje prom kosmiczny.
12. Leżakowanie w przedszkolu - kiedyś kara, a teraz każdy chciałby te 2 h snu w ciągu dnia.
13. Mleko na gazie tylko czeka, aż się odwrócisz.
14. -Mamo, co to znaczy orgazm? -Ja nie wiem, zapytaj taty.
15. Łacina - jedyny język, w którym nawet "gówno" brzmi mądrze.
16. Nawet, jakby papier toaletowy miał 8 warstw, to i tak złożysz go na pół.
17. A4 - jedyna płatna jednopasmówka na świecie.
18. Najlepszym dowodem na to, że w kosmosie istnieje inteligencja, jest to, że się z nami nie kontaktują.
19. Tesco - nigdzie indziej nie znajdziesz wody LEKKO NIEGAZOWANEJ za pół ceny.
20. Jerzy Dudek - przypuszczalnie najlepiej zarabiający kibic Realu Madryt.
21. Jak Polacy uniknęli korków na autostradach? Nie wybudowali autostrad!
22. Seks jest jak skok na bungee - dodaje adrenaliny, a gdy pęknie guma, masz przerąbane.
23. Jeżeli trzeci dzień nie chce ci się pracować, to znaczy, że to już środa.
24. Kość piszczelowa - urządzenie do znajdywania mebli w ciemnym pokoju.
25. Polska: jak kupisz mi spodnie, to zrobię ci loda. Azja: jak kupisz mi loda, zrobię ci spodnie.
26. Chleb - zero marketingu, najwyższa sprzedaż.
27. Britney Spears: "Jestem za karą śmierci. Przestępca powinien mieć nauczkę na przyszłość."
28. Egzamin - na korytarzu każdy wmawia ci, że nic nie umie.
29. Szacunek do nauczyciela - istnieje wtedy, gdy uczniowie po usłyszeniu dzwonka pozwalają mu dokończyć wypowiedź.
30. Paradoks seksualny - seks można uprawiać od 15 roku życia, a oglądać - od 18.
31. Okres i wypłata - jedno i drugie jest co miesiąc, a jak nie ma, to znaczy, że ktoś was zdrowo wyruchał.
32. Paradoks Szymborskiej - dla testu napisała maturę, interpretując swoje wiersze - i dostała 60%.
33. Studenci pierwszego roku - spieszmy się ich poznawać, tak szybko odchodzą.
34. Gdy umrę, rozsypcie moje prochy pod Tesco – wtedy będzie mnie odwiedzać co niedzielę.
35. Pieniądze szczęścia nie dają. Ale pozwalają wygodnie być nieszczęśliwym.
36. Mały palec u nogi powstał tylko po to, by boleśniej walnąć się o szafkę.
37. Kanapka studencka - chleb posmarowany nożem.
38. Pieniądze z pierwszej komunii - do dziś nie wiesz, gdzie się podziały.
39. Nimfomanka - kobieta, która pragnie seksu tak często jak przeciętny mężczyzna.
40. Polska waluta - tylko tutaj złoty jest srebrny.
41. Na uczelni poranna fizyka zagina czas. Po 30minutach jest 08:05.
42. Feminizm kończy się, gdy trzeba wnieść szafę na 8.piętro.

__________________

RAZEM OD 5.03.2000.


Optymista uważa, że świat stoi przed nim otworem. Pesymista... wie, co to za otwór

TYMEK - 26.11.2010
kretencja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-12, 17:06   #4708
weruczek
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 872
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III

Czesc dziewczynki, trzymajcie za mnie kciuki jutro o 1400: mam rozmowe kwalifikacyjna :/ Kurcze, mam nadzieję, że dobrze wypadne, ale lepiej nie robić sobie nadzieji ech Dzis znowu caly dzie cos robilam, musze doczytac forum!
weruczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-12, 17:23   #4709
marthinisa
Rozeznanie
 
Avatar marthinisa
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: zielono mi
Wiadomości: 883
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III

"18. Najlepszym dowodem na to, że w kosmosie istnieje inteligencja, jest to, że się z nami nie kontaktują."

Oplułam monitor harbatą!

Dzięki kretencjo za tą niezłą dawkę dobrego humoru!
__________________
Nieśmiertelność jest bardzo łatwa do osiągnięcia.

Wystarczy nie umierać.



Woody Allen
marthinisa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-12, 17:23   #4710
weruczek
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 872
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III

Malga, gratulacje już tym raezm osobiście!!! Wielkie ściski! Jak się z mała czujecie?
Kakusia, tż nadal podskakuje czy już grzeczniejszy jest? Jak się dziś czujesz?
Lindsley a ty jak? Jak samopoczucie?
Elcia, trzymaj się
A w ogóle muszę się pochwalić: TŻ broni się 26 stycznia!!!!HURRA!!!
weruczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:33.