Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. IV, pt. Czekamy na dwupaki :D

[lindsley]

Napisane przez Ollliwka

lindsley miłego robienia i jedzenia pączków a z jakim nadzieniem robicie?

Dzięki.. Jeszcze nie wiem, to u mamy dopiero się dowiem ale pewnie ma jakieś dobre powidła domowej roboty...
Póki co ja jeszcze w łóżeczku leżę, Tz mi tylko jogurcika przyniósł bo taka głodna byłam a wstać mi się nie chciało

U mnie też zimno -20st i słonecznie W dziennym świetle i przy słoneczku, nowy kolorek na ścianach wygląda super... Tak radośnie Zrobię fotki jak już podłogę położymy

[Scio]

Napisane przez virginia

Dzień dobry!!
Dziewczyny, przed chwilą wyczytałam, że mężczyzna też powinien brać kwas foliowy i olej wiesiołka, wiecie coś o tym?
Ja już po śniadanku, a wczoraj tak się wciągnęłam w książkę, że chyba zaraz lecę dalej ją czytać.
A potem skoczę chyba na basen - o ile mi samochód odpali . A po południu pewnie obiadek u rodziców .
Miłej niedzieli!!

Słyszałam, ja swojego póki co faszeruje Salfazinem i magnezem z B6, nie wiem, czy by się jeszcze zgodził na dodatkowe tabletki

[Tity]

Dzień dobry dziewczyny
A ja swojego też Salfazinem męczę. Łyka regularnie. A ja tylko będę już czekać, aż zacznę jajeczkować i hajda Mam nadzieję, że długo nie będę czekać...
kretencja mam nadzieję, że zabawa się udała. Mam pytanie, Ty przed tym jak zaczęłaś stosować luteinę miałaś problemy z miesiączką? Tzn bardzo nieregularne cykle miałaś? Jak to było?

[kretencja]

Cześć, dziewczyny.

Na studniówce było fajnie, zepsułam szminkę (na szczęście malutką, taką próbkę z Oriflame'u), poprułam pończochy (bo od tańca w tych szpilach tak mnie stopy bolały, że co jakiś czas je zdejmowałam), no i generalnie pobawiłam się z mężem Z tym zakasowaniem maturzystek to oczywiście była gruba przesada, to śliczne laski są (nie wszystkie rzecz jasna, ale niektóre ). Zgrabne, świetnie ubrane... Ale mogę nieskromnie przyznać, że przy stolikach "dorosłych" (czyli kadra, osoby towarzyszące i rodzice) ja chyba wyglądałam najlepiej Jeden kamerzysta bardzo intensywnie filmował moje tańce z mężem, podejrzewam, że uznał, że pan nauczyciel tak uczennicą wywija

Abz, nie pamiętam, kiedy zaczynałaś się starać. Ale staram się być bardzo dobrej myśli, że i nam się uda w końcu. Horoskop na luty przepowiada mi dobrą wiadomość, której raczej się nie spodziewam Przypięłam się do tej myśli, choć w horoskopy wierzę umiarkowanie

Tity, u mnie było tyle perturbacji z miesiączką, że nawet nie pamiętam... Zaczęłam bardzo wcześnie brać pigułki, miałam 17 lat, głównie na nieregularne cykle (już wtedy!). Kiedy je odstawiłam dwa lata temu, problemy wróciły. Totalne rozregulowanie po prostu. Raz cykle 21-dniowe, raz 36-cio... Przez jakiś czas czekałam aż to się wyreguluje, potem dostałam od gina lutkę. Potem zmieniłam na duphaston. Od jakiegoś czasu znów biorę lutkę bo jest tańsza. Cykle mam po niej bardzo krótkie(23-24 dni), ale chociaż w miarę regularne. Po ich krótkości wnoszę, że prawdopodobnie nie mam owulacji. Test prolaktynowy robię w lutym...

Aha, któraś z dziewczyn pytała, jak się silikonowy stanik spisał. Na pewno fajnie wymodelował mi biust pod tą kiecką, ale trzeba się do niego przyzwyczaić. Najpierw - nauczyć go zakładać, bo osobno nakleja się każdą miseczkę, a potem je spina i trochę wprawy trzeba, żeby miseczki leżały mniej-więcej symetrycznie. Poza tym uczucie jest dość dziwne, ma się wrażenie, że może się odkleić i wylecieć. Jednak mimo że z upływem czasu faktycznie lekko się odkleja przy zapięciu (między piersiami), trzyma się porządnie, raczej nie ma szans, żeby wypadł.

[weronia83]

Witajcie

Od jakiegość czasu z mężem staramy się o dziecko. Właśnie mija rok od kiedy zaczeliśmy starania, ta trwająca rok niepewność skłoniła mnie do poszukania kogoś kto pomoże potrzymać nadzieję i podzieli się swoimi doświadczeniami.

Mam nadzieję że ciepło mnie przymiecie

[Ishka]

Dzień dobry dziewczynki i witam nową staraczke fajnie ze jest nas coraz więcej

[marthinisa]

Napisane przez Scio

Słyszałam, ja swojego póki co faszeruje Salfazinem i magnezem z B6, nie wiem, czy by się jeszcze zgodził na dodatkowe tabletki

Napisane przez Tity

Dzień dobry dziewczyny
A ja swojego też Salfazinem męczę. Łyka regularnie. A ja tylko będę już czekać, aż zacznę jajeczkować i hajda Mam nadzieję, że długo nie będę czekać...

I ja dołączam do grona tych co to w męża Safalzin wciskają..chociaż 'wciskają' to w naszym przypadku niedobre słowo, mój mąż łyka Selfazin plus wit E bez gadania, bez szemrania, potulnie jak baranek. Jemu też bardzo zależy na potomku.

Napisane przez weronia83

Witajcie

Od jakiegość czasu z mężem staramy się o dziecko. Właśnie mija rok od kiedy zaczeliśmy starania, ta trwająca rok niepewność skłoniła mnie do poszukania kogoś kto pomoże potrzymać nadzieję i podzieli się swoimi doświadczeniami.

Mam nadzieję że ciepło mnie przymiecie

Witamy serdecznie!

[Tity]

Weronia 83 witaj Napisz coś jeszcze o sobie

[weronia83]

Napisane przez marthinisa

I ja dołączam do grona tych co to w męża Safalzin wciskają..chociaż 'wciskają' to w naszym przypadku niedobre słowo, mój mąż łyka Selfazin plus wit E bez gadania, bez szemrania, potulnie jak baranek. Jemu też bardzo zależy na potomku.



Witamy serdecznie!

Mój też łyka magnez z B6, jak nie zapomni

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:42 ----------

Napisane przez Tity

Weronia 83 witaj Napisz coś jeszcze o sobie

mam 27 lat i jak narazie (odpukać w niemalowane) pracę
mieszkania własnego nie posiadamy więc na razie u mioch rodziców się gnieżdzimy

[Awenturyn]

no melduje się

wczoraj zrobiłam sobie cieplutki prysznic , wymasowałam mięśnie potem nasmarowałam się balsamikiem i myk do łóżeczka
a dzisiaj rano nie chciało mi się ruszyc z wyrka no ale trza było zrobic dziecku śniadanko no i kawusie wypić

elcia no mój Tz ma zachciewajki ale na szczęście nie narzeka na moja "kuchnie" baaa nawet mówi,że cokolwiek zrobie to zje bo bedzie dobre
na szczęście mam juz plan jedzonkowy ustalony na przysżły weekend : w piątek - zapiekanka na kolacje
w sobote - kurczak w jarzynach na obiad,na kolacje placki z sosem myśliwskim ale ........... mój TZ ma za zadanie zrobić mi pyszne śniadanko do łózka
a czuje się dobrze

virginia taki mróz to ja miałam 3 lata temu a dzisiaj w nocy tylko -16 a teraz -4

lindsley no u mnie to bez cebulki a mój TZ też coś mruczy o pizzy ale nie tym razem,najpierw musze odszukać przepisy z PIZZA HUT bo gdzieś mam więc może za dwa tyg zrobie pizze (przegląd lodówki wskazany hihi)
pochwal sie kolorkiem ścian

Scio oj bo zaraz się wkurze nie wolno ci tak pisać
bedzie dzidziuś śliczny - głowa do góry bo inaczej
to ja moge tak pisac a nie ty


kretencja czyli imprezka udana

weronia witaj

[Tity]

weronia my też u rodziców na razie siedzimy, ale może pod koniec roku uda się przeprowadzić.
Awenturyn to u Ciebie lato w pełni
P.S. Ty też nie możesz tak pisać :P
Byliśmy na spacerze, płuca zamarzają jak się buzią oddycha

[kretencja]

Tak, impreza udana
Witaj, weronia Ja również w tym roku skończę 27 lat, staramy się o dziecko od maja, tak że też już kawałek czasu. Wiem, jak trudno jest czekać. Trzymaj się mocno, musimy być cierpliwie i wierzyć, że w końcu się uda

[Starlett]

Witaj weronia!!!
U mnie nareszcie słoneczko wyszło, tylko że jest tak zimno, że nie chce mi się wyściubić nosa z ciepłego domku. Ale zaraz muszę zabrać się do pracy, żeby przygotować się na jutro.

[Lenka*]

Dziewczyny, ja tylko na chwilkę, bo sesja i siedzę w książkach..

Aldii, Lu jest cudowna

Abz, gratuluję !!!!!!!!!!!

[Starlett]

Ale się pusto zrobiło!!

[Awenturyn]

a co tu tak puuuuuuuustoooooooooo

Tity tak tak lato w pełni nic tylko się opalać ............ w korzuchu

kretencja uda sie napewno

Lenka tylko nie spadnij z tych książek

[abz]

weruczek, Ollliwka, Ishka, marthinisa, bela, Lenka Wam również dziękuje za gratki

Napisane przez Scio

abz długo się staraliście, czy to pierwszy strzał?
(pytam bo nie pamiętam )
czyli abz "spada" na liście

drugi cykl się staraliśmy

Napisane przez Scio

Gdyby nie to forum, to bym sobie chyba nie poradziła. TZ nie bardzo mnie rozumie, może też przeżywa, ale tego nie okazuje. Nie mam też przyjaciółki, której mogłabym się wygadać, mam jedną dobrą koleżankę, ale ona nie bardzo rozumie moje problemy, ale świadomość, ze mogę tutaj wejść, wyżalić się i usłyszeć jakieś dobre słowo i wiedzieć, ze ktoś mnie rozumie jest fantastyczna.
Za co Wam wszystkim dziękuje

Ale ja tu już nie zawracam głowy, bo świętujemy dziś radość ABZ.
Więc proszę wznieść toast kto może alkoholowy, a kto nie to soczkiem

mój mąż też nie rozumiał więc wcale mu za dużo głowy nie zawracałam moimi uwagami bo tylko sie na niego wkurzała, a tu na forum, wiadomo, zawsze ktoś zrozumie.
Popijałam dziś na toast picolo

Napisane przez kretencja

Abz, nie pamiętam, kiedy zaczynałaś się starać. Ale staram się być bardzo dobrej myśli, że i nam się uda w końcu. Horoskop na luty przepowiada mi dobrą wiadomość, której raczej się nie spodziewam Przypięłam się do tej myśli, choć w horoskopy wierzę umiarkowanie

no my mieliśmy zacząć jeszcze latem, we wrześniu, ale ostatecznie zaczęliśmy w grudniu.

Napisane przez weronia83

Witajcie

Od jakiegość czasu z mężem staramy się o dziecko. Właśnie mija rok od kiedy zaczeliśmy starania, ta trwająca rok niepewność skłoniła mnie do poszukania kogoś kto pomoże potrzymać nadzieję i podzieli się swoimi doświadczeniami.

Mam nadzieję że ciepło mnie przymiecie

witaj Jakieś badania już robiliście albo przyjmujesz jakieś wspomagacze??

Powiedzieliśmy dziś rodzicom. Najpierw teściom, kupiliśmy picolo i smoczek, bo nie mogłam na szybko dostać małych skarpetek. Oczywiście był płacz z radości i wszyscy się cieszyli, ze się doczekają w końcu wnuka, a babcia prawnuka.
Potem moja rodzinka, dla nich nie kupowaliśmy żadnego prezentu, szampan był, bo były imieniny babci, więc przed wypiciem szampana powiedziałam, ze prezent imieninowy dla babci to właśnie to, ze będzie miała kolejnego prawnuka No i tu też było trochę łez. Tak sie jakoś trzęsłam, ze nie byłam w stanie pokroic ciasta nawet
Powiedziałam też przyjaciółce, reszcie to już tak stopniowo, bo póki co to jeszcze troszkę się boję, byle chociaż do 12 tygodnia, to już będę czuła się bezpieczniejsza.

[elcia0787]

ja tylko na chwile melduje sie ze w dwupaku jeszcze a na pisanie jakos weny nie mam

[danika]

Abz---> szczęściaro w drugim cyklu sie wstrzelić, no no no pogratulować

My byliśmy dziś na Avatarze w 3d w IMAX. Cały dzień zeszło, bo musieliśmy do krakowa się pofatygować, ale warto było. Jak ktoras nie była to polecam baaardzo rewelacyjnie zrobiony film, ale wydaje mi się, że bez 3d nie podobałby mi się tak bardzo.

A jutro robie badania hormonków tarczycowych i LH, FSH w 12 dc... jak i to dobrze wyjdzie to juz nie wiem - chyba mojego na badania wyślę

Weronia83 - witaj! ja też tu od niedawna i też rocznik 83 następna starająca się dwudziestka siódemka

[Pomidora]

ABZ, gratulacje
Cudowna reakcja bliskich A na wrześniówkach jakoś cię nie widziałam, czekam

Kretencjo, na pewno zakasowałaś niejedną maturzystkę Cieszę się, że się dobrze bawiłaś

Danika, ja tez chcę się wybrać na Avatar z mężem, ale na razie mdłości mi nie pozwalają

Elcia, rewelacyjnie twój suwaczek wygląda- pozostało ci -2 dni Trzymam kciuki za rozpakowanie

Kochane, nie poddawać się, każda z was zostanie mamusią, nie wolno tracić nadziei

Ja miałam męczący weekend - urodziny mojej mamy, goście u nas na noc, a to wszystko przeplatane paskudnymi mdłościami. Ale dam radę.
Ale się cieszę, że kolejna ciąża na wątku Teraz się znowu posypie, zobaczycie

[Martinixxx]

Nadzieja mnie nie opuszcza łykam juz tyle witamin, mniej alkoholu, mniej stresu,kupiłam nawet specjalne koktajle z minerałami przyswajalne w 100% zeby jeszcze lepiej organizm przygotować.Jakos to bedzie

[Kakusia]

Dziewczynki ja Was będę nadrabiać po jutrzejszym egzaminie, póki co gratuluję Abz

I chciałam się poradzić... rano zabolało mnie coś pod uchem, teraz coś boli pod pachą... no i ja odrazu roję sobie, że może to węzły chłonne? czy one mogą boleć jak są powiększone?? Nie znam się w ogóle dlatego pytam... (strasznie panikuję przed toksoplazmozą...)

[weruczek]

Hej dziewczynki!
Ja robię cały czas ten konspekt na wtorek, ciekawe, czy dobrze zrobie.
Poza tym słucham sobie z TŻ piosenke z Upiora w operze: idziemy 10 lutego
Kakusia, niestety nie wiem, nie umiem ci pomóc? Może lekarza się spytaj? Jak ci poza tym weekend minął?
Pomidorka, współczuje mdłości, chociaż ci ktoś pomógł z gości?
Weronia, witam immienniczkę
Kretencja, super, ze się wybawiłaś na studniówce. Na pewno zakasowałaś licealistki:P:P Z tą swoją sexy fryzurką?
Danika, ja też byłam na Awatarze Jak ci się podobał?
ABZ, to musi być cudowne uczucie, mówić całej rodzince...
Ech, a ja teraz mogę tylko siostrę obserwować
Buziaczki, straszne puchy tutaj!

[lindsley]

Napisane przez weronia83

Witajcie

Witaj Cudowny roczkik 83 chyba króluje tutaj na wątku

Napisane przez abz

Powiedzieliśmy dziś rodzicom. ...

Reakcja super a się tak bałaś

Ja dziś byłam u rodziców, objadłam się za wszystkie czasy... Mama ze strachu przed myszami (oczywiście nie wierzy w przesądy) zrobiła na moją prośbę pączki Jeszcze na wynos dostałam Do tego obiadek - gołąbki - Tz w 7 niebie bo ja nie robię bo mi się nie chce i torcik

[elcia0787]

a ja juz sie przygotowuje do dnia porodu nie wiem kiedy nastapi ale TZowi dalam misje zeby mi nogi ogolil a mu sie spodobalo po skonczeniu pyta co mam jeeszcze do ogolenia no to pachy od razu polecial fakt ze tez od kad mam elektryczna maszynke to wole sie golic bo nie trzeba zelow rzadnych uzywac

[MAGiALENA]

witam po długiej nieobecności!
pewnie nikt nawet jej nie zauważył...

[Scio]

Czesc
A ja mam dziś lekkiego kaca

Napisane przez weronia83

Witajcie

Od jakiegość czasu z mężem staramy się o dziecko. Właśnie mija rok od kiedy zaczeliśmy starania, ta trwająca rok niepewność skłoniła mnie do poszukania kogoś kto pomoże potrzymać nadzieję i podzieli się swoimi doświadczeniami.

Mam nadzieję że ciepło mnie przymiecie

Witamy Poproszę imię i wiek do listy

Napisane przez marthinisa

I ja dołączam do grona tych co to w męża Safalzin wciskają..chociaż 'wciskają' to w naszym przypadku niedobre słowo, mój mąż łyka Selfazin plus wit E bez gadania, bez szemrania, potulnie jak baranek. Jemu też bardzo zależy na potomku.



Witamy serdecznie!

Mój też łyka bez gadania, ale muszę mu pod nos podtyknąć, bo tak to nie pamięta

Napisane przez Awenturyn

Scio oj bo zaraz się wkurze nie wolno ci tak pisać
bedzie dzidziuś śliczny - głowa do góry bo inaczej
to ja moge tak pisac a nie ty

Też nie możesz I proszę się tu na mnie nie wkurzać
A kiedy zaczynacie staranka?

Napisane przez danika

Abz---> szczęściaro w drugim cyklu sie wstrzelić, no no no pogratulować

My byliśmy dziś na Avatarze w 3d w IMAX. Cały dzień zeszło, bo musieliśmy do krakowa się pofatygować, ale warto było. Jak ktoras nie była to polecam baaardzo rewelacyjnie zrobiony film, ale wydaje mi się, że bez 3d nie podobałby mi się tak bardzo.

A jutro robie badania hormonków tarczycowych i LH, FSH w 12 dc... jak i to dobrze wyjdzie to juz nie wiem - chyba mojego na badania wyślę

Weronia83 - witaj! ja też tu od niedawna i też rocznik 83 następna starająca się dwudziestka siódemka

Ja mialam iść dziś na hormony, ale mi się nie chce i jutro będę dzwonić umawiać mojego na badania.

---------- Dopisano o 08:11 ---------- Poprzedni post napisano o 08:11 ----------

czesc Madziu

[MAGiALENA]

Napisane przez Scio

Mój też łyka bez gadania, ale muszę mu pod nos podtyknąć, bo tak to nie pamięta

a co...? bo mój nic nie łyka.

[Ollliwka]

lindsley też wczoraj miałam różniste smakołyki u dziadków TŻ , najlepsze chyba to ciasto cytrynowe oczywiście miał być tylko Tż i jego dwie kuzynki a przyszła cała rodzina ( prawie ) bo przyszłych Teściów nie było bo nie dostali zaproszenia ale było faaajnie.

Dzisiaj znowu stres wraca.. związany ze studiami

mój też nie łyka nic.. i nawet nie proponuję mu żeby to robił.. nie pali , nie pije alko często ( no może jedno piwko na miesiąc) , uprawia dużo sportu , jada regularnie i dość zdrowo więc po co ma się faszerować pastylkami

[Kakusia]

Napisane przez Ollliwka

Dzisiaj znowu stres wraca.. związany ze studiami

a co się dzieje u Ciebie na studiach?
Ja mam dziś egzamin więc trzymać kciuki bo też się stresuję!

No i wyjątkowo wcześniej wstałam - zjem śniadanko i nauki ciąg dalszy

Nadrobię Was napewno , tylko muszę zakończyć tą sesję