2010-01-24, 21:19 | #1 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 776
|
psiapsioly tzta
probowalam sobie sama poradzic z tym problemem, ale juz dluzej nie wytrzymam
z obecnym tztem jestem ponad 3 miesiace, niedawno powiedzial mi ze mnie kocha, bylam cała w skowronkach do rzeczy, moj tz jest dosc blisko z 3 dziewczynami, okreslaja się mianem przyjaciol, i nie chodzi tutaj o zazdrosc poniewaz kazda z nich ma swojego chlopaka itp, te dziewczyny mnie nie lubia, malo powiedziane, one wogole nie trawia naszego zwiazku 2 z nich zachowuja jeszcze pewne pozory przyzwoitosci, ale tej ostatniej mam juz serdecznie dosc wczoraj była domowka u mojego tz, na czesc tej ostatniej ktora raczyla przyjechac z innego miasta, przez caly wieczor nie odezwala sie do mnie ani słowem mimo ze pare razy znalazlysmy sie tuz obok siebie, jak sie do niej usmiechnelam to zrobiła mine i odwrocila sie o_O ok glupia jestem nauczka na przyszlosc - olac na wczesniejszej imprezie ok miesiac temu oznajmila moimemu tz w mojej obecnosci ze bardziej jej sie podobala ta druga dziewczyna ktora poznal na tej samej domowce na ktorej poznal mnie :/ natomiast dzisiaj zaprosila na spotkanie do siebie wszystkich ludzi ktorzy wczoraj byli u niego oprocz mnie, co raczyla podkreslic dwukrotnie z smsach ktore mu wyslala on mi o tym powiedzial, tlumaczyl ze znaja sie dlugo i musza sie nagadac w gronie starych dobrych przyjaciol... i na impreze smignal, oczywiscie beze mnie dodatkowo kiedy chcialam porozmawiac o tym co mnie boli to zaczal jej bronic, ok znaja sie dluzej niz ze mna, przyjaznia sie, ale kiedy jeden chlopak zaczal sie zachowywac w tym stylu wobec jednej z jego przyjacioleczek to go wywalil z imprezy, a jak moja kumpela zartem powiedziala mu cos zlosliwego to tez byla afera na calego potrzebuje sposobu na zolze |
2010-01-24, 21:23 | #2 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ♥
Wiadomości: 6 333
|
Dot.: psiapsioly tzta
Cytat:
|
|
2010-01-24, 21:25 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
|
Dot.: psiapsioly tzta
dokładnie - problem tkwi w nim i jakiejś dziwnej zażyłości z tymi przyjaciółeczkami... skoro niby są przyjaciółmi to czemu one Ciebie - osobą która on KOCHA, tak źle traktują? w głowie mi się to nie mieści
|
2010-01-24, 21:33 | #4 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: psiapsioly tzta
jak wyżej. Kocha Cię powiada...w ciekawy sposób to okazuje.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
2010-01-24, 21:53 | #5 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 776
|
Dot.: psiapsioly tzta
trafilyscie w sedno, i tym samym przypomnialo mi sie jeszcze jedno zdarzenie - jak mu wygarnelam co sadze o tych jego kolezaneczkach, to mi powiedzial ze one tez juz maja dosyc dziewczyn ktore ich nie lubia tylko za to ze wygladaja lepiej
myslalam ze go zabije ale zaczal slodzic i tlumaczyc ze niby chodzilo o to ze tak bylo pomiedzy ta trojca a jego eks, a nie o mnie |
2010-01-24, 21:59 | #6 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: psiapsioly tzta
podziwiam.
|
2010-01-24, 22:02 | #7 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ♥
Wiadomości: 6 333
|
Dot.: psiapsioly tzta
Cytat:
|
|
2010-01-24, 22:06 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 14 179
|
Dot.: psiapsioly tzta
Krótko, zwięźle i na temat.
Na to wygląda, że jesteś Ty, Twój facet, a między Wami jego przyjaciółeczki. Współczuję.
__________________
don't leave my hyper heart alone on the water cover me in rag and bone and sympathy 'cause i don't want to get over you i don't want to get over you wymienię |
2010-01-24, 22:07 | #9 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 776
|
Dot.: psiapsioly tzta
no nie najlepiej sie z tym czuje
i nie wiem co mam robic, bo sie kompletnie zgubilam |
2010-01-24, 22:08 | #10 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 979
|
Dot.: psiapsioly tzta
Heh, widzę że facet jest pod pantoflem... I to potrójnym :/ Zdecydowanie to nie Twój bucik go przygniata. Powiedz mi - czy znasz powód dla którego Cię nie lubią? Chodzi o Twoje wcześniejsze zachowanie, czy sposób bycia? Musisz koniecznie porozmawiać na ten temat ze swoim facetem. Ode mnie dostałby taki o*******, że by się nie pozbierał! Jeśli ktokolwiek bezpodstawnie skrytykowałby mnie w towarzystwie mojego ukochanego, to gwarantuje Ci, że by się za mną wstawił!!
Cytat:
Szczerze mówiąc, jeśli to się nie zmieni, to Twój związek lada moment się rozpadnie. Wystarczy 1 kłótnia, nieporozumienie i one z wielką chęcią będą Cię oczerniać i namawiać go do zerwania z Tobą. On zupełnie nie widzi, że Ty - jego ukochana kobieta - cierpisz z ich powodu...? |
|
2010-01-24, 22:13 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ♥
Wiadomości: 6 333
|
Dot.: psiapsioly tzta
Zastanowiłabym sie na Twoim miejscu co tak naprawde łaczy Twojego TZ z tymi laskami.......
|
2010-01-24, 22:14 | #12 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: psiapsioly tzta
Cytat:
wiesz, tu chodzi po prostu o to, że on Cię nie szanuje. można nie lubić partnerów przyjaciół, ale stety niestety, robi się dobrą minę i zaprasza się na imprezki parę. I nie rzuca się tekstów, że tamta była lepsza bo coś tam. 2. Jak one są takie ładne, to co robi z Tobą. Szanuj się dziewczyno bo wchodzi Ci na głowę Twoj koleś razem z jego 3głową hydrą. |
|
2010-01-24, 22:15 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 14 179
|
Dot.: psiapsioly tzta
Boję się, że one nie lubią autorki wątku, "bo nie". Wcześniejszej dziewczyny też nie lubiły, co prawda podając powód, który mnie rozwalił na łopatki, ale obawiam się, że sytuacja znowu się powtarza.
Sorry, ale Twój facet zachowuje się jak ciepłe kluchy. Jest za mało stanowczy. W ogóle nie jest.
__________________
don't leave my hyper heart alone on the water cover me in rag and bone and sympathy 'cause i don't want to get over you i don't want to get over you wymienię Edytowane przez paula-zla Czas edycji: 2010-01-24 o 22:16 |
2010-01-24, 22:15 | #14 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 880
|
Dot.: psiapsioly tzta
No cóż mi się wydaję, że oprócz rozmowy ze swoim facetem nie możesz nic więcej zrobić... Bo to on przede wszystkim musi zrozumieć ten problem a jak piszesz do tej pory on jest wpatrzony w nie jak w obrazek... Więc nie wiem czy jakieś wojny z tymi koleżaneczkami coś pomogą...
|
2010-01-24, 22:18 | #15 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 14 179
|
Dot.: psiapsioly tzta
Cytat:
__________________
don't leave my hyper heart alone on the water cover me in rag and bone and sympathy 'cause i don't want to get over you i don't want to get over you wymienię |
|
2010-01-24, 22:28 | #16 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 570
|
Dot.: psiapsioly tzta
Te "przyjaciółeczki"ewidentn ie są o Ciebie zazdrosne.Facet nawalił z tym spotkaniem,mógł stanowczo oznajmić ,ze nie jest już sam i ,że jego dziewczynę również należy uwzględniać w planach.Nie zrobił nic.I te smsy ,z których wynikało,żeby Ciebie nie zabierał...porażka.Ile te dziewczyny mają lat?
|
2010-01-24, 22:31 | #17 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 880
|
Dot.: psiapsioly tzta
|
2010-01-24, 22:45 | #18 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 776
|
Dot.: psiapsioly tzta
[1=8c9538aac29bb5fbc2d31b2 aac28a8f9b62d5c74_6584d26 7571b8;16692733]Heh, widzę że facet jest pod pantoflem... I to potrójnym :/ Zdecydowanie to nie Twój bucik go przygniata. Powiedz mi - czy znasz powód dla którego Cię nie lubią? Chodzi o Twoje wcześniejsze zachowanie, czy sposób bycia? Musisz koniecznie porozmawiać na ten temat ze swoim facetem. Ode mnie dostałby taki o*******, że by się nie pozbierał! Jeśli ktokolwiek bezpodstawnie skrytykowałby mnie w towarzystwie mojego ukochanego, to gwarantuje Ci, że by się za mną wstawił!!
Jak Twój mężczyzna na to zareagował?! Mnie się w głowie nie mieści, jak można być tak bezczelnym i chamskim jak ta dziewczyna. Dziwne towarzystwo sobie dopiera ten Twój facet :/ Szczerze mówiąc, jeśli to się nie zmieni, to Twój związek lada moment się rozpadnie. Wystarczy 1 kłótnia, nieporozumienie i one z wielką chęcią będą Cię oczerniać i namawiać go do zerwania z Tobą. On zupełnie nie widzi, że Ty - jego ukochana kobieta - cierpisz z ich powodu...?[/QUOTE] a) zastanawialam sie nad tym, i jedyne co mi przychodzi do glowy to to ze wdepnelam w klike w ktorej wszyscy sie juz dawno bardzo dobrze znaja ponadto od czasu jak sie poznalismy to zaczal ich troche zaniedbywac bo caly swoj wolny czas chce spedzac ze mna gdybym byla bezczelna podalabym jeszcze ten sam powod ktory podal moj tz tylko ze to dziala w druga strone (wiem ze to dziecinne, ale musialam bo to jeszcze we mnie siedzi i boli jak cholera jasna) dwie z nich staraja sie jeszcze byc mile i przez chwile zamienimy pare zdawkowych uwag ale ta ostatnia, same przeczytalyscie chlopak jednej z tych dziewczyn tez za mna nie przepada, za to z reszta jego znajomych (facetów) nie mam problemu i sie swietnie dogaduje, do tego stopnia ze pytali sie mnie juz pare razy czy wyskocze z nimi na piwo czy tez na impreze kiedy moj tz nie mogl (i mi nie pozwolil a ja grzeczna dziewczynka usluchalam, glupota nie ma granic ) b) wygladalo to mniej wiecej tak ze on gadal z nia a ja stalam na zewnatrz z moim kumplem a poniewaz okna byly otwarte to uslyszalam, moj tz powiedzial cos w stylu ze tamta druga nie moze sie ze mna wogole rownac c) wiem, bo juz pare razy przeprowadzilismy taka rozmowe i za kazdym razem slyszalam ze on nie lubi takich rozmow itp mysle ze widzi, powiedzial mi zebym sie nie przejmowala wlasnie mi wyslal smsa co porabia moje kochanie, wiec odpisalam mu ze kochanie poszlo sobie do kina z kumplem z mojej grupy (tak znowu musialam) Cytat:
wg niego sa przyjaciolmi, wszyscy studiuja ten sam kierunek i znaja sie juz dosc dlugo EDIT cala paczka ma po 25 lat :/ ---------- Dopisano o 00:45 ---------- Poprzedni post napisano o 00:37 ---------- Hultaj: szanuj sie = zerwij wolalabym tym razem schowac dume do kieszeni, tym bardziej ze sytuacja gdzie kolezanki/psiapsioly mojego tzta staraja sie zniszczyc moj zwiazek jest juz trzecia z kolei :/ pierwszy im ulegl i ostatni miesiac to byla meka, powiedzialam dosc, drugi zaczal ich unikac i rozstalismy sie z zupelnie innej przyczyny nie wiem co robie ze powtarzam ten schemat, gadalam o tym z moimi psiapsiolami i one naprawde nie zauwazyly zebym robila cokolwiek co zniecheca ludzi do przebywania ze mna Edytowane przez Laurany Czas edycji: 2010-01-24 o 22:50 |
|
2010-01-24, 22:52 | #19 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 570
|
Dot.: psiapsioly tzta
zerwanie to kiepski pomysł.Gdyby dziewczyna zerwała,przyjaciółeczki miałyby nie lada uciechę,że im się udało zniszczyć ten związek,a ich ukochany przyjaciel znowu ma dla nich czas.
Moim zdaniem,póki co ,lepsza będzie rozmowa z Tż,gdyż zapewne nie wie jeszcze jak Cię ta sytuacja boli. W stosunku do tych dziewczyn najlepiej się zdystansuj,o dobre stosunki dbaj z osobami,które Cię w tej paczce akceptują i tyle.Nie obgaduj ich ,nie dokuczaj,nie podkładaj świni(nie mówię,ze tak robisz,bo z twoich postów wynika,że jesteś w porządku,ale tak na wszelki wypadek,gdyby przyszło Ci coś takiego do głowy w jakimś wzburzeniu czy coś).Po prostu postaraj się o poprawne stosunki i wystarczy. a najważniejsze ,zeby tż zmienił podjecie do tej sprawy. |
2010-01-24, 22:53 | #20 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 4 888
|
Dot.: psiapsioly tzta
W ogóle jest tak, bo on na to pozwala, on się godzi na to, żeby one Cię tak traktowały...
Inna sprawa, ze one wcale nie muszą Cię lubić, ale powinny szanować, nie powinny wylatywać z tekstami, jak mogłeś ją wybrać, tamta byla lepsza, nie powinny byc opryskliwe etc. Natomiast rozumiem, że mogą Cię po prostu nie lubić. Ja np. nigdy nie lubiłam faceta mojej przyjaciólki, bo miałam wrażenie, że niezły z niego casanova, w ogóle nie wiem, na jakiej podstawie to mi się w głowie wykluło, ale to się sprawdziło, ocena byla trafna, bo ją zdradził. Ale faceta mojej kumpeli też jakoś nie lubię. Nie wiem czemu. Nie nadajemy na tych samych falach. Za to dziewczynę mojego kolegi bardzo lubię Potrafimy chodzić razem na zakupy, na imprezie raz poszłyśmy we dwójkę |
2010-01-24, 23:08 | #21 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 776
|
Dot.: psiapsioly tzta
wiesz co wydaje mi sie ze czasami jest lepiej zerwac, co z tego ze zrobie im na zlosc i z nim zostane, zaczynam sie zastanawiac czy on jest wart tego calego zachodu, i czy mnie wogole szanuje
gadalam z kumpela i doszlysmy do wniosku ze tamte dwie staraja sie byc mile tylko dlatego ze nie moga sobie pozwolic na bezposrednia konfrontacje bo wtedy on wybierze mnie (spotyka sie z nimi tylko wtedy gdy mnie nie ma w miescie) natomiast ta trzecia, cholera naprawde zaczynam sie zastanawiac co jest na rzeczy, jednym slowem fiksuje :/ jak tylko przyjedzie to imprezka na jej czesc :/ |
2010-01-24, 23:09 | #22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 279
|
Dot.: psiapsioly tzta
Kopnij go w tyłek
__________________
|
2010-01-24, 23:24 | #23 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 519
|
Dot.: psiapsioly tzta
Na twoim miejscu koleżaneczki bym ignorowała totalnie (ewentualnie jakieś sztywne uprzejmości z tymi, co stwarzają pozory, też właśnie dla pozorów). A że on nie lubi takich rozmów? To niech się zastanowi nad swoim zachowaniem. Zachowuje sie jak jakiś gówniarz. No i nie pozwalaj mu na takie wyjścia, jak ta impreza u wrednej koleżanki. Jesteście razem, to powinien chodzić z tobą.
__________________
Co to jest miłość ? To spacer podczas bardzo drobniutkiego deszczu. Człowiek idzie, idzie i dopiero po pewnym czasie orientuje się, że przemókł do głębi serca http://s3.suwaczek.com/20090530040117.png http://www.suwaczki.com/tickers/p19ucsqvry96uqg4.png 15.12.2010 - prawo jazdy zdane |
2010-01-24, 23:25 | #24 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ♥
Wiadomości: 6 333
|
Dot.: psiapsioly tzta
Cytat:
|
|
2010-01-24, 23:42 | #25 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 12 007
|
Dot.: psiapsioly tzta
Gdyby mnie ktoś zaprosił na imprezę i powiedział, że mam przyjść sama, to powiedziałabym, że albo z facetem albo w ogóle.
A takiego jak Twój kopnełabym w dupe, skoro jest taki zaślepiony swoimi przyjaciółeczkami.
__________________
Kosmetycznie Cytat:
|
|
2010-01-25, 01:10 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 573
|
Dot.: psiapsioly tzta
Kolko wzajemnej adoracji.
Nie wiem czy miałabym siłę walczyć o związek z człowiekiem, dla którego wyraźnie ważniejsze są koleżaneczki, który nie umie mnie się przeciwstawić zdaniu ludzi, obrażających mnie, który nie umie wprowadzić mnie do grona swoich przyjaciol. Kochana zostaw tego salonowego pieska i jego panie i znajdź mezczyzne. |
2010-01-25, 03:54 | #27 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 4 190
|
Dot.: psiapsioly tzta
Cytat:
__________________
|
|
2010-01-25, 05:51 | #28 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z nienacka
Wiadomości: 2 233
|
Dot.: psiapsioly tzta
Ja bym podeszłą do każdej z osobna i zapytała : co ty do mnie masz.
Ot co.
__________________
nie masz żadnej szansy ale ją wykorzystaj |
2010-01-25, 07:14 | #29 |
Uzależnienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 14 453
|
Dot.: psiapsioly tzta
Normalnie kobiety nie wytrzymują jak są drugie (np. po mamie ukochanego) a Ty jesteś czwarta! I on wcale nie ukrywa tego, że najpierw są one a potem Ty. Odpowiada Ci taki układ?
__________________
Bridezilla |
2010-01-25, 07:39 | #30 |
Raczkowanie
|
Dot.: psiapsioly tzta
Szczerze powiedziawszy to szumna nazwa "przyjaciółki" coś kiepsko określa to, co robią te dziewczyny i jak się zachowują.
Mam wrażenie, że jak pies ogrodnika, sam nie zje i drugiemu nie da. Rozumiem, że przyjaciele mogą sobie pomagać i powiedzieć prawdę prosto z mostu, ale tu ewidentnie nie chodzi o to, że jesteś dziwna, nieodpowiednia dla niego tylko po prostu to najzwyklejsza zazdrość, a w dodatku totalny brak taktu i zwykłe chamstwo. Gdyby im tak bardzo zależało na Twoim Tż i stwierdziłyby, że mają coś do Ciebie to w taki sposób 25-letnie osoby raczej by tego nie załatwiały (sory, ale takie teksty wiedząc, że możesz to usłyszeć...zachowanie totalnie szczeniackie). A Twój Tż...cóż. Powinien stanąć zdecydowanie w Twojej obronie i powiedzieć, że nie życzy sobie takiego zachowania, a moim zdaniem on zachowuje się jakby się ich bał Może faktycznie zapytaj tych dziewczyn, o co im chodzi bo ta cała sytuacja jest po prostu niezdrowa. |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:45.