Bezczelność pań z sekretariatu.. - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-02-12, 19:26   #31
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Bezczelność pań z sekretariatu..

Gwiazdeczko, raz jeszcze - staż z UP jest czymś innym niż staż nauczycielski. Kiedyś też można było bez dyplomu staż robić, a dyplom w trakcie, teraz nie.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-12, 19:31   #32
Dragonfly29
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 183
Dot.: Bezczelność pań z sekretariatu..

Cytat:
Napisane przez Dinuletka Pokaż wiadomość
Witam drogie Wizażanki
Wczoraj spotkała mnie przykry incydent.Obecnie jestem na stażu z UP i mam wpisane w umowie jako nauczyciel j.polskiegoDodam, iż we wrześniu broniłam się i jestem już polonistką. Problem w tym, iż panie z sekretariatu<dwie bardzo niemiłe krowy>przyszły do mnie wczoraj żebym zrobiła im spis inwentarza.Gdy powiedziałam ze jestem do 12<mam 18 godz. tygodniowo, chodzę na zastępstwa i jestem w bibliotece> to jedna z nich powiedziała do mnie tonem takim jak rozkaz-TO ZOSTANIESZ DŁUŻEJ! no sorry ale skoro jestem w tej szkole jako polonista i tak mam w umowie< chociaż nie mam bożych godzin, czasem są zastępstwa, czasem nie>to poczułam się jak jakaś sprzątaczka. W ogóle mówią do mnie na TY, wysłały mnie też wczoraj do banku zanieść jakieś papierki< do 2óch>. Więc poszłam...i niestety jeden był zamknięty i ona do mnie-TO PÓJDZIESZ JESZCZE RAZ! po drodze jednej kupiłam papierosy oczywiście. Ponadto panie z sekr zażyczyły sobie żebym w ferie też chodziła...poszłam do wice i powiedział, że jak jestem na nauczyciela to nie muszę. Dodam, iż jest tam jeszcze jeden stażysta z UP ale nie jako nauczyciel i w sumie nie wiem jak ma wpisane w papiery ale zajmuje się typowo rzeczami administracyjnymi. Akurat go nie było więc znalazły sobie mnie.Nie wiem czy powiedzieć o tym dyrektorowi i w ogóle jak podejść do tej sprawy bo chyba te panie przegięły- skoro jestem z UP to wcale nie znaczy, ze mogą mną pomiatać, bo ja tam nie jestem od rzeczy administr. tylko jako polonista.W dodatku ten ich ton i w sumie nie znają mnie a obchodzą się ze mną jak nie wiem z kim.I ten tekst-KTÓRYŚ z was musi być na ferie...Czy powiedzieć dyr. o tym? Z góry dziękuję za odpowiedzi
Nie możesz dawać sobą pomiatać. Uważam, że jak najbardziej powinnaś to zgłosić. Ja też byłam w pewnej instytucji (robotę znalazłam sobie sama, ale owa instytucja nie chciała mnie zatrudnić (bo po co marnować sobie kasę, jak można mieć służącego za darmo z UP), więc moim pracodawcą był tak naprawdę urząd)) i mną także się wysługiwano (tu papieroski, tu bank, tam kwiatuszki dla pani dyrektor). Do czasu, bo otworzyłam buzię i powiedziałam wprost, że nie życzę sobie takiego traktowania. Paniom (w tym sekretarce) szczęki opadły, a ja odwróciłam się na pięcie i wróciłam do swoich zajęć. Byłam również na rozmowie z panią dyrektor. Panie nie mogły uwierzyć, że taka smarkula jak ja potrafiła tak się bronić. Potem robiłam, co miałam robić. Sumiennie, jak zawsze. Jeśli miałam zostać dłużej, upominałam się o dodatkową kasę, ewentualnie dzień wolny (bo akurat była w tym miejscu taka możliwość).
Jeśli będzie taka sytuacja, że będziesz musiała wyjść poza szkołę, ZAWSZE wpisuj to do książki... kurczę, zapomniałam jak to się nazywa. Wyjść służbowych, czy coś (mam dziurę w pamięci ), bo jeśli nie daj Boże coś Ci się stanie, nie dostaniesz odszkodowania.
Jesteś w tym momencie takim samym pracownikiem, jak każdy inny, woźny, dyrektor, czy bibliotekarka i należy Ci się szacunek. Nie jesteś koleżanką tych pań, lecz współpracownicą.

A tak w ogóle, to miło poznać koleżankę po fachu.
__________________
Z każdej sytuacji jest jakieś wyjście, a jeżeli nie ma, to trzeba je stworzyć
Dragonfly29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-12, 19:36   #33
Dinuletka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 34
Dot.: Bezczelność pań z sekretariatu..

Gwiazdeczko, powiedz mi czy byłaś na stażu z UP? wiem, że to nie jest staż, który będę miała zaliczony jako ten pierwszy stopień, ale zawsze to jakieś doświadczenie. Pozatym i tak nie mogłam iść od 1 wrz, ponieważ broniłam się pod koniec września dopiero więc to nie było realne. Ale jakieś zasady obowiązują, gdybym chciała wykonywać prace administr. to poszłabym do biura a nie do szkoły!
__________________

Edytowane przez Lexie
Czas edycji: 2010-02-13 o 15:14
Dinuletka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-12, 19:38   #34
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Bezczelność pań z sekretariatu..

No to od razu idź załatwić to z dyrekcją i tyle. Ale jak pisałam - zawsze jest opcja, że dyrektor powiedział sekretarkom, że będziesz im pomagała w ramach tych obowiązkowych 40 godzin stażu UP.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-12, 19:39   #35
Dinuletka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 34
Dot.: Bezczelność pań z sekretariatu..

Dziękuję za miłe słowa
__________________

Edytowane przez Dinuletka
Czas edycji: 2010-02-13 o 11:26
Dinuletka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-12, 19:39   #36
kukimonster
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 057
Dot.: Bezczelność pań z sekretariatu..

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;17150335]A mnie coś nie pasuje
Nauczyciel, owszem - 19 godzin tygodniowo, ale stażysta z UP - 40 godzin tygodniowo Ergo - powinnaś pracować 40o godzin. A poza tym nauczyciele robią również inwentaryzację mienia, nie tylko uczą. To nie tak, że po 45 minutowej lekcji masz wsio w tyłku i idziesz do domu.[/QUOTE]
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;17151583]No to od razu idź załatwić to z dyrekcją i tyle. Ale jak pisałam - zawsze jest opcja, że dyrektor powiedział sekretarkom, że będziesz im pomagała w ramach tych obowiązkowych 40 godzin stażu UP.[/QUOTE]
Nieprawda, stażysta z UP nie ma obowiazku pracowania 40h/tydzień, może tyle pracować maksymalnie, a ile minimalnie, to zależy od stanowiska.
kukimonster jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-12, 19:49   #37
Dinuletka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 34
Dot.: Bezczelność pań z sekretariatu..

Cytat:
Napisane przez arisa Pokaż wiadomość
Następnym razem powiedz im "Ta, jasne", odwróć się na pięcie i pójdź robić to, co zazwyczaj robisz Nie daj się. Mogą cię pocałować głęęęęboko.

Chyba jestem dla nich służącą, ale może się to zmieni, zero szcunku z ich strony, idąc do banku dodam, ze padał śnieg i ten text- Pójdziesz jeszcze raz!

---------- Dopisano o 20:49 ---------- Poprzedni post napisano o 20:45 ----------

Cytat:
Napisane przez kukimonster;1715161 9
Nieprawda, stażysta z UP nie ma obowiazku pracowania 40h/tydzień, może tyle pracować maksymalnie, a ile minimalnie, to zależy od stanowiska.
Właśnie, a ja mam napisane że jestem 18 godzin tygodniowo, to ona ni epowinna do mnie wypalić z hasłem, że zostane dłużej.
__________________

Edytowane przez Lexie
Czas edycji: 2010-02-13 o 15:16
Dinuletka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-02-12, 19:50   #38
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
Dot.: Bezczelność pań z sekretariatu..

Nie nie z UP. Poza tym zasady sie szybko zmieniaja,nie ejstem na biezaco.. pisze jak ja miałam w szkole.
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-12, 19:54   #39
carmelca
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 138
Dot.: Bezczelność pań z sekretariatu..

Moim zdaniem nie powinnaś chodzic do banków, sklepów czy gdziekolwiek. Twoim zadaniem jest zastępowanie polonistów w razie potrzeby. A co zrobiłabys gdyby w czasie takiego Twojego wyjścia na miasto nagle musiałabys kogoś zastąpić? nie mogłabys wykonać swojego obowiązku. A "miłe" panie z sekretariatu pewnie stwierdziłyby że "poszłaś sobie na zakupy".
Następnym razem powiedz że to nie nalezy do Twoich obowiązków nie możesz wykonać ich polecenia.
carmelca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-12, 19:59   #40
Niezmienna
Wtajemniczenie
 
Avatar Niezmienna
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 648
Dot.: Bezczelność pań z sekretariatu..

I Ty się tak dajesz??
Aha...no i też przejdz na "TY"z tymi babami!
Niezmienna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-12, 20:00   #41
Puntodivista
☕ sprawia, że jestem☺
 
Avatar Puntodivista
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: ✿
Wiadomości: 6 743
Dot.: Bezczelność pań z sekretariatu..

Cytat:
Napisane przez Dinuletka Pokaż wiadomość
Czy powiedzieć dyr. o tym? Z góry dziękuję za odpowiedzi
Powiedz tym "paniom", że to nie należy do zakresu Twoich obowiązków i oczywiście per ty A jak się będą burzyć to idź do dyra.
__________________

Z m i e n i ł a m swoje życie!
Puntodivista jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-02-12, 20:02   #42
Dragonfly29
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 183
Dot.: Bezczelność pań z sekretariatu..

Cytat:
Napisane przez Dinuletka Pokaż wiadomość
Właśnie, a ja mam napisane że jestem 18 godzin tygodniowo, to ona ni epowinna do mnie wypalić z hasłem, że zostane dłużej.
Ja akurat pracowałam 40 godzin w tygodniu. Jeśli zdarzyło się dłużej, jak wspomniałam, dostawałam za to pieniądze albo dzień wolny (jeśli nazbierało się 8 godzin), ewentualnie w któryś dzień mogłam być krócej (jeśli było ich mniej). Jeśli masz, Autorko, wyraźny zapis w umowie, że pracujesz 18 godzin, za dodatkowe muszą Ci dopłacić.
__________________
Z każdej sytuacji jest jakieś wyjście, a jeżeli nie ma, to trzeba je stworzyć
Dragonfly29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-12, 20:07   #43
BioIvO
Zakorzenienie
 
Avatar BioIvO
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 3 533
Dot.: Bezczelność pań z sekretariatu..

Od razu iść do dyrekcji z prośbą, aby wyjaśnili sekretarkom, kto jest kim w tej szkole.
Takie bezczelne babsztyle nawet o studiach pewnie nie pomyślały, a pogardzają kimś kto jest magistrem. Ehhh..takie bezrobocie, tyle młodych i energicznych przyjęłoby pracę sekretarki w szkole, jakby tylko mieli szanse, a takie leniwe siedzą i siedzą na stołkach jak za komuny.
Równocześnie pozdrawiam wszytskie miłe, rzeczowe i zorganizowane sekretarki ze szkół!
__________________

Nikt nie śledzi tak bacznie postępowania innych jak ten, komu nic do tego. (V.Hugo)


Kobieta nigdy nie wie czego chce, ale nie spocznie, dopóki nie osiągnie celu.
BioIvO jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-12, 20:20   #44
Dinuletka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 34
Dot.: Bezczelność pań z sekretariatu..

Wiecie co, bo ja nie wiem ale dla mnie to jest przegięcie.Nie jestem ich koleżanką, studia już skończyłam, 18 lat też.A sposób w jaki one się do mnie zwracają to świadczy o ich kulturze.Ciekawe czy gdybym była starsza to też by się tak do mnie zwracały...o ten cały inwentarz nie poprosiły mnie tylko rozkazały, tak samo jak i z tymi bankami..o papierosach nie wspomnę, a skoro ja nie jestem tam od administracji to jakim prawem..

---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ----------

Cytat:
Napisane przez BioIvO Pokaż wiadomość
Od razu iść do dyrekcji z prośbą, aby wyjaśnili sekretarkom, kto jest kim w tej szkole.
Takie bezczelne babsztyle nawet o studiach pewnie nie pomyślały, a pogardzają kimś kto jest magistrem. Ehhh..takie bezrobocie, tyle młodych i energicznych przyjęłoby pracę sekretarki w szkole, jakby tylko mieli szanse, a takie leniwe siedzą i siedzą na stołkach jak za komuny.
Równocześnie pozdrawiam wszytskie miłe, rzeczowe i zorganizowane sekretarki ze szkół!
podpisuję się pod tym rękami i nogami
kiedyś byłam świadkiem jak dziewczyna jakaś przyszła do tej pani po jakieś zaświadczenie a ta oczywiście z góry na nią popatrzyła, z taką pogardą wręcz i nim jej go wydała to zapytała -Po co Ci to? a co ją to obchodzi po co jej to zaświadczenie? Ona ma je wydać a nie pytać po co
__________________

Edytowane przez Lexie
Czas edycji: 2010-02-13 o 15:16
Dinuletka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-12, 20:34   #45
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Bezczelność pań z sekretariatu..

Ja poszłabym do dyrektora ale nie na skargę, tylko po informację. Jakie mam obowiązki, ile godzin mam pracować i czy mam pomagać paniom w sekretariacie.
A panie nie powinny jednostronnie przechodzić z Tobą na "TY"


Poza tematem. Dziewczyno, ja rozumiem zdenerwowanie i te sprawy, ale ludzie! jesteś polonistką a tu takie kwiatki! Prawdę mówiąc to podkopuje moją wiarę w nauczycielski lud
Cytat:
Napisane przez Dinuletka Pokaż wiadomość
Chyba jestem dla nich służącą, ale może się to zmieni, zero szcunku z ich strony, idąc do banku dodam, ze padał śnieg i ten text- Pójdziesz jeszcze raz!
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-12, 20:45   #46
Carya
Wtajemniczenie
 
Avatar Carya
 
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 2 117
Wyślij wiadomość przez ICQ do Carya GG do Carya
Dot.: Bezczelność pań z sekretariatu..

Za "moich" czasów to się nazywało staż absolwencki, taki z UP.

Z tym "nie dawaniem sobie" paniom sekretarkom to ja bym uważała i radziła to załatwić kulturalnie i na spokojnie. W małym gronie nauczycieli i pracowników tej szkoły jesteś nową i młodą osobą - żebyś przypadkiem nie wyszła na "tą leniwą co to tylko w bibliotece całymi dniami nic nie robi a jak ma pomóc z głupim przepiwywaniem inwrntarza to łachę robi".

Zrób jak pisze Luba - zapytaj dyra czy masz pomagać sekretarkom i tyle.

P.S. Dużo masz tych zastępstw tygodniowo ze nie chcesz robić inwentaryzacji? Paniom bym powiedziała coś na temat kultury i słów proszę i dziękuję, a spis zrobilabym po prostu dla zabicia czasu (wiem z doświadczenia że jak się nie ma własnego stanowiska pracy a 8h dziennie do zagospodarowania to po głupią bułkę bym poszła dla kogoś... siedzenie bezproduktywnie jest męczące ).

Edit: ja miałam 8h bo byłam w Urzędzie Miasta... tak czy siak...
__________________
10 lat z Wizażem

Druga

Edytowane przez Carya
Czas edycji: 2010-02-12 o 20:47
Carya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-12, 20:49   #47
Dinuletka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 34
Dot.: Bezczelność pań z sekretariatu..

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Ja poszłabym do dyrektora ale nie na skargę, tylko po informację. Jakie mam obowiązki, ile godzin mam pracować i czy mam pomagać paniom w sekretariacie.
A panie nie powinny jednostronnie przechodzić z Tobą na "TY"


Poza tematem. Dziewczyno, ja rozumiem zdenerwowanie i te sprawy, ale ludzie! jesteś polonistką a tu takie kwiatki! Prawdę mówiąc to podkopuje moją wiarę w nauczycielski lud

albo jestem w transie po wczorajszym albo nie widzę tu błędu!

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:45 ----------

Cytat:
Napisane przez Carya Pokaż wiadomość
Za "moich" czasów to się nazywało staż absolwencki, taki z UP.

Z tym "nie dawaniem sobie" paniom sekretarkom to ja bym uważała i radziła to załatwić kulturalnie i na spokojnie. W małym gronie nauczycieli i pracowników tej szkoły jesteś nową i młodą osobą - żebyś przypadkiem nie wyszła na "tą leniwą co to tylko w bibliotece całymi dniami nic nie robi a jak ma pomóc z głupim przepiwywaniem inwrntarza to łachę robi".

Zrób jak pisze Luba - zapytaj dyra czy masz pomagać sekretarkom i tyle.

P.S. Dużo masz tych zastępstw tygodniowo ze nie chcesz robić inwentaryzacji? Paniom bym powiedziała coś na temat kultury i słów proszę i dziękuję, a spis zrobilabym po prostu dla zabicia czasu (wiem z doświadczenia że jak się nie ma własnego stanowiska pracy a 8h dziennie do zagospodarowania to po głupią bułkę bym poszła dla kogoś... siedzenie bezproduktywnie jest męczące ).
mam zapisywane zast. z dnia na dzień niestety, nigdy nie wiem czy jest coś dla mnie czy nie, tylko że one nie poprosiły mnie o zrobienie tego w czasie gdy byłam w szkole<banki były jedynie> tylko jak miałam już kończyć to ta wyleciała z inwent.
__________________

Edytowane przez Lexie
Czas edycji: 2010-02-13 o 15:18
Dinuletka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-12, 20:52   #48
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Bezczelność pań z sekretariatu..

Cytat:
Napisane przez Dinuletka Pokaż wiadomość
albo jestem w transie po wczorajszym albo nie widzę tu błędu!

Chodzi o konstrukcję zdania. Idąc do banku... padał śnieg. A może, no nie wiem, "w czasie kiedy szłam do banku padał śnieg", albo "kiedy szłam do banku padał snieg".
Tutaj w żadnym razie nie pasuje "idąc".
No, ale ja nie jestem polonistką.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-12, 20:52   #49
Carya
Wtajemniczenie
 
Avatar Carya
 
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 2 117
Wyślij wiadomość przez ICQ do Carya GG do Carya
Dot.: Bezczelność pań z sekretariatu..

Cytat:
Napisane przez Dinuletka Pokaż wiadomość
albo jestem w transie po wczorajszym albo nie widzę tu błędu!
no weź chociaż tego nie pisz
__________________
10 lat z Wizażem

Druga
Carya jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-02-12, 21:12   #50
Dinuletka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 34
Dot.: Bezczelność pań z sekretariatu..

Cytat:
Napisane przez Carya Pokaż wiadomość
no weź chociaż tego nie pisz
przez słowo <trans> miałam na myśli potraktowanie mnie przez panie z sekr.

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:10 ----------

Cytat:
Napisane przez Carya Pokaż wiadomość
no weź chociaż tego nie pisz
Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Chodzi o konstrukcję zdania. Idąc do banku... padał śnieg. A może, no nie wiem, "w czasie kiedy szłam do banku padał śnieg", albo "kiedy szłam do banku padał snieg".
Tutaj w żadnym razie nie pasuje "idąc".
No, ale ja nie jestem polonistką.
zdnie nie rozpoczynało się z dużej litery, było częściązdania, konstrukcja jest poprawna
__________________

Edytowane przez Lexie
Czas edycji: 2010-02-13 o 15:18
Dinuletka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-12, 21:38   #51
sweetish
Zakorzenienie
 
Avatar sweetish
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ♥
Wiadomości: 6 333
Dot.: Bezczelność pań z sekretariatu..

Cytat:
Napisane przez Dinuletka Pokaż wiadomość
Chyba jestem dla nich służącą, ale może się to zmieni, zero szcunku z ich strony, idąc do banku dodam, ze padał śnieg i ten text- Pójdziesz jeszcze raz!
.

Cytat:
Napisane przez Dinuletka Pokaż wiadomość
zdnie nie rozpoczynało się z dużej litery, było częściązdania, konstrukcja jest poprawna
Zdanie rozpoczęło się od słowa "chyba" zapisanego z dużej litery.... pod względem stylistycznym i składniowym pozostawia wiele do życzenia, dlatego też nie rozumiem Twojej wypowiedzi,w której stwierdzasz, że "konstrukcja jest poprawna". Otóż nie -koleżanko po fachu, konstrukcja ta nie jest poprawna.

A co do wątpliwości co do swoich obowiązków- radzę porozmawiać z dyrekcją zanim powiesz o jedno słowo za dużo....
__________________
O urządzaniu wnętrz:
BLOG
wątek sweet


Dopóki robisz to, co zawsze, będziesz mieć to, co zwykle.
sweetish jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-12, 21:49   #52
v-x-n
Wtajemniczenie
 
Avatar v-x-n
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Nowhere
Wiadomości: 2 486
Dot.: Bezczelność pań z sekretariatu..

Cytat:
Napisane przez Dinuletka Pokaż wiadomość
zdnie nie rozpoczynało się z dużej litery, było częściązdania, konstrukcja jest poprawna
Konstrukcja może i jest poprawna, natomiast z sensem zdania gorzej.

Jak dla mnie i w jednej, i w drugiej części powinien być ten sam podmiot, np. Idąc do banku, Janek spotkał Basię. A tu w imiesłowie masz podmiot "ja", a w dalszej części "śnieg". Według mnie nie jest to poprawne - brzmi to, jakby to śnieg szedł do banku, nie Ty.

Co do sytuacji - w pierwszej kolejności zapytaj o swoje obowiązki, bo może się okazać, że pomaganie jednak należy do Twoich kompetencji.

EDIT: Zamiast śniegu wkręcił mi się deszcz, pewnie dlatego, że u mnie leje

Edytowane przez v-x-n
Czas edycji: 2010-02-12 o 21:54
v-x-n jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-12, 22:07   #53
ewelinka21
Raczkowanie
 
Avatar ewelinka21
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 158
Dot.: Bezczelność pań z sekretariatu..

Zgłoś sprawę do dyrektora, a jeśli to Ci nie pomoże to oświadcz tym paniom stanowczo i zdecydowanie że nie jesteś ich murzynem!
Ja też mam zamiar zostać nauczycielką, to popularny zawód w mojej rodzinie i nie wyobrażam sobie żeby jakieś małpy tak się do mnie odnosiły !!! ja to bym się na nie chyba rzuciła z pięściami za tego typu odzywki.

Popełniłaś wielki błąd robiąc to co chcą!!!
Twoim obowiązkiem jest prowadzenie lekcji i nic więcej, chyba że dyrektor Ci każe i za to Ci dodatkowo zapłaci. Nie masz absolutnie obowiązku usługiwać jakimś wariatkom tylko dlatego że jesteś na stażu!!!
Wszędzie znajdą się wredni, obrzydliwi ludzie i jakoś trzeba sobie poradzić!!!

Nie daj sobą pomiatać!!! Jeśli sama się nie szanujesz to nikt tego nie będzie robił!!!
ewelinka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-12, 22:15   #54
Dinuletka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 34
Dot.: Bezczelność pań z sekretariatu..

[QUOTE=sweetish;17154700]Zdanie rozpoczęło się od słowa "chyba" zapisanego z dużej litery.... pod względem stylistycznym i składniowym pozostawia wiele do życzenia, dlatego też nie rozumiem Twojej wypowiedzi,w której stwierdzasz, że "konstrukcja jest poprawna". Otóż nie -koleżanko po fachu, konstrukcja ta nie jest poprawna.

A co do wątpliwości co do swoich obowiązków- radzę porozmawiać z dyrekcją zanim powiesz o jedno słowo za dużo....[/QUOTE

Widzę, że koleżanka po fachu będzie prawić mi morały jak mam się wypowiadać i podważać moje kompetencje. Więc zapytam- Czy Ty rozpoczynasz zdania z małych liter?? czy słyszałaś kiedykolwiek o zdaniach wielokrotnie złożonych??? Następnym razem umieszczę kropkę, po to, by takie osoby jak koleżanka po fachu widziały, iż istnieje takie coś jak sens zdania, całość.

---------- Dopisano o 23:15 ---------- Poprzedni post napisano o 23:09 ----------

Cytat:
Napisane przez ewelinka21 Pokaż wiadomość
Zgłoś sprawę do dyrektora, a jeśli to Ci nie pomoże to oświadcz tym paniom stanowczo i zdecydowanie że nie jesteś ich murzynem!
Ja też mam zamiar zostać nauczycielką, to popularny zawód w mojej rodzinie i nie wyobrażam sobie żeby jakieś małpy tak się do mnie odnosiły !!! ja to bym się na nie chyba rzuciła z pięściami za tego typu odzywki.

Popełniłaś wielki błąd robiąc to co chcą!!!
Twoim obowiązkiem jest prowadzenie lekcji i nic więcej, chyba że dyrektor Ci każe i za to Ci dodatkowo zapłaci. Nie masz absolutnie obowiązku usługiwać jakimś wariatkom tylko dlatego że jesteś na stażu!!!
Wszędzie znajdą się wredni, obrzydliwi ludzie i jakoś trzeba sobie poradzić!!!

Nie daj sobą pomiatać!!! Jeśli sama się nie szanujesz to nikt tego nie będzie robił!!!
Na pewno tak tego nie zostawię. Wspomnę, że coś nie jest ok.
__________________

Edytowane przez Lexie
Czas edycji: 2010-02-13 o 15:35
Dinuletka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-12, 22:22   #55
v-x-n
Wtajemniczenie
 
Avatar v-x-n
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Nowhere
Wiadomości: 2 486
Dot.: Bezczelność pań z sekretariatu..

Cytat:
Widzę, że koleżanka po fachu będzie prawić mi morały jak mam się wypowiadać i podważać moje kompetencje. Więc zapytam- Czy Ty rozpoczynasz zdania z małych liter?? czy słyszałaś kiedykolwiek o zdaniach wielokrotnie złożonych??? Następnym razem umieszczę kropkę, po to, by takie osoby jak koleżanka po fachu widziały, iż istnieje takie coś jak sens zdania, całość.
Teraz to się ośmieszasz. Sensu w Twoim zdaniu również nie ma. Nie będę się jużrozpisywać o kilku innych błędach, które zrobiłaś w swoich wypowiedziach, a które to mnie - nie-polonistkę - biją po oczach.

Żeby nie było - aż z ciekawości poszukałam, słówko o imiesłowie przysłówkowym, którego użyłaś:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Imies%C...B3%C5%82czesny

Polecam sekcję "błędy".

Edytowane przez v-x-n
Czas edycji: 2010-02-12 o 22:24
v-x-n jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-12, 22:23   #56
ewelinka21
Raczkowanie
 
Avatar ewelinka21
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 158
Dot.: Bezczelność pań z sekretariatu..

Cytat:
Napisane przez Dinuletka;
Widzę, że koleżanka po fachu będzie prawić mi morały jak mam się wypowiadać i podważać moje kompetencje. Więc zapytam- Czy Ty rozpoczynasz zdania z małych liter?? czy słyszałaś kiedykolwiek o zdaniach wielokrotnie złożonych??? Następnym razem umieszczę kropkę, po to, by takie osoby jak koleżanka po fachu widziały, iż istnieje takie coś jak sens zdania, całość.
He he he tym to się raczej nie przejmuj na tym forum to ogólnie wszyscy się czepiają ortografii, interpunkcji oraz gramatyki Normalnie same doktorantki polonistyki chyba tu są Ja tam wolę się skupić nad sensem tego co ktoś napisał i czy się zgadzam czy nie a od wytykania błędów to jest szkoła!!! Szczególnie wytykanie ich Tobie, skoro wspomniałaś że ukończyłaś z tytułem magistra język polski jest jakimś skrajnym debilizmem !!!

Dla mnie to głupota tak się czepiać ortografii i w ogóle !!! Załóżcie sobie wątek "Poprawna Polszczyzna" i tam piszcie o tych pierdołach !!!

Pozdro i nie przejmuj się tym!

Edytowane przez ewelinka21
Czas edycji: 2010-02-12 o 22:28
ewelinka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-12, 22:31   #57
milka183
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: lubań
Wiadomości: 37
Dot.: Bezczelność pań z sekretariatu..

Cytat:
Napisane przez Dinuletka Pokaż wiadomość
Witam drogie Wizażanki
Wczoraj spotkała mnie przykry incydent.Obecnie jestem na stażu z UP i mam wpisane w umowie jako nauczyciel j.polskiegoDodam, iż we wrześniu broniłam się i jestem już polonistką. Problem w tym, iż panie z sekretariatu<dwie bardzo niemiłe krowy>przyszły do mnie wczoraj żebym zrobiła im spis inwentarza.Gdy powiedziałam ze jestem do 12<mam 18 godz. tygodniowo, chodzę na zastępstwa i jestem w bibliotece> to jedna z nich powiedziała do mnie tonem takim jak rozkaz-TO ZOSTANIESZ DŁUŻEJ! no sorry ale skoro jestem w tej szkole jako polonista i tak mam w umowie< chociaż nie mam bożych godzin, czasem są zastępstwa, czasem nie>to poczułam się jak jakaś sprzątaczka. W ogóle mówią do mnie na TY, wysłały mnie też wczoraj do banku zanieść jakieś papierki< do 2óch>. Więc poszłam...i niestety jeden był zamknięty i ona do mnie-TO PÓJDZIESZ JESZCZE RAZ! po drodze jednej kupiłam papierosy oczywiście. Ponadto panie z sekr zażyczyły sobie żebym w ferie też chodziła...poszłam do wice i powiedział, że jak jestem na nauczyciela to nie muszę. Dodam, iż jest tam jeszcze jeden stażysta z UP ale nie jako nauczyciel i w sumie nie wiem jak ma wpisane w papiery ale zajmuje się typowo rzeczami administracyjnymi. Akurat go nie było więc znalazły sobie mnie.Nie wiem czy powiedzieć o tym dyrektorowi i w ogóle jak podejść do tej sprawy bo chyba te panie przegięły- skoro jestem z UP to wcale nie znaczy, ze mogą mną pomiatać, bo ja tam nie jestem od rzeczy administr. tylko jako polonista.W dodatku ten ich ton i w sumie nie znają mnie a obchodzą się ze mną jak nie wiem z kim.I ten tekst-KTÓRYŚ z was musi być na ferie...Czy powiedzieć dyr. o tym? Z góry dziękuję za odpowiedzi
Powiedz Pania z sekretatriatu ze kij ma dwa konce i kiedys one moga sie klaniac tobie!Powiedz przelozonemu!

---------- Dopisano o 23:31 ---------- Poprzedni post napisano o 23:30 ----------

Cytat:
Napisane przez ewelinka21 Pokaż wiadomość
He he he tym to się raczej nie przejmuj na tym forum to ogólnie wszyscy się czepiają ortografii, interpunkcji oraz gramatyki Normalnie same doktorantki polonistyki chyba tu są Ja tam wolę się skupić nad sensem tego co ktoś napisał i czy się zgadzam czy nie a od wytykania błędów to jest szkoła!!! Szczególnie wytykanie ich Tobie, skoro wspomniałaś że ukończyłaś z tytułem magistra język polski jest jakimś skrajnym debilizmem !!!

Dla mnie to głupota tak się czepiać ortografii i w ogóle !!! Załóżcie sobie wątek "Poprawna Polszczyzna" i tam piszcie o tych pierdołach !!!

Pozdro i nie przejmuj się tym!
zgadzam sie!
milka183 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-12, 22:31   #58
Carya
Wtajemniczenie
 
Avatar Carya
 
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 2 117
Wyślij wiadomość przez ICQ do Carya GG do Carya
Dot.: Bezczelność pań z sekretariatu..

To kto jest skrajnym debilem

Planujesz zostać nauczycielką a chcesz rzucać się z pięściami na sekretarkę... dzieci w szkole potrafią być dużo bardziej przykre niż zachowanie wspomnianej pani.
__________________
10 lat z Wizażem

Druga
Carya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-12, 22:32   #59
milka183
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: lubań
Wiadomości: 37
Dot.: Bezczelność pań z sekretariatu..

Cytat:
Napisane przez v-x-n Pokaż wiadomość
Teraz to się ośmieszasz. Sensu w Twoim zdaniu również nie ma. Nie będę się jużrozpisywać o kilku innych błędach, które zrobiłaś w swoich wypowiedziach, a które to mnie - nie-polonistkę - biją po oczach.

Żeby nie było - aż z ciekawości poszukałam, słówko o imiesłowie przysłówkowym, którego użyłaś:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Imies%C...B3%C5%82czesny

Polecam sekcję "błędy".
gratuluje-bystra jestes!Czy to jest tu wazne?
milka183 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-12, 22:35   #60
v-x-n
Wtajemniczenie
 
Avatar v-x-n
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Nowhere
Wiadomości: 2 486
Dot.: Bezczelność pań z sekretariatu..

Tak, według mnie jest ważne. Jak dla mnie wybitnie niestosowne jest, aby osoba, która rzekomo ukończyła polonistykę i uczy w szkole, robiła takie błędy. Inaczej - robić błędy, ok, każdemu się zdarza, ale żeby nie dostrzegać, że z sensem zdania jest coś nie tak...? Co to za nauczyciel? To są podstawy, szczególnie jak chce się kogoś dalej uczyć, nie sądzisz?

Co do tematu - zostało już dużo powiedziane: pójść do dyrektora, dowiedzieć się o swoje obowiązki, paniom grzecznie zwrócić uwagę, że sobie nie życzy zwracania się do niej na "Ty" oraz, zależnie od opinii dyrektora, że to, to i tamto nie należy do moich obowiązków. Co więcej można rzec?
v-x-n jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:05.