Ostrowieckie pogaduszki ślubne - cześć VI

[veroeve]

Ja tak tego nie traktowałam, ale jak miałam 19-22 lata to też zupełnie inaczej podchodziłam do związków

Tzn. nie w sensie, że tak jak inne młode dziewczyny, tylko inaczej niż ja sama podchodzę teraz.

No i oczywiście rodzice też inaczej do tego podchodzili. Ale w przypadku mojej teściowej to nie można mówić o żadnych logicznych powodach postępowania, bo ona nawet swojemu drugiemu synowi, który miał ślub cywilny, nie pozwoliła spać w jednym łóżku z żoną. Potem wzięli kościelny i nadal spali osobno w domu rodziców. Jak się o tym dowiedziałam, to już zupełnie szczena mi opadła.

[madziaciu]

Hihi, dobre z tym spaniem Mi przyszło do głowy to c Qudlatek mowi bo w dzisiejszych czasach abstynencja rzadko sie zdarza. Za to "oddzielne" spanie u mnie w domu u rodziców było dopóki P mi sie nie oswiadczyl. Nie wiem o co z tym chodzilo ale mam nawet nie chciała słyszeć zebyśmy spali w jednym pokoju chociaz wiedziala ze mieszkamy razem w Lublinie. Powiedziała mi raz ze czego oczy nie widzą tego sercu nie żal
Z kolei jak Veroeve napisała ze jedna kreska jest to pomyslałam na początku ze 1 stopien C na dworze jest
Z tą religią to tak jest ze ja np. wierze i chodze do kościola i starałam sie spowiadać, modle sie i wierze ze Pan Bóg jest ze mną, nie czynie nikomu niczego złego, staram sie być dobra, ale nie zgadzam sie z wieloma kwestiami ktore kosciół propaguje. Dlatego ktoś mi może powiedzieć ze nie jestem wierząca, bo albo wierze we wszystko i wszystkiego przestrzegam, albo nie. Nie ma niczego pośredniego i to mi sie bardzo nie podoba. A sam sakrament dla mnie ma bardzo duże znaczenie.
Ona gratuluje z całego serducha. Zeby wszytko dobrze było...
Ja tez uwielbiam po całym dniu przytulic sie do mojego P, tak czuć jego ciepelko, ze jest przy mnie. Chociaz nie daje juz takiej satysfakcji jak bylo czymś zakazanym i rzadkim.

[justys1358]

U mnie Tz nigdy legalnie nie nocował, gdy rodziców nie było na noc to wtedy był u mnie, ja natomiast raz tylko w ciagu całych prawie 6 lat u Niego nocowałam, na 1 roku studiów. No i juz nie moge sie doczekac tego wspolnego spania po slubie, gdy wieczorem nie bedzie musiał wracac do siebie i bede mogła spokojnie sie przytulic do Niego

[Qdlatek]

Mój Tomek tak mówi, że ma już dosyć tego chodzenia wieczorem, odprowadzania mnie, lub wracania do siebie do domu.
Ja osobiście naprawde nigdy jeszcze z nim nie spałam , więc same wiecie jak bardzo chciałabym kiedyś po ciężkim dniu się przytulić...i zasnąć obok.
Popołudniami sobie czasem śpimy i to np moi rodzice rozumieje, ale dla nich w nocy to co innego( eh to myślenie moich rodziców jest dziwne)...
Ale jakby nie było, spać ze sobą będziemy w noc poślubna 1 raz

[beatrice1234]

Hej Ale ładnie dzis, jeszcze zeby temperatura była troszkę wyższa

Ona przede wszystkim gratuluje

Veroeve dzięki za ten CUD usmiałam sie jak nie wiem, a dzis wlasnie mam podobne przemyslenia

Qdlatek moj Tż tak samo mówi ze ma już dosc tego chodzenia, hehe

U mnie nie ma problemów ze spaniem, ani u Tż chociaż moi rodzice jakis czas temu mieli inne zdanie, ale i tak zostaje u mnie bardzo rzadko i ja u niego też

[Qdlatek]

Ale to rozdzielanie na noc to oszukiwanie samych siebie ( chodzi mi o rodziców).

A tak apropo, gdzie w Ostrowcu można fajne butki ślubne spotkać??

[justys1358]

Co do butów to niewiem i z checia sama sie dowiem

[beatrice1234]

ja tez nie wiem gdzie buty slubne mogą być, chociaż i tak poluje na jakieś w kolorze

[azakowana]

Napisane przez Qdlatek

Ale to rozdzielanie na noc to oszukiwanie samych siebie ( chodzi mi o rodziców).

A tak apropo, gdzie w Ostrowcu można fajne butki ślubne spotkać??

Chyba nigdzie

[ona1010]

nie ma to jak wieczorkiem przytulic sie do kochanego cialka i zaspac, juz tak sie do tego przezwyczailam, ze teraz strasznie ciezko mi zasnac, przewracam sie z boku na bok, dopoki moj Tz nie wroci i nie da buziaka na dobranoc.

chyba zaczynaja mi sie mdlosci i wszystko mi smierdzi, pol godziny wietrzylam mieszkanie, bo cos smierdzialo, a teraz bbbrrrrr... zimno bardzo interesujaco sie zaczyna.

Mialam w kwietniu odebrac moja sukienke, ale w tej sytuacji chyba bede musiala ja tym razem nie zmniejszyc ale powiekszyc i zostawic do czerwca w salonie.

[Qdlatek]

Ja też chciałam w kolorze, nadal chce, ale nie moge znaleść różu takiego jasnego.. w Kielcach byłam...ale same fiolety....
I może srebrne...tak pomyślałam...

---------- Dopisano o 16:15 ---------- Poprzedni post napisano o 16:14 ----------

ONA a jak mama zareagowała??? na ciąże?

[Igoolek]

Welon mam 280 cm plus 60/70 krótki - taki komplet będzie pięknie

My z Miśkiem od dawna sypiamy razem u Niego ale i tak nie możemy się doczekać pierwszej wspólnej nocy w naszym łóżku w nowym mieszkanku Wczoraj wybieraliśmy meble do sypialni właśnie no i musimy poczekać na nie 4 tyg Myślę że za 2 miesiące się wprowadzimy

[Qdlatek]

Zazdroszcze Wam wspólnego mieszkania....My narazie zamieszkamy u moich teściów....

[Igoolek]

Wspólne mieszkanie to też obowiązki pranie prasowanie sprzątanie zakupy i tego też będziemy się musieli nauczyć

[Qdlatek]

oj...jakieś pustki..ja uciekam;(

---------- Dopisano o 18:29 ---------- Poprzedni post napisano o 18:28 ----------

Tak, ale wolałabym mieć te obowiązki w swoim domu , a nie pod okiem teściowej, która będzie patrzeć mi na ręce. Co prawda myślimy o czymś swoim i tylko na "przeczekanie " się tam wprowadzam, ale jakiś czas będe musiała się pogodzić z tym , że mieszkam u jakby nie było obcych...mi osób..

[wowczyk]

Napisane przez ona1010

hej dziewczyny, juz jestem, nie napisalam wczoraj, bo troche bylam zmeczona, a Tz caly wieczor zajal komputer, bo ogoladal filmy, a ja przy nim na kanapie spalam.
Wszystko juz wiadomo.... wczoraj Pani Doktor na monitorze pokazala mi malutko kropeczke- dzidziusia jeszcze troszke jest za wczesnie, zeby cos powiedziec, bo to dopiero pierwszy miesiac, za tydzien mam znowu wizyte, moze bedzie juz widac jak serduszko bije a termin 06.11.
Moja mama ma dzisiaj urodziny, wiec zazdzwonilam zlozylam jej zyczenia i powiedzialam o malej niespodziance, a moj Tz jeszcze dzisiaj rano pytal czy to naprawde prawda ??? Chyba go to troszke zszokowalo

Wiecie dziewczyny, gdzie w Ostorwcu mozna kupic jakies ozdoby slubne typu naklejki na wodke, baloniki albo jakies inne fikusne rzeczy.

Gratulacje!!! I stał się cud!!!

[veroeve]

Napisane przez Igoolek

Wspólne mieszkanie to też obowiązki pranie prasowanie sprzątanie zakupy i tego też będziemy się musieli nauczyć

Chyba że ktoś zawsze wykonywał te czynności w domu rodziców i dla niego to nic nowego. Ale przynajmniej we własnym domu można ustalić własny system, a nie musieć się podporządkowywać rodzicom czy teściom. Już mi się nie chce nawet przytaczać historii, które przeżywałam z teściową. Życie osobno ma zdecydowanie więcej plusów. Tylko własnego prawdziwego mieszkania brak.

[Igoolek]

Dziewczyny zwracam się z prośbą o propozycje dekoracji na stół ze świecami i kwiatami najlepiej wysoko nad stołem w wysokim świeczniku

---------- Dopisano o 19:34 ---------- Poprzedni post napisano o 19:33 ----------

Ja jestem przyzwyczajona do prania gotowania itd więc nie jest mi to obce ciekawa jestem jak mój mąż zareaguje na podział domowych obowiązków

[xlilka]

hej ktoras wie moze ile kosztuje bilet mieieczny do kielc (normalny nie studencki)

[Ostrowczanka]

Igoolek - proszę

[Ostrowczanka]

I kolejne:

[ninuska]

Jeju kobietki ratujcie- naprawiają gdzies w Ostrowu aparaty cyfrowe??? Wie może któraś coś na ten temat?? Brat chciał przed chwilą zdjęcie zrobić, włancza a tu nie ma obrazu tylko jak by pęknięta szyba ale jest cały, i cały czas leżał na półce, nie spadł mi ani nic. I zrobił zjęcie i normalnie wyszło jak sprawdziliśmy na laptopie. No załamałam się. Pewnie to jakaś drobnostka ale i pewnie będzie tyle kosztować, że nie będzie się go opłacało naprawiać

[Ostrowczanka]

Jeszcze kilka:

[Ostrowczanka]

Kolejne:

[Ostrowczanka]

Ostatnia porcja:

[Ostrowczanka]

Proszę o kilka klików dla kuzyna - niewiele brakuje mu do dostania się do II etapu!
http://www.plejada.pl/5,147737,grzeg...urs_majka.html

[mehja]

Ninuska ale skoro zrobił normalnie zdjęcie to w czym problem?
A na gwarancji jest?

Ostrowczanka ale piękne

Ona to ty na swoim ślubie będziesz już w 5 miesiącu. Suknię jak nic trzeba będzie poszerzyć więc chyba lepiej żeby w salonie została

[ninuska]

ostrowczanka już kliknełam.
Mam jeszcze jedno pytanko- wiecie, czy jest w O-cu schronisko dla zwierząt?? kiedys słyszałam, że w Denkowie ale nic w necie nie mogę znaleźć

[Ostrowczanka]

Mi wydaje się, że coś takiego było w Denkówku i prowadziła to osoba prywatna. Czy nadal istnieje to nie wiem.

[gusiak23]

Napisane przez Qdlatek

oj...jakieś pustki..ja uciekam;(

---------- Dopisano o 18:29 ---------- Poprzedni post napisano o 18:28 ----------

Tak, ale wolałabym mieć te obowiązki w swoim domu , a nie pod okiem teściowej, która będzie patrzeć mi na ręce. Co prawda myślimy o czymś swoim i tylko na "przeczekanie " się tam wprowadzam, ale jakiś czas będe musiała się pogodzić z tym , że mieszkam u jakby nie było obcych...mi osób..

u mnie będzie tak samo. Już się troszkę tym przejmuję, bo np będziemy miały wspólną kuchnię i ciekawa jestem jak to będzie. Ale mam nadzieję że taki stan potrwa jak najkrócej.

Beatrice, Qdlatek, mój tż tak samo mówi jak Wasi
Beatrice, skorzystałaś z masaży w Centrum