Biżuteryjny wątek plotkowy VI

[Yaollinka]

To chyba jakiś żart

[Reverie1]

Straszne prawda? gdyby głupota mogła latać......
Ale z drugiej strony jak sobie chwilę poczytałam te pierdoły to byłam przerażona!!! Jesli moja córka kidykolwiek zacznie wypisywac takie pierdoły w sieci to dostanie szlaban na internet do końca zycia

[ak_pinki]

Napisane przez Reverie1

Z ciekawosci zajrzałam wiec na niesamowicie powazne forum dla panów stolarzy i co znalazłam? Prócz dowcipów które generalnie do powtórzenia przy stole z rodzinką sie kompletnie nie nadają ci niesamowicie poważni panowie np zrywali boki z takiego oto blogaska:
http://emo-martynka.blog.onet.pl/
I kto tu jest niepowazny?

eeeeeee masakr a w biały dzień
"
ToODaY znOwu sieM muSzeM meNcZyĆ piSaNiem z CapaS LocKiem. (bOo mi sieM zePsuŁ sHifT), sOosNa.. i mUszeM ciOonGLe kOopiOowaĆ tE rÓżNe zNaKi. ... x//. sOoOsNa.. x//.


aLe pRzeCierZ jA mUsT (maSzeM) piSaĆ FaLkOom bOo iNaCzeJ jeSt niE CraZzY i niE tRenDi.! bOo pRzeCierZ eVerYfiNg (wSzyScY) teRaz piSzOom FaLkOoM.! xdd. AjĆć.!
"
nie ludzie to mają problemy

[Yaollinka]

Ale przynajmniej się dowiedziałyśmy, że teraz się TaKinGuJe a nie rozmawia

[rusa1ka]

blogasek the best...

Kobietki pomocy!
Mam do wysłania przesyłkę ubezpieczoną. Powiedzcie mi czy to ja mam tą kwotę ubezpieczenia na kopercie napisać (nad nadymi adresata) czy to już pani z okienka? Czy może jeszcze inaczej to załatwić?

[Yaollinka]

Jeśli chodzi Ci o przesyłkę z zadeklarowaną wartością, to jest do tego specjalny druczek i tam wpisujesz tę kwotę, a potem pani z okienka ją nalepia na kopercie.

[rusa1ka]

Napisane przez Yaollinka

Jeśli chodzi Ci o przesyłkę z zadeklarowaną wartością, to jest do tego specjalny druczek i tam wpisujesz tę kwotę, a potem pani z okienka ją nalepia na kopercie.

Wiem, że jest druczek Ale w sposobie wypełniania koperty tak właśnie było z tą kwotą i przyznaję - trochę zgłupiałam. Czyli mam rozumieć, że czegoś takiego się nie praktykuje? Jak ja nie lubie wypełniać druczków na poczcie Zawsze mam zapas w domu, ale na ubezpieczenie akurat nie

[M0N1K4]

Napisane przez rusa1ka

Wiem, że jest druczek Ale w sposobie wypełniania koperty tak właśnie było z tą kwotą i przyznaję - trochę zgłupiałam. Czyli mam rozumieć, że czegoś takiego się nie praktykuje? Jak ja nie lubie wypełniać druczków na poczcie Zawsze mam zapas w domu, ale na ubezpieczenie akurat nie

Wypełniasz druczek, ale czasem panie chcą też aby kwota była jeszcze napisana na kopercie ;]

[Yaollinka]

Kilka dni temu wysyłałam taki list i na kopercie nawet nie trzeba pisać adresata, bo ten druczek (z danymi i kwotą) panienka z okienka nalepia na kopertę. Jak sobie zażyczysz, to nawet za darmo Ci oblepi nalepkami kopertę, że to ubezpieczony

[maximaa]

jaa miałam niedawno fajną przygodę na poczcie z wysyłką ubezpieczoną :P władowałam bizuterie jak zwykle w koperte babelkową i zadowolona lecę na pocztę.. inną niż zwykle bo akurat szłam na zakupy i stwierdziłam że tam też jest poczta to przy okazji..

za okienkiem siedział dziwny młodzieniec, który zobaczywszy moją kopertę zaczał nią rzucać, podrzucać wymachiwać i stwierdził że to jest źle zabezpieczone i on tego nie przyjmie... bo to trzeba obkleić jakąś taśmą itd itd... to ja mu mowie zeby mi dał taśmę to mu zakleje jak mu to problem sprawia a on do mnie " mam na sprzedaż"

no to się zezłościłam

zaczęłam na niego hukać, że to nie on mi tu będzie mówił co jest dobrze a co nie i że ja zawsze tak wysyłam i że ma przyjąć :P a on nagle.. zaczął wypisywać kwitek i przyjął ... oświeciło go, albo się wystraszył hyhyhy

tak czy siak dziwne ze jak cos ma byc ubezpieczone, to on tym czymś dodatkowo rzuca, ale stwierdziłam że jak popsuje to będzie jego wina :P

[Yaollinka]

Napisane przez M0N1K4

Wypełniasz druczek, ale czasem panie chcą też aby kwota była jeszcze napisana na kopercie ;]

O, może co poczta to inny obyczaj

---------- Dopisano o 14:50 ---------- Poprzedni post napisano o 14:49 ----------

Napisane przez maximaa

jaa miałam niedawno fajną przygodę na poczcie z wysyłką ubezpieczoną :P władowałam bizuterie jak zwykle w koperte babelkową i zadowolona lecę na pocztę.. inną niż zwykle bo akurat szłam na zakupy i stwierdziłam że tam też jest poczta to przy okazji..

za okienkiem siedział dziwny młodzieniec, który zobaczywszy moją kopertę zaczał nią rzucać, podrzucać wymachiwać i stwierdził że to jest źle zabezpieczone i on tego nie przyjmie... bo to trzeba obkleić jakąś taśmą itd itd... to ja mu mowie zeby mi dał taśmę to mu zakleje jak mu to problem sprawia a on do mnie " mam na sprzedaż"

no to się zezłościłam

zaczęłam na niego hukać, że to nie on mi tu będzie mówił co jest dobrze a co nie i że ja zawsze tak wysyłam i że ma przyjąć :P a on nagle.. zaczął wypisywać kwitek i przyjął ... oświeciło go, albo się wystraszył hyhyhy

tak czy siak dziwne ze jak cos ma byc ubezpieczone, to on tym czymś dodatkowo rzuca, ale stwierdziłam że jak popsuje to będzie jego wina :P

O, właśnie o tę taśmę mi chodziło wcześniej. Na stronie poczty jest napisane, że pracownik poczty ma obowiązek sam oblepic tą taśmą przesyłkę. I u mnie pani się zgodziła. Ale wiadomo, różne dziwolągi się zdarzają.

[klejnotki]

ChyBa Co PocZta tO InnE ZwyCzaJe

u mnie się tylko na druczku wpisuje wartość i koperty można nie adresować bo i tak w tym miejscu gdzie jest adres pani nalepia druczek

tak swoją drogą listonosz nie dotarl do mnie od ponad tygodnia chyba znowu pora zrobić awanturę na poczcie

[kulkam]

Matko, dzieciom chyba teraz za mało zadają w szkole!

[ollccia]

Ja jak wysyłałam przesyłkę ubezpieczoną jakiś miesiąc temu, to zalepiłam kopertę zwykłą taśmą klejącą, ale tak robię zawsze, bo nie mam zaufania do kopertowego kleju A potem pan w okienku przykleił mi druczek z adresem i okleił kopertę z każdej strony tysiącem nalepek priorytetowych i na tą moją taśmę jeszcze nakleił kilka Także jakby nawet ktoś chciał tam zajrzeć pod światło to i tak by tylko nalepkę na nalepce zobaczył Ale ten pan pocztowiec to taki straszny służbista jest, bym nawet powiedziała, że pocztowiec "starej daty" (mimo młodego wieku), co to tajemnicę korespondencji traktuje poważniej niż własne życie Trochę to patetycznie zabrzmiało, ale dawno, dawno temu moja babcia była naczelnikiem poczty i nieraz ją mało sympatyczni panowie w służbie poprzedniego systemu ciągali po komisariatach i więzieniem grozili, bo uparcie odmawiała wydawania przesyłek i podawania adresów osób "podejrzanych"... Ale moja babcia to od dziecka był taki przekręt, co się w partyzanckiej rodzinie chował, więc stawianie się władzy miała we krwi Przynajmniej, jeżeli chodziło o obowiązki służbowe i przysięgę strzeżenia tajemnicy korespondencji I jak teraz chodzę na pocztę, to tylko żałuję, że tacy ludzie stają się powoli gatunkiem wymarłym...

[maximaa]

Napisane przez Yaollinka

O, może co poczta to inny obyczaj

---------- Dopisano o 14:50 ---------- Poprzedni post napisano o 14:49 ----------



O, właśnie o tę taśmę mi chodziło wcześniej. Na stronie poczty jest napisane, że pracownik poczty ma obowiązek sam oblepic tą taśmą przesyłkę. I u mnie pani się zgodziła. Ale wiadomo, różne dziwolągi się zdarzają.

taaaaak u mnie tez oblepiaja takimi dziwnymi naklejkami ale ten gostek chcial zebym obkleila zwykla tasma przezroczysta :/ a tymi nalepkami nie obkleił, zbaraniałam.. no ale trudno sie mowi :P na szczescie przesylka dotarła cała i zdrowa ;P

[loquacee]

Ten blog mną wstrząsnął.

Ale na szczęście:

DziŚś mY BirtChDay.!.! AjĆć.! maM 13 LaT.! jeSteM juŻ pRawiE dOorOosŁa.! AjĆć.!


Dobrze wiedzieć...
Z resztą PrAwIe RoBi DiFrEnS. AjĆć...

[101Milka]

Napisane przez kulkam

Matko, dzieciom chyba teraz za mało zadają w szkole!

: ehem:
biorąc pod uwagę te głupoty to chyba tak.
Przez dłuższą chwilę zastanawiałam się czy to co widzę to nie jest złudzenie optyczne

[kasia_kati]

aż trudno skomentować tego bloga

[maximaa]

hahahaa AjĆć hahahaah leżę i kwiczę hahahaha

[klejnotki]

jako matka czterolatki czuję lekki popłoch kiedy trafiam na takie cuda jak ten blog. Ostatnio podziwialam pod szkołą takie ryczące trzynastki (na oko) w pełnym makijażu i miniówkach. I zastanawiałam się czy z mojego słodkiego maleństwa też taki wynalazek wyrośnie.

[kulkam]

Nawet nie strasz!

[heurek]

Cytat: pOoteM pOstaNowiŁa zAczOnĆ sWatywwAniE moJej pArOts DoNi i mOojEgOo haMsteRa DżoNasKa.! AjĆć.! pOostaNowiŁam zRobiĆ iM rOmanTic aTmoSfeR żeBy siEm zApOznALI: zaSłoNiłaM oKna tAk żE yŁo ciEmno i zaPaLiŁam świEcZkeM i mOjoM maŁom miGajoNcOm LamPkeM z HanOm MonTanoM i nAkLeiŁa seRduSzKa z rÓżowEgOo paPieRu nA iCh kLatKi i wYsZłaM z PokOjU żEby sObiE poGadaLi.... xddd.


Jak by mi moja trzynastka takie hece wyczyniała musiałabym się zastanowić nad sobą i to głęboko... Jesssu gdzie są rodzice gdy dzieci nie mają pojęcia jak zaimponować rówieśnikom, a w efekcie wychodzą na totalnie pokręconych???! Niom... Zapomniałam, że bycie pokręconym jest CoOL nieżyciowa jestem totalnie

[maximaa]

Napisane przez heurek

Cytat: pOoteM pOstaNowiŁa zAczOnĆ sWatywwAniE moJej pArOts DoNi i mOojEgOo haMsteRa DżoNasKa.! AjĆć.! pOostaNowiŁam zRobiĆ iM rOmanTic aTmoSfeR żeBy siEm zApOznALI: zaSłoNiłaM oKna tAk żE yŁo ciEmno i zaPaLiŁam świEcZkeM i mOjoM maŁom miGajoNcOm LamPkeM z HanOm MonTanoM i nAkLeiŁa seRduSzKa z rÓżowEgOo paPieRu nA iCh kLatKi i wYsZłaM z PokOjU żEby sObiE poGadaLi.... xddd.


Jak by mi moja trzynastka takie hece wyczyniała musiałabym się zastanowić nad sobą i to głęboko... Jesssu gdzie są rodzice gdy dzieci nie mają pojęcia jak zaimponować rówieśnikom, a w efekcie wychodzą na totalnie pokręconych???! Niom... Zapomniałam, że bycie pokręconym jest CoOL nieżyciowa jestem totalnie

a ja siedzę jak głupek i usiłuję rozszyfrować co tam jest napisane

[M0N1K4]

Napisane przez maximaa

a ja siedzę jak głupek i usiłuję rozszyfrować co tam jest napisane

No jak to co?? Chomiki się miały ten teges ;] I zrobiła "romantycznom atmoferem" ;] Zasłoniła okna, włączyła lampę z Haną Montaną i wyszła aaa... i przykleiła serduszka na klatki.....

Lezę i kwiczę

Ale kolor taki "oczodający" że szok

[rusa1ka]

Dzięki za odpowiedzi w sprawie poczty - jestem na tą przesyłkę lepiej przygotowana Tylko niech padać przestanie...

[ollccia]

Napisane przez M0N1K4

No jak to co?? Chomiki się miały ten teges ;] I zrobiła "romantycznom atmoferem" ;] Zasłoniła okna, włączyła lampę z Haną Montaną i wyszła aaa... i przykleiła serduszka na klatki.....

Lezę i kwiczę

Ale kolor taki "oczodający" że szok

To chyba nie chomiki, tylko papuga i chomik O ile w tym slangu "pArOts" to papuga

[M0N1K4]

Napisane przez ollccia

To chyba nie chomiki, tylko papuga i chomik O ile w tym slangu "pArOts" to papuga

Aaaa... ja myślałam,że to jakieś imię No proszę, jednak nie zdałabym takiej matury Bosz.... chomik i papuga.....

[ollccia]

A ja myślę, że ta cała Martynka to nie zda testu z biologii

[maximaa]

Napisane przez M0N1K4

Aaaa... ja myślałam,że to jakieś imię No proszę, jednak nie zdałabym takiej matury Bosz.... chomik i papuga.....

aaaaaaa jakoś i tak durna jestem bo nie wpadłam na to że to chomik.. a tym bardziej papuga

Napisane przez ollccia

A ja myślę, że ta cała Martynka to nie zda testu z biologii

że też durnota musi miec moje imie :P

[Srebrna]

A ja myślę że komuś się naprawde cholernie nudzi i po godzinach produkuje takie AjĆcie