2010-04-26, 18:37 | #4771 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 410
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(
Ale to bylo czas przeszly a teraz jest jak jest.
Tylko , ze przez jego wbicie sobie czegos do łba Ty cierpisz i zapytaj sie czy warto. kochajacy czlowiek lub taki , ktoremu zalezy stara sie jak moze do takich sytuacji nie doprowadzac. ---------- Dopisano o 19:36 ---------- Poprzedni post napisano o 19:34 ---------- Cytat:
i tak bym odpisala " jezeli w sprawie kasy znasz nr konta " i kropka , nic wiecej bez wdawania sie w gadki. sucho i na temat bo chyba Ci na kasie zalezy wiec jak sie odzywa to wyciagaj z tego tylko swoj interes i tyle. ---------- Dopisano o 19:37 ---------- Poprzedni post napisano o 19:36 ---------- Cytat:
i tak bym odpisala " jezeli w sprawie kasy znasz nr konta " i kropka , nic wiecej bez wdawania sie w gadki. sucho i na temat bo chyba Ci na kasie zalezy wiec jak sie odzywa to wyciagaj z tego tylko swoj interes i tyle. |
||
2010-04-26, 18:37 | #4772 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 66
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(
Wiem mówiłam mu to i kazałam powiedziec, zeby przyznał 'ze mnie nie chce' ale on chce...tylko boi sie czegos, sa jakies przeciwnosci, przerastaja go.. Bo ja tak samo twierdze, ze jak ktos kocha to mimo wszystko... Na razie to sie szykuje na picie... i mi dobrze w miarę. A sytuacja jego mnie ciekawi, gdyz chcialabym konkretnych informacji...ktorych jak narazie ani widu, ani słychu :P
__________________
Tłumię rzeczywistość swą innością, mam gdzieś to wszystko...
'Nie chcę żyć przeszłością, ale teraźniejszość nie daje mi wyboru' |
2010-04-26, 18:41 | #4773 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 608
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(
jakie tabletki dziewczyny brałyście na uspokojenie bez recepty? działają?
|
2010-04-26, 18:46 | #4774 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 410
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(
Niby chce , ale jednak nie chce bo zwiazek zakonczyl phi
I nie bierz komorki albo zapomnij jego numer jak idziesz na picie co by potem nie zalowac , sama kiedys po pijaku dziwne smsy wysylalam - wstyd ---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:42 ---------- Cytat:
a tych na recepte nie polecam bo mocno uzalezniaja i otepiaja. |
|
2010-04-26, 18:49 | #4775 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 66
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(
Cytat:
Tel wezme... ale tez kogos do towarzystwa....takze spoko:P
__________________
Tłumię rzeczywistość swą innością, mam gdzieś to wszystko...
'Nie chcę żyć przeszłością, ale teraźniejszość nie daje mi wyboru' |
|
2010-04-26, 18:54 | #4776 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 410
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(
Co Ci dadza slowa koniec za sam stan wprowadzenie Ciebie w stan zawieszenia powinien dostac ostro po lapach.
Szkoda , ze sobie nie poradzil z problemami zanim zaczął byc z Toba , jezeli kogos cos przerasta to niech nie pakuje sie w zwiazek bo to zawsze bedzie okupione czyims cierpieniem. |
2010-04-26, 18:58 | #4777 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 66
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(
Cytat:
__________________
Tłumię rzeczywistość swą innością, mam gdzieś to wszystko...
'Nie chcę żyć przeszłością, ale teraźniejszość nie daje mi wyboru' |
|
2010-04-26, 19:02 | #4778 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 410
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(
Nie nastawialabym sie na happy end jestescie ze soba bardzo krotko a on juz ma watpliwosc to nie rokuje dobrze , to praktycznie w ogole nie rokuje.
|
2010-04-26, 19:06 | #4779 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 608
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(
dziewczyny, czuje, że nachodzi mnie masakryczny kryzys. czuję się fatalnie, myślę, czy on nie żałuje... czy mnie kocha.. wiem, że to rozmyślanie nie ma sensu... ale mam ochotę się wyżalić po prostu... strasznie się czuję z tym, że się do mnie nie odzywa... nieźle, że tak potrafi... kocham go okropnie. muszę uszanować jego decyzję... ;(
|
2010-04-26, 19:12 | #4780 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 375
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(
tak mi się dzisiaj nawinęło:
http://demotywatory.pl/762791/Jesli-...lupi-by-odejsc
__________________
Ona: I ślubujesz mi uśmiech przy porannej kawie, parasol w deszczu i żonkile na wiosnę? On: I poranki i deszcz i wiosnę- - ślubuję. miss u every day. |
2010-04-26, 19:17 | #4781 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 515
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(
sunset spokojnie, rozstaliście się w nerwach, poczekaj parę dni, nie nie narzucaj się, sam się odezwie. To na razie jeszcze nie jest rozstanie, raczej próba sił.
Ja tracę sens życia,on musi wrócić albo muszę kogoś poznać bo nie wytrzymam psychicznie. Czy ktoś jest w takiej sytuacji że ten były jest w innym mieście i stracona nadzieja? Bo przecież przypadkiem go nie spotkam. |
2010-04-26, 19:25 | #4782 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 375
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(
Cytat:
__________________
Ona: I ślubujesz mi uśmiech przy porannej kawie, parasol w deszczu i żonkile na wiosnę? On: I poranki i deszcz i wiosnę- - ślubuję. miss u every day. |
|
2010-04-26, 19:25 | #4783 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 608
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(
Cytat:
nigdy wcześniej mnie nie zostawił. |
|
2010-04-26, 19:26 | #4784 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 410
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(
Cytat:
a odleglosc bardzo dobrze na co rozdrapywane rany , teraz bedzie tylko z gorki tylko pierw musisz wziac rozped do tej gorki a potem poleci. |
|
2010-04-26, 20:20 | #4785 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 35
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(
Cytat:
Dlatego ostatnio sie tu mało udzielam-staram sie to po cichy przemyslec wszystko ,choc wracaja wspomnienia ale taki ich chyba urok-raz sprawiaja radosc innym razem smutek... Dziwne jest to zycie i tw całe sekwencje zdarzen i chyba nigdy nie zrozumiemy przyczyn sytuacji,ktore sprawiaja nam bol-cierpienia i niesprawiedliwosci po prostu nie da sie zrozumiec wiec trzeba nam sie pogodzic z tmy co jest bo i tak niczego nie zmienimy...
__________________
Przebaczenie jest najtrudniejszą miłością... |
|
2010-04-26, 20:52 | #4786 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Wiadomości: 201
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(
Ja biorę tabletki uspakajające firmy Labofarm, sądzę, że pomagają. Nie są drogie no i są ziołowe.
__________________
"Uroda nie stanowi o niczym, gdy nie jest urodą serca" |
2010-04-26, 20:54 | #4787 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 226
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(
Cytat:
nie odpisał chce zeby wrocił to nie mozliwe ze to koniec chcialabym zeby to był sen... tak bardzo ... dlaczego on to zrobił nie rozumiem a tabletki to biore labofarm i melise piję i jem jeszcze persen mało mi to pomaga bo rycze nadal Edytowane przez ewcia1822 Czas edycji: 2010-04-26 o 20:55 |
|
2010-04-26, 21:04 | #4788 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Wiadomości: 201
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(
Cytat:
---------- Dopisano o 22:04 ---------- Poprzedni post napisano o 21:55 ---------- Cytat:
__________________
"Uroda nie stanowi o niczym, gdy nie jest urodą serca" |
||
2010-04-26, 21:18 | #4789 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 608
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(
ja się zastanawiam, czy może nie powinnam go przeprosić. ale w sumie to kolejny raz nawzajem siebie wyprowadziliśmy z równowagi... więc już sama nie wiem. zasadniczo, to go przeprosiłam po tej ostatniej sytuacji. chciałabym tylko, żeby wiedział, że ja się nie poddałam, że jestem gotowa o nas walczyć, jeśli tylko on też by zechciał...
|
2010-04-26, 21:40 | #4790 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Wiadomości: 201
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(
Cytat:
__________________
"Uroda nie stanowi o niczym, gdy nie jest urodą serca" |
|
2010-04-26, 21:46 | #4791 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 608
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(
Ale może go nie doceniałam, może przesadzałam i byłam za bardzo uparta? Chciałabym mieć obiektywny pogląd na to wszystko... Może żeby coś naprawić... Albo dla samych wniosków na przyszłość...
|
2010-04-26, 21:50 | #4792 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Wiadomości: 201
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(
Może i tak było, nie wiem, nie znam sytuacji. Jakakolwiek byś nie była ta sytuacja nie jest tylko Twoją winą. A żeby mieć obiektywny pogląd to musisz się odseparować i dać sobie trochę czasu. A wnioski tak czy siak będziesz miała. I nie odzywaj się pierwsza zwłaszcza, jak pisałaś, ostatnio też to zrobiłaś. Daj się też jemu wykazać, pamiętaj, że oni muszą gonić króliczka
__________________
"Uroda nie stanowi o niczym, gdy nie jest urodą serca" Edytowane przez zabcia331 Czas edycji: 2010-04-26 o 21:56 |
2010-04-26, 22:00 | #4793 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 332
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(
Zabcia331 a moze własnie powinnysmy wykorzystywac facetow wkoncu oni to robia. Ja na tygodniu mam zamiar umowic sie z kumplem nie mowie ze go wykorzystam, ale milo bedzie z kims pogadac Moj eks milczy ja narazie tez..... weekend majowy mnie przeraża
__________________
WYMIANA https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=33186270 #post33186270 Zapraszam |
2010-04-26, 22:26 | #4794 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 340
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(
ja mojemu ex nie odpisalam na gg dzisiaj jak pytal czy jestem, phi niech nie mysli ze ślencze wpatrzona w kompa czy napisze.
weekend majowy hmm planuje jakies opalanko jak słonce na to pozwoli opalenizna dobrze mi zrobi, odrazu się lepiej poczuje planuje również porządnie się wystroić i ruszyć z laskami na jakąś potańcówkę wkońcu potem to juz gorzej będzie bo sesja się zacznie. takze mam nadzieje ze majówka zleci mi w dobrym humorze aa dziewuchy przestancie sie wkoncu obwiniac i zastanawiać "a moze zadzwonie przeprosze" dajcie sobie luz. a co wy chodzące przeprosiny poczekalnia i czasoumilacz? zróbie cos dla siebie,a nie wszystko z myślą o nich, jak by byli pępkiem świata, to chyba WY się najbardziej liczycie iwasze zdrowie bo przed nami tyyyyyyyyyyyyyyle lat zycia jeszcze
__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia ! Edytowane przez AguŚ87 Czas edycji: 2010-04-26 o 22:27 |
2010-04-27, 06:40 | #4795 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 608
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(
rany.. obudziłam się dzisiaj, czuję się okropnie ... snił mi się, w tym śnie było nam dobrze razem, śmialiśmy się... teraz biję się z myślami, by do niego pojechać... raczej tego nie zrobię... ale okropnie czuję się z tym, jak moje serce mnie obwinia... ;( jak to znieść... tak bardzo go kocham, nie mogę uwierzyć, że on mnie tak nie...
---------- Dopisano o 07:40 ---------- Poprzedni post napisano o 07:38 ---------- jak to przetrwać bez żadnych prochów... macie rację, poranki są gorsze niż wieczory. |
2010-04-27, 06:53 | #4796 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 226
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(
Jest coraz gorzej nie rozumiem go czemu nie odpisuje
To nie może być koniec... zwariuje... |
2010-04-27, 07:18 | #4797 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 608
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(
3 lata i mnie przekreślić tak po prostu...
czy on wie w ogóle, ile jestem w stanie dla niego zrobić, zmienić, znieść?... dziewczyny, jak uważacie, jak by mnie kochal, to by się nie poddał? on stwierdził, że "kochamy się za bardzo" i dlatego nie potrafimy się rozstać, a siebie ranimy. no to zrobił krótkie cięcie. |
2010-04-27, 07:41 | #4798 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 332
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(
Mi moj tez sie sni a co najlepsze gdy bylismy razem to chyba ani razu mi sie nie snil.... tylko teraz musi.... ze sie smiejemy przytulamy, ze mnie caluje....
__________________
WYMIANA https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=33186270 #post33186270 Zapraszam |
2010-04-27, 08:44 | #4799 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Dreamland
Wiadomości: 1 124
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(
Dziewczyny przestańcie się katować bo Wam dam pstryczka w nos czy oni tak rozpaczają jak Wy? czy naprawdę warto zatracać samą siebie i tracić swoją godność błagając, pisząc, prosząc? Wiem, że to jest ciężkie, wiem że teraz nic się dla was innego nie liczy jak ON. Też tak miałam... Nie wiem ile jesteście czasu po rozstaniu. U mnie minęły 2 miesiące i czuję się o wiele lepiej, też mi się śni, o dziwo dobrze mi się śni ale nie mam już ciągawek i rozkmin czy napisać, czy zadzwonić. Chciał się rozstać, nie odzywa się to widocznie mu jest dobrze więc nie zamierzam się błaźnić i tracić resztki dumy bo nie warto. Po co później żałować że robiłam z siebie jelenia? Pomyślcie nad tym!!!
|
2010-04-27, 09:12 | #4800 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 340
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(
hahahah oni i rozpacz
zyją swoim życiem zajmują się sobą robią co chcą imprezują koledzy itp itd, nie mają czasu na rozmyslanie o nas bo facet bedąc w związku nie rezygnuje z poprzedniego zycia wlasnie kumpli hobby itp dlatego pozniej lepiej znosza rozstanie, a kobieta to zaraz sie od nich uzależnia i potem zostaje sama jak palec cale dnie nie ma co robic tylko rozmysla
__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia ! |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:43.