Rozstanie z facetem - część 8 :( - Strona 160 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-04-26, 18:37   #4771
GodHatesUsAll
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 410
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(

Ale to bylo czas przeszly a teraz jest jak jest.
Tylko , ze przez jego wbicie sobie czegos do łba Ty cierpisz i zapytaj sie czy warto.
kochajacy czlowiek lub taki , ktoremu zalezy stara sie jak moze do takich sytuacji nie doprowadzac.

---------- Dopisano o 19:36 ---------- Poprzedni post napisano o 19:34 ----------

Cytat:
Napisane przez AguŚ87 Pokaż wiadomość
mial mi ja na konto przelac wiec jak by przelal to by napisal... a skoro nie napisal wydaje mi ze chcial mnie ukulac o termin splaty bo tylko zapytal czy'jestem' pfff

i tak bym odpisala " jezeli w sprawie kasy znasz nr konta " i kropka , nic wiecej bez wdawania sie w gadki. sucho i na temat bo chyba Ci na kasie zalezy wiec jak sie odzywa to wyciagaj z tego tylko swoj interes i tyle.

---------- Dopisano o 19:37 ---------- Poprzedni post napisano o 19:36 ----------

Cytat:
Napisane przez AguŚ87 Pokaż wiadomość
mial mi ja na konto przelac wiec jak by przelal to by napisal... a skoro nie napisal wydaje mi ze chcial mnie ukulac o termin splaty bo tylko zapytal czy'jestem' pfff

i tak bym odpisala " jezeli w sprawie kasy znasz nr konta " i kropka , nic wiecej bez wdawania sie w gadki. sucho i na temat bo chyba Ci na kasie zalezy wiec jak sie odzywa to wyciagaj z tego tylko swoj interes i tyle.
GodHatesUsAll jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 18:37   #4772
lunaa20
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 66
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(

Cytat:
Napisane przez GodHatesUsAll Pokaż wiadomość
Ale to bylo czas przeszly a teraz jest jak jest.
Tylko , ze przez jego wbicie sobie czegos do łba Ty cierpisz i zapytaj sie czy warto.
kochajacy czlowiek lub taki , ktoremu zalezy stara sie jak moze do takich sytuacji nie doprowadzac.
Wiem mówiłam mu to i kazałam powiedziec, zeby przyznał 'ze mnie nie chce' ale on chce...tylko boi sie czegos, sa jakies przeciwnosci, przerastaja go.. Bo ja tak samo twierdze, ze jak ktos kocha to mimo wszystko... Na razie to sie szykuje na picie... i mi dobrze w miarę. A sytuacja jego mnie ciekawi, gdyz chcialabym konkretnych informacji...ktorych jak narazie ani widu, ani słychu :P
__________________
Tłumię rzeczywistość swą innością, mam gdzieś to wszystko...
'Nie chcę żyć przeszłością, ale teraźniejszość nie daje mi wyboru'
lunaa20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 18:41   #4773
sunset girl
Rozeznanie
 
Avatar sunset girl
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 608
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(

jakie tabletki dziewczyny brałyście na uspokojenie bez recepty? działają?
sunset girl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 18:46   #4774
GodHatesUsAll
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 410
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(

Niby chce , ale jednak nie chce bo zwiazek zakonczyl phi

I nie bierz komorki albo zapomnij jego numer jak idziesz na picie co by potem nie zalowac , sama kiedys po pijaku dziwne smsy wysylalam - wstyd

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:42 ----------

Cytat:
Napisane przez sunset girl Pokaż wiadomość
jakie tabletki dziewczyny brałyście na uspokojenie bez recepty? działają?
ja kiedys pilam nervosol na moje nerwicowe palpitacje serca , ale czy pomagalo najlepiej sobie sama pomagalam przestajac sie danym problemem stresowac.
a tych na recepte nie polecam bo mocno uzalezniaja i otepiaja.
GodHatesUsAll jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 18:49   #4775
lunaa20
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 66
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(

Cytat:
Napisane przez GodHatesUsAll Pokaż wiadomość
Niby chce , ale jednak nie chce bo zwiazek zakonczyl phi

I nie bierz komorki albo zapomnij jego numer jak idziesz na picie co by potem nie zalowac , sama kiedys po pijaku dziwne smsy wysylalam - wstyd
Nie wiem czy to cos da jak jeszcze to napisze, ale powiedział...ze nie chce sie spotykac, bo nie chce zebym patrzyła na jego zachowanie. Nie chce mnie trzymac za reke i całowac... i w ten sposob oszukiwac. Moze masz racje...tylko niech on sie przyzna! a on 3 tyg i nic... on sobie musi poradzic z problemami i bierze pod uwage to, ze moge juz byc z kims innym...najwyzej ebdzie pozniej walczyl jak mu przejdzie. Albo i nie..
Tel wezme... ale tez kogos do towarzystwa....takze spoko:P
__________________
Tłumię rzeczywistość swą innością, mam gdzieś to wszystko...
'Nie chcę żyć przeszłością, ale teraźniejszość nie daje mi wyboru'
lunaa20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 18:54   #4776
GodHatesUsAll
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 410
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(

Co Ci dadza slowa koniec za sam stan wprowadzenie Ciebie w stan zawieszenia powinien dostac ostro po lapach.
Szkoda , ze sobie nie poradzil z problemami zanim zaczął byc z Toba ,
jezeli kogos cos przerasta to niech nie pakuje sie w zwiazek bo to zawsze bedzie okupione czyims cierpieniem.
GodHatesUsAll jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 18:58   #4777
lunaa20
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 66
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(

Cytat:
Napisane przez GodHatesUsAll Pokaż wiadomość
Co Ci dadza slowa koniec za sam stan wprowadzenie Ciebie w stan zawieszenia powinien dostac ostro po lapach.
Szkoda , ze sobie nie poradzil z problemami zanim zaczął byc z Toba ,
jezeli kogos cos przerasta to niech nie pakuje sie w zwiazek bo to zawsze bedzie okupione czyims cierpieniem.
No fakt, nawet jesli chcialby sobie z nimi poradzic..to juz tym sposobem troche mnie traci...niby kocham, ale sprawil mi ból... A problemów wczesniej zadnych nie było, pozniej jedynie z pieniedzmi...jak wydawal 500 zł na paliwo miesiecznie, jezdzac po mnie :P ale twierdzil, ze to nie ma czaczenia bo i tak jezdzil dalej... Sadził, ze go to nie przerosnie...i stwierdzil, ze jezeli nie potrafi tego zwalczyc szybko to moze mnie kocha za mało.. Niech sie zastanawia kurde... i tak sie jeszcze nie raz zapytam czy to na pewno nie koniec.. Dla wlasnego spokoju. A potem juz pytac nie bede... ale bedzie chodzilo mi to po głowie.
__________________
Tłumię rzeczywistość swą innością, mam gdzieś to wszystko...
'Nie chcę żyć przeszłością, ale teraźniejszość nie daje mi wyboru'
lunaa20 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-04-26, 19:02   #4778
GodHatesUsAll
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 410
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(

Nie nastawialabym sie na happy end jestescie ze soba bardzo krotko a on juz ma watpliwosc to nie rokuje dobrze , to praktycznie w ogole nie rokuje.
GodHatesUsAll jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 19:06   #4779
sunset girl
Rozeznanie
 
Avatar sunset girl
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 608
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(

dziewczyny, czuje, że nachodzi mnie masakryczny kryzys. czuję się fatalnie, myślę, czy on nie żałuje... czy mnie kocha.. wiem, że to rozmyślanie nie ma sensu... ale mam ochotę się wyżalić po prostu... strasznie się czuję z tym, że się do mnie nie odzywa... nieźle, że tak potrafi... kocham go okropnie. muszę uszanować jego decyzję... ;(
sunset girl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 19:12   #4780
Nadia_91
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 375
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(

tak mi się dzisiaj nawinęło:

http://demotywatory.pl/762791/Jesli-...lupi-by-odejsc
__________________
Ona: I ślubujesz mi uśmiech przy porannej kawie, parasol w deszczu i żonkile na wiosnę?
On: I poranki i deszcz i wiosnę-
- ślubuję.


miss u every day.

Nadia_91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 19:17   #4781
chuckysbride
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 515
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(

sunset spokojnie, rozstaliście się w nerwach, poczekaj parę dni, nie nie narzucaj się, sam się odezwie. To na razie jeszcze nie jest rozstanie, raczej próba sił.

Ja tracę sens życia,on musi wrócić albo muszę kogoś poznać bo nie wytrzymam psychicznie. Czy ktoś jest w takiej sytuacji że ten były jest w innym mieście i stracona nadzieja? Bo przecież przypadkiem go nie spotkam.
chuckysbride jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-04-26, 19:25   #4782
Nadia_91
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 375
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(

Cytat:
Napisane przez chuckysbride Pokaż wiadomość
sunset spokojnie, rozstaliście się w nerwach, poczekaj parę dni, nie nie narzucaj się, sam się odezwie. To na razie jeszcze nie jest rozstanie, raczej próba sił.

Ja tracę sens życia,on musi wrócić albo muszę kogoś poznać bo nie wytrzymam psychicznie. Czy ktoś jest w takiej sytuacji że ten były jest w innym mieście i stracona nadzieja? Bo przecież przypadkiem go nie spotkam.
chuckysbride! Ciesz się, że ten kretyn wyjechał! Już nie będziesz wysłuchiwać, ile lasek przeleciał. Nawet jakbyście się jakimś cudem zeszli to i tak by miał kilka partnerek naraz... Przecież Ci się przyznał, że Cię notorycznie zdradzał. Jak już się nie mogę doczekać, kiedy się wyprowadzę...bo teraz sobie tak od czasu do czasu 'wpadamy' na siebie z eksem, a ja później nie mogę się uspokoic przez kilka dni.
__________________
Ona: I ślubujesz mi uśmiech przy porannej kawie, parasol w deszczu i żonkile na wiosnę?
On: I poranki i deszcz i wiosnę-
- ślubuję.


miss u every day.

Nadia_91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 19:25   #4783
sunset girl
Rozeznanie
 
Avatar sunset girl
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 608
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(

Cytat:
Napisane przez chuckysbride Pokaż wiadomość
sunset spokojnie, rozstaliście się w nerwach, poczekaj parę dni, nie nie narzucaj się, sam się odezwie. To na razie jeszcze nie jest rozstanie, raczej próba sił.

Ja tracę sens życia,on musi wrócić albo muszę kogoś poznać bo nie wytrzymam psychicznie. Czy ktoś jest w takiej sytuacji że ten były jest w innym mieście i stracona nadzieja? Bo przecież przypadkiem go nie spotkam.
nie... ja go znam i jego "nie" to NIE....

nigdy wcześniej mnie nie zostawił.
sunset girl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 19:26   #4784
GodHatesUsAll
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 410
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(

Cytat:
Napisane przez chuckysbride Pokaż wiadomość
Ja tracę sens życia,on musi wrócić albo muszę kogoś poznać bo nie wytrzymam psychicznie. Czy ktoś jest w takiej sytuacji że ten były jest w innym mieście i stracona nadzieja? Bo przecież przypadkiem go nie spotkam.
Wrocilabys do dziwkarza ?? naprawde chcialabys tego , Twoj ex to juz nizej upasc nie mogl serio chcialabys wracac do CZEGOS ( bo nie kogos ) takiego ??

a odleglosc bardzo dobrze na co rozdrapywane rany , teraz bedzie tylko z gorki tylko pierw musisz wziac rozped do tej gorki a potem poleci.
GodHatesUsAll jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 20:20   #4785
Domi33310
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 35
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(

Cytat:
Napisane przez sunset girl Pokaż wiadomość
dziewczyny, czuje, że nachodzi mnie masakryczny kryzys. czuję się fatalnie, myślę, czy on nie żałuje... czy mnie kocha.. wiem, że to rozmyślanie nie ma sensu... ale mam ochotę się wyżalić po prostu... strasznie się czuję z tym, że się do mnie nie odzywa... nieźle, że tak potrafi... kocham go okropnie. muszę uszanować jego decyzję... ;(
Oj tez tak rozmyslalam i chyba nadal rozmyslam czesto-czy załuje czy mysli o mnie czy jest mu tak naprawde lepiej.I doszłam do wniosku ,ze własnie tak jak piszesz skoro go kocham(choc teraz zastanawiam sie co to jest tak naprawde miłosc eh) to musze uszanować te jego decyzje.Wierze ,ze przyjdzie taki dziec ze bede mogła z nim porozmawiac spokojnie moze nawet juz po kolezensku, bo kurcze nie lubie takich sytuacji kiedy ma sie z kims konflikt po prostu nie lubie Juz sie chyba pogodzilam z tym ze najprawdopodobniej ma inna i mysle tez ze musze cieszyc sie jego szczeciem jakos tam po swojemu...Wiecie rozmawiałąm kiedys z znajomym,ktorego dziewczyna tragicznie zginela z dnia na dzien w wypadku i powiedział mi takie magiczne zdanie "Wolalbym zeby ona mnie zdradzial i odeszla ale zeby zyła..." Zaczelam wtedy nad tym myslec i łatwiej mi jest sie pogodzic z tym wszystkim moze to dziecinne i naiwne ale chyba wole zeby był gdzies tam cały i zdrowy.
Dlatego ostatnio sie tu mało udzielam-staram sie to po cichy przemyslec wszystko ,choc wracaja wspomnienia ale taki ich chyba urok-raz sprawiaja radosc innym razem smutek...
Dziwne jest to zycie i tw całe sekwencje zdarzen i chyba nigdy nie zrozumiemy przyczyn sytuacji,ktore sprawiaja nam bol-cierpienia i niesprawiedliwosci po prostu nie da sie zrozumiec wiec trzeba nam sie pogodzic z tmy co jest bo i tak niczego nie zmienimy...
__________________
Przebaczenie jest najtrudniejszą miłością...
Domi33310 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 20:52   #4786
zabcia331
Raczkowanie
 
Avatar zabcia331
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Wiadomości: 201
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(

Cytat:
Napisane przez sunset girl Pokaż wiadomość
jakie tabletki dziewczyny brałyście na uspokojenie bez recepty? działają?
Ja biorę tabletki uspakajające firmy Labofarm, sądzę, że pomagają. Nie są drogie no i są ziołowe.
__________________
"Uroda nie stanowi o niczym, gdy nie jest urodą serca"
zabcia331 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 20:54   #4787
ewcia1822
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 226
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(

Cytat:
Napisane przez sunset girl Pokaż wiadomość
dziewczyny, czuje, że nachodzi mnie masakryczny kryzys. czuję się fatalnie, myślę, czy on nie żałuje... czy mnie kocha.. wiem, że to rozmyślanie nie ma sensu... ale mam ochotę się wyżalić po prostu... strasznie się czuję z tym, że się do mnie nie odzywa... nieźle, że tak potrafi... kocham go okropnie. muszę uszanować jego decyzję... ;(
mam to samo ... juz myslałam ze mi lepiej siedzE u drugiej kolezanki nawet sie smiałam... ale jak mnie najdzie ze juz nikt na mnie nie czeka na weekendzie to mi sie chce znowu wyc...

nie odpisał chce zeby wrocił to nie mozliwe ze to koniec chcialabym zeby to był sen... tak bardzo ... dlaczego on to zrobił nie rozumiem

a tabletki to biore labofarm i melise piję i jem jeszcze persen mało mi to pomaga bo rycze nadal

Edytowane przez ewcia1822
Czas edycji: 2010-04-26 o 20:55
ewcia1822 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 21:04   #4788
zabcia331
Raczkowanie
 
Avatar zabcia331
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Wiadomości: 201
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(

Cytat:
Napisane przez irie18* Pokaż wiadomość
oj biedactwo rozumiem jak to boli. mam wrażenie, ze to gorsze niż samo rozstanie. nie wiem co ci doradzic bo sama tez cierpie z podobnego powodu. faceci są beznadziejni. i jak tu wierzyć, ze oni maja uczucia?
a ten opis to mi wygląda na żałosna pokazówkę
Też tak sądzę.

---------- Dopisano o 22:04 ---------- Poprzedni post napisano o 21:55 ----------

Cytat:
Napisane przez ewcia1822 Pokaż wiadomość
mam to samo ... juz myslałam ze mi lepiej siedzE u drugiej kolezanki nawet sie smiałam... ale jak mnie najdzie ze juz nikt na mnie nie czeka na weekendzie to mi sie chce znowu wyc...

nie odpisał chce zeby wrocił to nie mozliwe ze to koniec chcialabym zeby to był sen... tak bardzo ... dlaczego on to zrobił nie rozumiem

a tabletki to biore labofarm i melise piję i jem jeszcze persen mało mi to pomaga bo rycze nadal
Nie staraj się zrozumieć bo i tak tego nie zrobisz. Pomyśl, że Ty jesteś mądrzejsza i skoro on chciał Cię zostawić to mu na to pozwól. Pożałuje prędzej czy później. Tylko nic do niego nie pisz. Jesteś teraz wolnym człowiekiem i zrób to na co masz ochotę- nawalić się ze znajomymi? Zrób to. Pogadać z kumplem, z którym długo nie miałaś kontaktu- zadzwoń do niego, napisz smsa. W ostateczności możesz porozmawiać z Mamą w końcu ona też kiedyś przeżywała rozstania, lub z rodzeństwem. W końcu to najbliżsi Ci ludzie. I wiem, że najgorzej jest jak się wraca od koleżanki, gdzie nawet dobrze się bawiłaś, do pustego domu i nawet nie ma komu napisać smsa, że idziesz spać. Rozumiem to bardzo dobrze, ale nie wolno się załamywać. Poproś jakąś koleżankę lub kuzynkę żeby przyszła do Ciebie na noc skoro nie dajesz sobie rady sama. Ale przede wszystkim znajdź sobie zajęcie- nie myśl o nim tyle. Wiem, że to trudne do zrealizowania ale postaraj się a będzie dobrze
__________________
"Uroda nie stanowi o niczym, gdy nie jest urodą serca"
zabcia331 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 21:18   #4789
sunset girl
Rozeznanie
 
Avatar sunset girl
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 608
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(

ja się zastanawiam, czy może nie powinnam go przeprosić. ale w sumie to kolejny raz nawzajem siebie wyprowadziliśmy z równowagi... więc już sama nie wiem. zasadniczo, to go przeprosiłam po tej ostatniej sytuacji. chciałabym tylko, żeby wiedział, że ja się nie poddałam, że jestem gotowa o nas walczyć, jeśli tylko on też by zechciał...
sunset girl jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-04-26, 21:40   #4790
zabcia331
Raczkowanie
 
Avatar zabcia331
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Wiadomości: 201
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(

Cytat:
Napisane przez sunset girl Pokaż wiadomość
ja się zastanawiam, czy może nie powinnam go przeprosić. ale w sumie to kolejny raz nawzajem siebie wyprowadziliśmy z równowagi... więc już sama nie wiem. zasadniczo, to go przeprosiłam po tej ostatniej sytuacji. chciałabym tylko, żeby wiedział, że ja się nie poddałam, że jestem gotowa o nas walczyć, jeśli tylko on też by zechciał...
Nie! On dobrze wie, że Ty jesteś w stanie zrobić wszystko i dlatego ma na Ciebie wyje****. Pokaż mu, że też potrafisz. On też może przeprosić. A jak nie potrafi to po co Ci taki ktoś? Ja mojemu ex tż też to pokazałam, dostosowywałam się do wszystkiego, a jemu ciagle było mało. Albo będziecie walczyć o ten związek razem albo wcale. Nie warto jest kochać i starać się za dwoje!
__________________
"Uroda nie stanowi o niczym, gdy nie jest urodą serca"
zabcia331 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 21:46   #4791
sunset girl
Rozeznanie
 
Avatar sunset girl
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 608
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(

Ale może go nie doceniałam, może przesadzałam i byłam za bardzo uparta? Chciałabym mieć obiektywny pogląd na to wszystko... Może żeby coś naprawić... Albo dla samych wniosków na przyszłość...
sunset girl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 21:50   #4792
zabcia331
Raczkowanie
 
Avatar zabcia331
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Wiadomości: 201
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(

Cytat:
Napisane przez sunset girl Pokaż wiadomość
Ale może go nie doceniałam, może przesadzałam i byłam za bardzo uparta? Chciałabym mieć obiektywny pogląd na to wszystko... Może żeby coś naprawić... Albo dla samych wniosków na przyszłość...
Może i tak było, nie wiem, nie znam sytuacji. Jakakolwiek byś nie była ta sytuacja nie jest tylko Twoją winą. A żeby mieć obiektywny pogląd to musisz się odseparować i dać sobie trochę czasu. A wnioski tak czy siak będziesz miała. I nie odzywaj się pierwsza zwłaszcza, jak pisałaś, ostatnio też to zrobiłaś. Daj się też jemu wykazać, pamiętaj, że oni muszą gonić króliczka
__________________
"Uroda nie stanowi o niczym, gdy nie jest urodą serca"

Edytowane przez zabcia331
Czas edycji: 2010-04-26 o 21:56
zabcia331 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 22:00   #4793
dorka1234
Raczkowanie
 
Avatar dorka1234
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 332
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(

Zabcia331 a moze własnie powinnysmy wykorzystywac facetow wkoncu oni to robia. Ja na tygodniu mam zamiar umowic sie z kumplem nie mowie ze go wykorzystam, ale milo bedzie z kims pogadac Moj eks milczy ja narazie tez..... weekend majowy mnie przeraża
__________________
WYMIANA https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=33186270 #post33186270


Zapraszam
dorka1234 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 22:26   #4794
AguŚ87
Zakorzenienie
 
Avatar AguŚ87
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 340
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(

ja mojemu ex nie odpisalam na gg dzisiaj jak pytal czy jestem, phi niech nie mysli ze ślencze wpatrzona w kompa czy napisze.

weekend majowy hmm planuje jakies opalanko jak słonce na to pozwoli opalenizna dobrze mi zrobi, odrazu się lepiej poczuje

planuje również porządnie się wystroić i ruszyć z laskami na jakąś potańcówkę wkońcu potem to juz gorzej będzie bo sesja się zacznie.

takze mam nadzieje ze majówka zleci mi w dobrym humorze

aa dziewuchy przestancie sie wkoncu obwiniac i zastanawiać "a moze zadzwonie przeprosze" dajcie sobie luz. a co wy chodzące przeprosiny poczekalnia i czasoumilacz? zróbie cos dla siebie,a nie wszystko z myślą o nich, jak by byli pępkiem świata, to chyba WY się najbardziej liczycie iwasze zdrowie bo przed nami tyyyyyyyyyyyyyyle lat zycia jeszcze
__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia !

Edytowane przez AguŚ87
Czas edycji: 2010-04-26 o 22:27
AguŚ87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-27, 06:40   #4795
sunset girl
Rozeznanie
 
Avatar sunset girl
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 608
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(

rany.. obudziłam się dzisiaj, czuję się okropnie ... snił mi się, w tym śnie było nam dobrze razem, śmialiśmy się... teraz biję się z myślami, by do niego pojechać... raczej tego nie zrobię... ale okropnie czuję się z tym, jak moje serce mnie obwinia... ;( jak to znieść... tak bardzo go kocham, nie mogę uwierzyć, że on mnie tak nie...

---------- Dopisano o 07:40 ---------- Poprzedni post napisano o 07:38 ----------

jak to przetrwać bez żadnych prochów... macie rację, poranki są gorsze niż wieczory.
sunset girl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-27, 06:53   #4796
ewcia1822
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 226
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(

Jest coraz gorzej nie rozumiem go czemu nie odpisuje
To nie może być koniec... zwariuje...
ewcia1822 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-27, 07:18   #4797
sunset girl
Rozeznanie
 
Avatar sunset girl
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 608
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(

3 lata i mnie przekreślić tak po prostu...
czy on wie w ogóle, ile jestem w stanie dla niego zrobić, zmienić, znieść?...
dziewczyny, jak uważacie, jak by mnie kochal, to by się nie poddał?
on stwierdził, że "kochamy się za bardzo" i dlatego nie potrafimy się rozstać, a siebie ranimy. no to zrobił krótkie cięcie.
sunset girl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-27, 07:41   #4798
dorka1234
Raczkowanie
 
Avatar dorka1234
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 332
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(

Mi moj tez sie sni a co najlepsze gdy bylismy razem to chyba ani razu mi sie nie snil.... tylko teraz musi.... ze sie smiejemy przytulamy, ze mnie caluje....
__________________
WYMIANA https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=33186270 #post33186270


Zapraszam
dorka1234 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-27, 08:44   #4799
blanx
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Dreamland
Wiadomości: 1 124
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(

Dziewczyny przestańcie się katować bo Wam dam pstryczka w nos czy oni tak rozpaczają jak Wy? czy naprawdę warto zatracać samą siebie i tracić swoją godność błagając, pisząc, prosząc? Wiem, że to jest ciężkie, wiem że teraz nic się dla was innego nie liczy jak ON. Też tak miałam... Nie wiem ile jesteście czasu po rozstaniu. U mnie minęły 2 miesiące i czuję się o wiele lepiej, też mi się śni, o dziwo dobrze mi się śni ale nie mam już ciągawek i rozkmin czy napisać, czy zadzwonić. Chciał się rozstać, nie odzywa się to widocznie mu jest dobrze więc nie zamierzam się błaźnić i tracić resztki dumy bo nie warto. Po co później żałować że robiłam z siebie jelenia? Pomyślcie nad tym!!!
blanx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-27, 09:12   #4800
AguŚ87
Zakorzenienie
 
Avatar AguŚ87
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 340
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(

hahahah oni i rozpacz
zyją swoim życiem zajmują się sobą robią co chcą imprezują koledzy itp itd, nie mają czasu na rozmyslanie o nas
bo facet bedąc w związku nie rezygnuje z poprzedniego zycia wlasnie kumpli hobby itp dlatego pozniej lepiej znosza rozstanie, a kobieta to zaraz sie od nich uzależnia i potem zostaje sama jak palec cale dnie nie ma co robic tylko rozmysla
__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia !
AguŚ87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:43.