Matki (nie)desperatki -pogadaj ze mna plissss cz.2

[dudipopka]

izunia no pewnie ze pamiętamy i tęsknimy witaj laseczko
młoda mi właśnie padla śpimy już w pidzamach an krotki rekaw w chacie mam 25 stopni aktualnie

[izun]

Witaj pocieszycielko dusz strapionych!!!!
Ależ ci zazdraszczam tej temperatury...u mnie niestety ciągle deszcze,i choć woda mnie ominęła(pewnie słyszałyście o Zabrzu),to i tak wyglądam końca swiata...
Pisaj mi co u ciebie?!

[dudipopka]

izunia nuda nuda nuda tyle ze sie w kuchni wyżywam dziś pierogi jutro szarlotkamarcin ma nocki więc śpi do 15 a ja umieram z nudów ..
trzyma mnie już wyjazd do mamy nawet worek prózniowy juz zakupiłam do walizy(pakujemy sie jak w ub w jedną torbę) ale musze czekać czy jedziemy 21 czy 26 czerwca bo oczywiście w pracy tz znowu mieszają
no i przedłużyłam wychowawczy do końca umowy o praceczyli do 4 stycznia a potem an zasilek

---------- Dopisano o 21:53 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------

a temp nie zazdraszczaj 25 stopni masakra toż dopiero maj w lipcu i sierpniu w nocy mam nieraz 29 stopni....

[izun]

No nie Duduś,zazdraszczam coraz bardziej...co prawda upały mnie zabijają,ale nadmiar wody obrzydza mi możliwość schłodzenia...i w praniu zarastam pomalutku...
Do mamy to ci się nie dziwię,że ci tęskno-w końcu masz kawałek drogi w jej strone...ale pewnie czas ci zleci i lada chwila wyjedziesz...
A co do wyżywania się wkuchni-jak ci przyjdzie ochota na zmianę lokalu,zapraszam do mnie...garnków ci udostępnie,ile tylko będziesz chciała;a póki co liczę na kawalątek ciacha

---------- Dopisano o 22:25 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ----------

Oj...oczyska same się zamykają...uciekam,zanim padnę na klawiaturkę...Dobranoc:cm ok:

[atenk1]

no tak wlazłaś jak ja w pracy a tak się steskniłam moja Ty kochana
Piję sobie w końcu kawę Łepetyna dziś mi po karku się osuwała na podłogę....Taka boska......mniam......Jak bobo zaraz usnę
Mamuśki od poniedziałku w stonce fajniutkie rzeczy dla naszych bobasków
http://www.biedronka.pl/img/ofespec/gup2010/1142.php
...i sporo innych całkiem ciekawych drobiazgów nie ujętych ww gazetce
....papaski śpioszki

[anulka2205]

Napisane przez atenk1

Dla dzisiejszych i jutrzejszych solenizantek wszystkiego najlepszego i GÓRY PREZENTÓW A ich mamusiom przyjemnego świętowania

Dudinko ja mam ich calusią ...kopęęęęęęęęęęęęęęęęęęę ęęęęęęęę Jeszcze tylko nadzienie z kremówy ......Na miotłę wlaze i przylecę
Mam już i obiados...Dudinkowa pieczarkowa +mini pulpetoski i na drugie mielone z cebulką i ziemniaczki....A no i w miedzyczasie łepetyna sie farbnęła na ciemny brąz Nie wiem czy pasi ale musiałam coś zrobić bo na głowie został mi sam siwy włos

Dziękujemy za życzonka
Jeszcze padam po wczorajszej imprezce, a o 14-tej powtórka z rozrywki Wczoraj wszyscy nie dotarli.

[kotek81]

My już po imprezce - gości mieliśmy od 11 do 18 - dwie tury były

Młoda powiedziała wreszcie teściowej o dzidziusiu - trudno było odgadnąć czy sie cieszy czy raczej nie specjalnie ale wisi mi to - na jej opinii najmniej mi akurat zależy...

Kociaków już nie ma - popadały jak muchy

[AgaMili]

Ale u nas dziś patelnia 30'C. Byliśmy na wodnym placu zabaw ale dzieciarni tyle że szybko się zmyliśmy bo Milenkę popychali biegając i lali, lejąc się wodą. Pokrzyczałam troche na niekóre co lały specjalnie na jej głowę wodę a ona płakała ale potem już mała nie chciała tam iść bo się ich bała.

Acha i jak mówiłam ostatnio że mam dość pracy to chodziło o to że nie dostałam urlopu od Aravindy (dopiero mogłam wziąć we wrześniu bo wszystko było zajęte) ale dziś pojechaliśmy do Lidla i gadałam z managerką od urlopów i mam i jedziemy do Polski 19 lipca na 2 tygodnie .

Iza witaj z powrotem

---------- Dopisano o 18:02 ---------- Poprzedni post napisano o 18:01 ----------

Kotek strasznie mi przykro, co się im stało??????

[kotek81]

Nie mam pojęcia może były za słabe, może chore, może.... już sama nie wiem co Poważnie zastanawiam się nad sterylizacją tej kotki, no ale na razie to i tak funduszy brak......

Zazdroszczę pogody U nas niby dość ciepło i nie pada ale na zmianę świeciło słońce i było pochmurno.... Ja już mam dość tych chmur i deszczu - chcę lato

[ira21]

heja


wracam do życia


witam nowe mamcie.
Zuza zdrowa jak rybka,blizny będą ale tylko przez jakiś czas.

IdęWas nadrobić

[maladT]

Baby staram sie od kilku dni Was nadrobić i nawet mi sie to udaje. We wtorek rano mam wyjazd do szpitala. Dzisiaj miałam kilkukilometrowy spacer po Toruniu i niestety powódź choć jeszcze nie ma tutaj fali to sporo domów już pod wodą, a w czwartek jeszcze tam byłam na wycieczce żal bo i stadninę koni fajna zalało i restauracje, domy, firmy .... dla mnie straszne... po bulwarze płynie woda i niedługo zacznie wchodzic na starówkę W ogóle to dziś chcieliśmy iść do Parku Bydgoskiego sie poopalac... zajeżdzamy a park zalany
Zaczęło też zalewać schronisko miejskie a tam tyle jeszcze zwierzaków dzisiaj było... dobrze że nasza suczka, która mamy niecały miesiąc nie musiała tego przeżywać.... może niedługo Wam wkleję fotkę mojej Fiony
jutro jadę dać małą do mojej mamy ale kurde nie wiem czy my w ogóle przejedziemy przez most i czy da rade wrócić

jeszcze wkurzające jest to że karetki, policja i straż jeżdżą na sygnale z częstotliwościowa co 15 minut, helikoptery jak na wojnie nad głowami latają jak dzikie... troche straszne sie to dzieje

Dzisiaj mielismy strasznie ciepły dzień wiec chcel

[ira21]

Napisane przez maladT

Baby staram sie od kilku dni Was nadrobić i nawet mi sie to udaje. We wtorek rano mam wyjazd do szpitala. Dzisiaj miałam kilkukilometrowy spacer po Toruniu i niestety powódź choć jeszcze nie ma tutaj fali to sporo domów już pod wodą, a w czwartek jeszcze tam byłam na wycieczce żal bo i stadninę koni fajna zalało i restauracje, domy, firmy .... dla mnie straszne... po bulwarze płynie woda i niedługo zacznie wchodzic na starówkę
jutro jade dac małą do mojej mamy ale kurde nie wiem czy my w ogóle przejedziemy przez most i czy da rade wrócić

MaladT,a co sie stało?


doPoznania fala ma dotrzeć na srodę i jutro będziemy ewakuować garaż(graciarnie)bo mieszkamy na 5 piętrze i raczej woda nas nie zaleje.

ale ryczę oglądając te wszystkie wiadomości,widząc tragedię ludzką

[dudipopka]

kurde maladT JA jaKAŚ Z KOSMOSU dziś zobaczylam ze toruń pod wodąjakoś nie pomyślałam ze tam wisla hmmmm
no i własnie co sie stało ze do szpitala idziesz?

ircia ufff dobrze że wracasz do ans i do żywych bom stęskniona ze hej

[atenk1]

Dziewczyny strasznie mi przykro ,że przez to przechodzicie
Weronika pamiętaj ...będzie oki.Całym sercem z Tobą jesteśmy A ja wiadomo same dobre duchy do Ciebie posłałam
Padam...dostałam @ i kwiczę z bólu ....

[ira21]

Napisane przez dudipopka

kurde maladT JA jaKAŚ Z KOSMOSU dziś zobaczylam ze toruń pod wodąjakoś nie pomyślałam ze tam wisla hmmmm
no i własnie co sie stało ze do szpitala idziesz?

ircia ufff dobrze że wracasz do ans i do żywych bom stęskniona ze hej

wisz jak człowieka na duchu podnieść

[maladT]

a u mnie nieciekawa sprawa u gina wyszła i mam planowany zabieg... jeden z wielu ktore mnie beda czekac w niedalekiej przyszłosci

[ira21]

Napisane przez maladT

a u mnie nieciekawa sprawa u gina wyszła i mam planowany zabieg... jeden z wielu ktore mnie beda czekac w niedalekiej przyszłosci

Weroniko,3majsie,będzie dobrze i trzymam kciuki.

[maladT]

Aneta nic nie mów lepiej o @ ja miałam 2 juz w tym miesiacu od 1-9 maja i potem jeszcze od 14-21maja... a 24 zabieg i znowu bedzie mnie "zalewać"

[dudipopka]

maladT najważniejsze ze lekarze nie czekają z zabiegami,będzie dobrze zobaczysz

[ira21]

na osłodę zycia

[atenk1]

Wiecie co pakujcie dobytek i zaczynajcie żyć na Mazurach .Tu nie ma żadnych fal...nieszczęść...ino zdrowe powietrze i ja .
Kiniek

[ira21]

kurde,dobija mnie ta pogoda...

[atenk1]

Jaka ślicznotka i śmieszka z Zuzki

[dudipopka]

umarłam z zuzki

[Zyletkowe zycie]

Dudi robie twoje pierogi jutro, jak spartole wine zwalam na przepis hehe

Pada, pada... ;-(

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ----------

a Dudikowa to jakie te ciasto na pierogi robi? zwykle takie?

[ira21]

jadłam kupne pierogi wczoraj,i powiem nigdy więcej,następne zrobie sama.


Dziękuje za komplementy dla Zuzi

[dudipopka]

znikłam bo była straszna ulewa i dokończylam film
madzia ja robie zwykłe ciasto tylko mąka i ciepła woda i tyle

a uwaga ja robiłam 1 raz pierogi z kupnym mielonym mięsem( z tesco) a wczoraj robiłam z łopatki swieżej własnoręcznie mielonej i uprzedzam TE 2 MAJĄ CAŁKOWICIE INNY SMAK I KONSTYSTENCJE FARSZU PO UGOTOWANIU
ja już dawno doszlam do wniosku ze te kupne mięso chyba jest pompowane wodą albo czymś

[ira21]

Napisane przez dudipopka

znikłam bo była straszna ulewa i dokończylam film
madzia ja robie zwykłe ciasto tylko mąka i ciepła woda i tyle

a uwaga ja robiłam 1 raz pierogi z kupnym mielonym mięsem( z tesco) a wczoraj robiłam z łopatki swieżej własnoręcznie mielonej i uprzedzam TE 2 MAJĄ CAŁKOWICIE INNY SMAK I KONSTYSTENCJE FARSZU PO UGOTOWANIU
ja już dawno doszlam do wniosku ze te kupne mięso chyba jest pompowane wodą albo czymś

ja wogóle nie jem pierogów z mięsem(kupnych),bo dla mnie smakują jak znajgorszym pasztetem ( a sama zrobić nie umiem,narazie nie mamteż czasu)ale bardzo chcę spróbować

[dudipopka]

ira napisze tu
siedze i rycze matko boska JESTEŚCIE NAJWSPANIALSZĄ RODZINĄ JAKĄ ZNAM!PEŁEN SZACUN

[dysia77]

Napisane przez dudipopka

ira napisze tu
siedze i rycze matko boska JESTEŚCIE NAJWSPANIALSZĄ RODZINĄ JAKĄ ZNAM!PEŁEN SZACUN

hmmm..... chyba coś mnie ominęło?

Ira Twoja córcia jest boska

Kotek szkoda kociaków ale widocznie coś z nimi nie tak było/ A jak kotka się teraz zachowuje? Nie przeżywa straty? Co do sterysliacji to moja siostra robiła swojej kotce w ubiegłym tygodniu i zapłaciła 130zł szok, nie wiedziałam że to tyle kosztuje... ale ona musiała to zrobić bo jej zaczęła posikiwac po kątach.