Panny Mlode Kielce - część VI - Strona 18 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-05-25, 18:53   #511
srubka87
Zadomowienie
 
Avatar srubka87
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 389
Dot.: Panny Mlode Kielce - część VI

Kochane my też mamy cieżką sytuację z teściami. Chcą decydować o większości spraw, ostatnio straszna awantura była o to, że my nie chcemy deseru (lodów, bo one wracają rozpuszcone w pucharkach na kuchnię) chcemy coś w zamian i moja teściowa się wściekła...ale zaproponowała sałatkę owocową i bardzo mi to przypadło do gustu z tym że nie podawana dla każdego, a w miseczkach na stole. Kto ma ochotę niech zje, a kto nie to nie...W ogóle wynikła starszna awantura, bo oni chcą fontannę czekolodawą, a my nie i foch...Oni chcą pierogi na wiejskim stole, a my nie, bo chcemy żeby był taki najprostszy z kiełbachą, kaszanką, udźcem i bimbrem Oni nie akceptują odmowy, obrażają się...a to nasze wesele i chętnie przyjmujemy sugestie, ale nie musi nam się wszystko podobać. Moja teściowa podkreśla, że ją też goście będą oceniać przez to wesele, a przeciez chyba nikomu jak nam tak bardzo nie zależy na tym żeby wszystko wyszło idealnie. Mam dość sprzeczek i ich fochów, za wesele płącimy mniej więcej w proporcji 65% moja mam bo naszych gości jest więcej i 35% oni. Ale uważam, że sam fakt sponsorowania po części wesela(Tż kupił wódkę, płaci śluby, obrączki i kwiaty) nie usprawiedliwia ich narzucania się. Tż jest bliski powiedzenia i, że w takim razie to my sami płącimy ich cześć, skoro wyznają zasadę "kto płaci ten decyduje". Teściowa powiedziałą, ze oleamy ich bo fontanny nie chcemy, pierogów też, a jak powiedziałm jej, że chciała żebyśmy dawali na odchodne ciasto i tak jest to wmawiała nam, że to my chcieliśmy(a ja uważam to za beznadzieję). Nie wiem co robić, jestem zła i jest mi przykro bo nie chcę się kłócić, ale to moje wesele i chcę żeby było po naszemu. Tż-powiedział jej że chyba chce sobie zorganizować drugie wesele, a nie nam....Nie chcę wyjść na wyrodną synową, ale...nie dam sobie wejść na głowę. Teściowa o deser i pierogi nie odzywa się już 4 dzień
__________________
14.08.2010 Szczęśliwa mężatka

Edytowane przez srubka87
Czas edycji: 2010-05-25 o 18:58
srubka87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-25, 18:58   #512
Madziuniusia
Zakorzenienie
 
Avatar Madziuniusia
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 5 202
Dot.: Panny Mlode Kielce - część VI

heh ja też nie bede miala lekko przy organizacji wesela... zwłaszcza ze znajoma mojej tesciowej organizuje jakies hulanki w niedzielne popoludnia w domu rzemiosla. No i oczywiscie juz bylo pytanie na kiedy planujemy ślub i że ona nam sie wszystkim zajmie...
__________________
Zostaniesz na stałe? 22.02.2017 - II kreseczki
Madziuniusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-25, 19:29   #513
magolina
Wtajemniczenie
 
Avatar magolina
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: świętokrzyskie:)
Wiadomości: 2 892
Dot.: Panny Mlode Kielce - część VI

Cytat:
Napisane przez alamig Pokaż wiadomość
Kurcze, nie rozumiem rodziców z takim podejściem jak Twój tata. To chyba normalne, że młodzi chcą mieszkać sami po ślubie Nie rozumiem czemu on chce Was do tego zmusić
Dzięki Bogu moi rodzice mają zdrowe podejście: żadnego mieszkania razem, bo młodzi mają się docierać sami
Alamig ojciec chce żebyśmy mieszkali z nimi bo chodzi mu głównie o kwestie hmmm ekonomiczne tzn dom jest duży i oni są tylko we dwójkę więc automatycznie jak byśmy zamieszkali koszty się rozchodzą na 4 osoby a nie na dwie. Mój tato mysli tymi kategoriami, on tego nie rozumie albo nie chce zrozumieć że chcemy po prostu żyć przez trochę własnym życiem i nie być kontrolowanym na każdym kroku. Tata mój ma pier...ca na punkcie oszczędzania więc wiadomo jak by nasze wspólne życie tu wyglądało dobrze że przyjamniej tescie i moja mama rozumieją naszą decyzję.

Cytat:
Napisane przez Emir1994 Pokaż wiadomość
Bardzo mądrze postępujecie Nie daj się ojcu i wynajmijcie to mieszkania szczególnie, że piszesz o trudnym charakterze.

Kiedyś słyszałem mądrą opinię, że jak młodzi po ślubie chcą zaoszczędzić i mieszkać z rodzicami to oszczędzają na rozwód. Pierwsze 2 lata są bardzo ważne bo wtedy małżeństwo się dociera potem to już można z rodzicami zamieszkać - oszczędzając na własne M.
Emir zgadzam się z Tobą w 100% dlatego jakiś rok, góra dwa chcemy się jeszcze wyszaleć i zamieszkać osobno a potem wrócić do domu rodziców i z nimi zamieszkać. Choć już na samą myśl o tym chce mi się płakać no ale wtedy ewentualnie będziemy już na tyle zgrani mam nadzieję że stawimy RAZEM czynny opór przeciwko ewentualnemu reżimowi ojca he he

Srubka współczuje, u mnie nikt się na szczęście do wesela nie wcina tzn pytają się rodzice co i jak ale wszelkie decyzje podejmujemy my, mimo tego że większość kasy na wesele dostajemy właśnie od rodziców.Ewentualnie czasami coś nam podpowiadają ale masz rację nie daj się stłamsić i się podporządkować bo to Wasze wesele bez względu na to kto płaci, tym bardziej że już teściowej na pewne ustępstwa poszłaś.
magolina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-25, 19:37   #514
alamig
Zakorzenienie
 
Avatar alamig
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 430
Dot.: Panny Mlode Kielce - część VI

Cytat:
Napisane przez magolina Pokaż wiadomość
Alamig ojciec chce żebyśmy mieszkali z nimi bo chodzi mu głównie o kwestie hmmm ekonomiczne tzn dom jest duży i oni są tylko we dwójkę więc automatycznie jak byśmy zamieszkali koszty się rozchodzą na 4 osoby a nie na dwie. Mój tato mysli tymi kategoriami, on tego nie rozumie albo nie chce zrozumieć że chcemy po prostu żyć przez trochę własnym życiem i nie być kontrolowanym na każdym kroku. Tata mój ma pier...ca na punkcie oszczędzania więc wiadomo jak by nasze wspólne życie tu wyglądało dobrze że przyjamniej tescie i moja mama rozumieją naszą decyzję.



Emir zgadzam się z Tobą w 100% dlatego jakiś rok, góra dwa chcemy się jeszcze wyszaleć i zamieszkać osobno a potem wrócić do domu rodziców i z nimi zamieszkać. Choć już na samą myśl o tym chce mi się płakać no ale wtedy ewentualnie będziemy już na tyle zgrani mam nadzieję że stawimy RAZEM czynny opór przeciwko ewentualnemu reżimowi ojca he he

Srubka współczuje, u mnie nikt się na szczęście do wesela nie wcina tzn pytają się rodzice co i jak ale wszelkie decyzje podejmujemy my, mimo tego że większość kasy na wesele dostajemy właśnie od rodziców.Ewentualnie czasami coś nam podpowiadają ale masz rację nie daj się stłamsić i się podporządkować bo to Wasze wesele bez względu na to kto płaci, tym bardziej że już teściowej na pewne ustępstwa poszłaś.
Kochana, jak posmakujecie mieszkania razem we dwoje, to wierz mi, na bank nie będziecie chcieli zamieszkać z rodzicami I po tym co piszesz, myślę, że to będzie dla Was najlepsze Tata niech sobie oszczędza dalej, a Wy żyjcie swoim życiem i układajcie je po swojemu, bo tylko wtedy będziecie szczęśliwi
__________________
alamig jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-25, 19:46   #515
Madziuniusia
Zakorzenienie
 
Avatar Madziuniusia
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 5 202
Dot.: Panny Mlode Kielce - część VI

u mnie też będziemy skazani na mieszkanie z mamą... Narazie ja mieszkam z nią sama, bo ojciec od nas sie wyprowadził do innej larwy no i to jest mieszkanie 3-pokojowe więc mama by nie dala rady go utrzymac. Wiem, że to co napisze jest nieludzkie, ale przy trybie życia mojej mamy %%% ona wiecznie zyć nie będzie, a 60 lat już ma... Aha, nie zna któraś z was jakiegoś taniego notariusza?
__________________
Zostaniesz na stałe? 22.02.2017 - II kreseczki
Madziuniusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-25, 20:40   #516
monnagiovanna
Raczkowanie
 
Avatar monnagiovanna
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 206
Dot.: Panny Mlode Kielce - część VI

Cytat:
Napisane przez Madziuniusia Pokaż wiadomość
u mnie też będziemy skazani na mieszkanie z mamą... Narazie ja mieszkam z nią sama, bo ojciec od nas sie wyprowadził do innej larwy
Współczuję, sama mam podobną sytuację...
My na razie mieszkamy sami, ale prawdopodobnie po ślubie będziemy zmuszeni przez jakiś czas mieszkać z moją mamą. Tyle, że ona jest bardzo zgodną osobą i nie wtrąca się do nas. W przeciwieństwie do teściowej. Można by pomyśleć, że niby mam spokój, bo mieszka 400 km od nas. Ale to nie przeszkadza jej wydzwaniać do Tż po 5 razy dziennie, włącznie z pytaniami "co jadł na obiad" już się nie raz o to kłóciliśmy, bo Tż wcale to nie przeszkadza... A mnie to wkurza, że codziennie wieczorem musi (no i w sumie on chce) dzwonić i opowiadać, co się u nas wydarzyło, bo jak nie zadzwoni, to prawie że jest afera. Więc ja się czuję, jakby ona codziennie uczestniczyła w naszym życiu.
Sory, że się tak rozpisałam, ale czasami już mnie coś trafia.
__________________
Synuś 17.04.2013
monnagiovanna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-25, 20:44   #517
madziastanczyk
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 208
Dot.: Panny Mlode Kielce - część VI

Cytat:
Napisane przez Meeggy Pokaż wiadomość
Dziewczyny ja znowu będe truć z tą salą ale TŻ własnie wyskoczył z Hotelem Tenczowy Młyn, czy ktoraś z was była kiedyś tam na weselu? możecie mi cosik powiedzieć na temat tej sali, jedzenia obsługi? oszaleje zaraz

Znajomy mówił że bez rewelacji, wszystko robione na sztukę, mało jedzenia i w ogole...
__________________
...Jeszcze jeden raz plaża pusta,
jeszcze jeden raz niech zapłoną usta
jak w tamten dzień i noc
co nam zabrała sen
...
madziastanczyk jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-05-25, 20:54   #518
oliffka2
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 118
Dot.: Panny Mlode Kielce - część VI

Moje drogie wizażanki. Potrzebuję namiarów na krawcową, która uszyłaby sukienkę dla świadkowej. Najlepiej jakas sprawdzona kobieta, która szyje w domu, żeby drogo nie bylo. Tak się zastanawiam a u Anny szyją takie rzeczy? Sukienka prosta, ale dodatki, które są na nią naszywane pracochłonne. Macie kogoś? Czy ta Anna?
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum
oliffka2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-25, 20:59   #519
madziastanczyk
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 208
Dot.: Panny Mlode Kielce - część VI

Cytat:
Napisane przez kamila23106 Pokaż wiadomość
Witamjak mnie tu dawno nie bylo...i ile musialam nadrobici juz kolejny wątek....mam ogromną prośbe-poprosze namiary na jakies dobre zespoły....tyle jest ich na stronach,ze niewiem sama gdzie dzwonic i rozne sa opinie na temat ich muzyki...z gory dziękuje i prosze o pomoc...pozdrawiam!!!
Tak jak pisalam już wielokrotnie - zespół Novi, K2, Coma
__________________
...Jeszcze jeden raz plaża pusta,
jeszcze jeden raz niech zapłoną usta
jak w tamten dzień i noc
co nam zabrała sen
...
madziastanczyk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-25, 21:12   #520
Lowczyni
Zakorzenienie
 
Avatar Lowczyni
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 3 067
Dot.: Panny Mlode Kielce - część VI

Cytat:
Napisane przez Alice the Bride Pokaż wiadomość
Witajcie dziewczyny!
Powoli dochodze do siebie Ogolnie nie obylo sie bez niespodzianek... ..........!
Najważniejsze że wszystko się udało, udanej podróży poślubnej

Cytat:
Napisane przez kajcia82 Pokaż wiadomość
Lowczyni - a jakie maseczki polecasz?? Ja sobie troszku ryjka przypaliłam i teraz muszę się nawilżyć. Cerę mam nieszaną - standardowa literka "T"
Odpowiedź poszła na priva.

Cytat:
Napisane przez agulack Pokaż wiadomość
Dziewczyny co sądzicie o tych zaproszeniach? W rodzinie zdania bardzo podzielone. A ja sama nie wiem. Są tak od siebie inne że już mam mętlik w głowie. A Tż najlepszy na moje zarzuty ze nie interesuje się weselem stwierdził że to z miłości ponieważ widzi jaką mi przyjemność sprawia załatwianie spraw weselnych dlatego też nie chce mi zabierać tej przyjemności. Jaki on wspaniałomyślny Edit: I jeszcze dodaje to pierwsze z kokardą.
Bez kokardki jest najładniejsze

Cytat:
Napisane przez srubka87 Pokaż wiadomość
Kochane my też mamy cieżką sytuację z teściami. Chcą decydować o większości spraw, ostatnio straszna awantura była o to, że my nie chcemy deseru (lodów, bo one wracają rozpuszcone w pucharkach na kuchnię) chcemy coś w zamian i moja teściowa się wściekła...ale zaproponowała sałatkę owocową i bardzo mi to przypadło do gustu z tym że nie podawana dla każdego, a w miseczkach na stole. Kto ma ochotę niech zje, a kto nie to nie...W ogóle wynikła starszna awantura, bo oni chcą fontannę czekolodawą, a my nie i foch...Oni chcą pierogi na wiejskim stole, a my nie, bo chcemy żeby był taki najprostszy z kiełbachą, kaszanką, udźcem i bimbrem Oni nie akceptują odmowy, obrażają się...a to nasze wesele i chętnie przyjmujemy sugestie, ale nie musi nam się wszystko podobać. Moja teściowa podkreśla, że ją też goście będą oceniać przez to wesele, a przeciez chyba nikomu jak nam tak bardzo nie zależy na tym żeby wszystko wyszło idealnie. Mam dość sprzeczek i ich fochów, za wesele płącimy mniej więcej w proporcji 65% moja mam bo naszych gości jest więcej i 35% oni. Ale uważam, że sam fakt sponsorowania po części wesela(Tż kupił wódkę, płaci śluby, obrączki i kwiaty) nie usprawiedliwia ich narzucania się. Tż jest bliski powiedzenia i, że w takim razie to my sami płącimy ich cześć, skoro wyznają zasadę "kto płaci ten decyduje". Teściowa powiedziałą, ze oleamy ich bo fontanny nie chcemy, pierogów też, a jak powiedziałm jej, że chciała żebyśmy dawali na odchodne ciasto i tak jest to wmawiała nam, że to my chcieliśmy(a ja uważam to za beznadzieję). Nie wiem co robić, jestem zła i jest mi przykro bo nie chcę się kłócić, ale to moje wesele i chcę żeby było po naszemu. Tż-powiedział jej że chyba chce sobie zorganizować drugie wesele, a nie nam....Nie chcę wyjść na wyrodną synową, ale...nie dam sobie wejść na głowę. Teściowa o deser i pierogi nie odzywa się już 4 dzień
Śrubka a niech się obraża przynajmniej przez parę dni nie będzie się wtrącać w organizację i będziecie mieli święty spokój ))

Cytat:
Napisane przez magolina Pokaż wiadomość
Dziewczynki dzisiaj oznajmiłam tacie że nie będziemy z nimi mieszkać i że postanowiliśmy przez jakiś czas wynajmować mieszkanie.No i tata złapał strasznego focha (on ma bbbaaaaaardzo trudny charakter). Nie potrafi tego zrozumieć że chcemy zamieszkać sami przez jakiś czas, uważa że to strata pieniędzy ale dla mnie święty spokój jest bezcenny tym bardziej że mieszkanie wynajmujemy taniutko. Mam nadzieję że mama go jakoś ,,urobi" bo inaczej to może być ciężko
Magduś nie przejmuj się tata, w końcu kiedyś będzie musiał przejść mu foch. Jesteście dorośli i to jest wasze życie. Jeśli z tego powodu tata nie będzie się do was odzywał to jego strata. Nie warto ryzykować swojego życia i szczęścia tylko aby tata był szczęśliwy. Jak wam się nie poukłada to co te zaoszczędzone pieniądze pójdą na adwokata od rozwodu. Powiedz mu to.
__________________
04.09.2010 szczęśliwa Żona a od 12.09.2011 mama
Profesjonalny poradnik kosmetyczny przed ślubem mojego autorstwa https://wizaz.pl/forum/showpost.php?p...postcoun t=4130
Lowczyni jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-25, 22:58   #521
mroweczka21
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 436
Dot.: Panny Mlode Kielce - część VI

Cytat:
Napisane przez srubka87 Pokaż wiadomość
Kochane my też mamy cieżką sytuację z teściami. Chcą decydować o większości spraw, ostatnio straszna awantura była o to, że my nie chcemy deseru (lodów, bo one wracają rozpuszcone w pucharkach na kuchnię) chcemy coś w zamian i moja teściowa się wściekła...ale zaproponowała sałatkę owocową i bardzo mi to przypadło do gustu z tym że nie podawana dla każdego, a w miseczkach na stole. Kto ma ochotę niech zje, a kto nie to nie...W ogóle wynikła starszna awantura, bo oni chcą fontannę czekolodawą, a my nie i foch...Oni chcą pierogi na wiejskim stole, a my nie, bo chcemy żeby był taki najprostszy z kiełbachą, kaszanką, udźcem i bimbrem Oni nie akceptują odmowy, obrażają się...a to nasze wesele i chętnie przyjmujemy sugestie, ale nie musi nam się wszystko podobać. Moja teściowa podkreśla, że ją też goście będą oceniać przez to wesele, a przeciez chyba nikomu jak nam tak bardzo nie zależy na tym żeby wszystko wyszło idealnie. Mam dość sprzeczek i ich fochów, za wesele płącimy mniej więcej w proporcji 65% moja mam bo naszych gości jest więcej i 35% oni. Ale uważam, że sam fakt sponsorowania po części wesela(Tż kupił wódkę, płaci śluby, obrączki i kwiaty) nie usprawiedliwia ich narzucania się. Tż jest bliski powiedzenia i, że w takim razie to my sami płącimy ich cześć, skoro wyznają zasadę "kto płaci ten decyduje". Teściowa powiedziałą, ze oleamy ich bo fontanny nie chcemy, pierogów też, a jak powiedziałm jej, że chciała żebyśmy dawali na odchodne ciasto i tak jest to wmawiała nam, że to my chcieliśmy(a ja uważam to za beznadzieję). Nie wiem co robić, jestem zła i jest mi przykro bo nie chcę się kłócić, ale to moje wesele i chcę żeby było po naszemu. Tż-powiedział jej że chyba chce sobie zorganizować drugie wesele, a nie nam....Nie chcę wyjść na wyrodną synową, ale...nie dam sobie wejść na głowę. Teściowa o deser i pierogi nie odzywa się już 4 dzień
Jak ja dobrze to rozumiem.. moja przyszła teściowa też o wszystkim chce decydować. Teraz aktualnien atapecie jest wesele. Najpierw jak oglądaliśmy sale to ta jej sienie podobała i tamta też i jeszcze inna więc wybraliśmy jaka nam pasowała.. teraz jej odbiło i powiedziała że się nie dołozy nic a nic do wesela.. więc postanowilismy zmienić salę na mniejszą żeby koszty były mniejsze.. to teraz ona wynalazła inną i ona tamta będzie wynajmować.. nie wiem czy ona sobie robi to wesele?wogóle nie liczy się z naszym zdaniem.. i druga sprawa na punkcie której jej odbija.. postanowiliśmy że sprzedamy mieskznaie które tż odziedziczył w spadku i kupimy większe. A ona sie uparła że mamy kupić dom.. tylko że ani nie dostaniemy takiego kredytu ani ja takiej raty płącic nie chcę a ona nam nie zamierza dołożyć ni grosza.. w związku z tym kiedyś jej powiedziałam że mieszkanie jej na razie przejściowe jak dostaniemy lepiej płatna pracę to sprzedamy mieszkanie i wtedy wystarczy 100tys kredytu i mamy dom.. a ona myslała ze zrezygnuję z mieszkania i potem sie darła na Tz ze ja ja okłamuję.. a domy które nam szukała na siłę to takie rudery że tylko je wyburzyć. Ale ona na siłe chce i już! i byle nie na ślichowicach bo jej się tam nie podoba.. moja mama stwierdziła że ona chyba sobie chce kupić to mieszkanie skoro sie z moim zdaniem nie liczy.. swoja drogą dzis podpisaliśmy rezerwacje na miezkanie ciekawe czy mnie nie wyrzuci z domu jak pojadę w sobotę.. aż nam sie odechciewa tego slubu i wszystkiego. Także ja Cię śrubko doskonale rozumiem.

---------- Dopisano o 23:58 ---------- Poprzedni post napisano o 23:41 ----------

Przepraszam za post pod postem ale tamten byłby gigantycznie długi Alice udanej podróży
dominika88 suknia przepiękna a z ciekawości ile kosztowała?
__________________
14.08.2010 żonka..
mroweczka21 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-05-26, 07:59   #522
sunshine8408
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: KIELCE
Wiadomości: 160
Dot.: Panny Mlode Kielce - część VI

martaj9 Jeszcze nie byłam u Pana kierownika w WDK-u, czekam aż moja teściowa będzie miała chwilkę oddechu (bardzo chce iść z nami).
Może w przyszłym tygodniu...
sunshine8408 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-26, 08:00   #523
marciadela
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 361
GG do marciadela
Dot.: Panny Mlode Kielce - część VI

Współczuję Wam tej sytuacji z rodzicami. U nas coś tam próbują nam wcisnąć od czasu do czasu, ale my i tak wszystko robimy po swojemu i nikt się z tego powodu nie obraża. W końcu to nasz ślub. A płacimy w proporcjach 1/3 my, 1/3 tesciowie i 1/3 moi rodzice.

U mnie w rodzinie jest teraz wesele, dwa miesiące przed naszym.Wyobraźcie sobie, że moi rodzice dostali zaproszenie "z dziećmi" przy czym siostra ma 24 lata a brat, 18. Szok! na dodatek moja mama jest chrzestną a dostała zaproszenie pocztą, i nie towarzyszył temu nawet telefon już nie mówiąc o tym, że powinni się zjawić osobiście. Żenada.
marciadela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-26, 08:31   #524
martaj9
Rozeznanie
 
Avatar martaj9
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 770
Dot.: Panny Mlode Kielce - część VI

Cytat:
Napisane przez sunshine8408 Pokaż wiadomość
martaj9 Jeszcze nie byłam u Pana kierownika w WDK-u, czekam aż moja teściowa będzie miała chwilkę oddechu (bardzo chce iść z nami).
Może w przyszłym tygodniu...
To daj znać jak juz będziesz po konfrontacji z tym panem.
martaj9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-26, 09:36   #525
elunka88
Zakorzenienie
 
Avatar elunka88
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 13 212
GG do elunka88
Dot.: Panny Mlode Kielce - część VI

Dla wszystkich które się męczą z teściowymi buziaki

Mnie to nie spotka tata TŻ się nie dokłada do wesela bo nie ma z czego, a moja mama raczej zgodna, i na razie wszystko jej pasuje. A na moje widzi-mi-się weselne same odkładam kasę
__________________
Mikołajek
26.02.2014



Obudził mnie trzepot skrzydeł
Wyjrzałam przez okno
Na parapecie zostało
Białe piórko -
Pamiątka po Tobie
Mój Aniołku

01.12.2012 [*]
elunka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-26, 09:51   #526
margaret82
Zadomowienie
 
Avatar margaret82
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 1 704
Dot.: Panny Mlode Kielce - część VI

Cytat:
Napisane przez marciadela Pokaż wiadomość
U mnie w rodzinie jest teraz wesele, dwa miesiące przed naszym.Wyobraźcie sobie, że moi rodzice dostali zaproszenie "z dziećmi" przy czym siostra ma 24 lata a brat, 18. Szok! na dodatek moja mama jest chrzestną a dostała zaproszenie pocztą, i nie towarzyszył temu nawet telefon już nie mówiąc o tym, że powinni się zjawić osobiście. Żenada.
My do chrzestnej Tż-a też wysyłamy zaproszenie pocztą, ale to trochę inna sytuacja bo dzwoniliśmy do niej że chcemy przyjechać to jej nie pasowało i kazała zadzwonic na tygodniu a na tygodniu Tż dzwonił chyba z 5 raz i ani razu nie odebrała telefonu i stwierdziliśmy ze skoro tak to wsadzimy zaproszenie w kopertę i wyślemy, nikt się nie bedzie prosił żeby łaskawie nas przyjęła.

Dzisiaj chyba idziemy odebrać obrączki od złotnika

A co do mieszkana osobno to ja uważam, że jeśli tylko jest taka możliwość to trzeba mieszkać osobno. My niestety na początku nie bedziemy mogli zamieszkać sami z prostej przyczyny nie stać nas na wynajęcie mieszkania :/
__________________
Bo Cię kocham i już,bo z Tobą zawsze jest sens a bez Ciebie go nie ma,bo z Tobą można pójść na koniec świata i nie czuć zmęczenia,bo lubię kiedy się uśmiechasz,bo z Tobą można stracić majątek i nadal być bogatym,Bo Ty i tylko Ty
margaret82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-26, 10:15   #527
nos_ek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 101
Dot.: Panny Mlode Kielce - część VI

Dziewczęta
Czy któraś z Was miała coś innego na weselu niż tort??? chodzi mi np. o babeczki albo sękacza... Badz jakis inny pomysł ??? Bo ja nie chce tortu

---------- Dopisano o 11:15 ---------- Poprzedni post napisano o 11:12 ----------

Aaaaa i wiecie może gdzie mogę dostać ładne buty ślubne na totalnie płaskim obcasie i za rozsądną cene...
nos_ek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-26, 10:27   #528
mysiaedysia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 357
Dot.: Panny Mlode Kielce - część VI

Co do tesciowych, to u mnie z kolei jest tak, ze o nic nie pyta. W sumie to troszke tez jest dziwne, bo dalsi znajomi zagaduja jak przygotowania do slubu, a jej to nie interesuje...
Za to najlepsze bylo na poczatku. Szukalismy sali i rodzina Tż-a uparla sie, zeby wesele bylo w Konskich, bo on mieszka w okolicach. Glowny powod byl taki, ze oni maja gospodarke i musza pilnowac. Dobra, zgadzam sie, ze zwierzetom trzeba dac jesc, ale zawsze moga pojechac z wesela na 2 godz i nakarmic zwierzeta. Za to z drugiej strony moja mama juz nam prawie zaklepala sale obok nas, bo tez jest chora i stwierdzila, ze nie wytrzyma na weselu, jak bedzie dalej. Tutaj tez troszke naciagane, bo przeciez mozna wynajac pokoj i jak sie gorzej poczuje, to zawsze moze odpoczac.
Na szczescie w koncu stanelo na naszym i wesele jest mniej wiecej posrodku
Ale nawiazujac do tesciowej, to troszke przesadzila z tym decydowaniem, gdzie ma byc wesele. Po pierwsze do niczego sie nie doklada, Tż sam placi. To juz predzej moi rodzice moga jakos na nas wplywac, bo oni placa po polowie z moim Tż-em. A po drugie, to przeciez tradycyjnie jest tak, ze slub jest w parafii panny mlodej. To jak ona sobie to wyobraza? Goscie z Konskich jechaliby autokarem GODZINE do mnie, potem godzina w kosciele, potem goscie z Konskich i moi goscie jechaliby GODZINE do Konskich na wesele. No chyba troszke bez sensu Od tej jak pierwsi goscie wybieraliby sie do nas na slub czyli mniej wiecej od 15.30 do obiadu mineloby ok. 4,5 godz!!! Watpie, zeby byli zadowoleni

---------- Dopisano o 11:27 ---------- Poprzedni post napisano o 11:26 ----------

Cytat:
Napisane przez nos_ek Pokaż wiadomość
Dziewczęta
Czy któraś z Was miała coś innego na weselu niż tort??? chodzi mi np. o babeczki albo sękacza... Badz jakis inny pomysł ??? Bo ja nie chce tortu
Babeczki moga fajnie wygladac Ale chyba wszyscy przyzwyczajeni sa do tortu... A moge wiedziec, dlaczego nie chcesz tortu?
mysiaedysia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-26, 10:31   #529
nos_ek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 101
Dot.: Panny Mlode Kielce - część VI

nie lubię chciałabym aby było troszkę inaczej, mieć cos oryginalnego...
hahaha wiem, wiem ja jestem trochę dziwną Panną Młodą i troche uciekam od tradycyjności ))
nos_ek jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-05-26, 10:41   #530
kubusewa
Zakorzenienie
 
Avatar kubusewa
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: tutaj
Wiadomości: 5 264
Wyślij wiadomość przez MSN do kubusewa
Dot.: Panny Mlode Kielce - część VI

Cytat:
Napisane przez nos_ek Pokaż wiadomość
nie lubię chciałabym aby było troszkę inaczej, mieć cos oryginalnego...
hahaha wiem, wiem ja jestem trochę dziwną Panną Młodą i troche uciekam od tradycyjności ))
sluchaj ...
szczerze Ci powiem, ze w kielcach to raczej nie znajdizesz nikogo kto zrobilby Ci coś innego niż tort..
ja widzialam coś ala tort tyle ze zamiast tych mas i biszpoptów w formach tortowych byly owoce lesne
cośjak te babeczki co sa np w czterech porach roku z owockami i budyniem .. tylko rozmiaru tortowych pięter
taki jak tu na ostatnim zdjeciu http://www.lepapillonpatisserie.com/...chocolate.html ale z tego co widze to rowniez jest tort.. takze ... sękacz na weselu...eee
to juz lepiej te babeczki z owocami i budyniem.. lae wg mnie tort wyjdzie taiej
__________________

Edytowane przez kubusewa
Czas edycji: 2010-05-26 o 11:08
kubusewa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-26, 10:42   #531
margaret82
Zadomowienie
 
Avatar margaret82
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 1 704
Dot.: Panny Mlode Kielce - część VI

Cytat:
Napisane przez nos_ek Pokaż wiadomość
nie lubię chciałabym aby było troszkę inaczej, mieć cos oryginalnego...
hahaha wiem, wiem ja jestem trochę dziwną Panną Młodą i troche uciekam od tradycyjności ))
Ale nie lubisz tortu bo Ci nie smakuje czy nie lubisz tej tradycji podawania tortu na weselach??
__________________
Bo Cię kocham i już,bo z Tobą zawsze jest sens a bez Ciebie go nie ma,bo z Tobą można pójść na koniec świata i nie czuć zmęczenia,bo lubię kiedy się uśmiechasz,bo z Tobą można stracić majątek i nadal być bogatym,Bo Ty i tylko Ty
margaret82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-26, 11:01   #532
efson
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 59
Dot.: Panny Mlode Kielce - część VI

Witam wszystkie Forumowiczki
mam pytanko ile miesięcy przed trzeba zaczać szukać sukni??
zostało mi jeszce co prawda 4 miesiace do wielkiegi dnia
ale ostatnio słyszałam ze to jawyższy zcas rozpoczac wędrówki wszystko byoby ok tylko ze nie wiem jaka suknie chce pojecia nie mam ogladam na stronach galeriei wybrałam ze 3 kroje.... i nie wiem jak rozpoczac wizyty w salionach aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!! !
__________________
Zaręczyny na początku grudnia 2009
OD 02.10.2010 Mężatka
efson jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-26, 11:03   #533
kubusewa
Zakorzenienie
 
Avatar kubusewa
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: tutaj
Wiadomości: 5 264
Wyślij wiadomość przez MSN do kubusewa
Dot.: Panny Mlode Kielce - część VI

Cytat:
Napisane przez efson Pokaż wiadomość
Witam wszystkie Forumowiczki
mam pytanko ile miesięcy przed trzeba zaczać szukać sukni??
zostało mi jeszce co prawda 4 miesiace do wielkiegi dnia
ale ostatnio słyszałam ze to jawyższy zcas rozpoczac wędrówki wszystko byoby ok tylko ze nie wiem jaka suknie chce pojecia nie mam ogladam na stronach galeriei wybrałam ze 3 kroje.... i nie wiem jak rozpoczac wizyty w salionach aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!! !
aż się dziwię że jeszcze nie zaczęłaś..... jak dla mnie jaki fason chcesz miec musisz juz iwedziec na ro przed...a potem raz na jakis czas przespacerowac sie kontrolnie po salonahc .. ale jesli masz w tym roku wesele i nawet nie wiesz jeszcze co bys chciala to fakt.. czas najwyzszy....
__________________
kubusewa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-26, 11:04   #534
monnagiovanna
Raczkowanie
 
Avatar monnagiovanna
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 206
Dot.: Panny Mlode Kielce - część VI

Cytat:
Napisane przez nos_ek Pokaż wiadomość
Dziewczęta
Czy któraś z Was miała coś innego na weselu niż tort??? chodzi mi np. o babeczki albo sękacza... Badz jakis inny pomysł ??? Bo ja nie chce tortu

W sumie ja się nigdy nie spotkałam z tym, żeby na weselu nie było tortu, chociaż faktycznie z tymi tortami to jest różnie i rzadko kiedy podają dobry.
Sękacze widziałam, ale były one podawane na osobnym stole z ciastami i owocami (np. obranymi kawałkami ananasa), to mi się podobało, zresztą same sękacze były pyszne.
Ja też nie uważam, że tort jest jakąś straszną atrakcją, ale na swoim weselu będę go mieć, tylko na pewno nie wjedzie on z takimi palącymi się sztucznymi ogniami, bo nie znoszę tego, jak wszyscy włącznie z parą młodą muszą stać i się głupio gapić, aż te ognie się wypalą


efson, ślubujemy mniej więcej w tym samym czasie, a ja też nie mam jeszcze sukni, ale się tym nie martwię na razie, dziewczyny mnie tu pocieszyły, że 4 miesiące na pewno starczą na poszukiwania i zakup
__________________
Synuś 17.04.2013

Edytowane przez monnagiovanna
Czas edycji: 2010-05-26 o 11:07 Powód: dopisek
monnagiovanna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-26, 11:07   #535
marciadela
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 361
GG do marciadela
Dot.: Panny Mlode Kielce - część VI

Cytat:
Napisane przez efson Pokaż wiadomość
Witam wszystkie Forumowiczki
mam pytanko ile miesięcy przed trzeba zaczać szukać sukni??
zostało mi jeszce co prawda 4 miesiace do wielkiegi dnia
ale ostatnio słyszałam ze to jawyższy zcas rozpoczac wędrówki wszystko byoby ok tylko ze nie wiem jaka suknie chce pojecia nie mam ogladam na stronach galeriei wybrałam ze 3 kroje.... i nie wiem jak rozpoczac wizyty w salionach aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!! !
ja jak szukałam w marcu na sierpień, czyli pół roku wczesniej to już mi w niektórych miejscach kręcili nosem, że za późno. Myślę, że już najwyższa pora się za to wziąć.
Jak nie wiesz jaka chcesz sukienke, to musisz przymierzyc kilka różnych modeli, poogladac i moze jakas wizja ci sie wyklaruje

Edytowane przez marciadela
Czas edycji: 2010-05-26 o 11:09
marciadela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-26, 11:13   #536
kubusewa
Zakorzenienie
 
Avatar kubusewa
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: tutaj
Wiadomości: 5 264
Wyślij wiadomość przez MSN do kubusewa
Dot.: Panny Mlode Kielce - część VI

panny ale wy pamietajcie ze wasze kulminacje wypadna na sierpien a wtedy ceny mogą szybować wysooooooooko.. lepiej bylo teraz w marcu kwietniu sie przejsc i kupic cos taniej
bo potem to obizki sa we wrzesniu chyba..
no chyba ze kupicie kiecke idealnie na was lezaca od razu z wieszaka
__________________
kubusewa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-26, 11:14   #537
A_PALUS
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: kielce
Wiadomości: 39
Dot.: Panny Mlode Kielce - część VI

Jeśli nie wiesz jaki fason sukni chcesz, to weź najlepiej kogos ze sobą np. starszą albo siostre, poprzymierzaj różne modele i one napewno doradzą w czym jest Ci dobrze. Jak założysz kilka to sama będziesz też wiedziała w czym się dobrze czujesz a 4 miesiące do ślubu to jest najwyższa pora żeby coś wybrać
__________________
zaręczyny 25.12.2008
ślub 12.06.2010 godz.17.00

jesteśmy już małżeństwem
A_PALUS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-26, 11:17   #538
kaja84
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: kielce
Wiadomości: 41
Dot.: Panny Mlode Kielce - część VI

Cytat:
Napisane przez efson Pokaż wiadomość
Witam wszystkie Forumowiczki
mam pytanko ile miesięcy przed trzeba zaczać szukać sukni??
zostało mi jeszce co prawda 4 miesiace do wielkiegi dnia
ale ostatnio słyszałam ze to jawyższy zcas rozpoczac wędrówki wszystko byoby ok tylko ze nie wiem jaka suknie chce pojecia nie mam ogladam na stronach galeriei wybrałam ze 3 kroje.... i nie wiem jak rozpoczac wizyty w salionach aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!! !

helo.chyba najwyższy czas teraz sezon się zaczyna i wszędzie Ci powiedzą ze jest mało czsu na szycie itp. musisz mieć też przymiarki itd. a nim sie zdecydujesz to też potrwa.bo to nie takie hop siup. najlepiej idz i zobacz co ci wpadnie w oko , apotem to ci kobitki ze sklepu pomogą. bo niezawsze dobrze się wygląda w tym co się sobie upatrzyło.
powodzenia
kaja84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-26, 11:41   #539
nos_ek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 101
Dot.: Panny Mlode Kielce - część VI

Nie lubię tortu bo mi nie smakuje oraz właśnie tej całej dziwnej ceremoni odbywającej się z tortem... no bo po co ona komu... bedą na weselach i patrząc po gosciach to kazdy dostaje kawałek, a zjada go co 5 osoba (tylko moje spostrzezenia), Ja najlepiej bym nie chciała mieć tortu, ale żeby nie zrobić przykrości teściowej to coś muszę wymyśleć... i tak siedzę i myślę .... moze Wy mi pomożecie... Ale pomysł z babeczkami bardzo mi się podoba i właśnie dziś podjade do cukierni "Dorota" i zapytam co by sie dało zrobić i w jakiej cenie

---------- Dopisano o 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 12:33 ----------

aaa i planuje całe to przedstawienie z niby tym moim tortem zrobic zaraz po obiedzie to moze wtedy kazdy zje hehe

---------- Dopisano o 12:41 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ----------

KUBUSEWA ten link co przesłałaś jest bardzo smaczny a pomysł z sękaczem wziął się z tradycji... kiedyś nie serwowali tortów
nos_ek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-26, 11:43   #540
kubusewa
Zakorzenienie
 
Avatar kubusewa
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: tutaj
Wiadomości: 5 264
Wyślij wiadomość przez MSN do kubusewa
Dot.: Panny Mlode Kielce - część VI

Cytat:
Napisane przez nos_ek Pokaż wiadomość
Nie lubię tortu bo mi nie smakuje oraz właśnie tej całej dziwnej ceremoni odbywającej się z tortem... no bo po co ona komu... bedą na weselach i patrząc po gosciach to kazdy dostaje kawałek, a zjada go co 5 osoba (tylko moje spostrzezenia), Ja najlepiej bym nie chciała mieć tortu, ale żeby nie zrobić przykrości teściowej to coś muszę wymyśleć... i tak siedzę i myślę .... moze Wy mi pomożecie... Ale pomysł z babeczkami bardzo mi się podoba i właśnie dziś podjade do cukierni "Dorota" i zapytam co by sie dało zrobić i w jakiej cenie

---------- Dopisano o 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 12:33 ----------

aaa i planuje całe to przedstawienie z niby tym moim tortem zrobic zaraz po obiedzie to moze wtedy kazdy zje hehe

---------- Dopisano o 12:41 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ----------

KUBUSEWA ten link co przesłałaś jest bardzo smaczny a pomysł z sękaczem wziął się z tradycji... kiedyś nie serwowali tortów
u nas tort bedzie po obiedzie.. do kawy.. czyli tak kolo 22
__________________
kubusewa jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:19.