|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2004-04-14, 17:16 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-06
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 381
|
do kogo z problemami w banku??
Nie podoba mi się postępowanie banku w pewnej sprawie. Uważam, że bank postępuje nieprawidłowo. Nie wiecie do kogo mogłabym się z tym zwrócić? Czy Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów będzie odpowiedni? A mooże jakaś inna instytucja?
__________________
Fronka |
2004-04-14, 18:05 | #2 |
Rozeznanie
|
Re: do kogo z problemami w banku??
To zależy, o jaką sprawę chodzi. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów jest właściwy w sprawach praktyk monopolistycznych. Ale generalnie nadzór nad działalnością banków sprawuje Narodowy Bank Polski.
|
2004-04-14, 19:05 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-06
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 381
|
Re: do kogo z problemami w banku??
Chodzi mi o to, że bank narzucił na posiadaczy kart kredytowych pakiet za który pobiera opłatę. Oczywiście można z tego pakietu zrezygnować, ale czy nie powinno być tak, że najpierw bank się pyta czy klient chce mieć taki pakiet, a nie z góry narzuca.
Oczywiście mogę też zadzwonić i wykłócić się o zwrot już pobranych opłat, ale wtedy bank poprostu nie będzie mi pobierał opłaty która u mnie i tak jest niewielka, a mi chodzi o to, że jeśli takie postępowanie jest nieprawidłowe to ktoś się tym powinien zająć. Bo znam ludzi którzy nawet sobie nie zdają sprawy, że mają naliczaną taką opłatę, która zależy od wysokości zadłużenia.
__________________
Fronka |
2004-04-14, 19:22 | #4 |
Rozeznanie
|
Re: do kogo z problemami w banku??
Wiesz, przypuszczam, że taka opłata jest podana w regulaminie karty, tylko tych regulaminów niestety nikt nie czyta. Jeśli faktycznie w regulaminie taka opłata jest, to zaskarżanie tego w organach nadzoru bankowego nic nie da. Bo podpisując umowę karty kredytowej wyraziłaś zgodę na taki regulamin, a obowiązku posiadania kart kredytowych, a tym bardziej kart kredytowych konkretnego banku nie ma.
|
2004-04-14, 20:07 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-06
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 381
|
Re: do kogo z problemami w banku??
Ale ten pakiet został wprowadzony kilka miesięcy po tym jak otrzymałam kartę. Ale zgodnie z tym co piszesz być może w regulaminie jest zapis dotyczący różnych obecnych i przyszłych opłat. Chyba przeczytam dokładnie umowę i regulamin.
Podobnie zrobili z jakimś ubezpieczeniem zwykłej karty płatniczej w tym samym banku. Z tą różnicą, że raczyli powiadomić o tym klientów przed pobraniem pierwszej opłaty, więc jest czas żeby z niego zrezygnować. Tak w ogóle to nie podoba mi się jak banki postępują z klientami. Ja mam konta w dwóch bankach: mBanku i WBK. Z tego pierwszego jestem bardzo zadowolona, natomiast z WBK mam zamiar w najbliższym czasie zrezygnować. Co chwila czymś mnie denerwują. Czy wy też jesteście niezadowolone ze swoich banków?
__________________
Fronka |
2004-04-14, 21:09 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-02
Wiadomości: 228
|
Re: do kogo z problemami w banku??
ah kazdy chce cos wyciagnac od klienta. Niestety czesto nie zwraca sie uwagi na umowy i przypisy drobnym druczkiem,co wykorzystuja rozne instytucje, nie tylko banki, wszystko trzeba dokladnie czytac. Prawdopodobnie bylo cos na ten temat w twojej umowie bo inaczej by pewnie nic nie pobierali, albo bylo to tak sformulowane ze nie zwrocilas na to uwagi. tez raz cos szybko podpisalam bo sie spieszylam do pracy i musialam odwolywac, na szczescie nic jeszcze wtedy mi nie potracili
|
2004-04-15, 13:57 | #7 |
Rozeznanie
|
Re: do kogo z problemami w banku??
Ja też miałam konto w WBK-młodzieżowe. Że niby bezpłatne (tia...może na początku). Co miesiąc miał być wyciąg przesyłany pocztą, a ja nie dostałam ANI JEDNEGO przez całe 2 lata. Mój brat (też przez 2 lata) dostał (aż ) 2 wyciagi Ile mnie to nerwów kosztowało, potem przysłali kartę, a o kwocie do zapłacenia za nią, żekomo informowali w liście, który ja (podobno ) dostałam. Jasne. A przez ostatnie pół roku pobierali opłate za korzystanie z konta, o której też poinformowali listownie (tylko szkoda, że nie mnie). Wtedy nie było mi tak wesoło-pani z banku też nie
W efekcie konto zlikwidowałam. |
2008-03-02, 15:29 | #8 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2 283
|
Dot.: Re: do kogo z problemami w banku??
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:00.