|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2010-06-01, 22:32 | #931 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 13
|
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ
hej Dziewczyny.
Podczytuje Wasz wątek od jakiegoś czasu, mnie również dotyczy problem z TŻ, myślałam ze sobie sama poradzę... Niestety nie udaje mi się... Zerwałam, jednak wróciłam-nawet nie starał się o to. Praca stała się dla niego priorytetem,podobnie jak koledzy. Czasem czuje się jak codzienny dodatek do naszego schematu, sms: dzień dobry - dobranoc skarbie. Jest to związek na odległość. Wróciłam, bo bałam się tego co dzieje się ze mną po zerwaniu. Mam przed sobą trudny czas sesji i nietylko, stwierdziłam ze trudno mi się będzie pozbierać i zawale wszystko. Postanowiłam wrócić i odłożyć zerwanie na spokojniejszy czas w moim życiu. Wiem, że to nie jest uczciwe względem mnie i Jego. Ostatnio mój TŻ założył sobie konto na sympatii, gdyż jego kolega poznał tam dziewczynę i TŻ chciał ją obejrzeć, gdy zapytałam po co wstawił zdjęcie do profilu dodał, że chciał sie przekonać czy ktoś będzie do niego pisał. o jego profilu dowiedziałam sie przypadkiem będąc u niego w domu, gdy kasował maila z wiadomościa ze ktoś mu puścił oczko. Nie drążyłam tematu, gdyż uznałam to za nie groźne. teraz wyszukałam sobie jego profil, zaznaczyl ze szuka kobiet, przyjaźni i przygody, w opisie ma ewidentnie element, że siedzi teraz sam i czeka na kobiete która przy nim będzie. Jest to długi tekst, który napisał kiedyś dla mnie na początku naszego związku. Wykorzystał go na sympatii. Porozmawiam z nim o tym, ale jak zwykle uzna, że szukam problemów u nas i w końcu je znajde swoimi podejrzeniami. Dziewczyny wiem, że mam racje niepokojąc się o to, ale rozmawiając z nim tracę wiare w to. Jego pewność w głosie zawsze mnie przekonuje, że nigdy by mnie nie zdradził. Jesteśmy ze sobą prawie rok, jednak w przeciągu tego roku wydarzyło się wiele przykrych rzeczy z jego strony w stosunku do mnie. Nie wiem czy ma to znaczenie, ale swą poprzednią dziewczynę poznał na sympatii i byli 2lata razem. Dziękuje za ten wątek i możliwość wygadania się. Gratuluje Wam dziewczyny, które odnalazły siebie po zerwaniu i życzę odwagi tym, które zbierają się na rozstanie. |
2010-06-01, 22:40 | #932 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 348
|
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ
Navrerka, mnie by chyba nawet najbardziej zdecydowany i twardy ton nie przekonał gdyby jakikolwiek mój facet założył sobie konto na sympatii, wstawił fotkę i dał opis, że czeka na kobietę, która z nim będzie. Z drugiej strony - sorry, ale jeśli jesteś z nim tylko dlatego, że bałaś się, że zawalisz sesję i tym podobne sprawy, to masz równie poważne podejście do faceta, co facet do Ciebie - niepoważne. Ty go wykorzystujesz jako zapychacz do czasu gdy będzie Ci łatwiej, a on najwyraźniej działa podobnie. I możliwe, że Cie nie zdradzi - poczeka aż znajdzie kobietę na sympatii i wtedy oficjalnie z Tobą zerwie. I sorry za szczerość, ale jak pewnie zauważyłaś jesteśmy to ogólnie szczere. Przedstawiłam to jak ja to widzę - przeżyłam niejedną zdradę, niejedno rozstanie i niejednego Misia i niestety czarno to widzę.
__________________
SB od 30.06.09 Było : 57 kg Jest: 51 kg (a było 47kg ) Będzie: 47 kg (mam 158 cm wzrostu) |
2010-06-01, 23:16 | #933 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 4
|
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ
hejka
i ja niestety muszę przyłączyć się do Was.. mój przypadek wydaje mi się beznadziejny, zwiazek ponad 5 lat z czego może pół było związkiem. a potem już tylko wieczne smucenie się bo on nigdy nie ma czasu nie widujemy w ciagu dnia bo pracuje - za to z kumplami sie widzi nie widujemy sie razem z zadnymi znajonmymi tylko on sam, nie wychodzimy nigdzie razem, nie chodzimy razem na imprezy tylko on sam, obiecuje ze przyjedzie ja czekam, a on nawet nie daje znac ze nie pojawi sie, mowi zebym zeszla bo czeka a pod domem go nie ma telefonu nie odbiera, nie wyjezdzamy razem tylko on sam i obiecuje zebym sie nie denerowowala bo on teraz musi poleciec na wakacje z kumplem ale jak wroci to ze mna i tak dwa razy w roku, nie dzwoni do mnie ani nie odbiera tel tylko sms wysyla i to rzadko, zawsze jak jestesmy u niego i zaśniemy razem koło godz 3 robi pobudkę że musze wracać do domu itd itp. i ciagle mowi ze teraz to bedzie inaczej tylko zebym ja sie poprawila. naprawde tylko takie rzeczy się dzieją. a ja już kilka razy odeszłam, bywałam chwilę z facetami, którzy dla mnie robili wszystko a ja wracałam. a tak do teraz daje sobie czas, to do konca tygodnia, to do konca miesiaca to do nastepnego, bo zawsze wierze ze akurat teraz bedzie lepiej juz... nie umiem się uwolnić.. może Wy podpowiecie co robic ?? ja cierpie i wypalam się od środka, jestem zawsze smutna, a mam dopiero 24 lata i chyba powinnam cieszyć się zyciem...... |
2010-06-02, 08:12 | #934 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 348
|
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ
Cytat:
2. Czyli jednak ma czas, tylko nie ma go dla Ciebie. Totalny brak szacunku z jego strony, od razu widać kto jest priorytetem - ON (i jego przyjemności) oraz kumple. 3. Jego zachowanie nawet nie nadaje się pod kulturalny komentarz. I co? Gdy on budzi Cię o 3 w nocy i nakazuje iść do domu to Ty bez słowa szemrania idziesz przez miasto w środku nocy???? 4. Ty zdecydowanie musisz się poprawić - musisz zacząć mieć szacunek do samej siebie i zostawić tego Misia. Jeśli czytałaś cały wątek to stwierdzenie Misia, że Ty musisz się poprawić, to on też się poprawi jest czystą manipulacją, bo on zawsze powie Ci, że jeszcze nie poprawiłaś się wystarczająco. 5. Twój błąd polega na tym, że 1) wierzysz, że będzie lepiej. Sądząć po opisie sytuacji nie będzie - porzuć nadzieję 2) odkłądasz zerwanie na za tydzień, a to trzeba zrobić TERAZ. Po co marnujesz sobie czas i energię. 3) Uwierz mi, możesz to zakończyć. Większość z nas też myślała, że nei da rady i że świat się zawali. Nie zawalił się.
__________________
SB od 30.06.09 Było : 57 kg Jest: 51 kg (a było 47kg ) Będzie: 47 kg (mam 158 cm wzrostu) Edytowane przez Sigfa Czas edycji: 2010-06-02 o 08:15 |
|
2010-06-02, 10:06 | #935 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Okolice Rzeszowa:)
Wiadomości: 8 484
|
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ
Cytat:
diamentowadusza Sama musisz w sobie znalezc sile zeby to skonczyc |
|
2010-06-02, 10:27 | #936 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 160
|
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ
Cytat:
Ja byłam głupia i dałam drugą szanse. Już prawie na początku usłyszałam "jak sie poprawisz, to weźmiemy ślub, kupimy mieszkanie, będziemy razem, jak nie będe fochować itd" Kilka miesięcy minęło i Nie wytrzymałam (całe szczęście) nie potrafiłam ufać,było mi źle, jak piąte koło u wozu sie czułam, mimo że było o niebo lepszy niż wcześniej, nie umiałam zaufać. Ciągle wypominałam zerwanie, romanse... nie wytrzymałam odeszłam. On tez miał dosć. Okazałosie z eromasiki były dalej i dobrze czułam!!!!! Intuicja nie zawodzi! Ja nie chce kontaktu, a nawet dzis dzwoni, pisze czy na pewno nie chce rozmawiac! Chce tylko sie wytłumaczyc, oczyscic! Co za.........!!!! Młówił że byłoby dobrze gdyby nie moja nieufność, ze przez to zepsuło się, ze wiem jak on na to reaguje, ze NIC MNIE NIE NAUCZYLO poprzednie rozstanie!!!!!!!!!!! Co za k..... manipulant!!!!!!!!!!!! A i jeszcze to - on dobrze wie ze jest egoistą, ale chciał dla nas dobrze, chciał z nas zrobić egoistyczna pare. Wtedy wszystko byłoby dla nas. Nawet nie próbuje zrozumieć bo tego nie da sie pojąc. W czym ja tkwiłam.....? Troche boje się o siebie że znów ulegne..... jest duzo cech na plus tego dosc chorego zwiazku (ale te cechy moge znalezc tez w innym, moze nie wszystkie ale choc namiastke) Aktualnie czuje upokorzenie i nienawiść..... boje sie ze jak opadna emocje on znów "spróbuje"... tak było wczesniej. Jakby chciał wiedzeć dla własnej satysfakcji czy jeszcze coś czuje, czy jest sentyment, czy ma szanse na zaspokojenie swoich egoistycznych potrzeb..... Czy mogłąm zapomnieć o tak z***istym człowieku.
__________________
- żyje swoim życiem - dbam o siebie (wax, skrzyp, bye prostownica, regularnie kosmetyczka, spa ) - spełniam marzenia - kształcę się dalej w mojej dziedzinie awans |
|
2010-06-02, 10:43 | #937 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ
Wietrzyyyk, pytanie czy te wszystkie rozkoszne plusy, o których myślisz z rozrzewnieniem, są warte bycia zdradzaną.
Czy warto żyć w cichym, mniej lub bardziej wyraźnym pozwoleniu na zdradę, w imię tych plusów.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
2010-06-02, 11:27 | #938 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 418
|
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ
Cytat:
Zakładanie sobie profilu na portalu randkowym, wysyłanie zdjęć innym kobietom, flirtowanie on-line: tego w prawdziwym związku dwojga kochających się ludzi brak. |
|
2010-06-02, 11:27 | #939 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 348
|
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ
Cytat:
A tak już mniej makabrycznie - Wietrzyyk, jak będziesz się czuła gdy będziesz już dojrzała kobieta, Twoja atrakcyjność będzie dla niego coraz mniejsza (o ile byscie byli tak długo razem), a on będzie Cię zdradzał z młodszymi kobietami? Zdrada jest upokarzająca już dla młodej kobiety, którą facet zdradza z jej równiesniczką, dla starszej kobiety, zdrada jej faceta popełniona z młodsza kobietą jest skrajnie ponizająca. Jakie wtedy będa plusy tego związku? Tego, że zamiast miec kochanego meza u boku, który pozwala Ci się starzeć z godnością, masz u boku palanta, który uważa, że już nie jestes fafarafa, bo nie wygladasz tak dobrze jak panienki, z ktorymi Ci zdradza? Spójrz perspektywicznie to plusy znikną. Jeśli facet nei szanuje Cię teraz, nie uszanuje w przyszłosci - ba! w przyszłości będzie znacznie gorzej, bo z upływem lat będziesz w jegooczach tracić atuty. Jak Ci minie złość i będziesz myślała czy do niego nie wrócić, to może pomyśl perspektywicznie? Facet ma Cię kochać taka jaka jesteś w tym sensie, że ma się mu podobac Twój charakter, usposobienie, podejście do życia itd. Jesli chce Cię zmieniac to znaczy, że dobrał sobie skuropkę, która mu się podoba z wygladu, ale wnetrze chce poprzestawiać dla własnej wygody. Przynajmniej ja tak to widzę.
__________________
SB od 30.06.09 Było : 57 kg Jest: 51 kg (a było 47kg ) Będzie: 47 kg (mam 158 cm wzrostu) |
|
2010-06-02, 11:33 | #940 | |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ
Cytat:
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
|
2010-06-02, 13:04 | #941 | ||||
Kasia o...
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 916
|
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ
Cytat:
Bawilam sie znowu naprawde swietnie! on na szczescie tez ;P no wiecie to nie zawsze niestety idzie w parze Wczesniej nie bylam gotowa na nowa znajmosci ale teraz uwazam, że nie tylko jestem gotowa na nowy związek i chcę tego. Wiadomo nic na siłę, ale jak narazie wszystko fajnie sie uklada. Cytat:
Cytat:
Ja tez przezylam jego wakacje z kumplami, imprezy samemu, nie chodzilismy do znaomych itp ale to trwalo 3 miesiace a Ty tkwisz w tym 5 lat? Badz silna zaslugujesz na kogos lepszego, kto sie bedzie cieszyl ze z Toba jest a nie robil Ci laske! Cytat:
On nie jest chyba tego wart, nie uważasz? A co ważne, czy uważasz, że Ty zaslugujesz na takie traktowanie?
__________________
Blogerka z totalnie porąbanym poczuciem humoru http://www.kasiaosiecka.pl/2018/03/i...-pod-oczy.html Edytowane przez 19katarina82 Czas edycji: 2010-06-02 o 13:09 |
||||
2010-06-03, 11:23 | #942 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 160
|
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ
Hej,
co tu tak pusto? nie umiem sie pozbyc tego uczucia upokorzenia i tej goryczy... brzuch boli od tych emocji. Wiem ze to potrwa jeszcze troche ale to poczatek czegos lepszego, dobrego.... tak sobie wmawiam. Cale szczescie juz wczoraj nic nie pisal, nie dzwonil, juz sie nie tlumaczyl, nie przepraszal ze zranil itd. Teraz jest swieto, dlugi weekend ale w poniedzialek..... boje sie spotkania, my pracujemy w jednym miejscu. Mimio ze bylam silna i urwalam ten zwiazek to czuje ze nadal w bezporedniej konfrontacji bylabym slabsza. On tak potrafi zmanipulowac, tak zagrac ze jestem malutka, bezbronna. Chcialabym miec ta wiedze i umiejetnosci i sie temu przeciwstawic. Na razie musze po prostu unikac wszelkich rozmow. Dzis mialam dziwny seny. On byl u mnie i otwiera wielka torbe i wyjmuje prezenty dla mnie. Mowi ze to najwieksze prezenty jakie kiedykolwiek bym dostala. hahaaah Ma dobry gust i w torbie byly piekne sukienki, dobre kosmetyki, a najbardzej smiac mi sie chcialo bo jakas super odzywka do wlosow(musze chyba mocniej o nie zadbac ). Ja tez mu dalam swoj prezent - koszulki z ulubionej formy. dziwny ten sen... jakby takie pozegnanie. Ale zamiast oddawania swoich rzeczy to prezenty. EEh dupki zoledne z tych naszych ex i prawie ex TZ Trzymaje sie i piszcie co u WAS Coffee ciekawa jestem jak u Ciebie sprawy sie maja.
__________________
- żyje swoim życiem - dbam o siebie (wax, skrzyp, bye prostownica, regularnie kosmetyczka, spa ) - spełniam marzenia - kształcę się dalej w mojej dziedzinie awans Edytowane przez wietrzyyyk Czas edycji: 2010-06-03 o 12:02 |
2010-06-03, 12:38 | #943 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 623
|
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ
Czasem mówi się, że sny są tak na odwrót, więc może w rzeczywistości nie dostawałaś od niego tylko samego szcześcia i radości... Trzymam kciuki za to, żebyś odpoczęła w długi weekend i nie bała się poniedziałku
|
2010-06-03, 14:13 | #944 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 575
|
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ
Jak u mnie? Jak chcesz poczytać sobie kolejną historię z serii "Mój TŻ to dupek", to Ci mogę napisać co u mnie
Mój TŻ (kanalia jedna ) nie chcę iść ze mną na spacer po naszym miasteczku! Tydzień temu było ciepło i chciałam go wyciągnąć na lody - bez skutku, ale obiecał mi, że pójdziemy za tydzień, a wczoraj mi powiedział, że zabierze mnie na spacer (czym?! motorem, który kupił zamiast samochodu, a obiecał, że kupi samochód, żebyśmy mogli znów tak jak dawniej gdzieś sobie razem, sami jeździć) do innego miasta bo on po naszym miasteczku chodzić nie będzie, bo z żadną dziewczyną nigdy nie chodził i nie jest gotowy (do czego?!). Po półtora roku nie jest gotowy przejść się ze mną po mieście tylko dlaczego? Koledzy jego wiedzą o mnie, rodzina też, więc... Dzisiaj się rozstaliśmy w kłótni, jak nie pójdzie ze mną dzisiaj na ten spacer, to |
2010-06-03, 14:49 | #945 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 160
|
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ
Coffee uciekaj od niego!
Badz twarda!
__________________
- żyje swoim życiem - dbam o siebie (wax, skrzyp, bye prostownica, regularnie kosmetyczka, spa ) - spełniam marzenia - kształcę się dalej w mojej dziedzinie awans |
2010-06-03, 15:06 | #946 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 575
|
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ
|
2010-06-03, 16:27 | #947 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Okolice Rzeszowa:)
Wiadomości: 8 484
|
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ
|
2010-06-03, 16:28 | #948 |
Copyraptor
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
|
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ
Tak, pewnie, nie powinnaś nalegać, żeby po 1,5 roku związku przestał się wstydzić pokazywać z Tobą.. |
2010-06-03, 16:56 | #949 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Płd.
Wiadomości: 12 956
|
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ
Ehh ja Ci już nie raz pisałam, że to toksyczny związek i powinnaś uciekać. Postanowiłaś dać mu szansę i ok, ja to rozumiem, jedną szansę zawsze warto dać. Ale jeśli dalej nic się nie zmienia to już się nie zmieni nigdy. Jeśli ktoś kogoś stracił, cierpiał, zrozumiał co robił źle i dostał jeszcze jedną szansę to tego NIE MARNUJE. Zastanów się i przemyśl czy Twój tż jej już nie zmarnował...
Ja wiem że to cholernie boli, że to bardzo trudna decyzja ale no pomyśl sama. Chcesz całe życie spędzić na łudzeniu się, że po kolejnej kłótni, po kolejnej szansie on się zmieni? Ja jestem w stanie dużo poświęcić ale nigdy nie pozwoliłabym żadnemu facetowi zmarnować mi życia, nawet jakbym była straasznie zaślepiona, to są jednak jakieś granice. No ale cóż, to Twój wybór.
__________________
"Przepraszam wszystko, że nie mogę być wszędzie. Przepraszam wszystkich, że nie umiem być każdym i każdą."
|
2010-06-03, 17:30 | #950 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Okolice Rzeszowa:)
Wiadomości: 8 484
|
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ
Cytat:
CoffeeWithMilk Dziewczyny ciagle dobrze Ci doradzaja a Ty i tak robisz po swojemu, po co i my mamy sie denerwowac (bo chcemy dla Ciebie dobrze) skoro Ty i tak masz nas i nasze zdanie daleko w powazaniu! Ile mozna sie powtarzac?! Widocznie dobrze Ci z tym ze facet Cie poniza i "zatanczysz tak jak Ci zagra", bo jesli byłoby inaczej to juz bys to skonczyla! Wiem to z wlasnego doswiadczenia |
|
2010-06-05, 10:55 | #951 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 932
|
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ
Witam ponownie, Dziewczyny Przez dłuższy czas nie wypowiadałam się na wątku, jednak starałam się Was w miarę regularnie czytać. Jednak po przeczytaniu tego, muszę interweniować
Cytat:
Jesteś z nim w związku. MASZ prawo widzieć się ze swoim facetem, spędzać z nim czas, chodzić na spacery. Tyle że to powinno działać w obie strony. On powinien czuć taką potrzebę. Także chodzenia po mieście, pokazywania się publicznie w Twoim towarzystwie, bo w końcu związek to nie tylko siedzenie w domu. To tak oczywiste, że nie wierzę, że trzeba Ci to wyjaśniać. A on wyraźnie coś kręci, ale nad nim zwyczajnie i po ludzku nie chce mi się rozwodzić, bo nie warto. Weź odprężającą kąpiel i zastanów się czego chcesz. Miej odwagę w końcu pokazać, że masz jakieś ambicje i olej go już. Spotkaj się z przyjaciółką i zapełniaj sobie każdy dzień, a do niego nie dzwoń już nigdy, bo nie umiał Cię docenić. I jeśli kiedykolwiek miałaś nadzieję, że się zmieni to możesz ją już porzucić. On zawsze będzie egoistą myślącym tylko o sobie. Tylko masz jeszcze szansę ocalić siebie od życia z nim. Także chwytaj dzień, im szybciej to zrobisz, tym szybciej uporasz się z uczuciem, zamkniesz ten etap i poczujesz się wolna i szczęśliwa.
__________________
"Przyjaciel to ktoś do kogo możesz zadzwonić nad ranem i powiedzieć: -Jestem w więzieniu w Meksyku. A on odpowie: -Nie przejmuj się, zaraz tam będę!" |
|
2010-06-05, 17:12 | #952 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 432
|
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ
|
2010-06-05, 18:42 | #953 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 10
|
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ
Myslalam ze tylko ja mam taki problem. moj byly juz tz tez zawsze mowil ze wszystkie nasze klotnie to moja wina ja go sprowokowalam to ja powinnam sie zmienic bo jestem zla niedobra itd.
|
2010-06-05, 19:30 | #954 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Okolice Rzeszowa:)
Wiadomości: 8 484
|
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ
|
2010-06-06, 10:35 | #955 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 374
|
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ
Moj chlopak obrazil sie na mnie wczoraj za to, ze...
zmienilam jego status zwiazku na FB na "w zwiazku" :/ Powiedzial, ze to byla ingerencja w jego prywatnosc. Wylaczyl telefon, nie odpisuje na nic. Nie odzywa sie od wczoraj. Nie mam sily do niego. Mam wrazenie, ze to duze dziecko Jak mozna az tak obrazac sie o taka glupote?! Czy moze to ja zle zrobilam? Co mam mu teraz powiedziec? |
2010-06-06, 10:39 | #956 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ
A po co grzebałaś w jego profilu i zmieniałaś w nim cokolwiek?
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
2010-06-06, 10:45 | #957 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 374
|
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ
B
Edytowane przez mimimka Czas edycji: 2010-06-06 o 22:24 |
2010-06-06, 10:48 | #958 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ
Ja o siedzenie na moim profilu pretensji nie mam, ale o zmienianie na nim czegokolwiek wkurzyłabym się ostro - wystarczyło poprosić ładnie, żeby zmienił.
Może to nie jest sprawa na większego focha, ale nie dziwię mu się.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
2010-06-06, 10:51 | #959 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 374
|
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ
On
Edytowane przez mimimka Czas edycji: 2010-06-06 o 22:24 |
2010-06-06, 10:59 | #960 | |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ
Cytat:
No fakt, mocno zareagował, musiało go to nieźle zdenerwować. Tak jak napisałam, w pierwszym odruchu zareagowałabym identycznie, byłby foch. Z tym, że ja się złoszczę intensywnie, a krótko. Przeprosiłaś go, więcej nie ma sensu kombinować. Poczekaj, nie dobijaj się do niego, nie proś o spotkanie, sam się odezwie jak mu przejdzie.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:03.