2010-06-15, 22:52 | #2701 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 108
|
Dot.: Odstające uszy...
Cytat:
jak ci sie spi?Bo mam nadzieje ,ze jednak nynasz sobie spokojnie Ciesze sie ,ze wszystko o.k ,ze jakos to przezylas...tak sie wahalas a tutaj juz polowa drogi za toba!!!SUPER oby wszystko bylo o.k-napewno bedziePOZDROWIONKA I DAJ ZNAC JAK MINELA PIERWSZA NOC ---------- Dopisano o 23:52 ---------- Poprzedni post napisano o 23:48 ---------- Cytat:
bo musze ci powiedziec ,ze ja np.nie mialam zadnych rozpuszczalnych szwow.Te zewnetrzne zdjeto mi po 7 dniach ,natomiast te w srodku ,sa NIEROZPUSZCZALNE i siedza sobie w moich uszkach na stale.Dlatego mysle ,ze kolezanka mozliwe rowniez ma szwy nierozpuszczalne i dlatego zaczely sie przebijac... |
||
2010-06-16, 06:44 | #2702 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 101
|
Dot.: Odstające uszy...
a więc noc miałam spokojna spałam jak suseł kilka razy się wybudziłam bo nie było wygodnie ale dalam rade spałam na pleckach, ale dziwne bo bardzo mało mnie bolało i boli i mam nadzieje że już tak zostanie, w sumie znieczulenie puscilo juz dawno wię c chyba gorzej mnie nie powinno boleć co?a i śniło mi sie że mam gorzej odstające uszy niz przed korekcją hehe, i że nie byłam zdowolona więc będzie dobrze nie wiem jeszcze jaki efekt ale jestem szczęśliwa że to zrobiłam po 27 latach
|
2010-06-16, 08:49 | #2703 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 106
|
Dot.: Odstające uszy...
Cytat:
__________________
|
|
2010-06-16, 09:18 | #2704 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 72
|
Dot.: Odstające uszy...
juz sobie wyjasnilismy wszystko na priv
Wie ze nie potrzebnie tak dlugo zwlekala Trzmam kciuki za nią, że bedzie wszystko dobrze |
2010-06-16, 12:31 | #2705 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 101
|
Dot.: Odstające uszy...
a więc ja dalej dobrze się czuje mało mnie boli, i ceiszę się z tego bardzo oby nie zapeszyć, ciekawe jaki będzie efekt az do wtorku musze czekać
|
2010-06-17, 08:05 | #2706 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 101
|
Dot.: Odstające uszy...
Cytat:
|
|
2010-06-17, 09:17 | #2707 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 72
|
Dot.: Odstające uszy...
dokladnie Turcia niech sobie ta swoja reklame i ten klej wsadzi w du*e!
Ja jestem 10 miesiecy po operacji ktos bedzie mial jakies pytanie z checia pomoge bo rozumiem was Serdecznie pozdrawiam |
2010-06-17, 09:37 | #2708 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 106
|
Dot.: Odstające uszy...
hej. a ja juz tak sie nie moge doczekac a tu jeszcze równiutko 2 miesiace do zabiegu chciałabym juz tak jak Wy po ale już tyle wytrzymałam to wytrzymam jeszcze troche. Turcia gratuluje tak dobrego samopoczucia u mnie to cos czuje ze nie bedzie tak fajnie bo teraz mam wrazliwe uszka wiec po zabiegu napewno nie bedzie inaczej ale i tak jestem zdeterminowana i napewno sie nie poddam
__________________
Edytowane przez gosiaczek20004 Czas edycji: 2010-06-17 o 09:42 |
2010-06-17, 11:56 | #2709 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 101
|
Dot.: Odstające uszy...
gosiaczek chociaż jeszcze nie widziałam efektu to powiem Ci że to nic strasznego, u mnie mały ból naprawdę znoszę to dobrze cos mnie teraz szczypie takie czuje że są czerwone i upałów nie ma na szczęscie to i dobrze mi się chodzi w tym opatrunku ale w domu już mi zbrzydło siedzieć bo nigdzie nie wychodzę i tak jeszcze do wtorku ale dam rade
|
2010-06-17, 13:39 | #2710 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 207
|
Dot.: Odstające uszy...
Ja mam 26 lat i od poczatku podstawowki blagalam rodzicow o zabieg;/ jednak na darmo fakt nie mam straszliwie odstajacych uszu raczej cos jak elf na dole przylegaja u gory odstaja no i sa dosc ostre ale bez przesadyI w zasadzie do momentu kiedy przejrzalam tew forum chcialam poddac sie operacji kiedys ale teraz chyba mi si ejuz odwidzialo....Jak moje uszy maja byc potem szczegolnie wrazliwe przy malych dzieciach wciaz musialabym uwazac zeby mnie ktores nie szarpnelo itp.Ogolnie te 2 miesiace noszenia opaski tez mnie przeraza i jednak stwierdzam ze chyba wreszcie wole zaakceptowac takie uszy jak mam Dziekuje Wam bo w zasadzie mi to troche pomoglo
|
2010-06-17, 16:30 | #2711 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 101
|
Dot.: Odstające uszy...
olimpia a Ty jak się czujesz?
|
2010-06-17, 21:00 | #2712 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 108
|
Dot.: Odstające uszy...
Ciesze sie turcia ,ze u ciebie wszystko o.k .Mnie tez niewiele bolalo ,mozna nawet powiedziec ,ze prawie wcale HIHI.Tak wszyscy zawsze panikuja ,ze strasznie boli,czy to normalnie ..a ja panikowalam ,ze czemu nie boli i czy to normalne.Mam nadzieje ,ze bedziesz zadowolona z efektu;-)POZDRAWIAM
---------- Dopisano o 22:00 ---------- Poprzedni post napisano o 21:44 ---------- Cytat:
fajnie ,ze choc niektorzy z nas umia zaakceptowac samego siebie...mi sie nie udalo-stad decyzja o zabiegu.Chociaz przyznam ,ze mialam taki okres mniej wiecej 3 lata temu ,kiedy bylam pewna ,ze chce zyc z takimi uszami.Pocieszalam nawet inne uszatki na jakims forum ,opowiadalam im jak to zaakceptowalam siebie itd.Az przyszedl rok 2009 i przyszlo nam planowac wesele.Suknia ,sala ....fryzura .I wtedy wlasnie zdalam sobie sprawe jak bardzo sie oklamywalam i jak strasznie nie nawidze swoich uszu!!!!Dotarlo do mnie ,ze moje kompleksy nie zniknely ,ze nie znikna ,pomimo iz bywaly chwile ,kiedy myslalam "inni maja gorzej".I wlasnie wtedy zdecydowalam ,ze poddam sie korekcie .I byla to jedna z najlepszych decyzjii mojego zycia. Ale sie rozpisalam a to dlatego,ze Wy mnie przynajmniej rozumiecie-fajnie sie tak komus wygadac ... Generalnie ,ciesze sie ,ze sa osoby ,ktore potrafia sie zaakceptowac .Moja kuzynka takze ma odstajace uszy i chodzi w spietych wlosach.Mysle ,ze to kwestia charakteru ,sily i wiary w siebie .Ja tego nie mialam. Mozesz byc z siebie dumna))I mysle ,ze jesli sama sobie potrafisz powiedziec ,ze twoje uszy nie sa tak bardzo odstajace ,to nie ma sensu robic operacji ,bo prawdopodobnie wogole nie odstaja My ,zdesperowane uszatki ,widzimy swoje uszy jako wielkie radary i pewnie malo kto ,kto poddal sie zabiegowi,myslal o swoich uszach ,ze nie sa takie zle.pozdrawiam |
|
2010-06-18, 18:43 | #2713 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 101
|
Dot.: Odstające uszy...
ja też starałm się akceptować te swoje radary przez 27 lat ale niestety zawsze jak przychodzi wiosna lato czy jakies wesele impreza a ja ciagle w tej samej fryzurze to mnie szlak trafiał i w końcu postanowiłam to zmienić i zrobiłam to efekt mam nadzieje bedzie zadowalający, dziś mnie troszke boli lee ucho ale do wytrzymania,
ivet ty ile czasu nosiłaś opaskę ja wracam do pracy w środe w opasce i napewno bedzie wiele pytan o a co sie stało, bede mowila zapalenie uszu i zalecenie lekarza noszenie opaski az przejdzie ból |
2010-06-18, 19:37 | #2714 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 108
|
Dot.: Odstające uszy...
Cytat:
Ja musialam nosic opaske przez 7 dni 24h na dobe ,po 7 dniach sciagneli mi szwy i potem juz tylko miesiac z opaska na noc.W ciagu dnia nie musialam jej juz nosic ,chociaz przyznam ,ze przez jakis czas chodzilam w opasce po domciu-tak dla bezpieczenstwa. |
|
2010-06-21, 12:47 | #2715 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 101
|
Dot.: Odstające uszy...
hej dziewczyny gdzie się podziewają stare forumowiczki?olimpia, gosiczek,quarteczka itp.
ja jutro jade na zdjęcie optrunku w końcu nic mnie nie boli aż dziwne tylko jak zagldm pod optrunek to tak dziwnie się czuję z tymi uszkami |
2010-06-21, 18:47 | #2716 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 106
|
Dot.: Odstające uszy...
jestem, jestem to koniecznie po zdjeciu opatrunku podziel sie wrazeniami i wyslij zdjecia jak po mam nadzieje ze bedziesz zadowolona z efektu trzymam kciuki
__________________
|
2010-06-22, 08:25 | #2717 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 101
|
Dot.: Odstające uszy...
dam znać jak wrócę, w sumie uszka już widziałam jak bandaż odchylałam są troche dziwne duże no i troche opuchniete i czerwone ae nie bolą, ale w bandażu czuje siew bezpieczniejsza i jak będzie bez to sie zobaczy pozdrawiam
olimpia a co z Tobą? |
2010-06-22, 17:44 | #2718 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 101
|
Dot.: Odstające uszy...
dziś byłam na zdjęciu opatrunku i zobaczyłam efekt i jestem prze-szczęśliwa narazie są opuchnięte ale i tak są śliczne, cieszę się bardzo i mam nadzieję że już tak pozostanie, a teraz ide myć włoski i uszka
|
2010-06-22, 20:32 | #2719 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 35
|
Dot.: Odstające uszy...
jestem jestem Kochane...
tak wiec u mnie juz wszytsko wrocilo do normy...powiem szczerez ze przy mocniejszym uscisku czy uderzeniu w uszka czuc je...tak wiec jak wiadomo sa bardzo delikatne...dlatego uwazam jak moge ale niestety nie zawsze jest sie wstanie przewidziec zachowanie znajomych hi hi tak jak ostatnio kumpela za mocno mnie usciskala...:P no ale zabolalo na chwilke i dalej juz uwazalam...za uszkami juz mam porzadeczek jeszcze jakas nitka mi wychodzi ale i ona sie ukruszy i wypadnie a jak nie to 2 sierpnia jade z kolezanka na zabieg wiec przy okazji skorzystam z wizyty u lekarza... tak wiec ja...hmm jak to moja mama powiedziala caly czas chodzisz w kitkach...a no tak teraz nie ma dnia zebym nie zrobila kitki i przylizala wloskow zelem hi hi... aaa i spie jeszcze w opasce bo tak jakos bezpieczniej i lepiej mi sie spi... dodam ze jestem juz miesiac i tydzien po zabiegu...uszka jeszcze dochodza do siebie ale juz w niczym nie przeszkadzaja...:P a jak tam u Ciebie po sciagnieciu opatrunkow...??? przeslij mi foteczki nowych uszkow...)masz mojego meila olimpiaa222@wp.pl buziaki |
2010-06-22, 20:33 | #2720 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 101
|
Dot.: Odstające uszy...
ale wiecie co prawe cho jest troszeczke bardziej odstające a jak mi jeszcze odejdzie tak przygladm sie i one nie sa przyprasowane jak wy mowicie poczekam az opuchlizna zejdzie
|
2010-06-23, 07:15 | #2721 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 106
|
Dot.: Odstające uszy...
przeslij fotki na meila koniecznie meial pisze na priva
__________________
|
2010-06-23, 11:28 | #2722 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 108
|
Dot.: Odstające uszy...
turcia ,nie jestes sama ,bo moje prawe ucho tez bardziej odstaje ,ale ja sie tym nie przejmuje .W koncu lekarz to nie cudotworca i szczerue mi powiedzial ,ze ze wzgledu na budowe moich uszow ,jedno bedzie sprawialo wrazenie bardziej odstajacego .Jest po prostu wieksze i ma bardziej rozbudowany platek.Nic na to nie poradze ,fakt mogliby mi odkroic kawalek ucha ,lecz pozostalaby mi widoczna blizna -a po coz mi to???Moje uszka ,choc wcakle nieproporcjonalne i nie przyprasowane do lebka ,sa o niebo piekniejsze niz te klapciaki ,wiec dalam sobie juz spokoj.Turcia ,zapytaj lekarza o ten rezultat ,dlaczego jedno ci bardziej odstaje .Mnie moj lekarz od samego poczatku na to przygotowal ,wiec nie bylam zaskoczona efektem.Napewno nie jest tak zle ,daj jakas fotke ,to ocenimy.Nie smuc sie !!!!Jesli lekarz uzna ,ze mozliwa jest poprawka ,to wtedy zdecydujesz,czy wolisz zaakceptowac to prawe uszko ,czy je poprawic...
GLOWA DO GORY -jestem z toba |
2010-06-23, 14:20 | #2723 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 101
|
Dot.: Odstające uszy...
wiesz tak wczoraj przyglądałam się ale dziś juz czuję się dobrze i siostra mnie też pocieszyla że jest super, musze poczekąc aż opuchlizna zejdzie, a tez miałam bardziej odstające prawe przed korekcja myslę że jak dojdą do siebie to będzie wszystko oki,
ivet a Ty czymś smarowałaś uszka?jak je pielegnowałaś bo mi nie kazano niczym smarować, dzis troche mi pulsuje lewe uszko w opasce jestem w pracy i powiedziąłam że tak zmieniłam fryz nikt o nic nie pyta i tak jestem zadowolona, a jeszcze mi włosy garściami wyłażą też tak miałyście i jakby wezły chonne troche sie poszerzyły |
2010-06-24, 08:11 | #2724 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 108
|
Dot.: Odstające uszy...
Hej ,ja dopoki strupki nie odpadly smarowalam uszka z tylu mascia z witamina A .a potem juz zwyklym kremem nawilzajacym.Pulsowanie ,mysle nie jest czyms zlym ,mnie przynajmniej moj lekarz uspakajal,ze z tymi uszkami jakis czas moga dziac sie rozne rzeczy .Mi np.o.k miesiac po zabiegu ,lubialy sie potwornie czerwienic i rozgrzewac -teraz to ustapilo.
Mozliwe ,ze wlosy wypadaja ci przez to niemycie glowy po zabiegu,ja dostalam lupiezu,chociaz nigdy w zyciu go nie mialam:-((( Wogole ,niekiedy mam wrazenie ,ze od zabiegu dzieja sie ze mna rozne rzeczy .Mi np.robia sie na szyi jakies takie suche plamki:-(Musze sie wybrac do skornego. Jesli twoje wezly chlonne sie powiekszyly i niepokoi ci to ,idz do lekarza .W kazdym razie ja kazda chorobe jakims cudem powiazuje z tym zabiegiem -to takie moje skrzywienie))) Mozliwe ,ze dlatego,iz to byl pierwsza jakas taka powazniejsza ingerencja w moje cialo....tak mysle . Ciesze sie ,ze juz ci sie humor poprawil)) ---------- Dopisano o 09:11 ---------- Poprzedni post napisano o 08:56 ---------- Turcia ,te zdjecia sa na str.88 ale tylko z boku i z tylu |
2010-06-24, 08:59 | #2725 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 101
|
Dot.: Odstające uszy...
Cytat:
o widzisz zapomniałam że wysyłałaś zdjęcia no możliwe z tym wypadaniem włosów, i mi te uszy wydają się ciągle czerwone ale widze ze z dnia na dzień mniej opuchlizna jest,chodzę w opasce cały czas nie wyobrażam jak ją zdejmę boję się że odskoczą hehehe ale ja taka jestem przewrażliwiona na punkcie uszków, patrzę na każdego jakie ma uszy hehe, to może i ja bede smarowała uszka ta maścia z wit.A, a ja już strupków nie mam tylko jakieś zgrubienia za uszami ale boje się patrzec co to jest i zreszta mało widze i boję sie dotykac hehehhe, fajnie że jest takie forum i możńa z kims pogadac podzielić się własnymi doświadczeniami |
|
2010-06-24, 18:56 | #2726 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 108
|
Dot.: Odstające uszy...
no,tez sie ciesze .Ja wam powiem ,ze zaraz po zabiegu nie wchodzilam na zadne fora ,nic nie pisalam ,nic nie czytalam,jakos nie mialam odwagi....dopiero jakis czas pozniej pomyslalam ,ze w sumie nasze doswiadczenia moga bardzo pomoc innym
Turcia ,ja mam dokladnie to samo-wczesniej wydawalo mi sie ,ze jestem jedyna osoba z klapciakami ,a teraz idac ulica widze tabuny takich jak my ...i dziekuje Bogu ze ja sie od tego kompleksu moglam uwolnic!!!JUHUUU!!!! |
2010-06-24, 21:43 | #2727 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 35
|
Dot.: Odstające uszy...
Turcia a Ty ile jestes po zabiegu bo po twoich uszkach w ogole juz nic nie widac...
bardzo ladne sa...hi hi ---------- Dopisano o 22:43 ---------- Poprzedni post napisano o 22:42 ---------- a i dziekuje za foteczki... |
2010-06-24, 21:49 | #2728 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 35
|
Dot.: Odstające uszy...
a oto moje uszka po zabiegu jakis nie caly miesiac po...
|
2010-06-25, 08:52 | #2729 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 106
|
Dot.: Odstające uszy...
dziewczyny super macie uszka juz sie nie koge doczekac swoich mam nadzieje ze tez bedzie tak fajnie jak u Was chociaz im blizej tym bardziej sie boje wszystkiego efetku zabiegu tegi co bedzie po... mam nadzieje ze bedzie ok Turcia dziekuje za zdjecia uszka superaskie naprawde pieknie wygladaja tym bardziej ze to tak krotko po zabiegu trzymaj kciuki zeby i umnie tak bylo.
__________________
|
2010-06-25, 12:47 | #2730 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 101
|
Dot.: Odstające uszy...
dzięki dziewczyny za opinie, i fajnie że podobają się wam moje uszka, jestem 11 dni po zabiegu są jeszcze duże i opuchnięte ale chyba dobrze się goja i mam nadzieję że już takie pozostaną, Olimpia a Twoje uszka jak zeszły opuchlizna to w jakim stopniu zmieniły się??dziewczyny fajnie że jesteście, gosiaczek napewno wszystko będzie dobrzęe, zobacz mnie bardzo mało bolało,
---------- Dopisano o 12:28 ---------- Poprzedni post napisano o 12:27 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ---------- a Daria widzę że i juz kolczyki nosisz duuże i chyba ciężkie i pewnie super laska z Ciebie |
|
Nowe wątki na forum Chirurgia plastyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:51.