ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha.

[marcia1003]

Eve no ja nie umiem zasnąć jak ktoś chrapie a tam mimo że spałam na połówce łożka i nogi miałam na fotelu to zasnęłam jak dziecko a potem nie chciało mi się wstawać i zamykać okna
ale teraz już wiem, jak będzie chrapał to zatykam mu nos może podziała ...

[evelineau]

Napisane przez marcia1003

Eve no ja nie umiem zasnąć jak ktoś chrapie a tam mimo że spałam na połówce łożka i nogi miałam na fotelu to zasnęłam jak dziecko a potem nie chciało mi się wstawać i zamykać okna
ale teraz już wiem, jak będzie chrapał to zatykam mu nos może podziała ...

tylko go nie udus albo kup sobie stopery do uszu, wtedy nie bedziesz musiala sie budzic przez chrapanie.

[E.J.]

Cześć
Niedawno od dentysty wróciłam


Madny a co ma Twój głupi eks Ci wybaczać skoro nie jesteście razem? i możesz robić co chcesz?

Kamilo zgadzam się z tym co napisałaś w 200%

[nafiyqa]

Napisane przez paprif

Jeśli o mnie chodzi to moje konwersacje z Madame wyglądały jak zwykła wymiana zdań.
Ja idę na wykłady po południu [L] zapisałam się Nafi , dzisiaj jest moja 9h.
I nie wiem wstępnie miałam jechać z Tż do mojego studenckiego miasta, zobaczymy.

O! I jak wrazenia? Opowiadaj
Ja uzbieralam fundusze, ale narazie trzymam, bo jak sie rodzice zbuntuja z finansowaniem mi drugiego kierunku to bede miec z czego placic

Nie bede wtracac swoich trzech groszy do afery z Madame, bo i po co? Przeprosilas i oby teraz bylo inaczej.

A ja sie jednak z TZtem dzis nie spotkalam. Troche mnie wkurzyl, ale mam nadzieje, ze nie dalam tego po sobie poznac. Bylismy umowieni, a ten mi wyjezdza, ze zmiana planow, bo mam prace pisac Pedagog sie znalazl.
No to na zlosc mu poszlam na zakupy i kupilam japanezy Fajne, bo mieciuuutkie

[E.J.]

Napisane przez yellowsunshine

E.J. co do Twojej sytuacji, uważam, że to nie ma sensu, żebyś gadała z nim przez telefon.. bo potem doczytałam że gadaliście przez telefon. Może odpuść mu już tym razem, bo trochę źle to rozegrałaś tym szantażem telefonicznym. Jeśli sytuacja się powtórzy, spotkaj się z nim. Nie miej pretensji, tylko na spokojnie powiedz, co Cię boli. Powiedz, że jest dla Ciebie tak ważny a jego wsparcie daje Ci ogromnie wiele, a ostatnio tego nie czujesz. To nie powinno wywołać kłótni, tylko spokojną rozmowę.
Co ty na to?

Tak jak już pisałam - musiałam tak postąpić bo pisał a potem zaś olał i się nie odzywał, nawet nie wiem czy czytał co ja pisałam...to była ostateczność by to jakoś rozwiązać i załatwić.... nawet nie wiedziałam kiedy i jak się z nim spotkam I właśnie dzięki temu jesteśmy umówieni na dziś.

Mandy twój eks jest psychiczny, współczuję kutwa nie jesteście razem a on ma pretensje....chyba bym psychiatrę do niego wysłała olewaj go dalej....zresztą ja podejrzewam że właśnie przez to, że pojechałaś do niego tak nagle tak jak chciał dało mu podstawy twierdzić że ma do ciebie prawo i dalej chcesz być jego szmatą do podłogi Ale podpis masz super

Napisane przez oh Mandy

A no w końcu!
W ogóle to dzisiaj mielibyśmy z ex TŻ 25 miesięcy i myślałam, że będzie mi dziś smutno , ale jednak

Napisane przez oh Mandy

Dziwne, że go tak olałam nie? Sama się sobie dziwię. Bo tak to bym przeżywała i pisała "Ojej, ale ja Ci wytlumaczę, ojej kocham cię" A teraz w myślach "Pier**** się"

No w końcu, Mandy gratuluję, jestem dumna z Ciebie w końcu jesteś szczęśliwa

Napisane przez paprif

Swoją drogą ciekawe jak tam u EJ...

Jakoś leci, chłodno z TŻ ale mamy się dziś spotkać i pogadać miło, że pytasz

Napisane przez gwiazdeczka172

Nie rozwalmy naszego wątku, czuje się w nim, jakbym była z Wami w związku

Ja też się czuje podobnie

[gwiazdeczka172]

Marcia
To przybij sobie piątkę z moją mamą

[E.J.]

Mykam bo muszę zjeść jeszcze obiad zanim TŻ do mnie zawita Miłego popołudnia

[oh Mandy]

Napisane przez E.J.

Tak jak już pisałam - musiałam tak postąpić bo pisał a potem zaś olał i się nie odzywał, nawet nie wiem czy czytał co ja pisałam...to była ostateczność by to jakoś rozwiązać i załatwić.... nawet nie wiedziałam kiedy i jak się z nim spotkam I właśnie dzięki temu jesteśmy umówieni na dziś.

Mandy twój eks jest psychiczny, współczuję kutwa nie jesteście razem a on ma pretensje....chyba bym psychiatrę do niego wysłała olewaj go dalej....zresztą ja podejrzewam że właśnie przez to, że pojechałaś do niego tak nagle tak jak chciał dało mu podstawy twierdzić że ma do ciebie prawo i dalej chcesz być jego szmatą do podłogi Ale podpis masz super





No w końcu, Mandy gratuluję, jestem dumna z Ciebie w końcu jesteś szczęśliwa

Jakoś leci, chłodno z TŻ ale mamy się dziś spotkać i pogadać miło, że pytasz



Ja też się czuje podobnie

Ale wy mnie motywujecie, jesteście ze mnie dumne i mnie wspieracie.
Włączyłam na chwilę telefon, a tam oprócz obelg smsy typu, że nie wiem, jak to boli, że jak ja mogłam mu to zrobić po dwóch latach ( a on mógł mnie zostawić , tak?) i żebym się odezwała, bo on oszaleje.

I czemu jeśli go tak kocham to sobie idę wesoła i się przytulam z innym , haha.

[nafiyqa]

Mandy, oby tak dalej! Nie mozesz Nas zawiesc!!

[oh Mandy]

Napisane przez nafiyqa

Mandy, oby tak dalej! Nie mozesz Nas zawiesc!!

Nie zawiodę.
Przyznam szczerze, że przez pierwsze dwa tygodnie łudziłam się, że może coś zrozumie i wrócimy do siebie. Ale odkąd koleżanka dała mi znać, że siedział z G. w pubie coś we mnie pękło... A po dzisiejszych smsach i wczorajszym spotkaniu - wiem, że już nie chcę z nim być.
Na razie mam wrażenie, że wszystkie uczucia ze mnie wyleciały....

[m a d e i r a]

Napisane przez oh Mandy

Nie zawiodę.
Przyznam szczerze, że przez pierwsze dwa tygodnie łudziłam się, że może coś zrozumie i wrócimy do siebie. Ale odkąd koleżanka dała mi znać, że siedział z G. w pubie coś we mnie pękło... A po dzisiejszych smsach i wczorajszym spotkaniu - wiem, że już nie chcę z nim być.
Na razie mam wrażenie, że wszystkie uczucia ze mnie wyleciały....

Mandy ja też Ci gratuluje! I zazdroszczę jazdy [L] mi też by się przydało prawko

[oh Mandy]

Napisane przez m a d e i r a

Mandy ja też Ci gratuluje! I zazdroszczę jazdy [L] mi też by się przydało prawko

To odkładaj pieniążki i zapisuj się na kurs Polecam

[m a d e i r a]

Napisane przez oh Mandy

To odkładaj pieniążki i zapisuj się na kurs Polecam

A ile to w ogóle kosztuje? Coś ok 1500zł chyba, prawda?

[oh Mandy]

Napisane przez m a d e i r a

A ile to w ogóle kosztuje? Coś ok 1500zł chyba, prawda?

To zależy od miasta... Ja płaciłam za kurs 1400 zł + 60 zł na lekarza + chyba 150 (?) zł na egzamin państwowy.

[m a d e i r a]

Napisane przez oh Mandy

To zależy od miasta... Ja płaciłam za kurs 1400 zł + 60 zł na lekarza + chyba 150 (?) zł na egzamin państwowy.

O to 2x moja wypłata

Jak spędzacie wieczór? Ja czekam na TŻta. Pewnie bedziemy leniuchować

[Red Lipstick]

Mandy, ja również jestem z Ciebie niesamowicie dumna! Świetnie sobie radzisz, mam nadzieję, że już wkrótce ostatecznie uwolnisz się od tego psychopaty.
A ja wróciłam z castingu i wrażenia są bardzo pozytywne. Co z tego, że oprócz mnie było z 300 dziewczyn. A teraz się objadam i robię testy na prawko. A wieczorem być może tżtuję, choć coś mój się nie odzywa (a dzwoniłam dwie godziny temu i przed chwilą, żeby opowiedzieć co i jak). Ale muszę go pochwalić. Rano dostałam smsa od niego. Życzył mi powodzenia i stwierdził, że zakasuję wszystkiego inne kandydatki .

[oh Mandy]

Napisane przez m a d e i r a

O to 2x moja wypłata

Jak spędzacie wieczór? Ja czekam na TŻta. Pewnie bedziemy leniuchować

No drogie są te kursy!

No to leniuchujcie i się "przytulajcie" Ja zaraz idę spać

---------- Dopisano o 16:09 ---------- Poprzedni post napisano o 16:08 ----------

Napisane przez Red Lipstick

Mandy, ja również jestem z Ciebie niesamowicie dumna! Świetnie sobie radzisz, mam nadzieję, że już wkrótce ostatecznie uwolnisz się od tego psychopaty.
A ja wróciłam z castingu i wrażenia są bardzo pozytywne. Co z tego, że oprócz mnie było z 300 dziewczyn. A teraz się objadam i robię testy na prawko. A wieczorem być może tżtuję, choć coś mój się nie odzywa (a dzwoniłam dwie godziny temu i przed chwilą, żeby opowiedzieć co i jak). Ale muszę go pochwalić. Rano dostałam smsa od niego. Życzył mi powodzenia i stwierdził, że zakasuję wszystkiego inne kandydatki .

Red a Ty już czekasz na egzamin państwowy?

Chyba już wypłakałam co swoje, więc przeszłam do kolejnego etapu.

[m a d e i r a]

Napisane przez oh Mandy

No drogie są te kursy!

No to leniuchujcie i się "przytulajcie" Ja zaraz idę spać

---------- Dopisano o 16:09 ---------- Poprzedni post napisano o 16:08 ----------



Red a Ty już czekasz na egzamin państwowy?

Chyba już wypłakałam co swoje, więc przeszłam do kolejnego etapu.

Pamiętam te czasy kiedy płaciło się około 1000-1300zł...

Mandy a powiedz mi jeszcze jak z tym lekarzem, trzeba robić jakieś specjalne badania?

[oh Mandy]

Napisane przez m a d e i r a

Pamiętam te czasy kiedy płaciło się około 1000-1300zł...

Mandy a powiedz mi jeszcze jak z tym lekarzem, trzeba robić jakieś specjalne badania?

To są badania dla kierowców , wiesz badają wzrok przede wszystkim, pytają, czy nie jestes uzależniona od alkoholu i innych używek.
Chociaż ja mam wadę wzroku, a i tak dostałam bezterminowe prawko.

[Rebelious]

Napisane przez m a d e i r a

Pamiętam te czasy kiedy płaciło się około 1000-1300zł...

Mandy a powiedz mi jeszcze jak z tym lekarzem, trzeba robić jakieś specjalne badania?

Ja właśnie tyle płaciłam, 1000zł. Już drugi roczek mija jak śmigam i podobnie jak tu któraś napisała bardzo miło wspominam naukę jazdy. A co najśmieszniejsze, zdany egzamin to dopiero początek zabawy.

[KroplaDeszczu]

Napisane przez m a d e i r a

Pamiętam te czasy kiedy płaciło się około 1000-1300zł...

Mandy a powiedz mi jeszcze jak z tym lekarzem, trzeba robić jakieś specjalne badania?

Kurs na prawko był jedną z najlepszych "przygód" w moim życiu
Chętnie wróciłabym do Elki

[Rebelious]

Napisane przez oh Mandy

To są badania dla kierowców , wiesz badają wzrok przede wszystkim, pytają, czy nie jestes uzależniona od alkoholu i innych używek.
Chociaż ja mam wadę wzroku, a i tak dostałam bezterminowe prawko.

Ja też.

[oh Mandy]

Napisane przez Rebelious

Ja właśnie tyle płaciłam, 1000zł. Już drugi roczek mija jak śmigam i podobnie jak tu któraś napisała bardzo miło wspominam naukę jazdy. A co najśmieszniejsze, zdany egzamin to dopiero początek zabawy.

No właśnie później się dopiero zacznie, bez instruktora itd.

[Red Lipstick]

Napisane przez oh Mandy

Red a Ty już czekasz na egzamin państwowy?

Chyba już wypłakałam co swoje, więc przeszłam do kolejnego etapu.

Jeszcze się nie zapisałam . Miałam kilkumiesięczny zastój. Kiepsko to zgrałam, bo zbiegł się koniec kursu i sesja, ciężko byłoby mi pociągnąć i jeden i drugi stres. A teraz mogę już spokojnie się za to wziąć. Na początku przyszłego tygodnia idę się zapisać.

I bardzo dobrze, trzeba się wypłakać, wykrzyczeć, wyrzucić z siebie żal i smutek. Cieszę się, że dostrzegasz beznadziejność tego człowieka. Duuużo siły Ci życzę Kochana .

[KroplaDeszczu]

Napisane przez Rebelious

Ja właśnie tyle płaciłam, 1000zł. Już drugi roczek mija jak śmigam i podobnie jak tu któraś napisała bardzo miło wspominam naukę jazdy. A co najśmieszniejsze, zdany egzamin to dopiero początek zabawy.

A ja płaciłam coś ok.1200 zł, więc też nie dużo.
W elce instruktor zawsze czuwa, w swoim aucie już go nie ma..na początku to mnie najbardziej przerażało..

[oh Mandy]

Napisane przez Rebelious

Ja też.

ale Ty masz tam zaznaczone, że w soczewkach prowadzisz samochód?

[m a d e i r a]

Napisane przez oh Mandy

To są badania dla kierowców , wiesz badają wzrok przede wszystkim, pytają, czy nie jestes uzależniona od alkoholu i innych używek.
Chociaż ja mam wadę wzroku, a i tak dostałam bezterminowe prawko.

Ja też mam wade
A jak to przeszło? Nie wspomniałaś o tym, czy lekarz nie pytał czy jak?
Hmmm.. tez wolałabym mieć bezterminowo, a do okulisty i tak chodze co pół roku.

[oh Mandy]

Napisane przez Red Lipstick

Jeszcze się nie zapisałam . Miałam kilkumiesięczny zastój. Kiepsko to zgrałam, bo zbiegł się koniec kursu i sesja, ciężko byłoby mi pociągnąć i jeden i drugi stres. A teraz mogę już spokojnie się za to wziąć. Na początku przyszłego tygodnia idę się zapisać.

I bardzo dobrze, trzeba się wypłakać, wykrzyczeć, wyrzucić z siebie żal i smutek. Cieszę się, że dostrzegasz beznadziejność tego człowieka. Duuużo siły Ci życzę Kochana .

Aaa no rozumiem. Dobrze, że teraz masz trochę czasu, żeby się za to zabrać. Ciekawa jestem ile będziesz czekać na egzamin.. U nas podobno się czeka 2-3 dni

Dostrzegam beznadziejnosć, po tym co dzisiaj pisał i wyzwał mnie od dziwek.. Heh jest skreślony.

[Rebelious]

Napisane przez KroplaDeszczu

Kurs na prawko był jedną z najlepszych "przygód" w moim życiu
Chętnie wróciłabym do Elki

Wspominam to z rozrzewnieniem. Aż mi się ciepło na serduchu robi jak mijam Elki na ulicy, przypomina mi się ten stres gdy silnik gasł na skrzyżowaniu, a za mną sznur samochodów.

[oh Mandy]

Napisane przez m a d e i r a

Ja też mam wade
A jak to przeszło? Nie wspomniałaś o tym, czy lekarz nie pytał czy jak?
Hmmm.. tez wolałabym mieć bezterminowo, a do okulisty i tak chodze co pół roku.

Pytała o to, bo ona ogólnie wiesz, bada wzrok. Po prostu u nas było na tej zasadzie, że skoro płaciliśmy lekarzowi to dawał każdemu bezterminowe prawo jazdy Chyba na serio lekarz musi być wredny żeby dać na 5 lat...