Proszę o poradę (a może kubeł zimnej wody??) - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-06-12, 15:59   #1
Zbójnica
Raczkowanie
 
Avatar Zbójnica
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 173

Proszę o poradę (a może kubeł zimnej wody??)


Witam Wizażanki
Piszę na forum - to już chyba ostateczny akt desperacji kobiety, której "się nie ułożyło" ... Właściwie to nie wiem na co liczę... że ktoś mi powie popukaj się w głowę i odpuść... nie wiem...
Poznałam faceta (zawsze chodzi o faceta :/), z którym byłam zdecydowana spędzić resztę życia. Wszystko układało się pięknie, on zdawał się czuć to samo co ja, zapewniał o swoim uczuciu.
Nagle bęc (po dwóch miesiącach - gdy ja już przełamałam się i poczułam że nikogo innego nie chcę) - okazało się, że on wciąż myśli o kobiecie w której zakochał się dawniej, a która wyszła za mąż i dlatego nigdy nie mogli być razem... on postanowił czekać na nią (??)... nie potrafi być z nikim innym - tak mówi...
Ja nie chcę w to uwierzyć i czekam na niego... beznadziejna sytuacja ...
I po prostu nie wiem co robić Wygrzebałam się już z pierwszego doła, ale czekam nadal i nie mogę przestać myślec o nim jako o kimś z kim chcę związać swoje życie... nie wiem co robić?? próbować zdobywać? ignorować (cięęęężko!!pracujemy w jednej firmie)? być miła? nie wiem!! pomocy!!
Właściwie ja chyba chcę tylko usłyszeć, że jest nadzieja i że on się "nawróci" - oszalałam, wiem
Zbójnica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-12, 16:11   #2
maniutek-mania
Wtajemniczenie
 
Avatar maniutek-mania
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 2 096
GG do maniutek-mania Send a message via Skype™ to maniutek-mania
Dot.: Proszę o poradę (a może kubeł zimnej wody??)

Pozostaje Ci tylko czekać, nic innego raczej nie zrobisz.Ale jesteśmy z Tobą
maniutek-mania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-12, 16:30   #3
Atram
xxyy
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 8 037
Dot.: Proszę o poradę (a może kubeł zimnej wody??)

ne, nie czekaj. uciekaj.
ja tak zrobilam po pol roku. i teraz zaluje tego pol roku cierpienia zazdrosi placzu.

bylam w podobnej sytuacji. byla mojego ex rzucila go po 5 latach bycia razem. potem ja poznalam jego, na pocztaku bylo wspaniale.. ale okazalo sie ze ciagle mysli o tamtej.. nawte mowil mi ze ja kocha, ze za ni teskni, plakal przy mnie... mowil ze kocha MNIE i JA... a ja bylam zakochana, glupia, naiwna.. wierzylam, ze kiedy bede dla niego dobra, najlepsza.. to wtedy on sie zmieni, pokocha mnie..
chcialam byc taka jak jego byla.. tylko po to by mnie pokochal.. choc troszke..
czasem kiedy spalismy razem, on budzil sie w nocy zaplakany i mowil ze snila mu sie ona..
a ja przytulalam go i mowilam ze bedzie dobrze.. a sama cierpialam..
duzo razy porobowalam go zostawic, uciec.. ale mowil ze ma tylko mnie, ze jestem jego kwiatuszkiem..
myslalam ze kiedys mnie pokocha..
teraz wiem ze nie warto.
__________________
Nie należy sie bać zmian , które powo...
Atram jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-12, 16:41   #4
ma75
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 767
Dot.: Proszę o poradę (a może kubeł zimnej wody??)

Dawniej, to znaczy jak dawno? i czy on w ogóle z tą kobietą kiedyś był, czy to jakaś jego niespełniona wizja? bo wiesz, jeżeli to jest sprawa świeża, to spróbuj poczekać - ja bym chyba tak zrobiła, spokojnie, nie naciskając, być dla niego przede wszystkim przyjacielem. Skoro jednak mimo wszystko zwrócił na Ciebie uwagę, obdarzył Cię uczuciem, to są szanse, że z czasem zechce być z Tobą. A jeśli to wielka miłość od lat... to nie wiem co Ci radzić... jest możliwe, że po prostu nie spotkał do tej pory drugiej kobiety, którą by pokochał, a Ty możesz się nią stać, ale... jest też duża szansa, że czeka Cię dużo bólu, że będziesz czekała i się nie doczekasz albo staniesz się jego lekarstwem na nieszczęśliwą miłość, obiektem zastępczym, ale nie tą jedyną... i tu już sama musisz zdecydować, czy taka rola Ci odpowiada? Eh, chyba nie pomogłam za bardzo? nie chciałabym, zeby to był kubeł zimnej wody ale sama musisz sobie odpowiedzieć na wieeeele pytań...
ma75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-12, 16:44   #5
Atram
xxyy
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 8 037
Dot.: Proszę o poradę (a może kubeł zimnej wody??)

Cytat:
Napisane przez ma75
. Skoro jednak mimo wszystko zwrócił na Ciebie uwagę, obdarzył Cię uczuciem, to są szanse, że z czasem zechce być z Tobą.
albo nie chce byc sam, chce miec kogos kto go kocha.. boi sie samotnosci.
i skoro tamta jest z kims to on tez chce.

ja zdecydowanie kubel zimnej wody
zle doswiadczenia mam..:P
__________________
Nie należy sie bać zmian , które powo...
Atram jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-12, 16:48   #6
Zbójnica
Raczkowanie
 
Avatar Zbójnica
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 173
Dot.: Proszę o poradę (a może kubeł zimnej wody??)

O matko
Twoja historia Atram nie daje nadziei ... współczuję i dobrze rozumiem przez co przechodziłaś ... wbrew zdrowemu rozsądkowi jednak czekam na głos kogoś komu się udało
Pozdrawiam serdecznie
Zbójnica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-12, 16:52   #7
ma75
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 767
Dot.: Proszę o poradę (a może kubeł zimnej wody??)

Cytat:
Napisane przez Atram
albo nie chce byc sam, chce miec kogos kto go kocha.. boi sie samotnosci.
i skoro tamta jest z kims to on tez chce.
Może i tak, może masz rację ... ale może on potrzebuje czasu? przecież to że człowiek jest beznadziejnie zakochany nie znaczy że nigdy już nikogo nie pokocha... Inna sprawa, że tak czy siak czekanie będzie dla Ciebie Zbójnico bolesne... musisz sama zdecydować czy warto, czy jesteś gotowa poświęcić ileś swojego życia na coś co może okazać się piękną miłością, ale może też być totalną klęską
ma75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2006-06-12, 16:54   #8
Zbójnica
Raczkowanie
 
Avatar Zbójnica
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 173
Dot.: Proszę o poradę (a może kubeł zimnej wody??)

ma75, to jest historia sprzed dwóch lat. Od dwóch lat nie może (nie chce??) o tamtej zapomnieć, choć ona właśnie dwa lata temu wyszła za mąż i jest taką właśnie niespełnioną miłością (??)...
Ech... słowa słowa... zapewniał, że poczuł do mnie coś czego nie czuł od dwóch lat właśnie ... i co? Psu na budę
Czekam, bo głupia jestem na jego punkcie i wierzę że się w końcu ocknie ...
Zbójnica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-12, 17:00   #9
ma75
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 767
Dot.: Proszę o poradę (a może kubeł zimnej wody??)

No widzisz... dobre rady i tak się na nic nie zdadzą, bo widzę, że przynajmniej na razie chcesz czekać? ale nie popełniaj takiego błędu jak Atram, postaraj się nie angażować całą sobą, nie próbuj jej zastąpić... wiem, że łatwo mówić, ale spróbuj jednak zachować dystans...
ma75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-12, 17:17   #10
Atram
xxyy
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 8 037
Dot.: Proszę o poradę (a może kubeł zimnej wody??)

Cytat:
Napisane przez ma75
Może i tak, może masz rację ... ale może on potrzebuje czasu? przecież to że człowiek jest beznadziejnie zakochany nie znaczy że nigdy już nikogo nie pokocha..
tak, moze potrzebuje czasu. ale nie powinien sie wizac z druga kobieta, skoro ciagle mysli o tamtej. pwoinien sam sobie poradzic z tym niespelnionym uczuciem a nie ranic drugiego czlowieka. tak sie nie robi.

skoro powiedzial o tym Zbójnicy to znaczy ze to musi byc cos powaznego.. tamto uczucie do tej kobiety..

ja proponuje przyjazn
__________________
Nie należy sie bać zmian , które powo...

Edytowane przez Atram
Czas edycji: 2006-06-12 o 20:19
Atram jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-13, 07:48   #11
kredka131
Raczkowanie
 
Avatar kredka131
 
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Środa Wlkp.
Wiadomości: 385
GG do kredka131
Dot.: Proszę o poradę (a może kubeł zimnej wody??)

Strasznie poruszyła mnie historia Atram -> może to z racji wieku a może doświadczenia... ale ja w takiej sytuacji zrobiłabym w tył zwrot... i powiedziała sayonara... Normalnie nie chce się wierzyć ze tak długo dawałaś radę! jestem pełna podziwu...

A do Zbójnicy... jeśli czujesz że to ten jedyny, jeśli jesteś przekonana że warto czekać mimo że wiesz że jest tamta i znasz jego słabości i wady; i mimo to nadal chcesz być z nim i tylko z nim.. to czekaj...
Warto jednak zadać sobie pytanie: czy - jeśli wróci - będziesz mieć 100% pewności że zapomniał o tamtej kobiecie? o której nie dał rady przez 2 lata zapomnieć?
Naprawde warto - by nabrać dystansu do całej sytuacji, stanąć obok i przemyśleć o co toczy sie walka, czekanie,. cierpienie
Wiem że to okropnie trudne dlatego jestem z Toba i trzymam kciuki żeby wszystko ułożyło sie pozytywnie
buziolki!
kredka131 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-06-17, 21:19   #12
jowisia
Wtajemniczenie
 
Avatar jowisia
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Luksemburg
Wiadomości: 2 886
Send a message via Skype™ to jowisia
Dot.: Proszę o poradę (a może kubeł zimnej wody??)

Zbojnico, ja jestem za tym, zebys jednak uciekala.
Od tej milosci.
Ratowala sama siebie.

Mezczyzni (kobiety zreszta tez) po dlugim, nieudanym, bolesnie konczacym sie zwiazku albo wersja : 'milosci niemozliwa', czesto angazuja sie w 'byle co', tylko aby przeczekac ten trudny okres, zajac swoje mysli, wyleczyc sie, zapomniec, odnalezc. Takie 'kolo ratunkowe' bardzo czesto nie prowadzi do niczego dobrego. Niczego, dla osoby, ktora tym kolem ratunkowym jest.

I to nie jest zlosliwe. To jest automatyczna, psychologiczna forma samopomocy. W niektorych dobrych poradnikach rowniez zalecane jest sprobowac rozpoczac jakikolwiek inny zwiazek.. Ja wiem, ze to brzmi okrutnie... Mialam kiedys podobna sytuacje... Bylam czyims 'kolem ratunkowym', choc tak naprawde mysle, ze on wciaz nie moze zapomniec o swojej poprzedniej, niespelnionej milosci. Ale wiem tez, ze bylam jakims jego etapem, wiem, ze potrzebnych bedzie tych etapow kilka, zeby on mogl kiedys (?) dojsc do siebie i zbudowac sobie normalne zycie z inna kobieta, a nie ta wyidealizowana, niespelniona, niemozliwa.. z jego marzen.

Czesto jest tak, ze ten 'ratunkowy zwiazek' zdaje swoja role i moze stac sie 'normalnym zwiazkiem'. Czesto jednak ( motyw b. wielu lepszych, choc trudnych filmow) odkrywamy, ze to nie to i ze to byla tylko proba oszukania samego siebie. Bo WCIAZ KOCHAM TAMTA...

Nie bylas tym, kogo on potrzebowal, aby sie z tamtej chorej milosci wyleczyc. Bylas jakims etapem. Mysle, ze on spotka Kiedys Kiedys ta wlasciwa, dzieki ktorej zapomni i zapelni luke po tamtym niespelnionym uczuciu.

Ale NIE TY NIA BYLAS. Wiec musisz wziac sie w grasc. Nie ma o co tu walczyc, choc rozumiem, ze cierpienie jest ogromne. Jednak musisz zaakceptowac, odpuscic. Radze Ci (ach, wiem jak to brzmi...) nie czuc zlosci. A raczej wspolczucie. Bo on nie jest w stanie dac ci tej milosci. Przynajmniej nie teraz, nie narazie.

A wiec ty tez odpusc. BO nie jestescie sobie pisani. A jest Ci na pewno ktos inny... Wiec nie ogladaj sie za tym, co niemozliwe, bo przed nosem ucieknie ci to, co Prawdziwe...
__________________

jowisia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-17, 22:05   #13
Pigula
Raczkowanie
 
Avatar Pigula
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 96
Dot.: Proszę o poradę (a może kubeł zimnej wody??)

Współczuję, rada jest tylko jedna - proponuję odświeżyć stare przyjaźnie poprzebywać w towarzystwie dobrych znajomych (wspólnie poimprezować) zanim się obejrzysz zjawi się u Twojego boku jakiś przystojny mężczyzna o starym bardzo szybko wtedy zapomnisz!
__________________
- pamiętaj, Google prawdę ci powie!
- Wyniki 1-10 spośród około 939 dla zapytania mężczyźni są dziwni.
- Wyniki 1 - 10 spośród około 804,000 dla zapytania kobiety są dziwne.
- kobiety są 85,6... razy dziwniejsze!
- to jest nasz wielki plus, obok sikania na stojąco
Pigula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-18, 20:32   #14
Zbójnica
Raczkowanie
 
Avatar Zbójnica
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 173
Dot.: Proszę o poradę (a może kubeł zimnej wody??)

Heh, no to kubeł zimnej wody dostałam po długiom weekendzie - bez litości
Ciężko mi przyjąć to co napisała jowisia za opis mojej sytuacji... być może nie dopuszczam do siebie pewnych myśli, ale chcę wierzyć, że jest inaczej.. że za szybko wszystko się potoczyło, że wraz z upływem czasu zmieni się jego spojrzenie...
Ale jestem baaaardzo wdzięczna za wszystkie wypowiedzi
Zbójnica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-19, 22:59   #15
jowisia
Wtajemniczenie
 
Avatar jowisia
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Luksemburg
Wiadomości: 2 886
Send a message via Skype™ to jowisia
Dot.: Proszę o poradę (a może kubeł zimnej wody??)

Cytat:
Napisane przez Zbójnica
Heh, no to kubeł zimnej wody dostałam po długiom weekendzie - bez litości
Ciężko mi przyjąć to co napisała jowisia za opis mojej sytuacji... być może nie dopuszczam do siebie pewnych myśli, ale chcę wierzyć, że jest inaczej.. że za szybko wszystko się potoczyło, że wraz z upływem czasu zmieni się jego spojrzenie...
Ale jestem baaaardzo wdzięczna za wszystkie wypowiedzi
Szczerze chcialabym zeby bylo inaczej...
__________________

jowisia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-20, 08:01   #16
pkawecka
Zadomowienie
 
Avatar pkawecka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 213
Dot.: Proszę o poradę (a może kubeł zimnej wody??)

ja też złapię za kubeł Zbójnico.
jeżeli chodzi o opis sytuacji zgadzam się zasadniczo z jowisią, więc dołożę trochę z innej beczki.
uważam, że to bez sensu czekać aż facet cie pokocha - to nigdy jeszcze nie zadziałało. gdyby to było "to" nie wahałby się ani chwili i dziwiłby się, że w ogóle kiedys mógł pomyśleć, że kochał tamtą.
poza tym ja nie miałbym zaufania do takiego faceta i jego uczuć. że niby co? przez te dwa miesiące nie wiedział, że jest zakochany w tamtej? myślał, że mu się odmieni i nie raczył ci powiedzieć, że coś nie halo?
przecież to nie w porządku, że zaczyna związek z tobą i nie mówi ci o tak ważnej rzeczy. powinnaś móc zadecydować czy się w cos takiego ładujesz.
moim zdaniem uparłaś się na niego, bo on nie chce. jakby zachciał to ty byś zaczęła mieć wątpliwości - scenariusz stary jak świat.
pomijając juz wszystko inne też to przerabiałam. po półtora roku zobaczyłam, że chyba jednak moje zabiegi niewiele zmieniły i stwierdziłam, że muszę z tym skończyć. zaczęłam tak realnie oceniać jego charakter i zrozumiałam, że nie bylibyśmy ze sobą szczęśliwi. pochodziliśmy z dwóch różnych światów. wtedy poznałam swojego męża i doszłam do wniosku, że tamten może mu co najwyżej buty wiązać.
życzę ci tego samego
__________________
Kto nie ryzykuje ten nic nie ma
pkawecka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-20, 09:56   #17
giganciara
Rozeznanie
 
Avatar giganciara
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Palermo
Wiadomości: 827
GG do giganciara
Dot.: Proszę o poradę (a może kubeł zimnej wody??)

Spróbowałam wyobrazić sobię tą sytuację i kilka możliwych wyjść.

Najbardziej prawdopodobna (i myślę że skutkująca skoro tak bardzo go kochasz) wydaje mi się sytuacja, w której odpuszczasz, urywasz z nim kontakt, zakańczasz znajomość.
Popatrz - gdyby spotykał się z tą kobietą, jego nadzieja wciąż by rosła, ale tego nie robi prawda? Ta kobieta jest mężatką. Nikt nie może przewidzieć czy za kilka, kilkanaście lat nagle nie zrozumie, że jej małżeństwo jest klęską... ale to już jest bez znaczenia.
Myślę, że nie potrwa to długo. Że ten chłopak szybko się opamięta. Początkowo zapewne zbuduje ołtarz z jej zdjęciem, będzie marzył, wyobrażał sobie przebieg wydarzeń. Ale dobije go samotność. Poczuje, że został sam, nie ma - ani Ciebie, ani jej. Myślę, że dopiero wtedy poczuje i zrozumie kim dla niego byłaś. I że na tamtą nie warto czekać, gdyż zrobił z niej ideał, którym pewnie wcale nie jest. I będzie prosił Cie o wybaczenie.

Tylko pytanie - czy chcesz cierpieć? czekać? To jest jedna z wersji i niekoniecznie musi się tak stać. Nieodwzajemniona miłość gaśnie o wiele szybciej, a odwzajemniona (do Ciebie - bo nie wierzę żeby nic do Ceiebie nie czuł) nie znika tak łatwo, gdy ma się świadomość, że jest ktoś, kto kocha.

Sama musisz zdecydować czy będziesz czekać, co jest równoznaczne z zalanymi łzami nocami, cierpieniem i strachem o jutro. Myślisz że warto? Sama sobie odpowiedz.
__________________
giganciara

"uczę się sztuki życia, hip-hop to mój sensei.."


giganciara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-20, 11:16   #18
green_tea
Raczkowanie
 
Avatar green_tea
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 489
Dot.: Proszę o poradę (a może kubeł zimnej wody??)

Cytat:
Napisane przez Zbójnica
O matko ... wbrew zdrowemu rozsądkowi jednak czekam na głos kogoś komu się udało
Pozdrawiam serdecznie


Zbójniczko,

Miłość ma to do siebie, że ciężko w niej o zdrowy rozsądek
__________________
"To dziwne, ale o ile mądre kobiety interesują się mądrymi mężczyznami, o tyle mądrzy mężczyźni interesują się kobietami zupełnie innego rodzaju."
Natalie Portman
green_tea jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-20, 12:53   #19
Behemoth666
Rozeznanie
 
Avatar Behemoth666
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 703
Dot.: Proszę o poradę (a może kubeł zimnej wody??)

Poczekaj, moze mu przejdzie myślenie o "tamtej". A jak nie, to daj sobie z nim spokój. Będzie Ci tylko bol sprawiało, kiedy on przy Tobie bedzie jęczał o swojej byłej. Najpierw on musi się w odkochać w starej miłości, musi zrozumieć że juz neima sensu i się z tym pogodzić. Dopiero wtedy bedzie mógł myśleć o innej. Puki co, miej dystans do tej miłosci.
Behemoth666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-06-20, 15:38   #20
Zbójnica
Raczkowanie
 
Avatar Zbójnica
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 173
Dot.: Proszę o poradę (a może kubeł zimnej wody??)

Cytat:
Napisane przez pkawecka
uważam, że to bez sensu czekać aż facet cie pokocha - to nigdy jeszcze nie zadziałało. gdyby to było "to" nie wahałby się ani chwili i dziwiłby się, że w ogóle kiedys mógł pomyśleć, że kochał tamtą.
ech, ja też uważam że to bez sensu. Tu jednak, wydaje mi się, sprawa ma się trochę inaczej. On z całym zaangażowaniem i pewnością wszedł w nowe uczucie. Właściwie on był motorem i siłą napędową na początku. Mnie lekko nawet przerażało tempo i troche go hamowałam. Wyglądało to na coś dużego, coś waznego, coś fajnego... coś z przyszłością...
Cytat:
Napisane przez pkawecka
poza tym ja nie miałbym zaufania do takiego faceta i jego uczuć. że niby co? przez te dwa miesiące nie wiedział, że jest zakochany w tamtej? myślał, że mu się odmieni i nie raczył ci powiedzieć, że coś nie halo?
przecież to nie w porządku, że zaczyna związek z tobą i nie mówi ci o tak ważnej rzeczy. powinnaś móc zadecydować czy się w cos takiego ładujesz.
Powiedział mi, że był kiedyś strasznie mocno zakochany, powiedział mi o tej niespełnionej miłości. Ale dodał, że to już przeszłość. Powiedział, że zakochał się tak naprawdę dwa razy w życiu: wtedy (2 lata temu) i teraz - jak mogłabym móc powątpiewać w prawdziwość jego słów?? Dodatkowo, gdy zaraz za słowami szły czyny .....
Teraz myślę sobie, że to niemożliwe, żeby uczucie tak silnie siedziało w człowieku przez tak długi czas, jeśli nie ma niemal nadziei na szczęśliwe zakończenie... dlatego właśnie napisałam tu na forum, żeby spróbować zrozumieć motywy jego decyzji... może to uczucie to była tylko wymówka - wtedy jest nadzieja na to, że będziemy jeszcze razem ...

Dziękuję Kochane za wszystkie słowa otuchy
__________________

Nie przejmuj się tym, na co nie masz wpływu.
(Bocheński, "Podręcznik mądrości tego świata")
Zbójnica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-20, 18:39   #21
pkawecka
Zadomowienie
 
Avatar pkawecka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 213
Dot.: Proszę o poradę (a może kubeł zimnej wody??)

cóż kochana zbójniczko,
zastanowiłam się nad tym trochę głębiej i właściwie to chyba sytuacja nie jest aż tak beznadziejna jak mi się początkowo zdawało.
trudno nam się domyślać dlaczego on się zdecydował na związek z tobą a to ma raczej kluczowe znaczenie. możliwe, że jednak coś do ciebie czuje, ale on z kolei uparł się na tamtą, bo go nie chciała. może szukał koła ratunkowego, ale po dwóch latach? koła się szuka najczęściej krótko po zawodzie. trudno zgadywać co on sobie myślał i dlaczego. sama musisz go o to spytać.
ale patrząc na to z drugiej strony właściwie dobrze o nim świadczy i poniekąd rokuje, że jednak ci o tym wszystkim powiedział. gdyby totalnie miał cię w nosie to chyba by specjalnie się nie wysilał na takie zwierzenia. może faktycznie spróbuj dać mu trochę więcej czasu. poddać sie zawsze zdążysz. znam przypadek pewnych ludzi - ona za nim szalała ale jemu sie nie podobała w ogóle. ona była wytrwała i czekała kilka lat a teraz są naprawdę dobrym małżeństwem.
pogadaj z nim i postaraj sie usłyszeć co on do ciebie mówi wtedy zrozumiesz czy on rzeczywiście tęskni za tamtą czy nie chce być z tobą.
mam nadzieję, że wszystko się jak najlepiej ułoży. jak nie w ten to w inny sposób.
__________________
Kto nie ryzykuje ten nic nie ma
pkawecka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-27, 21:23   #22
Zbójnica
Raczkowanie
 
Avatar Zbójnica
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 173
Dot.: Proszę o poradę (a może kubeł zimnej wody??)

Wrócił do mnie ... dziwne, nie skaczę z radości

Z rozmów wynika, że zdecydował się na ten krok, bo "pora już znaleźć sobie żonę", a tamta kobieta jest równie odległa co inna galaktyka... więc zdecydował się na mnie - na mniejsze zło??
Wygląda mi na to, że szykuje się mariaż z rozsądku ...
Ja go kocham, mocno mi na nim zależy, ale NIE CHCĘ BYĆ NAJLEPSZYM WYJŚCIEM Z PATOWEJ SYTUACJI - JA CHCĘ BYĆ TĄ JEDYNĄ, TĄ WYMARZONĄ...

Nie wiem, czy jestem w stanie sprawić żeby mnie pokochał, żeby zaczął zabigać o mnie i się starać ... Póki co on wygląda na pewnego na 100% że ja i tak z nim chcę być, więc on nie musi nawet kwiatów nosić ...

Ciężko mi jednak tak jak jest... To jakby wpaść na samym początku od razu w role starego małżeństwa, pewnego siebie i uczuć partnera, bez iskierki, bez niepewności...
Chcę trochę przed nim pouciekać, żeby się ruszył, ale jest we mnie silna obawa, że on się nie ruszy , że sobie daruje...

Ech, nie wiem co mogę robić, czekać tylko chyba...

Tak się chciałam Wam tylko wygadać, bo to świeża sprawa
__________________

Nie przejmuj się tym, na co nie masz wpływu.
(Bocheński, "Podręcznik mądrości tego świata")
Zbójnica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-27, 21:56   #23
muszeczka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 15
Dot.: Proszę o poradę (a może kubeł zimnej wody??)

Jeśli on traktuje Ciebie jak wyjście awaryjne to ja bym mu na Twoim miejscu podziękowała, niech może trochę on powalczy o Twoje uczucia a nie Ty tylko o jego. Jeśli on wyjdzie za Ciebie z rosądku nie będziesz szczęśliwa, musicie OBOJE zrobić to z miłości. Może trochę pouciekaj jeśli on się nie ruszy i sobie daruje znaczy że nie był Ciebie wart.
muszeczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-27, 22:05   #24
bess
Zakorzenienie
 
Avatar bess
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
Dot.: Proszę o poradę (a może kubeł zimnej wody??)

czyli jednym slowem on czekal ,ty czekasz tyle ze sie mijacie.skoro on byl tak zdesperowany i czekal na mezatke mysle ze na chwile obecna nie masz szans na "wielka milosc",jesli juz to chyba na bycie plasterkiem na jego zlamane niepocieszone serduszko
skoro wrocil teraz dopiero czekaja cie przeprawy i bicie sie z wlasnymi myslami i potworna niepewnoscia.wspolczuje ale moze lepiej bo teraz on nie bedzie dla ciebie taka "niespelniona"milosci a i bedac z nim sama przekonasz sie ze to jednak NIE TO.mysle ze powolutku bedziesz rosnac w sile i dojrzewac do tego mimo wszystko.
Teraz doczytalam twojego ost.posta zbojnico i jestem w szoku.jak wyjdziesz za niego bedziesz b.nieszczesliwa.twoja milosc nie wystarczy na was dwoje.poza tym co bedzie jesli TAMTA jednak stanie sie bardziej dostepna?moze np znudzi sie malzenstwem za 2-3,4 lata i odswiezy z nim znajomosc.?Przeciez on poleci do niej jak w dym,a ty bedziesz juz zona Katastrofa.
Moze byl takim motorem na poczatku zwiazku bo chcial zapomniec o poprzedniej i dlatego narzucal to tempo bo myslal ze szybciej zapomni?ale okazalo sie ze tamta wyszla za maz i wszystko wrocilo.Nieczuli faceci sa okropni ale tacy tez nie sa lepsi:/
bess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-28, 06:51   #25
kredka131
Raczkowanie
 
Avatar kredka131
 
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Środa Wlkp.
Wiadomości: 385
GG do kredka131
Dot.: Proszę o poradę (a może kubeł zimnej wody??)

A jak masz skakać z radośći skoro on tak po prostu wrócił??? Nie starał sie tylko ot tak.. wiedział że czekasz że chcesz...

Dla mnie to nie do pomyślenia że mozna być u boku faceta który z góry wie że i tak na 100% chce z nim być....
Mężczyzna MUSI się starać... wtedy bardziej szanuje to co ZDOBYŁ.. to odwieczny myśliwy...
Jeśli TERAZ nie zrobisz nic... sytuacja sie powtórzy... on znów ucieknie od uległej kobiety.... pomyśl

Trzymam oczywiście kciuki żebyś zmądrzała, i uciekła a potem dała mu sie złapałać ale.. po długiej mozolnej bieganinie z kwiatami owocami i sercem na dłoni

Pozdrowionka
kredka131 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-28, 09:33   #26
bess
Zakorzenienie
 
Avatar bess
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
Dot.: Proszę o poradę (a może kubeł zimnej wody??)

a ja mysle ze powinnas uciec tak naprawde nie udawac zeby robic dla niego jakies gierki.naprawde zrozumiec ,zreszta znajac zycie i facetow jakbys tez tak uciekla na dobre wtedy by "zrozumial"ze bylas jedyna miloscia jego zyciaUciekaj gdzie pieprz rosnie
bess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-28, 11:38   #27
Zbójnica
Raczkowanie
 
Avatar Zbójnica
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 173
Dot.: Proszę o poradę (a może kubeł zimnej wody??)

Cytat:
Napisane przez bess
a ja mysle ze powinnas uciec tak naprawde nie udawac zeby robic dla niego jakies gierki.
Nie chce udawać, grać - to strasznie męczące, no i jest oszustwem...
Ale coś się musi stać, bo teraz jestem po prostu dobita tą sytuacją, nie wiem nawet co między nami jest, jak on to traktuje ...
__________________

Nie przejmuj się tym, na co nie masz wpływu.
(Bocheński, "Podręcznik mądrości tego świata")
Zbójnica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-28, 13:55   #28
kredka131
Raczkowanie
 
Avatar kredka131
 
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Środa Wlkp.
Wiadomości: 385
GG do kredka131
Dot.: Proszę o poradę (a może kubeł zimnej wody??)

nie chcesz udawać... a przecież dla miłości zrobi sie wszystko?
no dobrze - żartuje

proponuję szczerą wywnętrzniającą rozmowe,...
jak nie wyjdzie - odpuść sobie drania
nie wart ciebie ani twoich uczuć

buziole!!
kredka131 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-28, 14:05   #29
dureksis
Zadomowienie
 
Avatar dureksis
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: z pracy ;)
Wiadomości: 1 366
Dot.: Proszę o poradę (a może kubeł zimnej wody??)

Zastanów się kim jesteś, bo wydaje mi się, że na pewno na tyle inteligentą, zdolną kobietą, że nie musisz czekać aż jakiemuś facetowi spadną z oczu klapki.

Kocha ją? To nie może równocześnie kochać Ciebie, nie ma opcji.
Zawsze przegrasz Ty a nie jest powiedziane, że ona się nei rozwiedzie, że ona nie będzie potrzebowała jego pomocy o 4 rano, że będzie miała dosyć męża a skoro on się tak do niej uśmiecha, może się poprzytulać...

Wiem, okropne co pisze, ale prawdziwe.
Mam w rodzinie takie małżeńśwto i powiem Wam, w życiu, w życiu nikomu nie życzę aby kochał kogoś, kto kocha kogo innego. W życiu.
Uciekaj! Tu się ważą Twoje losy...
__________________
Empty skies but a butterflies wings
beat silent like air...
dureksis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-28, 14:06   #30
madziunia80
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 471
GG do madziunia80 Send a message via Skype™ to madziunia80
Dot.: Proszę o poradę (a może kubeł zimnej wody??)

bosz....jak tak czytam to nnormalnie wychodzi, że ja jestem jedną z niewielu, które miały to szczęście, że zawsze trafiały, na takich co kochają na zabój, choiciaż czasami za krótko Nieważne...do meritum
Zbójnico NIE CZEKAJ!!! jak rany...daj spokój, nie ma na co czekać, życie Ci oprzez palce ucieka, nie ma sensu tracic czasu dla beznadziejnej sytuacji, wpakować sie w zwiazek, w którym 1+1 = 3, bo on jak tak bardzo kocha tamtą babkę, to Ciebie nie pokocha taką miłością..
Dlatego zdecydowanie kubeł zimnej, lodowatej wody.
Atram - jak Ty wytrzymałaś taką męczarnię???? ja bym palnęła w łeb i kopnęła w
__________________
.Portfolio
Zapraszam też na FP: https://www.facebook.com/Magdalena.Greinert.MUA
madziunia80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:03.