|
Notka |
|
Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać. |
|
Narzędzia |
2010-07-17, 18:27 | #4261 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 5 435
|
Dot.: ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha.
Wróciłam u mnie jakieś burze, cuda...
|
2010-07-17, 18:37 | #4262 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 644
|
Dot.: ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha.
|
2010-07-17, 20:03 | #4263 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 4 241
|
Dot.: ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha.
u mnie teraz była straszna burza.
poza tym TZ dzwonil a teraz siedze u niego chcialam zrobić grila ale nie wypaliło...
__________________
21. 04.2014 Karolek 19.01.2015 http://www.suwaczek.pl/cache/14430ff3c8.png http://www.fotografia.slubna.com.pl/...4-04-21/05.jpg |
2010-07-17, 21:34 | #4265 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 1 179
|
Dot.: ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha.
Ale tutaj cisza i spokój Pewnie imprezują zazdrośnice
A ja się nudzę... jutro w końcu wracam do Krakowa i rozpoczynam intensywnie towarzyski tydzień Hmm wiecie kto mnie zaprosił do znajomych na facebooku? Była dziewczyna mojego eksa Widziałam ją ze dwa razy w życiu i nigdy z nią nie rozmawiałam, więc o co może jej chodzić
__________________
liściu
osłoń mnie zielenią jestem jesienne nagie drzewo z zimna drżę |
2010-07-17, 22:09 | #4266 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha.
Boże!
Oglądamy "Prawo zemsty" i mój kochany Gerard Butler gra tam takiego skurczysyna, że aż mi przykro normalnie ---------- Dopisano o 22:58 ---------- Poprzedni post napisano o 22:56 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 23:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:58 ---------- Cytat:
I baaaardzo je podziwiam, bo żyją i cieszą się chwilą a nie... JA dzisiaj troszkę zazdrościłam mojej kumpeli, bo ma super figurę, ja właśnie jak baryłka przy niej wyglądałam ---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 23:03 ---------- Poskarżę na Garfieldka! Jest na wizażu bo zmienia sobie avatara a do nas nie zajrzy |
||
2010-07-17, 22:36 | #4267 | ||||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 258
|
Dot.: ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha.
Cytat:
Oo, a gdzie jedziesz? Cytat:
Madame i Twój również przypadkowo post ominęłam :x powiem Ci z tymi ćwiczeniami, że podziwiam! No i oby powiodło Ci się na drugim kierunku.. mój TŻ się dostał na studia dwa dni temu Cytat:
no młodziutka, ale do tej pory czasów miło i przyjemnie nie spędziłam.. Teraz skończyłam szkołę, ide do liceum dwujęzycznego, ale wcześniej to była katorga. Naprawde, więc niestety trochę sobie 3 lata zmarnowałam. Ale już będzie lepiej, wierze w to My poznaliśmy się na kursie angielskiego wparowałam tam spóźniona, z koleżanką. Potem on podszedł do mnie, wreszcie miał idealny pretekst do zagadania, mianowicie, razem z klasą zostali zaproszeni do jakiegoś programu w telewizji, gdzie tematem były szkoły prywatne i publiczne.. nie wiem do końca o co chodziło, ale zaprosili akurat ich klase, z ich liceum. A los tak chciał, że akurat wcześniej, Ci sami ludzie przyszli do mojej szkoły (ona nie była prywatna, ale też nie publiczna) i przypadkowo mnie wciągneli do odpowiedzi na pare pytań dotyczących ich programu.. ( skomplikowanie to chyba napisałam ale rozumiesz mam nadzieje ). W każdym razie, podszedł i powiedział, że mnie widział, odtąd zaczeliśmy rozmawiać, ale już wcześniej łaziłam na ten kurs z uśmiechem i on też, także w sumie sielanka od początku. ( no, bywały gorsze chwile.. ale to chyba każdy tak ma ) Cytat:
Cytat:
Wiesz, też Ci poradzę, że najlepiej się czymś zająć, może jakiś film czy książka? No, albo coś kreatywniejszego, jak Szatanica W sumie rozumiem, że pewnie jak to czasami nam kobietom się zdarza, dziwne myśli chodzą po głowie, ale spokojnie. Poszedł tam ze szwagierką, tak jak mówisz, nie zawiódł nigdy Twojego zaufania.. Nie dziwie Ci się, bo to weekend i w dodatku już jakoś mieliście zaplanowany, to może być nieprzyjemne, że tak się w ostatniej chwili zmieniło i on tańcuje na weselu, a Ty siedzisz sama, ale wiesz z kim jest, już tych planów się nie zmieni, musisz przeczekać i poczekać jak znów będziecie mieli więcej czasu dla siebie. Co do kompleksów, spróbuj znaleźć swoje pozytywne strony, a z trądzikiem powalczyć! nie tylko ty masz ten problem, on jest niezależny od Ciebie. Próbujesz go leczyć u jakiegoś specjalisty rozumiem? To minie, a jak się pogłębisz w jakiś kompleksach to one zostaną Ci w głowie na zawsze. Sama tak mówie, a wymyślam sobie kompleksy swoje, ale musimy się starać zwracać uwagę na te pozytywne cechy i strony, naprawdę. Cytat:
No nic na siłę oczywiście, musisz sama się nad tym zastanowić, ale jak będziesz pewna, że nie chcesz, to chyba będzie Wam potrzebna taka większa separacja. Rozumiesz, mam nadzieję o co mi chodzi. |
||||||
2010-07-17, 22:44 | #4268 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka/Łódź
Wiadomości: 2 989
|
Dot.: ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha.
Cytat:
Ja się z garfieldkiem "spotykam" czasem w wątku o Oriflame Cytat:
Pogratuluj ode mnie TŻtowi Na co się dostał? Też na UŁ czy PŁ? My dziś z TŻ oglądaliśmy kwatery nad morzem. I powiem Wam, że można sobie wyhaczyć coś niedrogiego, przytulnego i blisko morza Tylko nie mamy z kim jechać. Nasi znajomi albo nie mają kasy albo nie mają wtedy urlopu... I chyba pojedziemy we 2 W sumie mi tak dziwnie, ale TŻ powiedział, że on by chciał we dwoje no to niech ma |
||
2010-07-17, 22:47 | #4269 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 258
|
Dot.: ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha.
Pojedźcie sobie nad morze, pojedźcie!
Dostał się na Uniwerek, na wszystkie co składał, idzie na logistykę, tam jest teraz ten nowy wydział. Widziałam dzisiaj ten budynek, fajny, nowoczesny. Na PŁ nie składał. |
2010-07-17, 22:48 | #4270 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka/Łódź
Wiadomości: 2 989
|
Dot.: ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha.
Cytat:
Czyżbyś mówiła o moim zaszczytnym wydziale Ekonomiczno-Socjologicznym? |
|
2010-07-18, 09:16 | #4271 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 4 897
|
Dot.: ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha.
Madame, to gdzie w koncu jedziesz na te wakacje? Pl czy zagranica? macie juz zarezerowane cos?
__________________
|
2010-07-18, 09:36 | #4272 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha.
Cytat:
ostatnio musze pochwalic tesciowa ze za bardzo sie nie wtyka i nie komentuje zbednie Za tydzien bede juz grzac pupke nad morzem Wczoraj bylismy z Tz-tem na lodach a dzis wieczorem idziemy na koncert ale sie ciesze. A jutro jade sobie na bazarek moze uda mi sie upolowac jakies ciuszki |
|
2010-07-18, 09:37 | #4273 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka/Łódź
Wiadomości: 2 989
|
Dot.: ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha.
Cytat:
Ja wczoraj wertowałam ogłoszenia, skopiowałam chyba ze 20 linków z fajnymi ogłoszeniami, a TŻ ma dzwonić po niedzieli Mam nadzieję, że złapiemy coś wolnego jeszcze |
|
2010-07-18, 10:03 | #4274 |
Zakorzenienie
|
Dot.: ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha.
cześć
ale brzydka pogoda.. jest 22 stopnie i wiatr.. Wczoraj wieczorem po 21 wpadłam na genialny pomysł iść się wykąpać do jeziora.. a dzisiaj.. kicham jak szalona i mam tak nos zawalony, że masakra.. miłego dnia! |
2010-07-18, 10:29 | #4275 |
Zakorzenienie
|
Dot.: ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha.
Znalazłam!
Jacek Rozenek siedział koło mnie na plaży w Łebie http://www.fakt.pl/m/Repozytorium.Ob...4580311284.jpg Edytowane przez gwiazdeczka172 Czas edycji: 2010-07-18 o 10:30 |
2010-07-18, 10:34 | #4276 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: bawimy się powietrzem.
Wiadomości: 16 564
|
Dot.: ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha.
hej dziewczyny śledze sobie watek i mam nadzieje ze moge sie przyłaczyć do was
__________________
Dopiero gdy ulegamy pasji, jesteśmy naprawdę sobą. Ze wszystkich naszych namiętności najbardziej określają nas te, których nie potrafimy okiełznać. Motocykl - mój sposób na życie. |
2010-07-18, 10:38 | #4277 |
Zakorzenienie
|
Dot.: ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha.
Wskakuj i opowiedz o sobie
|
2010-07-18, 10:46 | #4278 | |||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 258
|
Dot.: ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha.
Cytat:
Cytat:
Cytat:
pisz coś o sobie. Czytała któraś książkę "Drogi Gabrielu" ? |
|||
2010-07-18, 10:51 | #4279 |
Zakorzenienie
|
Dot.: ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha.
Mogłam iść po autograf, ale nie mogłam go nigdzie przykleić, a przecież nie poszłabym: "Wie Pan co, kogoś mi Pan przypomina, tylko nie wiem kogo, niech mi Pan przypomni i da autograf ". EDIT: Nie czytałam tej książki. Na mnie czekają 4 książki: - Pamiętnik nimfomanki - Okaleczona - Łzy na pisaku ... i jakiś jeszcze tytuł, którego nie pamiętam... Edytowane przez gwiazdeczka172 Czas edycji: 2010-07-18 o 10:52 |
2010-07-18, 10:54 | #4280 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 313
|
Dot.: ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha.
Gwiazdo, a jednak TŻ nie miał racji, co do tego aktora. Ach, te kobiece oko.
A ja teraz czekam na tż. Wczoraj w nocy się okropnie pochorowałam, chyba pozbyłam się jedzenia z całego tygodnia. Dziś dieta sucho-bułkowa, zdecydowanie. TŻ trochę zły na mnie, bo babcia zapraszała nas na obiad i z mojego powodu odmówiliśmy.
__________________
|
2010-07-18, 10:58 | #4281 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha.
Cytat:
Ja mojemu często powtarzam, że Kasia ma rację czasem takie przeczyszczenie jest dobre A TŻ niech się nie złości, bo co, miałabyś jechać na obiad i za przeproszeniem zhaftować się babci na stół? Mnie coś gardło boli, w nocy aż źle mi się spało... |
|
2010-07-18, 11:02 | #4282 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 313
|
Dot.: ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha.
Cytat:
TŻ idzie, odmeldowuję się
__________________
|
|
2010-07-18, 11:03 | #4283 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: bawimy się powietrzem.
Wiadomości: 16 564
|
Dot.: ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha.
hmm, wieć mam 18 lat i interesuje sie fotografia , mam nadzieje ze najmłodsza tutaj nie jestem teraz czekam na Tż, pojechał w góry i telefon mu padł
w końcu sie zrobiło chłodniej na dworze
__________________
Dopiero gdy ulegamy pasji, jesteśmy naprawdę sobą. Ze wszystkich naszych namiętności najbardziej określają nas te, których nie potrafimy okiełznać. Motocykl - mój sposób na życie. |
2010-07-18, 11:22 | #4284 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 258
|
Dot.: ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha.
Cytat:
Pamiętnik nimfomanki też bym chciała przeczytać, a Okaleczona to co to za książka? Cytat:
a skąd jesteście? |
||
2010-07-18, 11:27 | #4285 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha.
Cytat:
Jest to opowieść o afrykańskich kobietach, które zostają poddane rytuałowi obrzezania. Główna bohaterka będzie walczyła o prawa tych kobiet itp. Tyle wiem z opisu z tyłu książki |
|
2010-07-18, 11:33 | #4286 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: bawimy się powietrzem.
Wiadomości: 16 564
|
Dot.: ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha.
Zielona Góra
Okaleczona słyszałam o tej ksiazce, przeczytałabym z checia
__________________
Dopiero gdy ulegamy pasji, jesteśmy naprawdę sobą. Ze wszystkich naszych namiętności najbardziej określają nas te, których nie potrafimy okiełznać. Motocykl - mój sposób na życie. |
2010-07-18, 11:38 | #4287 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha.
Cytat:
Ja czytałam "Spalona żywcem" - polecam! ---------- Dopisano o 12:38 ---------- Poprzedni post napisano o 12:37 ---------- http://demotywatory.pl/1902914/Sweet-fotka |
|
2010-07-18, 11:49 | #4288 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka/Łódź
Wiadomości: 2 989
|
Dot.: ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha.
Aaaa to wiem gdzie Niedaleko mojego osiedla
Gwiazda, ja mam pare pytan do Ciebie... Wy byliscie z TZ nad morzem sami tak? Powiedz mi co robiliscie wieczorami? Wychodziliscie gdzies? Poznaliscie kogos? Poza tym ile mniej wiecej wydaliscie na jedzenie? Swoim samochodem byliscie czy pociagiem? Kurde i pomyśleć, że TŻ chce jechać we dwoje i nie widzi nic w tym złego, a ja się zastanawiam czy się nie będziemy nudzić. Ha! Tak powinno być |
2010-07-18, 12:20 | #4289 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha.
Cytat:
A więc... Tak, nad morzem byliśmy z TŻtem we dwójkę. Wiadomo jaką mieliśmy pogodę, wieczorem zazwyczaj wychodziliśmy sobie najpierw na zachód słońca na plażę, potem szliśmy na miasto, na lody, pooglądać co tam ludzie wyprawiają, bo pełno jakichś występów było . Jednego wieczoru oglądaliśmy finał mundialu, gdzieś koło północy zazwyczaj kładliśmy się spać wyczerpani, tzn. małe co nie co i spać Poznać nikogo nie poznaliśmy, raczej tacy sami dla siebie byliśmy. Wszystko zależy od tego jakim typem ludzi jesteście. Jeśli imprezowicze to na pewno znajdziecie kluby, gdzie można się pobawić. My raczej stawialiśmy na to by wypocząć, mój TŻ pracuje fizycznie, więc zasłużył na odpoczynek, chociaż z tego odpoczynku i tak wyszły nici, bo pogoda wykańczała Jechaliśmy swoim samochodem. Mój TŻ ma auto na gaz więc wyszło to sporo taniej, niż na benzynę czy w dieselu. Jest to fajna sprawa bo można sporo zapakować . Zabraliśmy jakieś tam zupki chińskie, ale tego nie jedliśmy. Jak się jedzie pod namioty jak to było w naszym przypadku, można na jedzeniu zaoszczędzić, bo sami sobie robiliśmy grilla. Wychodziło to sporo taniej niż iść na żarcie na miasto. Ze dwa razy sobie tak zaszaleliśmy. Zresztą jeść nam się nie chciało, wiadomo - pogoda Sporo kasy wydaliśmy za to na napoje. Jeśli podliczyć wszystko nie przekroczyliśmy 1000 złotych, razem z opłatą za pobyt, za jakieś tam duperele typu opłata za przejazd meleksem, za wejście do Parku Słowińskiego itp., tankowanie auta. A czy będziecie się nudzić? Mówię, zależy wszystko z jakim zamiarem czy też nastawieniem tam jedziecie, bawić się, czy raczej wypocząć. Nie ukrywam, że czasem się nudziliśmy, jednak czas szybko upływał, a my byliśmy razem, a tego najbardziej chcieliśmy. |
|
2010-07-18, 12:23 | #4290 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: bawimy się powietrzem.
Wiadomości: 16 564
|
Dot.: ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha.
pracuje nad ta zazdroscia jakoś, czasem jest jej za dużo no ale cóż w naszej sytuacji nie ma co sie dziwić Tż sie zawsze śmieje, że takiego jak on żadna by nie chciała Moim zdaniem nie bedzie czasu na nude . Fajne czasem gdzieś bez znajomych wyskoczyć, tylko w 2 na pare dni
__________________
Dopiero gdy ulegamy pasji, jesteśmy naprawdę sobą. Ze wszystkich naszych namiętności najbardziej określają nas te, których nie potrafimy okiełznać. Motocykl - mój sposób na życie. |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:31.