Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II - Strona 46 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-07-21, 08:22   #1351
czarnowlosa20
Wtajemniczenie
 
Avatar czarnowlosa20
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: z daleka :)
Wiadomości: 2 698
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II

Margolka wiem że masakra w sklepach. Dlatego szybciej planuje mniej wiecej cos. Bo jak w sklepach nie znajde to pojade do krawcowej aby mi uszyłą idealną na mnie
Misia a wiec tak jestem typową "klepsydrą", mam dosyc duży biust, miseczka D, szerokie biodra i łydki niestety.
Wogóle mam zamiar jeszcze schudnąc do tego czasu minimum 5 kg.
Mam nadzieję że mi jakos pomożecie wybrac jakis fason
A mi się najbardziej podoba 3 i 5 z załączonych sukienek
__________________
07.10.2006
12.08.2013

22.08.2015



czarnowlosa20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-21, 12:00   #1352
miiilenka
Zadomowienie
 
Avatar miiilenka
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 960
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II

Mam chwilke zeby siac
Fiolka ona ma zabaweczki swoje, swoja kochana pluszowa rybke, piszczacego jezyka i kawalek sznura. lubi sie nimi bawic ale i tak lapie za rece
Ona jest dziwna, bo jak spi z nami i chce siku to mnie lapa szurcha, ze chce wyjsc, na lozku sie nie zleje, bo juz tyle razy dostala w dupsko od TŻ! I rano tez czeka az budzik zadzwoni a jak robimy drzemke sobie o jes taki warkot niezadowolenia no a jak lata po domu to u se siku zrobi tam kupke. Juz probowalam metode nagradzania za siku i kupe na dworze i metode nosek w szczochy... oporna jest
Dzis kot jej drapnal w oko az krew jej polecialalodem jej oczko obkladalam.

Margol swietna kiecka!

Co do TŻ to z robota znow kiepsko im idzie i wyjdzie na to, ze roboty bedzie musial szukac... wiec moze namowie go na Bielawe ehhh

Ide sie zaraz opalac dalej. A wy co tam porabiacie?
__________________


CI
ASTKO-minuta w ustach,godzina w żołądku,całe życie w biodrach


http://www.youtube.com/watch?v=j6QogAYG2ck LILU - SŁODKICH SNÓW
miiilenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-21, 18:07   #1353
lufer
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 348
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II

ehhh mam jakiś kryzys strasznie mi smutno nie wiem nawet dlaczego
mam dość już tej diety i najchętniej rzuciłabym już odtłuszczanie zmieniłam już nawet sobie cel- 77 kg nie będę już miała otyłości więc chyba mi styknie. teraz na wadze mam 84,8 czyli chudnę w "zawrotnym" tempie dołuje mnie to. prawdą jest że w okresie letnim chudnie się beznadziejnie i tyle. przed chwilą zjadłam loda teraz piję zimne piwko... skoro i tak nie chudnę to co będę sobie odmawiać?? miałam jutro jechać z siostrą do większego miasta na wyprzedaże bo w moim wygnaniewie nie ma porządnych sklepów ale doszłam do wniosku że nic mi nie potrzeba. kilka dni temu kupiłam sobie 2 spódniczki ale przecież zakupy uzależniają i jak się popadnie w szał to nie można przestać na szczęście nie dostałam urlopu w sumie nawet o niego nie pytałam ale tłumaczę sobie że nie dostałam bo po co mam kasę znowu wydawać?? zresztą na sezon lato 2010 kupiłam już sobie sporo ciuchów tłumacząc się że przecież schudłam i muszę. chciałam kupić kapelusz taki z dużym rondem na plaże ale czy ja w tym roku pojadę jeszcze nad morze?? a za rok pewnie się moda zmieni i będę chciała znowu nowy. widziałam taki w h&m macie też coś takiego że jak możecie się w więcej ciuszków zmieścić to najchętniej codziennie byście coś przymierzały i kupowały?? jak ważyłam ponad 100 kg nie lubiłam chodzić po sklepach bo nic na mnie nie leżało a teraz szok jakby coś mnie pogrzało te 2 spódniczki są przed kolano a ja w życiu takich nie nosiłam. jedną nawet można nazwać miniówą mam chyba kryzys wieku średniego to ciepło mnie tak dobija??
__________________
cel I powrót do 82
cel II 77 kg- pozbycie się nadwagi
cel III 70 kg
lufer jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-21, 20:13   #1354
Libbie
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 200
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II

Hey dziewczyny

Wybaczcie, że ostatnio nie piszę, ale brak mi już siły na wszystko.
Nadal pracuję i jeszcze do tego codziennie po pracy zamiast sobie usiąść na tyłku, to ja jeszcze np. chleb piekę dla męża Od codziennego stania przez 8 godzin dziennie, w ciągu ostatnich dwóch tygodni, nabawiłam się więcej żylaków i pajączków na nogach niż przez całe moje dotychczasowe życie :/
Organizm dalej nie odpuszcza i sobie magazynuje... a oprócz tego zaczynam zajadać stresy i zmęczenie... Coraz częściej mam napady niepohamowanego apetytu. Nie mam już na to siły - i na cholerę te pół roku męczenia się, skoro w ciągu 2 tygodni nadrabia się 2 kg.? I najgorsze jest to, że to nie przez jedzenie jako takie, tylko te cholerne godziny posiłków. Już zupełnie nie wiem co robić...

I jeszcze najgorsze do tego wszystkiego - wczoraj mój teść miał wylew. Na szczęście nie bardzo rozległy (tzn jest tylko trochę sparaliżowany i nie jest w stanie się komunikować)i z czasem powinien wydobrzeć, ale na razie wszyscy są bardzo zdenerwowani. A mi nie zostaje nic innego, jak wspierać męża psychicznie

Wybaczcie, że takie smuty Wam piszę, ale zupełnie nie mam z kim pogadać i komu się wypłakać, a żeby to wszystko ogarnąć i utrzymać, to czasem muszę tak na osobności, po cichu sobie pochlipać
A teraz siedzę sobie sama przy komputerze (mąż wróci dopiero po 22:00 - ja będę już wtedy spać, bo wstaję wcześnie rano, a ostatnio mam braki ze spaniem) i wypłakuję się do Was
Dziękuję Wam, że jesteście...
__________________
Było 79 (koniec stycznia 2010)
Jest 63,5 (1.07.2010)
Będzie 60 (tylko kiedy??? )
(30)
Libbie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-21, 20:24   #1355
miiilenka
Zadomowienie
 
Avatar miiilenka
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 960
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II

Libbie bardzo mi przykro z powodu tescia mam nadzieje, ze wszustko bedzie dobrze... co do por posilkow to nie da sie naprawde nic zrobic?

Ehhh kazda z nas ma chyba jakis kryzys ja nie wiem wypilam dzis troche hoop coli dziolchy masakra.... takiego przeczyszczenia dawno nie mialam. mam pusty zoladek troche mi burczy ale musze sie przeglodzic zaraz biore tablete anty i ide spac.

Gdzie sa wszystkie?raptem 6 postow przez caly dzien
__________________


CI
ASTKO-minuta w ustach,godzina w żołądku,całe życie w biodrach


http://www.youtube.com/watch?v=j6QogAYG2ck LILU - SŁODKICH SNÓW
miiilenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-21, 20:38   #1356
Libbie
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 200
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II

Miiilenka, nic zupełnie - przerwa jest dopiero o 12:30 (pracę zaczynamy o 8:00, śniadanie jem jakoś między 6:30, a 7:00) i w międzyczasie możemy tylko pić. Kończymy o 16:30, a w domu jestem koło 17:00. Jak byk wychodzą 3 posiłki dziennie, mniej więcej co 6 godzin przecież na czymś takim nawet przy najlepszym doborze produktów i ogromnym wysiłku nie da się schudnąć!
Czasem koło 11:00 ratuję się gorzką kawą rozpuszczalną z mlekiem :/ ale czasem to tylko pobudza głód....

I wszystko na marne :/
__________________
Było 79 (koniec stycznia 2010)
Jest 63,5 (1.07.2010)
Będzie 60 (tylko kiedy??? )
(30)
Libbie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-21, 22:21   #1357
Marbo81
Raczkowanie
 
Avatar Marbo81
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 345
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II

No to jeszcze ja dorzucę swoje 3 grosze - wczoraj zmarł mój znajomy. 25 lat - szok. Lubił wypić, wziąć coś dodatkowego, ale dużo ludzi tak żyje i żyją dalej. Mam okna wychodzące na klatkę i wczoraj wieczorem słyszałam jak Jego ojciec wyszedł na ławkę i płakał. Wiecie od niedawna jestem mamą i takie sytuacje od razu odnoszę do siebie. Nikt nie powinien musieć doświadczyć śmierci swojego dziecka. Nie chce usprawiedliwiać swojego obżarstwa tym faktem, ale nie miałam siły dziś myśleć o jakiś bzdetach jak dieta i opierać się pokusom. Efekt - 4 jagodzianki
__________________
Jedyna możliwość mężczyzny, by mieć ostatnie słowo, to przyznać rację kobiecie

Start 104,5 -101,2 - 99,4
Jest 96,9
Najbliższy cel 90
Chciałabym 60


http://straznik.dieta.pl/zobacz/stra...89e3fb1e3e.png
Marbo81 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-07-21, 23:57   #1358
misialinana
Rozeznanie
 
Avatar misialinana
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 744
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II

...oj, ale tu posmutniało...

Dziś miałam szalony dzień.. najpierw do biura, potem na spotkanie w sprawie prywatnego zlecenia, zakupy, do domu na 21 i do teraz siedzę nad projektem jeszcze. Dziś dopiero dostałam wytyczne, a jutro muszę przedstawić inwestorowi gotową koncepcję...

Laski, co się będę z Wami cackać, powiem wprost - zjadłam dziś loda w pracy, a jak wróciłam, to nie miała zupełnie sił do pracy i kupiłam sobie colę, kajzerkę i danio.. i batonika...

Margolka, no no, fajna taka elegancka sukienka!
Promyczek, też miałam taki okres z narzeczonym, że nie mieliśmy dnia bez sprzeczki.. ale pogadaliśmy o tym i... zaczęliśmy się z tego śmiać. I jakoś samo nam minęło. Mam nadzieję, że i Wam się szybko poukłada
Czarnowłosa, o to masz mniejwięcej taką figurę jak ja. I myślę, ze wybrałaś odpowiednie stroje do swojej figury.. a będziesz kupować przez net? bo jeśli nie to i tak w sklepie okaże się, ze znajdziesz coś zupełnie innego, niż sobie wypatrzyłaś na necie.. coś o tym wiem.. Mi się podoba 2 i ostatnia.. ale nie na moje cycki taki głęboki dekolt, bo by faceci całkiem zwariowali. Ja nie wiem jaki mam rozmiar biustu..wszędzie inaczej. w każdym razie pod biustem 83, w piersiach 112... pewnie jakieś 75/80F.. ale zdarzało mi się kupić i H i E.. więc nie mam pojęcia
Dziś w triumphie babka chciała mi wcisnąć kostium bikini.. biustonosz nawet na mnie znalazła.. ale majtasy do kompletu były jak dla 200kg hipopotama
Milenka.. mój też wciąż szuka.. raz są zlecenia, raz nie ma.. można się zestresować na szczęście obecnie ma, więc nie narzekam.. .ale nie chcę też zapeszać... Trzymam mocno kciuki za ewentualną przeprowadzkę! Wiesz, może spróbuj go namówić, że niby w ramach wakacji moglibyście tam pomieszkać sami dla odpoczynku od domowych obowiązków.. może w ten sposób da się zwabić.. a potem kto wie moze mu się spodobać
Libbie, przykro mi mam Mam nadzieję, ze zła passa minie, a teść wróci do zdrowia...
Lufer... jejku, jak bym siebie momentami czytała! Też czasem mam ochotę iść na zakupy, zaraz potem szkoda mi kasy.. potem nakręcam się na wyjazd nad morze, a za chwilę dochodzę do wniosku, ze i tak się nie uda i tak w kółko! a odchudzanie zeszło na drugi plan, bo po co się katować, jak waga i tak stoi! Pewnie jeszcze z miesiąc się tak pomęczę...
Marbo... wybacz, nawet nie wiem co napisać....

W ogóle to nie przyznałam się Wam.. Wczoraj na wieczór zjadłam.. kiełbasy trochę - do tego pomidor i ogórek.. i po ok. 2 godzinach wszystko zwróciłam... i nie wiem, bo kiełbasa 'od chłopa' świeża i w ogóle.. chyba odwykłam od tłustego Może to i lepiej, będę się wystrzegać.. zwłaszcza wieczorami

Dobranoc, kochane.. super, ze jesteście, w świetne z Was laski! Wspaniale się przy was czuje i nie wyobrażam sobie już życia bez tych naszych ploteczek. Mam nadzieję, ze mamci Pysia nam nie nakopie za te ploty o życiu i zastój w odchudzaniu. hehe

aaale sie rozpisałam, ok, zmykam
__________________

We cannot discover new oceans
unless we have the courage
to lose sight of the shore...

misialinana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-22, 00:09   #1359
margolka1986
Zakorzenienie
 
Avatar margolka1986
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Świdnik k.Lublina :)
Wiadomości: 3 174
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II

Oj widzę że rzeczywiście u Nas jakoś smutniasto... ale takie uroki życia..

Libbie - współczuję - mam nadzieje ze Teść szybko wróci do formy - bedziemy tu wszytskiego 3mać kciuki

Marbo masz racje ze chyba smierć dziecka jest dla rodzica największym ciosem.. nie tak świat miał być zbudowany - powinno się umierać w odpowiednim wieku a nie młodo... widze do tej pory ból swoich dziadków po pochowaniu swojej córki a mojej ukochanej cioci...

Misia to żeś dzisiaj zaszalala z tym jedzonkiem ! ale czasem trzeba kopa energetycznego. Ja lodów akurat sobie nie odmawiam- jest lato uwielbiam je i trudno. mam 2 dni przerwy w ćw przez bolące kolano i plecy ale mam nadzieje ze jutro poćwicze bo - tęskni mi się za tym.

Dzieki za opinie co do sukienki - jest całkiem całkiem jak na to co było dostępne w sklepach.

Lufer ja ostatnio miałam taki szał zakupowy - ale na szczęście teraz mi przeszło...

jestem na etapie poszukiwania pracy - MASAKRA!

ale dzisiaj miałam mega miły dzien z Narzeczonym - nareszcie ! i tym oto optymistycznym akcentem chcialabym zakończyć swój wywód a..

jeszcze coś dodam SUPER ŻE JESTEŚCIE ! mi tez z Wami jakoś tak lepiej !
__________________
____________

wymianka książkowa

Moje papierowe szaleństwa
margolka1986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-22, 06:34   #1360
lufer
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 348
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II

widzicie laski niektórzy to mają prawdziwe problemy choroby, śmierć bliskich a my się stresujemy że zjadłyśmy loda i batonika??

co do diety może powinnyśmy zrobić tak jak pysia?? na nowo uświadomić sobie dlaczego chcemy schudnąć i jak się za to zabrać bo teraz to lepiej nie gadać. pamiętacie jak w marcu- kwietniu ładnie chudłyśmy i grzeszki zdarzały się sporadycznie?? dla mnie te dni rozpusty którymi tłumaczyłam sobie jedzeniowe wpadki chyba najbardziej mi szkodzą potrafię np cały dzień ładnie dietować a na wieczór się najeść i napić piwa a później mam wyrzuty sumienie potrzebuję jakiegoś kopa żeby mi ktoś dowalił coś w stylu ale ty jesteś utuczonym spaśluchem ale słyszę tylko komplementy że ładnie wyglądam i się laska zrobiłam to mnie chyba rozleniwiło...

miłego dnia dziewczynki
__________________
cel I powrót do 82
cel II 77 kg- pozbycie się nadwagi
cel III 70 kg
lufer jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-22, 06:43   #1361
Libbie
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 200
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II

Dziewczyny wielkie dzieki za wsparcie - wiedziałam, że na Was zawsze nożna liczyć

Marbo -brak słów, bardzo mi przykro.


Margolka, sukieneczka śliczna i elegancka A myślałaś może o przepasaniu jej w talii jakimś szerokim, lakierowanym, czarnym (lub jeszcze lepiej czerwonym) paskiem? Może jej to dodać fajnego pazura i jeszcze bardziej podkreślić Twoje śliczne kształty

Lufer, to faktycznie mogą być te cholerne komplementy (po cholerę mam się męczyć, skoro i tak wszyscy mówią, że świetnie wyglądam? :/ ). Tylko szkoda, że to "świetnie", to w odniesieniu do nas wcześniej a nie do ogółu.... Chyba trzeba sobie znowu przewartościować pewne rzeczy... Tylko ja chyba ze zmęczenia mam kryzys za kryzysem i nie chce mi się już walczyć z napadami apetytu


Właśnie kończę śniadanie i lecę do pracy :/

Miłego dnia dziewczęta
__________________
Było 79 (koniec stycznia 2010)
Jest 63,5 (1.07.2010)
Będzie 60 (tylko kiedy??? )
(30)

Edytowane przez Libbie
Czas edycji: 2010-07-22 o 06:47
Libbie jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-07-22, 06:43   #1362
Camila1983
Zadomowienie
 
Avatar Camila1983
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Staruszek Świat
Wiadomości: 1 690
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II

Dzień dobry moje Szczuplaski

Wczoraj się nie odzywałam, bo w pracy miałam młyn, a po pracy od razu pojechałam spotkać sie z kumplem i do kina, wróciłam do domu koło 22 i już nie włączałam kompa.
Na sumieniu mam wczorajsze frytki, Ice Tea, Wrapstara z KFC i Szejka z McDonalda, więc niemało. Jedyne co z tego dobre, ze zjadłam to wszystko koło 16 i później już do wieczora nic nie jadłam, a ruchu miałam sporo. Dziś zaczęłam grzecznie, zjadłam serek wiejski z otrębami, pomidorem i chlebkiem Wasa. Zjadłam już śniadanie (wcześnie jak dla mnie) ale już byłam strasznie głodna a poza tym zapowiada sie dziś strasznie duzo pracy i pewnie Was będę podczytywała, ale nie wiem czy znajdę czas na pisanie.

Libbie, strasznie mi przykro... Trzymam kciuki, zeby się Twojemu teściowi poprawiło szybko.

Lufer, mi w to lato też odchudzanie nie idzie, mam nadzieję, że chociaż uda mi się nie przytyć i nowy etap odchudzania zacząć od jesieni. Już straciłam nadzieję na chudnięcie w to lato, po prostu za dużo pokus, wyjśc ze znajomymi i "psychicznego luzu" związanego z jedzeniem.

Laski, ja z zakupami też mam problem, dopóki nie wejdę do sklepu lub centrum handlowego to wydaje mi się ze nic mi nie jest potrzebne. A jak już tam wejdę to mam wrażenie, ze jestem najgorzej ubraną kobitą na świecie i ze nic nie mam, ze jestem biedna i natychmiast muszę się obkupić, najlepiej w każdym sklepie po minimum 2 rzeczy. masakra. I Ile bym nie kupiła zawsze wydaje mi się, ze w tym sklepie było jeszcze kilka rzeczy które powinnam mieć. Dlatego jeśli tylko mogę to unikam łażenia po sklepach, żeby sobie humoru nie psuć

Miłego i chłodnego dnia Wam życzę, u mnie zapowiadają 35 stopni, więc wentylator będzie dziś moim najlepszym przyjacielem
__________________
"Ten moment gdy oczy w jego stronę zwrócone
z podziwem patrzą one gdy on grzeje oponę,
jeszcze chwila i stanie się to co zwykle
puści sprzęgło, ruszy i na horyzoncie zniknie..."
Camila1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-22, 16:59   #1363
miiilenka
Zadomowienie
 
Avatar miiilenka
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 960
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II

hej! U mnie dzis porno i goraco:P ledwo daje rade,pies tez.
Dzis odbylo sie bez wiekszych grzechow. Po wczorajszym ataku czyszczenia nie ma sladu

Co do zakupow to tez tak mam! jak wejde i wpadne w szal to wykupilabym wszystko;/! ostatnio i tak kupilam kilka rzeczy po nizszych cenach, bo:
-2x rybaczki/szt.18zl
-bluzeczka przewiewna 10zl
-bluzka ozdobna 65zl

Co planujecie na dzis wieczor? ja mialam sie w dziel opalac, teraz za slabe slonce i nie wiem co bede robic, moze ksiazke poczytam. cisza tu taka az mnie niepokoi. i w ogole gdzie MCH?
__________________


CI
ASTKO-minuta w ustach,godzina w żołądku,całe życie w biodrach


http://www.youtube.com/watch?v=j6QogAYG2ck LILU - SŁODKICH SNÓW
miiilenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-22, 20:42   #1364
Camila1983
Zadomowienie
 
Avatar Camila1983
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Staruszek Świat
Wiadomości: 1 690
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II

No nieźle, co rusz któres Laski podczytują a nikomu się pisac nie chce...
3 posty na cały dzień- dobre tempo mamy Laski! Już tu dawno takiej ciszy nie było.

Miłej nocki
__________________
"Ten moment gdy oczy w jego stronę zwrócone
z podziwem patrzą one gdy on grzeje oponę,
jeszcze chwila i stanie się to co zwykle
puści sprzęgło, ruszy i na horyzoncie zniknie..."
Camila1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-22, 21:34   #1365
Marbo81
Raczkowanie
 
Avatar Marbo81
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 345
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II

No więc ja po 2 wizycie u dietetyka. Tak jak pisałam wcześniej tydzień od jednej do drugiej wizyty traktowałam jako czas na pożegnanie się ze smakołykami. Najśmieszniejsze, że schudłam 1kg objadając się co niemiara (nie wiem czy to razem czy osobno się pisze). Dieta dość czaso- i pracochłonna. Ale będę walczyła - cel: do 30 urodzin wylaszczyć się Na wadze mi nie zależy tylko na rozmiarze.
Powiedziała jednak, że bez ćwiczeń się nie obejdzie. I tu mam zgryz, bo oprócz basenu nie przepadam za wszelkimi ćwiczeniami poza basenem. Chodzę 3x w tygodniu, ale ja mam codziennie ćwiczyć
__________________
Jedyna możliwość mężczyzny, by mieć ostatnie słowo, to przyznać rację kobiecie

Start 104,5 -101,2 - 99,4
Jest 96,9
Najbliższy cel 90
Chciałabym 60


http://straznik.dieta.pl/zobacz/stra...89e3fb1e3e.png
Marbo81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-22, 21:53   #1366
margolka1986
Zakorzenienie
 
Avatar margolka1986
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Świdnik k.Lublina :)
Wiadomości: 3 174
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II

Marbo a ten wniosek ze nie przepadasz poparty jest probami
ja do tej pory tez tak mowilam az sprobowalam codziennej aktywnosci + i jestem jak najbardziej za ! co prawda nie probujcie cwicyzc od razu 7 dni w tyg bo sie nadwyrezycie ale pomalu pomalu...

alez dzis upal byl...

niepokoi mnie ta cisza tutaj !!!
__________________
____________

wymianka książkowa

Moje papierowe szaleństwa
margolka1986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-22, 22:24   #1367
misialinana
Rozeznanie
 
Avatar misialinana
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 744
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II

Wiecie.. myślałam ,że styczeń to wystarczająco wcześnie na rozpoczęcie diety...a tu jednak mamy już lato, a przede mną jeszcze połowa drogi!! Albo i więcej...

W ogóle czoraj dość mocno odczułam swoje sadło, bo byłam na zakupach.. i ogólnie sporo się najeździłam i napatrzyłam na różne opalone smukłości Aż mi się niedobrze robiło jak patrzyłam na siebie w lustrze przymierzalni... nieudolnie próbując wcisnąć się wymarzone spodnie, które nie chciały się dopiąć na moim tłustym brzucholu...

A najgorze jes to, że ... na razie nie dam rady ciągnąć porządnej diety! Wchodzę na wagę raz w tygodniu i.. pilnuję, by nie przytyć.. I tak pewnie jeszcze z miesiąc będzie...
Dziś np. wyszłam do pracy o 7.. i dopiero weszłam o domu. Normalnie 16godzinny dzień pracy Robię 2 zlecenia dla dwóch różnych klientów i sama za sobą już nie nadążam... a do tego dyplom - co tydzień muszę mieć coś na korektę.

Margo, popieram Libbie - paseczek byłby idealny

Ech, dziś zawaliłyśmy z panią architekt negocjacje z inwestorem w sprawie kwoty za zlecenie. Powinnyśmy były walczyć o więcej.. chyba muszę kupić sobie jakąś lekturę na temat sztuki negocjacji...
__________________

We cannot discover new oceans
unless we have the courage
to lose sight of the shore...

misialinana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-22, 22:39   #1368
Promyczek 19
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 38
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II

Hej dziewczyny. Tak jak mówiłam, koniec definitywny. Jeszcze to chyba do mnie nie doszło więc.. mówię sobie że tak będzie dla mnie lepiej, ale jakoś nie bardzo mi to pomaga..


Co do diety, stoję w miejscu, i raczej nie zanosi się na zmiany jakiekolwiek..

Ale nie zamierzam was opuszczać. Fakt, trochę minie zanim dojdzie do mnie że tak musi być, ale nie chce żeby to do mnie doszło z plus dziesięć na wadze..


Misiu, nie martw się, i tak miałaś mało czasu żeby się przygotować, dziwię się że potrafisz pracować pod taką presją, naprawdę..

Libbie kurcze współczuję z teściem.. ale powiem Ci że ludzie dochodzą do siebie po wylewach, mój wujek miał sparaliżowany cały bok, i fakt bardzo długie rehabilitacje, ale pomogło naprawdę dużo, musisz być teraz wsparciem dla męża, i ja wiem że będzie ciężko-nie dawać mu się poddawać..

W ogóle dziewczyny, coś nam te diety nie idą.. jakiś wątek wyżalniczy się zrobił, no co jest z tym wszystkim? to miały być najlepsze wakacje w moim życiu, a póki co to jakaś jedna wielka grecka tragedia..
Promyczek 19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-23, 00:01   #1369
NeverGoodEnough18
Wieczne Kutango
 
Avatar NeverGoodEnough18
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 23 118
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II

Witam

Widze, że nie tylko ja dziś zgrzeszyłam faktycznie chyba mamy jakis zły okres A wszystko dlatego, że przyjechałam do rodziców i tu sie najadłam jest godzina prawie 1 w nocy a ja jestem nażarta jak świnia


ide spać miałam napisać coś jeszcze ale nie będe o tym pisać jednak bo to forum i nie chce żeby ktoś znajomy przeczytał Dobranoc
__________________
Marzenia się spełniają.. 2.09.13 operacja plastyczna nosa Już po

04.12.13 Ostrzyknięcie ust

Nałogi http://www.fragrantica.pl/uzytkownicy/6683/
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1222826 Wiosenna wymiana

Edytowane przez NeverGoodEnough18
Czas edycji: 2010-07-23 o 00:11
NeverGoodEnough18 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-07-23, 06:30   #1370
lufer
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 348
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II

cześć dziewczynki
Camilko to prawda że nie raz się podczytuje ale nie ma się zwyczajnie weny na pisanie
dzisiejsza noc należy do beznadziejnie nieudanych nic się nie wyspałam było tak ciepło że nie dało się spać balkon otwarty na całą szerokość ale co to dało?? wiecie ile było w nocy?? 25,8 to już chyba lekka przesada wszystko nagrzane i zdechnąć można
wczoraj byłam u kumpeli i wypiłyśmy sobie po winku na głowę a dziś nawet kaca nie mam tylko chce mi się strasznie spać ale kawa siekierka już się chłodzi także dam radę
dziś i jutro MUSZĘ trzymać dietę bo w niedzielę idziemy do teściów na 40 rocznicę ślubu i chciałam się wystroić w coś fajnego a jak mam to zrobić jeśli mi będzie wielgachny brzuch odstawał??
ze skrajności w skrajność tak jest teraz z moją samooceną czasami jak stanę przed lustrem myślę sobie ale się fajna kobieta zrobiłam a za chwilę - ale ja jestem spaśluchem
coś chciałam jeszcze napisać ale wyleciało mi z głowy jak sobie przypomne to dopiszę

miłego dnia laski
__________________
cel I powrót do 82
cel II 77 kg- pozbycie się nadwagi
cel III 70 kg
lufer jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-23, 08:51   #1371
Camila1983
Zadomowienie
 
Avatar Camila1983
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Staruszek Świat
Wiadomości: 1 690
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II

Hej Laski, u mnie dieta na razie leży i kwiczy, jestem przed okresem i apetyt mam bezgraniczny, chociaż i tak się ograniczam i nie objadam na noc. Podejrzewam, ze do spowiedzi nie schudnę nawet pół kilograma. Obym chociaż nie utyła!

U mnie od rana bez przerwy leje jak z cebra. Nie powiem, ze to źle, bo lasy płaczą no i my mamy w końcu czym oddychać, ale dlaczego te deszcze akurat na weekend do nas przybyły??

Miłego dnia laski
__________________
"Ten moment gdy oczy w jego stronę zwrócone
z podziwem patrzą one gdy on grzeje oponę,
jeszcze chwila i stanie się to co zwykle
puści sprzęgło, ruszy i na horyzoncie zniknie..."
Camila1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-23, 11:07   #1372
czarnowlosa20
Wtajemniczenie
 
Avatar czarnowlosa20
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: z daleka :)
Wiadomości: 2 698
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II

Doberek piękności!
Wczoraj byłam wiecznie w trasie. Jak wyszłam z domu przed 6 tak wróciłam o 23. Dlatego mnie z wami nie było. Ale już jestem wróiłam.
Własnie wysprzątałam mieszkanko, umyłam włoski, nałożyłam maseczkę i piszę do Was Widzę kryzys w diecie prawie u każdej z nas. U nie znowu tak najgorzej nie jest od wczoraj Jakoś sie trzymam. Ale zobaczymy do wieczora daleko... a nie wspomne o weekendzie... Ale będe się trzymac. Jutro sobie zrobię lekki dzień grzeszenia. W końcu trzeba schudnąc.
Wogóle ciekawa jestem ile mam na wadze. Ale postanowiłam że dopiero się zważe w dzień spowiedzi. Już się nie moge doczekac. To jeszcze 8 dni dlatego nie grzeszymi dziewczyny!!!!!
No miałam zamiar się opalac ale cos to słońce jakieś nie takie
A dzisiaj na obiadek rybka i ogórek kiszony własnej roboty mniam......
__________________
07.10.2006
12.08.2013

22.08.2015



czarnowlosa20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-23, 11:32   #1373
miiilenka
Zadomowienie
 
Avatar miiilenka
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 960
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II

Hejka!
No rzeczywiscie nam z dieta nie idzie jest poludnie a ja juz wszamalam:
-bule z szynka salata i ogorem
-maly serek homo
-parowe+kroma chleba

Najlepsze jest to ze wstalam o 8 zjadlam sniadanie wypilam kawe i ak mnie glowa bolala ze polozylam sie spac i wstalam o 11;/ jestem tak dzis nie do zycia ze mam dosc! nie mam sily sie nawe pomalowac a zaraz do weerynarza jedziemy z tym okiem, co ja kot drapnal i po kropelki na pchly...

Kiedy ja bede miala czas pocwiczyc?jak ja ciagle cos robie... na rower nie mam czasu isc
__________________


CI
ASTKO-minuta w ustach,godzina w żołądku,całe życie w biodrach


http://www.youtube.com/watch?v=j6QogAYG2ck LILU - SŁODKICH SNÓW
miiilenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-23, 19:33   #1374
misialinana
Rozeznanie
 
Avatar misialinana
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 744
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II

Laski, zwariowałam z zakupami Przed wczoraj spodnie, stringi, torebeczka... a dziś szukałam bluzki.. kupiłam dwie, paseczek, szminkę i korektor... a, i piżamkę Nie wiem czy mi na teraz na rachunek za telefon starczy ale nie żałuję..

Jutro idziemy na wieczór panieńsko-kawalerski taki plenerowy, zapoznawczy przed weselem. Pomożecie w wyborze bluzki? Biała czy różowa? Z paseczkiem (tylko z krórym), czy bez?

Dodam, że buty i torebeczkę mam białe... (nie, nie kozaczki )
__________________

We cannot discover new oceans
unless we have the courage
to lose sight of the shore...


Edytowane przez misialinana
Czas edycji: 2010-07-23 o 19:35
misialinana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-23, 19:55   #1375
Camila1983
Zadomowienie
 
Avatar Camila1983
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Staruszek Świat
Wiadomości: 1 690
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II

Misia, obie bluzki fajne, mi sie podoba bardzo ta biała, ale mi by się do pracy przydała Ale jesli Wy idziecie ta coś w typie grilla, to chyba ta różowa będzie lepsza, wydaje mi sie ze jak na plenerową imprezkę to biała bluzeczka w połączeniu z białymi butami moze zbyt "kościołowo" wyglądac. Ale wazne jest jeszcze w której Ty się lepiej czujesz

Laski, u mnie z dieta dzis dramat. Tak sie najadłam ze musiałam częsc zwrócic Tak mi wstyd . Jedno jest pewne: od jutra dieta, bez wzgledu na wszystko. To dzisiejsze przejedzenie to chyba prawdziwy wstrząs. Już NIGDY nie chcę się czuc tak jak dzis!

Mam nadzieję, że u Was lepiej z dietką, idę się wykąpac i spac bo oczy mi się zamykają same... Odezwę sie jutro, miłego wieczorka
__________________
"Ten moment gdy oczy w jego stronę zwrócone
z podziwem patrzą one gdy on grzeje oponę,
jeszcze chwila i stanie się to co zwykle
puści sprzęgło, ruszy i na horyzoncie zniknie..."
Camila1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-23, 22:16   #1376
fiolka122
Raczkowanie
 
Avatar fiolka122
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: okolice BYdgoszczy
Wiadomości: 443
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II

hej laski

no super, ja sie tak rozpisałam, a mnie tu wyrzuciło, albo przez problemy z netem wylogowało i musze zaczynać od nowa, ale teraz juz w b.duzym skrócie bo juz musze mykać....a tyle napisałam i tak sie rozpisałam....żal.......

tak wiec:
MArgolka..kiecka fajna, tak jak włascicielka zresztano na zdjeciu wydaje sie niby ciut w boidrach, ale moze dltego , ze tak stanełaś?musiała bys porobic kilka fotek i porówanć, albo dac nam do prównania

MIsia, no Ty to dostałaś niezła figurke laska, szok normalnie, jestem z Ciebie dumna! Obie bluzki ładne, ale biała mi sie lepiej podoba.

Libbie, Marbo...współczuje...wiem co czujecie, ponieważ tak jak Wy przeszłam tez takie sytuacje i to nie jednokrotnie, trzymajcie sie.

A ja w tym tyg byłam, w sąsiednim miescie i szukałam na siebie ewentualnej kiecki na wesele, ale nic nei znalazłam, bo albo w cyckach za ciasna sie wydawały, albo te boczki na moich udach wydawało mi sie , ze beda za bardzo widoczne, wiec nie zdecydowałam sie na nic, ale jedna fioletowa mi sie zaje>>>>cie podobała.Ale musze Wam napisać, ze kurvcze jeszcze w zeszłym roku przed tym naszym wielkim odchudzaniem i przed zrzuceniem tej masy kilosów to bym w 3/4 sukienek sie nie zmieściła!wiec mimo wszystko i to ze teraz waga stale na 93 stoi to i tak sie ciesz, ze jednak widac efekty
No a własnie , co do wagi, to porażka, na poczatki mi sie wydawało, ze latem bedzie łatwiej zrzcucic kilosy, no i ze bedzie wiecej ruchu itd, a tu dupa, bo przez te upały neiwiele sie ruszam, bo i źle sie od razu czuje, zreszta 39 stopni w cieniu mnie nie mobilizuja a juz w ogole do ćwiczeń, po 2 tyg zrobiłam dzis rano serie brzuszków, bo było chłodniej dopiero.
No a poza tym zbliza sie @ i czuje to, mam niepochamowany apetyt, ze az szok! Dzis bylismy w obcym miescie cały dzien poza domem, jadalismy co było w danej chwili w zasiegu, bo na prawde mielismy napiety grafik i UWAGA co pochłonełam, ale nie liczcie mi lepiej kalorii i tak sie przyaje bez bicia. a wiec:
>>>3xwafel ryz
>>>kawałek b.pieczywa z pl.sera
>>>2xprincess
>>>pół kebaba(najlepsZY jaki jadłam w zyciu, bez kitu)
>>>jakies ciacha
>>>3xgalki lodów
nieźle co?

no mykam
__________________
naomi-sun@wp.pl
fiolka122 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-24, 00:13   #1377
sunshine16
Zakorzenienie
 
Avatar sunshine16
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 5 057
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II

cześć

Wpadłam tylko żeby napisać, że wróciłam na weekend W dzień Was poczytam i napiszę co u mnie

Teraz lecę spać, dobranoc
sunshine16 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-24, 00:20   #1378
margolka1986
Zakorzenienie
 
Avatar margolka1986
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Świdnik k.Lublina :)
Wiadomości: 3 174
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II

Fioleczko sukienka jest nieco za szeroka... poczekam jeszcze z tydz ( mam nadzieje ze ubędzie mi choć kg ) i dam ją do lekkiego zwężenia... miło ze Wam sie podoba widze że dzis miałaś dzień rozpusty :P ja tez zjadłam dziś 2 lody a nie zjadlam obiadku a co... nie chciało mi sie po prostu.... ten upal mnie wykańcza

Misiula hmm bardziej podoba mi się biała ale tak na grilla to chyba róż w połączeniu z białymi dodatkami będzi ok

byłam dzisiaj w kinie letnim pod gwiazdami- w muszli koncertowej - bardzo fajna sprawa - 21 troszke chłodniej ciemniej,.. film "wszystko co kocham" - a teraz przez tydz bedzie taki maraton w sumie skusiałabym się na niego prawie codziennie

Czerwona coś nie widzę zachwycenia wii ? ja po 2 dniach przymusowej przerwy ( bolące kolano i przewiane plecy) już 2 dzien znów ćwiczę i czuję że żyję

Camilko aż zwróciłaś ??? ulalala to chyba organizmowi nie spodobało się co jesz w ostatnich dniach,,, a powiedz szczerze jak z wagą ? bo mi po takich szaleństwach zawsze daje o sobie znać :/

zmykam spać bo cos nie moge sie nauczyć wczesniej kłaść... a jutro sobota = dzień sprzątania...
__________________
____________

wymianka książkowa

Moje papierowe szaleństwa
margolka1986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-24, 11:50   #1379
Camila1983
Zadomowienie
 
Avatar Camila1983
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Staruszek Świat
Wiadomości: 1 690
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II

Hej Laski

Widzę, ze znowu nie ma chetnych do pisania od rana...

Ja już po śniadaniu, staram sie wracac do diety, zobaczymy co z tego wyjdzie. Dziś poraz pierwszy od dawna spałam jakies 12 godzin a głowa mnie boli jak po imprezie.

Margolka, nie wiem jak na wadze, ale na bank jest wiecej, nie wchodzę na wagę ze strachu, wejdę na spowiedź dopiero chyba. Ale jesli przytyję do tej pory to się ze wstydu spalę chyba...

Miłego dnia laski
__________________
"Ten moment gdy oczy w jego stronę zwrócone
z podziwem patrzą one gdy on grzeje oponę,
jeszcze chwila i stanie się to co zwykle
puści sprzęgło, ruszy i na horyzoncie zniknie..."
Camila1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-24, 11:55   #1380
margolka1986
Zakorzenienie
 
Avatar margolka1986
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Świdnik k.Lublina :)
Wiadomości: 3 174
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II

ja też po takich "szaleństwach" się boje ale zazwyczaj ciekawośc zwycięża i właże na wage i jest szoooook ale czasem to własnie on pomaga mi się wziąć za siebie !

do spowiedzi został tydzień tak ??

u mnie w końcu deszcz
__________________
____________

wymianka książkowa

Moje papierowe szaleństwa
margolka1986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:11.