storczyk (orchidea) cz.III

[Kasiarzynek]

Breda no piękne masz te okazy. Podobno kwiaty długo stoją w wodzie - podobno, bo ja nigdy nie miałam okazji sprawdzić osobiście :P

Dziewczyny, czy któraś z Was się orientuje, w którym markecie można dostać same doniczki 12cm? Byłam w LM, ale tam mają same zestawy, na Allegro nie znalazłam nic, gdzie by mnie koszty przesyłki nie zniecheciły, a jeden z moich kwiatków, prawie całe dno mi wywalił.

[breda]

Napisane przez Kasiarzynek

Breda no piękne masz te okazy. Podobno kwiaty długo stoją w wodzie - podobno, bo ja nigdy nie miałam okazji sprawdzić osobiście :P

podziękował no zobaczymy jak długo postoją na razie mają się dobrze

Napisane przez Kasiarzynek

Dziewczyny, czy któraś z Was się orientuje, w którym markecie można dostać same doniczki 12cm? Byłam w LM, ale tam mają same zestawy, na Allegro nie znalazłam nic, gdzie by mnie koszty przesyłki nie zniecheciły, a jeden z moich kwiatków, prawie całe dno mi wywalił.

wydaje mi się że w OBI są

Napisane przez cava

Breda
9 to nie miltonia tylko cambria.

no właśnie tak mi się zdawało

a i jeszcze jednemu z pączaczków rozwija się kwiatek

[cava]

Napisane przez pucca87

Jak wy to robicie ze macie tyle kwitnących storków? U mnie kwitnie tylko jeden...a reszta śpi i co chwile jak nie muszyska to skoczogonki albo gnicie korzeni

Może za duzo w nich grzebiesz, przesadzasz albo za dużo nawozisz (to potrafi zahamowac kwitnienie), albo maja za ciemno, albo za sucho, albo złą woda podlewasz?
U mnie non stop latają koło storczyków ziemiórki i trudno. Pies z nimi, wybijam tylko te które przydybię siedzące na oknie. W większości doniczek mam glony i/albo mech, w jednej istną pieczarkarnię - autentycznie, w jednej doniczce grzyby zaczęły rosnąć, takie normalne z nóżką i kapeluszem tyle że malutkie, takie ok max 1 cm wysokości. Nie mam pojęcia co mam z tym zrobić więc nic nie robię.
Inna kaleka ma na korzeniach jakąs pleśń, albo nie wiem, może po prostu ma takie korzenie z futerkiem? Nie wiem to tez nie ruszam, rośnie, puściła nowe liście i pędzik wiec jej to chyba za bardzo nie szkodzi.

Wychodzę z założenia że jak coś ma zdechnąć to zdechnie, a jak przeżyje to zakwitnie o ile tylko będzie miało dostęp do światła i dobrej wody.

teraz, w lato podlewam je tak co 2-3 dni- nie namaczam, tylko stoja na keramzycie i wlewam im tak po ok pól kieliszka od wódki wody, co przeleci w keramzyt to sobie odparowuje - korzenie bardzo się rozrosły przy takim podlewaniu.
W zimę pewnie wrócę do przesuszania i żadszego podlewania.


Zmienniczka

a ja mam fioletowa :P

POKAZUJ zdjęcie!

[pucca87]

Stoją na północnym oknie, bo mam tylko takie albo południowe, a na południowym to wiadomo Cały czas się zbieram żeby wywieźć część do teściowej na wschodnie okno, ale nie wiem czy to coś da... a to że za dużo przy nich grzebię to faktCiągle zaglądam czy coś nowego czasem nie wyrosło, szukam przez doniczkę robali itp. Podlewam tylko deszczówką, sucho raczej nie mają. Co do nawożenia...do pewnego czasu nie nawoziłam w ogóle, ale ostatnio przy każdym podlewaniu-średnio co półtora tygodnia.

[doriskap]

Napisane przez Kasiarzynek

Dziewczyny, czy któraś z Was się orientuje, w którym markecie można dostać same doniczki 12cm? Byłam w LM, ale tam mają same zestawy, na Allegro nie znalazłam nic, gdzie by mnie koszty przesyłki nie zniecheciły, a jeden z moich kwiatków, prawie całe dno mi wywalił.

W OBI na pewno są przeźroczyste doniczki w kilku rozmiarach na sztuki, byłam kila dni temu i widziałam chyba z 4 rozmiary

---------- Dopisano o 16:04 ---------- Poprzedni post napisano o 15:56 ----------

Napisane przez pucca87

Stoją na północnym oknie, bo mam tylko takie albo południowe, a na południowym to wiadomo Cały czas się zbieram żeby wywieźć część do teściowej na wschodnie okno, ale nie wiem czy to coś da... a to że za dużo przy nich grzebię to faktCiągle zaglądam czy coś nowego czasem nie wyrosło, szukam przez doniczkę robali itp. Podlewam tylko deszczówką, sucho raczej nie mają. Co do nawożenia...do pewnego czasu nie nawoziłam w ogóle, ale ostatnio przy każdym podlewaniu-średnio co półtora tygodnia.

pucca ja bym się była deszczówką podlewać bo niby jest najlepsza do storczyków, ale może zbierać wszystkie zanieczyszczenia... ja się zastanawiam nad wodą z leśnego źródełka bo już mnie męczy przegotowywanie, a teściowa ma filtr odwróconej osmozy, ale dziwnie patrzyli ostatnio na mnie jak chciałam wody

[gusiak23]

no właśnie ja mam plan nałapać deszczówki, ale też się boję tych zanieczyszczeń

[Kasiarzynek]

Breda, Doriskap - dziękować

[koraa22]

Dosyc długo mnie tu nie było i mialam spoooro do czytania wstawiam moje storczyki

[koraa22]

i jeszcze jedno zdjęcie mam jeszcze storczyka białego,żółtego i mocny fiolet ale w tej chwili śpią i nie mam się czym chwalić muszę przyznać ,że zraszanie moim storkom pomaga korzenie zrobiły się bujne

[doriskap]

Napisane przez koraa22

i jeszcze jedno zdjęcie mam jeszcze storczyka białego,żółtego i mocny fiolet ale w tej chwili śpią i nie mam się czym chwalić muszę przyznać ,że zraszanie moim storkom pomaga korzenie zrobiły się bujne

Kora mam taką samą miniatureczkę żółto-różową jest boska
a te osobno dziwnie rosnące liście to nic innego jak keiki młoda roślinka - tylko pogratulować dzieciaczka

[koraa22]

Napisane przez doriskap

Kora mam taką samą miniatureczkę żółto-różową jest boska
a te osobno dziwnie rosnące liście to nic innego jak keiki młoda roślinka - tylko pogratulować dzieciaczka

ja te keiki mam odciąć jak urosną?? czyli bede miala malenstwo wlasnej hodowli?

[Dora1906]

Piękne macie te okazy. U mnie na razie jest tylko jeden z którego jestem dumna. Jutro pewnie otworzy ostatni pączek. Nabieram ochoty żeby sobie kupić jakiś nowy do towarzystwa.

[doriskap]

Napisane przez koraa22

ja te keiki mam odciąć jak urosną?? czyli bede miala malenstwo wlasnej hodowli?

Według literatury keiku muszą miec min 3 listki po 3 cm i 3 korzenie po 3 cm, ale według mnie im więcej i dłuższe tym lepiej... ja mam 2 dorosłe roślinki w 1 doniczce i obie mają się dobrze

[koraa22]

Napisane przez doriskap

Według literatury keiku muszą miec min 3 listki po 3 cm i 3 korzenie po 3 cm, ale według mnie im więcej i dłuższe tym lepiej... ja mam 2 dorosłe roślinki w 1 doniczce i obie mają się dobrze

a napisz mi co z tym na łodydze?? to tez keiki?

[doriskap]

Napisane przez koraa22

a napisz mi co z tym na łodydze?? to tez keiki?

a te "chorągiewki" na łodydze to do końca nie wiem co z nimi mam coś podobnego na jednym storku sama jestem ciekawa... a dziewczyny na forum też nie bardzo wiedziały co z tymi listkami będzie z tego co pamiętam...

a to mój nowy nabytek "bordasek"

[Maja 77]

To na łodydze to tak zwana flaga czy jakoś tak się na to mówi. (hehe, nie flaga tylko chorągiewka - gdzieś dzwoniło tylko w którym kościele?). Raczej keiki z tego nie będzie, to tylko taka "fanaberia" storczyka. Ja też coś takiego miałam i już się cieszyłam że będę miała keiki a z czasem wyrósł mi pęd z tego miejsca.
A oto moje kwitnienie mazaja w towarzystwie buraczkowego. Ładnie im razem. I będę miała chyba kolejnego kwiatka mutanta bo coś mi się ten pączek dziwnie rozwija.

Doriskap, zastrzeliłaś mnie tym bordaskiem! Cudowny! Czy może miał fiszkę z napisem "deborah elegant"?

[cava]

Napisane przez doriskap

a to mój nowy nabytek "bordasek"

ojejuśku jaki piękny.
Czemu ja nie trafiam na woskowe?


Koraa22 - śliczne storczyki, te miniaturki są rozczulające.


Dora - idę o zakład, że zaraz dokupisz drugiego, a potem następnego... a potem witaj w klubie
Ta mania jest zaraźliwa i przenosi się drogą wzrokową.

[ArakibA]

Witam kobietki

Chciałam się pochwalić nowym mieszkancem
To prezent od mężulka na imieniny. Jakość zdjęcia dość marna bo z telefonu, alena zdjęciach z aparatu wychodzil biały.
Storek jest różowy (delikatnie) z fioletowym środkiem

Pozdrawiam.

[Sylwia cypr]

Hejka
Sliczne te wasze storki, poprostu ... ... ... ... i tak dlugo bym mogla a najbardziej powalil mnie na kolana storek #5 bredy jeszcze takiego nie widzialam ... i te 2 bordaski doriskap i Maja 77 sama poluje na taki kolorek ale niestety jeszcze mi sie nie trafil

Ostatnio obiecalam fotki moich storkow, ale niestety nie mialam aparaciku bo moj TZ wziol go ze soba w delegacje o czym nie wiedzialam , ale juz wrocil wiec jutro sie postaram wywiazac z obietnicy

[ebudka]

Moje Dendrobium zaczyna opadać z kwiatów. Nie wiem czy wynika to z tego,
że ma za sucho czy jest przelane. Jak obserwować korzenie u Dendrobium
tak jak u innych? Jeśli są zielone nie podlewać a gdy srebrne to dopiero
wtedy? Czym się kierować? Wrzucam zdjęcia pseudobulw niby trochę się
marszczą a marszczenie to oznaka niedoboru wody, a może marszczenie
wygląda inaczej? Korzenie są jasne miejscami zielone więc podlać czy
nie? Błagam pomóżcie

[ebudka]

A tak wyglądają korzenie

[breda]

Napisane przez Sylwia cypr

a najbardziej powalil mnie na kolana storek #5 bredy jeszcze takiego nie widzialam ...

jak go tylko zobaczyłam to wiedziałam że bez niego nie wyjdę ze sklepu

Napisane przez Sylwia cypr

i te 2 bordaski doriskap i Maja 77 sama poluje na taki kolorek ale niestety jeszcze mi sie nie trafil

cuuuudny jest!!!
coś czuję że dzisiaj znowu nawiedzę LM szczególnie że jadę do rodziców a sklep jest niedaleko...

[doriskap]

Napisane przez ebudka

Moje Dendrobium zaczyna opadać z kwiatów. Nie wiem czy wynika to z tego,
że ma za sucho czy jest przelane. Jak obserwować korzenie u Dendrobium
tak jak u innych? Jeśli są zielone nie podlewać a gdy srebrne to dopiero
wtedy? Czym się kierować? Wrzucam zdjęcia pseudobulw niby trochę się
marszczą a marszczenie to oznaka niedoboru wody, a może marszczenie
wygląda inaczej? Korzenie są jasne miejscami zielone więc podlać czy
nie? Błagam pomóżcie

ebudka a w jakich warunkach kwitek jest trzymany?? nie ma za ciepło?? bo to dendrobium jest zimnolubne?? ja swoje podlewam, a raczej moczę raz na tydzień, ale zawsze jeszcze pogrzebię troszkę w podłożu czy jest już sucho... a to kwitnienie sklepowe czy Twoje?? bo u mnie też sklepowe szybciutko opadło, ale to też był luty... teraz kwitnie kolejny raz i ma się dobrze

[zmienniczka]

Napisane przez cava

Zmienniczka[/COLOR]

POKAZUJ zdjęcie!

narazie stoi tylko salata..ale ostatnio wypuscila nowa psb wiec musicie cierpliwie poczekac

[ebudka]

Doriskap kwiatek jest na oknie południowym, nie jest na słońcu, przewiewne miejsce. Kwitnienie sklepowe więc może dlatego opada
Żeby zakwitł ponownie był na zewnątrz aby zapewnić różnicę temperatur między dniem a nocą? patrzysz na korzenie? muszą być zielone żeby podlewać? bo nie umiem Dendrobium hodować już kolejne umiera

[Maja 77]

Dendrobium to nie phalaenopsis. Nie ma tu miejsca zasada srebrnych korzeni. Wg mnie kwiatek ma mega sucho co widać chociażby po podłożu. W internecie nic nie znalazłaś o uprawie dendrobium?

[doriskap]

Napisane przez ebudka

Doriskap kwiatek jest na oknie południowym, nie jest na słońcu, przewiewne miejsce. Kwitnienie sklepowe więc może dlatego opada
Żeby zakwitł ponownie był na zewnątrz aby zapewnić różnicę temperatur między dniem a nocą? patrzysz na korzenie? muszą być zielone żeby podlewać? bo nie umiem Dendrobium hodować już kolejne umiera

nie patrzę na korzenie bo moje jest w białej osłonce i nic nie widać
jak już pisałąm podlewam dokładnie co 7 dni zazwyczaj podłoże już jest przeschnięte... a na dwór go nie zdążyłam wystawić jak w czerwcu mogłam go wystawić to już coś zaczęło wychodzić i bałam się wystawiać na dwór... moje stoi na południowy oknie, ale nad oknem jest taras wiec słońca dociera do niego bardzo mało, a ten pokój raczej należy do zimnych więc takie warunku mu odpowiadają

a korzonki wyglądają na spragnione wody

---------- Dopisano o 15:42 ---------- Poprzedni post napisano o 15:03 ----------

Napisane przez Maja 77

Doriskap, zastrzeliłaś mnie tym bordaskiem! Cudowny! Czy może miał fiszkę z napisem "deborah elegant"?

Maja77 mi to wygląda raczej na Doriteanopsis I-Hsin Black Jack

[doriskap]

dziewczyny a to kilka moich białych pupili i ich kolejne nowe pędy z kwiatami
1. pierworodny kwitnie min 2 razy w roku
2. ten przyjechał do mnie zimą lekko przymrożony, ale go zrehabilitowałam i odwdzięczył się kolejnym pędem pełnym kwitów
3, 4. drobny dziwaczek i jego kolejne kwitnienie tym razem na 1 pędzie kwiatki identyczna, a na 2 pędzie każdy kwiatek ma inne płatki
5. jeden z moich X nie znałam kolorów podczas zakupu (2 pędy są przypięte do jednego patyczka muszę dokupić patyczków bo moje śliczności szaleją)

[KarmazynowyKamyk]

Witam ekspertki
Moje storczyki, które stoją na południowym oknie, zaczęły się "pocić"...
Na liściach pojawiły się kropelki jakiegoś soku? Klejące to jest...
Czy to jest jakaś choroba?
Te na północnym oknie tego nie mają...

[doriskap]

Napisane przez KarmazynowyKamyk

Witam ekspertki
Moje storczyki, które stoją na południowym oknie, zaczęły się "pocić"...
Na liściach pojawiły się kropelki jakiegoś soku? Klejące to jest...
Czy to jest jakaś choroba?
Te na północnym oknie tego nie mają...

Kilka razy ten temat już był poruszany...
kropelki kleistej cieczy to może być glutacja - oznaka, że storczyk ma się dobrze, albo oznaka, że zaatakowało go robactwo np. wełnowce, albo tarczniki... trzeba obserwować czy podejrzanych lokatorów na kwiatkach....
a w jakim miejscu na liściu pojawiły się kropelki?