Nieustanna walka, do stracenia 10+ Zapraszam! Start - lipiec - Strona 24 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-07-29, 07:05   #691
Pirjo
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 479
Dot.: Nieustanna walka, do stracenia 10+ Zapraszam! Start - lipiec

Cytat:
Napisane przez malutka20068 Pokaż wiadomość
Witam o tej jakże późnej godzinie. Melduję, że dzisiejszy dzień mogę zaliczyć do udanych i że opuszczam Was na kilka dni, gdyż zmierzam na Woodstock a tam niestety kontaktu ze światem wirtualnym nie zaznam, tylko życie w zgodzie z naturą, punkami, dredami, brudami, litrami browara i niezliczoną ilością wypalonych papierosów... ufff to nie będą łatwe dni dla mojego zdrowego odżywiania i w ogóle zdrowia, aczzkolwiek dam z siebie wszystko Doczekać się nie mogłam już od dawna, żołądek mam ściśnięty strasznie, podekscytowana jestem jeszcze bardziej A więc mówię wszystkim narazie i wracam lada moment po niedzieli Proszę nie grzeszyć Ja nagrzeszę za wszystkich
Ja w tym roku niestety nie jadę :/ Dupa, dupa, dupa ! Wypij tam koniecznie moje zdrowie ! Wszystkim kazałam pić za siebie na woodstocku Jakoś tak mi głupio wypada, że udaje mi się jeździć na wooda co 2 lata... czyli w tym nie, ale za rok zgodnie z tradycją powinnam dać radę :P

A tymczasem okres mnie zabija, ciągnie do czekolady i nie pozwala ćwiczyć, ba, nawet zbytnio się ruszać... bycie kobietą jest czasem do gipsu
__________________
Be the kind of woman
that when your feet hit the floor each morning,
the devil says: "Oh crap, she's awake!"


FINLANDIA !
On lottovoitto syntyä Suomeen !
Pirjo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-29, 07:09   #692
emigra
Zakorzenienie
 
Avatar emigra
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Nordrhein Westfalen
Wiadomości: 9 332
Dot.: Nieustanna walka, do stracenia 10+ Zapraszam! Start - lipiec

Pirjo, ja tez wlasnie @ dostalam. Dlatego wczoraj pewnie tym slodkoscia sie nie moglam oprzec ... dzisiaj juz mam rzeski umysl i motywacje do walki, choc zdycham z bolu
__________________
Julia Wiktoria
07.03.2012, 20:35
3270g, 47 cm
emigra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-29, 07:17   #693
niunia_ona
Zakorzenienie
 
Avatar niunia_ona
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 9 252
Dot.: Nieustanna walka, do stracenia 10+ Zapraszam! Start - lipiec

Cytat:
Napisane przez buusiia Pokaż wiadomość
opch niunia oczywiście że obchodzą....tak jak napisała koleżanka wyżej rozmiaru 38 możemy gratulować ale za te lody i zapiekankę to po pupci:p...ale najważniejsze że się chudnie
jak sie zrobi jeden dzień w bok to nic się nie wydarzy ..ale żeby potem wrócić do diety następnego dnia jest trudniej żęby znwou nie skoczyć w bok...;p
pamiętaj:0...wytrwałośc wytrwałość i jeszcze raz wytrwałoć

ja wczoraj kupiłam dla spróbowania nową wodę smakową górska natura o smaku malinu truskawki limonki i acai...ma bardzo mało kcal...a jest taka pyszna..że ło:0..


och nie już 12 wiecie ja się chyba szykuje na siłownie;p...pobiegam poćwicze itd...jak wróće znowu sie odezwę...buziaki

wlasnie ja mam tak ze nawet jak zgrzesze to dieta i tak i traktuje moja diete jakoo tak ze musze tak jesc i wg i sie da
__________________

Julia na świecie


biust 88/85
pd b 82,5/82
brzuch 90/88
talia 77
biodra 91/87
udo 54/52
lydka 36/35,5
niunia_ona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-29, 07:48   #694
star_dust
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 250
Dot.: Nieustanna walka, do stracenia 10+ Zapraszam! Start - lipiec

Pyrjo, emigra tez mam @ przez co mam wrażenie, że ćwiczenia zrobiły się 2x cięższe, waga demotywuje a wszystko co słodkie przyzywa no ale zebrałam się jakoś wczoraj rano i poszłam pobiegać i po kilku okrążeniach jakoś się wszystko rozkręciło i zaczęło współpracować, dzisiaj też mam zamiar zaraz pójść o ile załapię się na przerwę w deszczu a w ramach porywu na słodkie polecam owoce - ja wczoraj z wielką pasją wcinałam - cukier jest a kcal mniej więc bez większych wyrzutów sumienia poza tym sycące
więc dziewczyny nie poddajemy się i zaczynamy nowy piękny dzień z ćwiczeniami i bez grzechów - tak, aby ich zbytnio kate_90 na pielgrzymce nie dorzucać, żeby nam pod tym ciężarem gdzieś po drodze nie padła
star_dust jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-29, 08:03   #695
emigra
Zakorzenienie
 
Avatar emigra
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Nordrhein Westfalen
Wiadomości: 9 332
Dot.: Nieustanna walka, do stracenia 10+ Zapraszam! Start - lipiec

Ja wlasnie po a6w- dzisiaj dopiero zrobilam prawdziwy pierwszy dzien bo jak tak patrze na te wczorajsze wypociny to to nie bylo to jednak wiec od dzisiaj oficjalnie zaczelam w koncu poczulam troche miesnie brzucha, wiec beda zakwasy uwielbiam miec zakwasy.... wtedy czuje ze COS zrobilam

Z tym karkiem posluchalam Waszych rad, ale nie do konca wyszlo, widocznie mam tak slabe miesnie brzucha ze same sobie nie radza i kark im pomaga. Ale juz dzisiaj mniej boli i mniej ten kark sie naciagal wiec pewnie niedlugo jak miesnie brzucha sie umocnia to bedzie juz ok
__________________
Julia Wiktoria
07.03.2012, 20:35
3270g, 47 cm
emigra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-29, 08:23   #696
BrillanteAstro5
Zakorzenienie
 
Avatar BrillanteAstro5
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 16 103
Dot.: Nieustanna walka, do stracenia 10+ Zapraszam! Start - lipiec

Kate_90 za moje wczorajsze grzeszki tez prosze o odpuszczenie
Babski wieczór miałyśmy i nie obyło się bez toony słodyczy! Ale na szczęście panowałam w miarę nad sobą, zjadlam tylko kilka kostek czekolady na poprawę huumoru, ale to tylko taaki jeden tyciu, malutki dzień słabości był.

Dzisiaj już po śniadanku - jajo na twardo i 2 kromki ciemnego chlebka z pomidorem. Za chwilę na zakupy, a potem poćwiczę.

Dziewczyny, ja z A6W dotarłam do 24 dnia i z lenistwa odpadłam, a szczerze to ćwiczenia właściwie nie sprawiały mi większego problemu, tyylko leń ze mna straszny i poległam Także żyyczę wytrwałości i się nie poddawać! Będziecie dla mnie motywacją jaak się dotrzymacie do końca
__________________
Jesteś moim wszystkim.
P
05.09.15
BrillanteAstro5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-29, 08:31   #697
star_dust
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 250
Dot.: Nieustanna walka, do stracenia 10+ Zapraszam! Start - lipiec

emigra no to gratuluje zakwasów i pierwszego dnia na drodze do płaskiego brzucha ale do zakwasów się nie przyzwyczajaj zbytnio bo z czasem znikną, poza tym jak nie ma przerwy tylko trzeba ćwiczyć tą samą grupę mięśni każdego dnia to wcale nie są takie fajne dlatego jeśli bolą/będą bolały Cię mięśnie brzucha zwłaszcza przy żebrach to posmaruj sobie jakimś żelem i rozmasuj, żeby do jutra przeszło. I rób sobie po każdej serii stretching mięśni brzucha przez parę minut - naprawdę pomaga - coś takiego że leżysz płasko na ziemi i ręce max za siebie i nogi i ręce ciągną w przeciwnych kierunkach przez pare sekund potem znów ręce wzdłuż ciała i znów za głowę wyciągasz - przy tym wszystkim oddychaj głęboko - rozluźni Ci górne mięśnie brzucha w okolicy żeber i kolejna seria łatwiej pójdzie. Można też przyciągnąć mocno nogi ugięte w kolanach do klatki piersiowej ale mnie to pierwsze bardziej pomaga. A jeżeli będziesz czuć, że na razie masz słabe mięśnie brzucha i nie dajesz rady zwiększać tak jak w planie to zrób sobie kilkudniowy okres przygotowawczy 1-2 serie po 6 cykli, żeby przyzwyczaić mięśnie i będzie dobrze dobra lecę biegać bo późno się robi
star_dust jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-07-29, 08:32   #698
emigra
Zakorzenienie
 
Avatar emigra
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Nordrhein Westfalen
Wiadomości: 9 332
Dot.: Nieustanna walka, do stracenia 10+ Zapraszam! Start - lipiec

Cytat:
Napisane przez BrillanteAstro5 Pokaż wiadomość

Dziewczyny, ja z A6W dotarłam do 24 dnia i z lenistwa odpadłam, a szczerze to ćwiczenia właściwie nie sprawiały mi większego problemu, tyylko leń ze mna straszny i poległam Także żyyczę wytrwałości i się nie poddawać! Będziecie dla mnie motywacją jaak się dotrzymacie do końca
Jak ja dotre choc do polowy to bede z siebie dumna

---------- Dopisano o 09:32 ---------- Poprzedni post napisano o 09:31 ----------

Cytat:
Napisane przez star_dust Pokaż wiadomość
emigra no to gratuluje zakwasów i pierwszego dnia na drodze do płaskiego brzucha ale do zakwasów się nie przyzwyczajaj zbytnio bo z czasem znikną, poza tym jak nie ma przerwy tylko trzeba ćwiczyć tą samą grupę mięśni każdego dnia to wcale nie są takie fajne dlatego jeśli bolą/będą bolały Cię mięśnie brzucha zwłaszcza przy żebrach to posmaruj sobie jakimś żelem i rozmasuj, żeby do jutra przeszło. I rób sobie po każdej serii stretching mięśni brzucha przez parę minut - naprawdę pomaga - coś takiego że leżysz płasko na ziemi i ręce max za siebie i nogi i ręce ciągną w przeciwnych kierunkach przez pare sekund potem znów ręce wzdłuż ciała i znów za głowę wyciągasz - przy tym wszystkim oddychaj głęboko - rozluźni Ci górne mięśnie brzucha w okolicy żeber i kolejna seria łatwiej pójdzie. Można też przyciągnąć mocno nogi ugięte w kolanach do klatki piersiowej ale mnie to pierwsze bardziej pomaga. A jeżeli będziesz czuć, że na razie masz słabe mięśnie brzucha i nie dajesz rady zwiększać tak jak w planie to zrób sobie kilkudniowy okres przygotowawczy 1-2 serie po 6 cykli, żeby przyzwyczaić mięśnie i będzie dobrze dobra lecę biegać bo późno się robi
Dziekuje za rady, napewno skorzystam!!
__________________
Julia Wiktoria
07.03.2012, 20:35
3270g, 47 cm
emigra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-29, 08:37   #699
utrapienie
Rozeznanie
 
Avatar utrapienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 735
Dot.: Nieustanna walka, do stracenia 10+ Zapraszam! Start - lipiec

Cytat:
Napisane przez star_dust Pokaż wiadomość
utrapienie no tak słyszałam, że do pozbycia się jednego kg tłuszczu trzeba spalić coś koło 5-7 tyś kcal - ale czym tu się przejmować - tydzień odżywiania się po coś koło 1500kcal i do tego codziennie 2h ćwiczeń aerobowych i tak przez 2,5 miesiąca i już te 10kg tłuszczu znika
star_dust, wiem, że niby to tak wygląda, ale ja fizycznie nie mam czasu na 2 godz. ćwiczeń dziennie, jak mi się uda co drugi dzień, to i tak jest spoko. Staram się dużo spacerować i chodzić, szczególnie z młodym, ale nie ma tu mowy o jakimś druzgoczącym wysiłku. No i a6w. Próbuję, choć moim problemem jest to, że mam stosunkowo mocne mięśnie brzucha, tylko, że trochę ukryte pod kołderką fałdek. Zrobienie dla mnie tych 200 - 300 tradycyjnych brzuszków, to pestka, więc żeby się zmęczyć, to muszę dobić do 500, a to trwa.....
Tak więc te 2,5 miesiąca wydłużą się u mnie do pół roku. Trudno, pocieszam się tylko myślą, że wszędzie trąbią, że lepiej gubić kilogramy wolniej niż szybciej, bo w ten sposób organizm się przyzwyczaja do zmiany diety i nie jest to dla niego szok. Poza tym mniejsze ryzyko "jojo".
Tak więc... oby do Sylwestra...
Może wtedy dojdę do swojego 90x65x92 (teraz jest więcej... szczególnie po ciąży w tym środkowym wymiarze )

A poza tym, może nie powinnam moralizować, ale mam wrażenie, że przez ostatnich kilka dni, to zamiast się motywować, to się rozgrzeszamy z lodów, ciasteczek, batoników, pizzy i ogólnie @....


w ogóle to widziałyście to: http://www.wizaz.pl/Trends-News/Babs...a-zgrabne-nogi
__________________
Życie nie powinno być podróżą do grobu z intencją, aby dostać się tam bezpiecznie w atrakcyjnej i dobrze zakonserwowanej postaci

Edytowane przez utrapienie
Czas edycji: 2010-07-29 o 08:38
utrapienie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-29, 08:56   #700
NNaTT
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 703
Dot.: Nieustanna walka, do stracenia 10+ Zapraszam! Start - lipiec

Ja chodziłam regularnie przez parę miesięcy do klubu fitness na Pilates i Body Balla. Niestety, dopadła mnie sesja a potem wakacyjne lenistwo (każda wymówka jest dobra) i przestałam ćwiczyć Nie mogę się zmotywować, jeszcze ten okropny deszcz.

W efekcie moja skóra stała się zwiotczała. Myślałam, że tamte ćwiczenia nic nie dawały, a teraz widzę, że po nich moja skóra wyglądała całkowicie inaczej. Smaruję się różnymi balsamami ujędrniającymi, ale to niewiele pomaga.

Może zaproponujecie mi jakieś ćwiczenia? Głównie chodzi mi o uda. Mam w domu taką dużą piłkę i ściskam ją udami, ale zastanawiam się, czy po tych ćwiczeniach uda nie będą bardziej rozbudowane. Czasami jeżdżę na rowerze, mam w domu Leg Master ( inaczej Leg Magic)- niestety kupiony z rok temu, a raz na nim ćwiczyłam. Może któraś z Was z niego korzysta i widzi efekty?
Myślałam o bieganiu, ale nie mam z kim, a samej mi się nie chce. Poza tym wyczytałam, że po tym może dojść do rozrostu tkanki mięśniowej. Sama już nie wiem...

Z góry dziękuję
NNaTT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-29, 09:42   #701
Missi1989
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 160
Dot.: Nieustanna walka, do stracenia 10+ Zapraszam! Start - lipiec

Dzien dobry kochane .Moja motywacja ostatnio cos marna :/.Kusi mnie zeby podjadac .W dodatku mam malpe i waga stoi w miejscu .Wczoraj dalam sobie niezly wycisk bo cwiczylam lacznie 5 godzin :O.Dzis jak na razie godzina steperka zaliczona
__________________
Na diecie od 7 kwietna 2010

Bylo ponad 100kg jest 67kg bedzie 62kg
Missi1989 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-07-29, 10:38   #702
wisienka90
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Wroclove
Wiadomości: 1 481
GG do wisienka90 Send a message via Skype™ to wisienka90
Dot.: Nieustanna walka, do stracenia 10+ Zapraszam! Start - lipiec

mi rowniez @ nie daje spokoju
dzisiaj o 6.30 wstalam, ale dopiero o 11.30 mialam mozliwosc cos zjesc
talerz platkow fit (biedronkowych) z mlekiem 0,5% i 2 kanapki (chleb orkiszowy,papryka,szynecz ka)
__________________
Ja i On od 22.10.2009
Walka o nową JA:
-zapuszczam włosy
-przygoda z białą perłą i olejkiem rycynowym
-MŻ+WR!
61(19.07)- 60(28.07) - 59 -58 - 57 - 56 - 55!
17.08 przedłużanie i zagęszczanie rzęs
wisienka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-29, 10:39   #703
star_dust
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 250
Dot.: Nieustanna walka, do stracenia 10+ Zapraszam! Start - lipiec

utrapienie to był trochę żart taki jasne, że nie każdy może sobie na tyle pozwolić zwłaszcza przy małym dziecku - ja jak łączyłam studia z pracą to mogłam sobie pozwolić na max jakieś 40min biegania wieczorem, które zwykle wypadało koło 23-24 a byłam tak wymęczona po całym dniu że musiałam się nieźle zmuszać. Poza tym przy dziecku praktycznie jesteś cały czas w ruchu więc to też się liczy a ja na uczelni siedzę, nad pracą siedzę więc przez te 2 godz muszę się za cały dzień wyżyć serio robisz 500 brzuszków WOW mnie się kiedyś do 200 udało dojść to byłam z siebie toooootalnie dumna ale te 100-200 brzuszków to na mnie działało tak średnio prawdę mówiąc, robiąc a6w bardziej widzę efekty - no ale na robienie tego na późniejszym etapie razem z jakimś rozciąganiem przerwami też jakieś 40min godzinkę dziennie trzeba wygospodarować i to codziennie więc np w roku akademickim próbowałam po nocach robić i idea padła na 10 dniu

ja właśnie wczoraj szukałam jakichś ćwiczeń na dolną część ramion tak, żeby mi tu taka luźna skóra z tłuszczykiem nie wisiała - może 8 minut arms po a6w dorzucić - przynajmniej mało czasu zajmuje pytanie do dziewczyn, które to robią - pomaga??

NNaTT na tych przyrządach się nie znam ale odnośnie biegania mogę Ci powiedzieć, że nic mi tak nóg nie wyszczupliło - co do których zawsze miałam straszne kompleksy i patrzeć na nie nie mogłam, a kupować spodni nie znosiłam - jak właśnie bieganie i chyba też spining, kiedyś próbowałam ćwiczyć nogi na siłowni ale to właśnie rozbudowywało mi mięśnie a tkanki tłuszczowej jakoś nie ubywało, jeździłam też kiedyś dużo na rowerze i to jakoś zawsze na ciężkich przerzutkach więc to też mi te mięśnie rozbudowało, więc teraz trzymam się małych obciążeń za to szybszego tempa i to spala tkankę tłuszczową a mięśnie wzmacnia ale nie rozbudowuje
star_dust jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-29, 11:25   #704
sss7
Zadomowienie
 
Avatar sss7
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Cambridge
Wiadomości: 1 320
Dot.: Nieustanna walka, do stracenia 10+ Zapraszam! Start - lipiec

Emigra, Pirjo, Star Dust, Wisienko łącze się z Wami w Bólu gdyż dzis około 2h temu dostałam @ i boli jak cholera. Na słodycze ciagnie aż tak, ze chce mi się coś upiec ( pomimo ze nigdy nie pieke bo nie umiem i nie lubie ) Spadam zaraz na siłownie, ale nie wiem jak tam wytrzymam. Juz miałam lenia zeby nie iść, ale sie ogarnełam i powiedziałąm ze chociaz na 30 ale musze iśc. Zgrzeszyłam wczoraj jakąs małą paczką chipsów o indyjskim smaku. A ja kocham, indyjską kuchnie i nie mogłam sobie odmówc. Paczuszka jednak była malutka i było w niej 9 kcal wiec ujdzie w tłumie.

NNaTT, witam na wątku i bije pokłony z podziwu, ze udało Ci się juz tyle zrzucic.

WItam również wszystkie inne dizewcyzny, których nie przywitałam.
Staram sie pamiętać nicki, ale jeszcze to ciężko idzie

Malutka, mega zazdroszcze woodstoka. Zawsze chciałam jechac, zawsze ekipa nawalała, nigdy mnie tam nie zobaczono :/ No i życze udanej pogody bo to na festivalach tez mega ważne.
__________________
Odchudzam sie, bez kija nie podchodz...
82kg/170cm, cel: 62kg
sss7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-29, 12:35   #705
patrycja2494
Rozeznanie
 
Avatar patrycja2494
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 583
Dot.: Nieustanna walka, do stracenia 10+ Zapraszam! Start - lipiec

Witam Dziewczyny
Z racji, że dzisiaj wyjątkowo późno wstałam, śniadanie zjadłam koło 10 - bułka razowa z serkiem ze szczypiorkiem z jasienicy (dopiero po zjedzeniu zobaczyłam, że miał 8 % tłuszczu , będę się go wystrzegać) Odpuściłam sobie już drugie śniadanie. Na obiad mama zrobiła gołąbki. Myślicie, że można się skusić? Może odgrzewane z mikrofalówce będą bardziej dietetyczne? Chociaż wiadomo, z patelni smakują lepiej
__________________
,,Największą chlubą nie jest to,
aby się nie potknąć,
ale to, aby po każdym upadku
dźwignąć się i stanąć na nogi.''
patrycja2494 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-29, 12:36   #706
Kate_90
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 174
Dot.: Nieustanna walka, do stracenia 10+ Zapraszam! Start - lipiec

nie wiem jak to się dzieje, ale weszłam dziś na wagę a tam 78,5 jestem baardzo zadowolona ja tez mam @ ;/
__________________
Wyznacz sobie cel i konsekwentnie go realizuj...bez wymówek, wtedy coś osiągniesz

walczę o swoje ciało i przeciwko swojemu leniustwu!
obecnie - 80kg
cel I - 75kg
cel II - 70 kg
dalej zobaczymy
marzenie 60kg
Kate_90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-29, 13:00   #707
buusiia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 108
Dot.: Nieustanna walka, do stracenia 10+ Zapraszam! Start - lipiec

madlen1984
nie słyszałam a ten skrót NV możesz rozpisać?


ja kiedy robi a6w doszłam do połowy i wymiękłam:p..heh ale dzięki tym ćwiczeniom wyrobiły mi się takie z boku na brzucha coś fajnego...a ogólnie trenerzy nie polecają tych ćwiczeń bo ponoć sa niezdrowe na kręgosłup i coś tam jeszcze ale nie pamiętam..ale ja akurat lubiłam je robić no z tym że nie do końca ich zrobiłamale ja widziałam efekty ..mój chłopak robił wytrzymał do końca i nic zero reakcji..jedynie ma wzmocnione mięsnie brzucha ale tak to nic nie widać poprawy...

coś za często zdarzają nam się skoki w bok....musimy się powstrzymać..ma ktoś jakiś pomysł??

ja jestem po śniadanku jajecznica z trzech białek cukinia pieczarku i szyneczka..dobre ale w ogóle się nie najadłam więc zaraz wezmę się za robotę jakaś..

miłego dnia
buusiia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-29, 14:19   #708
sss7
Zadomowienie
 
Avatar sss7
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Cambridge
Wiadomości: 1 320
Dot.: Nieustanna walka, do stracenia 10+ Zapraszam! Start - lipiec

Bussiaa, 1-2 zółtka można dac Nie przesadzaj A nienajadłas sie bo ileż tam kaloii w tym Twoim posiłku było, kromka razowego tez by się przydała

Ja nadal cierpie przez @, ale zrobiłam godzine aerobów na siłowni i streeching. Potem zjadłam połowe razowej bułki z jajecznica z jednego jajca, druga połowe z twarogiem i całym pomidorem, to tego 2 mandarynki. Obiad będzie grzeszny około 17, ale nic na to nie poradze, bo zbyt pyszny zeby nie zjeśc - robie sałatke z wędzonego kurczaka ananasa i brzoskwini z puszki, zółtego sera majonezu i czosnku. TZ ją dziś koniecznie chce, a ja tez bardzo lubie.
__________________
Odchudzam sie, bez kija nie podchodz...
82kg/170cm, cel: 62kg
sss7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-29, 14:20   #709
blonde_hair
Zakorzenienie
 
Avatar blonde_hair
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 14 395
Dot.: Nieustanna walka, do stracenia 10+ Zapraszam! Start - lipiec

Witajcie!

Widze, ze kazda ma jakies grzeszki...a mnie tez ciagnie na jakies ciasteczka i bedac dzis na zakupach kupiłam takie Weight Watchers dla dbajacych o linie- 2 ciasteczka maja 80 kcaltakze, sprawie sobie 2 po obiedzie

Ja na sniadanko dzisiaj drobiowa paróweczka, kawałek papryki, 1 kawałek chlebka raz., pomidor i ogórek
2 sniad. kawałek chleba razowego z pomidorem, inka ze słodzikiem i mlekiem.0,5%
obiad- krupnik bez ziemniakówmezowi zostawiłam takie gestsze

na kolacje chce zrobic paste jajecznaskusze sie na troszke

Mnie tez motywacja spada...zobaczymy w poniedz na wadze

Miłego dnia!
__________________
Nasz Wielki Dzień- 22.09.2007 https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=10556
Nasza Miłość Sebastianek- 02.01.2010 https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=10442
blonde_hair jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-07-29, 14:27   #710
buusiia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 108
Dot.: Nieustanna walka, do stracenia 10+ Zapraszam! Start - lipiec

sss7
no chelba nic nie miałam dlatego samo to zjadłam...ale spokojnie wytrzymam do obiadu..bo mam robotę..porządki itd

a mam pytanie do wszystkich bo często uzywacie "@" tylko ja nie wiem w jakim celu i jakei słowo zastępuje;p..hehe może to głupie ale w ogóle nie czaje;p

---------- Dopisano o 15:27 ---------- Poprzedni post napisano o 15:25 ----------

blonde_hair
uwielbiam paste jajeczną..ale możesz dla siebie zrobic niskotłuszczową... no z trzec h jajek z czego jak juz musisz mieć żółto to tylko zjednego zostaw...dodaj szynke drobiową np..i zamist majonezu łyżeczka musztardy trochę np jogurtu naturalnego 0% wykombinujesz coś mało kalorycznego
buusiia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-29, 14:32   #711
emigra
Zakorzenienie
 
Avatar emigra
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Nordrhein Westfalen
Wiadomości: 9 332
Dot.: Nieustanna walka, do stracenia 10+ Zapraszam! Start - lipiec

Cytat:
Napisane przez sss7 Pokaż wiadomość
Obiad będzie grzeszny około 17, ale nic na to nie poradze, bo zbyt pyszny zeby nie zjeśc - robie sałatke z wędzonego kurczaka ananasa i brzoskwini z puszki, zółtego sera majonezu i czosnku. TZ ją dziś koniecznie chce, a ja tez bardzo lubie.
o przepis na ta salatke bo brzmi ze az !!
Cytat:
Napisane przez buusiia Pokaż wiadomość
a mam pytanie do wszystkich bo często uzywacie "@" tylko ja nie wiem w jakim celu i jakei słowo zastępuje;p..hehe może to głupie ale w ogóle nie czaje;p
@ to wizazowy skrot dla miesiaczki
__________________
Julia Wiktoria
07.03.2012, 20:35
3270g, 47 cm
emigra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-29, 14:51   #712
BrillanteAstro5
Zakorzenienie
 
Avatar BrillanteAstro5
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 16 103
Dot.: Nieustanna walka, do stracenia 10+ Zapraszam! Start - lipiec

Melduje wykonanie ponad godzinę ćwiczeń, zjedzenia obiadu i wykapania się

I pol kostki czekolady druga polowe dałam psoowi


Wychodzę za niedługo z domu, wiec życzę udanego popołudnia ;*
__________________
Jesteś moim wszystkim.
P
05.09.15
BrillanteAstro5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-29, 14:54   #713
buusiia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 108
Dot.: Nieustanna walka, do stracenia 10+ Zapraszam! Start - lipiec

BrillanteAstro5

a gorzka przynajmniej??


emigra

dzięki
buusiia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-29, 14:57   #714
blonde_hair
Zakorzenienie
 
Avatar blonde_hair
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 14 395
Dot.: Nieustanna walka, do stracenia 10+ Zapraszam! Start - lipiec

Buusiia widze, ze juz dziewczyny wyjasniłyA do pasty jaj. chce dac troszke majonezu z jog nat. i szczypiorek dodac

Brilante milego popoludnia
__________________
Nasz Wielki Dzień- 22.09.2007 https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=10556
Nasza Miłość Sebastianek- 02.01.2010 https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=10442
blonde_hair jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-29, 15:48   #715
wisienka90
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Wroclove
Wiadomości: 1 481
GG do wisienka90 Send a message via Skype™ to wisienka90
Dot.: Nieustanna walka, do stracenia 10+ Zapraszam! Start - lipiec

ja juz po obiadku, z racji ze zle sie czuje, nic nie ma w lodowce, mam @ na obiad bylo 5 malych kromek chleba orkiszowego z szyneczka, pomidorem i papryka, a do tego 0,5l hibiskusa,
gdzies za 2-3h bedzie koktajl truskawkowy, nektarynka i moze prince polo ? mam niedobor cukru ;/
dzisiaj bez ruchu, z powodu bolu brzusza ;/ jutro 1h spinningu i 1h fitnessu, doczekac sie nie moge!
__________________
Ja i On od 22.10.2009
Walka o nową JA:
-zapuszczam włosy
-przygoda z białą perłą i olejkiem rycynowym
-MŻ+WR!
61(19.07)- 60(28.07) - 59 -58 - 57 - 56 - 55!
17.08 przedłużanie i zagęszczanie rzęs
wisienka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-29, 15:49   #716
buusiia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 108
Dot.: Nieustanna walka, do stracenia 10+ Zapraszam! Start - lipiec

majonez light..
buusiia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-29, 15:49   #717
Kate_90
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 174
Dot.: Nieustanna walka, do stracenia 10+ Zapraszam! Start - lipiec

u mnie na obiad była zupa ogórkowa, a teraz spadam trochę na rower bo pogoda sie poprawiła.
__________________
Wyznacz sobie cel i konsekwentnie go realizuj...bez wymówek, wtedy coś osiągniesz

walczę o swoje ciało i przeciwko swojemu leniustwu!
obecnie - 80kg
cel I - 75kg
cel II - 70 kg
dalej zobaczymy
marzenie 60kg
Kate_90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-29, 15:53   #718
star_dust
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 250
Dot.: Nieustanna walka, do stracenia 10+ Zapraszam! Start - lipiec

pół kostki czekolady i - help me to było jakieś 12 kcal i jeszcze ma jeść gorzka

to ja w takim razie melduje wykonanie 21 dnia a6w i zjedzenie na podwieczorek kilku orzechów włoskich, 3 śliwek i marchewki spróbowałam też sobie 8 min arms z moimi 2kg ciężarkami - tylko takie mam ale chyba lepiej by było kupić i robić z 1kg 2-3 razy bo muskuły to mi się nie marzą
star_dust jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-29, 16:18   #719
buusiia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 108
Dot.: Nieustanna walka, do stracenia 10+ Zapraszam! Start - lipiec

star_dust
od pół kostki sie zaczyna...

a co do 2 kg..to napewno ci nie urosna...jezeli bd ropbic po tyle samo powtorzen pierw po dwie serie potem zwieksz do 3 serii to jedynie wzmocnisz te miesnie wyrzezbisz ale napewno nie urosna;p
buusiia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-29, 17:07   #720
utrapienie
Rozeznanie
 
Avatar utrapienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 735
Dot.: Nieustanna walka, do stracenia 10+ Zapraszam! Start - lipiec

Cytat:
Napisane przez star_dust Pokaż wiadomość
spróbowałam też sobie 8 min arms z moimi 2kg ciężarkami - tylko takie mam ale chyba lepiej by było kupić i robić z 1kg 2-3 razy bo muskuły to mi się nie marzą
buusiia ma rację, po 2 kg. na wygląd NRD'owskiej pływaczki to nie licz. Nie wiem, czy do żylastego ciała Madonny byś nawet dociągnęła...
W zasadzie jedynie na siłowni można tak mięśnie ukształtować

Cytat:
Napisane przez Kate_90
u mnie na obiad była zupa ogórkowa, a teraz spadam trochę na rower bo pogoda sie poprawiła.
u mnie też
z własnoręcznie ukiszonych ogóreczków

ogólnie rzecz biorąc, to dzień oceniam pozytywnie, choć jak tak sobie podsumowuję jadłospis, to na te 1700 kcal się wyrobię, jak nic:
1. rano: maślanka owocowa z musli = ok. 400 kcal
2. II śniadanie: pół wieśniaka + pomidor + kanapeczka z ciemnego chleba = ok. 300 kcal
3. 2 jabłka = ok. 80 kcal
4. 4 biszkopty + 2 herbatniki = ok. 150 kcal
5. 2 gałki loda = ok. 250 kcal
6. zupa ogórkowa (2 talerze) = ok. 200 kcal
6. kolacja: rybka z chlebkiem i ogórkiem = ok. 300 kcal

(liczbę kalorii podaję w oparciu o to, co znalazłam w necie i na opakowaniach, więc może do końca tak to nie jest...)

Wiem, że mogłabym wyeliminować loda i biszkopty, ale czasami, szczególnie w towarzystwie nic się na to nie poradzi Qrde, niby nic, a 1700 kcal wpada.... Gdybyście miały, jakieś uwagi, tj. że czegoś za mało, to dajcie znać...

Poza tym, to teraz młody poszedł z dziadkiem na spacer, a ja do pracy, więc jak coś, to do usłyszenia wieczorem
__________________
Życie nie powinno być podróżą do grobu z intencją, aby dostać się tam bezpiecznie w atrakcyjnej i dobrze zakonserwowanej postaci

Edytowane przez utrapienie
Czas edycji: 2010-07-29 o 17:10
utrapienie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:54.