2010-07-29, 21:14 | #31 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 3 892
|
Dot.: ja, on + ona i jej dziecko
Cytat:
Cytat:
|
||
2010-07-29, 21:14 | #32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
|
Dot.: ja, on + ona i jej dziecko
A panna rodzicom takiego księcia przedstawiła, no porażka...
W sumie, to chyba zasługuje na takiego chłoptasia, który kochankę wprowadza do łóżka, w którym niedawno kochał się w własną kobietą.No mi panna teraz zakochana, to już nie seks, to miłość (+ filmy). |
2010-07-29, 21:16 | #33 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 3 892
|
Dot.: ja, on + ona i jej dziecko
Te filmy mnie najbardziej przekonały, że to już miłość
|
2010-07-29, 21:19 | #34 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 4 888
|
Dot.: ja, on + ona i jej dziecko
Zmuś go do określenia się. Zapytaj go, kim dla niego jesteś? Niech się ustosunkuję. Jeśli powie, ze mu na Tobie zależy, powiedz, że niech w takim razie zakończy tamten związek... Jak go zakończy, to okej... Może uda się Wam być szczęśliwymi.
Jeśli się z nią mimo wszystko nie rozstanie, to kopnij go w cztery litery i daj sobie szansę na poznanie kogoś, dla kogo będziesz tą jedyną... |
2010-07-29, 21:26 | #35 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 9 500
|
Dot.: ja, on + ona i jej dziecko
Cytat:
---------- Dopisano o 22:26 ---------- Poprzedni post napisano o 22:22 ---------- Cytat:
Apopleksjo, ile Ty masz lat?
__________________
narzeczona fotograf dziecięcy i ślubny rozwój osobisty! Edytowane przez goplankowa Czas edycji: 2010-07-29 o 21:29 |
||
2010-07-29, 21:52 | #36 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 31
|
Dot.: ja, on + ona i jej dziecko
Cytat:
Cytat:
Mam 24. Wiem, że wpadłam jak śliwka w kompot. Wiem również, że nie pozwoli mi odejść tak po prostu. Może mnie nie kocha, ale widzę, że jest mu dobrze ze mną (nie mam na myśli seksu ani oglądania filmów ). Zaangażował się. Tylko pytanie czy odważy się zaryzykować kilka lat dla mnie i czy warto brnąć w to dalej?! Właściwie to, kończąc to teraz czy za miesiąc - będę cierpieć tak samo. Mam nauczkę. Wiem jak źle postąpiłam. Chciałam znać tylko wasze zdanie - jak on postąpi, gdy ona wróci??? |
||
2010-07-29, 21:57 | #37 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
|
Dot.: ja, on + ona i jej dziecko
" Wiem również, że nie pozwoli mi odejść tak po prostu."- błąd logiczny, bo pan może sobie nie pozwalać. PYTANIE: CO TY z tym zrobisz, czy pasuje ci na poważnie związek z TAKIM facetem.
Nie wiemy, jak on postąpi. Ty jesteś pewna, że nie pozwoli ci odejść, może będzie chciał grać na dwa fronty. |
2010-07-29, 22:00 | #38 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 9 500
|
Dot.: ja, on + ona i jej dziecko
Jesteś dorosłą i powinnaś być mądrą dziewczyną. Odejdź od niego, szybciej zapomnisz, zakończ swoje dotychczasowe życie kochanki i żyj normalnie w poszukiwaniu normalnego faceta.
Nie wiem jak postąpi jak ona wróci, ale przypuszczam jak będzie postępować potem. Zdradza w takim związku to zdradzać będzie. Powinien zająć się dzieckiem a nie sexem na boku
__________________
narzeczona fotograf dziecięcy i ślubny rozwój osobisty! |
2010-07-29, 22:02 | #39 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 3 892
|
Dot.: ja, on + ona i jej dziecko
Apopleksjo czy mogłabyś odpowiedzieć na moje pytania? Cytuję samą siebie dla ułatwienia
Cytat:
|
|
2010-07-29, 22:13 | #40 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
|
Dot.: ja, on + ona i jej dziecko
Nie związałabym się z facetem, który nie ma oporów przed zdradzaniem swojej kobiety, gdy tylko nie ma jej obok.
|
2010-07-29, 22:13 | #41 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 31
|
Dot.: ja, on + ona i jej dziecko
Cytat:
Sądziłam, że jeśli będzie zajęty, to będzie trzymał język za zębami - nie chciałam żeby plotkowano o mnie (że np. puszczam się). Jestem już dosyć długo wolna, hormony buzują, chłopaka na stałe nie chciałam mieć - chciałam odpocząć od związków, więc pomyślałam o kimś tylko do seksu. |
|
2010-07-29, 22:14 | #42 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 497
|
Dot.: ja, on + ona i jej dziecko
Myślę, że jesteś dla niego tylko zabawką, którą szybko rzuci. Wystarczy, że wróci jego kobieta i raczej nie będzie chciał kontynuować znajomości z Tobą.
|
2010-07-29, 22:15 | #43 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 31
|
Dot.: ja, on + ona i jej dziecko
|
2010-07-29, 22:16 | #44 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 3 892
|
Dot.: ja, on + ona i jej dziecko
Cytat:
(dziwne, pominęłaś moje pytanie o krzywdzenie innej kobiety) |
|
2010-07-29, 22:20 | #45 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 31
|
Dot.: ja, on + ona i jej dziecko
|
2010-07-29, 22:22 | #46 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 3 892
|
Dot.: ja, on + ona i jej dziecko
Cytat:
Może zerwie z nią. A po jakimś czasie Ciebie wystawi do wiatru. Albo z nią nie zerwie i od razu Cię wystawi do wiatru. Tak czy inaczej zostaniesz wystawiona do wiatru |
|
2010-07-29, 22:24 | #47 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 358
|
Dot.: ja, on + ona i jej dziecko
Cytat:
Po prostu zapytaj, tutaj nikt Ci właściwej odpowiedzi może nie dać. Będziesz szybko wiedziała na czym stoisz.
__________________
|
|
2010-07-29, 22:34 | #48 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: ja, on + ona i jej dziecko
Cytat:
Dodałabym jeszcze, że będzie być może grał na 2 fronty. A później ją wystawi do wiatru
__________________
Szczęśliwa od 05.08.2007 lexie Generalnie termin wzrokowiec tyczy się tego, że dana osoba się najłatwiej uczy, zapamiętuje materiał wizualny, a nie tego, że musi się patrzeć na gołe panie. |
|
2010-07-29, 22:36 | #49 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
|
Dot.: ja, on + ona i jej dziecko
Ale jak widać nie przeszkadzało mu to w dalszym zdradzaniu swojej kobiety?
|
2010-07-29, 22:36 | #50 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 318
|
Dot.: ja, on + ona i jej dziecko
Boze
Tutaj nie znajdziesz raczej zrozumienia i wsparcia. Robisz zle, wiesz o tym i po prostu o tym piszesz. Chcesz sie wygadac, czy uzyskac "pomoc" - lepiej napisz na forum kafeterii czy gazety - tam na pewno Cie poklepia po pleckach udzielajac rad - jak sprawic by przy Tobie pozostał Tu raczej nie dostaniesz rozgrzeszenia, ani porady jakiej oczekujesz. |
2010-07-29, 22:42 | #51 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 9 500
|
Dot.: ja, on + ona i jej dziecko
Cytat:
Tu większość wizażanek jest porządnych że tak powiem
__________________
narzeczona fotograf dziecięcy i ślubny rozwój osobisty! |
|
2010-07-29, 22:47 | #52 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 610
|
Dot.: ja, on + ona i jej dziecko
A ja nie będę komentować sprawy pod kątem moralnym. O.
Jak chcesz wiedzieć co będzie, to postaw mu ultimatum - zostawia ją dla Ciebie albo odchodzisz. I ZRÓB TO jeśli się nie zdecyduje. Moim zdaniem się nie zdecyduje (już by to pewnie zrobił, no ale różnie bywa, spróbuj), naprawdę zakochany facet nie będzie się wymawiał dobrem dziecka które wymaga od niego bycia z jego matką, problemami finansowymi, w ogóle niczym się nie będzie wymawiał, po prostu odejdzie. Wiem z doświadczenia. |
2010-07-29, 23:11 | #53 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 649
|
Dot.: ja, on + ona i jej dziecko
a skąd My mamy wiedzieć?
__________________
Jeśli jakaś kobieta jest w stanie odbić mojego mężczyznę... to ja go nie chcę |
2010-07-29, 23:41 | #54 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: ja, on + ona i jej dziecko
Mnie jest Ciebie, autorko wątku, trochę szkoda (mimo wszystko) z jednego względu: jak wróci dziewczyna pana "jadę na dwa fronty", to będziesz miała taką opinię zrobioną "na osiedlu", że będziesz się miała ochotę schować w mysiej dziurze. Tym śmieszniej i naiwniej brzmi to Twoje tłumaczenie, że wzięłaś się za zajętego, bo liczyłaś na dyskrecję i nie chciałaś mieć opinii "puszczalskiej". A jaką opinię zyskałaś zadając się z facetem, który ma stałą partnerkę i dziecko? Szkoda, że o tym nie pomyślałaś wcześniej. To on zdradza swoją partnerkę (co świadczy o nim jak najgorzej), Ty tylko bierzesz udział w zdradzie - za samo to Cię nie potępiam, ani nic takiego, bo nie Ty masz komuś zastępować jego sumienie. Po prostu uważam, że głupio robisz, bo oszukujesz samą siebie (i to w wielu kwestiach), pakujesz się w paskudną sytuację (już teraz nastaw się na Sajgon jak ona wróci), wyrabiasz sobie tzw. opinię i generalnie niepotrzebnie się krzywdzisz, mieszasz sobie w życiu.
|
2010-07-30, 08:16 | #55 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 181
|
Dot.: ja, on + ona i jej dziecko
A kiedy ma wrócić ta dziewczyna?
|
2010-07-30, 08:44 | #56 |
Buc
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z kropki.
Wiadomości: 9 915
|
Dot.: ja, on + ona i jej dziecko
Pomijając jakiekolwiek moralne aspekty Twojego zachowania, to moim zdaniem facet jeśli odejdzie od swojej obecnej dziewczyny i tak Cię zdradzi. Prędzej czy później. Minie jego zauroczenie Tobą, dadzą znać o sobie hormony, potrzeba czegoś nowego, dreszcz ryzyka. Wtedy Ty będziesz tą drugą.
I uwierz mi, że tak będzie, bo poprostu, choć zabrzmi to banalnie, ten typ tak ma.
__________________
|
2010-07-30, 08:48 | #57 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 218
|
Dot.: ja, on + ona i jej dziecko
Czy te oczy mogą kłamać? Chyba nie!
Czy ja mógłbym serce złamać? I te pe... Gdy się farsa zmienia w dramat, nie gnam w kąt. Czy te oczy mogą kłamać? Ależ skąd! " to mi sie przypomina za kazdym razem jak slysze tego typu historie zawsze twierdzilam ze kobiety ktore "zakochują sie od pierwszego włożenia"nie powinny bawic sie w układ FF,tym bardziej z zajetym facetem który ma rodzine( bo chyba na tyle glupia nie jestes zeby pomyslec ze faktycznie nic go nie laczy emocjonalnie i finansowo z tamta kobieta i sobie charytatywnie wychowuje dziecko(jej albo ich ,ktoz to wie tak naprawde) pytasz co on zrobi? on juz ci powiedzial co zrobi miedzy wierszami mozna to spokojnie odczytac w najlepszym przypadku nie zrobi nic,bedzie i z nia i z toba utrzymywal stosunki w gorszym ona sie dowie ,zrobi jemu i tobie pieklo tymczasowe (jeskli porywcza kobieta) i pewnie mu wybaczy bo on jej cos sciemni w co bedzie chciala uwierzyc w najgorszym zostawi ją albo ona go i ty dostaniesz kłamce i łgarza ktory cie pusci w trąbe przy pierszej lepszej twojej nieobecnosci kiedy te iskry w zwiazku zaczaną sie ulatniac Edytowane przez new woman in town Czas edycji: 2010-07-30 o 09:07 |
2010-07-30, 08:58 | #58 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 31
|
Dot.: ja, on + ona i jej dziecko
|
2010-07-30, 09:02 | #59 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
|
Dot.: ja, on + ona i jej dziecko
Cóż, czyli na razie możesz się bzykać w JEJ ŁÓŻKU, potem rodzice udostępnią na "miłość prawdziwą i szaloną" twój panieński pokoik. Mam nadzieję, ze pan przez jej przyjazdem chociaż pościel zmieni.
Zdecydowanie tamta pani powinna ci to męski cudo odstąpić, zasługujesz na niego z całą pewnością. |
2010-07-30, 09:54 | #60 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 181
|
Dot.: ja, on + ona i jej dziecko
I rozumiem, że on chce czekać do połowy września a później powiedzieć, że to koniec? Ale bez ujawniania powodu - gdzieś pisałaś, ze nie chce o Tobie wspominać.
Na Twoim miejscu bym się przestała z Nim spotykać i poczekała aż to zakończy...Bo teraz jest wymówka, że jej nie ma - później, ze on nie potrafi tak tego zakończyć...Facet musi się określić. |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:24.