Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

[ruciakks1]

z sympatia, zdziwieniem i przejeciem.

---------- Dopisano o 16:53 ---------- Poprzedni post napisano o 16:48 ----------

ide z siostra do parku i z kolezanka (zadzwonila dzis)


---------- Dopisano o 17:03 ---------- Poprzedni post napisano o 16:53 ----------

jakies 3 min temu babka sie logowala na apw.

eh.
no trudno.
widocznie nie jest mi pisane byc au pair

[norsk_kvinne]

Napisane przez Yakarta

Witam Was

Potrzebuje wszelkich informacji od tych którzy mieszkają w Sztokholmie, pracują... zwłaszcza jako AuPair.. chociaż niekoniecznie. jak to jest z pracą nie znając szwedzkiego jedynie angielski wystarczający by się dogadać?

Szukać rodziny chciałabym na własną rękę, jeśli się nie uda to przez jakąś agencję. Może ktoś z Was mieszka w Sztokholmie i ma namiary na rodziny poszukujące operek od zaraz? może któraś z was wraca nie długo do kraju i wie że jej rodzina będzie poszukiwać nowej operki.... jakiekolwiek informacje mile widziane.

Błagam o pomoc

w sthlm'ie wszyscy i wszedzie mówią po angielsku starzy młodzi wszyscy!!!!! poszukaj przez au pair world najlepiej kogoś!!! sztokholm to boskie i piękne miasto więc już ci zazdroszczę:P

[Yakarta]

norsk_kvinne zazdrościć nie ma czego bo dopiero się rozglądam po ofertach. znajac moje zycie nic z tego nie wyjdzie wchodzę gdzie sie da i ile sie da... juz mam takie siano w głowie ze masakra. myślałam że znajdę kogoś kto już był żeby nie jechać w ciemno.. ale chyba nie będzie innej możliwości .

[indygowa]

Napisane przez Yakarta

norsk_kvinne zazdrościć nie ma czego bo dopiero się rozglądam po ofertach. znajac moje zycie nic z tego nie wyjdzie wchodzę gdzie sie da i ile sie da... juz mam takie siano w głowie ze masakra. myślałam że znajdę kogoś kto już był żeby nie jechać w ciemno.. ale chyba nie będzie innej możliwości .

Ale jestes pewna, ze Sztokholm i nic innego?

[laines]

Kurcze, odkładam pieniądze. Muszę przejechać część Afryki autostopem. No po prostu muszę! Tak samo jak z Ameryką Południową, Kolumbia, Chile, Wenezuela, Argentyna. Ale Afryka jest moim priorytetem
Znowu naczytałam się książek:P
4 dni i Londyn

[2018070520180950]

W pracy pustki ale siedze twardo a co za godziny placa a ja juz wszystko zrobilam

[indygowa]

Napisane przez laines

Kurcze, odkładam pieniądze. Muszę przejechać część Afryki autostopem. No po prostu muszę! Tak samo jak z Ameryką Południową, Kolumbia, Chile, Wenezuela, Argentyna. Ale Afryka jest moim priorytetem
Znowu naczytałam się książek:P
4 dni i Londyn

jade z Toba! Tez mam to marzenie

---------- Dopisano o 18:47 ---------- Poprzedni post napisano o 18:46 ----------

Napisane przez Kachaaa

W pracy pustki ale siedze twardo a co za godziny placa a ja juz wszystko zrobilam

Taka praca mi sie podoba!

[konopia]

matko dziewczyny, ale się boję!

już jestem prawie spakowana, pierniki kupione (takie wielkie puszki, nie wiem gdzie mi wejdą :/), szczoteczka do zębów jest bagaż wykupiłam, teraz czeka mnie odprawa online i drukowanie biletu! on może być czarno biały, prawda?

jeszcze mnie dziś znajomi nękają, bo im się przypomniało że wyjeżdżam. i na gwałt, kiedy ja mam takie urwanie głowy oni jeszcze chcą się spotkać. no grrr :/ fajnie i miło, ale czemu na ostatnią chwilę? ehhh

[martynoszka]

Napisane przez laines

Kurcze, odkładam pieniądze. Muszę przejechać część Afryki autostopem. No po prostu muszę! Tak samo jak z Ameryką Południową, Kolumbia, Chile, Wenezuela, Argentyna. Ale Afryka jest moim priorytetem
Znowu naczytałam się książek:P
4 dni i Londyn

a ja z wami!
mam w argentynie kolege ktorego kocham jak brata.
jest wspanialy. pomogl mi wiele razy (tylko przez internet) jak moje zycie towarzyskie bylo na dnie.. ma switnych kumpli i fajna dziewczyne.
mowie wam oszczedzam kase i jade do argentyny (bagatela 10tyss).


w ogole dzwoinila hostka k666. bylam z kolega na miescie po referencje. jutro bede miala z tego placu zabaw. i dzwonilam do babki ktora ma mi dac "ustne " refki. ale ona nie odbiera. a tak w ogole to NIC nie slyszalam zeby hostka dzwonila . i ona sie nagrala na sekretarce.
mily glos. pytala sie o moj egzamin
i mowila ze chce referencje i ze fajnie by bylo pogadac.
a i bylam na policji. musze jechac do opola do sadu :/ (u nas jest jakis ale to taki maly) i koszt to 50zl...

kurde!

[laines]

Napisane przez martynoszka

a ja z wami!
mam w argentynie kolege ktorego kocham jak brata.
jest wspanialy. pomogl mi wiele razy (tylko przez internet) jak moje zycie towarzyskie bylo na dnie.. ma switnych kumpli i fajna dziewczyne.
mowie wam oszczedzam kase i jade do argentyny (bagatela 10tyss).

Nie no ja muszę tam być!

---------- Dopisano o 20:06 ---------- Poprzedni post napisano o 20:03 ----------

Napisane przez konopia

jeszcze mnie dziś znajomi nękają, bo im się przypomniało że wyjeżdżam. i na gwałt, kiedy ja mam takie urwanie głowy oni jeszcze chcą się spotkać. no grrr :/ fajnie i miło, ale czemu na ostatnią chwilę? ehhh

U mnie to samo, niby jeszcze 4 dni. Ale ja to chciałabym posiedzieć w domu, z rodziną bo to jednak za nią będę najbardziej tęsknić. Szczególnie,że nie mam tu aż tak bliskich znajomych.

[martynoszka]

ruciak: super , że zdrowe zeby masz. bo zdrowe zeby to podstawa ^^
a siostra na pewno byla szczesliwa (nawet w srodku) ze miala ciebie u boku


konopia! ah ci znajomii u mnie tez na ostatnia chwile ostatnie pozegnania (ale nie powiem ze nie mialam suprajs party!).. tymczasem czeka cie wspaniala przygoda! zycze ci wspanialej rodzinki, cudownych dzieciakow i milego lotu

[kasia_no87]

$&^%*$£$!"£$^ dziewczyny nie kupilam biletu
przelewem do 14 dni przed odlotem a karty Visa mojej mamy nie przyjmuje nie wiem czemu Jutro koniecznie musze isc do biura podrozy kupic bo widze ze loty dwa dni wstecz juz 650zl kosztuja, a ten moj 540 wyszlo nam

[2018070520180950]

Wizz na 15-16 jak chce do londku wracac I bilet kupic 60-90Ł pone way:O tez nie kupilam jeszczce

[adka0401]

Napisane przez Yakarta

Witam Was

Potrzebuje wszelkich informacji od tych którzy mieszkają w Sztokholmie, pracują... zwłaszcza jako AuPair.. chociaż niekoniecznie. jak to jest z pracą nie znając szwedzkiego jedynie angielski wystarczający by się dogadać?

Szukać rodziny chciałabym na własną rękę, jeśli się nie uda to przez jakąś agencję. Może ktoś z Was mieszka w Sztokholmie i ma namiary na rodziny poszukujące operek od zaraz? może któraś z was wraca nie długo do kraju i wie że jej rodzina będzie poszukiwać nowej operki.... jakiekolwiek informacje mile widziane.

Błagam o pomoc

czemu do Stocholmu ? mi sie w ogole to miasto nie podobalo !!! no moze tylko stare miasto ale tak to ...

jakie wy wszystkie zalatane ja sie panicznie boje i chcialabym miec bardziej problem finansowy niz tego ze samolot mi spadnie
E bedzie pracowal w Cannes od niedzieli i ja bede tam autobusem jechac 24 godz bo sie boje leciec

[2018070520180950]

Ja wole leciec

[kasia_no87]

Napisane przez Kachaaa

Ja wole leciec

Ja tak samo.

[2018070520180950]

Zawsze sama latalam a teraz z TZ I sie noie moge doczekac hehe no I zawsze wiedzialalnm ze wroce dp domu wiec nie spoieszylo mi sie a teraz nawet tesknie za domem bo moze temu ze wiem ze na stale tu jesyem...10 dni I PL z TZ wita

[rielka90]

ja tez wole leciec. zdecydowanie
choc lek wysokosci mam potwierdzony.
serio.boje sie zrobic nawet przewrotu na rurce.
tez na to mowicie fikolek? xczy tylko tak w wielkopolsce ?

a tu surprise- samolot nawet lubie.

laseczxki wlasnie zrobilam odprawe online-ranyyyy juz w piatek lece
do domciu na 2tygodniowe wakacje

heh..mimo ze tyle mam do zalatwiania (musze rozwiazac sprawe szkolylekarzkontrola u dentysty tattoo poprawic) to i tak sie ciesze ze spotkam sie z moimi ziomkami i z braciszkiem


i teraz mam do Was taki zapytajnik:::

lece przecudownym Ryanair'em. czy w bagaz podreczny wlicza sie torba z laptopem? moge miec osobno moja mala walizeczke (jako bagaz podreczny) plus torba z lapkiem.

i jak to wagowo wyglada?


juz tyle sie najezdzilam tymi liniami ale nigdy ni emialam przyjemnosci
zaabierac ze soba lapka. (bo tez kupuje sobie dopiero w Polsce i sie zastanawiam jak ja bede wracac do UK z tego holiday )

[martynoszka]

Sluchajcie
WYGRALAM BILET PODWOJNY NA BYDGOSZCZ HIT FESTIWAL na pudelku
boze jak sie cieszeee <3

zaraz sie poplacze haaaaa

[2018070520180950]

Rielka w ryanie lapa musisz miec w podrecznum niestety w ta torbe co masz na podreczny musi ci wejsc wiem bo latalam

[kasia_no87]

Napisane przez rielka90

ja tez wole leciec. zdecydowanie
choc lek wysokosci mam potwierdzony.
serio.boje sie zrobic nawet przewrotu na rurce.
tez na to mowicie fikolek? xczy tylko tak w wielkopolsce ?

a tu surprise- samolot nawet lubie.

laseczxki wlasnie zrobilam odprawe online-ranyyyy juz w piatek lece
do domciu na 2tygodniowe wakacje

heh..mimo ze tyle mam do zalatwiania (musze rozwiazac sprawe szkolylekarzkontrola u dentysty tattoo poprawic) to i tak sie ciesze ze spotkam sie z moimi ziomkami i z braciszkiem


i teraz mam do Was taki zapytajnik:::

lece przecudownym Ryanair'em. czy w bagaz podreczny wlicza sie torba z laptopem? moge miec osobno moja mala walizeczke (jako bagaz podreczny) plus torba z lapkiem.

i jak to wagowo wyglada?


juz tyle sie najezdzilam tymi liniami ale nigdy ni emialam przyjemnosci
zaabierac ze soba lapka. (bo tez kupuje sobie dopiero w Polsce i sie zastanawiam jak ja bede wracac do UK z tego holiday )

Nie moze tak byc. Albo lapek albo walizka.

[rielka90]

a to du.pa

a juz sie ludzilam

czyli wagowo rowniez musi to byc liczone razem?
caly dobytek znajdujacy sie w walizeczce + lapek w tejze walizeczce = max 10 kg?
chyba ich pogielo

tak samo jest w wizzair? pytam tak na przyszlosc?

- dziekowac

[2018070520180950]

No tak wagowo tez I wymiary

[ruciakks1]

dziewczyny, bylam w parku z przyjaciolka i siostra
super bylo.
tylko kilka spojrzen i jeden smiech- ale jakos nie przejelam sie AZ tak.
zauwazylam,ze wszyscy zajeci (!) faceci patrza sie na moja przyjaciolke (ktora sliczna jest)
w szoku bylam.


dziewczyny,moze jest szansa
wlasnie sprawdzilam maila:

Hi Karolina
thanks for response. it would be good to talk to you in person. Can we phone you tomorrow evening (Wednesday) or another night this week?

Look forward to speaking to you

tylko to.
o oyster nic.
a przeciez przez telefon nie spytam
a o czym mozna gadac przez telefon?
jeeeezu.
umre z nerwow.

[2018070520180950]

Rucia poytaj sie. Albo czy pomoga ci z kupnem biletu bo kasy nie masz cos. Spytaj sie. Nic nie tracisz najwyzej powie nie.

A szansa jest duza

[TeeMaya]

czytam trochę temat i muszę się chyba wypowiedzieć..
ja swoją przygodę z au-pair zakończyłam po 5 miesiącach bodajże i było okropnie!

Najpierw przez 2 tygodnie opiekowałam się 7-latkiem, ale nie odpowiadało mi, że muszę być 6 dni w tygodniu od 6-tej do 22 lub 23:00 na nogach i stawać na głowie, żeby dogodzić młodemu i jego świrniętej matce, ktora pracuje w policji. Po moim odejsciu przyszla mi paczka z dwoma telefonami itd. od mamy, ktora nie zdarzyla przyjsc zanim tam mieszkalam, ale jej juz nie odzyskalam, bo ani sie snilo tej babie mi cos oddawac no i co ja mogę zrobić policjantce? Policjantce, ktora umawia sie z facetami na facebooku, wywozi swoje dziecko i jego niańkę do siostry, seksi się z facetem w domu, w którym wcześniej schowała wszelkie ślady po dziecku, jak zdjecia, magnesy z lodowki, rysunki, zabawki itd :/ chora...

druga rodzina byla fajna na poczatku: dziewczynka prawie 3 latka, chlopczyk 5. Jednak zmuszali mnie zebym z nimi jezdzila w niedziele do kosciola (kosciol murzynski, 4 godziny tam siedzieli), wyjezdzalismy z domu o osmej rano, wracalismy po 16-tej. Nie byloby nic w tym dziwnego, gdyby nie to, ze niedziela byla moim dniem wolnym. To bylo w Stevenage, poza Londynem. Kiedy sie zbuntowalam i powiedzialam, ze chce miec caly weekend wolny (ze chce sie wyspac po prostu w niedziele) to powiedzieli, żebym jezdzila w sobote do znajomych moich do Londynu (droga wychodzila jakies 16 funtow w jedna strone)
Placili mi 80 funtow za tydzien, jedzenie na poczatku dawali, potem sie wycwanili i musialam sobie sama kupować za swoje pieniadze. Pracowalam od 6:30 do 20-tej, bo wtedy kladlam dzieci spać, ale w domu musialam być caly czas, bo rodzice często wracali kolo 2-giej w nocy.
Babka byla w ciąży wiec miala straszne humory, no i wszystko trzeba bylo za nią robić. Bardziej czasem bylam sprzataczka na pelen etat niz au-pairka. Okna myć przynajmniej raz na 2 tygodnie, kible, odkurzanie, zmywanie podlogi itd. co drugi dzien, ehh.. czulam sie jak niewolnik. Na szczescie i tak mialam jechac do PL na swieta to po prostu do nich nie wrocilam potem. Nie moglam, chociaz dzieci mnie kochaly i to ze wzgledu na nie wytrzymalam te pare miesiecy..

[Kasieńka_666]

Marty, mi dzisiaj hostka powiedziała, że Ty i jakaś dziewczyna jesteście 'najbliżej'. Ty masz przewagę bo jesteś 'ode mnie'. No i ona chce to jak najszybciej załatwić, bo ja przecież niedługo wylatuję

Słuchaj...
kiedy mogłabyś tu przylecieć?

[martynoszka]

Napisane przez Kasieńka_666

Marty, mi dzisiaj hostka powiedziała, że Ty i jakaś dziewczyna jesteście 'najbliżej'. Ty masz przewagę bo jesteś 'ode mnie'. No i ona chce to jak najszybciej załatwić, bo ja przecież niedługo wylatuję

Słuchaj...
kiedy mogłabyś tu przylecieć?

wlasnie jej pisze maila.


cholera wypadlo mi wesele. ostatni kuzyn. i moglabym 20 wrzesnia.
jak mialabym wczesniej to musialabym pogadac z mama i kuzynem bo juz zaklepane wczesniej...
i musze o warunki zapytac.


kasia- wiesz jak jestem ci wdzeczna ? : przytul:

[roux666]

Napisane przez rielka90

a to du.pa

a juz sie ludzilam

czyli wagowo rowniez musi to byc liczone razem?
caly dobytek znajdujacy sie w walizeczce + lapek w tejze walizeczce = max 10 kg?
chyba ich pogielo

tak samo jest w wizzair? pytam tak na przyszlosc?

- dziekowac

niestety tak samo...
1 sztuka bagazu....


ja znalazłam na to rozwiązanie:
http://allegro.pl/item1201222723.html

to jest moje absolutely must have!
zmiesci sie tam lap ( 15")+ aparat+ kosmetyki w woreczku.

nie mam sponsora na nią, a zeby ją dostac przed wyjazdem musze ją najpozniej JUTRO Kupic

mam juz debet na koncie i dług u siostry....
dzizzzzz...
wystawiłam kilka swoich rzeczy na all i chce pająki sprzedac, bo widze ze jestem w dołku finansowym.
jasna cholera.

ale fajny kufereniek, co?

[kasia_no87]

Napisane przez roux666

niestety tak samo...
1 sztuka bagazu....


ja znalazłam na to rozwiązanie:
http://allegro.pl/item1201222723.html

to jest moje absolutely must have!
zmiesci sie tam lap ( 15")+ aparat+ kosmetyki w woreczku.

nie mam sponsora na nią, a zeby ją dostac przed wyjazdem musze ją najpozniej JUTRO Kupic

mam juz debet na koncie i dług u siostry....
dzizzzzz...
wystawiłam kilka swoich rzeczy na all i chce pająki sprzedac, bo widze ze jestem w dołku finansowym.
jasna cholera.

ale fajny kufereniek, co?

Fajne tylko kolek nie ma. Ja mam taka mini walizke normalnie z kolkami. Super jest