2006-06-25, 12:37 | #1 |
Raczkowanie
|
Czy można zakochać się prowadząc długie nocne rozmowy na gg?
Dodam tylko ,że ja mam przewagę bo wiem jak chłopak wygląda. Tylko on po 2 tyg znajomości pisze że się zakochał..hmmmmmmm
|
2006-06-25, 12:38 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Tu i tam
Wiadomości: 5 422
|
Dot.: Czy można zakochać się prowadząc długie nocne rozmowy na gg?
Nie wiem jak to nazwac, bo "zakochanie" to hm... Sama nie wiem. W każdym bądź razie, ja to przerabiałam i uwierz, że to możliwe. Słabość pozostała mi do dziś...
|
2006-06-25, 12:44 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 275
|
Dot.: Czy można zakochać się prowadząc długie nocne rozmowy na gg?
Wydaje mi się że można się zakochać przez internet(gg) moja qumpela z klasy poznała się z takim jednym kolesiem przez gg, wymienili sie swoimi fotkami, powoli zaczeli się w sobie zakochiwac i w koncu doszlo do ich spotkania wtedy wlasnie zdecydowali ze beda ze soba, juz sa ze soba 6 miesiecy i jeszcze nigdy nie widzialam takiej pary co tak mocno sie pokochala
|
2006-06-25, 12:47 | #4 |
Raczkowanie
|
Oj Można Można Poznałam mojego Pawełka na gg jesteśmy już razem 2,7 m-cy RAZEM NA ZAWSZE !!!
Rozmawiałam z nim przez 3 miesiące na gg dzień w dzień.3 latka nam w styczniu stuknie ehhhh
__________________
''Otwórz oczy i umysł...Miłość to artystka Jesteś diamentem w piasku różą na blokowiskach.." JeStEm JaK LsD - ŻyCiE Ze MnĄ NaBiErA BarW I KszTAŁtÓw...
Edytowane przez Lexie Czas edycji: 2006-07-04 o 09:54 Powód: post pod postem - proszę używać edycji :) |
2006-06-25, 12:54 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 275
|
Dot.: Czy można zakochać się prowadząc długie nocne rozmowy na gg?
Hehe gratulacje
|
2006-06-25, 13:00 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 420
|
Dot.: Czy można zakochać się prowadząc długie nocne rozmowy na gg?
Można się poznac przez internet, prowadzić długie rozmowy, poczuć jakąś sympatie(o ile osoba po drugiej stronie nie koloryzuje).
Ale zakochac nigdy w życiu. Owszem można się zakochac w osobie poznanej przez internet ale prowadząc same rozmowy nie. Czy ktos zakochuje się w literkach? Wiadomo, że rozmowa nie oddaje w całości tego jaka ta osoba jest |
2006-06-25, 13:06 | #7 |
kosmitka
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 19 465
|
Dot.: Czy można zakochać się prowadząc długie nocne rozmowy na gg?
Oj mozna można , ja swojego TŻ poznałam na czacie, później były długie nocne rozmowy iiii jesteśmy razem 2 lata.
__________________
mama Posłuchaj, jak mi prędko bije Twoje serce...
|
2006-06-25, 13:21 | #8 | |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 382
|
Dot.: Czy można zakochać się prowadząc długie nocne rozmowy na gg?
Cytat:
A ogolnie, to przez neta mozna sie zakochac tylko we wlasnych wyobrazeniach, albo w tym co nieprawdziwe, bo net nie oddaje realnie danej osoby. Przez gg moge byc nawet dziewczyną, albo wielkim maczo Wielu moich znajomych, z ktorymi spotykam sie normalnie, przez gg wydają mi sie innymi osobami. I owszem, wiele dziewczyn tutaj pisze ze poznaly swoich facetow na czacie/gg itp. Ale pytanie brzmi "czy mozna sie zakochac przez net", a nie czy "mozna przez internet znalesc/poznac przyszlego partnera", a to roznica. |
|
2006-06-25, 13:29 | #9 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 978
|
Dot.: Czy można zakochać się prowadząc długie nocne rozmowy na gg?
Chyba bardziej jest to kwestia przyzwyczajenia się do rozmów z drugą osobą. Wydaje mi się, że żeby się zakochać jednak mimo wszystko należy się spotykać na żywo.
Facet na pustyni masz racje. Ja tak poznałam mojego TŻ Ale zakochałam się dopiero jak zaczęliśmy się spotykać |
2006-06-25, 14:08 | #10 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 683
|
Dot.: Czy można zakochać się prowadząc długie nocne rozmowy na gg?
dokladnie podzielam dwie wyzej odpowiedzi.. zakochac sie nie niet.. ale mozna sie zapoznac na tyle,zeby mies chętkę sie spotkac w realu..i wtedy ew moze cos zaiskrzyc..
__________________
-widziałaś kiedyś coś idealnego? -nie..... -to dlaczego chcesz być niczym i nikim? |
2006-06-25, 14:30 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 6 678
|
Dot.: Czy można zakochać się prowadząc długie nocne rozmowy na gg?
Zakochać się -nie.
Jedynie zauroczyć, zafascynować, a to zakochaniem, ani tym bardziej miłością nie jest. |
2006-06-26, 13:13 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: wesołe miasteczko :)
Wiadomości: 3 240
|
Dot.: Czy można zakochać się prowadząc długie nocne rozmowy na gg?
Ehhh... Tak ja pisze Facet na pustyni są osoby, które w rozmowach na gg czy czacie wydają się całkiem inne niż są w rzeczywistości. Wiem coś o tym bo sama przez jakiś czas spotykałam się z chłopakiem, którego poznałam na forum studenckim. Nie mówię, że nie można poznać fajnej osoby prze internet, ale czasem nasza wyobraźnia i fantazja rozmówcy może zadziałać na niekorzyść rzeczywistości i wtedy już prosta droga do rozczarowań.
__________________
''Starzenie się jest nieuniknione. Doroślenie jest opcjonalne. Śmianie się z samego siebie jest terapeutyczne." |
2006-06-26, 13:23 | #13 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Czy można zakochać się prowadząc długie nocne rozmowy na gg?
Cytat:
Też tak uważam. Można się jedynie zauroczyć kimś |
|
2006-06-26, 14:25 | #14 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Czy można zakochać się prowadząc długie nocne rozmowy na gg?
Cytat:
w zeszłym roku na takim forum poznałam naprawdę fajnego chłopaka i on po 2 tyg rozmów na gg,paru telefonicznych i jednym spotkaniu w realu stwierdził,że mnie kocha jestem tolerancyjna i otwarta na innych,ale jednak podeszłam do tego bardzo nieufnie,a facet poszedł na całego i zaczął sobie wyobrażać różne rzeczy stwierdziłam,że jak się lepiej poznamy to kto wie jak się wszystko potoczy - no ale niestety - rozczarowałam się jestem zdania,że wyobrażenie o drugim człowieku w takich kontaktach jest często mylne i to głównie nasza wyobraźnia przyczynia się do zadurzenia czy też zakochania w kimś owianym nutką tajemniczości - ale rzeczywistość tylko może pokazać czy to był błąd czy szczęśliwy traf.
__________________
Przyjmę wszystko. Tylko pokaż mi sens. |
|
2006-06-26, 14:45 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 157
|
Dot.: Czy można zakochać się prowadząc długie nocne rozmowy na gg?
Zakochać nie można, ale zauroczyć owszem. By czuć do kogosć miłość trzeba też poznać tą osobe w wileu różnych sytuacjach (na żywo).
|
2006-06-26, 15:47 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: 3city
Wiadomości: 5 414
|
Dot.: Czy można zakochać się prowadząc długie nocne rozmowy na gg?
Ja poznałam mojego TŻ przez gg, gadaliśmy 1,5 roku (też smsy i telefony) przed pierwszym spotkaniem ...jesteśmy ze sobą 4 miesiace tylko jest cieżko bo mieszkamy dosć dlaeko od siebie i widujemy się najczęściej raz w tygodniu, a czasem raz na 3 tygodnie.. Ale wynagradzamy to sobie I cieszę się ogromnie, że on wtedy..napisał własnie do mnie. Los.
|
2006-07-02, 02:23 | #17 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 573
|
jak sa watpliwosci to nie ma watpliwosci :)
Cytat:
odnalazly sie polowki pomaranczy sek w tym, ze musialas dac mu szanse... bo mozna swoja szanse na szczescie przegapic lub dobrowolnie sie jej pozbawic a tak spytam jestescie do siebie podobni, czy raczej sie uzupelniacie? w ogole sie nie dziwie twojemu TZ pomiedzy wierszami da sie wyczytac ze jest w tobie duzo dobrej energii i optymizmu a jak wiadomo optymizm jest sexy (wlasnie to gdzies przeczytalam i przetwarzam ) uwielbiam takie romantyczne historie, i dziwie sie ludziom, ze tak latwo "racjonalizuja" wszystko co ich spotyka. choc fakt z ktorej strony by nie ugryzc zjawiska wirtualnych milosci jest ono bardzo zlozone i subiektywne ze znanych mi przypadkow pary u ktorych wystapily objawy choroby przenoszonej droga internetowa naprawde maja wieloletnie staze nie gorsze niz u osob, ktore wychowywaly sie na jednym podworku...szczegolnie takie, ktore poznawaly sie jeszcze na ircach np chcialoby sie powiedziec, to byly czasy a ci ktorym sie nie udaje nie sa w koncu regula, widocznie maja zbyt wysokie wymagania i za malo otwarty umysl i sprawdza sie wtedy regula, ze "dazenie do doskonalosci psuje milosc lub przyjazn". bo kobieta uwielbia zmieniac, a facet oczekuje, ze spotkal ideal, bo tylko takimi chce byc otoczony jesli wynika z wirtualnych rozmow cos dobrego, to po co krytykowac i doszukiwac sie trzeciego dna...? ludzie spotykajac sie ze soba pierwszy raz rowniez ulegaja pierwotnemu zludzeniu, poznane pierwszy raz twarze widzi sie zupelnie inaczej i chyba kazdy sie ze mna zgodzi, a na imprezie dziewczyny sa podrasowane a faceci nazelowani naprawde nie czepiajmy sie szczegolow. blogoslawieni, ktorzy uwierzyli, a nie widzieli... to tez jest jakas rzeczywistosc, tylko o tyle niebezpieczna ze grajaca na najdelikatniejszych strunach, ludzkich odczuciach (no chyba ze woli sie znajomosci rodem z "blablabla" fisza to nia ma oczym mowic:P ), od ludzi poznanych w sieci i wrazen/zjawisk stad wyniesionych mozna sie przeciez niezle uzaleznic przez internet nie tylko latwo kogos poznac, ale tez latwo kogos do siebie zniechecic, poniewaz zdajemy sobie sprawe ze nie znajdujemy sie na pustyni (:F) , wszystko i wszyscy sa na wyciagniecie reki. rozmowce, ktorego przebieg szlakow myslowych nam nie odpowiada szybko zignorujemy.czyli jesli cos trwa, dochodza do tego emocje, uczucia, ciekawosc, wytwarza sie atmosfera intymnosci, robienia czegos na przekor sobie to to nie moze sie nie podobac, moze tez prawa rzadzone swiatem zewnetrznym przestaja byc priorytetowe, innym rytmem plynie czas. jesli tylko chcesz - widzisz w rozmowcy czlowieka i dlatego znajomosci zawarte w ten sposob, tez moga byc wartosciowe. a co do samego pytania, moze chlopak z ktorym rozmawiasz jest typem reagujacym bardzo emocjonalnie,jest przesadnie wylewny, moze nie przytrafialy mu sie wczesniej takie rozmowczynie jak ty, chcial cie jakos wyroznic? moze ktos mu naopowiadal ze tak sie postepuje i cos tym osiagnie, moze cie terroryzuje,ze zakochal sie w tobie juz i powiesi sie jak mu nie wysles zdjecia i nie zostaniesz jego internetowa of course dziewczyna (dżołk) ;p tylko ty to mozesz ocenic, bo ty z nim konwersujesz >czy mozna zakochac sie prowadzac dlugie nocne rozmowy na gg? skoro zapytalas tzn. ze chcialabys zeby to cos znaczylo inaczej zbylabys ten komentarz usmiechem i sprawe traktowala jak dobra zabawe chocby dla zabicia czasu o co postuluuje jeden z wizazanek zatem pytasz o pozwolenie czy masz prawo odwzajemniac mu to samo i czuc sie jak normalna osoba? :p ja bym robila wszystko, zeby magia trwala i byla odwazjemniona w koncu to mile i nic nie kosztuje Cytat:
no dziewczyną na pewno z przedrostkiem cynicznou kto z kim przystaje... ale czy wielkim maczo <niedowiarek> no nie wiem... =P a jeszcze co do opini o rozbieznosci miedzy wyobrazeniem a "rzeczywistoscia" no coz, chyba tylko do siebie nalezy miec pretensje o zla interpretacje faktow czy slow. LOST IN TRANSLATION zatem co sadzic o zwiazkach ludzi z dwoch roznych kultur, nacji i jezykow? to wyobrazenie czy rzeczywistosc? Edytowane przez miss_seepy Czas edycji: 2006-07-02 o 02:45 |
||
2006-07-02, 10:09 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 125
|
Dot.: jak sa watpliwosci to nie ma watpliwosci :)
Ja swojego chłopaka poznałam na GG wcześniej wypatrzyłam go w szkole lecz w czasie naszej pierwszej rozmowie nie wiedziałam ejszcze że to ten koleś co mi się spodobał w szkole potem wymieniliśmy się fotkami, spotkaliśmy się i już prawie 2 lata jesteśmy razem
Jednak uważam że narazie ten chłopak z którym piszesz mógł się zauroczyć bo moim zdaniem miłość w tak krótkim czasie nie mogła się jeszcze narodzić szczególnie że na realu się nie znacie
__________________
NOWY UPORZąDKOWANT WąTEK!! https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=153718 STARY WąTEK SUPER, EXTRA CIUSZKI DLA KAŻDEJ DZIEWCZYNKI ZAGLĄDNIJ DO MOJEGO WĄTKU A NIE POŻAŁUJESZ PROSZĘ O ODPISYWANIE W MOIM WĄTKU !! |
2006-07-02, 18:02 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 284
|
Dot.: Czy można zakochać się prowadząc długie nocne rozmowy na gg?
Na początku odsyłam do mojego bardzo podobnego wątku: http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=127955
A teraz do rzeczy. Uważam że nie można zakochać przez neta.Mój "netowy" kolega po naszych długich rozmowach na gg,wymianie zdjęć i rozmowach przez telefon stwierdził że bardzo mnie lubi. I nic więcej. Gdyby wyskoczył z zakochaniem albo miłością zaczęłabym podejrzewać albo o niedojrzałość albo o zdobycie mojego zaufania w jakimś nieuczciwym celu. Najgorsze w tych netowych znajomościach jest właśnie to, że nie widomo kto siedzi po drugiej stronie W każdym razie życzę powodzenia w Twoim wirtualnym romansiku |
2006-07-02, 21:55 | #20 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 63
|
Dot.: Czy można zakochać się prowadząc długie nocne rozmowy na gg?
hmm...zakochać się jest raczej ciężko bo jeśli nawet zwracamy uwagę tylko na charakter człowieka to na gg poznać jaka ta druga osoba jest naprawde jest trudno <zawsze może nas okłamywać, co jest malo prawdopodobne, kiedy się już ze sobą bardzo długo pisze no ale się zdarza niestety>
..ale ja ze swoim TZ jesteśmy ze soba dzieki gg;] więc bywa różnie;] |
2006-07-03, 00:57 | #21 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Czy można zakochać się prowadząc długie nocne rozmowy na gg?
Nie. Można poczuć jakąś sympatię ale zakochać się ? W życiu. Gadałam z pewnym osobnikiem przez rok, jego osoba bardzo mnie ciekawiła. W końcu sie spotkaliśmy. Na pierwym spotkaniu nic, na drugim nic. Dopiero po pół roku naszej znajomości oko w oko stwierdziłam, że cos do niego czuję.
Przez gg nie można nikogo poznać do końca. 'Zakochujemy' się w obrazie jaki tworzy nasza wyobraźnia.
__________________
|
2006-07-03, 13:30 | #22 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: 3city
Wiadomości: 5 414
|
Dot.: jak sa watpliwosci to nie ma watpliwosci :)
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
|||||
2006-07-03, 14:44 | #23 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 45
|
Dot.: Czy można zakochać się prowadząc długie nocne rozmowy na gg?
Pozwolę sobie zapytać, od czego powstał skrót TZ ?? :P
Co do tematu: żadne zakochanie, żadna miłość... To po prostu wynik naszej wyobraźni, wyidealizowania danej osoby. Życie realne nie ma nic wspólnego z tym jak wygląda to na GG. |
2006-07-03, 14:50 | #24 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: wlkp;]
Wiadomości: 4 682
|
Dot.: Czy można zakochać się prowadząc długie nocne rozmowy na gg?
Cytat:
__________________
Everybody grab somebody Music is gonna make your body get down Najwazniejsze w życiu to nauczyć się, które mosty przekraczać, a które palić. |
|
2006-07-03, 14:56 | #25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 45
|
Dot.: Czy można zakochać się prowadząc długie nocne rozmowy na gg?
Jejku, chyba niekumata jestem bynajmniej nigdy nie używałam tego skrótu
|
2006-07-03, 15:27 | #26 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 723
|
Dot.: Czy można zakochać się prowadząc długie nocne rozmowy na gg?
Tak, można.Ja gawędziłam przez 2 tyg na GG z chłopakiem i się zakochałam..mimo,że nie widziałam jego zdjęcia. Juz ponad 3 lata jesteśmy razem...w realu
|
2006-07-03, 17:13 | #27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: 3city
Wiadomości: 5 414
|
Dot.: Czy można zakochać się prowadząc długie nocne rozmowy na gg?
A co do tematu: jednak obstawiam że chyba nie. Można się zafascynować drugą osobą, ale kiedyś musi nastąpić moment brutalnej weryfikacji naszych oczekiwań, zderzenia wirtualnego świata z realem.. I dopiero wtedy możemy się zakochać (droga stoi otworem). Bo niestety, ale o ludziach poznanych w necie mozna powiedzieć "wiesz o mnie wiele, nie znasz mnie wcale".
Osobiście to dwukrotnie zdarzyło mi się żeby chłopak poznany na necie (to z czasów już sprzed 3-4 lat co by nie było ) wyznał mi miłość po 1 tygodniu, a drugi pod koniec pierwszej (!) dłuższej pogawędki. I wtedy bardzo u mnie zminusowali - a wszystko dlatego że jestem idealistką i sama doszłam do tego, że kocham mówi się wtedy, kiedy się TO naprawdę czuje. I od 15 roku życia mimo wielu fascynacji i zauroczeń wiedziałam że miłość, ta wielka MIŁOŚĆ to dopiero nadejdzie i nie ma co mówić kocham za wcześnie. I kiedy sobie sama z tego zdałam sprawę to uważałam tych chłopaków za jakoś...mniej dojrzałych (?). No bo przecież Miłość to nie może być przez internet, kiedy nie zna się zachowania drugiej osoby - tak, znamy jej upodobania, może nawet trochę cech charakteru. Ale o chyba za mało by się zakochać? Ale zboczyłam z tematu Podsumowując: znajomość internetowa jest tylko wstępem do czegoś większego. Czy do miłości czy do przyjaźni. I uwierzcie mi, naprawdę warto spróbować przekształcić jakąkolwiek ważną dla was znajomość internetową w tą rzeczywistą. Nawet jeśli nie liczycie na nic więcej niż przyjaźń. Tak było w moim przypadku. I jest cudownie. |
2006-07-03, 22:26 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 115
|
Dot.: Czy można zakochać się prowadząc długie nocne rozmowy na gg?
wg mnie nie mozna, w takiej sytuacji czlowiek "zakochuje sie" w takim wizerunku drugiej osoby jaki wykreowala wyobraznia, dopiero po spotkaniu nastepuje weryfikacja tych wyobrazen (nie mam tu na mysli wylacznie kwestii fizycznosci ale i charakteru, sposobu bycia etc)
|
2006-07-04, 13:28 | #29 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 573
|
Dot.: jak sa watpliwosci to nie ma watpliwosci :)
14.11.06
Edytowane przez miss_seepy Czas edycji: 2006-11-14 o 22:47 |
2006-07-04, 16:55 | #30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: 3city
Wiadomości: 5 414
|
Dot.: jak sa watpliwosci to nie ma watpliwosci :)
Miss_seepy: Sama podświadomie powstrzymujesz się przed nowymi związkami bo czujesz się jakby.. zajęta? Miałam tak samo kiedy jeszcze tylko "gadałam" z moim obecnym TŻtem.. A powiem jeszcze że był kryzys. Był, bo nagle mój kolega z klasy zaprosił mnie do kina. I do końca myślałam że to tylko kumpelskie spotkanie, ale jednak to była randka. Odprowadził mnie potem do domu pod drzwi i..nic. I tłukłam sie z myślami, i nie wiedziałam co robić. Bo z jednej strony był Dawid (mój obecny TŻ) - człowiek, któremu wiele zawdzięczałam, bez którego mogłoby mnie nie być, bez którego juz wtedy nie wyobrażałam sobe choćby jednego dnia.. ale był tylko wirtualny. A z drugiej strony Marcin - chłopak jak się patrzy, dżentelmen i do wzięcia, na dodatek powiedzmy zainteresowany. I był kryzys, oj był. I były łzy, wściekłość na samą siebie za niemożność podjęcia jakiejkolwiek decyzji. Ale szczera rozmowa z Dawidem uzmysłowiła mi, jak wiele mogłabym stracić. No i wyszło jak wyszło, Z Marcinem jesteśmy kumplami a z Dawidem...
Łoooł ale sie rozpisałam nie na temat. Więc podsumowując: spotkaliście się tak? Dobrze rozumiem? Bo jeśli nie to musicie to zrobić bo trwasz w miejscu i tak naprawdę nie wiesz na czym stoisz - zastanów się - czy czekasz kiedy on zakończy związek? Czy czasem wyobrażasz sobie jakby to było wam razem? A może spotkaliście się i się bronisz ale już cię strzeliło? Masz powody do refleksji ale jest to konieczna refleksja. Trwałam w podobnym stanie 2 lata.. No i żałuję że tak długo, że wczesniej sie nie spotkaliśmy. Ale widocznie mieliśmy do tego dojrzeć... No koniec i kropka bo tu mnie nie doczytasz Pozdrawiam |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:10.