szara suknia ślubna;(

[Ago18]

witajcie, zwracam sie z problemem.. a mianowicie takim: odkupiłam suknię ślubną od pewnej dzioewczyny na innym portalu... suknia jest sliczna ale .. szara!! slub 8 styczna... wyprałam ja recznie z nadzieja ze zbieleje ale nic, i moje pytanie czy po praniu chemicznym bedzie bielsza?????? ratujcieeeeeeee

[klarnetos]

Napisane przez Ago18

witajcie, zwracam sie z problemem.. a mianowicie takim: odkupiłam suknię ślubną od pewnej dzioewczyny na innym portalu... suknia jest sliczna ale .. szara!! slub 8 styczna... wyprałam ja recznie z nadzieja ze zbieleje ale nic, i moje pytanie czy po praniu chemicznym bedzie bielsza?????? ratujcieeeeeeee

Jak to? To nie mierzyłaś jej przed kupnem? Nie widziałaś, że szara??? Czym prędzej oddaj kieckę do pralni chemicznej, i to najlepiej takiej zwykłej jakiejś osiedlowej - nie w żadnym tam supermarkiecie, bo w takich to fuszerkę robią a nie czyszczenie. Ale ja to bym na cuda nie liczyła. Skoro nie są to jakieś miejscowe przybrudzenia, tylko cała sukienka jest szara, to może być po prostu taki materiał.
Na wszelki wypadek pochodź już dziś po salonach żeby awaryjnie mieć coś upatrzone.

[Ago18]

no nie:/ widziałam tylko na fotce:/

[happy2gether]

Ona ją kupiła w salonie czy szyła?...Najlepiej zapytaj tą dziewczynę czy suknia od razu taka była czy ją czymś zafarbowała na taki kolor? ...Może to po prostu taki gołębi odcień bieli i żadna pralnia tu nie pomoże.

[Ago18]

tzn .. zauważyłam, że sukienka w słońcu jest biała, ale w cieniu szara:/ pokryta jest takim tiulem, i mam wrażenie ze to on powoduje takie "coś" ale juz sama nie wiem w oczach mi sie mieni:/

[mordziula]

Napisane przez Ago18

tzn .. zauważyłam, że sukienka w słońcu jest biała, ale w cieniu szara:/ pokryta jest takim tiulem, i mam wrażenie ze to on powoduje takie "coś" ale juz sama nie wiem w oczach mi sie mieni:/

a może to poprostu taki materiał i tak wygląda albo to wina oświetlenia w pokoju..skoro w słoncu jest biała to suknia jest biała..niektore materiały w zaleznosci od tego jak pada światło na nie takie wrazenie stwarzają..

[alethia99]

Zrób tak jak Ci radzą dziewczyny, oddaj do pralni chemicznej Też wychodzę za mąż 8 stycznia

[happy2gether]

No i jak? Udało Ci się coś zrobić z suknią?

[karolinusienka]

najlepiej oddaj do pralni tam ja ladsnie wypiora i wyprasuja

[Ago18]

no mysle mysle...http://szafa.pl/c3981765-bajkowa-suknia-slubna.html bo ona z takiego materiału jest i ta tez wyglada na szara,jamam identyczny materiał

[Taverney]

a ja się obawiam, że nie można jej już "wybielić". Szkoda, że nie widziałaś jej na żywo przed zakupem. I szkoda, że osoba, która Ci ją sprzedawała nie była szczera...
zastanawiam się, czy nie lepiej byłoby ją oddać. W końcu można uznać, że nikt nie chce szarej sukni i zostałaś wprowadzona w błąd. Masz prawo rozwiązać transakcję.

[m_majaa]

Napisane przez Ago18

no mysle mysle...http://szafa.pl/c3981765-bajkowa-suknia-slubna.html bo ona z takiego materiału jest i ta tez wyglada na szara,jamam identyczny materiał

ta na zdjęciu jest oki--ten materiał chyba tak ma
to jest tiul czy jakoś tak i przy większej ilości warstw materiału tak załamuje światło

[Dżagódka]

uuu lipa... nie chce Cię straszyć ale jeśli jest to tiulowa suknia i zauwazyłas dopiero teraz , że jest szara to może być wpadka jednym słowem ;/
Kiedy ta dziewczyna miała ślub , od której ją kupowałas? Czemu o to pytam, dlatego , ze materiały z jakich sa wykonywane suknie ślubne typu tiul organza lubią szarzeć ze starości im dłużej wisi tym gorzej dla sukienki i jej " świerzości "

[sammi24]

Nie wiem na jaką skalę jest ta 'szarość' ale proponuje się tak nie przejmować i dla uspokojenia sumienia oddać do pralni lub salonu do czyszczenia. Ja też miałam suknie z tiulu - z 7 warstw, wewnętrzne były ze sztywnego, zewnętrzne z innego, delikatnego - i ten faktycznie odcieniem bieli jakoś mi się odcinał ,ale uwierz mi, rodzaj materiału też wpływa na wrażenie szarości ale wyglądała bardzo naturalnie, na zdjęciach nic nie odbiegało od normy, więc to była typowa panika przedślubna
nie martw się i dla spokoju oddaj do czyszczenia. I może nam wstaw kawałek sukni, zobaczymy na zdjęciu czy coś jest nie tak

[Dżagódka]

sammi masz rację ale jeśli tamta dziewczyna przechowywała bardzo długo swoją suknię to są nikłe szanse i dlatego też warto by sie dowiedzieć na początek kiedy był ślub tej dziewczyny , od której jest odkupowana sukienka

[soundaddicted]

Ja też chciałam kupić suknię z tiulu. Jednak zarówno panie w sklepach, jak i krawcowa mówiły, że tiul po prostu z czasem (dość szybko) zbiera kurz i nie da się go doprać :/ Dlatego zrezygnowałam z wyprzedazowych czy używanych sukienek tiulowych.. Z tym, że on zwykle ma inny odcień niż śnieżnobiała tafta, czy satyna..Może w tym rzecz, jeśli to nie jest jakaś stara suknia?

[Dżagódka]

no neistety zbiera kurz ale to też zależy ile czasu ma taka kiecka jak ma już na liczniku ileś lat no to lipa ale jeśli ma kilka miesięcy to mysle , że jakos by dalo rade

[soundaddicted]

Ja oczywiscie nie chce nikogo straszyc, ale sama osobiscie widzialam suknie Justina Alexandra w kolorze ivory na dodatek, ktora po czyszczesniu wygladala po porstu na brudna...:/ Widzialam nowa w salonie i te po czyszczeniu (wiadomo, ze tam jest bardziej esploatowana, ale miala raptem pare miesiecy)..Gora, ktora byla z innego materialu miala ladny kolorek, a ten dol taki brzydko szary.. ale mozna zawsze zewnetrzna warstwe tiulu wymienic u krawcowej, ponoc nie ma wiekszych problemow z tym.. Jesli przy tej suknie jets taka mozliwosc to szukaj krawcowej. Tiul jest bardzo tanim materialem, wiec i koszty nie powinny byc wielkie

[Dżagódka]

mam ciocie krawcową i podejrzewam , że wymiana takiego tiulu to duzy koszt pewnie by musiala cała taka suknie rozpi.. ać niewiem czy ktoś by sie tego podjął znaczy no podejrzewam że wsyztsko sie da zrobić ale kwestia za ile Ale powiedz mi czy warto tak sie bawić ? a jak coś nie daj boże schrzani ?

[soundaddicted]

Dżagódka mi to mówiła krawcowa też. Pewnie zależy to od kroju sukni..ale to z pewnością ryzyko, jak zawsze z krawcową. Pytanie jak z tą suknią rzeczywiście jest..Bo może to tylko stres przedślubny?? Ja, gdybym miała iść w takiej, jak ta, którą widziałam, to na pewno szukałabym krawcowej albo nowej sukni..A nie można jej oddać? Ustawowo mamy chyba prawo do zwortu towaru kupionego przez internet do 10 dni.. Tylko nie wiem, czy to obowiązuje, gdy kupujemy prywatnie..znaczy, nie w sklepie internetowym :P