Coraz mniej jest wśród nas brzuszków,naszych dzieci szukaj w wózku:) mamy XI-XII.2010

[mallinka]

Napisane przez niebieskaa

ktos tu pisał wcześniej o zakupach na groupon nie pamiętam chyba mallinka?
zamowiłam tez w tej promocji wywoływanie zdjęc, jestem ciekawa jakiej jakości będą Do Ciebie już doszły?
nigdy się nie mogłam zmobilizowac zeby pojść gdzieś i wywołać...

mam nadzieję że jutro dojdą-pierwsza partia zobaczę jak wyglądają i najwyżej drugą partię zamowię matowe jak tylko je dostanę-dam znać jak wyglądają

Napisane przez niebieskaa

miał ktoś bóle podbrzusza po seksie w okolicach 38tc? takie podobne jak na @ ?

ja tak mam od dawna, ale nie jest to intensywne i dość szybko przechodzi...

[Artystka23]

babka lubi cebule,ale moze czosnek

[VictoriaK]

Artystka Ty kupiłaś ostatecznie te pieluchy wielorazowe? Jak się sprawdzają?

[Artystka23]

As,wiedzialam wiedzialam ze jestes plastykiem z zawodu A jaka masz specjalizacje?? powiedz ze jestes ceramikiem tak jak ja wrocilabym chetnie do tych czasow kiedy cale dnie spedzalam w pracowni mysmy do smarowania formy uzywaly mydla w wiaderku

---------- Dopisano o 16:46 ---------- Poprzedni post napisano o 16:41 ----------

Napisane przez VictoriaK

Artystka Ty kupiłaś ostatecznie te pieluchy wielorazowe? Jak się sprawdzają?

jeszcze nie uzywam,dopiero za miesiac lub dwa

[rypka85]

Napisane przez mallinka

mam nadzieję że jutro dojdą-pierwsza partia zobaczę jak wyglądają i najwyżej drugą partię zamowię matowe jak tylko je dostanę-dam znać jak wyglądają



ja tak mam od dawna, ale nie jest to intensywne i dość szybko przechodzi...

Ja też miałam takie bóle po seksie, ale zaraz przechodziły.
Mój brzuszek już jest wielki.I twardy Ale mam nadzieje ze urodze dopiero w grudniu.

Dzisiaj znajomi wpadają i musiałam coś ugotować.Nastałam się w kuchni i narobiłam że aż padam.
Mam nadzieje ze rozpakuje sie po 1 grudnia lub w terminie 6 grudnia.

We wtorek mam wizytę u lekarza.Buziaki

[79 Marta]

Mallinka, co to za stronka z tymi zdjęciami??

[vikicullen]

Mój Misiu smacznie sobie śpi

[79 Marta]

Napisane przez vikicullen

Mój Misiu smacznie sobie śpi

sliczny. Hania śpi z jedną ręką w gorze,, Twój poddaje się na całego

[Anecka]

Napisane przez De28

Dzieki dziewczyny Wszytko legalnie i za darmo?

Tak


Victoria, no wlasnie lekarze tutaj mi mowili ze jakbym miala usg zrobione dobrze, to by mogli odczytac ze zdjecia.. a ja nie mialam pomiarow ani nic tylko po prostu przylozone urzadzenie i strzelona fote jakiejs kulki

Az tu glowa w szpitalu kreca na mojego lekarza, masakra.. no ale nie dziwie sie, bo tak to ja bym do tej pory w domu siedziala a tak juz 9 dni w szpitalu i nic sie nie zanosi na porod, wiec nie wiem.

AS, dzieki za przepis na bank skorzystam z wkleslego

[zenia2211]

Napisane przez niebieskaa

Takie kłucia? ja mam takie kłucia jak napiera głowką chyba, ale to jest uczucie jakby raczką sie wwiercał i chciał juz wychodzic... dosyc niemiłe uczucie

Dokladnie,takie klucie ze az boli...trwa to przez chwile.Ale u mnie chyba na napieranie glowka to chyba jeszcze za wczesnie?!
Vikicullen sliczny bobasek.

[79 Marta]

Anecka, szoruj na schody,a nie klikaj. od klikania ni ma rozwarcia

[sanderinka]

czesc.

u mnie kiepsko z humorem i wogole mała sie wierci i wogole czuje sie nijak nie mam siły mam dośc usnełam dziś dopiero po 8. oo i wstalam po 15

[_As_]

Napisane przez Artystka23

As,wiedzialam wiedzialam ze jestes plastykiem z zawodu A jaka masz specjalizacje?? powiedz ze jestes ceramikiem tak jak ja wrocilabym chetnie do tych czasow kiedy cale dnie spedzalam w pracowni mysmy do smarowania formy uzywaly mydla w wiaderku

---------- Dopisano o 16:46 ---------- Poprzedni post napisano o 16:41 ----------


jeszcze nie uzywam,dopiero za miesiac lub dwa

Artystka, niestety, prozaiczna architektura wnętrz z zasiedzeniem na rzeźbie

Co do wielorazowych, koleżanka z pracy dostała zapas od siostry z UK - obie zadowolone, podobno te bambusowe są super. Sama nie posiadam

[mallinka]

Napisane przez 79 Marta

Mallinka, co to za stronka z tymi zdjęciami??

kupiłam pakiet zdjęć na stronie z "grupowymi zakupami" groupon.pl -dziś np. można kupić prenumerate elle na pół roku za pół ceny to kupiłam siostrze na prezent gwiazdkowy

http://www.groupon.pl/in/.Ba7eg5

a potem bezpośrednio na tym portalu zamawiałam zdjęcia (photobox.pl) jak się poleci znajomych to polecający i polecany otrzymuje 50 lub 40 odbitek gratis-tylko mail trzeba wpisać :

http://www.photobox.pl/

---------- Dopisano o 18:43 ---------- Poprzedni post napisano o 18:40 ----------

Sanderinka ta końcówka ciąży jest dobijająca... trzymaj się jakoś, już niewiele zostalo...

[_As_]

A w mieszkaniu nade mną dziewczę sobie śpiewa na cały głos Czasem jej się zdarza późnym wieczorem, strasznie mnie tym rozśmiesza

[Patrycja_1708]

Napisane przez zenia2211

Paulinka gratulacje ale super sie patrzy na kolejne dzieciaczki na watku..takie sliczne.Tylko ze zaczynam sie bac...coraz bardziej zbliza sie tp
Mam jakies takie dziwne bole w kroczu jak mala sie rusza...tez tak macie??

Ja od paru dni mam takie dziwne bóle własnie w kroczu... I do tego czuje jakbym delikatne skurcze miała... Czyżby mały szykował sie powoli do drogi??

Dzisiaj cały dzien leże bo przez ruchy małego popoludniowe miałam bóle podbrzusza jak na @. A o wycieczkach do wc to juz w ogole nie chce mi sie gadac bo dzisiaj pobiłam chyba rekord.

[moniak85]

vikicullen jaki śliczny bobasek

[79 Marta]

Napisane przez _As_

A w mieszkaniu nade mną dziewczę sobie śpiewa na cały głos Czasem jej się zdarza późnym wieczorem, strasznie mnie tym rozśmiesza

moja sąsiadka jest po spiewie operowym i często ćwiczy

[kretencja]

O Jezu, ale mnie nieprawdopodobna zgaga wzięła
Tyle czasu był spokój, niby nie powinno już jej być, jak się brzuch opuścił... A jednak Aż mi jest niedobrze Czy ten mały łobuz zamiast się szykować do wyjścia, cofa się do góry?

[sanderinka]

Napisane przez mallinka;23430749
[B

Sanderinka [/B] ta końcówka ciąży jest dobijająca... trzymaj się jakoś, już niewiele zostalo...

nawet bardzo dobijająca... z rana sie poplakałam i nie bardzo pomogło

Napisane przez Patrycja_1708

Ja od paru dni mam takie dziwne bóle własnie w kroczu... I do tego czuje jakbym delikatne skurcze miała... Czyżby mały szykował sie powoli do drogi??

Dzisiaj cały dzien leże bo przez ruchy małego popoludniowe miałam bóle podbrzusza jak na @. A o wycieczkach do wc to juz w ogole nie chce mi sie gadac bo dzisiaj pobiłam chyba rekord.

mnie tez bolało w kroczu od środka i gin mówił ze to wlaśnie szyjka sie rozwiera... choc narazie nie boli... no i tez czesto mnie boli jak na @ i plecy... ehhh

[Patrycja_1708]

Napisane przez sanderinka

nawet bardzo dobijająca... z rana sie poplakałam i nie bardzo pomogło



mnie tez bolało w kroczu od środka i gin mówił ze to wlaśnie szyjka sie rozwiera... choc narazie nie boli... no i tez czesto mnie boli jak na @ i plecy... ehhh

No tez mi sie własnie wydaje ze to boli od tej szyjki bo na ostatniej wizycie u gina moja szyjka była juz skrócona o prawie 3cm... Wiec to może od tego brzusio pobolewa?

[moniak85]

Napisane przez kretencja

O Jezu, ale mnie nieprawdopodobna zgaga wzięła
Tyle czasu był spokój, niby nie powinno już jej być, jak się brzuch opuścił... A jednak Aż mi jest niedobrze Czy ten mały łobuz zamiast się szykować do wyjścia, cofa się do góry?

właśnie zastanawiałam się dlaczego od paru dni nie mam zgagi a tu przecież już mi brzuch opadł i to przez to ...

[Artystka23]

Napisane przez _As_

Artystka, niestety, prozaiczna architektura wnętrz z zasiedzeniem na rzeźbie

Co do wielorazowych, koleżanka z pracy dostała zapas od siostry z UK - obie zadowolone, podobno te bambusowe są super. Sama nie posiadam

Mi sie marzyla metaloplastyka,ale kierunku dla naszego rocznika nie utworzyliw sumie to nie wiem dlaczego...

No a ja mam wklady z frotte jak na razie,sama jestem ciekawa jak to bedzie wygladaca mam 7 kieszonek

[Aliszcze]

Napisane przez _As_

A w mieszkaniu nade mną dziewczę sobie śpiewa na cały głos Czasem jej się zdarza późnym wieczorem, strasznie mnie tym rozśmiesza

sąsiad moich rodziców lubi śpiewać w łazience a w bloku to się zawsze roznosi głos, zwłaszcza taki

Sanderinka na poprawę nastroju

no i po dzisiejszych porządkach zaczęła mnie boleć kość ogonowa i powiem Wam, że nie wiem, czy moje dziecię nie uciska na jakiś nerw czy co, bo czuję ból w lewym biodrze jak ruszam lewą noga to mnie boli ni to biodro ni to pośladek:confus ed:

[Sophie84]

hello dziewczynki,
byłam dziś na KTG znoowuuu i położna jak mnie znooowuuu zobaczyła, to od razu na dzień dobry sprzedała mi przepis na przyspieszenie porodu...a więc tak:
- zjeść ananasa - świeżego! nie z puszki
- wypić mocną kawkę z dużą dawką cukru
- wziąć ciepłą kąpiel
- poseksić się z TŻ-em...

póki co robię pierwszy krok, a więc wcinam ananasa ( drugiego już)
a jeszcze między jednym a drugim dołożyłam sobie długi spacer, zaraz będzie kawka, kąpiel i najprzyjemniejsze hehe na koniec
i zobaczymy co z tego wyjdzie..tzn. nie co , tylko czy dziecko wyjdzie hehehe
położna powiedziała, że to nie zaszkodzi ani mi ani małej, a może pomóc..
więc...życzcie mi powodzenia

[Anecka]

79marta, mamy zamkniety oddzial a tu schodow nie ma dzis duzo chodzilam, podskakiwalam i w ogole sie rozciagalam na lozku .. i co? nic. przed chwila bylam na badaniu (rano mnie nie wzieli wiec sie ucieszylam ze dzis lajcik.. no ale na wieczor mnie lekarz zabral )

Rozwarcie minimalne, zero bóli .. wody czyste i lekarz mowi: "noo bez zmian" a ja na to: "powaznie? ja juz chce uslyszec inne wiesci, bo to staje sie troche monotonne" a polozna po ramieniu mnie poglaskala i mowi ze jakby sie cos dzialo to zebym jej dala znac.. myslalam ze smiechem wybuchne, bo mnie nic nie bierze

Choc wczoraj dziewczyna tez nic, zero skurczy troszke brzuch ja bolal i wody jej chlusnely

No dobra spadam, zjem chipsy zagryze mandarynka i wsune jogurt..

[andziat]

Witajcie,

Opisze wam swój poród

Rano po 7 założyli mi wenflon i podawali kroplówki, pobrali krew do badań.
Przed 9 sprowadzili mnie do sali operacyjnej, w której było już parę osób (w trakcie operacji jest ich tam strasznie dużo ), usiadłam na stole, wszyscy się przedstawili kim są i co będę ze mną robić, próbowali trochę ze mną żartować ale nie da się ukryć, że byłam bardzo zdenerwowana, trochę drżała mi ręka. Pani, która opiekowała się mną po operacji wypytała o parę szczegółów, anestezjolog wybadał kręgi i dokładnie mówił krok po kroku co będzie mi robił i co będę czuła. Znieczulenie nic nie bolało, praktycznie nie poczułam ukłucia tylko rozchodzące sie ciepło. Potem przyszła moja doktor i jeszcze druga lekarka oraz pediatra i położna od noworodków. W tym czasie zaczynałam tracić czucie. Moja gin przywitała się, zasłoniła mnie parawanikiem i zaczęły coś tam do siebie gadać z ta drugą doktor.
Po dosłownie 3 min zobaczyłam nad twarzą brudną, płaczącą ale najcudowniejszą twarzyczkę na świecie Oczywiście się rozpłakałam. Miejsce w którym ją czyścili było na wysokości mojej głowy po lewej stronie i anestezjolog powiedział do mnie "proszę spojrzeć w lewą stronę i popatrzeć na córeczkę" no i ja znowu w płacz. On do mnie proszę coś do niej powiedzieć a pani, która pilnowała mojej prawej strony mówi, że nie mogę bo płaczę
Jak wyczyścili i owinęli Natalkę w pieluchy to położyli ją twarzą do mnie, ona spała a ja na nią patrzyłam i płakałam ze szczęścia W tym czasie cały czas obie lekarki mnie zszywały. To szycie trwało dłużej niż wyjęcie dzidziusia. Potem zabrali Natalkę i zanieśli do tatusia i babci, dali im chwilę się nacieszyć i zabrali do noworodków. Mnie w tym czasie zszyli, moja gin powiedziała, że to już koniec, zapytała się czy wszystko w porządku i pożegnała się.
Potem widziałam jak kobiety podnoszą i myją mi uda, dziwne uczucie jak widzisz swoje podnoszące się nogi a ich nie czujesz Anestezjolog powiedział, że za ok 3 h będzie wracać mi czucie i zacznie boleć i jak tylko zacznę czuć ból to żebym poprosiła o leki. Przełożyli mnie na łóżko i pojechałam na salę pooperacyjną.

Kobietę do opieki miałam rewelacyjną, praktycznie cały czas ze mną była, pytała czy boli, czy mi zimno, co może dla mnie zrobić. Opieka idealna. Po 15 min przyszedł mój mąż i moja mama oczywiście zachwyceni córką. Mąż zapytał mnie "widziałaś ją, jaka śliczna" i pierwszy raz widziałam łzy w jego oczach

Na sali pooperacyjnej leżałam do 18:30 (córka urodziła się o 9:05) jak tylko zaczynałam coś czuć dostawałam leki przez kroplówkę. Było mi najpierw strasznie zimno a potem strasznie gorąco, prawie cały ten czas przespałam. Około 15 pani, która się mną opiekowała przyszła i powiedział, że mam gościa i przyniosła mi moją Natalkę, położyła obok, żebym mogła ją objąć ręką a ja znowu sie popłakałam, bo była taka cudna i sobie spała. Potem przyjechał mój mąż z mamą i tez się nią nacieszyli.

Około 18:30 zostałam przewieziona na salę oddziału poporodowego. Dalej dostawałam leki przeciwbólowe, około godz: 23 była pionizacja, ciężko jest wstać z łóżka, wyprostować się a chodzenie to już w ogóle koszmar. Pani pomogła mi pójść pod prysznic i pomogła się wymyć. Praktycznie nie spałam bo leżałam na sali z dziewczyną, której dzidziuś strasznie płakał całą noc.
Następny dzień też jest ciężki, najgorsze jest wstawanie z łóżka, chodzenie i kładzenie się do łóżka (te szpitalne są wysokie co bardzo utrudnia wstawanie i kładzenie się). Wszystkie dziewczyny po porodach sn "skakały po łóżkach" i były w stanie bezboleśnie zająć się swoimi maluchami, te po cc wszystkie cierpiały.

W skrócie poród cc jest krótki i bezbolesny za to potem się cierpi.

[zenia2211]

Napisane przez Patrycja_1708

No tez mi sie własnie wydaje ze to boli od tej szyjki bo na ostatniej wizycie u gina moja szyjka była juz skrócona o prawie 3cm... Wiec to może od tego brzusio pobolewa?

No tylko ze ja bylam tydzien temu u lekarza i twierdzil ze jestem zamknieta i nic sie nie dzieje...to myslicie ze mogla by sie zaczac szyjka rozwierac...

[Aliszcze]

Napisane przez Sophie84

hello dziewczynki,
byłam dziś na KTG znoowuuu i położna jak mnie znooowuuu zobaczyła, to od razu na dzień dobry sprzedała mi przepis na przyspieszenie porodu...a więc tak:
- zjeść ananasa - świeżego! nie z puszki
- wypić mocną kawkę z dużą dawką cukru
- wziąć ciepłą kąpiel
- poseksić się z TŻ-em...

póki co robię pierwszy krok, a więc wcinam ananasa ( drugiego już)
a jeszcze między jednym a drugim dołożyłam sobie długi spacer, zaraz będzie kawka, kąpiel i najprzyjemniejsze hehe na koniec
i zobaczymy co z tego wyjdzie..tzn. nie co , tylko czy dziecko wyjdzie hehehe
położna powiedziała, że to nie zaszkodzi ani mi ani małej, a może pomóc..
więc...życzcie mi powodzenia

myślę, że ananas plus mocna kawa to kombinacja dajaca efekt podobny do oleju rycynowego:hahaha : trzymam kciuki za powodzenie akcji

[Sophie84]

Napisane przez Aliszcze

myślę, że ananas plus mocna kawa to kombinacja dajaca efekt podobny do oleju rycynowego:hahaha : trzymam kciuki za powodzenie akcji

hehehe wiesz że ja pomyślałam to samo, jak mi ta położna o tym powiedziała myślę sobie..ale mieszanka...ale potem wytłumaczyła, że ananas podobno zawiera oksytocynę, która powoduje skurcze...najwyżej mnie tylko przeczyści kawka właśnie przyszła, wypiję i lecę na kąpiele