IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. III - Strona 124 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-12-02, 12:28   #3691
Velvet Lady
Raczkowanie
 
Avatar Velvet Lady
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Waterford City
Wiadomości: 151
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. III

butterfly - cudna fotka! tez poszukuje takiego "hamaczku" chociaz nie wiem czy sie nie zarwie pod moim synkiem bo dosc duzy jest. ja poki co robie malemu w domu zdjecia, w studio jest b. zimno o tej porze roku nawet farelka nie daje rady.

ja dziś bylam z rana u GP, oczywiscie prawie nic nie zrobila poza zmierzeniem mi cisnienia i rzuceniem oka na malego, ale ona tak zawsze, troche mnie to denerwuje, nawet wagi nie miala. za to powiedziala ze rzad sponsoruje mlodym matkom szczepionke przeciwko grypie i mnie zaszczepila. wiec ktora brzuchatka czy swieza mamusia - upominac sie GP bo warto! teraz tak latwo o przeziebienie.

w ogole ledwo co z wozkiem sie przepchalam przez te zaspy, niezly workout mialam! oby do nast tyg to sie zmienilo bo ja nie wiem jak my pojedziemy do PL autem?
Velvet Lady jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-02, 12:53   #3692
butterfly46
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 162
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. III

Dziekuje dziewczynki za mile slowki odnosnie fotki mojej Ksiezniczki
Velvet a Ty to profesjonalnie sie zajmujesz robieniem fotek czy tylko tak dla siebie??? Masz jakis fajny aparat??? my wlasnie zastanawiamy sie nad kupnem czegos konkretnego. Co do hamaczka to, to byl taki szalik, ktory z jednej strony trzymal Tomek a z drugiej ja, jest roiony na drutach wiec moze zamow sobie u jakies dziewczyny niech Ci zrobi, a pewnie drogo to nie bedzie kosztowac.
butterfly46 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-02, 12:57   #3693
Velvet Lady
Raczkowanie
 
Avatar Velvet Lady
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Waterford City
Wiadomości: 151
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. III

dzieki butterfly kiedys taki nawet w charity shop widzialam, ale nie kupilam jakos, apre euro kosztowal. ja skonczylam college fotograficzny tutaj i pracuje jako fotograf rowniez, mam studio itd. ale teraz urlopik macierzynski wiec mam przerwe, ale na wlasne potrzeby ciagle robie cos
np wczoraj znow Malego pozowalam 20 min na spiocha
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg p1.jpg (69,7 KB, 18 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg p2.jpg (91,6 KB, 18 załadowań)

Edytowane przez Velvet Lady
Czas edycji: 2010-12-02 o 13:07 Powód: dopisek i zdjecia
Velvet Lady jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-02, 13:33   #3694
pcynesia
Rozeznanie
 
Avatar pcynesia
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Sallins, Co. Kildare, Irlandia
Wiadomości: 977
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. III

Velvet, zdjecia sliczne
a z synulka to juz kawal dzieciora jest i to jakiego slodkiego
pcynesia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-02, 13:53   #3695
kellysss
Zakorzenienie
 
Avatar kellysss
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 3 781
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. III

Czesc kochane.....

U nas szpital..........
Tz chory, ja chora a Alana dzis złapało i to na całego....
Własnie mu zmiezylam tempke i ma 39,5
Wyslalam tz do lekarza po antybiotyk bo młody kaszle i ogólnie juz ma tempke od wczoraj
i widze ze osłabiony i raczej bez antybiotyku sie nie obejdzie.................

Ale mamy zime:br zydal:
__________________
ALAN
KIARA

______________
kellysss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-02, 14:05   #3696
butterfly46
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 162
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. III

Velvet zdjecia super a jaki z niego slodziaczek
butterfly46 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-02, 14:22   #3697
lissome
Rozeznanie
 
Avatar lissome
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 522
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. III

jakie sliczne zdjecia macie

jak lubicie zdjecia Irlandii ogladac, robione przez Polakow, to polecam te strone: http://www.fotoirlandia.com/

kellysss wspolczuje! trzymajcie sie cieplo i zdrowiejcie szybciutko

nie chce mi sie nic pisac, w ogole nic mi sie nie chce, wszystko przez to ze mi zimno!

---------- Dopisano o 16:22 ---------- Poprzedni post napisano o 16:21 ----------

aaa, i nie widze zadnych awatarow przy nickach

Edytowane przez lissome
Czas edycji: 2010-12-02 o 14:24
lissome jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-12-02, 15:07   #3698
butterfly46
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 162
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. III

Awatarkow to chyba nikt nie widzi, nawet wszystkich zdjec nie mozna obejrzec.
Velvet a Ty masz jakas stronke z swoimi fotkami??? jak tak to rzuc tu linkiem
butterfly46 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-02, 15:28   #3699
Lajla_55
Raczkowanie
 
Avatar Lajla_55
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Irlandia
Wiadomości: 413
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. III

Dzień dobry !!


Zmęczona jestem dziś strasznie... O 3 nad ranem się obudziłam się, bo strasznie bolał mnie brzuch... Brzuszek twardy był i myślałam, że może to już , ale po dwóch godzinach się uspokoiło... Teraz cisza i nic się nie dzieje Oczywiście jak bóle przeszły to już spać nie mogłam i tylko się wierciłam w łóżku... Oj kiedy to się już zacznie...

W ogóle moja kotka strasznie kicha Boję się żeby to nie był koci katar, bo to ciężka kocia choroba... Już kontaktowałam się z weterynarzem i mówił, że mam ją obserwować. Jak zobaczę jakis wyciek z noska i oczu to mam ją przywieźć... Kurcze strasznie sie boje o tą moją Mishkę


pcynesia Obyś miała rację Dziś ruchy już bardziej intensywne, więc troszkę się uspokoiłam...


jaszczka Dobrze, że się udało Ja nie lubie tego całego stresu związanego z podróżą, ale jak już się jest na miejscu to kamień z serca spada A takiego Dzidziolka to tylko pozazdrościć

Velvet Lady Mi GP proponował tę szczepionkę, ale ja jestem totalnie anty przeróżnym szczepionkom i podziękowałam... A tego śniegu to Wam zazdroszczę... W Shannon oprócz mrozu to nic... A po co mi mróz jak śniegu nie ma ? Zdjęcia cudowne !! Maluszek piękny

kellysss Szybkiego powrotu do zdrowia!!!!

lissome ja też nie widzę żadnych awatarów... I w ogóle wizaż po tej awarii jeszcze sie chyba zbiera...
Lajla_55 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-02, 15:50   #3700
lissome
Rozeznanie
 
Avatar lissome
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 522
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. III

a co gorsze, to smaczny wizaz tez zniknal i nie mam tego przepisu na drozdzowki, a chcialam je zrobic

Lajla, wydaje mi sie ze porod juz tuz tuz, mnie tez tak brzuch mocno bolal, pozniej nagle przestal, pozniej znowu bolal, po 2 dniach urodzilam A kotce zapewnij ciepelko, moze sie lekko przeziebila, moj kot (ktory zostal w PL u moich rodzicow) tez 2 tygodnie temu kichal, ale mu przeszlo po kilku dniach (on wychodzi na noc z domu). Chociaz wczesniej jak kichal, to sie rozchorowal i potrzebowal antybiotyku. Ale on tak ma kilka razy do roku Moze u Was to tylko chwilowe kichanie z zimna i sie obejdzie bez lekarstwa
lissome jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-02, 16:00   #3701
Lajla_55
Raczkowanie
 
Avatar Lajla_55
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Irlandia
Wiadomości: 413
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. III

Cytat:
Napisane przez lissome Pokaż wiadomość
a co gorsze, to smaczny wizaz tez zniknal i nie mam tego przepisu na drozdzowki, a chcialam je zrobic

Lajla, wydaje mi sie ze porod juz tuz tuz, mnie tez tak brzuch mocno bolal, pozniej nagle przestal, pozniej znowu bolal, po 2 dniach urodzilam A kotce zapewnij ciepelko, moze sie lekko przeziebila, moj kot (ktory zostal w PL u moich rodzicow) tez 2 tygodnie temu kichal, ale mu przeszlo po kilku dniach (on wychodzi na noc z domu). Chociaz wczesniej jak kichal, to sie rozchorowal i potrzebowal antybiotyku. Ale on tak ma kilka razy do roku Moze u Was to tylko chwilowe kichanie z zimna i sie obejdzie bez lekarstwa
O troszkę mnie pocieszyłaś I w sprawie porodu i w sprawie kotka Już czekam i czekam na tego mojego Benjamina, ale jemu się chyba za bardzo w brzuszku podoba Chociaż czuję, że jestem naprawdę blisko... A bardzo nie chcę przenosić... BARDZO....
A kotka odpoczywa sobie na kocyku i się wygrzewa Ona jest świeżo po sterylizacji, więc może się przeziębiła, bo odporność na pewno ma niższą... Nasza Misha chodzi na dwór (teraz nie, bo jest po operacji) , ale tylko w dzień, a w nocy zawsze jest w domciu, w ciepełku
Lajla_55 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-12-02, 16:39   #3702
rusalka12
Zadomowienie
 
Avatar rusalka12
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 1 022
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. III

velvet lady fotki cudne, model jeszcze cudniejszy
kellysss bidulko. szybkiegopowrotu do zdrowia dla calej trojki
jaszczka udanego pobytu
lajla ja niestety nie moge nic powiedziec na temat objawow porodu, bo ich nie mialam...poza kilkoma skurczami...trzymam kciuki zebys nie przenosila!!! zdrowia dla kociaka. moja psica teraz bardzo zestresowana przez conocne grzmoty...spi u nas po =d lozkiem od kilku dni.

A chcecie uslysze c o przykladzie glupoty? Moj tz ma dzis jedyny dzien wolny, a ja...pozwolilam mu jechac sie wspinac! Chyba mam nastukane! zwlaszcza, ze o 18:30 przychodza do nas znajomi. salatke 3 godziny robilam bo Zuzia jak na zlosc dzis nie chce w ogole spac. przy usypianiu placze jak szalona i wybudza sie po 10 minutach...prawie wywolalam przez to pozar w domu.polecialam do zuzki i zostawilam scierke przy kuchence. scierka sie zajela i jak weszlam do kuchni to scierka palila sie na calego...dzwonilam do tz zeby sprawdzic kiedy wraca -telefon mu sie rozladowal. znajomy nie odbiera. zadzwonilam wiec do dziewczyny kumpla, a ona na to, ze dzwonila do nich o 14:00 i dopiero zaczeli sie wspinac!!! wyjechali o 7!!! Jestem wsciekla na siebie, na nich..grrrrrr
rusalka12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-02, 16:40   #3703
Eve1603
Zakorzenienie
 
Avatar Eve1603
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Co.Cork, Ireland
Wiadomości: 5 029
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. III

Hej

ja na moment zyczyc Kellysss duuuuuuuzo zdrowka i powiedziec, ze nigdy sie nie szczepilam przeciwko grypie i szczepic sie nie zamierzam tegoroczna szczepionka jest robiona na bazie ubieglorocznej grypy, ktora w tym roku i tak jest juz inna, wiec to szczepienie jest nie do konca skuteczne.

Sciskam i caluje i ja widze niektore avki, choc tu, u nas ich rzeczywiscie wyjatkowo malo
__________________
Olus jest z nami od 7 maja 2009, 22.14
Maya jest z nami od 9 czerwca 2011, 10.24



Eve1603 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-02, 16:51   #3704
rusalka12
Zadomowienie
 
Avatar rusalka12
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 1 022
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. III

hej eve jak samopoczucie?
rusalka12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-02, 18:21   #3705
Eve1603
Zakorzenienie
 
Avatar Eve1603
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Co.Cork, Ireland
Wiadomości: 5 029
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. III

Rusalko
dziekuje, znacznie lepiej, a Tobie wspolczuje przezyc dzisiejszego dnia
__________________
Olus jest z nami od 7 maja 2009, 22.14
Maya jest z nami od 9 czerwca 2011, 10.24



Eve1603 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-02, 18:26   #3706
francmal
Rozeznanie
 
Avatar francmal
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Irlandia
Wiadomości: 601
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. III

Jaszczka to super, że mały swietnie zniósł lot i, ze zdążyliscie. My czasami ledwo co zdązymy do ostatniej bramki bo na zegarek nie patrzymy i dopiero jak wołają to biegniemy No i Filip też problemów podczas lotu nie robi w odróżnieniu od siostry
Kellysss zdrówka dla rodzinki
Eve a Ty ten list już do szpitala dostałaś? Ja idę na 2 wizytę 17 grudnia i szczepionki tak jak Ty mam gdzieś rzadnej nie wezmę dzieci też szczepić nie będę ponoć mają znowu coś z tą świńską grypą wymyslać w zeszłym roku też nie szczepiliśmy nikogo
rusałka niezłe akcje miałaś ale dobrze, że wszystko ok.

No i pytanie do mam dzieci w okolicach 2 latek bo moja mała niedługo bedzie mieć 2 latka no a pomiedzy 18-24 msc zycia powinni sprawdzać rozwój a ja jeszcze nic nie dostałam i nie wiem czy ze wzgledu na ciecia nie ma już tych kontroli rozwoju.

Edytowane przez francmal
Czas edycji: 2010-12-02 o 18:27
francmal jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-02, 18:32   #3707
Eve1603
Zakorzenienie
 
Avatar Eve1603
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Co.Cork, Ireland
Wiadomości: 5 029
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. III

Francmal
no wlasnie nadal czekam na list nie wiem co oni wyprawiaja
co to sprawdzania rozwoju, to nie wiem, wlasnie mi uswiadomilas, ze nie zmienilam adresu w hse wiec raczej mi niczego nie przysla
__________________
Olus jest z nami od 7 maja 2009, 22.14
Maya jest z nami od 9 czerwca 2011, 10.24



Eve1603 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-02, 18:37   #3708
francmal
Rozeznanie
 
Avatar francmal
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Irlandia
Wiadomości: 601
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. III

Cytat:
Napisane przez Eve1603 Pokaż wiadomość
Francmal
no wlasnie nadal czekam na list nie wiem co oni wyprawiaja
co to sprawdzania rozwoju, to nie wiem, wlasnie mi uswiadomilas, ze nie zmienilam adresu w hse wiec raczej mi niczego nie przysla
No mi właśnie też długo nie przysyłali a okazało się, że jak Tż zadzwonił to pomimo zmiany adresu oni i tak wysłali na stary ale podali mu termin i 1 wizytę miałam dopiero w 17 tyg ciąży!!! Najlepiej zadzwoń i się spytaj napewno powiedzą nakiedy masz termin spotkania
francmal jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-02, 19:27   #3709
Sweet_21
Zakorzenienie
 
Avatar Sweet_21
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 8 052
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. III

cześć dziewczyny

Bartek miał niedawno trzydniówke i gorączkował strasznie, potem przyszła biegunka na szczęście już przeszła.Potem mnie coś złapało i żołądek mnie pobolewał, jakaś niestrawność chyba, bo ciągle mnie mdliło i po brzuchu jeździło.Nie - nie jestem w ciąży To było w trakcie @.Teraz miesiączka minęła i razem z nią ta niestrawność.Dzięki Bogu bo już mnie to denerwowało.

Ale do rzeczy:
Szymusiu kochany, gratuluję pierwszych kroczków!
Keellyyss - współczuje 'szpitalu' mam nadzieję, że szybko się wykurujecie
Lajla - trzymam kciuki, żeby kotkowi nic się nie rozwinęło i tak sobie myślę, że już niedługo wyjdzie Benjamin na świat, w końcu kiedyś musi
Eve, super, że już czujesz się lepiej.

W ogóle źle mi się czyta jak nie widzę avków
__________________

Bartuś
29.08.2009

"Byle smród co walczy z wentylatorem uważa się za Don Kichota"
/S.J.Lec/
Sweet_21 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-12-02, 19:27   #3710
Eve1603
Zakorzenienie
 
Avatar Eve1603
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Co.Cork, Ireland
Wiadomości: 5 029
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. III

A w ktorym tygodniu powinna byc pierwsza szpitalna wizyta? Bo w pierwszej ciazy bylam ok.12, ale to bylo spowodowane tym, ze myslelismy ze ciaza jest starsza o miesiac.
__________________
Olus jest z nami od 7 maja 2009, 22.14
Maya jest z nami od 9 czerwca 2011, 10.24



Eve1603 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-02, 19:38   #3711
rusalka12
Zadomowienie
 
Avatar rusalka12
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 1 022
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. III

dziekuje dziewczyny.
samam sobie winna
znajomi nie dojechali, zasypalo ich, siostra jeszcze nie wrocila (po pracy pojechala na miasto), tz utknal na skale - zapomnial czolowki baran - wiec od 6:00 jestem w domu sama z marudka i psica, ktora zezarla ze stolu pol placka jak poszlam kapac Zuzola. jestem zmeczona i wsciekla i smutna...tylko porzybieram wesola twarz, zeby Ziuzolowi sie nie udzielilo...pies siedzi za kare w kacie i probuje mnie brac na litosc...
rusalka12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-02, 20:11   #3712
VictoriaK
Raczkowanie
 
Avatar VictoriaK
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 342
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. III

Cytat:
Napisane przez Velvet Lady Pokaż wiadomość
ja dziś bylam z rana u GP, oczywiscie prawie nic nie zrobila poza zmierzeniem mi cisnienia i rzuceniem oka na malego, ale ona tak zawsze, troche mnie to denerwuje, nawet wagi nie miala. za to powiedziala ze rzad sponsoruje mlodym matkom szczepionke przeciwko grypie i mnie zaszczepila. wiec ktora brzuchatka czy swieza mamusia - upominac sie GP bo warto! teraz tak latwo o przeziebienie.
Mnie już 3 tyg temu namawiała na tą szczepionkę - odmówiłam.

Natomiast mam do Was Dziewczyny prośbę? Gdzie można znaleźć rozpiskę szczepień dla dziecka począwszy od noworodka? Czy jest tutaj, coś jak w PL - szczepionki skojarzone 5/6 w 1? Czy są płatne extra? Dzięki wielkie za poradę
__________________
Adam Sebastian ur. 26.12.2010
Warto było na Ciebie czekać Małpeczko
VictoriaK jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-02, 20:17   #3713
Eve1603
Zakorzenienie
 
Avatar Eve1603
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Co.Cork, Ireland
Wiadomości: 5 029
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. III

Cytat:
Napisane przez rusalka12 Pokaż wiadomość
dziekuje dziewczyny.
samam sobie winna
znajomi nie dojechali, zasypalo ich, siostra jeszcze nie wrocila (po pracy pojechala na miasto), tz utknal na skale - zapomnial czolowki baran - wiec od 6:00 jestem w domu sama z marudka i psica, ktora zezarla ze stolu pol placka jak poszlam kapac Zuzola. jestem zmeczona i wsciekla i smutna...tylko porzybieram wesola twarz, zeby Ziuzolowi sie nie udzielilo...pies siedzi za kare w kacie i probuje mnie brac na litosc...
Lo matko... ale dzien...




Cytat:
Napisane przez VictoriaK Pokaż wiadomość
Mnie już 3 tyg temu namawiała na tą szczepionkę - odmówiłam.

Natomiast mam do Was Dziewczyny prośbę? Gdzie można znaleźć rozpiskę szczepień dla dziecka począwszy od noworodka? Czy jest tutaj, coś jak w PL - szczepionki skojarzone 5/6 w 1? Czy są płatne extra? Dzięki wielkie za poradę

Dostaniesz rozpiske z hse, a jak sie spoznisz na szczepienie, to GP przysle Ci list. Tak, sa szczepionki 6w1, sa pneumo- i meningokoki, wszystko za darmo.
__________________
Olus jest z nami od 7 maja 2009, 22.14
Maya jest z nami od 9 czerwca 2011, 10.24



Eve1603 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-02, 20:21   #3714
VictoriaK
Raczkowanie
 
Avatar VictoriaK
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 342
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. III

Dziękuję Ci bardzo
__________________
Adam Sebastian ur. 26.12.2010
Warto było na Ciebie czekać Małpeczko
VictoriaK jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-02, 20:31   #3715
Heksa
Wtajemniczenie
 
Avatar Heksa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 503
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. III

Victoria tutaj jest też rozpiska: http://www.immunisation.ie/en/Childh...ationSchedule/
__________________


Heksa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-02, 20:43   #3716
Eve1603
Zakorzenienie
 
Avatar Eve1603
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Co.Cork, Ireland
Wiadomości: 5 029
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. III

nie ma sprawy
__________________
Olus jest z nami od 7 maja 2009, 22.14
Maya jest z nami od 9 czerwca 2011, 10.24



Eve1603 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-02, 20:43   #3717
VictoriaK
Raczkowanie
 
Avatar VictoriaK
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 342
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. III

Dziękuję Heksa

hmm.. jesteśmy w Irl ponad 3 lata, zamierzamy być kolejne 3.. I widzę, że po 12 miesiącach jest pierwsza dawka MMR, kolejna miedzy 4/5lat.
Nie wiem jak to organizacyjnie załatwić. Przylecieć po drugą dawkę?
Kurczę im bliżej porodu, tym więcej pytań
__________________
Adam Sebastian ur. 26.12.2010
Warto było na Ciebie czekać Małpeczko
VictoriaK jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-02, 20:52   #3718
Eve1603
Zakorzenienie
 
Avatar Eve1603
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Co.Cork, Ireland
Wiadomości: 5 029
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. III

Viktoria
zakladam, ze do Polski wracacie, mysle, ze nie bedzie problemu ze szczepieniem jak powiesz co i jak. W Polsce kalendarz wyglada troche inaczej, wiec tak czy inaczej lekarz, czy pielegniarka w szkole bedzie musiala wiedziec co i jak.
__________________
Olus jest z nami od 7 maja 2009, 22.14
Maya jest z nami od 9 czerwca 2011, 10.24



Eve1603 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-02, 21:00   #3719
VictoriaK
Raczkowanie
 
Avatar VictoriaK
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 342
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. III

Póki co nie wracamy Ale max 3 lata myślę jeszcze wytrzymamy. Ostatnio dzwoniłam do USC w Polsce żeby się dowiedzieć jak to jest z rejestracją dziecka itp. Pani powiedziała, że jako obywatel RP będzie musiało podlegać polskim obowiązkowym szczepionkom, obowiązkowi szkolnictwa itp.
Mam już taki mętlik od tych spraw "organizacyjnych", że wysiadam powoli. A to dopiero pewnie początek.
__________________
Adam Sebastian ur. 26.12.2010
Warto było na Ciebie czekać Małpeczko
VictoriaK jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-02, 21:06   #3720
Eve1603
Zakorzenienie
 
Avatar Eve1603
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Co.Cork, Ireland
Wiadomości: 5 029
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. III

Cytat:
Napisane przez VictoriaK Pokaż wiadomość
Póki co nie wracamy Ale max 3 lata myślę jeszcze wytrzymamy. Ostatnio dzwoniłam do USC w Polsce żeby się dowiedzieć jak to jest z rejestracją dziecka itp. Pani powiedziała, że jako obywatel RP będzie musiało podlegać polskim obowiązkowym szczepionkom, obowiązkowi szkolnictwa itp.
Mam już taki mętlik od tych spraw "organizacyjnych", że wysiadam powoli. A to dopiero pewnie początek.

Taaaaa... pierdu, pierdu i dwie glizdy... pani z usc zna sie na szczepionkach i bedzie decydowac kiedy i co podac, nawet dwukrotnie jedna i ta sama szczepionke... Uzgodnisz to z lekarzem, nie martw sie na zapas. To tak jak podobno nie mozna zarejestrowac w Polsce dziecka z "obcym" imieniem - nasz Olek jest przez X pisany i jakos usc nie mialo z tym problemu, zreszta trudno zeby mialo skoro mial juz irlandzkie papiery. nie sluchaj tych madrych bzdzagiew w urzedach bo one gadaja to, co im wygodnie i czesto tak, zeby komus zycie utrudnic.
__________________
Olus jest z nami od 7 maja 2009, 22.14
Maya jest z nami od 9 czerwca 2011, 10.24



Eve1603 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:06.