|
Notka |
|
Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie Forum dla osób, które lubią aktywność fizyczną i chcą spalić zbędne kalorie. Wejdź, poznaj świat fitnessu i różne rodzaje aktywności fizycznej np. joga, pilates czy zumba. |
|
Narzędzia |
2010-12-06, 12:17 | #601 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: tam gdzie wzrok nie sięga;)
Wiadomości: 1 181
|
Dot.: hula - hop 4
dziewczyny mam pytanie - kiedyś świetnie mi szło kręcenie hula-hop. Jakiś czas temu kupiłam zwykłe hula hop w zabawkowym, ale nim w ogóle nie da się kręcić :/. W domu rodzinnym miałam identyczne - tylko, że miało większą średnice. Czy to może być powód tego , że moje ma mniejszą średnicę i nawet nie mogę nim zabujać w okół tali przynajmniej z 1/2 obrotu??
Myślałam też że to kwestia jego wagi i obciążyłam je trochę ziarnami fasoli i grochu, ale nie pomogło.... Chętnie bym do was dołączyła jeśli można ale z czym do ludzi......Możecie zaprezentować hula-hop jakie posiadacie? czy takie byłoby dobre: http://allegro.pl/bk717-odchudzajace...340289252.html |
2010-12-06, 12:57 | #602 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: hula - hop 4
Cytat:
http://allegro.pl/kolo-hula-hop-z-ma...346398935.html ja mam to i drugie zwykłe o średnicy 90 cm - wypełniłam go ryżem i obydwoma kręci mi się dobrze. Ale na początku było koszmarnie, długo się uczyłam, co pół obrotu mi spadało, jednym słowem KOSZMAR, ale jak już się nauczyłam to mogę i godzinę kręcić i ani razu mi nie spadnie. Szybciej nauczyłam się kręcić tym dużym. Myślę że tym kołem co pokazałaś też powinno się dobrze kręcić, ale obawiałabym się czy te wypustki masujące nie są za twarde. Moje koło duże robiło mi potworne siniaki, przestałam nim kręcić i ze dwa tygodnie a może i dłużej kręciłam zwykłym. Teraz od paru dni wróciłam do dużego i jak na razie nie mam siniaków.
__________________
78-62 Przez pierwsze dwa lata uczysz dzieci chodzić i mówić a przez następne szesnaście lat marzysz o tym żeby usiadły spokojnie i się zamknęły !!! |
|
2010-12-06, 14:01 | #603 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: tam gdzie wzrok nie sięga;)
Wiadomości: 1 181
|
Dot.: hula - hop 4
ja do zwykłego wsypałam0,5 kg ryżu i jeszcze gorzej się nim kręci - normalnie zatrzymuje się i spada, bo ryż zbiera się w jednym miejscu. odsypałam trochę ryżu i to samo - Ile tego ryżu wsypujesz?
No właśnie boję się, że te duże wypustki będą strasznie boleśnie doświadczać moje ciało.... |
2010-12-06, 15:55 | #604 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: hula - hop 4
Cytat:
ja wsypałam tyle ryżu ile się zmieściło i jeszcze upchałam i ubiłam i jeszcze dosypałam. Jest pełno i dobrze się kręci. Od Tego co pokazywałaś, bardziej mi się podoba takie: http://allegro.pl/hula-hop-wide-masu...336135544.html lub takie: http://allegro.pl/ag36-wielkie-hula-...335316644.html - w tych kołach te wypustki są takie mniej wystające i łagodniejsze, że tak powiem. No ale to jakim kołem będziesz kręciła to oczywiście zależy od Ciebie Tylko kręć - efekty widać - a to zachęca do dalszego kręcenia. Ja przy kręceniu i stepperze oglądam filmy. Czas szybko leci przy tym I pamiętaj że żeby osiągnąć efekt, trzeba regularnie ćwiczyć. Kołem jak już się nauczysz to będzie już czysta przyjemność
__________________
78-62 Przez pierwsze dwa lata uczysz dzieci chodzić i mówić a przez następne szesnaście lat marzysz o tym żeby usiadły spokojnie i się zamknęły !!! |
|
2010-12-06, 18:16 | #605 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 37
|
Dot.: hula - hop 4
Witajcie,
Hula-hop kupiłam kilka miesięcy temu, dość szybko nauczyłam się go "obsługiwać", całkiem szybko też skóra przyzwyczaiła się do tego typu ćwiczeń i przestała buntować się krwiakami. Jednego problemu nie potrafię tylko zlikwidować - przeokropnego bólu kolan po każdym kręceniu Generalnie mogłabym tak kręcić w nieskończoność, oglądając np. jakieś filmy, bo na brzuchu tej "obręczy" w ogóle już nie czuję, mimo kulek, hula-hop też kręci się już "automatycznie", ale po kilkudziesięciu minutach ból w kolanach staje się tak silny, że muszę przerwać. I utrzymuje się czasem nawet parę dni Nie wiem, czy coś robię nie tak, próbowałam różnych sposobów ale zawsze efekt jest ten sam. Czasem jeszcze dochodzi ból ścięgien achillesa, ale to normalne w moim przypadku, bo od zawsze mam z nimi problemy, a jednak tu ćwiczy się pod takim kątem, że nacisk na nie jest... Zna ktoś może jakąś radę na te kolana? Byłabym bardzo wdzięczna za jakiekolwiek wskazówki, bo chciałam teraz zacząć regularne ćwiczenia, a boję się powtórki z rozrywki i problemów z chodzeniem... Dodam, że jak kręcę hula-hop to robię to dość szybko, wydaje mi się, że wtedy są lepsze efekty. Może powinnam jakoś pod innym kątem stopy ustawiać...? Tylko jak? Pozdrawiam. |
2010-12-06, 20:23 | #606 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 310
|
Dot.: hula - hop 4
Pierwszy raz słyszę o bólu kolan podczas kręcenia - czy taki ból występuje też przy innych ćwiczeniach, czynnościach? Może powinnaś sprawdzić, czy z kolanami wszystko w porządku?
Mogę Ci tylko doradzić, abyś podczas kręcenia nie usztywniała się w kolanach - możesz kręcić wolniej, ale bardziej swobodnie. Jeśli masz dość miejsca, możesz robić małe kroczki w przód i w tył, na boki. Możesz także obracać się wokół własnej osi, zmieniać nieco kąt nachylenia tułowia (wtedy nogi będą inaczej obciążone). Spróbuj nie stać w miejscu, kręć raz w lekkim rozkroku (na szerokość bioder), później wystaw jedną nogę do przodu, następnie znowu w rozkroku, później druga noga do przodu itp. Możesz próbować bardziej obciążać jedną nogę, a drugą wysunąć nieco do przodu i oprzeć na palcach - później zmiana. Nie wiem, co mogę Ci jeszcze doradzić - na pewno zwróć uwagę, czy problem z kolanami występuje też w innych sytuacjach, może się okazać, że to zapowiedź jakichś zmian i powinnaś skontaktować się z lekarzem.
__________________
|
2010-12-07, 14:59 | #607 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 37
|
Dot.: hula - hop 4
Dziękuję za odpowiedź!
Cytat:
Podczas kręcenia mam dość ograniczone pole ruchu. Ale staram się cały czas ruszać, przy czym dość dziwnie to musi wyglądać z boku (małe kroki w przód, tył, bok, wokół własnej osi, zginanie nóg w kolanach, czasem nawet jakieś "wyskoki", zmiana kąta nachylenia, ułożenia nóg itd.), właśnie z powodu bólu, jaki w krótkim czasie po rozpoczęciu ćwiczeń czuję w kolanach. Nie mogę znaleźć jednak "pozycji idealnej", w której dyskomfort ustępuje i pozwala mi na czasowe "znieruchomienie". A nie chcę przerywać kręcenia, bo w sumie robiąc przerwy co 10-15 minut nie osiągnę zbyt dobrych rezultatów... Wydaje mi się, że ból pojawia się od zbyt dużego nacisku - czyli chyba jedyną metodą jest tutaj zmiana szybkości i natężenia na mniejsze, ale wtedy z kolei wydaje mi się, że niewiele daje pod kątem samych ćwiczeń, bo i efekty są dużo gorsze niż w przypadku szybszego kręcenia. Przy czym zauważyłam, że kiedy mam kolana ugięte, ból występuje dużo później niż w przypadku trzymania ich prosto, tyle, że to dość męczące - bo staram się ćwiczyć co najmniej godzinę, bez przerw, a pozycja "z ugiętymi kolanami" źle z kolei działa na moje ścięgna... Edytowane przez aquaria443343 Czas edycji: 2010-12-07 o 15:00 |
|
2010-12-07, 19:29 | #608 |
Przyczajenie
|
Dot.: hula - hop 4
matko, w końcu wróciłam ;] zaczynam kręcić od jutro i porządnie biore sie za siebie daje sobie jakieś 3-4 miesiace, na zrzucenia x kg (tzn. dużo)
Wiecie ? Brakowało mi was jak postępy ;> |
2010-12-07, 19:40 | #609 |
Zakorzenienie
|
Dot.: hula - hop 4
aquaria443343 mnie też kiedyś bolało,ale tylko jedno kolano. Po jakimś czasie przerwałam kręcenie. Nie kręciłam chyba ze 2 czy 3 miesiące. I teraz zaczęłam i nic mi się już nie dzieje. To nie wiem skąd u mnie były te bóle Mam nadzieję,że Ci przejdą
Oj kręciłam ostatnio w piątek Ale mi się nie chce dzisiaj kręcić |
2010-12-07, 19:45 | #610 |
Zakorzenienie
|
Dot.: hula - hop 4
Ja dzisiaj sprzedałam moje duże koło i mam doła zostało mi tylko małe - ale kiedyś kupię sobie jeszcze takie duże - już ostatnio nawet siniaki mi się nie robiły.
---------- Dopisano o 20:45 ---------- Poprzedni post napisano o 20:42 ---------- lamaggie - dobrze że wróciłaś - będzie nas więcej. Dzisiaj ostatni raz kręciłam dużym kołem przez godzinkę - aż mi się płakać chce jak pomyślę, że już go nie mam
__________________
78-62 Przez pierwsze dwa lata uczysz dzieci chodzić i mówić a przez następne szesnaście lat marzysz o tym żeby usiadły spokojnie i się zamknęły !!! |
2010-12-07, 19:47 | #611 |
Zakorzenienie
|
Dot.: hula - hop 4
Hehe widział ktoś?
http://www.youtube.com/watch?v=QrNj9...eature=related |
2010-12-07, 19:49 | #612 |
Zakorzenienie
|
Dot.: hula - hop 4
dobre
__________________
78-62 Przez pierwsze dwa lata uczysz dzieci chodzić i mówić a przez następne szesnaście lat marzysz o tym żeby usiadły spokojnie i się zamknęły !!! |
2010-12-08, 06:34 | #613 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: tam gdzie wzrok nie sięga;)
Wiadomości: 1 181
|
Dot.: hula - hop 4
Cytat:
Jak to ?? Czemu sprzedałaś to duże hula hop?? co się stało?? Ja kupiłam sobie takie (mam nadzieję, że średnica nie jest za mała) : http://allegro.pl/rewelacyjne-hula-h...348872006.html dziękuję za pomoc przy wyborze. |
|
2010-12-08, 09:21 | #614 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: hula - hop 4
Cytat:
Potrzebowałam pieniędzy, ostatnie choroby dzieci trochę mnie ogołociły z pieniędzy ale w styczniu mam urodziny i myślę, że dostanę jakieś pieniądze - wtedy kupie sobie znowu - tylko jakieś tańsze pewnie napisz jak Ci się kręci takim kołem - ja nauczyłam się tamtym dużym kręcić i potrafiłam tak godzinę stać, coś oglądać i kręcić i przez ten czas ani razu mi nie spadało. No nic, jak na razie mam to małe koło i zaraz zaczynam kręcenie a w styczniu znowu będzie duże ---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 09:56 ---------- właśnie wpadłam na genialny pomysł (pewnie mnie wyśmiejecie, al ja i tak to zrobię) : kupie grubą fasolę, przykleję klejem "magikiem" gruby groch od środka co parę cm i wszystko okleję porządnie taśmą izolacyjną i będę miała cięższe koło z masażerem
__________________
78-62 Przez pierwsze dwa lata uczysz dzieci chodzić i mówić a przez następne szesnaście lat marzysz o tym żeby usiadły spokojnie i się zamknęły !!! |
|
2010-12-09, 11:14 | #615 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Lbn
Wiadomości: 53
|
Dot.: hula - hop 4
Hej! Przyłączam się do Was, mogę?
Jakieś 2 tygodnie temu kupiłam koło i już wkręciłam się w kręcenie Mam anionowe Step1 - 105 cm, 0,75 kg. Na początku szło tak sobie bo po pierwsze po 15-20 obrotach spadało a po drugie trochę obiło mi biodra i wyszły siniaki na żebrach pod biustem (tzn w miejscu gdzie pod kołderką tłuszczu powinny znajdować się żebra). Więc wytrzymywałam 10-15 min co 2-3 dni. Ale ostatnie 3 dni kręciłam 40, 60 i wczoraj znów 40 minut i prawie nic mnie już nie boli (kości biodrowe najwolniej się przyzwyczajają), siniaków nie widać. Kręcę po 10 min w 1 stronę i zmiana. Cel – zrzucić ok. 15 kg , do końca roku 4 (do 70) , reszta do kwietnia. Tak sobie założyłam. Wasze osiągnięcia w zrzucaniu wagi i cm dodają motywacji. Gratuluję i oby tak dalej. Pozdrawiam gorąco!!! |
2010-12-09, 17:12 | #616 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: hula - hop 4
Cytat:
Witamy ja mam jeszcze do zrzucenia 13 kg. W poniedziałek mam dzień ważenia i mierzenia, zobaczymy czy coś się ruszyło przez ostatnie półtora tygodnia, czyli od 2 grudnia. Trochę się boję, że nie będzie żadnego ani centymetra mniej
__________________
78-62 Przez pierwsze dwa lata uczysz dzieci chodzić i mówić a przez następne szesnaście lat marzysz o tym żeby usiadły spokojnie i się zamknęły !!! |
|
2010-12-09, 17:42 | #617 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Lbn
Wiadomości: 53
|
Dot.: hula - hop 4
Cytat:
Nie martw się na zapas, nawet gdyby było pół cm mniej to zawsze jakiś sukces I tak sporo schudłaś - 9 kg Podziwiam, ja nigdy nie mam samozaparcia i zawsze tylko co jakiś czas waha się +/-5 Dziś się zmierzyłam żeby w przyszłości ocenić efekty: talia 76 biodra na wysokości kości 100 pupa w najszerszym miejscu: NN - brak skali. Gdzieś zgubiłam normalny centymetr i mierzyłam się krótkim metrowym Mam wrażenie, że po tych 2 tygodniach ubijania kołem brzuch jakby się ujędrnił i nieco mniej przypomina flaczek. Albo mam urojenia przez moje pozytywne nastawienie do świata (po zakupach ) |
|
2010-12-09, 21:34 | #618 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 88
|
Dot.: hula - hop 4
Hej dziewczyny wracam do kręcenia, w wakacje kręciłam i efekty były super ; DD
teraz znów się zapuściłam i muszę zgubić pare cm w talii (mam 66... ;/ ) a jeszcze więcej z brzucha i tych nieszczęsnych boczków xD |
2010-12-09, 22:06 | #619 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Lbn
Wiadomości: 53
|
Dot.: hula - hop 4
50 minut
hah dziś poza standardowym hulaniem udało mi się chwilę utrzymać koło i kręcić na pupie a tam szczególnie przyda się rozbić tłuszczyk |
2010-12-10, 10:33 | #620 |
Zakorzenienie
|
Dot.: hula - hop 4
A ja po drugiej nieprzespanej nocy nie mam siły na kręcenie i inne ćwiczenia Wczoraj jeszcze się zmusiłam, ale dzisiaj nie wiem czy dam radę. Może wieczorkiem jeżeli uda mi się chociaż ze dwadzieścia minut w dzień przespać
__________________
78-62 Przez pierwsze dwa lata uczysz dzieci chodzić i mówić a przez następne szesnaście lat marzysz o tym żeby usiadły spokojnie i się zamknęły !!! |
2010-12-11, 15:01 | #621 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 88
|
Dot.: hula - hop 4
dzisiaj 1.5h ; )
|
2010-12-12, 10:43 | #622 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: z Nieba
Wiadomości: 1 232
|
Dot.: hula - hop 4
Witam! PO chyba roku powracam do HH!
Wczoraj 20 min! po 10 na kazdą stronę!
__________________
"Wyjatkowosc nie polega na idealnosci" 2014r: Skalpel x 1 Bez slodyczy 1/30 |
2010-12-12, 13:07 | #623 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: z gorącej Barcelony;*
Wiadomości: 1 019
|
Dot.: hula - hop 4
Hej dziewczęta;* Wracam do kręcenia po przerwie Ostatni raz kręciłam na koniec wakacji później już mi się nie chciało, ale ostatnio się rozpuściłam i wróciłam do dawnych rozmiarów czyli w tali 67 natomiast w boczkach 78;( kiedy regularnie kręciłam w tali pamiętam że miałam 64 i teraz chce do tego wrócić! Więc wieczorem zamierzam kręcić!
__________________
Donde una puerta se cierra, otra se abre. „Bądź sobą. Każdy inny jest już zajęty.” – Oscar Wilde. Książki: 22/2012
Filmy: 42/2012 |
2010-12-12, 13:37 | #624 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 8 872
|
Dot.: hula - hop 4
ja kręcę tylko przez weekend jak jestem w domu, bo tutaj mam hula.. piątek i sobota zaliczone po 30 minut, dzisiaj jestem przed kręceniem
|
2010-12-12, 15:18 | #625 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Miasto Ogrodów
Wiadomości: 3 195
|
Dot.: hula - hop 4
czesc, dziewczyny
strasznie lubie hh, bo wzmacnia miesnie jak czort, natomiast to, co mnie martwi, to to , ze gdzies po 10 minutach zaczyna mnie bolec w dole plecow;/ nie chcialabym rezygnowac, pomozecie?
__________________
smocza mama |
2010-12-12, 17:21 | #626 |
Zakorzenienie
|
Dot.: hula - hop 4
Witam ja ostatnie dni się zaniedbałam, dzisiaj tylko z dziesięć minut kręciłam - ale od jutra się poprawię
kiciakasia - nie wiem co można poradzić na ból pleców, też mi często dokucza. Ale z pewnością ktoś coś Ci poradzi
__________________
78-62 Przez pierwsze dwa lata uczysz dzieci chodzić i mówić a przez następne szesnaście lat marzysz o tym żeby usiadły spokojnie i się zamknęły !!! |
2010-12-12, 23:03 | #627 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Lbn
Wiadomości: 53
|
Dot.: hula - hop 4
Cytat:
Wracam od jutra do kręcenia. Miałam 2dni przerwy, z tego powodu że 3 dni temu zaczęłam BBL. Myślałam że to w miarę lekkie ćwiczenia i w piątek zrobiłam sobie pólgodzinną rozgrzewkę hh. Eh, co za dużo to niezdrowo. Jutro dzień przerwy od BBL więc nareszcie wyszaleję się z kołem, później stopniowo aż kondycja wróci. Czemu ja się tak zapuściłam przez jesień |
|
2010-12-13, 16:45 | #628 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Miasto Ogrodów
Wiadomości: 3 195
|
Dot.: hula - hop 4
Cytat:
__________________
smocza mama |
|
2010-12-13, 22:07 | #629 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 37
|
Dot.: hula - hop 4
Witajcie!
Chyba zacznę się tu dopisywać, może pomoże mi to w motywacji do codziennego ćwiczenia... Pokręciłam dziś swoje 60-70 minut i jestem zadowolona. Waga od jakiegoś czasu stoi w miejscu, a nawet w przypływach złośliwości skacze nieznacznie ku górze, centymetr też ani myśli odpuścić choć paru milimetrów... To nic, postanowiłam zrobić dokładne pomiary jutro rano i powtórzyć je nie wcześniej niż za 10 dni. Mam głupi zwyczaj ważenia i mierzenia się parę razy dziennie, ale już przynajmniej nie przeraża mnie tak "dwa kilo więcej", bo to normalne, że waga w ciągu dnia się waha, a moja waga jest ponadto dość dziwna i chyba niezbyt dokładna... =) Mój cel nie jest dokładnie określony, chcę schudnąć "parę kilogramów", lecz na dzień dzisiejszy nie wiem, ile to tak naprawdę znaczy. Wcześniej myślałam, że schudnę ok. 6 i będzie okej, cel został osiągnięty i... no cóż, "okej" nie jest. Nie poddaję się jednak i po krótkiej przerwie powracam do regularnych ćwiczeń Postaram się codziennie tu zaznaczać swą obecność, mam nadzieję, że nikogo nie zirytuje takie "nabijanie postów" =D Dziś pochwalę się, że tym razem bolało mnie tylko jedno kolano i nie było to już zwyczajowe "rwanie". Więc głęboko wierzę, że jeszcze trochę pracy nad stylem kręcenia i wszystko będzie dobrze. Uwielbiam hula-hop, to chyba moje ulubione ćwiczenia. Mam nadzieję, że dzięki nim uda mi się wreszcie wyrobić upragnione wcięcie w talii =) Uch, rozpisałam się... Pozdrawiam Was ciepło! =) |
2010-12-14, 11:38 | #630 |
Zakorzenienie
|
Dot.: hula - hop 4
aquaria443343 - pewnie, że możesz się codziennie wpisywać ja dzisiaj na koło jak na razie nie miałam czasu, za to zaliczyłam bieganie po lekarzach z dzieckiem i pół godz stepper. Teraz chwilkę odsapnę i biorę się za sprzątanie i gotowanie obiadu, a potem jadę na urodziny i wrócę późnym wieczorem. Ale jutro nadrobię - włączę sobie dobry film i będę kręciła
__________________
78-62 Przez pierwsze dwa lata uczysz dzieci chodzić i mówić a przez następne szesnaście lat marzysz o tym żeby usiadły spokojnie i się zamknęły !!! |
Nowe wątki na forum Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:17.