Ile oszczędzacie / wydajecie pieniędzy na miesiąc?

[elpii]

Dzis minal miesiac oszczedzania i udalo mi sie uzbierac 250zl ,troche zaluje tego miesiaca bo nie bylam az tak konsekwentna. Mam manie skarpetkowa wiec na kazdym kroku kupuje skarpetki .. no i wydalam na pare ozdobek na choinke, i slodycze..no i zaczelam lepsze jedzenie kupowac..w grudniu to nic niezaoszczedze bo swieta..chociaz nie wydam na prezenty to wydam duzo na jedzenie. Nie lubie swiat. A w styczniu obnizki w sklepach ! Aaaaa!!

[trupiegi]

Podliczyłam całkowity koszt utrzymania za listopad: 1284,25 zł. W porównaniu z październikiem to całkiem nieźle, bo wówczas wydałam 1481,42 zł, w tym 400 za dodatkową specjalność.
W listopadzie dużo kserowałam do magisterki, jednak mogłam żyć na luzie - jadłam to, co chciałam, na mały lumping nieraz wyskoczyłam .

Nie chcę zapeszać, ale na dniach powinno się okazać, czy będę miała dodatkowe źródło utrzymania.

Na szczęście na prezenty aż tak dużo nie wydam - rodzina będzie się cieszyć ze słodyczy (obżartuchy ), a maminka dostanie prezent specjalny - ma w tym dniu urodziny .

Co chcecie pod choinkę, dziewczyny?
Mnie się marzą perfumy Diora i nowa książka Szczygła. No i nie pogniewałabym się, gdybym dostała kozaki za kolano (pewnie niedługo będą obniżki cen, to sama sobie kupię).

[jelonek1985]

Napisane przez marylinda

Podzielisz się informacją jaki to Twój ulubiony sklep, gdzie zawsze kupujesz prezenty?

Ja już większość mam kupionych, ale taka wiedza zawsze się przyda.
Byłabym wdzięczna.

Kupuję albo w Action albo w Expo.

W Action jest wszystko: drogeria, chemia, słodycze, art papiernicze, dział hobby, ręczniki, koce, pościele, art dekoracyjne do domu i ogrodu, art świąteczne, zabawki, art dla zwierząt, ubrania dla dzieci i dorosłych, biżuteria, sprzęt AGD ... Po prostu wszystko.
Kupiłam np przyjaciółce w prezencie taką ozdobną małą buteleczkę z załączonymi kolorowymi kamykami i świeczką w kształcie kwiatka, zalewa się to wodą i świeczka sobie pływa. Śliczny drobiazg za ... 1,29 euro. Albo kupiłam tam jeszcze ozdobną buteleczkę wypełnioną różaną wodą. Do tego wkłada się długie, zaokrąglone patyczki i zapach się ulatnia. Dałam za to 1,59 euro.

Za to Expo to sklep, gdzie można kupić m.in. art dekoracyjne do domu. W zeszłym roku np kupiłam tam dystrybutor do alkoholu. Wlewasz 1 litr napoju, jest długa rurka zakończona pistolecikiem i z tego pistoletu nalewa się alkohol do kieliszków Są świetne ramki do zdjęć na pół ściany, takie drzewka. Piękne zegary ... Długo by wymieniać.

[joanaros]

U mnie listopad był dobry po względem oszczędzania. Kupiłam i tak ponad program sporo rzeczy niestety
Grudzień niestety nie zapowiada się tak optymistycznie

[jelonek1985]

Napisane przez trupiegi

Co chcecie pod choinkę, dziewczyny?
Mnie się marzą perfumy Diora i nowa książka Szczygła. No i nie pogniewałabym się, gdybym dostała kozaki za kolano (pewnie niedługo będą obniżki cen, to sama sobie kupię).

Ja chciałabym książkę "Zmierzch" ale na pewno nie dostanę, bo nikomu nie podsunęłam takiego pomysłu na prezent.
Na pewno dostanę coś do domu. Jakiś bieżnik na ławę czy sprzęt do kuchni, bo mama i siostra wiedzą, że tego nigdy za wiele
Z Tż nie robimy sobie prezentów ani na Mikołaja ani na Boże Narodzenie. Kupiłam w tym tygodniu dwie firany, więc traktuję to jako mój prezent gwiazdkowy

[agusiownik]

Napisane przez ry-bcia

TŻ mnie zostawił, szukam pracy więc samo życie
przeprowadzam się do rodziców więc i kasy bedzie mniej (pomagałam rodzicom w firmie - dawali kase no bo skoro mieszkamy z TŻ to muszę mieć swoją kasę żeby nam się jakoś żyło - teraz wracam do nich to będę na ich utrzymaniu więc kasy mi juz tyle nie trzeba )
o świętach nie chcę mi się myśleć ale oszczędności na pewno są bo pokusa kupienia czegoś fajnego TŻ minęła

[pimboLowa]

dziewczyny zaczęłam robić prezenty świąteczne, na szczęście pomału mam dla dzieciaków prezenty zrobione. chciałam was zapytać czy orientujecie się kiedy zaczynają się przeceny -70% w carry ? nie pamiętam czy przed świętami czy przed nowym rokiem, mają dobre jakościowo męskie koszule, póki co mają -50% i nie wiem czy poczekać do ostatnich dni przed wigilią, bo może zaczną -70% czy już kupić póki jest wybór, a zdecydowanie byłam ostatnio bardzo mi się ich zimowe w tym roku koszule podobają, bo są w stonowanych łagodnych kolorach, pamiętam jakiś czas temu były zielone, czerwone- nic nie znalazłam.

[agusiownik]

ja niestety nie wiem kiedy się zaczynają tam wyprzedaże

[painka]

A ja dostałam właśnie bony z pracy, więc pora ruszyc na zakupy i kupic prezenty Do końca roku został mi tylko 1 dzień pracy, więc mam sporo czasu na znalezienie czegoś super

[agusiownik]

ja żadnego bonu w pracy nie dostanę

[jelonek1985]

A ja z pracy dostanę paczkę świąteczną z jedzeniem.
Ale dobre i to. Nie mają przecież obowiązku nic dawać

[aniolek-tasmanski]

Napisane przez pimboLowa

dziewczyny zaczęłam robić prezenty świąteczne, na szczęście pomału mam dla dzieciaków prezenty zrobione. chciałam was zapytać czy orientujecie się kiedy zaczynają się przeceny -70% w carry ? ...

Dzis bylam w Carry w Warszawie ( Targówek) przeceny juz sa, kupilam prezent dla brata ludzi mnustwooooo .

aniolek

[painka]

Napisane przez jelonek1985

A ja z pracy dostanę paczkę świąteczną z jedzeniem.
Ale dobre i to. Nie mają przecież obowiązku nic dawać

Jasne, że nie mają obowiązku, ale fajnie jak jednak coś dają Ja dostałam w bonach 600zł, opłatek, 3 kalendarze (książkowy, na biurko i na ścianę), litrowe czerwone wino (będzie na prezent dla mamy - kupiłam jej już wcześniej zestaw do wina ). Za te pieniądze mam zamiar kupic prezenty

[TusiaeM]

Napisane przez maharet1092

ING.Ale założyłam przypadkiem.Skusił nie darmowy pen-drive.

Założyłam w końcu w mBanku.
I za pół miesiąca dostałam 30 gr

Powiedzcie mi, jak wam idzie oszczędzanie w grudniu?
Ja po dostaniu wypłaty przelałam jak zawsze konto oszczędnościowe stałą kwotę + kupiłam parę prezentów w listopadzie. Zrezygnowałam też z kupna kurtki zimowej - może nie było podyktowane to głównie oszczędnościami, ale po prostu nie znalazłam nic wartego uwagi.

Mimo to czuje, a w zasadzie już wiem, że wydam o wiele za dużo na prezenty i do końca roku będzie ciężko. Macie może jakieś pomysły?

[Niepokorna]

TusiaeM,wydaje mi się że nie warto porywać się z motyką na księżyc w sprawie prezentów....może wystarczą jakieś symboliczne upominki,bo przecież w Święta nie chodzi o prezenty tylko o fakt że w tym dniu narodził się Zbawiciel)

[TusiaeM]

Oczywiście masz rację, ale będąc na zakupach trochę zaszalałam. Po prostu mam pierwszy raz możliwość kupić rzeczy naprawdę upragnione, a nie piankę do golenia itp. No i mnie poniosło

Cóż żadnych zakupów do końca roku już nie będzie Nie uda mi się nadprogramowo oszczędzić, ale w styczniu już będzie lepiej

[pimboLowa]

a ja zaoszczędziłam 300zł i już je wydałam na prezenty świąteczne, a jestem w połowie drogi, zapewne popłynę jak co roku, jakby nie było lubię robić prezenty porządne, a nie drobnostki, nie mówię, ze biorę kredyt na gwiazdkę, ale tą grudniową wypłatę przeznaczam na gwiazdkowe prezenty, jakoś w styczniu przeżyjemy, zamrażarka pełna

[agusiownik]

ja w tym roku robię tylko Tż prezent, ale sama jeszcze nie wiem co mu kupić

[miczka21]

U mnie w rodzinie umówiliśmy się , że nie dajemy sobie prezentów . Tak jest najlepiej , bo ciężko trafić w czyiś gust .

[jelonek1985]

Napisane przez painka

Jasne, że nie mają obowiązku, ale fajnie jak jednak coś dają Ja dostałam w bonach 600zł, opłatek, 3 kalendarze (książkowy, na biurko i na ścianę), litrowe czerwone wino (będzie na prezent dla mamy - kupiłam jej już wcześniej zestaw do wina ). Za te pieniądze mam zamiar kupic prezenty

To super prezent, te bony. Jak w Polsce pracowałam to w jednej firmie szef wynajmował salę na ok. 250 osób (tylu pracowników pracowało), był obiad i ciasto a później koperty A następnego dnia hałas w pracy, bo każdy w kopercie miał inną ilość pieniędzy i już było po świątecznej, miłej atmosferze
Teraz jak dostajemy w firmie paczki to jest przy tym mnóstwo śmiechu. Szefowa jest bardzo praktyczna. Tradycyjnie co roku są dwie butelki wina, babka piaskowa, piernik i kołacz jabłkowy, ciastka świąteczne do zawieszenia na choinkę oraz ... bułki do pieczenia w piekarniku, pasztet, sucharki, żółty ser i rodzinne zdjęcie szefostwa wraz z ich dziećmi w formie widokówki. Ciekawe jak będzie w tym roku?

[miczka21]

Napisane przez jelonek1985

To super prezent, te bony. Jak w Polsce pracowałam to w jednej firmie szef wynajmował salę na ok. 250 osób (tylu pracowników pracowało), był obiad i ciasto a później koperty A następnego dnia hałas w pracy, bo każdy w kopercie miał inną ilość pieniędzy i już było po świątecznej, miłej atmosferze
Teraz jak dostajemy w firmie paczki to jest przy tym mnóstwo śmiechu. Szefowa jest bardzo praktyczna. Tradycyjnie co roku są dwie butelki wina, babka piaskowa, piernik i kołacz jabłkowy, ciastka świąteczne do zawieszenia na choinkę oraz ... bułki do pieczenia w piekarniku, pasztet, sucharki, żółty ser i rodzinne zdjęcie szefostwa wraz z ich dziećmi w formie widokówki. Ciekawe jak będzie w tym roku?

Szefowa miała niezły pomysł Jeszcze nie słyszałam o takiej paczce .

[jelonek1985]

Napisane przez miczka21

Szefowa miała niezły pomysł Jeszcze nie słyszałam o takiej paczce .

Może w Holandii inne zwyczaje mają i robią takie bardziej praktyczne paczki
Mnie po alkoholu chce się jeść, więc może te bułki i ser to mają być po wypiciu tego wina

[agusiownik]

fajny pomysł miała szefowa

[Niepokorna]

Dziewczyny macie jakieś sprawdzone patenty na oszczędzanie??

---------- Dopisano o 22:14 ---------- Poprzedni post napisano o 22:09 ----------

Napisane przez TusiaeM

Założyłam w końcu w mBanku.
I za pół miesiąca dostałam 30 gr

Ja mam konto oszczędnościowe w BZ WBK ale tylko dlatego iż jestem związana z tym bankiem z 10 lat Jak zakładałam było 5,5% a teraz około 3% masakra jakaś

[pumas]

Podpowiedzcie mi kochane, jak niewielkim kosztem zrobic prezenty dla 5 osob jeden powinien byc drozszy, reszta moze byc drobna.

[ViLLeMkA]

Napisane przez Niepokorna

Ja mam konto oszczędnościowe w BZ WBK ale tylko dlatego iż jestem związana z tym bankiem z 10 lat Jak zakładałam było 5,5% a teraz około 3% masakra jakaś

po prostu gospodarka jest w innym miejscu i stopy procentowe są niższe, żeby ludzie nie oszczędzali tylko wydawali

pumas, może jakieś słodkości, jakieś drobiazgi ciekawe, alkohol, ładna ozdóbka, itp

[pumas]

Kurcze, no sama nie wiem Musze naprawde się sprężyć i zmieścić w blisko nieokreślonej, ale niewielkiej kwocie.

[Niepokorna]

pumas to zależy dla kogo mają być te prezenty

---------- Dopisano o 22:32 ---------- Poprzedni post napisano o 22:22 ----------

pumasgdybym robiła prezenty w tym roku to mamie kupiłabym Biovital bo 50tka to nie przelewki albo ciepłe skarpety w norweskie wzory(bardzo modne w tym sezonie)albo jakiś ciekawy kubek do herbaty na zimne wieczory , siostrze książkę ( naprawdę można znaleźć tanią i ciekawą) albo zawieszkę do telefonu, bratu hmmm tutaj mam kłopot...kupiłabym mu grę na pc ale to już trochę kosztuję...itd. pomysłów mam mnóstwo...

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:32 ----------

Niestety te Święta spędzam poza granicami naszego kraju więc prezentów nie zrobię...zresztą i tak nie mam z czego bo nie pracuję

[jelonek1985]

Napisane przez Niepokorna

Dziewczyny macie jakieś sprawdzone patenty na oszczędzanie??

Moim najlepszym i najbardziej sprawdzonym sposobem na oszczędzanie jest robienie zakupów z listy. Jako, że dawniej z Tż bardzo dużo traciliśmy na zakupy spożywcze, postanowiłam przyjrzeć się paragonom ze sklepów. Często do koszyka trafiało mnóstwo niepotrzebnych przedmiotów a tak ograniczamy się jedynie do tego co jest na liście. Nie chodzimy głodni a lodówka i zamrażalka pełna. Tak jak zawsze traciliśmy po 60-70euro tygodniowo na zakupy spożywcze (nie pytajcie na co, bo sama nie potrafię tego zrozumieć) to teraz jest 20 euro i raz w tygodniu jeżdzi się do marketu a nie jak wcześniej po trzy razy, niby po chleb a wracało się z pełnym koszykiem.

A jak mnie nachodzi na ciuchowe szaleństwo to otwieram szafę i porządkuję rzeczy. W szafie mam wieczny bałagan, nic nie mogę znaleźć a jak robię porządek to tyle ciuchów się znajdzie, o których pojęcia nie miałam i taka ich ilość się robi, że dochodzę do wniosku, że właściwie nic mi nie potrzeba.
Ale jak w Polsce mieszkałam i codziennie w drodze do i z pracy przechodziłam przez centrum i rynek pełen sklepów z ciuchami to tak łatwo nie było zęby zagryźć i ograniczyć wydawanie na ciuchy. Tutaj mam ograniczenie, bo do sklepów dojechać trzeba kawał drogi, otwarte tylko do 17 a w piątki do 21, więc pokus dużych nie ma

I jeszcze jedno. Ja najwięcej oszczędziłam jak miałam książeczkę oszczędnościową, gdzie wpłacałam ile chciałam a ograniczenia były przy wypłacaniu.

[pumas]

Niepokorna, dla siostry mam troche kosmetykow, nazbierałam przez ostatni czas, wrzuce je do ładnych kosmetyczek, powinna się ucieszyć. Dla mamy to nie wiem, ale planuje ksiazke taka jedna, ale chcialabym jeszcze cos dorzucic - planowalam kurtke narciarska, ale to taaaaakiiii wydatek Dla brata mam zestaw kosmetyków do samochodu, rowniez przyszykowany miesiac wstecz + jakis drugi drobiazg, dla taty nie mam nic i nie mam zadnego pomyslu, bo ojczulek ma wszystko, co sobie zamarzy, no i zostaje tż, z którym kompletnie nie wiem, co zrobić, gdyż mieszkamy razem i wspolnie wszystko kupujemy, nie ma takiej rzeczy, ktorej on by nie mial lub obecnie potrzebował.