2006-07-26, 20:39 | #241 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Mysli i słowa rozdartego faceta.
Cytat:
__________________
|
|
2006-07-26, 20:57 | #243 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Mysli i słowa rozdartego faceta.
Cytat:
__________________
|
|
2006-07-26, 21:24 | #245 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Mysli i słowa rozdartego faceta.
A ciekawe co Kleo0 ma do powiedzenia w takim razie na zasadniczy temat tego wątku
__________________
|
2006-07-26, 21:27 | #246 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 958
|
Dot.: Mysli i słowa rozdartego faceta.
Aż mi ciarki po plecach przeszły jak to przeczytałam "...Będzie starym kawalerem..." no no Nostradamus z kleo0 zychodzi
A swoją drogą bardzo intryguje mnie to czy "0" na końcu nicka kleo0 nie oznacza przypadkiem poziomu jej IQ? Jak myślicie?Może małe głosowanko ?
__________________
Niegrzeczna Mamuśka |
2006-07-26, 21:31 | #248 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Mysli i słowa rozdartego faceta.
Żabko ,pewnie zaraz się dowiemy .
__________________
|
2006-07-26, 22:04 | #249 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Bydzia
Wiadomości: 2 458
|
Dot.: Mysli i słowa rozdartego faceta.
Spytajmy,moze nam cos ciekawego wywrozy,nasza wrozka Kleo.
|
2006-07-26, 23:29 | #250 | ||
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 382
|
Dot.: Mysli i słowa rozdartego faceta.
Cytat:
Cytat:
Dziekuje Ci za uprzedzenia ze bede starym kawalerem - oczywiscie mylne - na powodzenie u plci przeciwnej nie narzekam Szczegolnie w ostatnich dniach Czekam z niecierpliwoscia az znow napiszesz cos, co mija sie z faktem :P Poznaj mnie najpierw, jak chcesz to Ci dam moj nr gg A tak powaznie, to u mnie jakos leci, w ogole nie mysle nad tym wszystkim i nie zastanawiam sie, spedzam fajne chwile z kolezankami i jest ok :P Ona jeszcze zadnej decyzji nie podjela, ja tez nie wiem co teraz myslec, jak juz naipsalem, jesli chodzi o ta sprawe to chyba sie zdystansowalem - ale ile razy ja to juz pisalem, znow sie moze zdazyc ze bedzie nawrot uczuc. Kto wie... Jesli sie cos zmieni to oczywiscie napisze |
||
2006-07-26, 23:34 | #251 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: Mysli i słowa rozdartego faceta.
nie czytalam oczywiscie calego watku bo strasznie dlugi ale wydedukowalam ze dziewczyna zarzadzila przerwe.wiem jedno przerwa nigdy dobrze nie wrozy i czesto bywa lagodniejsza forma odejscia.wg mnie calkiem dobra ,lepsza niz dramatyczne "to koniec ,zegnaj na zawsze"itd no ale to juz co kto lubi
moze sobie poszaleje pare miesiecy ,znudzi jej sie to wroci |
2006-07-26, 23:40 | #252 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 382
|
Dot.: Mysli i słowa rozdartego faceta.
tylko ze wtedy moze byc za pozno. z reszta nie wiem czy juz nie jest za pozno.
|
2006-07-26, 23:42 | #253 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: Mysli i słowa rozdartego faceta.
hm no oczywiscie to zalezy tylko od Ciebie i tego czy np jestes w stanie wszystko zniesc i ew.wybaczyc.tzn czy jestes typem masochisty ktory tlumaczy sobie to dozgonna miloscia
|
2006-07-27, 08:26 | #254 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mysli i słowa rozdartego faceta.
Drogi facecie na pustyni
życie po to nam dano, zebyśmy z niego czerpali i dawali...Ty dałeś z siebie wiele w tym związku (z tego, co piszesz dedukuję, oczywiście) i zapewne wiele otrzymałeś, ale jakos to się rozeszło i szczerze wątpię, że się zejdzie z powrotem Jestem podobnego zdania, co bess, że takie danie sobie czasu, jest inną formą powiedzenia, że to już koniec. Dobrze, że powoli wracasz do siebie i wychodzisz do ludzi Powodzenia |
2006-07-27, 11:28 | #255 | |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 382
|
Dot.: Mysli i słowa rozdartego faceta.
ja tez w to szczerze watpie, pewnie tez dlatego sie staram zdystansowac, w ostatnie dni to praktycznie w ogole nie myslalem o niej w kategoriach "chcialbym do niej wrocic" - bawilem sie, a jesli cos zaczynalem wspominac to znajome mnie od tego odciagaly, otwierajac mi oczy i pokazujac ze jednak potrzebuje kogos innego, emocjonalnie i w lozku :P Rozgladam sie i widze, ze otaczaja mnie ciekawe osoby, ciekawe dziewczyny. Oczywiscie brakuje kogos z kim moglbym pobyc sam na sam, ale czy to jest Ona ? Nie wiem. To ciekawe jak ludzkie uczucia sie zmieniaja pod wplywem zmian swoich wartosci. Kto wie, moze za pare dni znow sie cos zmieni we mnie i znow zatesknie za Nią. A moze to, te Jej wyjazdy do centrum sprawily ze sie tak zdystansowalem, ze powiedzialem sobie ze to juz nie ma sensu i cos we mnie zniknelo, cos co nalezalo do Niej. Pozyjemy zobaczymy
Cytat:
Dziekuje ze pamietacie o mnie |
|
2006-07-27, 11:41 | #256 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mysli i słowa rozdartego faceta.
Może to jej wyjazdy? Myślę, że to jest jeden z najważniejszych powodów zmainy Twojego zachowania. Takie rzeczy otwierają nam oczy, zaczynamy przeżyte sytuacje analizować jeszcze raz i wtedy okazuje się, że dana sytuacja wyglądała zupełnie inaczej niż ją zapamiętaliśmy
Może za kilka dni, kiedy np. będziesz siedział gdzieś sam, najdą Cię myśli i wspomnienia o niej, ale ...hehehe, zawsze w takiej sytuacji masz nas Życie pokaże, co z Wami będzie...- kurczę, trochę się zaangażowałam w ten topik - dobrze, że korzystasz z wolnego czasu, z tej ofiarowanej wolności. Sam na sam powiadasz Ci brakuje... jakos nie wierzę, że przystojny facet, który ma powodzenie u dziewczyn ( Twoje słowa ) nie może znaleźć kogoś do sam na sam , ja wiem, że to co innego być z kimś, do kogo czuje sie cos więcej, ale... sam napisałeś, że coś co należało do niej - zniknęło... show must go on... nikt nie może od nas wymagać, że prześpimy swoje życie w nadziei powrotu. I nie dziękuj za to, że pamiętamy trudno nie pamiętać o facecie, któremu tak łatwo przychodzi dzielić sie uczuciami |
2006-07-27, 12:02 | #257 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 296
|
Dot.: Mysli i słowa rozdartego faceta.
Z uśmiechem na twarzy przeczytałam Twój ostatni post, Nasz Facecie ( ale to brzmi, jak jakiś bóg , widzisz ile masz wielbicielek? )
Zdrowiejesz! Cieszę się, że powoli otwierasz się na nowe znajomości, a tym samym na nowe wrażenia. Właśnie poruszyłeś istostną kwestię, intymną swojego związku, a której ja nie chciałam poruszać bo za osobista. Twoja babka, sam przyznasz, w niektórych sprawach zachowywała się dziwnie, w każdym bądz razie nie jak kochająca całego Ciebie babka. Pewnie wiesz o co mi chodzi. I teraz pomyśl, że otwierają się przed Tobą nowe możliwości, wrażenia których nie zaznałeś z Nią. Oczywiście, czeka Cię trud poznania osoby bliżej, ale to sama radość, a jak już to może się okazać, że owa osóbka jest wulkanem w łóżku Chyba, że preferujesz od razu do łóżeczka? Sorki, facet głupoty wypisuje, rozumiesz słoneczko przygrzewa Ale mam nadzieję, że właściwe zinterpretujesz mój post. Buziaki ( czy ja sobie za duzo nie pozwalam?? ) Już kończę, bo mnie głupawka bierze. Trzymaj się! |
2006-07-27, 12:40 | #258 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: Mysli i słowa rozdartego faceta.
mialam na mysli wybaczanie jej ewentualnych wyskokow podczas tej przerwy o ktorych na razie moze nie wiesz
|
2006-07-27, 13:31 | #259 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 14 119
|
Dot.: Mysli i słowa rozdartego faceta.
Kleo wpis do pamiętknika. Takim zachwaniem jesteś na najlepszej drodze do dostania BANa.
A resztę proszę, nie zwracajcie uwagi na Trolla.
__________________
♪♪♪♪♪♪ ★ ♪♪♪♪♪♪
|
2006-07-27, 14:51 | #260 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 382
|
Dot.: Mysli i słowa rozdartego faceta.
madziunia80: i bardzo sie ciesze ze mam Was i ze moge sie tu wyzalic. Zauwazyelm ze strasznie sie dziwicie ze facet jest szczery :P ja mam wielu kolegow ktorzy rownie bolesnie przezywaja rozne rozstania, to jest normalna rzecz. Tylko ze jesli rozmawialbym z Wami normalnie, nie przez forum, to pewnie nie bylbym taki jak teraz, anonimowosc sprawia ze nie czuje zadnych zahamowan. W realnym zyciu bywa to inaczej, chyba ze spotkam sie ze znajomą sam na sam i rozmawiamy szczerze.
Hehe mowiac sam na sam, mialem bardziej na mysli mizianie sie, zeby sie do kogos przytulic i chyba juz nie mysle w kategoriach ze tym kims ma byc Ona, tylko chyba ktos nowy. Bardzo mozliwe ze to te jej wyjazdy sprawily ze nabralem takiego dystansu, dochodza tez szczere rozmowy i dowartosciowanie mnie przez znajome. Nie twierdze ze jestem przystojny, nigdy tak o sobie nie myslalem, wrecz przeciwnie, nie odbierajcie mnie jako pewniaczka Chodzi tylko o powodzenia u kobiet, na to nie moge narzekac i chyba dobrze ze w takiej sytuacji ktos sie mna interesuje - to bardzo mile Wspominajac o seksie - tez cholernie mi tego brakuje - napalony facet po 20-stce hrrrr... jak to brzmi kitosa: nie boj sie pytac, dla mnie nie ma tematow tabu, a o seksie lubie rozmawiac Fakt faktem, w lozku nie bardzo nam sie ukladalo, bylem Jej pierwszym i moze nie dojrzala do seksu pomimo swojego wieku. Racja tez, ze to jak sie zachowywala jesli chodzi o seks, to bardzo mnie bolało, czesto nie zachowywala sie tak, jakby mnie kochała - coz nie zycze Jej zle, roznica temperamentow, mam nadzieje ze spotka rownego sobie faceta Jesli mam byc szczery to nie mialem jeszcze nigdy okazji byc z kims na jedna noc, albo uprawiac seks "przyjacielski" Zawsze bylem w jakims zwiazku, z reguly mialem pecha i nie trafialem na wulkan Moze teraz to sie zmieni, mam nadzeje Nie piszesz glupot, dla mnie to normalna rzecz pogadac o 'oczekiwaniach' bess: na dzien dzisiejszy jakos nie widze przyszlosci wspolnej z nia, moze wlasnie przez te jej wyjazdy, ale nie czuje sie teraz z tym zle - wlasnie dziwnei, ze czuje sie wolny i widze rozne mozliwosci, rozne plusy z bycia singlem Nie twierdze ze tak bedzie caly czas, bo w koncu juz mialem moment kiedy to bylo bardzo dobrze a pozniej mnie wziela tesknota. Cóż, pozyjemy zobaczymy. Nie wiem naprawde co bym zrobil gdyby zechciala wrocic, moze bym odmowil... Pomadka: |
2006-07-27, 15:11 | #261 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mysli i słowa rozdartego faceta.
Cytat:
Może nie stwierdziłeś, że jesteś przystojny, może to ja sobie dopowiedziałam ...nieważne, na powodzenie u kobiet nie narzekasz, więc nie możesz być tylko troszkę ładniejszy od diabła, jak to mówiła moja św.p. babunia ...bardzo dobrze, że dziewczyny się Tobą w tej sytuacji interesują, bo taki obrót spraw może Ci pokazać, że wcale nie musisz być z tamtą dziewczyną, że jest tych babeczek trochę więcej niż ta jedna i pewnie niejedna chciałaby Ci pokazać, co potrafi napalony facet po 20-stce brzmi ...mrrrraaaauuuu i tyle buziaki w czółko i korzystaj z tej wolności A pisałeś tutaj komuś, że nigdy nie miałeś możliwości poseksić sie tak przygodnie....hmmm może teraz będziesz miał ku temu okazję...czasami to pomaga |
|
2006-07-27, 15:19 | #262 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: Mysli i słowa rozdartego faceta.
a ja mysle ze bys ja przyjal.kurcze chyba siade i przeczytam caly ten watek bo nic nie wiemmnie nie dziwi ze jestes szczery,znam paru takich i sa az przesadnie wrazliwi ,nawet bardziej niz kobiety tylko ze zwykle dostaja po pupie
jedno wiem ze niedopasowanie seksualne i tak wylazi na wierzch predzej czy pozniej. a jak sex jest udany to mozna z tego powodu tkwic nawet w bardzo toksycznym zwiazku ciekawi mnie ile tu jest facetow,co Cie sklonilo zeby wpasc na taka babska a strone? |
2006-07-27, 15:29 | #263 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Mysli i słowa rozdartego faceta.
I bardzo dobrze,że wychodzisz do ludzi,że spotykasz się z koleżankami,znajomymi.Ile można siedzieć w domu i się gryźć czekaniem -w sumie nie wiadomo na co.
Tak mi przyszło do głowy,że może sobie w centrum jakąś pracę na wakacje znalazła-dlatego tam jeździ,to też jest możliwe .
__________________
|
2006-07-27, 15:33 | #264 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: Mysli i słowa rozdartego faceta.
a np zona mojego kolegi tez zarzadzila przerwe.on czekal czekal niewiadomo na co ,az ja zobaczyl z innym.a wczesniej byla z niej tzw latawica.latala latala i wylatala
|
2006-07-27, 15:47 | #265 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Bydzia
Wiadomości: 2 458
|
Dot.: Mysli i słowa rozdartego faceta.
Facecie-pozwol,ze cie ucaluje(nikt nie patrzy) .A to za to,ze wraca ci zdrowy rozsadek.Zdrowe spojrzenie na swiat,na zabawe,na zycie i na kobiety-na nowe kobiety,na nowe mozliwosci.
Takiego cie znam z tego forum,podoba mi sie twoje meskie spojrzenie na pewne rzeczy,podoba mi sie twoja szczerosc.Dobrze,ze czujesz sie coraz lepiej.Trzymaj sie |
2006-07-27, 17:59 | #266 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 382
|
Dot.: Mysli i słowa rozdartego faceta.
madziunia80: dokladnie, dlatego lubie przebywac w gronie znajomych kolezanek :P kolega pocieszy, postawi piwo, ale mysli nie mijają. Dziewczyna powie co mysli, dowartosciuje, otworzy oczy ze jednak sa inne wartosciowe dziewczyny, ktore moga byc lepsze i ciekawsze. To mile i czlowiek najpierw przestaje sie dolowac, a pozniej juz w ogole mysli o nowej osobie
A co do seksu przelotnego - pare dni temu umowilem sie z kolezanka na piwo, mi sie nudzilo, Jej tez. Posiedzielismy do nocy i tak ni z owąd padla propozycja, myslalem ze zartuje, jednak jej zachowanie wskazywalo na cos innego. Stwierdzilem ze jest podchmielona i nie wykozystywalem sytuacji, po drugie wiem ze jest w zwiazku, to nie dla mnie, wpychac sie komus w buciorach do lozka. Na drugi raz znow rozmawialismy o tym wszystkim, Ona przyjmuje to strasznie łatwo, dla mnie zas to by byla nowosc i gryzlo by mnie sumienie, pozniej zmienilismy temat i tyle. Dziewczyna nie jest puszczalska, tylko facet ja strasznie zaniedbuje, mam nadzieje ze im sie ulozy. A pomoglo by to napewno Mi owszem, Jej moze tez, ale nie chcialbym byc w roli tego faceta zdradzonego. bess: chyba zbyt duzo sie zmienilo we mnie i w niej pewnie tez, wydaje mi sie ze gdyby kochala i Jej zalezalo to by sie dawno odezwala, moj mail by na nia podziałał na 100%. Teraz jest mi dobrze, usmiecham sie, zyje normalnie, ile bym dal zeby to sie nie zmienilo i zeby nie bylo znow powrotu tesknoty. Chyba chcialbym poznac kogos nowego. Co do drugiego postu, to Ona nie byla nigdy łatwa, zawsze trzymala sie mnei, na imprezach tylko sie miziać ze mną, nigdzie nie odchodziła. Ale jesli uczucie wygaslo w niej to moze sie tak zdazyc ze spotkam Ją kiedys z jakims facetem. Napewno poczuje sie okłamany jesli nie wysle mi przedtem maila. Z reszta teraz ten mail to chyba tylko formalnosc, jestem przekonany ze Ona juz dawno podjela decyzje, tylko teraz moze sie chce upewnic, albo nie wie jak to napisac i woli czekac zeby mnie nie ranic - ja tez teraz.. ciezko mi zobaczyc nasza wspolna przyszlosc. Aha i co mnie sklonilo ? Heheh, kiedys od znajomej jakiejs dostalem linka do tekstu ze jakas panna zabawiala sie oralnie i napletek zostal Jej miedzy aparatem ortodontycznym Ciekawe ile ludzi z poslki widzialo tego linka haha. No i tak sie wkrecilem w czytanie tego tematu i postawnoilem napisac o swoim problemie, bardzo mnie ciekawilo zdanie kobiety na ten temat. Tak sie zaczelo Z reszta jesli chodzi o sprawy facet-kobieta to zawsze lazilem z problemami do kolezanek czy tak jak teraz na to forum, bo czego mozna sie dowiedizec o kobiecie od kolegi ? fresa: ona prace, nie w zyciu :P Ale moze jezdzi na basen, to juz nie istotne. Tak czy siak, jak juz pisalem, gdyby kochala i jej zalezalo to juz dawno bysmy byli razem. Little Angel: dziekuje bardzo za Twoje slowa, to bardzo mile co napisalas |
2006-07-27, 18:09 | #267 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: Mysli i słowa rozdartego faceta.
widze ze tworzy sie wokol Ciebie wianuszek kobiet zarowno w realu jak i tu. Co do realu to uwazaj zebys nie wpadl z deszczu pod rynne i w ramach terapii nie zaplatal sie w cos po czym nie bedziesz mial do siebie szacunku.Bo mniemam ze wiele harpii z pozoru wygladajacych niewinnie(,jak to na poczatku przy pocieszaniu)zarzucilo juz na Ciebie swe sidla
|
2006-07-27, 18:15 | #268 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Bydzia
Wiadomości: 2 458
|
Dot.: Mysli i słowa rozdartego faceta.
Cytat:
|
|
2006-07-28, 00:04 | #269 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 14 119
|
Dot.: Mysli i słowa rozdartego faceta.
Cytat:
Zachowujesz się beznadziejnie i widzę, że nic na ciebie nie działa, odporna jesteś. Zatem jeśli masz tak pisać i obraźliwie zwracać się do innych to lepiej poszukaj innego forum!
__________________
♪♪♪♪♪♪ ★ ♪♪♪♪♪♪
|
|
2006-07-28, 07:40 | #270 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mysli i słowa rozdartego faceta.
Cytat:
Fakt, coś w tym jest, że facetowi babka doradzi lepiej i odwrotnie..ja jakoś nigdy z psiapsiółkami nie potrafiłam rozmawiać o problemach w związku i tym podobnych rzeczach, tzn. coś tam wspomniałam, ale koleżanki zawsze doradzają troszkę inaczej niż koledzy...jak facetowi powiesz co się stało, to on od razu wie, co i jak...facet faceta nie oszuka, podobnie jak babka babki no oczywiście nie ma co generalizować, ale w większości przypadków tak to jest. I cieszę się, jak widzę, że ktoś w Twoim otoczeniu rzucił Ci drabinkę do Twojego dołka hehe i że z niego wychodzisz... Trzymaj się ciepło |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:53.