Czy ja zaszłam w ciążę ?

[Dotka90]

Napisane przez muszynianka

nie ma to jak zjeść wszystkie rozumy ;p

Czemu zaraz 'zjeść wszystkie rozumy'?
Napisała, co uważa, co zapewne wynika z jej doświadczenia, więc nie rozumiem w czym problem.

[Karena 73]

Napisane przez mrsunknown

Ja was po prostu nie ogarniam. Piszę tutaj bo mam nadzieję, że mi powiecie czy mój katar, czy ten stres mógł wpłynąć na spóźnienie się miesiączki, czy może jednak jakoś zaszłam, a wy na mnie naskakujecie. Mam zamiar zrobić test, ale czy to oznacza, że nie mogę się was tutaj zapytać czy zaszłam ? Myślałam, a nawet byłam pewna tego, że może słyszałyście dużo historii zachodzenia w ciążę np. że się para dobrze zabezpieczała a jednak kobieta zaszła, albo na własnej skórze tego doświadczyłyście, lub doświadczyły tego wasze koleżanki. Ja chyba nie proszę o zbyt wiele ? Nie wiem po co w ogóle tu siedzicie. Żeby naskakiwać na inne użytkowniczki, bo się o coś zapytały ?

Widzę, że nie pomożecie mi, określić moich objawów.
Mam nadzieję, że w przyszłości się ogarniecie i będziecie z głową odpowiadać na pytania innych użytkowniczek, bo one przychodzą tutaj do was po pomoc.

Mam nadzieję, że w przyszłości się ogarniesz i zapamiętasz, że stwierdzić ciążę może test lub lekarz - oczywiście nie stomatolog. Oczekujesz odpowiedzi, której nie możemy Ci udzielić z oczywistych powodów. Interesuje mnie tylko czy wystartujesz tu z awanturą jeżeli otrzymasz ewentualną odpowiedź, że w ciąży nie jesteś a okaże się, że jednak tak. Do kogo wtedy będziesz mieć pretensje?
Obstawiam, że nie do siebie to oczywiste.

[muszynianka]

Napisała, co uważa, co zapewne wynika z jej doświadczenia, więc nie rozumiem w czym problem.

tak, wynika z jej doświadczenia
przecież to śmieszne w tym kontekście

[karolynka90]

Napisane przez normalnyFacet

hehehe i tu sie mylisz nawet przy idealnie zalozonej prezerwatywie i nawet jesli nie zsunie sie i nie peknie w sposob widoczny to nie oznacza ze jest wszystko OK rownie dobrze wszystko moze byc pieknie a prezerwatywa bedzie miec mikro pekniecia ktorych nie sposob zobaczyc golym okiem i juz wiele ludzi tak wpadlo myslac "ze dobrze uzylo prezerwatywy"

Imię i nazwisko proszę.

piszesz ze poki co nie zaszlas uzywajac prezerwatyw... tez bym sie cieszyl wiedzac ze mialo sie duzo szczescia... To ze ludzie uzywajac gumy nie zachodza w ciaze nie swiadczy ze dobrze zostala nalozona czy cos...
bardziej powiedzialbym ze nieplodne dni...slaba sperma faceta... okres.. moze jakies zachwiania hormonalne, stresy itp..

4 lata, w płodne i niepłodne.
Moi rodzice 20 lat, w płodne i niepłodne.
Ja i siostra byłyśmy zaplanowane.
Także.. prawda, wierzę prezerwatywom.

Nikogo nie przekonuję, żeby nie było.

[mrsunknown]

Napisane przez Karena 73

Mam nadzieję, że w przyszłości się ogarniesz i zapamiętasz, że stwierdzić ciążę może test lub lekarz - oczywiście nie stomatolog. Oczekujesz odpowiedzi, której nie możemy Ci udzielić z oczywistych powodów. Interesuje mnie tylko czy wystartujesz tu z awanturą jeżeli otrzymasz ewentualną odpowiedź, że w ciąży nie jesteś a okaże się, że jednak tak. Do kogo wtedy będziesz mieć pretensje?
Obstawiam, że nie do siebie to oczywiste.

Radziła bym Ci nie być taką mądrą, nie wiem co z Ciebie za kobieta, gdy tak się czepiasz mnie, bo ja zamiast pójść do lekarza to ''śmiałam'' się na forum zapytać o coś co mnie trapi, jesteś kobietą jak mniemam i powinnaś mnie zrozumieć. Takie fora powstają właśnie po to, żeby się o coś zapytać, nieprawdaż ?
Ale jak nie masz nic konkretnego do przekazania i masz zamiar tu filozofować, to sie lepiej nie wysilaj. Twoje gadki typu ''lekarz - oczywiście nie stomatolog'' wcale nie są takie fajne jak Ci się za pewne zdawało.

[201608251020]

Napisane przez mrsunknown

Radziła bym Ci nie być taką mądrą, nie wiem co z Ciebie za kobieta, gdy tak się czepiasz mnie, bo ja zamiast pójść do lekarza to ''śmiałam'' się na forum zapytać o coś co mnie trapi, jesteś kobietą jak mniemam i powinnaś mnie zrozumieć. Takie fora powstają właśnie po to, żeby się o coś zapytać, nieprawdaż ?
Ale jak nie masz nic konkretnego do przekazania i masz zamiar tu filozofować, to sie lepiej nie wysilaj. Twoje gadki typu ''lekarz - oczywiście nie stomatolog'' wcale nie są takie fajne jak Ci się za pewne zdawało.

A z Ciebie jest w ogóle kobieta? Z Twoich postów wyziera niedoedukowane dziecko które zabrało się za seks, a teraz przy każdej jakiejś zmianie - wpada w panikę. I zamiast kupić po ludzku test ciążowy - zadaje pytania na forum tym i być może w panice - na paru innych dodatkowo Czy dostaniesz niedługo okres i czy jesteś w ciąży? Nie jesteśmy wróżkami ani Twoimi jajnikami - możemy jedynie filozofować.

Tak, wiem - nikt nie prosił mnie o zdanie, ale takie fora są po to, by się wypowiedzieć nawet nieproszonym, nieprawdaż?

[Juliette88]

Napisane przez mrsunknown

Takie fora powstają właśnie po to, żeby się o coś zapytać, nieprawdaż ?

Jak zapamiętasz prostą prawdę, że zawsze jest możliwość zajścia w ciążę, jeżeli doszło do stosunku, to nie będziesz musiała więcej pytać

[Karena 73]

Napisane przez mrsunknown

Radziła bym Ci nie być taką mądrą, nie wiem co z Ciebie za kobieta, gdy tak się czepiasz mnie, bo ja zamiast pójść do lekarza to ''śmiałam'' się na forum zapytać o coś co mnie trapi, jesteś kobietą jak mniemam i powinnaś mnie zrozumieć. Takie fora powstają właśnie po to, żeby się o coś zapytać, nieprawdaż ?
Ale jak nie masz nic konkretnego do przekazania i masz zamiar tu filozofować, to sie lepiej nie wysilaj. Twoje gadki typu ''lekarz - oczywiście nie stomatolog'' wcale nie są takie fajne jak Ci się za pewne zdawało.

A jednak trudno mi zrozumieć jak możesz pytać nas o to czy jesteś w ciąży.
Możesz zapytać jakie miałyśmy objawy w pierwszych tygodniach, po jakim czasie test wykaże ciążę, po jakim czasie może to stwierdzić lekarz, jaki test możemy polecić, ale nikt tutaj nie odpowie Ci czy jesteś w ciąży, czy nie. Pomyśl racjonalnie i przestać się obrażać jak małą dziewczynka, bo to świadczy tylko o Twojej niedojrzałości.
O stomatologu napisałam,bo masz wyraźne braki w wiedzy o antykoncepcji i rozmnażaniu się naszego gatunku. Zawsze lepiej uściślić w takim wypadku.


Daruj sobie swoje rady, bo o nie nie prosiłam. Zresztą nie można przestać być mądrą, bo Ty tego chcesz. Jedni po prostu są, inni tylko by chcieli.

[monius9]

Napisane przez normalnyFacet

piszesz ze poki co nie zaszlas uzywajac prezerwatyw... tez bym sie cieszyl wiedzac ze mialo sie duzo szczescia... To ze ludzie uzywajac gumy nie zachodza w ciaze nie swiadczy ze dobrze zostala nalozona czy cos...
bardziej powiedzialbym ze nieplodne dni...slaba sperma faceta... okres.. moze jakies zachwiania hormonalne, stresy itp.. poza tym mowi sie ze o wpadke nie latwo ale tez zaplodnic to wcale nie taka latwa sprawa jak sie wydaje plemniki musza byc silne musi byc duzo nasienia aby w srodowisku kobiety mogly szybko i sprawnie sie poruszac..

takze z tym uwywaniem prezerwatyw i twierdzeniem ze dobrze zalozona = nie ma ciazy daleko zajsc sie nie da no moze do sklepu po wozek

wybacz ale takich głupot to ja dawno nie czytałam
czyli że każdy kto nie zachodzi współżyjąc z gumką to nie dlatego, że gumka została wymyślona, żeby chronić przed ciążą, tylko dlatego, że zrządzeniem losu zawsze się kochają w niepłodne dni albo któreś z nich jest bezpłodne? ciekawa teoria

powiedz mi w takim wypadku, SKĄD mają się wziąć mikropęknięcia w gumce dobrze przechowywanej. jak ktoś sobie je smaży na słońcu albo trzyma na mrozie to ok ale wszyscy, których znam, o których słyszałam że pękła im gumka przyznali, że kupowali je w kiosku czy w innych miejscach narażonych na niekorzystne warunki

[Klarissa]

Napisane przez normalnyFacet

hehehe i tu sie mylisz nawet przy idealnie zalozonej prezerwatywie i nawet jesli nie zsunie sie i nie peknie w sposob widoczny to nie oznacza ze jest wszystko OK rownie dobrze wszystko moze byc pieknie a prezerwatywa bedzie miec mikro pekniecia ktorych nie sposob zobaczyc golym okiem i juz wiele ludzi tak wpadlo myslac "ze dobrze uzylo prezerwatywy".. prezerwatywa jak dla mnie to tylko daje mi swiadomosc ze "nie skoncze w kobiecie tylko w gumie" ze jej "nie zabrudze nasieniem"

piszesz ze poki co nie zaszlas uzywajac prezerwatyw... tez bym sie cieszyl wiedzac ze mialo sie duzo szczescia... To ze ludzie uzywajac gumy nie zachodza w ciaze nie swiadczy ze dobrze zostala nalozona czy cos...
bardziej powiedzialbym ze nieplodne dni...slaba sperma faceta... okres.. moze jakies zachwiania hormonalne, stresy itp.. poza tym mowi sie ze o wpadke nie latwo ale tez zaplodnic to wcale nie taka latwa sprawa jak sie wydaje plemniki musza byc silne musi byc duzo nasienia aby w srodowisku kobiety mogly szybko i sprawnie sie poruszac..

takze z tym uwywaniem prezerwatyw i twierdzeniem ze dobrze zalozona = nie ma ciazy daleko zajsc sie nie da no moze do sklepu po wozek

Jak dla mnie to piszesz bzdury. Znam ludzi, którzy przez długie lata zabezpieczali się prezerwatywami robiąc przerwy jedynie na poszerzenie rodziny więc teoria o słabej spermie, szczęściu i dniach niepłodnych nie ma zastosowania. A teoria o mikroporach jest rodem z Gościa Niedzielnego

[ever-dream]

Napisane przez karolynka90

Imię i nazwisko proszę.

4 lata, w płodne i niepłodne.
Moi rodzice 20 lat, w płodne i niepłodne.
Ja i siostra byłyśmy zaplanowane.
Także.. prawda, wierzę prezerwatywom.

Nikogo nie przekonuję, żeby nie było.

Zgadzam się Ja z Tż stosujemy od dwóch lat prezerwatywy, bez żadnych dodatkowych zabezpieczeń, w dni płodne również i w ciąży nie jestem
Moja siostra od pięciu lat i jakoś też dziecka nie bawi Obie nie możemy stosować hormonów.

A o rzekomych zajściach w ciąże przy prawidłowo używanej prezerwatywie słyszałam tylko na forum, i to zawsze od osób z małą ilością postów

[Juliette88]

Napisane przez ever-dream

A o rzekomych zajściach w ciąże przy prawidłowo używanej prezerwatywie słyszałam tylko na forum, i to zawsze od osób z małą ilością postów

Pewnie dlatego że prezerwatywa jest bardzo skuteczną metodą antykoncepcji, ale nie jest absolutnie niezawodna. Co potwierdzają obiektywna badania naukowe, producenci etc.
Oczywiście bzdurą jest twierdzenie, że osoby, które uprawiają seks z użyciem prezerwatywy i nie zachodzą w ciążę mają jakiś problem z płodnością, ale równie wielką bzdurą jest pogląd, że przy prawidłowym stosowaniu prezerwatywy nie ma szans na zaciążenie

[mrsunknown]

Zrobiłam test ciążowy, i wynik wyszedł negatywny, czyli nie jestem w ciąży. Robiłam go dzień po tym jak zapytałam się was o to na tym forum, ale jak do dzisiaj okresu nie dostałam. Przytyło mi się 3-4 kilo. Po weekendzie idę do ginekologa, więc może wszystko się wyjaśni w końcu.

I ja się nie obrażam jak mała dziewczynka.

To proszę bardzo, powiedźcie Ci jakie miałyście pierwsze objawy gdy zaszłyście z ciążę (jeśli oczywiście zaszłyście).

[kroliczek190]

Napisane przez mrsunknown

To proszę bardzo, powiedźcie Ci jakie miałyście pierwsze objawy gdy zaszłyście z ciążę (jeśli oczywiście zaszłyście).

W obu ciążach pierwszym objawem było swędzenie brodawek piersi...

[ever-dream]

Napisane przez Juliette88

Pewnie dlatego że prezerwatywa jest bardzo skuteczną metodą antykoncepcji, ale nie jest absolutnie niezawodna. Co potwierdzają obiektywna badania naukowe, producenci etc.
Oczywiście bzdurą jest twierdzenie, że osoby, które uprawiają seks z użyciem prezerwatywy i nie zachodzą w ciążę mają jakiś problem z płodnością, ale równie wielką bzdurą jest pogląd, że przy prawidłowym stosowaniu prezerwatywy nie ma szans na zaciążenie

To w jaki sposób można zajść w ciąże o ile prezerwatywa się nie zsunie ani nie pęknie? Nie pytam złośliwie, tylko serio - z ciekawości.

[Klarissa]

Napisane przez mrsunknown

Zrobiłam test ciążowy, i wynik wyszedł negatywny, czyli nie jestem w ciąży. Robiłam go dzień po tym jak zapytałam się was o to na tym forum, ale jak do dzisiaj okresu nie dostałam. Przytyło mi się 3-4 kilo. Po weekendzie idę do ginekologa, więc może wszystko się wyjaśni w końcu.

W ciąży nie tyje się od razu, czasem dopiero po kilku miesiącach dopiero.

To proszę bardzo, powiedźcie Ci jakie miałyście pierwsze objawy gdy zaszłyście z ciążę (jeśli oczywiście zaszłyście).

Pierwsyzm objawem ciąży występującym u wszystkich kobiet zawsze jest temperatura 37 stopni utrzymująca się przez pierwsze tygodnie ciąży. Ja nie odbiegałam od reszty i ten objaw plus test ciążowy a potem test z krwi potwierdziły moją ciążę. Pozostałe moje objawy ciąży były identyczne jak objawy zbliżającej się miesiączki

[enii]

Napisane przez mrsunknown

Zrobiłam test ciążowy, i wynik wyszedł negatywny, czyli nie jestem w ciąży. Robiłam go dzień po tym jak zapytałam się was o to na tym forum, ale jak do dzisiaj okresu nie dostałam. Przytyło mi się 3-4 kilo. Po weekendzie idę do ginekologa, więc może wszystko się wyjaśni w końcu.

I ja się nie obrażam jak mała dziewczynka.

To proszę bardzo, powiedźcie Ci jakie miałyście pierwsze objawy gdy zaszłyście z ciążę (jeśli oczywiście zaszłyście).

I- brak okresu

II ciaza--brak okresu, bol jajnikow i bolesnosc piersi jak przed okresem

edit- ta temp. to chyba w pochwie< gdzies mi sie to obilo o uszy.

[8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8]

Napisane przez enii

edit- ta temp. to chyba w pochwie< gdzies mi sie to obilo o uszy.

Zgadza się. Sprawdzanie temp. pod pachą nic nie da.
mrsunknown - do ginekologa marsz! Ciążę praktycznie można wykluczyć, ale możesz mieć jakieś problemy zdrowotne, których bez badania nie wykryjesz.

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

jejku myślałam że o ciąży i jej objawach wiem wszystko a tu się dowiaduję o bólu jajników i tym śluzie..

fajnie się dowiedzieć czegoś nowego

[enii]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;23839257]jejku myślałam że o ciąży i jej objawach wiem wszystko a tu się dowiaduję o bólu jajników i tym śluzie..

fajnie się dowiedzieć czegoś nowego [/QUOTE]


Ja tak mialam i moja kolezanka tez