Już 1 Dzień Bez Obgryzania:)))

[migdalek]

zgadzam sie z Paula, pomaluj lepiej paznokcie, bo wtedy predzej nie pokusisz sie o obgryzanie
ja w trakcie "odwyku" oprocz codziennej pielegnacji, malowalam non stop ale tylko odzywkami
jak juz byly dlugie,zdrowe i ladne to zaczelam malowac lakierami
jak mam ladny manicure to nawet przez mysl mi nie przechodzi jak mozna zrec pazury

[olcia17666]

no dokładnie!!LAkier dużo pomaga zeby nie obgryzac.Jak sie nic nie ma na pazurkach to az korci zeby obgryzc wszystkie

[olcia17666]

Załączam nowe fotki pazurków prawda ze widac różnice juz ? Fotki sa troche malo wyraziste ale nie umiem robic zdjec:P

[moniaha]

Ja też do niedawna obgryzałam paznokcie. One były okropne. Teraz już wyglądają lepiej, ale nadal są bardzo miękkie i szybko się łamią. Maluje je odżywką i zobaczymy co bedzie dalej, ale najważniejsze że już nie obgryzamy (:

[ania_lovely]

koniecznie przyłączam się do tematu! jestem nałogowcem! dłonie są moim ogromnym mankamentem!! życie jest brutalne ; ) od początku wakacji nie udało mi się zapuścić pazurków, a od września klasa maturalna więc się nawet nie łudze... jako to mówią - nadzieja matką głupich! hihi ach, te stresy... ale kibicuje wszystkim!! pozdrowka!

[Misia.m]

Trzymam kciuki ,z calego serca kibicuję,bo wiem baaardzo dobrze jak trudno się odzwyczaić.!

Dziewczyny,które kojarzą mój wątek ze wzorkami pewnie nie uwierzą.
Od prawie 30 lat obgryzałam pazury( pazury? chyba to co z nich zostało) do krwi .
Dopiero od roku mam swoje, nie ruszone.
Zdarzalo mi się zapuścić na 2 miesiące(urlop, wakacje) , i znowu paskudne ogryzki.
Pomoglo mi zrobienie akrylowych pazurków i malowanie- bo szkoda popsuć.

W sierpniu będzie pierwsza rocznica jak nie ruszyłam,nic nie obgryzłam,uff.

Jestem z Wami- dzielne dziewczyny, warto z tym skończyć raz, na zawsze!
Pozdrawiam i ......uda się ,myślcie pozytywnie!

[paulakrk]

Napisane przez Misia.m

Od prawie 30 lat obgryzałam pazury( pazury? chyba to co z nich zostało) do krwi .
!

!!!!

[Misia.m]

Tak bywa,ja już 30tkę skończyłam jakiś czas temu....

Moja mama potwierdzila,że tak właśnie od mojego 3 roku życia waliła mnie regularnie po łapach jak tylko złapała mnie na obgryzaniu.
Teraz się bardzo cieszę,że to już za mną,najwyższy czas,
tym bardziej życzę sukcesów i wytrwałości mlodszym koleżankom w tej trudnej walce o......normalny wygląd.

[brainwashed]

Razem w walce raźniej! bo i ja podejmuję kolejną próbę zerwania z tym obgryzaniem ale co z tego że przestałam kilka razy już miałam bardzo długie pazurki nakupowałam lakierów a później to wszystko i tak wyschnie bo znowu zaczynam obryzać:/ jeden bardzo zły i nerwowy dzień i ciaaach.

ja żeby nie obgryzać poprostu muszę mieć zajęcie

Życzę wszystkim wytrwałości
Mnie dużo Wy zmotywowałyście i jak czytałam te wszystkie wątki o obgryzaniu tak od tego czasu nie obgryzam he aż całe 2 dni

[pkawecka]

Napisane przez Misia.m

Moja mama potwierdzila,że tak właśnie od mojego 3 roku życia waliła mnie regularnie po łapach jak tylko złapała mnie na obgryzaniu.

rewelacyjna metoda
i jak widać skuteczna...

[JoOlc!a]

Ja tez bardzo czesto obgryzam paznokcie, ale jesli pomaluje je jakims lakierem to mometalnie mi szkoda )

[brainwashed]

jak się zakochałam też nie obgryzałam [;
hehe
piękną trzeba było być

[migdalek]

Olcia widac zmiany, gratuluje, trzymaj tak dalej!
zobaczysz, jeszcze troszke i zaczna szybciej rosnac a ty juz nie bedziesz myslec o obgryzaniu. Nastepne fotki wyslij znowu za 2tygodnie mniej wiecej. Akurat wroce do domu to obejrze :P
Misia, 30 lat obgryzac, szokk, ja 17 i myslalam ze to tak straaasznie długo (choc i tak za dlugo)

[olcia17666]

hihi mnie tez zmotywowała strona wizazu.Jak weszlam na ''pazurki'' to sie zakochalam wtych wszystkich slicznych wzorkach i pomyslalam: kurde przeciez ja tez moge takie miec prawdziwe i postanowilam juz nie obgryzac

[gaga87]

A moje pazurki teraz miewaja sie lepiej. Sa w lepszym stanie, pewnie tez dlatego, ze maluje je lakierem, nie odzywka, bo teraz takiej nie posiadam i nie wkladam do buzi , ale jak widac to im wystarcza... tylko ciekawe na jak dlugo tak jest. Jestem pewna, ze bajka sie skonczy i same z niczego zaczna sie lamac... W czym tkwi ta wstretna przyczyna??

[ania_lovely]

gaga87, tak mi się wydaje że obgryzane paznokcie muszą swoje odchorować i pewnie zanim się wzmocnią miną miesiące no cóż, warto czekać! Powiedzcie mi, czy paznokieć moze być ładny i zdrowy mając brzydkie skórki...? mój kolejny nałóg, ech... buziaki!

[szonia91]

Napisane przez ania_lovely

gaga87, tak mi się wydaje że obgryzane paznokcie muszą swoje odchorować i pewnie zanim się wzmocnią miną miesiące no cóż, warto czekać! Powiedzcie mi, czy paznokieć moze być ładny i zdrowy mając brzydkie skórki...? mój kolejny nałóg, ech... buziaki!

och witaj... ja tez mam ten sam problem : SKÓRKI grrr ale moze to brzmiec banalnie ale kup sobie (oczywiscie jesli chcesz zaradzic przydkim skórkom) krem do rąk i paznokci Kozie Mleko firmy Ziaja i samaruj kilka razy dziennie płytki oraz skórki ... naprawde mi pomaga .. pozdrawiam i zapraszm do wątku REDY

[olcia17666]

ja tez mam brzydkie skórki uuu przestalam obgryzac paznokcie to zaczelam meczyc skórki :P

[brainwashed]

oh skórki :/
a oliwa z oliwek też dobrze na skórki wpłynie?
ja już wytrzymałam kilka dni bez obgryzania no i pech
ale że przegrałam tą bitwe nie oznacza że przegrałam całą wojnę!
a wam jak idzie walka z nałogiem??

[brainwashed]

halo halo
pochwalcię się jakiej długości są już wasze pazurkiod kiedy przestałyście z obgryzaniem

[olcia17666]

ja umieszcze nowe fotki za jakies 2 tyg. zeby bylo widac rezultaty buzka

[Kesya]

A moje paznokcie urosły już trochę więcej i zaczęły przyrastać (czyli zwiększają długość i jednocześnie ta biała część się nie powiększa... nie wiem, czy napisałam to dość zrozumiale ). Też mam problem ze skórkami, niedawno byłam u kuzynki i kupiłam sobie lakier, pomaluję paznokcie za 3 dni. No i po moim obgryzaniu mam pamiątkę - nierówną płytkę (ma takie pionowe kreski) i teraz muszę czekać aż zanikną lub jakoś je wygładzić. Widziałam nawet takie pilniki do wygładzania, które mają 3 powierzchnie i używa się ich po kolei. Inaczej trzeba czekać ok. miesiąca, bo w tyle odrastają paznokcie. Która metoda jest lepsza Waszym zdaniem?

[Malattia_]

Czekamy Olcia A ja to juz szczegolnie nie mogę się doczekać

[olcia17666]

Wklejam nowe fotki hihi prosze o wyrozumialosc to moj pierwszy frencz !!!Prawa łapa mi kompletnie nie wyszla wiec wklejam tylko lewa

[gaga87]

A ja w tym oto watku pragne doniesc, ze mam ladne paznokcie... tylko na palcach serdecznych (?) <te po malym palcu> reszta sie juz polamala, pozadzerala, porozdwajala. No ale przynajmniej wiem, ze jest do czego dazyc...

Wiem, ze musze je mocno opilowac na sciankach z boku, bo inaczej za nic nie urosna tak jak trzeba...

A u Ciebie Olciu widac postepy Trzymaj tak dalej

[Malattia_]

Nooo Gratuluje, bardzo ładna zmiana

[olcia17666]

hihi ciesze sie ze nareszcie widac rezultaty )

[Malattia_]

Napisane przez olcia17666

hihi ciesze sie ze nareszcie widac rezultaty )

Z czasem będzie jeszcze lepiej więc dbaj i uzbroj się w cierpliwość (tak jak ja zresztą )

[brainwashed]

Gratulacje gratulacje
to teraz jeszce trzeba dojsc do wprawy z drugą rączką
i wtedy to już miodzio bardzo ładna zmiana na lepsze
a ja się rozchorowałam siedzę w domu i już nie mam pazurków:/

[ania_lovely]

Napisane przez gaga87

Wiem, ze musze je mocno opilowac na sciankach z boku, bo inaczej za nic nie urosna tak jak trzeba...

gaga87, a mogłabyś coś więcej w tym temacie? wiem, że paznokci nie można pozostawić samych sobie żeby sobie rosły. Ja np uwielbiam moje polerować kilkustopniowym pilnikiem Chodzi ci o piłowanie powierzchni paznokcia z boku, czy po prostu o piłowanie krawędzi po bokach? odpisz w miare szczegółowo i zrozumiale bo ja pozątkująca w tych tematach jestem z góry dzięki!