Prasujecie bieliznę? Pierzecie nowe ubrania?

[martynusia222]

Napisane przez aa2

zapomniałam, nie było czasu bo mielismy inne rzeczy do zrobienia




żeby jakos wyrównac własnie rozkładam deske i wyprasuje sobie stringole może uda sie wytepic wszystkie bakterie

Oj tak ja też Obowiązkowo Sylwester bez wyprasowanych stringoli - na bank cały rok przesr*ny przy okazji wyprasuję też ręcznik, którym wytrę się po kąpieli. A co - jak szaleć to na całego

[baby montana]

Napisane przez _vixen_

Te gąbki do mycia pod prysznicem to są dopiero niehigieniczne, ile tam się bakterii zbiera

Ja to się zastanawiam, jak taki menel brudas jeszcze w ogóle żyje i nie umarł, jak na nim tyle bakterii od niepranych ciuchów, niemytego ciała, osikanych i osranych spodni, noclegu na trawniku z psią kupą. On na pewno majteczek nie prasuje

gąbeczka raz na trzy dni do mikrofalówki i po problemie

[martynusia222]

dobre:hah aha:

[golden_eye]

Napisane przez martynusia222

Oj tak ja też Obowiązkowo Sylwester bez wyprasowanych stringoli - na bank cały rok przesr*ny przy okazji wyprasuję też ręcznik, którym wytrę się po kąpieli. A co - jak szaleć to na całego

ale będziesz prasować przed wycieraniem czy po?
dziewczyny a może tak prasować używane ciuchy przed praniem? bo jak przed praniem wybijemy zarazki, to w praniu nam nie skolonizują innych ciuchów i po wyschnięciu spokojnie bez prasowania będzie można założyć, bez obawy, że bakterie się przyplączą? no pomyślcie - najpierw żelazko, potem proszek antybakteryjny i włala. steryl na całego

[aa2]

wróciłam aby wam powiedzieć ze już nie musicie sie martwić.........

właśnie pije domowego drinka, przed wyjściem z domku i nie zgadniecie za czyje zdrowie?????????
oczywiście za nasze-za nas wszystkie abyśmy zdrowe były pomimo nie prasowania majtochów i ręczników i tym podobnych

[golden_eye]

Napisane przez aa2

wróciłam aby wam powiedzieć ze już nie musicie sie martwić.........

właśnie pije domowego drinka, przed wyjściem z domku i nie zgadniecie za czyje zdrowie?????????
oczywiście za nasze-za nas wszystkie abyśmy zdrowe były pomimo nie prasowania majtochów i ręczników i tym podobnych

o o o ja też ja też

[aa2]

Napisane przez golden_eye

o o o ja też ja też

drinka czy żebym wypiła za Twoje zdrówko?

a teraz poważnie życzę wszystkim Szczęśliwego Nowego Roku i udanych imprez dzisiejszego wieczoru no i spadam


PS trzymajcie sie zdrowo i dezynfekujcie wszystko co się da

[coralio]

ale ubaw!

Najlepszym rozwiązaniem będzie zaopatrzenie się w majciochy jednorazowe (do zakupienia w aptece)

do siego Roku

[golden_eye]

Napisane przez aa2

drinka czy żebym wypiła za Twoje zdrówko?

a teraz poważnie życzę wszystkim Szczęśliwego Nowego Roku i udanych imprez dzisiejszego wieczoru no i spadam


PS trzymajcie sie zdrowo i dezynfekujcie wszystko co się da

ja też mam drinka zdezynfekowanego myślę wystarczająco może jeszcze podpalę dla pewności
zdrówka i jak najmniej prasowania gaci życzę wszystkim, które sobie życzą

[abraxas2871]

Napisane przez coralio

ale ubaw!

Najlepszym rozwiązaniem będzie zaopatrzenie się w majciochy jednorazowe (do zakupienia w aptece)

do siego Roku

No że też od razu na to nie wpadłyśmy

[eyo]

Napisane przez mm444

Treść usunięta

musimy poinformować forum dietetyka, że od nowego roku jedzenie z mikrofalówki jest zdrowe i dobre bo nie ma bakterii

[wewelinka]

Napisane przez essme

Ostatnio przeżyłam dość niemały szok na Wizażu.

Większość z Was nie prasuje bielizny (a dokładniej: majtki)!

Czy Wy naprawdę myślicie, że prasuje się tylko i wyłącznie ze względów estetycznych? Rozumiem, że można nie prasować sobie spodni, skarpetek jakiś tam bluzek. Ale majtek? Wydaje mi się, że w tak intymnym i podatnym na wszelkie infekcje miejscu trzeba zachować jak NAJWIĘKSZĄ higienę.
Wiem, wiem. Od nie prasowania nie umrzesz ale jednak - pozostawia mi jakiś taki niesmak.

A wymówki typu "A po co?! Mam se roboty dowalać?Nie mam czasu!" to żadne wymówki. Ja w takim razie mogę powiedzieć "A po co mam się myć codzienne? Nie mam czasu! Raz na tydzień wystarczy. Nie zabije mnie to..."

A jak u Was z ręcznikami? Prasujecie?

I jeszcze drugie pytanie przy okazji: Pierzecie nowe ubrania po zakupieniu ich w sklepie? Ja tak. Nigdy nie wiadomo kto wcześniej je przymierzał

bieliznę piorę i prasuje tuż po zakupieniu... mało tego. ja jej nie przymierzam tylko oceniam wzrokowo rozm. (i rzadko mi się zdarza nie trafić)
ręczników nie prasuję ale to chyba tylko dlatego że mam mało wolnego czasu.
nowe ciuchy piorę...
w ogóle takie coś jak kupowanie ciuchów i bielizny to przenoszenie na siebie zarazek innych ludzi... bo:
po 1. nie wiadomo kto mierzył
po 2. nie wiadomo czy ktoś nie jest chory i nie zarazi mnie
po 3. mało kto ma poszanowanie dla ubrań i dużo wisi "szmatek" które leżakowały wcześniej na niekoniecznie sterylnej podłodze
aczkolwiek nie uważam że skoro ja tak robię to i cała reszta tak robić musi... ja się tego nauczyłam w bardzo niemiły sposób (zaraziłam się czymś co było na bluzce i leczenie miałam kosztowne i długie bo prawie 2.5roku i trauma mi została)

[749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573]

Moim marzeniem (tylko marzeniem) jest szafa pięknie poukładanych i wyprasowanych ubrań, majtek, spodni, bluzek, koszul, koszulek, podkoszulek. Z tego wszystkiego prasuję tylko spodnie, bluzki, koszule. Pościel, ręczniki prasują się przy okazji, spaliłam deskę (pokrowiec) to prasuję na ręczniku, poszewce itp.
Nowe rzeczy zwykle piorę i te co leżą pół roku w pawlaczu też.

zwykle
bo majtki na ogół kupuje na wyjazdach, tradycyjnie zapominam spakować

[ilo16na]

O ja cie
Ja nie prasuje gaci/ani recznikow. (jakos mi sie nie nudzi) a reczniki ani gacie nie mam pogniecione
A co gorsza zdarzylo mi sie prac reczniki z majtkami
(mam jasne reczniki) na temp 40-50 stopni gdzie mi sie bakterie nie wybily.. (po prostu poszlo razem do prania bo bylo pilne juz)

A teraz zrobmy jakas sonde..co ile dni pierzecie reczniki? czy po kazdym uzyciu?czy co pare dni?

[blackamor]

Zmieniam ręcznik co pare dni xD

[fankapsychiatrii]

Napisane przez blackamor

Zmieniam ręcznik co pare dni xD

Ja też zmieniam co 2-3 dni ręcznik. jednak nie z obawy o jakieś bakterie - po prostu dla mojego komfortu psych.,że jest świeży i czysty, bo przyjemniejszy.

---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:39 ----------

Napisane przez wewelinka

bieliznę piorę i prasuje tuż po zakupieniu... mało tego. ja jej nie przymierzam tylko oceniam wzrokowo rozm. (i rzadko mi się zdarza nie trafić)
ręczników nie prasuję ale to chyba tylko dlatego że mam mało wolnego czasu.
nowe ciuchy piorę...
w ogóle takie coś jak kupowanie ciuchów i bielizny to przenoszenie na siebie zarazek innych ludzi... bo:
po 1. nie wiadomo kto mierzył
po 2. nie wiadomo czy ktoś nie jest chory i nie zarazi mnie
po 3. mało kto ma poszanowanie dla ubrań i dużo wisi "szmatek" które leżakowały wcześniej na niekoniecznie sterylnej podłodze
aczkolwiek nie uważam że skoro ja tak robię to i cała reszta tak robić musi... ja się tego nauczyłam w bardzo niemiły sposób (zaraziłam się czymś co było na bluzce i leczenie miałam kosztowne i długie bo prawie 2.5roku i trauma mi została)

"Przykro mi" niewiele jest chorób przenoszonych droga ubraniową i żeby sie nimi zarazic ktoś musiałby nosic to ubranie trochę.Ponadto są to choroby skóry, a choroby przenoszone droga płciową i choroby narządu rodnego nie przenoszą sie przez ubrania chocbyś te nosiła po kimś tydzień majtki z rzeżączką.Dorabiacie sobie ideologię do swojej higieny. Wystarczy po prostu przyznac się że tak sie lepiej czujecie - bezpieczniej Ale zagrożenia nie ma! Jeśli ktoś uważa że jest proszę o dowód naukowy, nie o hipotezę co może nastąpic gdy...

[yoona]

Napisane przez wyszukiwarka

Rozwalił mnie twój podpis "Mam ciało 18-latki"

tez go uwielbiam

Napisane przez eyo

to dopiero jest niehignieniczne takie ciało mieć w tapaczanie

aj tam, aj tam, dezynfekuje je codziennie

Napisane przez wyszukiwarka

Ciekawe czy ta 18-latka ma uprasowane gacie na sobie

nie ma

Napisane przez eyo

mniemam że nikt nie trzyma w tapczanach ubranych 18 latek
ale to w sumie na plus bo się mniej majtki brudzą jak nienoszone

otoz to, moja 18latka jest goła jak ją Pan Bóg stworzyl, wlasnie coby higieniczniej bylo, poza tym nie mam czasu jej gaci prasowac


moj ulubiony watek

[boinnenazwybylyzajete]

Dziefczyny.... ja... ja...


ja pożyczyłam skarpetki i je ubrałam! Nie wyprasowane, tylko wyprane

Czy ja umrę?

[chrzescijanka]

Napisane przez boinnenazwybylyzajete

Dziefczyny.... ja... ja...


ja pożyczyłam skarpetki i je ubrałam! Nie wyprasowane, tylko wyprane

Czy ja umrę?

Zdejmuj natychmiast! Może przeżyjesz

[Celestia]

Napisane przez coralio

ale ubaw!

Najlepszym rozwiązaniem będzie zaopatrzenie się w majciochy jednorazowe (do zakupienia w aptece)

o matko, padłam

[wiolusia00]

Napisane przez chrzescijanka

Zdejmuj natychmiast! Może przeżyjesz

Już za późno.. Małe szanse są na to abyś przeżyła

[chrzescijanka]

Napisane przez wiolusia00

Już za późno.. Małe szanse są na to abyś przeżyła

Jak się nad tym głębiej zastanowić to chyba masz rację. boinnenazwybylyzajete przykro mi

Dzięki Bogu (i Autorce oczywiście) że ten wątek powstał. Dzięki temu taki ciemny lud (jak na przykład ja ) wreszcie będzie wiedział jak należy dbać o higienę.

[Marseille]

Autorka wątku chyba popadła w paranoje. Niedługo nam napisze, że warto kapac sie w wodzie mineralnej a nie tej która leci z kranu

[chrzescijanka]

Napisane przez Marseille

Autorka wątku chyba popadła w paranoje. Niedługo nam napisze, że warto kapac sie w wodzie mineralnej a nie tej która leci z kranu

Jak to? To Ty jeszcze o tym nie wiedziałaś? Oczywiście, że należy się kąpać w mineralnej (niegazowanej) albo jeszcze lepiej w źródlanej wodzie. (Najlepiej takiej z jakiegoś świętego, przykościelnego źródełka.)
Kranówa to samo zuo

[wiolusia00]

Napisane przez chrzescijanka

Jak się nad tym głębiej zastanowić to chyba masz rację. boinnenazwybylyzajete przykro mi

Dzięki Bogu (i Autorce oczywiście) że ten wątek powstał. Dzięki temu taki ciemny lud (jak na przykład ja ) wreszcie będzie wiedział jak należy dbać o higienę.

Już wiadomo czemu tak duzo ludzi umiera NIE PRASUJĄ MAJTEK!

[miphuhiz]

Napisane przez wiolusia00

Już wiadomo czemu tak duzo ludzi umiera NIE PRASUJĄ MAJTEK!

Na szczescie ja mam szanse na dlugie zycie
Ale teraz, kiedy juz wiecie co robicie źle, mozecie sie nawrocic na jedyna sluszna wyprasowana droge i zwiekszyc swe szanse na dlugie zycie Chociaz nie wiem czy po tylu latach niehigienicznego zycia, po tylu niewyprasowanych majtach na dupie macie jakies szanse ale sprobowac zawsze warto ;]

[mala zmiana]

Napisane przez essme

Ostatnio przeżyłam dość niemały szok na Wizażu.

Większość z Was nie prasuje bielizny (a dokładniej: majtki)!

Czy Wy naprawdę myślicie, że prasuje się tylko i wyłącznie ze względów estetycznych? Rozumiem, że można nie prasować sobie spodni, skarpetek jakiś tam bluzek. Ale majtek? Wydaje mi się, że w tak intymnym i podatnym na wszelkie infekcje miejscu trzeba zachować jak NAJWIĘKSZĄ higienę.
Wiem, wiem. Od nie prasowania nie umrzesz ale jednak - pozostawia mi jakiś taki niesmak.

A wymówki typu "A po co?! Mam se roboty dowalać?Nie mam czasu!" to żadne wymówki. Ja w takim razie mogę powiedzieć "A po co mam się myć codzienne? Nie mam czasu! Raz na tydzień wystarczy. Nie zabije mnie to..."

A jak u Was z ręcznikami? Prasujecie?

I jeszcze drugie pytanie przy okazji: Pierzecie nowe ubrania po zakupieniu ich w sklepie? Ja tak. Nigdy nie wiadomo kto wcześniej je przymierzał

Moj maz sie pyta, gdzie kupilas taka pralke z opcja prasowania gaci? to jest jakas przystawka do tej pralki? Bo my tez taka chcemy miec.

---------- Dopisano o 19:10 ---------- Poprzedni post napisano o 19:03 ----------

Napisane przez boinnenazwybylyzajete

Dziefczyny.... ja... ja...


ja pożyczyłam skarpetki i je ubrałam! Nie wyprasowane, tylko wyprane

Czy ja umrę?

A powachalas przed zalozeniem?

[leffe]

nie prasuję majtek ani ręczników ani pościeli. Ale za to zawsze piorę je w 95 stopniach i płukanie intensywne, to chyba zabija wszystkie bakterie?

[eyo]

komentarz mojego TZ do sugestii jednej z wizażanek co by partnerom na wypadek seksu prasować przyrodzenie :

tak tak niech prasują aż penisy będą sterylne

podsumowując - rozwiazanie 2w1 bo i czyste i antykoncepcyjne :P

[baby montana]

Napisane przez eyo

komentarz mojego TZ do sugestii jednej z wizażanek co by partnerom na wypadek seksu prasować przyrodzenie :

tak tak niech prasują aż penisy będą sterylne

podsumowując - rozwiazanie 2w1 bo i czyste i antykoncepcyjne :P

no ja chciałam mojego wczoraj do tego przekonać, ale miał coś przeciwko. dalej nie rozumiem dlaczego.