2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy cz.II - Strona 105 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-01-14, 20:19   #3121
cellaris
Rozeznanie
 
Avatar cellaris
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 958
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez malwina1204 Pokaż wiadomość
cellaris turlanie jest ja małą tez mam na brzuszku ale nie robie brzuszków tylko ją faluje i mówie że leci samolocikiem spróbuje brzuszków i przysiadów przed lustrem jak mi kręgosłup nie padnie))
A no tak fakt z pobolewającym kręgosłupem może być problem....moja mała nie lubi być noszona więc kręgosłup jakoś mi się trzyma

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Od kilku lat? Nasz blok ma 3 lata i drzwi od mieszkań wszystkie były montowane przez dewelopera i wszystkie otwierają się do środka. Natomiast wszystkie pozostałe na zewnątrz. Poza tym drzwi od mieszkania to nie są "użytku publicznego"

A na "pocieszenie" mogę dodać, że mnie też ciężko wyleźć z bloku bo drzwi są samodomykające się i bez blokady i ja je otwieram, a one mi się zamykają zanim wyjdę...
No u mnie drzwi też są samodomykające,ale na szczęście mają te stopkę.....a co do drzwi, u nas wybudowali super wypaśne osiedle bloków i też wszystkie drzwi otwierają się tam do środka,a u mnie w starym bloku spółdzielnia wymieniała drzwi i montowała tak by były na zewnątrz. A więc praktyka jest taka,że każdy montuje jak mu wygodnie bo dopóki nic się nie stanie to nie wyciągają konsekwencji. Drzwi z mieszkania nie są użytku publicznego,ale w razie gdyby coś się stało i straż, policja ... musi wejść do twojego mieszkania to powinny otwierać się na zewnątrz,ale u mnie też są do środka otwierane i nie mam zamiaru ich przemontowywać Notośmy sie pomądrzyły, a teraz wracamy do tematów dzieciowych...
BTW gratuluję pomysłu z matą tyś to pomysłowa mamuśka jest. Ja dla mojej Martuchy muszę coś wymyślić bo mi się już mała na macie nudzi,a do fotelika za często nie chce jej sadzać bo mi dzisiaj w nim usiadła. Tak normalnie jak dorosły i trzymała się tak sztywno dobrą chwilę. Ja od razu ją oparłam o oparcie,a ta francka mała dalej, nogi do góry, buźka z wysiłku czerwona i dawaj siadać.
No i teraz nie wiem jak mam ją w kuchni trzymać...chyba kupię dywan do jej pokoju i tam ją będę miała jak gotuję bo drzwi z kuchni i jej pokoju są na przeciwko siebie (harmonijkowe jakby się ktoś pytał )
__________________
Niegrzeczna Mamuśka
cellaris jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-14, 20:21   #3122
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

fem melduję że z tetry po arielu u nas też nie zeszło.. ale co śmieszne z ubranek tak może dlatego że mniej brudne były.. ehs...
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-14, 20:23   #3123
fem
Raczkowanie
 
Avatar fem
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: hollyłódź
Wiadomości: 351
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez mszu Pokaż wiadomość
fem... zamiast żale wylewac to Wal z pytaniem na fb... tam na pewno nie zostanie ono pominiete
dzięki.... zapamiętam... a to nie były do końca żale tylko moje odczucia i chciałam sie z tym podzielić....

Cytat:
Napisane przez elenka1 Pokaż wiadomość
psuje smoczus bo mmchetnie pije
a sama spróbuj tej gruszki jest przepyszna
z każdego słoiczka i wszystko co daję maluszkowi najpierw spróbuję, a potem daję jemu na spróbowanie... napewno skosztujemy gruszki czeka na swoja kolej

Cytat:
Napisane przez ycnan Pokaż wiadomość
fem, brudek z marchewki mi zszedł, jak pomoczyłam bodziaka w wodzie z lovellą-płynem do prania. Wlałam tego sporo do wody i na plamę, no i po kilku godzinach nie było śladu. Tylko ja to zrobiłam od razu po ubrudzeniu, więc głównie dlatego zeszło. Plama się nie wżarła w materiał.
już tez poszłam na sposób i zapieram śliniaki od razu po zjedzeniu, ale plamy z teterek nie zeszły, więc je będę używała tylko na takie jedzonko...

Cytat:
Napisane przez waniliaania2009 Pokaż wiadomość
Dziewczyny wczoraj podalam Dawidkowi marchewke i dzis zrobil kupe taka prawie twarda. Czy tak ma byc? czy trzeba cos innego podawac np jablko w ten sam dzien? On kupy robi codziennie, ale ta konsystencja mnie zastanawia.
Kubus od kiedy jemy marchewkę to robi takie twardsze kupki, ale podajemy mu jabłuszko, więc nie jest ona taka 'dorosła', ale to normalne, że jak zjada nieco gęściejsze posiłki niż konsystencja mleczka to i kupka będzie inna...

Cytat:
Napisane przez Lenka* Pokaż wiadomość
mnie tu już dziewczyny uświadomiły, że przy marchewce trzeba coś innego rozluźniającego podać, np. jabłuszko... ta kupka chyba nie powinna być twarda, tylko luźna. Moje dziecko po marchewce tydzień nie mogło zrobić kupki, skończyło się czopkiem poza tym radzę dopajać jak już podajesz warzywka.
my nie dopajamy, tzn, jak Kubie chce się pic to tak, ale względnie wystarcza mu mleczko z piersi, czasem dostanie herbatkę albo wodę do picia, ale nie jest to regułą.

Cytat:
Napisane przez waniliaania2009 Pokaż wiadomość
A jak dajecie jabluszko czy marchewke to ile potem czekacie aby dac mleko? moj maly zjada ok 1/3 sloiczka wiec jest glodny. Nie wiem czy od razu podawac mleko. Moja mama powiedzila ze nie wolno od razu bo mi zwymiotuje i zebym sama zjadla marchew i popila mlekiem
często po obiadku (czyt. marchewce) albo przed (jak jest mega wycie z głodu) to Kuba dostaje cycusia ... w kilku miejscach czytałam i połozna mi tez mówiła, że jak będziemy wprowadzać dania i mały nie będzie chciał jeść to żeby próbować dodać trochę mojego mleczka do pokarmu i może wtedy zjeść, bo czuje już nany smak maminego mleczka, coprawda nie próbowałam dodawać do marchewki, tylko daję pierś

Cytat:
Napisane przez tifio Pokaż wiadomość
fem, i nie pomogło gotowanie pieluch? Rozmawiałam ze szwagierką i ona gotowała je w garnku razem z Vanishem i wszystko jej schodziło. Nawet niektóre ubranka też gotowała po marchewce
gotowałam w pralce w 90 stopniach, w garnku nie próbowałam

Cytat:
Napisane przez martynka81 Pokaż wiadomość
Fem - widzę że i u ciebie akcja ZĄBKI
już od 1,5 m-ca...

Cytat:
Napisane przez cellaris Pokaż wiadomość
dziewczyny co z tym tartym jabłkiem????? Ile go podajecie?????
ja ścieram jedno średnie jabłko na tarce na oczkach na miazgę i Kuba zjada z 5 łyżeczek czasem więcej, całego jabłka jeszcze nie zjadł
__________________
RAZEM 3.10.09
już prawie 5 lat...
http://www.suwaczki.com/tickers/j36regz26lhpn9qe.png

KUBUŚ 5.09.10
już prawie 4 latka...
http://www.suwaczki.com/tickers/17u9j44jq7vw38gx.png

MILENKA 12.08.14
już tydzień za nami...
http://www.suwaczki.com/tickers/qdkktv7372ulrj0c.png
fem jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-14, 20:27   #3124
ninaad
Wtajemniczenie
 
Avatar ninaad
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 2 745
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez Szczęśliwa Pokaż wiadomość
A mamusia idzie dzisiaj z koleżankami na obiad i na piwko. Pierwsze samodzielne wyjście po porodzie (nie licząc zakupów i wizyt u lekarzy).
i jak udał się wypad?
Cytat:
Napisane przez martynka81 Pokaż wiadomość
my jesteśmy na mm od 2 miesiąca i nam każe dawać po 1 kropelce dziennie wit. D3 .
A strój - mi się podoba nr 3
jak mówiłam- co lekarz to opinia. A strój nr 3 właśnie dziś zamówiłam
Cytat:
Napisane przez Weronisia Pokaż wiadomość
Ninnad dzięki za te słowa: "a ja kiedyś oglądałam rozmowę z jakimś fachowcem, który twierdził, że teraz są takie przepisy, że nie można drobiu szprycować hormonami i antybiotykami (tak jak to było kiedyś)
Ja jem głównie drób i bardzo mnie zastanawiało co ze mną i moimi dziećmi kiedyś będzie
A po tym co napisałaś, to zaraz mi lepiej

Lisica1 zdrówka życzę
Cytat:
Napisane przez hagar1 Pokaż wiadomość
ja też muszę się wprawić za kółkiem. prawko zrobiłam w ciąży, potem z brzuchem nie miałam za bardzo jak jeździć. teraz się wprawiam po woli. na razie jeżdżę tylko z mężem, sama się boje.

Cytat:
Napisane przez cellaris Pokaż wiadomość
Zastanawiam się czy nie dać małej surowego jabłka,ale nie wiem ile? Jest sens podać jabłko ze słoiczka i do tego domieszać 2 małe łyżeczki surowago? Doradźcie coś....
a co to ma mieć na celu? to już lepiej samo surowe starte
I mam jeszcze pytanie, po rozszerzeniu diety wyszło mi,że Marta pije mleko 4 razy dziennie po 200ml, nie jest to za mało? Oczywiście oprócz tego pochłania 1/3 słoiczka obiadkowego i 1/2 słoiczka jabłka. Pije ok 250-300 ml herbatki, soku i wody pomiędzy tym. U nas jest problem bo nie daję rady częściej jej mleka podawać bo ona śpi po 11-12 godzin w nocy więc i tak w ciągu dnia karmię ją co 2 godziny.
ja Olę karmię częściej ale ona i tak zjada jakieś 800 ml mleka, czasem mniej (a nie daję jeszcze słoiczków)
Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
co do tej żywności to niedawno słuchałam w radiu progam o tym, jak się ładuje hormony wzrostu w zwierzęta rzeźne - i jest to całkiem legalne i dopuszczone. Normalnie świnkę trzeba było tuczyć ok. 10 m-cy, a teraz dzięki hormonom ona rośnie w 4 m-ce. Na pewno nie pozostaje to bez wpływu na organizm... wydaje mi się więc, że przepisy się zmieniają ale jednego zabronią, a na inne pozwolą...
to co ja słyszałam to tyczyło się tylko drobiu. A zresztą- i tak jesteśmy zdani na takie jedzenie jakie jest w sklepach- nie będę przecież hodować świni i kurczaków w ogródku
Cytat:
Napisane przez tifio Pokaż wiadomość
To zapytaj się Go jak masz się nauczyć jeździć jak on Ci nie daje samochodu? Może jeśli wybieracie się gdzieś razem to Ty kieruj i jak zobaczy, że nie jest z Ciebie taki zły kierowca to chętniej da Ci autko.
to nie jest dobry pomysł, bo każda taka jazda kończy się kłótnią
ninaad jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-14, 20:29   #3125
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

cellaris gratulacje dla dzielnej Martuchy sama bez podciągania!! wow Patryk dziś zrobił podobnie bo w bujaczku usiadł (z pozycji tej takiej półleżącej podciągając się za zabawki więc nie jakiś mega wyczyn ale jednak) posiedział chwile bez oparcia po czym hahahahah głowa mu poleciała do przodu dobrze że był zapięty bo by mi wypadło dziedzie a tak się "tylko" złożyło na pół... tak to jest jak zaczynają kombinować..
a z dywanem dobra myśl gorzej jak ci gdzieś pójdzie
apropo "pójścia" nie wiem jakim cudem ale leżąc na brzuchu mój syn się cofa przesuwa się do tyłu - jak próbuje do przodu to nie podnosi brzucha i nie potrafi się skoordynować więc dupa ale do tyłu cwaniak się przesuwa bo ma poślizg z ubrania
no a o kręceniu się w kółko na brzuchu jak wskazówki zegara i zaklinowaniu w poprzek łóżeczka to nawet nie wspominam
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-14, 20:31   #3126
fem
Raczkowanie
 
Avatar fem
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: hollyłódź
Wiadomości: 351
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Ale on nie ssie z siłą odkurzacza
Siła ssania podobna jak Fridą tylko nie musisz sama ciągnąć.
sama myśl o tym, że miałabym uzyc odkurzacza do tego celu mnie przeraża, przy włącząnym odkurzacza Kuba nieraz sobie chrapnie... znaczy nie żebym uzywała specjalnie odkurzacza do usypiania dziecka, ale podczas sprzątania

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
to samo napisałam w poprzednim poście
to mamy podobne wrażenia
__________________
RAZEM 3.10.09
już prawie 5 lat...
http://www.suwaczki.com/tickers/j36regz26lhpn9qe.png

KUBUŚ 5.09.10
już prawie 4 latka...
http://www.suwaczki.com/tickers/17u9j44jq7vw38gx.png

MILENKA 12.08.14
już tydzień za nami...
http://www.suwaczki.com/tickers/qdkktv7372ulrj0c.png
fem jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-14, 20:32   #3127
Zuziczka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 908
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Wpadam tylko podziekowac za kciuki, przydaly sie, bo leczymy sie z Olkiem w domku Mocz wyszedl piekny, wiec szpitala nie bedzie!

Zostaje mi zalatwic szybko prywatne wizyty u alergologa (olek sie bardzo drapie) i endokrynologa (a propos podwyzszonego wyniku tsh). Poza tym jemy zelazo i czekamy na poprawe wynikow. Uff, mam nadzieje, ze to sie jakos poprostuje.


Lenka- jak mialyscie anemie, to co bralyscie?Mialyscie problemy z kupa po zelazie?



Aha, Olek nie je mm z butelki od nikogo. Takiego mam smakosza; oszukac sie nie da

Z innych dobrych wiesci to Olo zaczal trzymac glowe (wreszcie) jak sie go ciagnie za rece. NA brzuchu to trzyma baardzo wysoko, ale i na plecach sie dzis udalo!
__________________
Co mnie nie zabije, to mnie wzmocni!-Alek 15.09.10
http://www.suwaczki.com/tickers/relgx1hpgi2xjkbz.png
Zuziczka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-01-14, 20:41   #3128
fem
Raczkowanie
 
Avatar fem
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: hollyłódź
Wiadomości: 351
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez cellaris Pokaż wiadomość
BTW gratuluję pomysłu z matą tyś to pomysłowa mamuśka jest. Ja dla mojej Martuchy muszę coś wymyślić bo mi się już mała na macie nudzi,a do fotelika za często nie chce jej sadzać bo mi dzisiaj w nim usiadła. Tak normalnie jak dorosły i trzymała się tak sztywno dobrą chwilę. Ja od razu ją oparłam o oparcie,a ta francka mała dalej, nogi do góry, buźka z wysiłku czerwona i dawaj siadać.
no to gratulacje!
myślę, że jak samodzielnie to zrobiła to jest juz na to gotowa

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
fem melduję że z tetry po arielu u nas też nie zeszło.. ale co śmieszne z ubranek tak może dlatego że mniej brudne były.. ehs...
może... u nas identycznie... ale będę próbowała ze zsiadłym mlekiem... mama mi poleciła, że marchewka zchodzi po zsiadłym mleku, więc mleczko się teraz zsiada i zobaczymy...hm...

ZUZICZKA super wiadomości!!!
__________________
RAZEM 3.10.09
już prawie 5 lat...
http://www.suwaczki.com/tickers/j36regz26lhpn9qe.png

KUBUŚ 5.09.10
już prawie 4 latka...
http://www.suwaczki.com/tickers/17u9j44jq7vw38gx.png

MILENKA 12.08.14
już tydzień za nami...
http://www.suwaczki.com/tickers/qdkktv7372ulrj0c.png
fem jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-14, 20:43   #3129
ninaad
Wtajemniczenie
 
Avatar ninaad
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 2 745
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Zuziczka super wieści

pochwalić się wam muszę, że dzisiaj Ola po raz pierwszy dziś kilka razy obróciła się z pleców na bok
I skubana w pozycji na brzuszku kombinuje - podnosi tyłek i podciąga kolana pod brzuch- jakby chciała się podnieść
ninaad jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-14, 20:45   #3130
cellaris
Rozeznanie
 
Avatar cellaris
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 958
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez fem Pokaż wiadomość
ja ścieram jedno średnie jabłko na tarce na oczkach na miazgę i Kuba zjada z 5 łyżeczek czasem więcej, całego jabłka jeszcze nie zjadł

Dzięki ci dobra kobieto, jutro spróbuje z tarty jabłkiem,

ninaad bo ja strachajło jestem i nie wiem ile tego surowego jabłka na raz mogę mojej małej zaaplikować, bo te słoiczkowe to pewnie jakieś podgotowane czy coś są (chyba że się mylę). A moja Marta to n 5 łyżeczkach jabłka na pewno nie skończy

martucha czy wiesz może czy brokuły zatwardzają czy rozluźniają???

A teraz .... uwaga...WYGRALIŚMY ZE SŁOWACJĄ W RĘCZNĄ.....:j upi::ju pi::jup i::jupi : tak tylko chciałam się z kimś podzielić moją radością bbo sama w domku jestem i nie mam się z kim cieszyć
__________________
Niegrzeczna Mamuśka
cellaris jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-14, 20:46   #3131
ninaad
Wtajemniczenie
 
Avatar ninaad
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 2 745
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

a- i zrobiliśmy wczoraj zapasy jedzeniowe dla Oli- słoiczki, kaszki. I kupiliśmy jej krzesełko do karmienia. Takie 2 w 1, ale nie plastikowe tylko takie zwykłe sosnowe. Teraz tylko cierpliwie czekać aż mała raczy siadać
ninaad jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-01-14, 20:51   #3132
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez fem Pokaż wiadomość
to mamy podobne wrażenia
o tak hahaha

Cytat:
Napisane przez Zuziczka Pokaż wiadomość
Wpadam tylko podziekowac za kciuki, przydaly sie, bo leczymy sie z Olkiem w domku Mocz wyszedl piekny, wiec szpitala nie bedzie!
brawo!!!! super że jesteście w domu że mocz wyszedł ok no i że Olo tak pięknie trzyma głowę
super

Cytat:
Napisane przez fem Pokaż wiadomość
może... u nas identycznie... ale będę próbowała ze zsiadłym mlekiem... mama mi poleciła, że marchewka zchodzi po zsiadłym mleku, więc mleczko się teraz zsiada i zobaczymy...hm...
posmarować zsiadłym mlekiem? daj znać czy pomogło

Cytat:
Napisane przez ninaad Pokaż wiadomość
pochwalić się wam muszę, że dzisiaj Ola po raz pierwszy dziś kilka razy obróciła się z pleców na bok
I skubana w pozycji na brzuszku kombinuje - podnosi tyłek i podciąga kolana pod brzuch- jakby chciała się podnieść
mała kombinatorka super no i widzę zakupy udane

Cytat:
Napisane przez cellaris Pokaż wiadomość
martucha czy wiesz może czy brokuły zatwardzają czy rozluźniają???

A teraz .... uwaga...WYGRALIŚMY ZE SŁOWACJĄ W RĘCZNĄ.....:j upi::ju pi::jup i::jupi : tak tylko chciałam się z kimś podzielić moją radością bbo sama w domku jestem i nie mam się z kim cieszyć
brokuły na bank rozluźniają
wowww to ja się pocieszę razem z tobą



widzę że dziś spora grupka naszych dzieci miała jakieś swoje małe osiągnięcia fajni spryciarze i fajne spryciarki nam rosną
za niedługo rusza w świat a my będziemy biegać koło pełzająco raczkująco chodzących bąbli...
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-14, 20:52   #3133
Weronisia
Zakorzenienie
 
Avatar Weronisia
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 714
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez gabisun Pokaż wiadomość
A ja tam wolę większą różnicę wieku tak z 5 lat
To trochę samolubne
Dla dziecka jest lepiej gdy ma rodzeństwo, z którym może się bawić, później dorastać, rozmawiać, przyjaźnić się
Gdy różnica jest duża, to dzieci wiecznie się kłócą, nie mają wspólnego języka itp.
Trzeba się zastanowić co lepsze: dobro dziecka/dzieci, czy dobro rodziców

Między moją Oliwią i Thomasem jest 2,5 roku różnicy i na początku było mi ciężko, bo oni nie potrafili się razem bawić. Oliwia potrzebowała jeszcze, żeby się nią zająć, a Thomasek był za mały, żeby go na chwilę zostawić.
Potem się strasznie kłócili, wojny toczyli, kłamali jeden przez drugiego.
Teraz jest troszkę lepiej, ale dalej walczą ze sobą. Oliwia jest już panienką, chce mieć spokój, a Thomas potrzebuje towarzystwa do zabawy, ale jest przez nią odpychany.
Żałuję, że Thomas nie urodził się wcześniej, tak żeby różnica była ok. 1,5 roku.
Taką różnicę ma mój mąż z bratem i zawsze bawili się razem, razem dorastali i są przyjaciółmi.
Ja mam brata młodszego o 10 lat. Wychowywana byłam jak jedynaczka. Potem on się urodził i mój dziecięcy świat się zawalił, bo poszłam w odstawkę a wszyscy skakali nad moim bratem. Wykorzystywali mnie do opiekowania się nim, czego nie nawidziłam.
Nigdy nie mieliśmy wspólnego języka. Ja byłam zawsze do niego za stara, a on był dla mnie gówniarzem.
Teraz on też już jest dorosły i jakoś da się pogadać, ale przepaść nadal jest ogromna, jakbyśmy nie pochodzili z jednego domu.

Ehhh... ale się rozpisałam
Weronisia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-14, 20:54   #3134
bordowa
Wtajemniczenie
 
Avatar bordowa
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 2 936
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez cellaris Pokaż wiadomość
Obawiam się,że mogę nie dać sobie rady z chłopakiem (wychowawczo).
Też mam tą wątpliwość


Dziękuję dziewczyny za odpowiedzi. Czyli to jednak może być skaza. Od wczoraj podaję Bebilon Pepti i je trochę więcej, ale zupełnie się rozregulowała. Dzisiaj jadła co 2 godziny małe porcje, a o 17:30 już zrobiła sobie noc... Czyli zapewne o 5 mam jutro pobudkę
Wiem, że okropna ze mnie matka, ale cieszę się, że Asia dostaje teraz Bebilon Pepti, bo jest dużo tańsze

Zaraz Wam odpiszę
Jestem po kieliszku (a właściwie szklaneczce, bo nie mam kieliszków ) wina, więc humor sto razy lepszy niż rano
__________________
"Pamiętaj: wszystko Ci wolno - ale nie wszystko warto."
bordowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-14, 20:56   #3135
Weronisia
Zakorzenienie
 
Avatar Weronisia
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 714
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
widzę że dziś spora grupka naszych dzieci miała jakieś swoje małe osiągnięcia fajni spryciarze i fajne spryciarki nam rosną
Pascalek też! Pascalek też!
Dziś położyłam go na macie a ten sięgnął rączką do misia zawieszonego nad nim. Zrobił to pierwszy raz. Do tej pory nie wiedział po co ma ręce. A dziś wyciągał rączkę zdecydowanie w stronę zabawki. Nie umie chwytać nic w dłoń, tylko szturcha to zaciśniętą piąstką. Ale jestem z niego dumna
Weronisia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-14, 21:04   #3136
fem
Raczkowanie
 
Avatar fem
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: hollyłódź
Wiadomości: 351
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez ninaad Pokaż wiadomość
pochwalić się wam muszę, że dzisiaj Ola po raz pierwszy dziś kilka razy obróciła się z pleców na bok
I skubana w pozycji na brzuszku kombinuje - podnosi tyłek i podciąga kolana pod brzuch- jakby chciała się podnieść
dla Oli

Cytat:
Napisane przez cellaris Pokaż wiadomość
Dzięki ci dobra kobieto, jutro spróbuje z tarty jabłkiem, a proszę cię bardzo

martucha czy wiesz może czy brokuły zatwardzają czy rozluźniają???
brokuły maja w sobie błonnik, więc raczej rozluźniają

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
posmarować zsiadłym mlekiem? daj znać czy pomogło
mówiła o namoczeniu... zobaczymy co z tego wyjdzie...

---------- Dopisano o 22:04 ---------- Poprzedni post napisano o 21:57 ----------

Cytat:
Napisane przez Weronisia Pokaż wiadomość
Pascalek też! Pascalek też!
Dziś położyłam go na macie a ten sięgnął rączką do misia zawieszonego nad nim. Zrobił to pierwszy raz. Do tej pory nie wiedział po co ma ręce. A dziś wyciągał rączkę zdecydowanie w stronę zabawki. Nie umie chwytać nic w dłoń, tylko szturcha to zaciśniętą piąstką. Ale jestem z niego dumna
dla Paskalka
__________________
RAZEM 3.10.09
już prawie 5 lat...
http://www.suwaczki.com/tickers/j36regz26lhpn9qe.png

KUBUŚ 5.09.10
już prawie 4 latka...
http://www.suwaczki.com/tickers/17u9j44jq7vw38gx.png

MILENKA 12.08.14
już tydzień za nami...
http://www.suwaczki.com/tickers/qdkktv7372ulrj0c.png
fem jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-14, 21:14   #3137
cellaris
Rozeznanie
 
Avatar cellaris
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 958
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

No to jutro jeszcze dam małej te marchewe z ziemniekiem i dodam kilka łyżeczek brokułów zobaczymy

weronisia a ja myślę ze tu nie do końca o różnicę wieku chodzi a o "charakterek" dzieciaków. Ja mam dwie siostry jedna młodsza o 8,a druga o 18 lat. Ta pierwsza była najpierw moją kochaną maleńką siostrzyczką z którą chodziłam na spacery, zaplatałam warkocze i smarowałam jak miała ospę,a potem z dnia na dzień stała się moją super kumpelą bez której nie wyobrażam sobie dobrych zakupów w galerii. A ta druga zaczęła dopiero gimnazjum i póki co jest poprostu moją młodszą kochaną siostrą która wygłupia się z moją Martą.
__________________
Niegrzeczna Mamuśka
cellaris jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-14, 21:19   #3138
tifio
Rozeznanie
 
Avatar tifio
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Mazury - NMR
Wiadomości: 680
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez aaneczka1984 Pokaż wiadomość
za 2 tyg skonczy 2 latka
Faktycznie już mi się przypomniało, że wspominałaś coś o urodzinach
To juz kawał chłopa z niego

Cytat:
Napisane przez IlonaN2 Pokaż wiadomość
hahahh to musi nieźle wyglądać
Wygląda prawie jak jaszczurka. Cały dzień z językiem na wierzchu

Cytat:
Napisane przez cellaris Pokaż wiadomość
Ale ja nie chcę między dziećmi robić tak dużej różnicy. Wogóle nie biorę pod uwagę adoptowania niemowlaka. Myślimy o 3-4 letnim dzieciaczku więc różnica wieku będzie 2 max 3 lata. Boję się adoptować maleństwo bo.....wiadomo takie dzieciaki mają już jakąś "historię" ze sobą,a ja boję się tych wszystkich zespołó poalkoholowych,zaburzeń itd....i to nie dlatego,że chcę mieć "ideaslne dziecko",ale będę się bała o moją Martę bo widziałam nieraz jak takie dzieciaki w wieku dojrzewania potrafią reagować. No i też uważam,że każde dziecko powinno wiedzieć że zostało adoptowane,a u 3-4 latka jest to nieco prostsza sprawa.
Ups. To chyba ja wcześniej źle zrozumiałam. Zwracam honor i podziwiam za decyzję! Też kiedyś mówiłam, że jedno dziecko zaadoptuję, ale teraz niebardzo jest nas stać no i nie mamy gdzie mieszkać, więc choć byśmy chcieli to nam nie dadzą

Cytat:
Napisane przez Lenka* Pokaż wiadomość
Co do jabłuszka to ja nie wiem.. i nie czaję za bardzo jak to podawać, takie starte, czy to nie powinna być gładka konsystencja??
Są takie specjalne plastikowe tarki do owoców dla dzieciaczków. Coś na wygląd statku - na środku tarka, a w koło niej miejsce do spadających owocó i od razu można z tego karmić. Ewentualnie starkować na zwykłej tarce na "gwiazdeczkach" i wtedy będzie taka papka.

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
martynka81 cieszę się ze wizyta udana!! a co do grzecznych Mart hahahahahaha to ja jestem wyjątkiem
A ja razem z Tobą. Już się z mężem zastanawialiśmy w kogo Franek taki grzeczny, bo napewno nie w niego, a we mnie to już broń boże

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
mam pytanie w ogóle nie z tej beczki ale może któraś wie
czy są jakieś regulacje prawne dotyczące kierunku otwierania drzwi w bloku? ale drzwi z klatki na dwór - czy na zewnątrz czy do wewnątrz?
wiem że te drogi ewakuacje itd czytałam mnóstwo w necie na ten temat ale nie mam nic prawnie napisane.. zna się któraś z was na tym?
U nas drzwi się otwierają na zewnątrz. W sumie to jeszcze nie widziałam klatki z drzwiami do środka...

Cytat:
Napisane przez gabisun Pokaż wiadomość
A ja tam wolę większą różnicę wieku tak z 5 lat taka mała rożnica to masakra, była u nas znajoma z małym 1,5 roku i ...bosssszzzz on chciał ją głaskać ,lulać cięzko było upilnowac, nawet w pewnym momencie było: oooo oko.." i paluch prawie w Kini oku ja bym się musiała chyba sklonować żeby ogarnąć taką dwójkę nie wiem AAneczka jak ty to robisz
Inaczej jest jak takie 1,5 roczne dziecko jest z tym ledwo urodzonym maluszkiem cały czas i od początku, a inaczej jak zobaczy taką dzidzię raz na jakiś czas, bo wtedy myśli, że to lalka. Wiem co mówię, bo mam chrześnicę która ma teraz 1,5 roku. Na początku podchodziła do Franka jak do lalki, a teraz wszystko delikatnie żeby nie zrobić mu krzywdy i nawet się nie może doczekać kiedy przyjedzie do niej dzidzia, albo kiedy ona przyjedzie do dzidzi. I tak fajnie do niego gada "ti ti ti" Uroczy widok!

Cytat:
Napisane przez ninaad Pokaż wiadomość
to nie jest dobry pomysł, bo każda taka jazda kończy się kłótnią
Mi do tej pory czasem Tż coś powie jak jedziemy autem i ja kieruję, ale zaraz mu odpalam: jak Ty kierujesz to ja się nie wtrącam
A on jest zawodowym kierowcą to mam podwójnie przerąbane

cellaris, dla Marty!

martucha84, dla Patryka!

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
apropo "pójścia" nie wiem jakim cudem ale leżąc na brzuchu mój syn się cofa przesuwa się do tyłu - jak próbuje do przodu to nie podnosi brzucha i nie potrafi się skoordynować więc dupa ale do tyłu cwaniak się przesuwa bo ma poślizg z ubrania
Bo dzieci zazwyczaj najpierw poruszają się do tyłu, a dopiero później łapią, że można też do przodu

Zuziczka, dla Olka!

Cytat:
Napisane przez Zuziczka Pokaż wiadomość
Wpadam tylko podziekowac za kciuki, przydaly sie, bo leczymy sie z Olkiem w domku Mocz wyszedl piekny, wiec szpitala nie bedzie!
Super, że udało się bez szpitala!

ninaad, dla Oli!

Weronisia, dla Pascalka!



Proszę jutro od rana trzymać kciuki, bo mam egzaminy semestralne! Ściągi przygotowane

Życzę wszystkim i każdej z osobna jak najmniej pobudek w nocy do naszych kochanych skarbów
__________________
We Dwoje 24.04.2004r.
We Troje 15.10.2010r.
FRANIULA 3900gram, 59cm




Edytowane przez tifio
Czas edycji: 2011-01-14 o 21:21
tifio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-14, 21:26   #3139
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Widzę, że nasze dzieciaki się rozkręcają - siadać zaczynają (u Cellaris), łapać (u Weronisi) a niektóre podobno pełzać (u Martuchy). Gratuluję wam Moja Natalka też leżąc już zaczyna kombinować, przesuwać się, układać na boku... ale najbardziej jestem dumna z tego, że łapie zabawki. Natomiast nie zbiera się w ogóle do podnoszenia... główka jej leci w tył, jak ją biorę za łapki, wcale się nie podciąga a główkę dźwignęła sama może z 2-3 razy... ale za to polubiła leżeć na brzuszku - może dlatego, że ją tak maltretowałam do tych zdjęć

Fajnie, że Zuziczka nie musi iść do szpitala z Olem
Fem dobrze wiedzieć, że te plamki nie schodzą, trzeba będzie w takim razie spisać kilka pieluch na straty od początku...

Cytat:
Napisane przez Weronisia Pokaż wiadomość
To trochę samolubne
Dla dziecka jest lepiej gdy ma rodzeństwo, z którym może się bawić, później dorastać, rozmawiać, przyjaźnić się
Gdy różnica jest duża, to dzieci wiecznie się kłócą, nie mają wspólnego języka itp.
Trzeba się zastanowić co lepsze: dobro dziecka/dzieci, czy dobro rodziców
E tam, ja mam brata o 5 lat starszego i o 10 młodszego i dobrze się dogadywaliśmy na różnych etapach życia. Oczywiście chłopaki między sobą dogadują się dopiero od niedawna bo wcześniej ta różnica była zbyt wielka, ale ja zawsze byłam takim łącznikiem No i nie raz potrafiliśmy się bawić w trójkę
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki

Edytowane przez Klarissa
Czas edycji: 2011-01-14 o 21:29
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-01-14, 21:33   #3140
kasienka1701
Zadomowienie
 
Avatar kasienka1701
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: East
Wiadomości: 1 024
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

dra dzięki wielkie za linki

Cytat:
Napisane przez malwina1204 Pokaż wiadomość
Ja już nie wiem jak się bawić z małą jej się tak wszystko szybko nudzi,ma mate,leżaczek,karuzele i po chwili placze i chce cos innego wiec caly dzien jej spiewam gardła nie czujebawimy sie w tosi tosi itp jej to mało macie jakies pomysły???
Oj mam ten sam problem.Gabrysia strasznie szybko się nudzi.Jeszcze jak ja ją zabawiam to jakoś trochę dłużej wytrzymuje,ale sama,to chyba nawet 5 minut spokojnie np na macie nie uleży.A jeszcze jak zobaczy,że np została sama w pokoju to już sie alarm włącza...

Bordowa to zdrówko bo ja też sobie pół lampeczki winiaczka walnęłam.Mam nadzieje,że mała trochę pośpi i nie będę musiała jej malibu serwować
__________________

kasienka1701 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-14, 21:40   #3141
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

przyszłam wam tylko powiedzieć dobranoc

Klarissa pełzać nieeee cofa się - przesuwa pewno jakby nie było poślizgu z ubrania to by była dupa a on się tylko cofa tak o pół metra max - a i to mu chwilkę czasu zajmuje żeby tu zaraz nie było obrazu że moje dziecie pełza i się przemieszcza
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-14, 21:47   #3142
Weronisia
Zakorzenienie
 
Avatar Weronisia
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 714
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Widzę, że nasze dzieciaki się rozkręcają - siadać zaczynają (u Cellaris), łapać (u Weronisi) a niektóre podobno pełzać (u Martuchy). Gratuluję wam Moja Natalka też leżąc już zaczyna kombinować, przesuwać się, układać na boku... ale najbardziej jestem dumna z tego, że łapie zabawki. Natomiast nie zbiera się w ogóle do podnoszenia... główka jej leci w tył, jak ją biorę za łapki, wcale się nie podciąga a główkę dźwignęła sama może z 2-3 razy... ale za to polubiła leżeć na brzuszku - może dlatego, że ją tak maltretowałam do tych zdjęć
Widać, że każde dziecko rozwija się inaczej.
Mój Pascal głowę trzymał mocno już dawno. Siadać też chce i sam się podciąga. A jak mam go na kolanach, to z oparcia sam się przechyla do przodu i siedzi. Spryciarz mały. Ale jeszcze mu na to nie pozwalam, bo się boję trochę o jego kości.
Za to wcale nie ogarnia łapania. Nie potrafi nic wziąć do ręki. Nie kuma nawet jak mu wkładam.
Dopiero zaczyna odkrywać możliwości swoich rączek, bo dopiero próbuje łapać misia.
A tu filmik jak on to robi.
Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
E tam, ja mam brata o 5 lat starszego i o 10 młodszego i dobrze się dogadywaliśmy na różnych etapach życia. Oczywiście chłopaki między sobą dogadują się dopiero od niedawna bo wcześniej ta różnica była zbyt wielka, ale ja zawsze byłam takim łącznikiem No i nie raz potrafiliśmy się bawić w trójkę
No to widocznie ja mam jakieś niefajne wspomnienia Z moim bratem dzieli nas przepaść. A podejrzewam, że moje dzieci też nie będą się dobrze dogadywać.
Może to rzeczywiście zależy od charakteru...

Idę spać. Jestem wykończona moją dietą, a właściwie przygotowywaniem jedzenia. Ciągle muszę coś pichcić. Nogi mnie bolą od stania w kuchni.
No ale ważne, że są efekty
Weronisia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-14, 21:49   #3143
bordowa
Wtajemniczenie
 
Avatar bordowa
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 2 936
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez tifio Pokaż wiadomość
bordowa, a robiłaś Asi badania moczu? Dziewczynki często mają jakaś (nie pamiętam jak ona się nazywa) bakterię w moczu i to się objawia podobnie jak skaza.
Nie robiłam, nawet nie wiedziałam o tym. Nie wiesz ile kosztuje takie badanie prywatnie?

Cytat:
Napisane przez IlonaN2 Pokaż wiadomość
Ja biorę tą AZALIE i miałam jedne taki normalny a potem plamiłam I to plamienie to mam bardzo często Idę do lekarza i zobaczymy co powie
Nic Ci nie powie niestety. Ja miałam non stop przez 2 miesiące plamienia wyglądające prawie jak okres i lekarz ciągle mówił, że przy Azalii to normalne i nic się na to nie poradzi.

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
mam pytanie w ogóle nie z tej beczki ale może któraś wie
czy są jakieś regulacje prawne dotyczące kierunku otwierania drzwi w bloku? ale drzwi z klatki na dwór - czy na zewnątrz czy do wewnątrz?
wiem że te drogi ewakuacje itd czytałam mnóstwo w necie na ten temat ale nie mam nic prawnie napisane.. zna się któraś z was na tym?
Muszą się otwierać na zewnątrz.

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
W sumie to dzisiaj cały dzień na tym kocyku spędziła.
Jestem w szoku!
Asia potrafi cały dzień bawić się na macie No, nie cały, bo jak jest po drzemce to jest trochę marudna i woli u mamy na kolanach

Cytat:
Napisane przez fem Pokaż wiadomość
boże wyobraziłam sobie jak z siłą odkurzacza wyciągnąć glutki z noska takiego małego brzdąca... nie wyobrażam sobie używać coś takiego... bądź co bądź wolę troche się pomęczyć fridą, wiedząc że odkurzacz nie wyssie mojemu dziecku mózgu
Ja też nie wyobrażam sobie tego używać. Nawet na sobie bym tego nie próbowała

Cytat:
Napisane przez malwina1204 Pokaż wiadomość
Ja już nie wiem jak się bawić z małą jej się tak wszystko szybko nudzi,ma mate,leżaczek,karuzele i po chwili placze i chce cos innego wiec caly dzien jej spiewam gardła nie czujebawimy sie w tosi tosi itp jej to mało macie jakies pomysły???
Asia uwielbia jak łapię ją za rączki i "macham" na boki. Usztywnia ramionka i się tak buja szybko z boku na bok ze śmiechem A Tż zawsze pyta "a jej to nie boli?

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
ale fakt faktem palec w oku miałam bo siostrze konika żółtego na kółkach zabrałam - skończyło się na okulistyce w szpitalu dziecięcym
i inne tego typu przypały..
Za to moje siostry postawiły sobie za cel zrobić wszystko, żebym przestała być ulubionym dzieckiem mamusi i tatusia i stawiały mi wyzwania, po których zawsze dostawałam opiernicz Raz kazały mi włożyć sobie kredkę do nosa. No i włożyłam, ale kredka miała ok. 2cm długości i utknęła Na szczęście tata jest elektronikiem i ma różne dziwne narzędzia w domu, między innymi długie, bardzo wąskie szczypce, więc obyło się bez szpitala

Cytat:
Napisane przez fem Pokaż wiadomość
gotowałam w pralce w 90 stopniach, w garnku nie próbowałam
Ja nawet na to nie wpadłam

Cytat:
Napisane przez cellaris Pokaż wiadomość
Drzwi z mieszkania nie są użytku publicznego,ale w razie gdyby coś się stało i straż, policja ... musi wejść do twojego mieszkania to powinny otwierać się na zewnątrz
Trochę bez sensu, bo jeśli policja albo straż ma wyważyć drzwi to muszę się one otwierać do środka.

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
apropo "pójścia" nie wiem jakim cudem ale leżąc na brzuchu mój syn się cofa przesuwa się do tyłu - jak próbuje do przodu to nie podnosi brzucha i nie potrafi się skoordynować więc dupa ale do tyłu cwaniak się przesuwa bo ma poślizg z ubrania
no a o kręceniu się w kółko na brzuchu jak wskazówki zegara i zaklinowaniu w poprzek łóżeczka to nawet nie wspominam
Asia też to robi



Od kilku dni Aśka umiłowała sobie spanie z misiem na buzi, czym za każdym razem przyprawia swoją biedną mamę o zawał serca Zawsze się boję, że się pod tym misiem udusiła, ale ona tak się uspokaja i bez misia nie zaśnie. Oto zdjęcia z dzisiejszej drzemki
Oczywiście jak zaśnie to jej tego misia ściągam z buzi
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg SDC11531_zmniejszacz-pl_634284.jpg (52,5 KB, 56 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg SDC11532_zmniejszacz-pl_450602.jpg (40,8 KB, 42 załadowań)
__________________
"Pamiętaj: wszystko Ci wolno - ale nie wszystko warto."
bordowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-14, 21:52   #3144
Weronisia
Zakorzenienie
 
Avatar Weronisia
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 714
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Ojej! Miś prawie większy od niej

Mój Pascal wybiera bezpieczniejszy sposób: Na twarzy ma pieluchę. Tetrową oczywiście
Weronisia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-14, 22:00   #3145
bordowa
Wtajemniczenie
 
Avatar bordowa
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 2 936
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez Weronisia Pokaż wiadomość
Ojej! Miś prawie większy od niej

Mój Pascal wybiera bezpieczniejszy sposób: Na twarzy ma pieluchę. Tetrową oczywiście
Ja się cieszę, że ten miś jest na tyle sztywny, że nie ma szans, żeby się jej rozpłaszczył na buzi i poddusił



Fajnie się czyta, że każdy dzieciaczek rozwija się w innym tempie i nawet w innej kolejności
Trochę Wam zazdroszczę tej radości z kolejnego postępu malucha. Ja nawet nie pamiętam kiedy Asia zaczęła łapać zabawki, bo robi to od tak dawna, że już nie pamiętam. Tak samo z podnoszeniem główki... Teraz mamy przestój i chyba muszę poczekać na nowy postęp aż Asia usiądzie. A potem się pewnie zemści na nas ten szybki rozwój i Aśka zacznie chodzić w wieku 2 lat
I jeszcze jedno pytanie: czy Wasze dzieciaczki leżąc na brzuszku utrzymują się na dłoniach? Asia zrobiła to raz 2 miesiące temu i teraz już nie chce...


I dodaję Asię wpatrzoną w tatusia
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg SDC11508_zmniejszacz-pl_294849.jpg (48,4 KB, 31 załadowań)
__________________
"Pamiętaj: wszystko Ci wolno - ale nie wszystko warto."

Edytowane przez bordowa
Czas edycji: 2011-01-14 o 22:07
bordowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-15, 07:45   #3146
gabisun
Zakorzenienie
 
Avatar gabisun
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 659
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Weronisia może i samolubne, ale dla zdrowia psychicznego nie można w tym całym macierzyństwie zapominać o sobie zresztą nie mogę sobie pozwolić na tak długą przerwę między skończeniem studiów a pójściem do pracy, bo po prostu nie będę miała czego szukać w zawodzie no nie wyborażam sobie teraz drugiego dziecka na pewno nie wcześniej niż będziemy mieli swoje lokum

Dzieciaczki widzę już ostro trenują, gimnstykują się moja wczoraj pierwszty raz obróciła się z plecków na bok

A nocka to dzisiaj była taka, że szkoda gadać była śpiąca jak cholera a nie chciała spać, zasnęła o północy a my obje wykończeni ma takie jazdy od szczepionki

Martuch a jak ze spaniem u Pata? zmieniło się coś odkąd wprowadziłaś mm?
__________________
Czekamy...


gabisun jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-15, 07:59   #3147
kaska1980
Rozeznanie
 
Avatar kaska1980
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 615
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Witajcie kochane.
Bardzo dawno sie nie udzielałam ale to tylo za sprawą braku czasu. Mały w dzień malo śpi i jak już przyśnie na te swoje 30 minut to czytam co naskrobałyście a na odpisanie nie ma już czasu. Teraz właśnie Kacper śpi więc postanowiłam wkońcu sie odezwac bo pójdę w zapomnienie
Dziewczyny czy Wasze maluchy też chodzą bardzo późno spać. Temu naszemu smykowi coś się poprzestawiało i wczoraj zasnął dopiero przed 24. i efekt jest taki, że teraz jeszcze śpi a zazwyczaj o 8 już nie śpi. Strasznie męczące jest to jego późne chodzenie spać, bo jest do snu lulany i zajmuje to zdecydowanie za dużo czasu i za dużo energi ciągnie z rodziców. Macie jakieś sprawdzone sposoby na szybciej i skuteczne usupianie

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
nie wiem jakim cudem ale leżąc na brzuchu mój syn się cofa przesuwa się do tyłu - jak próbuje do przodu to nie podnosi brzucha i nie potrafi się skoordynować więc dupa ale do tyłu cwaniak się przesuwa bo ma poślizg z ubrania
Słyszałam, że dzieci często leżąc na brzuszku właśnie zamista posuwać się do przodu to sprawniej cofają się.

Cytat:
Napisane przez Weronisia Pokaż wiadomość
Mój Pascal wybiera bezpieczniejszy sposób: Na twarzy ma pieluchę. Tetrową oczywiście
Nasz tez preferuje pieluszkę

No i koniec wizażu głodomor wzywa
kaska1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-15, 08:32   #3148
IlonaN2
Zadomowienie
 
Avatar IlonaN2
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 917
GG do IlonaN2
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
mam pytanie w ogóle nie z tej beczki ale może któraś wie
czy są jakieś regulacje prawne dotyczące kierunku otwierania drzwi w bloku? ale drzwi z klatki na dwór - czy na zewnątrz czy do wewnątrz?
wiem że te drogi ewakuacje itd czytałam mnóstwo w necie na ten temat ale nie mam nic prawnie napisane.. zna się któraś z was na tym?
Tz mi powiedział że na zewnątrz to jest zgodnie z zasadni BHP Bo jak będzie pożar i wszyscy będą ociekać to nie mogą się do wewnątrz otwierać bo to za długo trwa ...podobno

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość

Ty walczysz z zasypianiem a ja dziś chcę zakończyć karmienie w nocy i zmieniam system. Do tej pory była pierś+butla i lulu i potem karmienie o 12 w nocy, ale i tak musiałam ostatnio jeszcze czasem nawet 3-4 razy wstawać jestem już tak nieprzytomna, że ledwo łażę, dlatego dzisiaj dałam jej samą pierś i położyłam, a o 23 dam jej flaszkę i może prześpi do rana...
Klarissa daj znać jak Ci to poszło Ja dnia na dzień mam ochotę dołączyć mm na noc

Cytat:
Napisane przez ninaad Pokaż wiadomość
Zuziczka super wieści

pochwalić się wam muszę, że dzisiaj Ola po raz pierwszy dziś kilka razy obróciła się z pleców na bok
I skubana w pozycji na brzuszku kombinuje - podnosi tyłek i podciąga kolana pod brzuch- jakby chciała się podnieść
Brawa dl Olka klask i:


Dziewczyny poradźcie mi coś Wczoraj mały zjadł o 18 potem po kąpieli 20.30 Potem jak ja się kładłam to go dokarmiłam na śpiocha o 22.30 (jak go nie dokarmiam budzi się o 23.30, 3, 6) obudził się o 3 i 5. Czyli jeszcze wcześniej niż poprzednio I chodzi mi o to że ona te karmienia 3 i 5 to je bardzo mało Kilka pociągnięć i usypia Próbowałam smoczkiem ale zaczyna się drzeć Czy któraś z Was przetrzymała smoka i to darcie i się udało?? A kiedyś tzn jeszcze tydzięń temu jadł o 20-stej i wstawał tylko o -3 i 6 a czasem tylko o 5 . A pani dr wczoraj mi mówi że on rośnie (tez mi nowość) Teraz też była walka z uśnięciem a robię już wszytko .. te same "zabiegi" czekam na zmęczenie i cyk do łóżeczka ale gdzie po co normalnie bez nerwów Trzeba się powydzierać
IlonaN2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-15, 08:39   #3149
bordowa
Wtajemniczenie
 
Avatar bordowa
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 2 936
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez IlonaN2 Pokaż wiadomość
Tz mi powiedział że na zewnątrz to jest zgodnie z zasadni BHP Bo jak będzie pożar i wszyscy będą ociekać to nie mogą się do wewnątrz otwierać bo to za długo trwa ...podobno
To nie o to chodzi, że za długo trwa. Tłum w panice przegniata drzwi i w ogóle ich nie otworzysz


Asia ząbkuje pełną parą
__________________
"Pamiętaj: wszystko Ci wolno - ale nie wszystko warto."
bordowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-15, 09:11   #3150
hagar1
Rozeznanie
 
Avatar hagar1
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 640
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

hej mamusie,

ale żeście napisały, ledwo was nadrobiłam

Cytat:
Napisane przez IlonaN2 Pokaż wiadomość
Hagar i od dziś stosuje się do rady Tracy Hogg wieczorem przed kąpielą jedzenie niech będzie już co 2h i tak np 18 jedzenie po 19 kąpiel i 20 jedzenie dziecko idzie spać i potem na śpiocha daje mu jeszcze raz w godzinach 22-23 Kieruję to do Ciebie bo też masz problem z karmieniami nocnymi
ja tę książkę czytałam z mężem jeszcze jak byłam w ciąży, wszystko ładnie pięknie ale jak się dziecko pojawiło to masakra, tylko się frustrowałam że mi ten łatwy plan nie wychodzi teraz samo jakoś się wyregulowało. co do jedzonka i kąpieli to u nas tak właśnie jest - cycuś, aktywność, kąpiel, cycuś. niestety mała potem bardzo długo zasypia, ciągle się przebudza, najczęściej zasypia na dobre po kolejnym cycku, ale i tak później za 1-2 h się budzi na jedzenie.

Cytat:
Napisane przez malwina1204 Pokaż wiadomość
głos oddany

Cytat:
Napisane przez dra Pokaż wiadomość
to jest przepisy dla maluchów,jakiś tam poroadnik dla mam, jedziesz na dół i co chcesz to pobierasz,tylko trzeba sie zarejestrować
http://************/Kasiulindaaa/Dla...zyta*c4*87.pdf

tu jak dziecko nauczyć spać
http://************/kajka1234/Kazde....c,58863076.pdf
i wiele innych tez jest trzeba patrzec co jaki użytkownik ma


w miejsce gwiazdek "chomikuj"
a mi ten link o uczeniu spania nie działa

Cytat:
Napisane przez malwina1204 Pokaż wiadomość
Ja już nie wiem jak się bawić z małą jej się tak wszystko szybko nudzi,ma mate,leżaczek,karuzele i po chwili placze i chce cos innego wiec caly dzien jej spiewam gardła nie czujebawimy sie w tosi tosi itp jej to mało macie jakies pomysły???

kręgosłupa nie czuje,ledwo już chodze tż od poniedziałku ma na rano chyba się zapisze na płatne masaże i prądy bo dziś jak obudziła sie o 4.30 ledwie zeszlam z wyrka jest masakra
niestety z wiekiem dzieci zaczynają coraz szybciej się nudzić. moja koleżanka ma 3 miesiące starszego synka i powiedziała mi że mały z wiekiem jest coraz bardziej marudny, bo cały czas coś mu się nudzi i nową zabawę trzeba wyszukiwać.

ja niestety też zaczynam kręgosłup odczuwać. boli w krzyżu, czasami to leżeć nie mogę.

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
bo u nas są do zewnątrz i strasznie to niewygodne bo oni pomóc sobie popchnięciem ani nic a jak idę z wózkiem to w ogóle szczególnie że mamy schody przed blokiem nie poręczne to cholernie
no i kilku sąsiadów się już na to skarżyło i mówili że na zebraniu wspólnoty chcą to poruszyć ale się zastanawiamy czy to przejdzie, czy są jakieś obwarowania albo coś...
ja mam na szczęście wygodnie z wózkiem. mam windę do poziomu -1 tam są garaże. zjeżdżam więc windą i wychodzę przez bramę dla aut, nie mam na drodze ani jednego schodka

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Ty walczysz z zasypianiem a ja dziś chcę zakończyć karmienie w nocy i zmieniam system. Do tej pory była pierś+butla i lulu i potem karmienie o 12 w nocy, ale i tak musiałam ostatnio jeszcze czasem nawet 3-4 razy wstawać jestem już tak nieprzytomna, że ledwo łażę, dlatego dzisiaj dałam jej samą pierś i położyłam, a o 23 dam jej flaszkę i może prześpi
no i jak dziś z nocką? u mnie bez zmian. mała zasnęła dopiero ok 21.40. pobudki: 24, 1.30, 2.30, 4.20, 6.30, pobudka ok 8.

piszecie o najlepszej różnicy wieku między dziećmi. ja muszę się wam przyznać że jestem tak zmęczona że jak na samą myśl o drugim dziecku ciarki mi po plecach przechodzą.

Edytowane przez hagar1
Czas edycji: 2011-01-15 o 09:15
hagar1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:47.