teściowa się do mnie nie odzywa.... - Strona 6 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-01-20, 08:09   #151
Merys
Zakorzenienie
 
Avatar Merys
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
Dot.: teściowa się do mnie nie odzywa....

Autorko, rozumiem, ze chcesz sie wyrwac z domu, a jak widac przy tym facecie pieniadze sa... to po pierwsze.
Po drugie, wlasnie przez takie kobiety jak ty, rodzi sie patologia. Tak, pozwalasz mu na wszystko bez konsekwencji i predzej czy pozniej dostaniesz od niego w gebe. Golym okiem widac, ze ten facet to zwykly burak. A Ty jak widac, kompletnie nie uczysz sie na bledach. Pakujesz sie z gowna w szambo... Tamtego tez nie rzucilas tylko on Ciebie, wiec tego tez nie rzucisz. Na nic sie zdadza nasze rady i Twoje dziwne tlumaczenia. Jesli chcesz byc podnozkiem to prosze bardzo, tylko bron boze nie robcie sobie dzieci. Nie jestes poki co gotowa na ZADEN zwiazek. Nie masz instynktow samozachowawczych, ani przyslowiowego "oleju" w glowie.
Merys jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-20, 08:09   #152
Aimee_J
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 3 360
Dot.: teściowa się do mnie nie odzywa....

Witki opadają.
Dziewczyno, przemawia przez Ciebie czysta desperacja.
Masz 22 lata. Do diabła, jesteś na początku drogi życiowej. Możesz mieć na pęczki facetów, lepszych niż ten. Mój przyjaciel, facet, gdy pocieszaliśmy naszą przyjaciółkę powiedział jej jedno zdanie Facet jest jak autobus, zawsze będzie następny. Dziś ma fantastycznego chłopaka, który ja szanuje, nie olewa, nie próbuje nią rządzić. A była już na etapie Jak nie tamten to już żaden inny i naprawdę baliśmy się, ze się to źle w końcu skończy.

W ogóle: jak Ty mozesz żyć w związku, w którym tak wiele Ci nie pasuje, nikt nie dba o Twoje potrzeby i usiłuje Tobą rządzić? Mój rekord to trzy miesiace - nie zdążyłam nawet przejść ze stanu zakochania i różowych okularów w miłość, bo szybciej dostałam piany na ustach. Nie masz wrazenia, ze Cie to wyniszcza psychicznie? I jeszcze planujesz z nim wspólną przyszłość?

Patrząc na to co Ty tu opisujesz czarno widzę Twoje stawianie się. Bo postawisz, sie, powiesz co Ci leży na wątrobie, a tydzień później dostaniesz kolejny pierścionek, albo termin ślubu na przeprosiny i umrzesz po prostu ze szczęścia. Urabia Cię jak plastelinę. Zresztą teraz już za późno na stawiane się, bo skończy się to albo wielką wojną, albo... Albo tak jak powiedziałam - znowu Cię urobi na swoje. Bo on się nie zmieni. Tak mu dobrze, tak mu pasuje. A Twoje zdanie? Chrzanić je. Tyle czasu tak było dobrze więc ma być tak dalej.

Systuacji z Kasią nawet nie skomentuję, bo mój facet miałby po tym naprawdę przerąbane i pierścionek na pewno nie załagodził by sprawy. A już na pewno nie powiedziałabym mu tak, gdyby poprosił mnie o rękę. Straciłabym zaufanie i potrzebowała czasu. A takie zachowanie bym zwyczajnie odebrała jako próbę przekupienia mnie.

Jeżeli on faktycznie jest taki jak opisujesz to uciekaj jak najdalej. Bo niszczysz sobie po prostu życie.

A i jeszcze, jedno. Nadal uważam, ze nie wiele sobie robisz z naszego gadania. Dlaczego? Bo go tłumaczysz i mówisz, że przecież Ty go kochasz. Tylko, ze miłość sama w sobie to za mało. A już na pewno wtedy, gdy jest jednostronna, a ze strony Twojego chłopaka, po tym co opisujesz, ja bym się wiele nie spodziewała.
Chociaż w sumie zaczynam wątpić też w miłość z Twojej strony, bo zaczyna mi się wydawać, ze nie znasz definicji tego słowa.

Edytowane przez Aimee_J
Czas edycji: 2011-01-20 o 08:12
Aimee_J jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-20, 08:24   #153
lovely_xd
Raczkowanie
 
Avatar lovely_xd
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Śląsk (:
Wiadomości: 265
Dot.: teściowa się do mnie nie odzywa....

Cytat:
Napisane przez 3asiex Pokaż wiadomość
A ten pierscionek to aby napewno na zareczyny czy jako przeprosinoinator zebys mu glowy nie zawracala swoimi przypuszczeniami o zdrady?
Jak dla mnie to troche na sile sie trzymasz tego faceta. O tu domek buduje zebyscie mieli przytulne gniazdko, tu nie musze ze swoja matka siedziec bo nie oszukujmy sie gdybys chciala znalazlabys sposob zeby wiecej byc z rodzina, ale tak ci jest wygodniej...
Facet znalazl sobie dziewczyne ktora sobie wychowa i w sumie juz to zrobil. A gadanie O to ja mu teraz powiem jak dla mnie na nic sie nie zda bo on cie zostawi gdy zaczniesz sie mu stawiac.
masz rację.. nawet nie raz mówił, że on sobie mnie wytresuje na porządną żonkę... myśle, że nasze problemy są też przez różnicę wieku (6 lat..) ja bym chciała często gdzieś wychodzić, jakieś imprezki, kino, basen itp... a on siedział by tylko w domu.. jak już idziemy do knajpki to siedzimy i on ogląda się za innymi dziewczynami i nie mamy o czym rozmawiać w knajpie, ja się wściekam, robię mu pretensje, a on się tłumaczy, że w pracy tam gdzie pracuje nie ma żadnych ludzi (chyba dziewczyn..) i musi sobie pooglądać... jak już mu dużo marudzę, to mówi, żebym wróciła sobie do mojego ex...
lovely_xd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-20, 08:33   #154
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: teściowa się do mnie nie odzywa....

Cytat:
Napisane przez lovely_xd Pokaż wiadomość
masz rację.. nawet nie raz mówił, że on sobie mnie wytresuje na porządną żonkę... myśle, że nasze problemy są też przez różnicę wieku (6 lat..) ja bym chciała często gdzieś wychodzić, jakieś imprezki, kino, basen itp... a on siedział by tylko w domu.. jak już idziemy do knajpki to siedzimy i on ogląda się za innymi dziewczynami i nie mamy o czym rozmawiać w knajpie, ja się wściekam, robię mu pretensje, a on się tłumaczy, że w pracy tam gdzie pracuje nie ma żadnych ludzi (chyba dziewczyn..) i musi sobie pooglądać... jak już mu dużo marudzę, to mówi, żebym wróciła sobie do mojego ex...
Facet jest młodszy ode mnie i zaręczam Ci: osoby 30-letnie lubią i potrafią się bawić, wychodzić, realizować swoje pasje, mają hobby i inne zajęcia, niż praca. Twój facet po prostu taki jest. Ma jakieś zainteresowania, znajomych, z którymi się spotyka?

Poza tym nie wychodzenie właściwie nigdzie z dziewczyną ma zasadniczy plus: dziewczyna się o wielu "ciekawych" rzeczach z życia swojego "misia" nie dowie. Widziałam to na wsi setki razy - większość chłopaków miało tam jakieś dziewczyny, narzeczone, tylko niektórzy w życiu się z nimi nie pojawiali i cóż - zachowywali się jak wolni i zainteresowani.

A jego tłumaczenie: żenujące, świadczy o jego poziomie. Tylko jak świadczy o Tobie, że to "kupujesz" (bo "kupujesz", skoro nadal z nim jesteś )?
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-20, 08:35   #155
Aper
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 400
Dot.: teściowa się do mnie nie odzywa....

Cytat:
Napisane przez lovely_xd Pokaż wiadomość
ona (teściowa) głównie domem się zajmuje, gotuje, sprząta, czasem popracuje na dworze...( zwierzętami i pracą w polu zajmują się bracia i ojciec TŻ...) ale chodzi do fryzjera, ładnie się ubiera itp. .. a moja mama ostatnio u fryzjera była 3 lata temu, ciuchy ma po kimś albo najtańsze kupi może raz na rok, bo szkoda jej pieniędzy, na jedzenie brakło... nam się nie przelewa, ciężko się utrzymać z renty po ojcu i marnej wypłaty siostry...
Jak się ma gospodarkę, to tak się trzeba ustawić jak teściowa Znaleźć sobie parobków i gnać ich do roboty. Ty się tak nie ustawisz (już to widać), więc będziesz zapylać na okrągło.

Szanuj mamę. TŻ/chłopak/narzeczony/mąż - osoba ukochana, ale zawsze "nabyta" i nigdy nie wiadomo co za x lat, a mama jest na zawsze i tylko jedna. Musisz z nią spędzać co drugi weekend, zobaczysz co na to TŻ - jak to przyjmie. A reszta rewelacji o smsach, "menu" - mam tylko nadzieję, że nawet jeśli teraz go usprawiedliwiasz, to ten wątek da Ci do myślenia...


O rany - Twój ostatni post... W kanjpie musi sobie pooglądać, chryste!!!!!!!!!!!!!

I nie, tu nie chodzi o różnicę wieku.

Edytowane przez Aper
Czas edycji: 2011-01-20 o 08:37
Aper jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-20, 08:44   #156
lovely_xd
Raczkowanie
 
Avatar lovely_xd
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Śląsk (:
Wiadomości: 265
Dot.: teściowa się do mnie nie odzywa....

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Facet jest młodszy ode mnie i zaręczam Ci: osoby 30-letnie lubią i potrafią się bawić, wychodzić, realizować swoje pasje, mają hobby i inne zajęcia, niż praca. Twój facet po prostu taki jest. Ma jakieś zainteresowania, znajomych, z którymi się spotyka?

Poza tym nie wychodzenie właściwie nigdzie z dziewczyną ma zasadniczy plus: dziewczyna się o wielu "ciekawych" rzeczach z życia swojego "misia" nie dowie. Widziałam to na wsi setki razy - większość chłopaków miało tam jakieś dziewczyny, narzeczone, tylko niektórzy w życiu się z nimi nie pojawiali i cóż - zachowywali się jak wolni i zainteresowani.

A jego tłumaczenie: żenujące, świadczy o jego poziomie. Tylko jak świadczy o Tobie, że to "kupujesz" (bo "kupujesz", skoro nadal z nim jesteś )?
nigdzie nie wychodzimy z jego znajomymi, on ma kolegów tam w pracy na delegacji... 2 razy spotkałam się z nimi, jak było spotkanie firmowe co roku... chociaż czasami spotkamy u niego kogoś, z kim trochę pogada na ulicy, mówi, że to jego kumpel a jakoś nigdzie razem nie byliśmy... ja też miałam przyjaciółkę już od podstawówki, byłam z nim u niej kilka razy na początku związku, ale mu nie przypasowała, bo "dziwnie się ubiera, zachowuje jak dziecko..." druga przyjaciółka z liceum i studiów też mu nie pasuje..... :/
lovely_xd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-20, 08:55   #157
Aper
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 400
Dot.: teściowa się do mnie nie odzywa....

O proszę, koleżanki też Ci dobiera no brawo A może na boku je podrywa

A co do mamy jeszcze - partnerzy tak traktują naszych rodziców, jak sami o nich dbamy - jeśli dałaś znak, że mamę olewasz (choćby nie zostając z nią w domu na weekend) to nie dziw się, ze facet tak ją traktuje. Ty popraw własne postępowanie - spędzaj z nią więcej czasu.
Aper jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-01-20, 09:03   #158
lovely_xd
Raczkowanie
 
Avatar lovely_xd
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Śląsk (:
Wiadomości: 265
Dot.: teściowa się do mnie nie odzywa....

jego rodzice też lubią sobie mną rządzić... nie akceptują tego, że nie chodzę do kościoła i nie jem mięsa... oni latają do kościoła jak opętni a jak wrócą, to jeszcze nie zdejmną butów i już klną..,.... mięsko tak samo jak opętani jedzą... no ok niech się jedzą co chcą, ja im nie bronię ale to że ja nie chce to już wielki problem.... to jest moje życie, moja sprawa i mam prawo do własnych poglądów, ale oni tego zrozumieć nie umią....

napisze mojemu TŻ listę, co chcę zmienić w związku (będzie dłuuuga)...
jak się nie dostosuje, to papa....
lovely_xd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-20, 09:05   #159
GagaFace
Zadomowienie
 
Avatar GagaFace
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 1 262
Dot.: teściowa się do mnie nie odzywa....

Słodziutko . Koleś "cud, miód i malina" .. Wprost odwrotnie do Ciebie. Nie chcę być trochę złośliwa ale wydaje mi się ze On po prostu Cię wykorzystuje.
Jak już kilka dziewczyn wcześniej napisało, nic dziwnego. Skoro nawet samej siebie nie szanujesz.
__________________
Sztywny moralny kodeks z dala od chorych podniet.


GagaFace jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-20, 09:05   #160
lovely_xd
Raczkowanie
 
Avatar lovely_xd
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Śląsk (:
Wiadomości: 265
Dot.: teściowa się do mnie nie odzywa....

Cytat:
Napisane przez Aper Pokaż wiadomość
O proszę, koleżanki też Ci dobiera no brawo A może na boku je podrywa

A co do mamy jeszcze - partnerzy tak traktują naszych rodziców, jak sami o nich dbamy - jeśli dałaś znak, że mamę olewasz (choćby nie zostając z nią w domu na weekend) to nie dziw się, ze facet tak ją traktuje. Ty popraw własne postępowanie - spędzaj z nią więcej czasu.
koleżanek nie podrywa, bo wg. niego za brzydkie... ale mówił nie raz że chętnie wyskoczy gdzieś ze mną i jakimiś ładnymi koleżankami...
a on sam nie dba o siebie, goli się w niedziele wieczorem, jak ma do pracy jechać... nosi jakieś stare swetry i spodnie przy mnie, choć ma dużo fajnych ciuchów, ale po co ma mi się już podobać....
lovely_xd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-20, 09:06   #161
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Dot.: teściowa się do mnie nie odzywa....

Podczytuję ten wątek, ale dotychczas nic nie pisałam, bo nie miałam wyrobionego zdania, czy Twoja przyszła teściowa miała prawo się obrazić, czy nie. Dla mnie sytuacja kiedy ktoś pomieszkuje u kogoś na takich zasadach jak Ty jest co najmniej dziwna, więc stąd średnio mi szło wyrobienie sobie opinii odnośnie fochów mamy Twojego TŻta.
Kiedy dziś doczytałam cały wątek, to umarłam i chyba nie zmartwychwstanę. To nie ta sytuacja jest tu problemem, ale chyba już o tym wiesz.
OBUDŹ SIĘ zanim będzie za późno. Wpakowałaś się w fatalny związek z fatalną osobą, nie pasujecie do siebie nijak. Aż dziw bierze, że tak się na wszystko potulnie zgadzałaś.
Może to ja jestem nienormalna, ale nigdy nie postawię mojej rodziny nad rodziną TŻta. Owszem szanuję ich, jeżdżę tam, dobrze się przy tym bawię, na pewno bym pomogła, gdyby była potrzeba, przyjmujemy jego brata z dziewczyną, jak przyjeżdżają. Jednak nigdy nie pozwolę, żeby to się odbywało kosztem moich rodziców, siostry, babci. Aktualnie jesteśmy częściej u mojej rodziny, (która mieszka o wiele bliżej), ale nie drastycznie, tylko jeden weekend więcej głównie z tego względu, że moi rodzice bardzo nam teraz pomagają w kilku sprawach i trzeba organizacyjnie dopinać sprawy na miejscu. Dbam o równowagę we wzajemnych kontaktach. Zdarza się też, że każde z nas jedzie samo do swojej rodziny, żeby pobyć samemu z najbliższymi.
Postawa Twojego TŻta w sprawach damsko-męskich, wyjść, itp. jest tragiczna. Jego komentarze to czyste buractwo i te o innych kobietach i te o tresowaniu Ciebie. Masz 22 lata i żyjesz jak jakaś niewolnica, do kina raz na miesiąc, nie mówiąc o tym, że mało was łączy, skoro nie macie nawet o czym rozmawiać.
Nie, no, daj Ty sobie z nim spokój. 22 lata to dopiero wczesna młodość, po co Ci kierat na całe życie..???
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-01-20, 09:10   #162
Kura Nioska
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 019
Dot.: teściowa się do mnie nie odzywa....

W pewnym momencie przestałam wierzyć w to, co piszesz... Z każdym kolejnym postem oczy robiły mi się coraz większe.
Nie jestem oczywiście wyrocznią, ale to, że część z dziewczyn z forum nie potrafi uwierzyć w to, co piszesz o swoim narzeczonym też o czymś świadczy.
__________________
Kura Nioska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-20, 09:25   #163
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: teściowa się do mnie nie odzywa....

Cytat:
Napisane przez lovely_xd Pokaż wiadomość
koleżanek nie podrywa, bo wg. niego za brzydkie... ale mówił nie raz że chętnie wyskoczy gdzieś ze mną i jakimiś ładnymi koleżankami...
a on sam nie dba o siebie, goli się w niedziele wieczorem, jak ma do pracy jechać... nosi jakieś stare swetry i spodnie przy mnie, choć ma dużo fajnych ciuchów, ale po co ma mi się już podobać....
Twierdzi, że nie podrywa, bo twierdzi, że brzydkie. To jest ta zasadnicza różnica. Wiesz to tylko na podstawie jego słów, a czyny są niestety inne - jak już z wielkiej łaski Cię gdzieś zabiera, to bezczelnie gapi się na inne dziewczyny.

Generalnie zgadzam się z kilkoma innymi dziewczynami: ten wątek to są jakieś jaja, nie potrafię uwierzyć, że ktoś daje się tak traktować, chociaż zdaje sobie sprawę z tylu minusów związku i faceta. Co innego gdybyś naprawdę była ślepa i głucha. Ty jednak nie masz klapek na oczach, więc nie umiem znaleźć innego wytłumaczenia niż to, że część z tego, co piszesz to jakiś żart, prowokacja.

Poza tym nie odpowiadasz na część pytań, które dziewczyny Ci zadają, a jak już odpowiadasz to jakby nie na temat.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-20, 09:44   #164
201706190936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 164
Dot.: teściowa się do mnie nie odzywa....

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Twierdzi, że nie podrywa, bo twierdzi, że brzydkie. To jest ta zasadnicza różnica. Wiesz to tylko na podstawie jego słów, a czyny są niestety inne - jak już z wielkiej łaski Cię gdzieś zabiera, to bezczelnie gapi się na inne dziewczyny.

Generalnie zgadzam się z kilkoma innymi dziewczynami: ten wątek to są jakieś jaja, nie potrafię uwierzyć, że ktoś daje się tak traktować, chociaż zdaje sobie sprawę z tylu minusów związku i faceta. Co innego gdybyś naprawdę była ślepa i głucha. Ty jednak nie masz klapek na oczach, więc nie umiem znaleźć innego wytłumaczenia niż to, że część z tego, co piszesz to jakiś żart, prowokacja.

Poza tym nie odpowiadasz na część pytań, które dziewczyny Ci zadają, a jak już odpowiadasz to jakby nie na temat.
nie odpowiada na częsc pytań bo pogrąża siebie i swego chłopaka coraz bardziej, ona jawi się jako osóbka wręcz ubezwłasnowolniona a on... nie musze chyba mówić.

Ludzie kochani, autorko, weźże się ocknij wkońcu bo żal czytać co piszesz. Żal ciebie bo dałas sobie wejsc na głowe takiemu bubkowi... i niech mi żadna nie mówi że on nie jest manipulantem i krętaczem.
kobieto, nie masz 5 lat żeby nie wiedziec co robić...

Edytowane przez Senses Woman
Czas edycji: 2011-01-20 o 09:46
201706190936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-20, 09:56   #165
patbar
Zadomowienie
 
Avatar patbar
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 228
Dot.: teściowa się do mnie nie odzywa....

Po co jestes z takim burakiem? Masz tylko 22 lata, całe życie przed Tobą, a ty chcesz je sobie zmarnować. Już teraz żałujesz, masz watpliwości. I najgorsze jest, że czekasz, że on się zmieni. On się nie zmieni. Będzie ci dalej przyprawiał rogi, a potem kupi prezencik, żebyś uwierzyła w jego kłamstwa. Chyba nie myślisz, że Kasia była kolegi.
Nie potrzebnie robisz tą listę postulatów. Może i się zmieni, ale na chwilę. Myślę, że spadną ci wkońcu te rózowe okulary, ale dopiero gdy wpadniesz w głębsze bagno. Może być wtedy za póżno. Potem będzie szkoda tylko dzieci.
Jeśli chcesz być jednak dalej z nim, to tylko proszę cię ucz się, znajdz jakąś dobrą pracę, załoz włąsne konto, abyś wrazie co miała za co uciekać.
patbar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-20, 10:54   #166
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: teściowa się do mnie nie odzywa....

Ech, lovely, aż mi Ciebie trochę żal kiedy to wszystko czytam... Szkoda, że tak naiwnie podchodzisz do tego związku i tego faceta, przejedziesz się na tym dziewczyno. Teraz mu machniesz listę, on powie "jakoś to będzie jak będziemy na swoim", potem da Ci cukierka na osłodę (może datę ślubu, coś w tym stylu), a potem dalej będzie Cię oszukiwał, traktował bez szacunku, obrażał Twoją matkę i rządził Tobą.
Strasznie jest przykre, że Ty się łapiesz na to wszystko. Teraz jesteś chwilowo podburzona tym wątkiem, a potem on Cię pourabia i pomyślisz sobie "Ale ja go kocham, a one tam na forum przecież go nawet tak naprawdę nie znają, pewnie przesadzam i będzie ok".

Wszystko właściwie Ci nie pasuje w tym związku, więc ja nie rozumiem po co się tak męczysz? Za co kochasz tego faceta, w czym jest taki wspaniały i cudowny, żeby go kochać i chcieć z nim spędzać resztę życia? Co przeważa nad tymi potężnymi wadami, które tu się pojawiły? Bo moim zdaniem nie ma takiej rzeczy, która by przeważała brak szacunku, prawdopodobne zdrady, kłamstwa i resztę.

Nie wiem, czy Ty jesteś zdesperowana, musisz koniecznie kogoś mieć? Zawsze, ciągle? Bycie samą boli czy co? Nie masz znajomych? Z jednego toksycznego związku (który i tak zakończył facet a nie Ty) przeszłaś w kolejny. Zastanów się może dlaczego wybierasz takich właśnie facetów, bo coś pewnie jest powodem.
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-20, 10:59   #167
DO SKUTKU
Rozeznanie
 
Avatar DO SKUTKU
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 589
Dot.: teściowa się do mnie nie odzywa....

Na poczatku czytajac te opowiesci dziewczyny,oczy robily mi sie coraz wieksze i wspolczulam jej takiego jalowego zycia.Teraz dochodze do wniosku,ze to co pisze to jakis zart.Co post fajniejsze rzeczy pisze,nie do uwierzenia.Prowokacja jak nic.
__________________
"Chcąc odnaleźć siebie, muszę choć trochę z siebie zrezygnować."
Emile Victor Duval
DO SKUTKU jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-20, 11:55   #168
dzustam
Zakorzenienie
 
Avatar dzustam
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
Dot.: teściowa się do mnie nie odzywa....

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Generalnie zgadzam się z kilkoma innymi dziewczynami: ten wątek to są jakieś jaja, nie potrafię uwierzyć, że ktoś daje się tak traktować, chociaż zdaje sobie sprawę z tylu minusów związku i faceta. Co innego gdybyś naprawdę była ślepa i głucha. Ty jednak nie masz klapek na oczach, więc nie umiem znaleźć innego wytłumaczenia niż to, że część z tego, co piszesz to jakiś żart, prowokacja.

Poza tym nie odpowiadasz na część pytań, które dziewczyny Ci zadają, a jak już odpowiadasz to jakby nie na temat.
Cytat:
Napisane przez DO SKUTKU Pokaż wiadomość
Na poczatku czytajac te opowiesci dziewczyny,oczy robily mi sie coraz wieksze i wspolczulam jej takiego jalowego zycia.Teraz dochodze do wniosku,ze to co pisze to jakis zart.Co post fajniejsze rzeczy pisze,nie do uwierzenia.Prowokacja jak nic.

Równie dobrze autorka mogłaby założyć płaczliwy wątek mówiący o tym, że jej Tż pobrudził auto a ona miała jechać na spotkanie z koleżanką.

W trakcie mogłoby się wydać, że on tylko jechał pijany i potrącił psa, kota, królika oraz kanarka przelatującego przez przejście dla pieszych

Ten spsób pisania od czapy, mający na celu podkręcenie sytuacji. Te szczególiki gorsze od sytuacji wyjściowej...
__________________

dzustam jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-20, 12:06   #169
DO SKUTKU
Rozeznanie
 
Avatar DO SKUTKU
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 589
Dot.: teściowa się do mnie nie odzywa....

dzustam,masz racje.Zaczelo sie od bzdetu.a w miedzyczasie przedstawia nam jakas masakre.Sciema i tyle.
__________________
"Chcąc odnaleźć siebie, muszę choć trochę z siebie zrezygnować."
Emile Victor Duval
DO SKUTKU jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-01-20, 12:23   #170
karolynka90
Zakorzenienie
 
Avatar karolynka90
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
Dot.: teściowa się do mnie nie odzywa....

To może ja zrobię dla Ciebie takie maluteńkie podsumowanko, bo mam wrażenie, że Ty nie widzisz co się dzieje wokół Ciebie.

Twój przyszły mąż:
1. nie szanuje Twojego zdania, Twoje potrzeby się dla niego nie liczą, wybrał Ci studia jakie jemu pasowały (dzięki Bogu opamiętałaś się i je zmieniłaś), wybiera Ci koleżanki, bo x i y mu nie pasują.
Czy to nie Ty powinnaś wybrać co chcesz robić w życiu, mieć swoje pasje, swoich znajomych?
2. nie szanuje Twojej mamy, wstydzi się jej. Dla mnie to nie do pomyślenia. Gdyby mój facet obraził moją mamę lub okazał jej brak szacunku, dałabym w twarz z pięści. Kocham i szanuję moją mamę i tego szacunku oczekuję też od mojego TZa.
3. Prawdopodobnie Cię zdradził.
Wiesz, nawet zanim napisałaś jak się tłumaczył, ja już to wiedziałam. Poważnie. Wiedziałam, że powiedział Ci, że "to kolega napisał blabla".
4. Wychodząc z Tobą, ogląda się za innymi dziewczynami i komentuje ich wygląd, co moim zdaniem oznacza, że jest kompletnym burakiem. Rzygać mi się chce jak sobie pomyślę, że mój facet miałby tak mnie nie szanować.
5. Wprost mówi, że "Cię wytrenuje" czy tam wytresuje. Co to oznacza? Że będziesz musiała robić to, co pan i władca Ci każe. Już teraz ma takie zapędy (wylicza Ci czas nawet na malowanie, bo jego rodzicom musisz iść pomagać).
6. Obraża się jak, cytuję "się mu nie da". Nawet nie wiem jak to skomentować. Chyba tylko zapytam - czy Ty jesteś jego osobistą prostytutką lub dmuchaną lalką?

Na pewno o czymś jeszcze zapomniałam.

Zastanów się czy chcesz być nieszczęśliwa.
Bo, że nie jesteś, to widać.
__________________
Welcome to Earth
https://www.youtube.com/watch?v=p_abkDLAF5Q
karolynka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-20, 13:05   #171
ssnn
Rozeznanie
 
Avatar ssnn
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 781
Dot.: teściowa się do mnie nie odzywa....

Cytat:
Napisane przez lovely_xd Pokaż wiadomość
myśle, że nasze problemy są też przez różnicę wieku (6 lat..)
Jasne, gdyby nie te 6 lat różnicy, koleś byłby szarmancki, uczynny, wierny, szanujący Ciebie, Twoją matkę i Twoje potrzeby, a jego matka miałaby do Ciebie nabożny stosunek...

Jeśli sytuacja jest prawdziwa, to mam nadzieję, że uda Ci się zobaczyć to bagno z dystansu. I że uciekniesz, nim zaczniesz burakowi rodzić Wasze kopie - córeczki, które będą dawały się tak traktować jak mamusia i syneczków równie buraczastych, jak tatuś...
ssnn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-20, 13:35   #172
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: teściowa się do mnie nie odzywa....

Cytat:
Napisane przez dzustam Pokaż wiadomość
Równie dobrze autorka mogłaby założyć płaczliwy wątek mówiący o tym, że jej Tż pobrudził auto a ona miała jechać na spotkanie z koleżanką.

W trakcie mogłoby się wydać, że on tylko jechał pijany i potrącił psa, kota, królika oraz kanarka przelatującego przez przejście dla pieszych

Ten spsób pisania od czapy, mający na celu podkręcenie sytuacji. Te szczególiki gorsze od sytuacji wyjściowej...
Cytat:
Napisane przez DO SKUTKU Pokaż wiadomość
dzustam,masz racje.Zaczelo sie od bzdetu.a w miedzyczasie przedstawia nam jakas masakre.Sciema i tyle.
Naprawdę nie wierzycie, że dziewczyna mogła założyć wątek o czymś, co uważała za problem - czyli o sytuacji z teściową - a dodatkowo wyszły znacznie gorsze problemy?
Bo mnie się zdaje, że ludzie dość często skupiają się na mniej ważnej sprawie, zamiast na tych najważniejszych. Tak jest łatwiej.
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-20, 13:54   #173
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: teściowa się do mnie nie odzywa....

Cytat:
Napisane przez karolynka90 Pokaż wiadomość
T
Na pewno o czymś jeszcze zapomniałam.
.
Zapomniałaś o tym, że ona robi za darmową wyrobnicę w jakiejś rodzinie, która ma ją jedynie za służącą synka a nie za gościa.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-20, 13:57   #174
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: teściowa się do mnie nie odzywa....

Żal mi Twojej mamy.
Nie dość, że kobieta samotna, żyje w trudnych warunkach finansowych, to jeszcze trafiła jej się córka, która woli do obcych ludzi jeździć i ma gacha, który żadnego szacunku do niej (matki) nie ma.
To jest po prostu straszne.

Za parę lat pewnie czeka eksmisja mamę do domu starców, bo przecież Twój TŻ kocmołucha sobie nie weźmie do tego nowego domu.

Gdzie Ty masz rozum, dziewczyno...
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-20, 14:26   #175
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: teściowa się do mnie nie odzywa....

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Żal mi Twojej mamy.
Nie dość, że kobieta samotna, żyje w trudnych warunkach finansowych, to jeszcze trafiła jej się córka, która woli do obcych ludzi jeździć i ma gacha, który żadnego szacunku do niej (matki) nie ma.
To jest po prostu straszne.

Za parę lat pewnie czeka eksmisja mamę do domu starców, bo przecież Twój TŻ kocmołucha sobie nie weźmie do tego nowego domu.

Gdzie Ty masz rozum, dziewczyno...
W ogole ten temat robi sie coraz dziwniejszy. ZUpelnie zmieniloam zdanie po tych paru stronachc. Niestety autorko ale twoj wizerunek nie jest za dobry. I nie mowie tego po to zeby ci dogryzc, tylko tak jak wiele innych wizazanek tutaj wierze, ze moglabys latwo poprawic jakos swego zycia i czuc sie dobrze z soba.
Bo na razie to tragedia.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-20, 14:30   #176
karolynka90
Zakorzenienie
 
Avatar karolynka90
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
Dot.: teściowa się do mnie nie odzywa....

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
Zapomniałaś o tym, że ona robi za darmową wyrobnicę w jakiejś rodzinie, która ma ją jedynie za służącą synka a nie za gościa.
I co gorsza, synek też uważa ją za służącą. Jej przyszły mąż.
__________________
Welcome to Earth
https://www.youtube.com/watch?v=p_abkDLAF5Q
karolynka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-20, 14:52   #177
lovely_xd
Raczkowanie
 
Avatar lovely_xd
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Śląsk (:
Wiadomości: 265
Dot.: teściowa się do mnie nie odzywa....

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
Zapomniałaś o tym, że ona robi za darmową wyrobnicę w jakiejś rodzinie, która ma ją jedynie za służącą synka a nie za gościa.
dobrze napisane! chciałabym się tam czasem czuć poprostu jak gość, jak dziewczyny jego bratów... a nie, że wypominana jest mi herbata itp...
dlatego postanowiłam, że albo ja do niego w sobote po południu/wieczorem przyjade pociągiem jak on już będzie miał wszystko porobione i będzie miał dla mnie czas i będzie to wyglądać jak randka a nie mieszkania u niego... albo on do mnie przyjedzie... soboty do południa/wieczoru będę spędzać z moją rodziną, w moim domu, on też jest ważny.... i nie będę tam bywać tydzień w tydzień! postawie mu się a jak będzie miał problem, żeby do mnie przyjechać spotkać się to zobacze jak mu na mnie zależy....
lovely_xd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-20, 14:55   #178
karolynka90
Zakorzenienie
 
Avatar karolynka90
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
Dot.: teściowa się do mnie nie odzywa....

Cytat:
Napisane przez lovely_xd Pokaż wiadomość
dlatego postanowiłam, że albo ja do niego w sobote po południu/wieczorem przyjade pociągiem jak on już będzie miał wszystko porobione i będzie miał dla mnie czas i będzie to wyglądać jak randka a nie mieszkania u niego... albo on do mnie przyjedzie... soboty do południa/wieczoru będę spędzać z moją rodziną, w moim domu, on też jest ważny.... i nie będę tam bywać tydzień w tydzień! postawie mu się a jak będzie miał problem, żeby do mnie przyjechać spotkać się to zobacze jak mu na mnie zależy....
Bardzo dobrze.
Tylko wiesz, to, że Ty do niego nie pojedziesz, nie rozwiązuje wszystkich problemów.
Przeczytaj moje podsumowanko.
__________________
Welcome to Earth
https://www.youtube.com/watch?v=p_abkDLAF5Q
karolynka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-20, 14:57   #179
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: teściowa się do mnie nie odzywa....

Ty kobieto lepiej o własnej matce pomyśl, a nie o byle fagasie, który ani jej, ani Ciebie nie szanuje...
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-20, 14:59   #180
lovely_xd
Raczkowanie
 
Avatar lovely_xd
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Śląsk (:
Wiadomości: 265
Dot.: teściowa się do mnie nie odzywa....

a co do sytuacji z teściową to napewno nie mam zamiaru się jej z niczego tłumaczy, przepraszać itp.. ... ona sama podobno TŻ powiedziała, że ona się pierwsza do mnie nie odezwie... ok, ja też.. nie zależy mi, nie każdy musi mieć dobre stosunki z teściową...
lovely_xd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:05.