Bydgoskie Panny Młode

[aniusia0930]

właściwie to jeszcze nie mamy nic poza fotografem, bo to nasza znajoma nie wiem czy już mam zacząć panikować? szczerze to my planowaliśmy zacząć załatwiać wszystko od kwietnia, ale czytając niektóre posty nie wiem czy to nie będzie późno. jak myślicie? wesele na jakieś 60-70 osób bez poprawin (ewentualnie skromne w domu).

[akusiowa]

Panikować to nie, ja już w grudniu sale oglądałam, wole mieć co chce i tak jak chce niż później brać to co zostało albo zmieniać termin. Ja proponuje żebyś się zaczeła rozglądać powoli za salą bo to z tym największy problem zawsze jest robiłaś już jakiś rekonesans gdzie byś chciała ?

[aniusia0930]

Myślałam nad salą bankietową w Kruszynie, albo jakąś salą w tych okolicach, może Ślesin. nie mam pojęcia, muszę zaciągnąć mojego do obejrzenia sal i zapoznania się z menu, jak będziemy mieli informacje to z wyborem będzie łatwiej. A może macie jakieś propozycje sal z bydgoszczy?

[akusiowa]

Też wcześniej myślałam nad Kruszynem ale mojemu Tż zbytnio się tam nie podobało no i jednak to że za miastem i gorzej z dojazdami.. Wybraliśmy salę Zawiszę u Pankowskich, osobiście polecam jeszcze zapoznanie się z ofertą Lewickich ( stołówka UTP, dawny Atr, dużo ludzi chwali sobie to miejsce, mój brat robił tam swoje wesele i rzeczywiście pełen profesjonalizm, ale mnie osobiście bardzo nie podoba się podłga tam, dominuje jakoś ta przestrzeń przez to że jest ciemna,a ja lubię jasne wnętrza, ale każdy lubi co innego ) warto się tam wybrać. Hmm w fordonie otworzyli również nowy dom weselny Korona ( sala rzeczywiście ładna, ale jakoś zniechęcił mnie brak informacji jakiejkolwiek odnośnie organizowania wesela, była zupełnie nie przygotowana do czego się zresztą sama przyznała, to pewnie kwestia tego że dopiero zaczynają, jednak wg. ktoś na takim stanowisku powinien chociaż mieć jakieś rozeznanie w temacie,ale jeśli ktoś ma cierpliwości sporo i nie zniechęci się szybko to polecam również odwiedzić to miejsce), hmmm co tu jeszcze Mazur ( dawna restauracja pod papugami ) śliczna sala, jednak żadnych więcej informacji nie przytoczę bo w końcu nie dotarłam tam. Jak będziesz potrzebowała pomocy w kwestii o co zapytać na rozmowach w sprawie sali, to mam jeszcze na kompie przygotowaną liste pytań

[aniusia0930]

Jeśli chodzi o Kruszyn to dla mnie lepiej bo z Sicienka to kawałek, a jeżeli zdecydujemy się na kościół na Osowej Górze to tam i tak blisko Mogłabyś, jeżeli pamiętasz, napisać mi jak w Kruszynie kształtują się ceny i jakie proponują menu??
Lista pytań z pewnością się przyda, możesz mi ją wysłać na maila, adres wyśle Ci na priva.
Wymyśliliśmy sobie, że od kwietnia zaczniemy wszystko załatwiać, bo w lany poniedziałek chcemy zaprosić rodziców na obiad, który sama zorganizuję i wtedy powiedzieć im o dacie ślubu(w dzień zaręczyn nikt o to nie pytał więc nie mówiliśmy). Teraz nie wiem czy nie zorganizować tego obiadu wcześniej, bo sierpień to "chodliwy" miesiąc na śluby. Co myślicie?

[akusiowa]

No zdecydowanie jeśli planujecie sierpień to szybciej musicie zacząć załatwiać, ja już w razie co sierpień rezerwowałam w grudniu bo jestem panikara czerwiec i sierpień to najbardziej oblegane miesiące, możecie przecież zarezerwować sobie sale itd. a obiad zrobić w lany poniedziałek i wtedy oficjalnie ogłosić już

[aniusia0930]

Ale cisza, żyje tu ktoś?? Dziewczyny możecie zamieścić informacje jakie macie o salach w bydgoszczy? przykładowe menu, cene itp?

[inutil]

Dziewczyny, niedawno byłam się pochwalić naszym "zywiołem"... niestety zostaliśmy sami, teraz jest ciężko, ale wierzę, że za jakiś czas będzie lepiej...

Napisane przez lamparcik84

inutil a gdzie warto kupować przez internet? Ja poza allegro nic nigdy nie kupowałam. A muszę wywalić wszystkie stare biustonosze.
Gdy byłam to trafiłam na super dziewczynę taka młoda uśmiechnięta w krótkiej fryzurce. Bardzo mi pomogła, wytłumaczyła wszystko i jak coś nie grało to odradzała stanik i podawała inny. Czy jak tam trafię na kogoś innego to będzie tak samo? Bo głupio dzwonić i się pytać kto jest w sklepie ;p

ja najczęściej przeglądam dopasowaną i peachfield. Można zawsze jakieś promocje wyhaczyć...
http://www.dopasowana.pl/
http://peachfield.pl

Napisane przez aniusia0930

Myślałam nad salą bankietową w Kruszynie, albo jakąś salą w tych okolicach, może Ślesin. nie mam pojęcia, muszę zaciągnąć mojego do obejrzenia sal i zapoznania się z menu, jak będziemy mieli informacje to z wyborem będzie łatwiej. A może macie jakieś propozycje sal z bydgoszczy?

Ja miałam wesele w sali bankietowej w Kruszynie. Tam są z tego co wiem dwie sale, chodzi o tą pod lasem (jak się jedzie od strony bydgoszczy w prawo zaraz za radarem..). Byłam bardzo zadowolona z jedzenia. kontakt z Panią Karolina (o ile dobrze pamiętam) był super, salę ustroiła tak jak chciałam, dokładnie było to o co prosiłam. jak masz jakieś pytania dot. tej sali to pisz

[karolca]

Napisane przez inutil

Dziewczyny, niedawno byłam się pochwalić naszym "zywiołem"... niestety zostaliśmy sami, teraz jest ciężko, ale wierzę, że za jakiś czas będzie lepiej...

Przytulam mocno wszystko się ułoży i za jakiś czas będziecie cieszyć się nowym "żywiołem", uwierz mi

[inutil]

[Tenebre]

Napisane przez inutil

Dziewczyny, niedawno byłam się pochwalić naszym "zywiołem"... niestety zostaliśmy sami, teraz jest ciężko, ale wierzę, że za jakiś czas będzie lepiej...

Na pewno będzie lepiej, musi być. Trzymaj się dzielnie.

[Emilia211]

hej

[aniusia0930]

Jak tam dziewczyny rusza coś u Was w sprawie tego wielkiego wydażenia? U mnie niestety wszystko stoi w miejscu TŻ nie chce dać sie namówić na oglądanie sali itp dam mu czas do końca lutego, żeby się zdecydował i wykazał jakąś inicjatywę
Nie wiem jak to wszystko wyjdzie.

[skimos]

może nie jest gotowy jeszcze? albo nieświadomy ile trzeba czekać
ustaliliście już wspólnie konkretną datę?

[Asiula 86]

Dziewczyny może to głupie pytanie, ale pytam bo nie jestem przekonana.Zaproszenia gdzie zamawiałyście??Widziałam przeglądałam, ale w sumie jest tego tyle, trudno się zdecydować.W szczególności podobają mi się te ze wstążkami( należy ja ściągnąć), aby zobaczyć treść zaproszenia. Zastanawiam się czy te wstążki przesyłają gotowe, czy trzeba je samemu wiązać??Będę wdzięczna za informacje.

[karolca]

asiula, ja zaproszenia robilam więc nie pomogę

[Lucy1111]

Asiula zaproszenia tupu rulon, najczęściej mają wstążkę związaną "na stałe", także nie ma problemu z ponownym założeniem

Ja podobnie jak Karolca robiłam zaproszenia sama, ale właśnie zajrzałam na allegro i widzę, że wybór jest naprawdę duży. Wiele firm oferuje w ramach zakupu personalizację, co jest moim zdaniem świetnym rozwiązaniem. czasem dorzucają jakieś gratisy. Osobiście drugi raz nie bawiłabym się w hand-made

[aniusia0930]

Datę ustaliliśmy już w dniu zaręczyn, 11.08.2012, fotografa mamy już zarezerwowanego. Ale jeśli chodzi o salę, to mój TŻ twierdzi, że jeszcze czas na oglądanie, że jak zaczniemy wszystko organizować w kwietniu to będzie ok. A ja jestem w kropce, bo sama nie wiem czy ma rację, czy to będzie za późno.

[karolca]

Napisane przez aniusia0930

Datę ustaliliśmy już w dniu zaręczyn, 11.08.2012, fotografa mamy już zarezerwowanego. Ale jeśli chodzi o salę, to mój TŻ twierdzi, że jeszcze czas na oglądanie, że jak zaczniemy wszystko organizować w kwietniu to będzie ok. A ja jestem w kropce, bo sama nie wiem czy ma rację, czy to będzie za późno.

Im szybciej tym lepiej. sierpien jest goracym okresem weselnym. rezerwowalam sale ponad rok przed weselem i wiekszosc terminow na sierpien byla zajeta. w kosciele jest podobnie. jak data jest ok to trzeba isc na kompromis z godzina.

[aniusia0930]

Jakoś aktywność forum spada dziewczyny działacie??
Może mogły byście polecić mi jakieś fajniutkie sale na wesele w Bydgoszczy??
Ile wcześniej trzeba znaleźć kamerzystę??
Pozdrawiam

[kzabeczka]

Napisane przez inutil

Dziewczyny, niedawno byłam się pochwalić naszym "zywiołem"... niestety zostaliśmy sami, teraz jest ciężko, ale wierzę, że za jakiś czas będzie lepiej...

trzymam za Was kciuki. sama znam dwie osoby, którym nie udało się za pierwszym razem. Poczekały do pierwszej @ i udało się. Jednej znajomej dziewczynka ma już 1,5 roku (moja chrześniaczka), a kolejna rodzi za 3 miesiące. i głowa do góry

---------- Dopisano o 22:26 ---------- Poprzedni post napisano o 22:22 ----------

Mnie to już trochę tu nie było, więc witam Was noworocznie
Dla mnie koniec roku był idealny sytuacja w domu wróciła do normy i TZ jest kochany, chyba nawet bardziej niż kiedykolwiek. Sam powiedział, że to dzięki temu, że tak o niego walczyłam, więc mam satysfakcję. Poza tym to zmieniłam pracę, którą zaczęłam już 27 grudnia (zaraz po świętach) i jest super. Mam dużo bardziej odpowiedzialne stanowisko, wymagające więcej rozwoju i szef jest całkiem (jeszcze nie pokazał rogów ). Codziennie pyta co słychać i jak wychodzę to dziękuje za dzień, miłe takie teksty. TZ się ze mnie śmieje z czego się cieszę, a ja się cieszę, że mam normalną pracę

---------- Dopisano o 22:28 ---------- Poprzedni post napisano o 22:26 ----------

Aga daj znać jak tam Oleńka, może jakieś nowe fotki malutkiej

[Lucy1111]

Napisane przez kzabeczka

trzymam za Was kciuki. sama znam dwie osoby, którym nie udało się za pierwszym razem. Poczekały do pierwszej @ i udało się. Jednej znajomej dziewczynka ma już 1,5 roku (moja chrześniaczka), a kolejna rodzi za 3 miesiące. i głowa do góry

---------- Dopisano o 22:26 ---------- Poprzedni post napisano o 22:22 ----------

Mnie to już trochę tu nie było, więc witam Was noworocznie
Dla mnie koniec roku był idealny sytuacja w domu wróciła do normy i TZ jest kochany, chyba nawet bardziej niż kiedykolwiek. Sam powiedział, że to dzięki temu, że tak o niego walczyłam, więc mam satysfakcję. Poza tym to zmieniłam pracę, którą zaczęłam już 27 grudnia (zaraz po świętach) i jest super. Mam dużo bardziej odpowiedzialne stanowisko, wymagające więcej rozwoju i szef jest całkiem (jeszcze nie pokazał rogów ). Codziennie pyta co słychać i jak wychodzę to dziękuje za dzień, miłe takie teksty. TZ się ze mnie śmieje z czego się cieszę, a ja się cieszę, że mam normalną pracę

---------- Dopisano o 22:28 ---------- Poprzedni post napisano o 22:26 ----------

Aga daj znać jak tam Oleńka, może jakieś nowe fotki malutkiej

Ale super, że Ci się wszystko ułożyło
Gratuluję nowej pracy!

[karolca]

kzabeczka, bo normalna atmosfera w pracy to podstawa. Cieszę się, że udało się wam wyjść na prostą i życzę szczęścia

I podpisuję się pod apelem do Agi - daj znać jak Oleńka, bo na FB też wiele jej nie pokazujesz

[szychciolinka]

Witam Was Wizażanki!
Nie wiem czy takie pytanie już padło ale szukam bardzo dobrego fryzjera który mi zrobi fryzurę ślubną..ślub mam w Maju..jest taka rotacja wśród fryzjerów w salonach że nie nadążam a może któraś z Was wiem na ten czas gdzie znajdę kogoś dobrego?może coś polecicie??
Pozdrawiam

[lamparcik84]

ja najczęściej przeglądam dopasowaną i peachfield. Można zawsze jakieś promocje wyhaczyć...
http://www.dopasowana.pl/
http://peachfield.pl

inutil dzięki za namiary ja szperając znalazłam też sklep internetowy Gorseterii do której trafiłam http://sklep.biustomania.pl/index.php
Adres strony mają jak jakiś portal dla facetów ciekawe jak ludzie na ulotkę reagują

A czy wy na zaproszeniach miałyście coś o nie przynoszeniu kwiatów? Jeżeli tak to napiszcie czy goście się zastosowali.
My chcemy by zamiast kwiatów goście podarowali nam przybory, pomoce szkolne i zawieziemy to do placówki wychowawczo opiekuńczej. Taki bukiet kosztuje sporo kasy a i tak trafi do kosza. A z tego co zbierzemy ktoś może skorzystać.
Tylko mam wątpliwości czy rodzina się zastosuje.
W każdym razie wygodniej zabrać ze sobą torebkę z kredkami, zeszytami niż wlec bukiet przez pół Polski

[karolca]

lamparcik, ja prosiłam aby goście NIE przynosili kwiatów, a bukiety dali WSZYSCY.

[lamparcik84]

oj to mnie nie pocieszyłaś. Ja jestem strasznie praktyczna i jak widzę ile pieniędzy z tymi bukietami trafi na śmieci to mnie skręca.
Muszę wymyślić sposób na zdyscyplinowanie gości znajomi się zastosują gorzej z ciociami :p

[kzabeczka]

Napisane przez Lucy1111

Ale super, że Ci się wszystko ułożyło
Gratuluję nowej pracy!

Napisane przez karolca

kzabeczka, bo normalna atmosfera w pracy to podstawa. Cieszę się, że udało się wam wyjść na prostą i życzę szczęścia

I podpisuję się pod apelem do Agi - daj znać jak Oleńka, bo na FB też wiele jej nie pokazujesz

Dzięki

[Lucy1111]

Lamparcik, u mnie był problem z gośćmi "starej daty". Babcie i ciotki nie wyobrażają sobie ślubów bez kwiatów. Z młodszym pokoleniem nie było problemu
Także przygotuj się na to, że na 100% ktoś się wyłamie

[Tenebre]

My też pisaliśmy, że nie chcemy kwiatów, i żaden z gości weselnych nie przyniósł nam bukietu, zdarzyło się tylko kilka od osób nie zaproszonych, które przyszły na sam ślub do kościoła. Z tym, że my zaznaczyliśmy na zaproszeniach, że zamiast kwiatów zbieramy dary dla dzieci niepełnosprawnych, może dlatego tak nam się goście dostosowali...