|
Notka |
|
Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2011-02-08, 20:29 | #4321 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Moje Małe Niebo....
Wiadomości: 140
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c
Aaneczka Twoi chłopcy są boscy
Pamiętam, że rodziłaś 2 razy przez cc, czy mogę mieć niedyskretne pytanko?? Czy na drugą ciążę "pozwolił" Ci lekarz czy to była Wasza decyzja bez konsultacji z ginem??? Chcielibyśmy mieć jak najszybciej drugą dzidzię ale lekarz upiera się, że dopiero po 24 mesiącach od pierwszego cc można zajść po raz drugi w ciążę A nam marzy się kolejny szkrabik Miałam nadzieję, że w sierpniu lub wrześniu będziemy mogli rozpocząć staranka |
2011-02-08, 20:30 | #4322 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: East
Wiadomości: 1 024
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c
A u nas z kolei uważam,że mamy za mało zdjęć z Młodą.Ogólnie zdjęc ma dużo,ale ciągle sama.Musimy częściej robić zdjęcia z nami
__________________
|
2011-02-08, 20:38 | #4323 | |||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c
cudnaaaa
Cytat:
a komentarz męża... straszny- wyglądasz super mąż powiedział cyt. "co to za fajna laska" wiec wiesz.. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
pat nie znosił owoców cudem dawałam mu pół słoiczka.. pluł i nie chciał a te z jogurtem wsuwa i chce jeszcze a kaszka manna dla dzieci czyli nie taka zwykła -taką zwykła robiłąm z wodą dawałam do obiadu - teraz mam taką z owocami kaszkę manną - co się robi bez gotowania - dodaję miarkę do mleka na noc mieszam i tyle Cytat:
Cytat:
a klata męża hmm on klate ma wielką od urodzenia (pat widzę też pewnie po nim) ale mąż do tego zawsze chodził na brazylijskie jiu jitsu czy jak to się tam pisze i taką fajną klate ma... ale szczerze powiem brzuch to ma taki nie za fajny "od piwka" ma taki wałeczek a pod tą wodą wygląda jak kaloryfer hahahahahaha ale jakby mu zrobić fotkę bez wody... hahaha ale ciii
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
Edytowane przez martucha84 Czas edycji: 2011-02-08 o 20:40 |
|||||||
2011-02-08, 20:44 | #4324 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 10 170
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c
Ilona ja karmie co 2h w nocy to nie to,że pokarm nie starcza,może mało z piersi wypija,albo tak musi być.Mój tak je i chyba wystarcza mój pokarm,bo ładnie przybiera na wadze,a po mm jak mu podałam,bo już sama nie wiedziałam czy się najada czy nie było to samo,czyli jest takim dzieckiem i musze to zaakceptować.
Ja cię nie pocieszę z kleikiem pierwszy dzień wytrzymał 3,5h,później 2,5 i wróciło do 2h więc postaniowiłam odrzucić to,bo to i tak nic nie daje. MisQa bo tak wszedzie piszą,że marchewki n ie zje po jabłuszku,u mnie to też się nie sprawdziło.Moim zdaniem to są dzieci co polubią od razu warzywka i te co nie będą lubieć i już. Klarissa córcia ślicznotka i ty fajnie wygladasz w tych loczkach aneczka super dzieciaczki bibet super na tym baseniku
__________________
Dwa serduszka na zawsze w pamięci[*] 25.09.07[*]17.06.14 Życie to nie bajka, każdy o tym wie. Bajkę można powtórzyć - życia niestety nie... |
2011-02-08, 20:55 | #4325 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 714
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c
Dziewczyny byłam dziś u dentysty. Moje zęby są idealnie zdrowe, córki też. Ale syna... masakra
Jeśli jeszcze kiedyś będziecie w ciąży, lub macie znajome w ciąży, to ostrzegajcie przed braniem antybiotyków w ciąży. Mój syn ma 10 lat i właśnie wyszło, że antybiotyk, który brałam w ciąży (ok. 6 m-ca) spowodował trwałe uszkodzenie składu jego zębów i kości. Thomas nigdy nie chorował, jest zdrowy, wesoły itp. Ciąża była idealna, książkowa, nie brałam żadnych leków do czasu gdy zachorowałam na grypę z jakimiś powikłaniami oskrzelowymi. Dostałam wtedy antybiotyk. Byłam w 6 m-cu ciąży. Dziecko okaz zdrowia, a tu się okazuje, że jego zęby to ... masakra. Nie widać tego gołym okiem. Te z przodu są piękne. Ale okazuje się, że już ma 8 dziurawych zębów, a te, ktore się dopiero wyżynają już są do niczego Aż się boję pomyśleć w jakim stanie są jego kości. Cud , że jeszcze niczego sobie nie złamał. Nigdy nie było takiego przypadku w naszych rodzinach. Genetycznie mamy mocne zęby i kości, a do dentysty chodzimy tylko do kontroli, bo nie ma czego leczyć. I to dotyczy zarówno rodziny mojego męża, jak i mojej. Aż tu taki numer! Ja już dzieci nie planuję, ale wy pewnie tak, bo większość z was ma tylko jedno. Dlatego to piszę ku przestrodze. Może to komuś uratuje zęby. |
2011-02-08, 21:07 | #4326 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 023
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c
Dziewczyny, przepraszam za offtop, ale to pilne.
Właśnie dowiedzieliśmy się, jakie nieszczęście spotkało kuzynkę mojego męża. Nastąpił przedwczesny poród, Filipek urodził się chory. Zbierają pieniążki na rehabilitację, Mały ma teraz 10 m-cy, ma wodogłowie... Nie mieliśmy dawno kontaktu, Im było głupio się odezwać. Szukamy pomocy gdzie się da, teraz, gdy mamy Pawełka, wiemy jakim szczęściem jest zdrowe dziecko... Jeżeli nie macie jeszcze planów, gdzie przekazać 1% podatku, prosimy o pomoc... http://filipek.riventel.pl/ ryczę jak bóbr... |
2011-02-08, 21:08 | #4327 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 714
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c
Cytat:
Jak się budzę, a on mi się dziwnie przygląda, to już wiem, że mam jakiegoś koguta na głowie. A co dopiero jakbym miała te papiloty Ale kto wie... może się skuszę A co do twoich loków, to na tych fotkach wyglądasz super. I jeśli na żywca też tak wyglądasz, to chyba lepiej ci w tych lokach niż w prostych A twój mąż albo ślepy, albo niedowidzi że ci dobrze w lokach oczywiście Cytat:
Pamiętam jak 7 m-cy po pierwszym cc bałam się, że mogę być w ciąży. W strachu pobiegłam do gina, ale ten mnie uspokoił, że nie ma się co bać, tragedii nie będzie. Wiadomo, że lepiej gdy jest dłuższa przerwa, ale nie ma tragedii gdy przerwa wyjdzie krótsza. Ja wtedy w ciąży jednak nie byłam. Ale jak minęło rok i 8 m-cy od cc, to znowu byłam w ciąży i tym razem rodziłam naturalnie. Teraz po tylu latach znowu miałam cc. Zrosty po tamtej pierwszej cc były okropne i stare. Sporo mi powycinali. Operacja była skomplikowana. Delikatnie mi zasugerowano, że więcej dzieci nie powinnam mieć - no ale ja przecież nie chcę więcej , mam juz dość |
||
2011-02-08, 22:26 | #4328 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 1 191
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c
Hej Mamusie./
Poczytałam ale już za póńo na pisanie. Dlatego tak szybko. Dzisiaj była 3 tura szczepień- Dagusia jak zwykle dzielnie zniosła 3 wkłucia i płakała max 15 sek po każdym moja dzielna Kruszynka Waży już 7150 i mierzy 64 cm. Rośnie jak na drożdżach. Niestety gardzi obiadkami mamusi roboty i marchew z ziemniakiem furrory nie robią. Jutro wzorując się na słoiczku Hippa ugotuje jej ziemniaka ze szpinakiem. Klarissa mi się w lokach podobasz a Natalka to super dziewczynka Aneczka- zdjęcie śpiącego Dominika wymiata Hagar1-super, że płucka czyste Cytat:
Cytat:
Malutka śpi bez włączonej lampki, wieczorne usypianie jest przy lampce (dla mojej wygody, bo jeszcze w międzyczasie coś tam robię w pokoju, ogarniam itp) le to bez znaczenia bo zasypia zazwyczaj w max 5 minut, ale nocne usypianie po jedzeniu jest już po ciemku. Nika tak mi przykro, że w Waszej rodzinie takie nieszczęście dzidziusiowi. Trzymam kciuki za sprawną rehabilitację. na ten 1% to mam już całą listę niestety...
__________________
Pozdrawiam, Ewcia Nasza córcia jest już z nami. Dagusia- 23.09.2010r. Edytowane przez Szczęśliwa Czas edycji: 2011-02-08 o 22:29 |
||
2011-02-09, 07:05 | #4329 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 659
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c
Cytat:
Nikuś tak mi przykro...niestety też mamy znajomych którzy potrzebują pmocy w takich momentach dopiero się docenia jakie szczeście, że mamy zdrowe dzieci |
|
2011-02-09, 07:37 | #4330 | ||
Zadomowienie
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c
Cytat:
Cytat:
chce. Co do kleiku to jeszcze czekam bo widzę że większość dziewczyn odradza Aaneczka Dominik na tym zdjęciu to poważny kawaler Ale te z jego uśmiechem są najlepsze Więc tak wczorajsza doba minęła po 10 karmieniach Zawsze miałam 7 góra Heeh ciekawe czy przekroczę te magiczną 10 Noc się nic nie zmieniła Zjadł 150 ml przed 20 i obudził się już straszeni głodny o 21.30 , 24.30, 2 i 3 (ale tu udało mi się go spacyfikować) 4, i 6.45 Pomału zapominam co to jest sen |
||
2011-02-09, 07:53 | #4331 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c
dziewczynki ja się powoli z wami żegnam
przyjeżdża dziś do mnie przyjaciółka z Poznania i będzie do niedzieli więc nie będę miała czasu tu zajrzeć myslę że dziś jeszcze jak ogarnę mieszkanko itd to się pojawie ale nie mogę obiecać więc mocno was ściskam i do "klknięcia" niebawem ---------- Dopisano o 08:53 ---------- Poprzedni post napisano o 08:48 ---------- jeszcze was tylko szybko nadrobię żebym nie miała zalełości aczkolwiek i tak będą Weronisia ojej... kurde jak antybiotyki mogą wyniszczyć.. NIKa bardzo współczuje... jeszcze bardziej doceniam że mam zdrowe dziecie... ehsss takie maleństwo a musi cierpieć.. IlonaN2 trzymam kciuki mam nadzieję że pod moją nieobecność uda się polepszyć nocki...
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
|
2011-02-09, 08:19 | #4332 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Malopolskie
Wiadomości: 2 236
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c
Cytat:
Weronisia nieciekawie z tymi antybiotykami IlonaN2 mi sie zdaje ze te kleiki czy kaszki nic na noc nie daja, z tego co dziewczyny pisza. Moj nic nie dostaje (nie daje bo przesypia noc od 19 do 6:30 rano na samym mleku. A uwazam ze nie ma co zapychac dziecka na darmo) Martucha - udanych ploteczek z przyjaciolka Aneczka- Dominik jest super Hagar1-swietnie ze płucka sa czyste Klarissa- super ci w tych loczkach bibet - super ta twoja zabka
__________________
http://suwaczki.slub-wesele.pl/201009085576.html Edytowane przez waniliaania2009 Czas edycji: 2011-02-09 o 08:25 |
|
2011-02-09, 08:24 | #4333 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 195
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c
justysia8522 ja też po cc i mnie mój lekarz powiedział że teraz jest zalecenie żeby przez rok nie zachodzić w ciążę. bo że teraz robią inne nacięcie przy cc niż kiedyś i szybciej wszystko się goi. nie wiem z jakiego powodu ty miałaś cc ale ja miałam ulożenie posladkowe dziecka i lekarz powiedział że jak zajdę w ciążę rok po porodzie, dziecko będzie miało mniej jak 3,5 kg i będzie dobrze ułożone to będę mogła rodzić naturalnie.a na sali po porodzie były ze mną dwie dziewczyny z drugimi dziećmi i u obu różnica między cc to było 20 miesięcy.
Edytowane przez gabi1985 Czas edycji: 2011-02-09 o 08:30 |
2011-02-09, 08:27 | #4334 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Moje Małe Niebo....
Wiadomości: 140
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c
Weronisiu dziękuję za odpowiedz
Muszę się pochwalić- Julka ma już dwa ząbki A tak niedawno nie potrafiła nawet wsadzić smoczka do buzi Czy Wasze Maluszki też nie chcą smoczka i butelki?? Smokozorda ssie tylko podczas jazdy samochodem, a z butelki w ogóle nie pije, soczek i herbatkę pije z łyżeczki, nie wiem skąd u niej taka niechęć do butelki, próbowałam różnych smoczków ale to nic nie daje. Chyba kupię jej kubeczek niekapek z aventu, może z niego będzie piła |
2011-02-09, 08:46 | #4335 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c
martucha - miłego imprezowania co do rekacji mojego męża do kij z tym dla mnie to sobie może gadać
Weronisia - kurczę, nie wiedziałam o takich skutkach ubocznych antybiotyków w ciąży! dobrze,że udało mi się całą ciążę nie brać żadnych leków. Weronisiu u mnie Mati jest przyzwyczajony do codziennego widoku mamusi najpierw w ręczniku na glowie a później w wałkach Cytat:
u nas dziś mały rekord po uśnięciu ok.21.30 obudził się tradycyjnie o 24.45, spał już równo o 1, a potem obudzil się o 5.15 pierwszy raz przespał 4h15min ale to pewnie jednorazowy incydent poza tym jak sie obudził po tej 5 to zjadł i już nie byl zainteresowany spaniem ---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ---------- justysia-gratuluję ząbków |
|
2011-02-09, 08:48 | #4336 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Moje Małe Niebo....
Wiadomości: 140
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c
Gabi poród był bardzo ciężki-przynajmniej dla mnie, bo lekarza widziałam raz- wieczorem jak mnie przyjmował na oddział, położną dwa razy jak ją zawołałam to raczyła łaskawie przyjść wielce oburzona, że ją budzę w środku nocy, przez 16 godzin odchodziły mi zielone wody płodowe a nie miałam rozwarcia, ginekolog stwierdziła, że nie da mi kroplówki bo chce się wyspać a nie słuchać jak krzyczę Już miałam wypisać się na żądanie a małej zaczęło spadać tętno, w wtedy zapadła decyzja o natychmiastowej cesarce, znieczulenie i w ciągu kilku minut leżałam na stole operacyjnym, młoda była owinięta pępowiną i na pewno nie przeżyłaby porodu sn, szkoda, że gin który mnie przyjmował i obł mi usg nic nie powiedział, że coś jest nie tak. Ahhh było minęło na szczęście wszystko dobrze się skończyło i Juleczka jest z nami. Teraz mam innego gina, ma prowadzić ewentualną ciążę i odebrać poród
|
2011-02-09, 08:59 | #4337 |
Zakorzenienie
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c
justysia - masakra, brak słów na takie zachowanie lekarzy
|
2011-02-09, 09:01 | #4338 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 195
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c
Cytat:
|
|
2011-02-09, 09:04 | #4339 | |||||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 640
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c
hej mamusie,
u nas noc w miarę, były 4 pobudki. mała ma cały czas problem z zapadnięciem w głęboki sen, choć jest o niebo lepiej niż wtedy jak nie dawałam na noc mm. teraz w miare ładnie zasypia ale co jakiś cas wybudza się z płaczem i trzeba ją jakoś utulić, czasem wystarczy tylko podać smoka, a czasem trzeba przytulić do cyca. nie wiem od czego to ale mam nadziję że minie samo z czasem. my za 2 tyg kończymy 5 miesięcy więc będę zaczynała rozszerzać dietę. no i tu mam pytanie do bardziej doświadczonych mam 1. na początek chce jej dawać ten gluten. rozumiem że to 2-3 łyżeczki do kaszaki np na noc, tak??? czy można jeden posiłek w ciągu dnia zastąpić kaszką??? jak to jest? w tym schemacie żywienie piszą że można ten gluten dodawać do przecieru jarzynowego - ale jak do przecieru jak jeszcze warzyw nie wprowadziłam??? 2. potem dajemy jabłko i marchewkę, co ile można wprowadzać nowy produkt i po jakim czasie można dać ten nieszczęsny przecie jarzynowy jako obiadek?? i czy jak daje się już zupkę to po jeszcze cyca?? ja mam taki problem że za półtora miesiąca jedziemy na narty, bierzemy babcie do opieki nad małą, ona wtedy 6 miesięcy będzie miała skończone. no i ja bym chciała żeby już chociaż jeden a najlepiej 2 posiłki bez cyca miała, żebym nie musiała ciągle zjeżdżać do wioski, lub bawić się z laktatorem na trasie, bo to wtedy średnio fajne wakacje no i tak się zastanawiam czy jak zacznę jej tą dietę miesiąc przed wyjazdem rozszerzać to uda mi się już dojść do etapu posiłku bez cycka??? czy to marzenie?? Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Edytowane przez hagar1 Czas edycji: 2011-02-09 o 10:10 |
|||||
2011-02-09, 09:06 | #4340 |
Zakorzenienie
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c
aha, justysia-mój maluszek od urodzenia nie tknie smoka ani butelki je tylko z piersi ja mam w szufladach kolekcję różnych smoczkow i butelek
|
2011-02-09, 09:08 | #4341 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 718
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c
czesc i czolem
wiem wiem naleza sie baciki za nieodzywanie sie ale moje dziecko chyba mnie nie lubi Marudzi i to z usmiechem na twarzy. Czasem mam wrazenie ze sie smieje ale nie do mnie tylko ze mnie no nic trzeba to jakos przezyc Klarissa wanna boska, sama bym sobie w takiej posiedziala moze Natalce w poludnie by sie bardziej spodobalo Aneczka chlopakow masz fantastycznych a Domis to mi idealnie pasuje na kandydata na narzeczonego dla mojej Marudy Martucha udanych ploteczek ja wczoraj na szybko zaliczylam pogaduchy z moja przyjaciolka i nie wiem kiedy znowu sie spotkamy bo jest juz prawie na finiszu i jak dobrze pojdzie to za dwa tygodnie urodzi kolezanke albo kolege dla Majki Ilona u nas kleik nic nie dal powiem wiecej - Maja po zjedzeniu kleiku obudzila sie wczesniej niz po normalnym mleku Weronisia wspolczuje problemow z zabkami u Thomaska kto by pomyslam ze branie antybiotyku w ciazy moze miec takie oplakane skutki noo i reszte pozapominalam a i Gwiazda nie daje wiecej popisac a oto i Ona aaa bo bym zapomniala...moze Wy mi pomozecie w wymysleniu jakiegos malo pracochlonnego menu bo w sobote wpadaja do nas znajomi. Mam juz pare swoich propozycji ale niektorzy juz to znaja a chce ich zaskoczyc tylko nie moge stac przy garach caly dzien bo Maruda wymaga juz troche wiecej uwagi mam nadzieje ze pomozecie |
2011-02-09, 09:11 | #4342 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 714
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c
Cytat:
Wczoraj się okazało, że to nie od mleka tylko od antybiotyków. Teraz ma plamy szare, białe i żółte. Nic nie da się z tym zrobić. Struktura zębów jest tak słaba, że mamy się modlić, aby nie trzeba było wyrwać ich wszystkich. A! A jak był malutki, to dostawał fluor, aż do 2 latek, dzień w dzień jedną tabletkę. I po co to było? Pascalek też dostaje te tabletki (wit. D + fluor) i zastanawiam się czy jest sens z tym fluorem. A mój Pascalcio daje mi już drugą noc popalić tzn. budzi się co 1,5-2 godziny, wierci się, stęka, puszcza bąki. Ja spać nie mogę. Wstaję, daję mu smoczka, on wypluwa, ja wstaję, daję mu smoczka, on wypluwa... O 3 rano wzięłam go do siebie, wiercił się, stękał, ale przez sen. Jestem nieprzytomna. Już jak muszę wstawać 3-4 razy w nocy, to jestem załamana, a dziś to było już przegięcie. Ilona rozumiem twoje zmęczenie. Ty chociaż wiesz czemu twój maly się budzi - bo chce jeść. A Pascal wcale nie chce jeść. Np. wczoraj wypił butlę mleka o 11.30 i następny posiłek zjadł dopiero o 18.30 - 120ml zupki. Potem dopiero o 2.00 wypił 100ml mleka, potem o 6.00 150ml, a teraz śpi i nawet nie chciał jeść. On tak dziwnie je już od poprzedniego poniedziałku. Wczoraj i dziś był cieplejszy. Niby nic, a jednak ma 37,4. U dzieci niby to normalne. Chciałam jutro iść na szczepienie, ale teraz nie wiem czy iść. On po każdym szczepieniu ma 38 stopni i wcale nie je i tylko śpi przez 2 dni. Muszę zaraz się ubrać i pójść na spacer, bo dziś też jest pięknie. Nie tak ciepło jak przez ostatnich kilka dni (mieliśmy 12-15 stopni), bo dziś w nocy był mróz i zapowiadają max. 8 st w dzień, ale słońce tak pięknie świeci, że żal siedzieć przed kompem |
|
2011-02-09, 09:15 | #4343 |
Zadomowienie
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c
Dziewczyny wiem że wałkuje ten temat już tle razy ale tu mogę sie wyżalić i poradzić Jak którąś to irytuje to przepraszam Chodzi o to że po przeanalizowaniu sytuacji z moim synem i jego nocnymi wybrykami doszłam do wniosku że najgorzej zaczęło się dziać jak zaczęłam mu podawać bebilon po kąpieli. Dziewczyny pisały mi tu że dziecko do mleka przyzwyczaja się nawet 2 tygodnie. U nas już 3 podajemy bebilon a dalej jet inaczej. W nocy nie śpi spokojnie tak jak zawsze Wierci się, kopie nóżkami i trochę stęka. W dzień wybudza się z wrzaskiem ze snu. I tak poczytałam i chyba odstawi ten bebilona na dwa trzy dni i zobaczę co i jak. Jak się unormuje to znaczy że wina mleka i spróbuje mu je podać na dzień (bo może na noc na początek za cieżkie to dla niego)jak znowu będzie kiepsko to kupię bebilon comfort. Co wy na to ?
|
2011-02-09, 09:20 | #4344 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 714
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c
Cytat:
---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:15 ---------- Cytat:
A jakie on robi kupki? Jak dałam Pascalkowi mleko Beba (polskie Nan) to właśnie stękał, prężył się, a kupy były wodniste, zielone i śmierdzące. Po 3 dniach odstawiłam i problem zniknął. To samo się działo po Aptamil (polski Bebilon) - dawalam Comfort, ten co pomaga przy zaparciach, ale też stękał, na dodatek on wtedy mocno ulewał. Więc ponownie przeprosilliśmy naszą Humanę. Musisz wypróbować jakieś inne mleko. Dzieci różnie reagują. Niektórzy zachwalają Nan, a widzisz Pascalek nie tolerował tego mleka. Podobnie może być z twoim synkiem. Kotek śliczna ta twoja Gwiazda |
||
2011-02-09, 09:31 | #4345 |
Zadomowienie
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c
Weronika jak jadł tylko cyca to kupa była raz na tydzień ale hurtem i to była tak musztardówka. Teraz jak je jeden posiłek bebilonu to kupy tez są koloru musztardowego ale takie bardziej plastelinowe, gęstsze. U nas tez mały ulewa ale po moim mleko po bebilonie nie. I teraz się jeszce zastanwiam czy zrobić mu przerwę czy od razu podać bebilon comfort?? No i dziś dam mu łyżeczkę soku z jabłek
|
2011-02-09, 09:49 | #4346 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c
Dziękuję wam wszystkim za komplementy dla mnie i córci
Cytat:
Cytat:
A ja nadal nie zapytałam teścia o te problemy ze stulejką... mam wyrzuty sumienia, chyba sobie to gdzieś zapiszę żeby pamiętać. Dziękujemy Cytat:
A to co pisałaś o zębach drugiego synka masakra. Ja na szczęście nie brałam w ciąży żadnych leków, ale będę to mieć na uwadze na przyszłość. Jednak nic nie jest bez wpływu na malucha i nie ma w 100% bezpiecznych leków... Zrobiłam dzisiaj zdjęcie mojemu śpiochowi
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
|||
2011-02-09, 09:55 | #4347 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c
Cytat:
A to jedzonko to ma być obiad/kolacja/przystawki? Może ja coś wymyślę Cytat:
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
||
2011-02-09, 09:56 | #4348 | |||||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 1 624
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
pamitam jak moj Domik zobaczył mnie pierwszy raz w maseczce koloru intensywnego brązu...rozbeczał sie teraz sie tylko dziwnie patrzy Cytat:
niestety teraz jest tak w szpitalach ze jak sie nie da "w łape" to jest sie olewanym na całej lini Cytat:
Cytat:
__________________
Dominik http://www.suwaczek.pl/cache/fc3318da74.png?html Patryk http://www.suwaczek.pl/cache/9c622ad2ca.png?html Patryczkowe kły |
|||||||
2011-02-09, 10:07 | #4349 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 640
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c
Cytat:
1. melon z szynką prowansalską. szybie i smaczne, melona kroimy w łódeczki przekładamy szynką dojrzewającą polewamy oliwą z oliwek. można tez posypać parmezanem 2. kurczak s melonem. pierś kurczaka kroimy w plasterki przyprawiamy smażymy, pod koniec dodajemy płatki migdałów. melona kroimy w łódeczki przekładamy na przemian kurczakiem, polewamy sosem który ze smażonego kurczaka się zrobił i posypujemy płatkami migdałowymi. 3. bakłażan z fetą. kroimy bakłażana w plasterki solimy, czekamy aż woda z goryczką wycieknie (ok 30. min.) układamy plastry bakłażana na blachę posmarowaną oliwą. ma bakłażan kładziemy fetę i plastry pomidora. można bakłażana posmarować też zielonym pesto ale bez też jest dobre. pieczemy, nie wiem ile, ja to tak na oka aż się zrobi Cytat:
|
||
2011-02-09, 10:26 | #4350 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Malopolskie
Wiadomości: 2 236
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c
Dziewczyny gotujace- co dodajecie do jedzonka olej czy maslo? i jak olej to jaki??
__________________
http://suwaczki.slub-wesele.pl/201009085576.html |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:19.