|
Notka |
|
Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2011-02-15, 19:59 | #2521 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 331
|
Dot.: Do pampersa wciąż robimy i strzelamy śmieszne miny (listopad-grudzień 2010)
joanna ta kurtko bluza śliczna zamówiłabym, ale nie wiem jak bede wyglądać
As piękny uśmiech Weronisia SZOK ! szczyt głupoty ta niemka aż niewierzę że są tacy ludzie ! bez czapki z takim maluszkiem :O Marta współczuję ;* dużo zdrówka dla Ciebie |
2011-02-15, 20:18 | #2522 | |||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 772
|
Dot.: Do pampersa wciąż robimy i strzelamy śmieszne miny (listopad-grudzień 2010)
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Karolina- Sysunia- Marta-zdrówka. |
|||
2011-02-15, 20:22 | #2523 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: UB8
Wiadomości: 8 712
|
Dot.: Do pampersa wciąż robimy i strzelamy śmieszne miny (listopad-grudzień 2010)
Ciekawe co u sanderitki?
__________________
28.05 - dokument do odbioru Aneckowo metal gora - 06.02.2012 metal dol - 12.06.2012 |
2011-02-15, 20:34 | #2524 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 499
|
Dot.: Do pampersa wciąż robimy i strzelamy śmieszne miny (listopad-grudzień 2010)
nadroboiłam spokojnie
a teraz po wizycie u onkologa jestem bardziej spokojna, okazało się, że mam torbiel, która jest najprawdopodobniej wynikiem zmian hormonalnych i karmienia piersią, najprawdopodobniej zniknie po zakończeniu laktacji, ale mam sie badac min. raz w tygodniu i za 2-3 miesiące do kontroli... uffff... kamień z serca. powiem wam, że miałam naprawdę głupie myśli, stałam na łóżeczkiem małego i wyłam, bo wyobrażałam sobie najczarniejszy scenariusz z możliwych! Dzięki dziewczyny za kciuki! Wielkie dzięki !!!!! |
2011-02-15, 20:37 | #2525 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: UB8
Wiadomości: 8 712
|
Dot.: Do pampersa wciąż robimy i strzelamy śmieszne miny (listopad-grudzień 2010)
Karolina B, super ze jest ok ja tez sie musze wybrac ale nie mam jak poki co, bo oknolog przyjmuje w piatki a w piatki TZ pracuje przewaznie na dodatek od 5 trzeba stac w kolejce zeby sie dostac.. masakra!!! ale jak trzeba to trzeba..
Nina dalej spi 22 sie zbliza.. no zobaczymy jak bedzie
__________________
28.05 - dokument do odbioru Aneckowo metal gora - 06.02.2012 metal dol - 12.06.2012 |
2011-02-15, 21:23 | #2526 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 436
|
Dot.: Do pampersa wciąż robimy i strzelamy śmieszne miny (listopad-grudzień 2010)
Weronisia, mogę spytać co jadłaś przez ten czas? Ja 3 tygodnie bez nabiału i jaj, tylko kurczak, ryż i cukinia, no jeszcze trochę innych rzeczy, ale mam już dość, a lekarz mi kazał jeszcze 2 tygodnie restrykcyjnej diety trzymać.....
|
2011-02-16, 06:40 | #2527 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 448
|
Dot.: Do pampersa wciąż robimy i strzelamy śmieszne miny (listopad-grudzień 2010)
Dzień dobry
Ja już od 6 na nogach. Mała walneła kupala i nie chciała już zasnąć Czy wasze dzieci często jeszcze robią kupę? Moja potrafi z 10 razy w ciągu dnia walnąć i do tego jeszcze w nocy Myślałam że ilość się z czasem zmniejszy ale nic z tego. Teraz puszcza bąki i kupa będzie Godzinę temu zmieniałam pieluchę. Ciekawe czy dzisiaj znowu bedzie dzień marudy. |
2011-02-16, 06:44 | #2528 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 901
|
Dot.: Do pampersa wciąż robimy i strzelamy śmieszne miny (listopad-grudzień 2010)
a moja gwiazda dzis 3 miesiace konczyy
__________________
|
2011-02-16, 06:46 | #2529 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Moje nowe miejsce na ziemi:)
Wiadomości: 3 403
|
Dot.: Do pampersa wciąż robimy i strzelamy śmieszne miny (listopad-grudzień 2010)
a my dzisiaj z mała mykamy na szczepienie a wrrrrr
__________________
NOWY PAŹDZIERNIKOWY WĄTEK!!!! https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=648909 NOWY WĄTEK DLA MAMUŚ I DZIECI https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=714154 |
2011-02-16, 06:54 | #2530 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 448
|
Dot.: Do pampersa wciąż robimy i strzelamy śmieszne miny (listopad-grudzień 2010)
|
2011-02-16, 06:55 | #2531 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 772
|
Dot.: Do pampersa wciąż robimy i strzelamy śmieszne miny (listopad-grudzień 2010)
|
2011-02-16, 07:31 | #2532 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 347
|
Dot.: Do pampersa wciąż robimy i strzelamy śmieszne miny (listopad-grudzień 2010)
Czesc dziewczynki. U nas noc spokojna, tradycyjnie tylko mały na jedzonko sie budził ale mimo wszystko sie ciesze bo ja zasypia codziennie o 20 tak budzi sie na butle dopiero o 1 i zaraz zasypia a potem koło 4 lub 5 sie budzi i tez po chwili zasypia spowrotem wiec nie jest źle.
Ciekawa jestem czy on w ogole bedzie przesypiał nocki bez jedzenia??? A co do kup to wasze maluchy naprawde są niesamowite ze w ciagu dnia tyle robią, mój robi codziennie po jednej chociaz z poczatku robił jedną na 3 lub 4 dni, ale odkąd daje herbatke to robi teraz codziennie. Od wczoraj daje mu już normalne mleko a nie HA i zobaczymy czy cos wyskoczy. Kurcze, mam nadzieje ze nie. |
2011-02-16, 07:37 | #2533 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 7 758
|
Dot.: Do pampersa wciąż robimy i strzelamy śmieszne miny (listopad-grudzień 2010)
Anecka, z tego co mi wiadomo, to mleko krowie można wprowadzać po 1 urodzinkach
Mamuska, u mojego ilość kup się zmniejszyła Na początku, przez pierwsze 6-8 tygodni walił niemal co karmienie, teraz są 3-4 takie konkretne w ciągu doby, plus pryczki z kleksami Co do podciągania za rączki, to ja w ogóle tego nie robię, myślę, że dziecko samo zacznie jak będzie gotowe. Póki co jak podaję mu palce, to się ich chwyta, ale jeszcze nie podciąga się, więc czekam. Nie chcę niczego przyspieszać Ja to mojego powinnam przede wszystkim skłonić, żeby więcej na brzuchu leżał i główkę unosił, bo zapomni jak to się robi. On niestety na brzuchu nie cierpi leżeć A w ogóle chciałam Wam napisać, że wczoraj pierwszy raz karmiłam w publicznym miejscu (w przychodni). Tzn. karmiłam już wcześniej przy osobach z rodziny (przy Rodzicach i Bratu), ale przy obcych jeszcze nie. I - tak jak się spodziewałam - nie miałam z tym żadnego problemu Przy tych przemyślnych stanikach, gdzie się klapkę odpina, można to zrobić naprawdę dyskretnie i bez wywalania całego biustu Co do nowotworów i wizyt u onkologa, to ja powinnam się do poradni genetycznej zapisać - mam w genach tego dziadostwa dużo i to w prostej linii też niestety (Tata). Ale jakoś nie mogę się zmobilizować. Zabawne, ale mimo, że widzę od ponad 3 lat walkę z rakiem najbliższej osoby, nie boję się... A może właśnie dlatego?...
__________________
RAZEM OD 5.03.2000. Optymista uważa, że świat stoi przed nim otworem. Pesymista... wie, co to za otwór TYMEK - 26.11.2010 Edytowane przez kretencja Czas edycji: 2011-02-16 o 07:41 |
2011-02-16, 07:51 | #2534 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 448
|
Dot.: Do pampersa wciąż robimy i strzelamy śmieszne miny (listopad-grudzień 2010)
Moja też nie lubi leżeć na brzuchu. Po 2 minutach jest awantura i stękanie jakby łopatą rowy kopała Próbowałam przed kąpielą na golasa położyć to wytrzymuje 5 minut a potem awantura.
|
2011-02-16, 07:52 | #2535 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 4 690
|
Dot.: Do pampersa wciąż robimy i strzelamy śmieszne miny (listopad-grudzień 2010)
Cytat:
Cytat:
Cytat:
będzie dobrze Cytat:
|
||||
2011-02-16, 07:53 | #2536 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 706
|
Dot.: Do pampersa wciąż robimy i strzelamy śmieszne miny (listopad-grudzień 2010)
dziewczyny poradźcie czy powinnam małej zacząć podawać smoczek?
do tej pory nie używałam, a Emilka kończy dziś 12 tygodni. Od kilku dni jest w skoku rozwojowym i marudna jest niesamowicie, nawet w huśtawce marudzi. Poszerzył się jej bardzo przy tym słowny repertuar marudzenia, używa naprawdę wielu "słów" żeby sobie ponarzekać najczęściej robi łałałałabeee jak jej dałam smoczek to się uspokoiła i poleżała na tej huśtawce. No i teraz nie wiem, czy włączyć jej ten smoczek i ciągle podawać? Nie chce jej dawać smoczka do spania bo nauczyła się już zasypiać bez niego, ale jak tak marudzi to może ją zapchać i mieć chwilę spokoju? czy wasze dzieci (te wyłącznie na piersi) też robią takie numery, że nie chcą jeść w dzień przez 4 godziny? Bo moja ostatnio ma takie wyskoki, a nawet zdarzyło się że nie chciała jeść 5 h! W ogóle je bardzo nieregularnie, a ja chyba przestałam przez to rozróżniać kiedy ona naprawdę jest głodna.... raz je co 1,5h, raz co 2h, raz co 3, a kiedy indziej co 4..... nieraz jak ją przystawiam, bo wydaje mi się że jest już głodna (bo np minęły 2,5h albo zapamiętale ciamka palce) to ona w ryk i się odpycha.... no i ja się wkurzam, ona się denerwuje. Nie wiem czy to normalne, że dziecko na piersi robi sobie czasem takie przerwy? Przybiera chyba dobrze, choć wydaje mi się że raczej w dolnej granicy, teraz ma 5 kilo (12 tygodni). Idziemy za tydzień na szczepienie to się okaże... |
2011-02-16, 07:58 | #2537 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 16 907
|
Dot.: Do pampersa wciąż robimy i strzelamy śmieszne miny (listopad-grudzień 2010)
kretencja na brzuchu mozesz malego cwiczyc ukladajac go sobie na ramieniu i obnizajac pozycje z siedzacej na lezaca i maly bedzie mogl sobie cwiczyc glowke. Moja tak sobie wycwiczyla ze juz prawie trzyma caly czas glowke sztywno
ananke dawaj jej jak jest nie dowytrzymania jej marudzenie jesli jej to pomaga. w innych sytuacjach nie podawaj moja je zawsze co 1,5-2h i nie ma przebacz :/ a kupy po jednej dziennie Edytowane przez kliwia Czas edycji: 2011-02-16 o 07:59 |
2011-02-16, 08:08 | #2538 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 068
|
Dot.: Do pampersa wciąż robimy i strzelamy śmieszne miny (listopad-grudzień 2010)
Artystka mojej małe same sie te włoski tak układaja , smiesznie wyglada bo grzywke ma na bok a na czubku głowy takie koguty
Ishka pisałas ze starałas sie małemu ograniczac ilosc mleka do ok 100 ml. Ale powiedz mi ile to byo łacznie na dobe? Bo ja rozumiem ze jedo dziecko je np. 90 ml co 2,5 godz a moja zjada 150 - 180 ml co 4 - 5 godz. Srednio wychodza 4 lub 5 karmien bo cała noc przesypia. I zastanawiam sie czy nie je za duzo ? Ma 10 tygodni i wazy 5700 wiec mysle ze to ok? A czy jest jakis przelicznik czy cos ile dziecko powinno zjadac na dobe ? A i Milenka dziekuje za konplementy No i u nas kupka jest 1 dziennie ostatnio nawet bez stekania Ale przewaznie u mnie na rekach jak karmie Edytowane przez Donuś Czas edycji: 2011-02-16 o 08:09 |
2011-02-16, 08:09 | #2539 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 331
|
Dot.: Do pampersa wciąż robimy i strzelamy śmieszne miny (listopad-grudzień 2010)
Karolina bardzo się ciesze że wszystko jest okej ;*
a dzisiaj Amelka jak usnęła ok 20.30 tak wstała dopiero o 5 rano na jedzenie szook ---------- Dopisano o 09:09 ---------- Poprzedni post napisano o 09:08 ---------- Donuś, Milenka jest śliczna |
2011-02-16, 08:32 | #2540 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 7 758
|
Dot.: Do pampersa wciąż robimy i strzelamy śmieszne miny (listopad-grudzień 2010)
Kliwia, tak staram się robić
Anankee, ze smokiem nic nie poradzę... Ja mojemu próbowałam parę razy dawać, jak był bardzo marudny, ale wypluwa za każdym razem. Mąż szczęśliwy, bo jest wielkim wrogiem smoczka Co do jedzenia, to Tymek też je nieregularnie, czasem woła po niecałej 1,5 godzinie od ostatniego karmienia, a czasem jak go po 3 godzinach przewijam (bo już pora) i potem proponuję pierś to ciamka bez przekonania Ale dłuższa przerwa niż 3,5 godziny chyba nam się nie zdarzyła (no, poza nocą, gdzie przesypia nam już nawet 7 godzin bez budzenia się ) Kotek, czemu do domu byś leciała? Przecież to żaden wstyd dziecko karmić Ja to trochę daleko mam, w jedną stronę 10 minut szybkim krokiem, karmienie 20 minut, z powrotem ubrać, znowu 10 minut drogi... Godzina by nam zeszła na tym
__________________
RAZEM OD 5.03.2000. Optymista uważa, że świat stoi przed nim otworem. Pesymista... wie, co to za otwór TYMEK - 26.11.2010 |
2011-02-16, 08:47 | #2541 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 4 690
|
Dot.: Do pampersa wciąż robimy i strzelamy śmieszne miny (listopad-grudzień 2010)
Kretencja - bo ja taki dziwny typ jestem nawet przy rodzince nie lubie karmić i uciekam do innego pokoju a w miejscu publicznym to już w ogóle sobie nie wyobrażam Ale duży wpływ na to ma też pewnie fakt, że ja nie lubię karmić na siedząco, jakoś mi niewygodnie - najlepiej jak się rozwalę z nią na łóżku...
|
2011-02-16, 08:51 | #2542 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 7 758
|
Dot.: Do pampersa wciąż robimy i strzelamy śmieszne miny (listopad-grudzień 2010)
No, ja też nie lubię na siedząco. Ale nie wyobrażam sobie iść z nim do domu po to, żeby nakarmić - ubieranie go to stres dla nas wszystkich bardzo nie lubi zakładania czapki i kombinezonu Poza tym karmię na żądanie i nakarmiłam go dlatego, że wołał - zanim byśmy do domu dotarli, jeszcze z tym ubieraniem w kombinezon po drodze, to by była totalna histeria już - a wtedy też trudniej nakarmić, bo jak płacze mocno to nie umie piersi złapać...
Pewnie, że też wolę karmić w odosobnieniu, kiedy jest taka możliwość, dla dziecka też to chyba lepiej, w końcu potrzebuje spokoju do tego. Ale jak nie ma w pobliżu żadnego kącika żeby się zaszyć, to trudno...
__________________
RAZEM OD 5.03.2000. Optymista uważa, że świat stoi przed nim otworem. Pesymista... wie, co to za otwór TYMEK - 26.11.2010 |
2011-02-16, 08:51 | #2543 | ||||||
Dragonfly
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: gdynia
Wiadomości: 1 710
|
Dot.: Do pampersa wciąż robimy i strzelamy śmieszne miny (listopad-grudzień 2010)
Cytat:
Cytat:
Cytat:
ja jestem zagrypiona,ale z dzieckiem nie ma kto mi choc troche pomoc niestetyjeszcze ta stara rura przyjedzie tu dzisiaj mnie denerwowac,jestem zalamana Cytat:
Cytat:
Cytat:
a z jedzeniem to wszystko sie u nas rozwalilo jak mala dostala plesniawek,rano po pierwszym karmieniu nie jadla 6 godzini mnie skutecznie odpychala nawet jak wiedzialam ze ona glodna...teraz je co 2,5 lub 3 godziny...ale w nocy zawsze miala jedno pobudke na jedzenie,a od dwoch dni ma 2 ?Moze zapiszesz sobie o ktorej karmisz i ile czasu?moze beda jakies prawidlowosci...
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/961lrl68sqzmqonu.png Przygody po drugiej stronie brzuszka |
||||||
2011-02-16, 08:53 | #2544 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 437
|
Dot.: Do pampersa wciąż robimy i strzelamy śmieszne miny (listopad-grudzień 2010)
Cytat:
Każde dziecko jest inne i wydaje mi sie ze jesli lekarz nic nie mowi ze dziecko jest za grube to nie ma co mu ograniczac jedzenia, bo jeszcze przyjdzie taki czas ze bedziesz je prosic aby jadło . Moja jutro konczy 3 mce wazy 5700 a jej jedzenie krązy pomiedzy 7 a 9 razami na dobe. Sa dni gdzie je po 100 , 70 ml a sa dni gdzie je raz a porzadnie np 170 ml -140ml. Teraz zazwyczaj w nocy zjada mi po 120 a z samego rana 170ml w dzien juz je mniej po 80ml, 100ml. Cytat:
Tylko przez pierwsze 2 tyg robila mi 2 kupy w ciagu dnia w nocy Cytat:
Cytat:
Cytat:
Dietka ?
__________________
25.07.2009 - Nasz Cudowny Dzień - Ślub http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200304251135.png 17.11.2010 urodził sie nasz Skarbek |
|||||
2011-02-16, 08:54 | #2545 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Do pampersa wciąż robimy i strzelamy śmieszne miny (listopad-grudzień 2010)
Cytat:
Grzes juz zdrowy z zap oskrzeli wreszcie !! za to potworny katar uniemowzliwia nam zycie i karmienie ! jutro robimy obojgu wymaz z nosa moze pokaze co i jak a jak nie to pojedziemy do tej kliniki w Karpaczu ehh Anankee ja tak jakby na samej piersi bo dokarmiam tylko 2 razy. i tak jak piszesz mam od ukonczenia jego 3 tyg. z. raz co godzine a drugi raz nawet 6 h moze nie jesc... Wazy obecnie 5200 a ur sie 8 grudnia wiec podobnie Moze niektore brzdace tak maja poprostu - jest to niestet uciazliwe, raz cycki mi rozrywa zalana chodze drugim razem mu brakuje :/ |
|
2011-02-16, 09:07 | #2546 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 4 690
|
Dot.: Do pampersa wciąż robimy i strzelamy śmieszne miny (listopad-grudzień 2010)
Cytat:
Moja mi właśnie teraz wycięła taki numer z jedzeniem - na ogół je mniej więcej co 3 godziny (chociaż czasami się zdarza, że np. po półtorej godziny woła znowu). Rano jadła jakoś po 6 więc jak po 9 zaczęła marudzić to chciałam jej dac cyca a ta się wierci i drze pyjora za nic nie chciała złapać cyca to wsadziłam ja do wózka i poszła spać - więc zaraz minie 4 godziny od ostatniego karmienia ---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ---------- mojej to jabłuszko wcale nie pomogło więc na razie więcej nie dostanie bo to raczej niezbyt dobrze, jak jej zalega gdzieś w jelitkach bo przecież na pewno go całego nie strawiła pomimo, ze to były minimalne ilości (po pół łyżeczki) tak więc wracamy do samego cyca a ten drugi słoiczek poczeka sobie co najmniej 2 tygodnie jeszcze... |
|
2011-02-16, 09:25 | #2547 |
Zadomowienie
|
Dot.: Do pampersa wciąż robimy i strzelamy śmieszne miny (listopad-grudzień 2010)
Ali dziekuje za pamiec juz znacznie lepiej caluski
---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ---------- PAULINKA superowy filmik ANECKA alez slodziakowa ta Wasza Ninka swietny pajac z MINI gdzie kupiliscie?? ---------- Dopisano o 10:25 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ---------- nie poodpowaidam na wszystko ehhh nie pamietam co komu hehe WALCZYMY Z CIEMIENIUCHA dostalismy masc sterydowa na nia bo to juz grubo ponad tydzien i pediatra mowi ze to tez od AZS i tak moze sie powtarzac dluzsze lata - zwariowac mozna! BASEN nasz tosiek chodzil od 3 mies. ż i rzeczywiscie zanurza sie calutkie dzieciatko malo tego - rzuca sie je do rak instruktorki i ona je zanurza a potem to juz samamu i pod wode sie je daje cale jak samolot leci pod woda naszemu sie to baaaardzo podobalo - choc moj tz wchodzil z nim do basenu ja zamieralam ! pierwszy raz jak nurkowal poplakalam sie hehe - jak tz zainstaluje mi playera bo mielismy reinstalacje programow to wam wrzuce link do filmiku |
2011-02-16, 09:31 | #2548 |
Dragonfly
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: gdynia
Wiadomości: 1 710
|
Dot.: Do pampersa wciąż robimy i strzelamy śmieszne miny (listopad-grudzień 2010)
Kotek81,ja mialam tylko jeden sloiczek i za pierwszysm razem dalam jej troszke i byl cyrk z brzuszkiem-pare dni wczesniej jadlam mielone z cebula,a dzien wczesniej jakas smieszna surowke wiec jestem pewna ze to od tegomiala taaaaaakie gazy,o jaaa
A wczoraj ona byla na macie,a ja zabralam sie za jej sloiczek,ale troche na poczatku dla niej odlozylam(bo jestem chora i nie chce jej zarazic,a czulam ze nabierze apetytu)..Ledwo sie za jej przecier zabralam,to tak zaczela mlaskolic,sie wpatrywac w lyzeczke i sie slinic,ze musialam jej dac lyzeczke wylizala do cnaale tez jeszcze poczekam,wcale mi sie nie spieszy...Mysle,ze w polowie marca,jak skonczy ten 4 miesiac to czasem cos tam dostanie-jest co prawda na piersi,ale nie bede czekac az skonczy te pol roku przepisowo... Wczoraj w komisie dzieciecym znalazlam sterylizator parowy mothercare i go sobie wzielam,za 30zl w sumie nic nie zaplacilam,bo czesc moich ubranek,spiworek i pare innych drobiazgow poszlo akurat za ta kwote(oddaje tam te ciuszki,z ktorych mala wyrosla a sie kompletnie nie sprawdzily,te lepszej jakosci sobie zostawiam bo nigdy nic nie wiadomo)..No i nie mam instrukcji obslugi,wiec probuje go jakos rozpracowac-wczoraj wszystkie pojemniki,laktator,smoczk i i lyzeczki do niego wrzucilam
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/961lrl68sqzmqonu.png Przygody po drugiej stronie brzuszka |
2011-02-16, 09:31 | #2549 |
Zadomowienie
|
Dot.: Do pampersa wciąż robimy i strzelamy śmieszne miny (listopad-grudzień 2010)
AS top ty tak krotko na tej diecie bedziesz?? i potem bedziesz poszczegolne produkty wporowadzac?? i czekac z ok 3 tyg, do wprowadzenia nastepnego?
|
2011-02-16, 09:37 | #2550 |
Kici kici miau miau
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: 3 city
Wiadomości: 26 574
|
Dot.: Do pampersa wciąż robimy i strzelamy śmieszne miny (listopad-grudzień 2010)
u nas magiczny 4 mc powinien sie nazywac koszmarnym - Mila straznie marudzi, nie chce lezec, chce zeby ja nosic zeby ona mogla swiat ogladac a mi rece mdleją
straszna Maruda z niej. dzis sie bawila za to moja reka i ogladala |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:35.