2011-02-17, 17:41 | #181 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 989
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
Cześć Kochane
Jestem wyczerpana. Cały dzień zajęć a ja jestem chora. Okropnie się czuję, wszystko mnie boli, gardło pali, katar i ogólnie nie mam siły na nic.. Dlatego dietowo też okropnie.. Rano jeszcze w miarę, później na zajęciach biała bułka bez niczego, przed chwilą zjadłam z TŻtem warzywa z ryżem.. Ogólnie cały dzień brzuch jak balon, ech.. Nie mam siły.. Nachodzi mnie okropnie na chipsy ale idę chyba zaraz spać. Witam nowe dziewczyny
__________________
|
2011-02-17, 18:00 | #182 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 32
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
Cytat:
chciałabym mieć tak mało do zrzucenia |
|
2011-02-17, 18:30 | #183 | ||||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 531
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
Cytat:
Cytat:
Mam prawie tyle samo wzrostu co Ty i 55kg to moja wymarzona waga Cytat:
Ja chodzę sama i jestem bardzo zadowolona Idę wtedy kiedy chcę i kiedy mi pasuje i nie muszę się na nikogo oglądać, a na zajęciach i tak nie ma kiedy pogadać Cytat:
__________________
Jeśli chcesz - znadziesz sposób. Jeśli nie chcesz - znajdziesz powód. |
||||
2011-02-17, 18:34 | #184 | |||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 1 297
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
Every person has magic in them, they just don't know they possess it. |
|||
2011-02-17, 19:33 | #185 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
Właśnie wróciłam do domu, znów jestem padnięta i nicccc mi się nie chce...
Zjadłam dziś mój drugi odświętny posiłek (hot-dog i rura z bitą śmietaną ), więc generalnie wykorzystałam już cały przydział odświętnych posiłków i produktów skrobiowych na ten tydzień... Ale takiego miałam doła dzisiaj, kryzys jakiś, że musiałam to zajeść. No i zgrzeszyłam paczką rodzynek, ale zwisa mi to, przynajmniej jestem szczęśliwa Wciaż nie mogę zmusić się do ruchu, na spacery czy bieganie jest dla mnie za zimno, a steper dalej na balkonie, aaaa, muszę go wnieść do domu!!! Nic mi się nie chce dalej...
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."
|
2011-02-17, 20:37 | #186 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 257
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
Narrhien - ja jak mam dola to tez musze zjesc cos slodkiego ;D np ostatnio to zjadlam w dwa dni cala czekolade no ale coz bylo minelo ;P a co do ruchu to ja zaczelam dzisiaj 6weidera ale szczerze? juz teraz wiem ze nie wytrwam... 42 dni ło matko... no ale sprobuje ;D
Moni_sss91 - ja osobiscie bym wybrala silownie ;P
__________________
--------------------------------------------- 'Pamiętaj być zawsze wiedział jasno czego pragniesz.' |
2011-02-17, 20:39 | #187 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 1 118
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
Narrhien piszesz, że już za Tobą odświętne posiłki a ja mam dylemat bo jutro wieczorem planuje sobie zrobić ucztę tylko, że nie wiem tak naprawdę co bym chciała zjeść Chciała bym, żeby to było coś co za mną chodzi od dawna ale to jest ciężki wybór bo najchętniej to bym zjadła wszystko na raz a jak mam wybrać to może lepiej nic
A wybrałaś sobie jakiś konkretny dzień proteinowy? mój się właśnie kończy a był bardzo długi
__________________
20/40 waga: 51->53,5->54,5->55,5 |
2011-02-17, 21:40 | #188 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
Ok, jest sukces, wniosłam steper do domu, wyczyściłam, za chwilę puszczam muzykę i mam mocne postanowienie chodzić pół godziny!!!
Malutka: Proteiny planuję zrobić sobie jutro, aczkolwiek mam z tym duży problem i nie wiem, jak to rozwiązać. Otóż - zazwyczaj w środy, czwartki i piątki (ale nie wszystkie piątki) pracuje, jestem opiekunką i robię dziecku obiad oraz jem go wraz z nim. Nie bardzo mogę dać dziecku czyste proteiny, a raczej zjeść z nią muszę, bo sama nie chce jeść, lubi towarzystwo Tak więc środy i czwartki na czyste proteiny odpadają, te dwa dni rezerwuję sobie na produkty skrobiowe (bo dziecko zazwyczaj dostaje coś w stylu makaron z warzywami i kurczakiem itd., tak czy inaczej rzeczy zdrowe i dozwolone w 3 fazie, na szczęście ). Jak wypadnie mi wolny piątek, to wtedy mogę sobie proteinować, ale jak wypadnie praca, to nie bardzo... Poniedziałek i wtorek mógłby być tylko że... juz te dni minęły No a sobota i niedziela... każdy wie, jak soboty i niedziele wyglądają Na razie zobaczymy, jak jutro wyjdzie. Planuję przynieść sobie w pojemniczku kurcze nogi i odgrzać Zrobione mam już dzisiaj, wiec nie powinno być problemu... A w przyszłym tygodniu po prostu zrobię sobie proteinowy wtorek i będę się tych wtorków trzymać Ja do tej pory na ucztę zjadłam 1. porcję lodów z bitą smietaną i czekoladą oraz kawę latte i 2. białą kawę z rurą z bitą śmietaną i hot doga Oba wyszły niespodziewanie, nie planowałam ich - 1 był na Walentynki, 2 na zażarcie kryzysu osobowościowego,zmęczenia fizyczno-duchowego,doła itd. W przyszłym tygodniu jednak planuję sobie jedną ucztę zrobić taką porządną, dukanową - jakaś przystawka (może oscypek z grilla z żurawiną? Uwielbiam), jako danie to na pewno pierogi, jako deser to cokolwiek słodkiego i do tego winko A jako druga ucztę pizzę! Kurde, nawet pisanie o tym sprawia mi przyjemność. Ale wracając do rzeczy - Malutka, po prostu zjedz sobie to, co lubisz najbardziej. Mogą to być pierogi, prawdziwe naleśniki z czekoladą, lody, ciasto, kotlet schabowy z ziemniakami i kapustą zasmażaną, zestaw w McDonaldzie (odradzam ), pizza, hotdog, tabliczka czekolady popita prawdziwą colą, spaghetti carbonara, lasagne, frytki, cokolwiek I nie martw się, że wszystko za tobą chodzi - za mną też i po prostu ustawiłam sobie w kolejce, poczynając od tego, za czym najbardziej ręsknie (pierogi ruskie!). A, jak widać, i tak z moich planów nic nie wyszło i pierogi czekają
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."
|
2011-02-18, 05:30 | #189 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 10 891
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
Cytat:
Cytat:
|
||
2011-02-18, 06:32 | #190 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 531
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
Cytat:
Dla mnie ruch musi być ciekawy, żeby mi się chciało i żebym się ruszała z przyjemnością, a nie z obowiązku, a siłowania mnie nudzi. Ja zawsze taka "antysportowa" byłam, nawet na wfie w szkole nie ćwiczyłam (nie cierpię gier zespołowych). A jak zaczęłam chodzić na fitness to polubiłam ruch i teraz nie wyobrażam już sobie nie chodzić
__________________
Jeśli chcesz - znadziesz sposób. Jeśli nie chcesz - znajdziesz powód. |
|
2011-02-18, 10:15 | #191 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 257
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
Narrhien i Malenka321 - ale macie fajna prace bawic sie z dzieciaczkami tez tak chce!
mariposa88 - mnie motywuja zdjecia osob ktore powstawialy do internetu... zdjecia przed i po... po to taki ladny brzuszek juz ;P ah ale nie wiem co z tego bedzie ;/ a dzisiaj: sniadanie 1: 2chrupkie z almette sniadanie 2: poltorej (aaaaaaaaaaaaaa za duzo!!) grahamki z pasztetem i ketchupem za duzo jak na te 'sniadania' ;D ale w sumie musialam jechac z tata po ekogroszek ;/ i tyle sie nadzwigalam ze ehh ;/ (jeden worek z 25kg) wiec jakos tak wrocilam i glodna bylam ;P
__________________
--------------------------------------------- 'Pamiętaj być zawsze wiedział jasno czego pragniesz.' |
2011-02-18, 10:21 | #192 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 1 297
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
Cześć dziewczyny
śniadanko : owsianka na mleku + połówka grejpfruta i soczek marchwiowo-pomarańczowy z odrobiną cynamonu ( świeżo robiony). Zaraz lecę do dentysty, a później basen ( muszę, muszę, muszę, nie może mi się nie chcieć!) Miłego dnia
__________________
Every person has magic in them, they just don't know they possess it. |
2011-02-18, 11:14 | #193 | |||
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
Cytat:
Wiesz, przeszkadza mi trochę mój brzuch no i fakt, że naprawdę niezdrowo się odżywiam. Nie chodzi mi na pewno o bardzo restrykcyjną dietę, chcę się nauczyć prowadzić zdrowszy tryb życia. Cytat:
Cytat:
Jestem niezadowolona z mojego brzuszka. No i naprawdę przy wadze 50 kg czułam się ze sobą dużo lepiej. |
|||
2011-02-18, 11:30 | #194 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 1 297
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
Cytat:
dentysta zaliczony, ale nie mogę tyłka zebrać na ten basen
__________________
Every person has magic in them, they just don't know they possess it. |
|
2011-02-18, 11:58 | #195 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
Jak się nie chce wyjść, to trzeba założyć buty. Raz dwa trzy i na basen!
|
2011-02-18, 12:32 | #196 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 989
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
Cytat:
Moniś biorę cały czas jakieś saszetki, na gardło tabletki ale czuję się jakby mnie wymęczono na 10godzinnym treningu Nie mam ochoty nic jeść ale muszę iść coś w siebie wcisnąć bo oprócz śniadania tylko piję herbatę. Kochane jak tam wasza waga? Spada coś? Chwalcie się btw. muszę sobie kupić wagę
__________________
|
|
2011-02-18, 14:40 | #197 | |||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 1 297
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Na obiad była rybka (niestety smażona przez mamę na dość głębokim tłuszczu ... i oczywiście po odsączana w ręczniki kuchenne przeze mnie ) z sałatką.
__________________
Every person has magic in them, they just don't know they possess it. |
|||
2011-02-18, 15:02 | #198 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 1 118
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
Cytat:
Cytat:
__________________
20/40 waga: 51->53,5->54,5->55,5 |
||
2011-02-18, 20:52 | #199 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 32
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
hej dukanki,
ja dzisiaj : śniadanie: bułeczka dukana + ogórek + 2 jajka przekąska : 2 plastry szynki z mikrofali obiad: warzywka z mieszanki chińskiej + 2 pulpety przekąska : serek wiejski kolacja: reszta warzywek, serek wiejski plus cola light, herbatki, kawa, woda ale czuje się taka pełna, jakbym przytyła :/ eh |
2011-02-18, 21:05 | #200 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 989
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
Cytat:
Kochana nie boisz się chodzić na basen w taki mróz? Wiem, można się wysuszyć ale ja zawsze boję się wychodzić w zimie.. Cytat:
Anneke ładnie z jedzeniem
__________________
|
||
2011-02-18, 21:57 | #201 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 1 297
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
Cytat:
wiesz coo... przeważnie było tak, że mama mnie zawoziła i odbierała, więc spoko. A dzisiaj pojechałam i wróciłam sama autobusem, a teraz strasznie głowa mnie boli co sie zdarza b.rzadko. mam nadzieję, że mnie nie przewiało po tym basenie. Zaraz wskakuję do wyrka i się z niego nie ruszam przez najbliższe 10h
__________________
Every person has magic in them, they just don't know they possess it. |
|
2011-02-18, 23:24 | #202 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: R.
Wiadomości: 5 182
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
Witam Panie
można się przyłączyć ? na diecie jestem od poniedziałku.. ale jakoś dopiero dziś was znalazłam
__________________
31.08.2006 Góra 23.04.2012 Dół 16.07.2012 24.03.2014 koniec odwyk |
||
2011-02-19, 06:23 | #203 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 531
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
Cytat:
Cytat:
U mnie z dietą w porządku, aż się sama dziwie Ale na razie się nie ważę, będę się ważyć raz w tygodniu w poniedziałek Zaraz zmykam na fitness, chociaż jakoś lenia mam i mi się nie chcę wstawać z łóżka
__________________
Jeśli chcesz - znadziesz sposób. Jeśli nie chcesz - znajdziesz powód. |
||
2011-02-19, 11:29 | #204 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: R.
Wiadomości: 5 182
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
coś o sobie hmm.. mam 173 cm... zawsze miałam problem z wagą- strasznie mi się waha... raz waże 70 zaraz 50 pozniej znow idzie w gore.. dojdzie za daleko jak teraz 69 - no i znów muszę tak do 60
i jakoś ciężko mi utrzymać stała wagę... a to też nie fajnie... kiedyś ważyłam 76... schudłam do 53 no a teraz przytyłam i 69 jest... Na diecie jestem od poniedziałku- nie mam takiej ścisłej, określonej poprostu staram się nie jeść słodkiego, fast foody, wszystko co smażone, tłuste... zastępuję takie żywności bardziej zdrowymi no i ruch ruch ruch !
__________________
31.08.2006 Góra 23.04.2012 Dół 16.07.2012 24.03.2014 koniec odwyk |
||
2011-02-19, 12:45 | #205 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 989
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Witamy Cytat:
To był chyba jeden z pierwszych takich seriali. Nowoczesny i baardzo cukierkowy U mnie na z dietą też w miarę ok. Jestem już po obiedzie i chrupię marchewkę Dajcie mi kopa żebym się zabrała za pisanie pracyyy
__________________
|
||||
2011-02-19, 12:51 | #206 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
A ja dziś od rana: trochę mleka z płatkami, jogurt naturalny, a teraz przegryzam sobie szyneczkę. I myślę, co by tu zjeść na obiad.
|
2011-02-19, 14:40 | #207 | |||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 1 297
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
Cytat:
Cytat:
Cytat:
wykorzystałam chyba całą amunicję wizażową u mnie dzisiaj : owsianka na mleku (też mi nowina ) miseczka zupy owocowej pierś z kurczaka + surówka a o 17 idę na imprezę rodzinną, czyli będzie grzesznie
__________________
Every person has magic in them, they just don't know they possess it. |
|||
2011-02-19, 14:44 | #208 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 32
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
ja na obiad pulpety z kapustką.
eh dziewczyny przygnębia mnie teraz jak wolno waga zjeżdża, tym bardziej,że na własne życzenie miałam zastój a nawet mi dziwnie przybyło, ach na początku było pięknie |
2011-02-19, 21:09 | #209 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 989
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
Cytat:
No i do tego sympatyczny Ale widziałam ostatnio kilka rozmów z nim, jego zespołem i.. no kurde od jakiegoś czasu zachowuje się inaczej. Wielki luzak, i wielki rockman. Nie wiem czy to poza ale idealnie mu wychodzi. Co mnie zniechęca.. W porównaniu z okresu Magdy M. a obecnym.. wolę starego Małacha. Heh dziękuję za kopa ale dziś już się nie wzięłam za to Przyszedł TŻ.. Spokojnie tam na imprezie Pamiętaj-jesteś twarda baba. Nie dasz się pożreć słodkiemu! Anneke i to jest chyba najgorsze.. Nagły spadek a później..ślimaczy się okropnie Idę spać, bo padam. Jeszcze nie wyzdrowiałam do końca a zatoki dają w kość. Dobranoc
__________________
|
|
2011-02-19, 22:25 | #210 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 1 297
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
Cytat:
No cóż, jak zobaczyłam ciociny sernik i moje ukochane michałki to zmiękłam totalnie ...
__________________
Every person has magic in them, they just don't know they possess it. |
|
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:34.