Mamy wrzesień-październik 2011 :)

[gerda]

z małopolski

[anetika]

Napisane przez cotynato

Czy tylko ja na świecie nie lubię szarlotki nie spotkałam osoby która by też nie lubiła

Mój TŻ nie lubi - także jest Was dwoje

[tusia872]

Napisane przez gerda

bianeczka a ciepła ta szarlotka?

mniam mniam ale mi smaka narobiłyscie z ta szrlotka mmm taka ciepła z lodami

hmmm moze sobie kupie myslicie ze taka kupna jak podgrzeje w piekarniku to sie nic nie stanie?? nie wysuszy sie albo cos??

---------- Dopisano o 14:07 ---------- Poprzedni post napisano o 14:05 ----------

Napisane przez gerda

z małopolski

ech niestety ja ze śląska wiec troszke daleko ale widze ze nie tylko u nas jest zakład pogrzebowy obok porodówki

[kapka]

Napisane przez BordAna

kapka: żeby tylko zdrowe bylo, juz nawet nie ważna płeć
nie pisałam o płci dziecka, tylko o obawach, że każda mama je ma ,nawet ta która będzie nie pierwszy raz rodzićOczywiście zdrowie malucha jest najważniejsze, dlatego na płeć się nie nastawiam

Poki co ja się jeszcze kuruję bo zapaleniu oskrzeli i powoli wracam do sił
wracaj do zdrowia

moonika-a miewasz migreny?Bo ja je nabyłam z wcześniejszą ciążą i tak już zostało

Dziewczyny, macie jakis pomysł na prezent z okazji rocznicy ślubu??Za niedługo będe obchodzić, a na necie nie widze nic ciekawego

[gerda]

u mnie jest po drugiej stronie ulicy, ale widok przecudny

[aa2]

uśmiałam sie z waszych opowieści o tesciówkach i mamachnie wiem czy współczuć czy coś
moje na szczęście sie nie wtrącają a jak mają przyjechać z wizyta to tez wcześniej ustalone he he ciekawe czy usłysze od tesciówki jakieś dobre rady w sprawie ciaży

[mooonik]

Kapka, ja też ból nabyłam razem z ciążą. Wcześniej rzadko mnie bolała głowa. Czy migrenowe to nie wiem, nigdy nie wiedziałam jaki to jest ból migrenowy A teraz praktycznie codziennie mnie boli, do tej pory słabo, ale ostatnie dwa dni to już tak bardziej trochę.
Gdzieś czytałam, że ból głowy w ciąży jest wynikiem rozpulchnienia naczyń krwionośnych, które uciskają nerwy( czy jakoś tak) i oprócz bólu głowy czujemy też nacisk na oczy.

ja uwielbiam szarlotkę jestem skrytym szarlotkożercą

w Wieliczce jest taka restauracyjka/pałacyk gdzie dają przepyszną szarlotkę na ciepło, z lodami i bitą śmietaną, rewelacja! nigdzie tak dobrej nie jadłam


Kapka, na Waszą rocznicę? może czekoladowy telegram? http://czekoladowytelegram.pl/do/chocotelegram i mają też genialne figurki z czekolady

[erzebet]

Napisane przez mooonik

Kapka
w Wieliczce jest taka restauracyjka/pałacyk gdzie dają przepyszną szarlotkę na ciepło, z lodami i bitą śmietaną, rewelacja! nigdzie tak dobrej nie jadłam

Jak bede odwiedzać koleżankę w Wieliczce to koniecznie musze tam wpaść
możesz doprecyzować gdzie jest ten pałacyk?

[bianeczkaa]

Napisane przez gerda

bianeczka a ciepła ta szarlotka?

nie i kiepska

Napisane przez cotynato

Czy tylko ja na świecie nie lubię szarlotki nie spotkałam osoby która by też nie lubiła

ja tak średnio, wolę sernik

---------- Dopisano o 14:24 ---------- Poprzedni post napisano o 14:23 ----------

a ja dostałam sraczki brzuch mnie teraz boli gotuje sobie ryż i wezmę zjem z jagodami, może mi przejdzie

[mooonik]

Napisane przez erzebet

Jak bede odwiedzać koleżankę w Wieliczce to koniecznie musze tam wpaść
możesz doprecyzować gdzie jest ten pałacyk?

przy "starej 4"
http://www.palacyk-wielicki.pl/?stro...racja,ant.html

polecam

z mężem jeździmy tam praktycznie w każdą naszą jakąś rocznicę, właśnie na tę szarlotkę

[aa2]

Napisane przez tusia872

mniam mniam ale mi smaka narobiłyscie z ta szrlotka mmm taka ciepła z lodami

hmmm moze sobie kupie myslicie ze taka kupna jak podgrzeje w piekarniku to sie nic nie stanie?? nie wysuszy sie albo cos??

---------- Dopisano o 14:07 ---------- Poprzedni post napisano o 14:05 ----------


ech niestety ja ze śląska wiec troszke daleko ale widze ze nie tylko u nas jest zakład pogrzebowy obok porodówki

a z której części sląska? albo napisz gdzie ten szpital cobym tam nie poszła rodzić

[AgnesD]

dziewczyny kochane ja zaraz zwariuje z wamitak czytam a Wy o szarlotkach i innych specjałach a mi gin zalecił żebym nie jadla słodkiego ani mącznego i mi ślinka leci jak cholera !!! poszłam zjadłam banana z miodem (żeby zdrowij było - a nie z polewą ) ale nic to nie dalo

[No air]

TŻ mnie wczoraj tak wkurzył, że myślałam, że go pobiję. Ja mu opowiadam co wyczytałam o ciąży i dzieciach (sam mi gazet nakupował), a on mi o kolegach z pracy. A na szczyt się wzbił, gdy zaczął poddawać w wątpliwość, że poród to może być aż taki wysiłek, żeby miał się pogorszyć wzrok. Teraz kupił mi żelki na przeprosiny (pyszne są, to tak na marginesie... ), ale nadal jestem na niego zła...

Caltea, Twoja córcia tylko 6 lat młodsza ode mnie.

[AaniaA]

dzien dobry.

a moj tz dzielnie mnie slucha i staram mu sie za duzo nie marudzic, ale moje zycie teraz to mdlosci, spanie, brak sily. juz mi samej glupio, ze nic nowego nie mam jemu do powiedzenia. jest naprawde wyrozumialy i kochany .

szarlotka, sernik, slodkie teraz to jest bleeeeee. nawet czytac o takich cudach nie moge .

a dzisiaj mialam noc z glowy. poczulam sie jakbym miala noworodka w domu. moj chory synus nie mogl spac w nocy przez goraczke i nie moglam mu jej zbic, zatem mialam juz przedsmak pazdziernika .

tak rozpisalyscie sie o badaniach, a ja dopiero po 20 marca bede je robic. wtedy to i ja zaczne panikowac.

[kapka]

Napisane przez mooonik

Kapka, ja też ból nabyłam razem z ciążą. Wcześniej rzadko mnie bolała głowa. Czy migrenowe to nie wiem, nigdy nie wiedziałam jaki to jest ból migrenowy A teraz praktycznie codziennie mnie boli, do tej pory słabo, ale ostatnie dwa dni to już tak bardziej trochę.
Gdzieś czytałam, że ból głowy w ciąży jest wynikiem rozpulchnienia naczyń krwionośnych, które uciskają nerwy( czy jakoś tak) i oprócz bólu głowy czujemy też nacisk na oczy.
Takie uroki ciąży, chyba będziemy musiały się przyzwyczaić, chyba, że masz problemy z cisnieniem, bo to też może być od tego.Bóle migrenowe nie sposób zapomnieć:głowa pęka, razi światło, jakiekolwiek dźwięki są nieznośne, bolą nawet cebulki włosów..

ja uwielbiam szarlotkę jestem skrytym szarlotkożercą

w Wieliczce jest taka restauracyjka/pałacyk gdzie dają przepyszną szarlotkę na ciepło, z lodami i bitą śmietaną, rewelacja! nigdzie tak dobrej nie jadłam
Pod Wielka Solą są pyszne obiady, zawsze jak tam jestem to biore połowe dania,bo porcje są megaśnea na szarlotke zaglądne



Kapka, na Waszą rocznicę? może czekoladowy telegram? http://czekoladowytelegram.pl/do/chocotelegram i mają też genialne figurki z czekolady Dziękuje za pomysł

..ale pogoda do bani..

[mooonik]

Kapka, ciśnienie to ja miałam zawsze książkowe, nigdy problemu z tym
ale to co opisałaś jak migrenę, to chyba wczoraj przechodziłam, aż musiałam światło zgasić bo mnie tak po oczach raziło. Czyli już wiem co to migrena

pod Wielką Solą nie byliśmy nigdy, może kiedyś przy jakiejś okazji

Ania współczuję choroby synka, mam nadzieję, ze szybko wyzdrowieje

szykuję się pomału do wizyty, trzymać mi kciuki proszę

[aa2]

Napisane przez mooonik

Kapka, ciśnienie to ja miałam zawsze książkowe, nigdy problemu z tym
ale to co opisałaś jak migrenę, to chyba wczoraj przechodziłam, aż musiałam światło zgasić bo mnie tak po oczach raziło. Czyli już wiem co to migrena

pod Wielką Solą nie byliśmy nigdy, może kiedyś przy jakiejś okazji

Ania współczuję choroby synka, mam nadzieję, ze szybko wyzdrowieje

szykuję się pomału do wizyty, trzymać mi kciuki proszę

czekamy na wieści

[Olcia1503]

Dziekuje za tak duzo slow otuchy.. nie wiedzialam, ze az tyle osob bedzie mnie wspieralo w tych ciezkich chwilach, jutro do godz.10 mam sie zglosic do szpitala (tym razem na szpitalu robie i do godz.15bede znala wyniki).Bo mieszkam na wsi i na przychodni badanie krwi zrobia, ale idzie to do innego miasta i wyniki do 2,3dni dopiero przychodza.. Mi sie wydaje ze Igg mam baardzo wysokie, niestety nie przyjrzalam sie dokonca tym wynikom, bo co do wynikow to ja za blyskotliwa nie jestem,a w mojej karcie wszystko lezy, jak lekarz powiedzial, ze za ciekawie to nie wyglada bo mam wlasnie chyba igg bardzo wysokie to musi byc cos nie tak. Czytam na skierowaniu, ze teraz bede miala badania w kierunku IgM. Powiedzial, ze wyjdzie wynik albo dodatni, albo ujemny, Jesli dodatni wyjdzie to mamy problem (doslownie tak powiedzial), a jesli ujemny to na pierwsze usg dopiero 4 kwietnia sie spotykamy. Czym blizej do jutra tym bardziej mnie to stresuje, to tak jak na wyrok jakis czekac. albo plus albo minus

[AgnesD]

umówiłam się do dentysty, i już jestem przerażona

no i już przez tel zaznaczyłam, że w ciąży i że znieczulenie będę brać a będą mieli co leczyć

powiedzcie,że dzielna jestem

[anetika]

Napisane przez Olcia1503

Dziekuje za tak duzo slow otuchy.. nie wiedzialam, ze az tyle osob bedzie mnie wspieralo w tych ciezkich chwilach, jutro do godz.10 mam sie zglosic do szpitala (tym razem na szpitalu robie i do godz.15bede znala wyniki).Bo mieszkam na wsi i na przychodni badanie krwi zrobia, ale idzie to do innego miasta i wyniki do 2,3dni dopiero przychodza.. Mi sie wydaje ze Igg mam baardzo wysokie, niestety nie przyjrzalam sie dokonca tym wynikom, bo co do wynikow to ja za blyskotliwa nie jestem,a w mojej karcie wszystko lezy, jak lekarz powiedzial, ze za ciekawie to nie wyglada bo mam wlasnie chyba igg bardzo wysokie to musi byc cos nie tak. Czytam na skierowaniu, ze teraz bede miala badania w kierunku IgM. Powiedzial, ze wyjdzie wynik albo dodatni, albo ujemny, Jesli dodatni wyjdzie to mamy problem (doslownie tak powiedzial), a jesli ujemny to na pierwsze usg dopiero 4 kwietnia sie spotykamy. Czym blizej do jutra tym bardziej mnie to stresuje, to tak jak na wyrok jakis czekac. albo plus albo minus

Będzie dobrze Jeszcze raz napiszę - moooocno trzymamy kciuki

---------- Dopisano o 16:13 ---------- Poprzedni post napisano o 16:04 ----------

Napisane przez AgnesD

umówiłam się do dentysty, i już jestem przerażona

no i już przez tel zaznaczyłam, że w ciąży i że znieczulenie będę brać a będą mieli co leczyć

powiedzcie,że dzielna jestem

Dzielna i to bardzo A już na pewno dzielniejsza ode mnie - od zeszłego roku, gdy pewna pycho dentystka na pogotowiu stomatologicznym rwała mi zęba krzycząc 'no kur** wyłaź, i "to się pierd***ny trzyma" - wyrwała mi pół zęba i powiedziała, że drugiego pół mi nie wyrwie bo... "nie ma siły" - uwierzcie mi myślałam że ją zabiję , I chociaż dentysta u którego byłam wyrwać pół zęba, które mi zostało załatwił to w niecała minutę i w odróżnieniu od tej zołzy bezboleśnie... to jakoś mam dreszcze na myśl o dentystach....

[Olcia1503]

Napisane przez anetika

Będzie dobrze Jeszcze raz napiszę - moooocno trzymamy kciuki

---------- Dopisano o 16:13 ---------- Poprzedni post napisano o 16:04 ----------


Dzielna i to bardzo A już na pewno dzielniejsza ode mnie - od zeszłego roku, gdy pewna pycho dentystka na pogotowiu stomatologicznym rwała mi zęba krzycząc 'no kur** wyłaź, i "to się pierd***ny trzyma" - wyrwała mi pół zęba i powiedziała, że drugiego pół mi nie wyrwie bo... "nie ma siły" - uwierzcie mi myślałam że ją zabiję , I chociaż dentysta u którego byłam wyrwać pół zęba, które mi zostało załatwił to w niecała minutę i w odróżnieniu od tej zołzy bezboleśnie... to jakoś mam dreszcze na myśl o dentystach....

Nie dziekuje aby nie zapeszyc, jutro dam Wam znac jak wyszlo.

[aa2]

Napisane przez AgnesD

umówiłam się do dentysty, i już jestem przerażona

no i już przez tel zaznaczyłam, że w ciąży i że znieczulenie będę brać a będą mieli co leczyć

powiedzcie,że dzielna jestem

oczywiście ze jestes dzielna

Napisane przez Olcia1503

Dziekuje za tak duzo slow otuchy.. nie wiedzialam, ze az tyle osob bedzie mnie wspieralo w tych ciezkich chwilach, jutro do godz.10 mam sie zglosic do szpitala (tym razem na szpitalu robie i do godz.15bede znala wyniki).Bo mieszkam na wsi i na przychodni badanie krwi zrobia, ale idzie to do innego miasta i wyniki do 2,3dni dopiero przychodza.. Mi sie wydaje ze Igg mam baardzo wysokie, niestety nie przyjrzalam sie dokonca tym wynikom, bo co do wynikow to ja za blyskotliwa nie jestem,a w mojej karcie wszystko lezy, jak lekarz powiedzial, ze za ciekawie to nie wyglada bo mam wlasnie chyba igg bardzo wysokie to musi byc cos nie tak. Czytam na skierowaniu, ze teraz bede miala badania w kierunku IgM. Powiedzial, ze wyjdzie wynik albo dodatni, albo ujemny, Jesli dodatni wyjdzie to mamy problem (doslownie tak powiedzial), a jesli ujemny to na pierwsze usg dopiero 4 kwietnia sie spotykamy. Czym blizej do jutra tym bardziej mnie to stresuje, to tak jak na wyrok jakis czekac. albo plus albo minus

będzie dobrze zobaczysz-kciuki zaciśnięte i jak bedziesz juz wiedziała co i jak daj nam znac

[lausanne]

Napisane przez kapka

Wiecie, co mozna brać na ból głowy, bo apap nie pomaga

na pewno można paracetamol, ale czy pomoże? w sumie taki słaby jak apap... ja też mam silne bóle głowy w ciązy, ale zauważyłam że wtedy musze się położyć na wznak, otworzyć okno i zamknąc oczy. Czasem mąz mi przynosi okład mokry. Pomaga...
Mąż w ogole jest cudowny... no - gdyby nie to że mnie nie kocha Juz drugą ciązę skacze nade mną, robi kanapeczki, herbatke, lata do sklepu po moje zachcianki. Choć w sumie zawsze taki był - ciąża nie ciąża. Ale teraz wyjątkowo. I zawsze mówi "zostaw sprzatanie, pranie itd. To nie jest ważne, jak tylko mozesz to odpoczywaj i spij"
Na teściową i mamę nie mogę narzekać. Każda ma swoje wady, ale kto ich nie ma? One moje niedociągnięcia akceptują, ja akceptuje ich Ale jak zwierzać się to tylko siostrze. No i ostatnio coraz częsciej szwagierce

[BordAna]

moja kuzynka na bol głowy w ciązy piła słabą kawę z cytryną! i rzeczywiście z tego co opowiadała to 10minut i po bolu.
Ja nie próbowałam takiej mieszanki jak boli mnie głowa to po prostu się męczę, tabl jeszcze nie łykałam...

[aa2]

Napisane przez BordAna

moja kuzynka na bol głowy w ciązy piła słabą kawę z cytryną! i rzeczywiście z tego co opowiadała to 10minut i po bolu.
Ja nie próbowałam takiej mieszanki jak boli mnie głowa to po prostu się męczę, tabl jeszcze nie łykałam...

cytrynę to mogę zjeść jak pomarańcze ale kawy z cytryna bym się chyba nie napiła he he, ja podobnie jak ty po prostu się męczę, a jak akurat mogę to próbuje się przespać

[BordAna]

ooo tak!! sen sen i jesszcze raz sen!
spanie to jest to, co mi teraz w ciązy wychodzi najlepiej
szczególnie gdy głowa boli mnie aż tak bardzo że mam światłowstręt..

[MalgosiaM8]

Napisane przez AgnesD

umówiłam się do dentysty, i już jestem przerażona

no i już przez tel zaznaczyłam, że w ciąży i że znieczulenie będę brać a będą mieli co leczyć

powiedzcie,że dzielna jestem

Jesteś jesteś
Mnie też to czeka

Napisane przez BordAna

ooo tak!! sen sen i jesszcze raz sen!
spanie to jest to, co mi teraz w ciązy wychodzi najlepiej
szczególnie gdy głowa boli mnie aż tak bardzo że mam światłowstręt..

Ja własnie po 2 godzinnej drzemce mmm
przez to gofrów mi się zachciało

[lausanne]

Małgosia no nie mogę z Tobą! Zawsze wymyslisz i napiszesz o czymśc takim do zjedzenia, że potem tylko myślę jak to zdobyć

[danika]

Agnes jestes bardzo dzielna

Widze, że dużo z was ma stracha przed dentystą...moj to taki fajny facet jest, że dzieki niemu wlaśnie przestałam się bać strasznie delikatnie robi, zawsze mi dobrze dobiera dawki znieczulenia i wogole fajny jest, najlepsze, że zadaje pytania, na które nie ma odpowiedzi "tak-nie" podczas kiedy siedze z rozdziawioną paszczą hehe

Acelinko ja też suszę włosy dyfuzorem, ale powoli, na słabym nadmuchu i tylko u nasady, a fryzjerka mi wysuszyła pełnym nadmuchem i całe włosy (zadbała cobym z mokrymi nie wyszła bo zimno )

Gerda czyzbyś pisała o tarnowskim nowym szpitalu? bo tam wlasnie po drugiej stronie ulicy jest uroczy zakład pogrzebowy i cmentarz faktycznie widok jest ciekawy

BordAna witaj i tutaj

---------- Dopisano o 17:21 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ----------

Napisane przez BordAna

moja kuzynka na bol głowy w ciązy piła słabą kawę z cytryną! i rzeczywiście z tego co opowiadała to 10minut i po bolu.
Ja nie próbowałam takiej mieszanki jak boli mnie głowa to po prostu się męczę, tabl jeszcze nie łykałam...

ble...chybabym od razu pobiegła do kibelka po takiej mieszance

ja też się morduje, staram sie nie łykać prochów...


moja teściowa jest ok, ma swoje za uszami i troche sie wtrąca i lubi dawac dobre rady, ale jak widzi, że jej nie słuchamy to przestaje gadać Tesciu to wogóle jest super moja mama też jest naprawdę w porządku, strasznie kochana, już chciała mi sprzątać i okna myć jak tylko sie dowiedziała, że jestem w ciąży

[MalgosiaM8]

Napisane przez lausanne

Małgosia no nie mogę z Tobą! Zawsze wymyslisz i napiszesz o czymśc takim do zjedzenia, że potem tylko myślę jak to zdobyć

od usług mąż mi już wiezie mleko co bym mogła zrobić , zaraz zabiorę się za ubijanie śmietany