co to może być?

rybka93 · 2011-04-07, 15:22

Mam 18 lat. Od roku współżyję z chłopakiem. Dosałam okres 24Marca, skończył mi się 30 Marca( czyli normalnie tak jak zawsze6-7dni). Ale od temtego czasu często boli mnie w dole brzucha( nie jest to mocny ból) i mam brązowy śluz jest go dość dużo. Bardzo się tym niepokoje.

zapisałam się już do ginekologa, wizyta w przyszłym tygodniu. Ale może wy wiecie co to może być?

Może miała któraś z was tak kiedyś?
będę bardzo wdzięczna za odpowiedzi. I proszę nie piszcie mi idz do ginekologa bo ja to wiem i pójdę.

karolynka90 · 2011-04-07, 15:29

Cytat:

Napisane przez rybka93

Mam 18 lat. Od roku współżyję z chłopakiem. Dosałam okres 24Marca, skończył mi się 30 Marca( czyli normalnie tak jak zawsze6-7dni). Ale od temtego czasu często boli mnie w dole brzucha( nie jest to mocny ból) i mam taki brązowy śluz jest go dość dużo. Bardzo się tym niepokoje.

zapisałam się już do ginekologa, wizyta w przyszłym tygodniu. Ale może wy wiecie co to może być?

Może miała którać z was tak kiedyś?
będę bardzo wdzięczna za odpowiedzi. I proszę nie piszcie mi idz do ginekologa bo ja to wiem i pójdę.

Taki śluz może świadczyć o jakiejś grzybicy, infekcji.

Marika27 · 2011-04-07, 22:00

rybka93 taki brązowy śluz może być też oznaką jakiś nieprawidłowych zmian hormonalnych...bądź jak napisała poprzedniczka - może infekcja

diagnozę może postawić tylko specjalista w tym temacie...

rybka93 · 2011-04-08, 14:15

teraz mam ciemno żółty z krwią.

myślicie że to może być ciąża???

[COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 15:15 ---------- Poprzedni post napisano o 15:05 ----------

czyli:
24.03-30.03- okres(ofity- jak zawsze)
30.03-07.04-brązowy śluz(żadki i brązowy)
8.04-....- ciemno żółty z krwią (gęsty)

Evaniesama · 2011-04-08, 14:36

Bardzo dobrze, że idziesz!

Nie ma się czy przejmować. Brązowy śluz zdarza się przy jakichś niegroźnych infekcjach z tego co wiem...a czy ból oznacza coś więcej? nie sądzę, więc głowa do góry

rybka93 · 2011-04-08, 14:47

Evaniesama, a ta krew?

whitechocolateraspberry · 2011-04-08, 14:57

Ciąża to to na pewno nie jest. Za to może to być jakaś infekcja lub po prostu skaleczenie (nie wiem może podczas stosunku doszło do jakiegoś przetarcia i dlatego leci krew). Jak pójdziesz do lekarza to się wtedy dokładnie dowiesz.

rybka93 · 2011-04-08, 15:04

dziękuje za odpowiedzi.

karolynka90 · 2011-04-08, 18:05

Cytat:

Napisane przez rybka93

teraz mam ciemno żółty z krwią.

myślicie że to może być ciąża???

[COLOR="Silver"]

Czy zawsze gdy cos jest nie tak, musi to oznaczać ciążę?

Jeśli współżyjesz bez zabezpieczenia, to w końcu się ciąży dorobisz, jeśli się zabezpieczasz, to nie masz się co o nią martwić.

A do lekarza idź sprawdzić co się dzieje.

CytrynowaPannica · 2011-04-08, 22:42

Czekaj, już sprawdzam, co to może być...

Na pewno jesteś w ciąży!

Jesteś pewna, żeś gotowa na współżycie? Każdą zmianę będziesz traktować, jako potencjalną ciążę?

Wyluzuj. Pójdziesz do lekarza i się dowiesz, czy w ogóle cokolwiek jest nie tak.

rybka93 · 2011-04-09, 09:56

na pewno to nie jest normalne bo nigdy tak nie miałam.
poprostu rozważam każdą opcję.

karolynka90 · 2011-04-09, 10:39

Cytat:

Napisane przez rybka93

na pewno to nie jest normalne bo nigdy tak nie miałam.
poprostu rozważam każdą opcję.

Każdą?
Ja zauważyłam, że wystraszyłaś się ciążą tylko.

rybka93 · 2011-04-09, 13:29

jak byś tak nie zauważyła to w pierwszym wpisie naweto tym nie wspomiałam. Później przyszło mi na myśli że to może to. Więc nie oceniaj..

rybka93 · 2011-04-18, 21:59

dziewczyny, czy przesadzam?

Byłam u ginekologa- Pani doktor stwierdziła u mnie meleńką nadrzerkę, powiedziała: "ale to tylko takie meleńkie zaróżowienie, może to jest genetycznie, na razie nie będziemy nic z tym robić, przyjdzie Pani za rok w maju na kontrol jak będzie coś się działo to wymrozimy"

za rok?

przecież to bardzo dużo czasu...
nawet nie zrobiła mi cytologi tylko usg...

przesadzam?

mogłam iść prywatnie

---------- Dopisano o 22:59 ---------- Poprzedni post napisano o 22:55 ----------

a i jeszcze poprosiłam o tabletki antykoncepcyjne i tu też zdziwiłam się, że Pani doktor przepisała mi bez cytologi

i mam takie pytanko... okres dostanę środa/czwartek, wtedy też zaczynam brać tableki, zabezpieczać się dodatkowo?

fredka86 · 2011-04-19, 13:51

Cytat:

Napisane przez rybka93

a i jeszcze poprosiłam o tabletki antykoncepcyjne i tu też zdziwiłam się, że Pani doktor przepisała mi bez cytologi

A co ma wspólnego cytologia ze wskazaniami do przepisania tabletek antykoncepcyjnych? Przeciwwskazaniem do ich przepisania powinien być obciążający wywiad, cytologia raczej nie ma żadnego związku z antykoncepcją.

Cytat:

i mam takie pytanko... okres dostanę środa/czwartek, wtedy też zaczynam brać tableki, zabezpieczać się dodatkowo?

Wszystkie tego typu informacje powinny być umieszczone w ulotce.
Jeśli zaczniesz brać tabletki od pierwszego dnia krwawienia - jesteś zabezpieczona od pierwszej tabletki. Jeśli zaczniesz je brać później (od 2 do 5 dnia cyklu) musisz się dodatkowo zabezpieczać przez 7 dni.

Eldo_rado · 2011-04-19, 17:28

Cytat:

Napisane przez rybka93

a i jeszcze poprosiłam o tabletki antykoncepcyjne i tu też zdziwiłam się, że Pani doktor przepisała mi bez cytologi

badania krwi mogła zlecić, owszem, cytologia nie ma nic do tabletek.

karolynka90 · 2011-04-20, 21:31

Cytat:

Napisane przez Eldo_rado

badania krwi mogła zlecić, owszem, cytologia nie ma nic do tabletek.

Wręcz powinna.
Jak można przepisywać hormony bez badań? Tragedia.

noir246 · 2011-04-20, 21:53

Hej, mam maly problem.
Jakies kilka miesiecy temu mialam zakazenie grzybiczne czy cos takiego i bylam u ginekologa, niby poprzepisywala mi tam rozne masci i globulki no i pomoglo, ale jakos nie do konca czulam sie wyleczona. Myslalam ze tylko sama sobie wmawiam bo w wymazie nic mi nie wyszlo, no ale przez te kilka miesiecy czesto odczuwalam bol przy stosunku z partnerem i do tego mialam troche dziwny sluz, taki nie do konca normalny

poszlam znowu do pani ginekolog (innej) i po krotkim zerknieciu (moze jakies 3 sekundy) stwierdzila ze mam ostry stan zapalny i znowu dostalam jakis krem i globulki ktore mnie kosztowaly ok 100 zl .... i jakos juz zakonczylam kuracje ale nie czuje zeby sie cos bardzo to wszystko poprawilo bo kiedy umieszczalam sobie te globulki w pochwie to jednak czulam ze jest ona bardzo napuchnieta od srodka. Prosze jezeli ktoras z was moze sie w jakis sposob domysla co to moze byc, a jeszcze zaznacze ze moj partner leczyl sie wczeniej na jakies zakazenie chlamydia i cos mi sie wydaje ze moze nie do konca sie wyleczyl a uzywam tylko tabletek antykoncepcyjnych wiec prawdopodobne ze moglam sie zarazic.
Juz nie wiem co mam robic, nie stac mnie teraz na prywatnego ginekologa.... czy moze mi to jakos jeszcze sie unormuje niedlugo samo...?
Prosze pomozcie, bo boje sie ze z tego moze zrobic sie cos gorszego....moze ktoras mnie uspokoi?

2011-04-07, 15:22	#1
rybka93 Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-04 Wiadomości: 17	co to może być? Mam 18 lat. Od roku współżyję z chłopakiem. Dosałam okres 24Marca, skończył mi się 30 Marca( czyli normalnie tak jak zawsze6-7dni). Ale od temtego czasu często boli mnie w dole brzucha( nie jest to mocny ból) i mam brązowy śluz jest go dość dużo. Bardzo się tym niepokoje. zapisałam się już do ginekologa, wizyta w przyszłym tygodniu. Ale może wy wiecie co to może być? Może miała któraś z was tak kiedyś? będę bardzo wdzięczna za odpowiedzi. I proszę nie piszcie mi idz do ginekologa bo ja to wiem i pójdę. Edytowane przez rybka93 Czas edycji: 2011-04-07 o 15:30

2011-04-07, 22:00	#3
Marika27 Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-02 Wiadomości: 299	Dot.: co to może być? rybka93 taki brązowy śluz może być też oznaką jakiś nieprawidłowych zmian hormonalnych...bądź jak napisała poprzedniczka - może infekcja diagnozę może postawić tylko specjalista w tym temacie... __________________ "Zawsze trzeba podejmować ryzyko. Tylko wtedy uda nam się pojąć, jak wielkim cudem jest życie, gdy będziemy gotowi przyjąć niespodzianki, jakie niesie nam los." (Paulo Coelho) Edytowane przez Marika27 Czas edycji: 2011-04-07 o 22:03

2011-04-08, 14:15	#4
rybka93 Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-04 Wiadomości: 17	Dot.: co to może być? teraz mam ciemno żółty z krwią. myślicie że to może być ciąża??? [COLOR="Silver"] ---------- Dopisano o 15:15 ---------- Poprzedni post napisano o 15:05 ---------- czyli: 24.03-30.03- okres(ofity- jak zawsze) 30.03-07.04-brązowy śluz(żadki i brązowy) 8.04-....- ciemno żółty z krwią (gęsty) Edytowane przez rybka93 Czas edycji: 2011-04-08 o 14:17

2011-04-08, 14:36	#5
Evaniesama Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-02 Wiadomości: 142	Dot.: co to może być? Bardzo dobrze, że idziesz! Nie ma się czy przejmować. Brązowy śluz zdarza się przy jakichś niegroźnych infekcjach z tego co wiem...a czy ból oznacza coś więcej? nie sądzę, więc głowa do góry __________________ http://werandapelnaslonca.blogspot.com/

2011-04-08, 14:47	#6
rybka93 Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-04 Wiadomości: 17	Dot.: co to może być? Evaniesama, a ta krew?

2011-04-08, 14:57	#7
whitechocolateraspberry Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-03 Wiadomości: 1 966	Dot.: co to może być? Ciąża to to na pewno nie jest. Za to może to być jakaś infekcja lub po prostu skaleczenie (nie wiem może podczas stosunku doszło do jakiegoś przetarcia i dlatego leci krew). Jak pójdziesz do lekarza to się wtedy dokładnie dowiesz. __________________ Truth has no path. Truth is living, and therefore, changing. It has no resting place, no form, no organized institution, no philosophy.

2011-04-08, 15:04	#8
rybka93 Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-04 Wiadomości: 17	Dot.: co to może być? dziękuje za odpowiedzi.

2011-04-08, 22:42	#10
CytrynowaPannica Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-11 Wiadomości: 1 825	Dot.: co to może być? Czekaj, już sprawdzam, co to może być... Na pewno jesteś w ciąży! Jesteś pewna, żeś gotowa na współżycie? Każdą zmianę będziesz traktować, jako potencjalną ciążę? Wyluzuj. Pójdziesz do lekarza i się dowiesz, czy w ogóle cokolwiek jest nie tak. __________________ Edytowane przez CytrynowaPannica Czas edycji: 2011-04-08 o 22:44

2011-04-09, 09:56	#11
rybka93 Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-04 Wiadomości: 17	Dot.: co to może być? na pewno to nie jest normalne bo nigdy tak nie miałam. poprostu rozważam każdą opcję.

2011-04-09, 13:29	#13
rybka93 Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-04 Wiadomości: 17	Dot.: co to może być? jak byś tak nie zauważyła to w pierwszym wpisie naweto tym nie wspomiałam. Później przyszło mi na myśli że to może to. Więc nie oceniaj..

2011-04-18, 21:59	#14
rybka93 Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-04 Wiadomości: 17	Dot.: co to może być? dziewczyny, czy przesadzam? Byłam u ginekologa- Pani doktor stwierdziła u mnie meleńką nadrzerkę, powiedziała: "ale to tylko takie meleńkie zaróżowienie, może to jest genetycznie, na razie nie będziemy nic z tym robić, przyjdzie Pani za rok w maju na kontrol jak będzie coś się działo to wymrozimy" za rok? przecież to bardzo dużo czasu... nawet nie zrobiła mi cytologi tylko usg... przesadzam? mogłam iść prywatnie ---------- Dopisano o 22:59 ---------- Poprzedni post napisano o 22:55 ---------- a i jeszcze poprosiłam o tabletki antykoncepcyjne i tu też zdziwiłam się, że Pani doktor przepisała mi bez cytologi i mam takie pytanko... okres dostanę środa/czwartek, wtedy też zaczynam brać tableki, zabezpieczać się dodatkowo?

2011-04-20, 21:53	#18
noir246 Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-12 Wiadomości: 5	Dot.: co to może być? Hej, mam maly problem. Jakies kilka miesiecy temu mialam zakazenie grzybiczne czy cos takiego i bylam u ginekologa, niby poprzepisywala mi tam rozne masci i globulki no i pomoglo, ale jakos nie do konca czulam sie wyleczona. Myslalam ze tylko sama sobie wmawiam bo w wymazie nic mi nie wyszlo, no ale przez te kilka miesiecy czesto odczuwalam bol przy stosunku z partnerem i do tego mialam troche dziwny sluz, taki nie do konca normalny poszlam znowu do pani ginekolog (innej) i po krotkim zerknieciu (moze jakies 3 sekundy) stwierdzila ze mam ostry stan zapalny i znowu dostalam jakis krem i globulki ktore mnie kosztowaly ok 100 zl .... i jakos juz zakonczylam kuracje ale nie czuje zeby sie cos bardzo to wszystko poprawilo bo kiedy umieszczalam sobie te globulki w pochwie to jednak czulam ze jest ona bardzo napuchnieta od srodka. Prosze jezeli ktoras z was moze sie w jakis sposob domysla co to moze byc, a jeszcze zaznacze ze moj partner leczyl sie wczeniej na jakies zakazenie chlamydia i cos mi sie wydaje ze moze nie do konca sie wyleczyl a uzywam tylko tabletek antykoncepcyjnych wiec prawdopodobne ze moglam sie zarazic. Juz nie wiem co mam robic, nie stac mnie teraz na prywatnego ginekologa.... czy moze mi to jakos jeszcze sie unormuje niedlugo samo...? Prosze pomozcie, bo boje sie ze z tego moze zrobic sie cos gorszego....moze ktoras mnie uspokoi?

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)