|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 5
|
Kompulsyjki i dziwactwa cz.2
Nie wiem czy na forum wizaż pisał kiedyś facet, najwyżej mnie zjedziecie, ale będę wiedział na czym stoję.
Do napisania wątku zainspirował mnie jeden z poprzednich tematów na forum: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=429668&page=3 Szczególnie post koleżanki essme: Kod:
Genialny wątek. Uwielbiam Monka! Właśnie idę oglądać kolejny odcinek (czuję z nim głęboką więź). Moje odstępsta: - Nie dotykam klamek. Jak z kimś jestem to czekam aż ta osoba otworzy drzwi. Wszystkie klamki mnie obrzydzają. :brzydal: - Tak jak Monk mam zapas mokrych chusteczek (koniecznie ANTYBAKTERYJNYCH). Codziennie czyszczę nimi m.in. biurko i długopisy (te szczególnie). - W kurtce trzymam zawsze żel antybakteryjny, którym dezynfekuję ręce bez potrzeby użycia mydła i wody :D. Np. po dotknięciu klamki, jakiegoś blatu w mieście... ogólnie wszystkiego - zazwyczaj staram się nie dotykać NICZEGO. :rolleyes: - ZAWSZE przebieram się jak przychodzę do domu w "domowe, niezasyfione miastem" ubrania. Nie wyobrażam sobie np.chodzić po domu w tych samych ubraniach w jakich byłam na zewnątrz a tym bardziej rzucić się w nich na łóżko. Dla mnie to zbrodnia nie do wybaczenia. :baba: - Nie cierpię, wręcz NIE ZNOSZĘ jak ktoś dotyka moje rzeczy - książkę, długopis...cokolwiek. Zawsze po tym muszę je przetrzeć moją chusteczką antybakteryjną :cool: (patrz punkt 2). - NIGDY, chodźby nie wiem co nie przejdę po moim domu w butach. BLEEE!! Najpier ktoś chodzi po syfiastych drogach a potym biega sobie w tych butach spokojnie po dywanie i wszystkich pokojach... :mur: Nie do pomyślenia. Każdy kto stanie chodźby o kroczek za daleko z domowników w butach musi się ze mną zmierzyć :pala:. - Nie lubię tłumów i ciszy, bliskich kontaktów z obcymi, grubo pokrojonej wędliny i (jak większość) publicznych toalet. - Obsesyjnie myje podłogę. Najchętniej odkaziłabym cały dom :o - Brzydzę się kranów. :brzydal: Zawsze staram się je odkręcać koniuszkiem palca. Więcej "dziwactw" nie pamiętam lub nie chcę pamiętać :D ![]() Otóż jestem już dłuższy czas na studiach i niestety cały czas jako singiel. Wynika to głównie z tego, że nie chciałem by mój związek z dziewczyną wygladał jak w przypadku moich rodziców - tzn. jedna strona jest super czyściochem, pedantem z nerwicą natręctw czy jak to nazwiecie a druga to zupełne przeciwieństwo. Na początku można udawać ale na dłuższą metę tak się nie da - o bliskości itp. nie ma mowy - wiecie co mam na myśli. Dla takiej osoby był bym tylko ciężarem czy dziwakiem. Nadzieję, że na świecie są takie osoby jak ja dał mi właśnie ww. post. Liczę na wypowiedzi osób zachowujących sie podobnie jak koleżanka essme oraz tego jak wyglądają wasze związki. Może jednak nie jestem skazany na bycie wiecznym singlem? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 912
|
Dot.: Kompulsyjki i dziwactwa cz.2
psychiatra nic wiecej nie da sie powiedziec...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 881
|
Dot.: Kompulsyjki i dziwactwa cz.2
Takie coś to już chyba nie kwalifikuje się do bycia pedantem. Bo ja sama jestem pedantyczna i lubię porządek, ale bez przesady jak w przypadku dotykania klamek czy tego gdy ktoś dotyka moja rzeczy...
Już to sobie wyobrażam, że mój facet złapie mojego laptopa i już będę lecieć z chusteczką.... :O Moim zdaniem trzeba to leczyć, bo może być jeszcze gorzej ..
__________________
"Wierzysz, że można kochać kobietę i ustawicznie ją zdradzać?Mniejsza o zdradę fizyczną, chodzi o
intencje, o poezję duszy.Cóż nie jest to proste ale i tak męzczyźni nieustannie to robią." |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: z daleka...
Wiadomości: 1 079
|
Dot.: Kompulsyjki i dziwactwa cz.2
Nie wiem jak inne Wizażanki ale ja bym psychicznie nie wytrzymała z takim mężczyzną jak Ty. Oczywiście chodzi tu tylko i wyłącznie o Twoje dziwactwa. I jeśli dotknełabym długopisu Tż a on leciał by z chusteczką antybakteryjną bo się brzydzi to chyba bym go uderzyła
![]()
__________________
Zapuszczam włoski: Cel--->60 cm ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 323
|
Dot.: Kompulsyjki i dziwactwa cz.2
Moim zdaniem to poważny problem, serio. Powinieneś się zgłosić do jakiegoś terapeuty, takie natręctwa to może być tylko znak bardziej poważnych zaburzeń. Choć z drugiej strony, jeśli Tobie to nie przeszkadza i nie chcesz się zmieniać, to terapeuta też nie pomoże. A tak z ciekawości: wolisz nie mieć dziewczyny ale za to odkażony cały dom i godzisz się na zapłacenie za swoją fobię takiej ceny, czy myślisz może jak te dwie rzeczy pogodzić?
__________________
Mój blog o analizie kolorystycznej - nowy wpis ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Kompulsyjki i dziwactwa cz.2
jesli chcesz sobie pomoc i miec szanse stworzyc zdrowy zwiazek - udaj sie do specjalisty.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 242
|
Dot.: Kompulsyjki i dziwactwa cz.2
a z jakiej paki część 2 tamtego wątku? wątek musi mieć 5000 postów, żeby zakładać kolejną jego część - skoro tak lubisz porządek poproś moda o połączenie wątków, żeby niepotrzebnie nie śmiecić na forum
odnośnie meritum - masakra, lecz się chłopie |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 | ||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 5
|
Dot.: Kompulsyjki i dziwactwa cz.2
Cytat:
Cytat:
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 323
|
Dot.: Kompulsyjki i dziwactwa cz.2
Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() edit: Ups, wcale się nie pytałeś co myślimy tylko czy są podobne osoby na forum. Sorry w takim razie za odp nie na temat.
__________________
Mój blog o analizie kolorystycznej - nowy wpis ![]() Edytowane przez tigrinha Czas edycji: 2011-04-14 o 13:37 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 868
|
Dot.: Kompulsyjki i dziwactwa cz.2
Ja mam nn
![]()
__________________
Podpis w remoncie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 1 064
|
Dot.: Kompulsyjki i dziwactwa cz.2
to moga byc zaburzenia obsesyjno-kompulsywne, a na to jest jedna rada: psychiatra w celu diagnozy i wypisania leków oraz terapia w celu poznania przyczyn wszystkich tych rytuałów.
ja zażywam asentrę, chodzę do psychologa. naprawdę pomaga. w mojej chorobie miałam takie momenty, że przesiadywałam całą noc na komputerze. nie mogłam iść spać, bo cały czas okna i drzwi były niedomknięte.. oczywiście tylko wg mnie. co 10 minut (magiczna dziesiątka ![]() ale z przenośnym zelem antybakteryjnym nadal nie umiem się rozstać.
__________________
Edytowane przez cordellia Czas edycji: 2011-04-14 o 19:37 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Copyraptor
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
|
Dot.: Kompulsyjki i dziwactwa cz.2
Wiesz, to nie chodzi o to, że dziewczyny Ci doradzają lekarza dlatego, że by nie zniosły niechodzenia w buciorach po domu. Nerwice natręctw/zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne to zaburzenia lękowe, pogłębiające się z czasem, upośledzające zachowanie i wskazujące na problemy psychiczne - to może się przekładać też na inne dziedziny życia. Może dla Ciebie nie stanowi to problemu, wydaje Ci się normalne, ale problem nie leży w tym, że nie lubisz jak jest brudno, tylko głębiej. Naprawdę chcesz sobie dobierać partnerkę pod kątem tego, czy tak często jak ty myje ręce, a nie dlatego, że będzie Cię pociągać intelektem/fizycznością/będzie między wami iskrzyć? Nie da się w ten sposób stworzyć zdrowego, szczęśliwego związku.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: z daleka...
Wiadomości: 1 079
|
Dot.: Kompulsyjki i dziwactwa cz.2
Wiesz co, powiem Ci tak bo widze, że się uraziłeś. Nerwica natręctw nie jest szkodliwa, gdy np. nie robi krzywdy innym osobom. Ja ci tylko radze zasięgnąć porady lekarza bo takie zachowania często się nasilają. Tutaj nie chodzi o to, żeby Ci zrobić przykrość. Ale skoro jesteś sam i chciałabyś mieć kogoś to lepiej żeby ta osoba nie cierpiała na tym. Przykład. Matka mojego Tż ma obsesję na punkcie czystości, nawet małych okruszków. I wiesz jak ja na tym cierpię? A no tak, ze zawsze wylewam kawę ma stół, kruszę ciasto na dywan bo tak mi sie ręce trzesa jak ona patrzy byle bym nie zachlapała jej obrusu! Efekt? Rzadko odwiedzam Tż... Widzimy sie tylko u mnie...Ale on to rozumie, że wizyty u niego mnie stresują! To jest choroba i trzeba ją leczyć jeśli się chce żyć z drugą osobą.
---------- Dopisano o 23:01 ---------- Poprzedni post napisano o 22:53 ---------- Cytat:
![]()
__________________
Zapuszczam włoski: Cel--->60 cm ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 | ||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 5
|
Dot.: Kompulsyjki i dziwactwa cz.2
Cytat:
Natomiast co to Twojego pytania co mi daje niechodzenie w butach po domu - tyle że tak musiałbym wycierać podłogę codziennie a tak robię to raz w tygodniu. Nie mam zamiaru Cie do niczego przekonywać bo w tej kwestii jesteśmy z zupełnie innej planety. A w rzeczach w których chodze po dworze po prostu było by mi nieprzyjemnie chodzić po domu. Na tej zasadzie można powiedzieć dlaczego ludzie palą papierosy - tracą na to kasę, czas, zdrowie swoje i co gorsza innych - ale takie coś znacznej częsci otoczenia nie przeszkadza a na pewno nie wydaje się dziwne i nienormalne. Cytat:
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 | |
Copyraptor
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
|
Dot.: Kompulsyjki i dziwactwa cz.2
Cytat:
I nie twierdzę, że masz sobie szukać kompletnej flei - ale wyobraź sobie, że spotykasz kobietę swoich marzeń, która wcale jakoś szczególnie "brudna" nie jest, ale czasami ma ochotę położyć się spać bez kąpieli padnięta po całym dniu, wyjść na imprezę, skorzystać z Twojej szczoteczki do zębów bo zapomni własnej. To są normalne rzeczy, i reagowanie na nie negatywnie prawdopodobnie ją do Ciebie zniechęci. Swoimi kompulsjami zamykasz sobie bardzo dużo drzwi. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 | ||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 5
|
Dot.: Kompulsyjki i dziwactwa cz.2
Cytat:
Cytat:
Tak czy inaczej dziękuje wszystkim za wypowiedzi. Również za pw które dostałem od osób z podobnymi problemami, dzięki temu wiem, że wcale tego nie trzeba leczyć tylko znaleźć osobę która jest w stanie nas zaakceptować. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z najwyższej wieży
Wiadomości: 3 768
|
Dot.: Kompulsyjki i dziwactwa cz.2
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Pomorze Zachodnie
Wiadomości: 763
|
Dot.: Kompulsyjki i dziwactwa cz.2
Cytat:
A jeśli mowa o socjalizacji, to zastanów się najpierw ile złych wzorców rodzice/szkoła/rówieśnicy potrafią przekazywać dzieciom. Alkoholizm, narkotyki, agresja psychiczna i fizyczna... Uwierz mi, są gorsze wzorce zachowań do przekazania niż mycie rąk kilkadziesiąt razy dziennie. Jeśli popatrzeć na to w tych kategoriach, to 80% społeczeństwa jest "nieprawidłowo zsocjalizowanymi ludźmi".
__________________
... Na chwilę obecną posiadam 35 lat... Jestem tym wstrząśnięta i zmieszana ![]() "Jak mówię, że zrobię, to chyba mówię!"
![]() Edytowane przez zimnaaga Czas edycji: 2011-04-27 o 00:15 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z najwyższej wieży
Wiadomości: 3 768
|
Dot.: Kompulsyjki i dziwactwa cz.2
Cytat:
Tak jak to, że dwójka alkoholików zniszczy życie swoim potomkom jest dużo bardziej prawdopodobne niż, że stanie się to kiedy jedno z rodziców ma problem z nałogiem, tak samo bardziej prawdopodobne jest, że dwójka osób mających skrajną obsesję na punkcie kontaktu z tym, co ich zdaniem nieczyste zryje dzieciakom beret o wiele bardziej niż w przypadku gdy tylko jedno z rodziców ma daleko posunięte kompulsje i fobie. Jeśli tylko jeden rodzic ma problemy, obojętne: z nałogiem, agresją, psychiką, to zawsze istnieje choćby cień szansy, że drugi rodzic będzie zdolny przekazać jakiś pozytywny wzorzec, ustrzec dziecko przed patologią, czy cokolwiek innego. W momencie kiedy oboje np. piją czy myją ręce pięćdziesiąt razy dziennie będą najprawdopodobniej eskalowali w sobie te wspólne zainteresowania. Wobec tego ich ewentualne potomstwo ma, mówiąc krótko, przechlapane. In my humble opinion. ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Pomorze Zachodnie
Wiadomości: 763
|
Dot.: Kompulsyjki i dziwactwa cz.2
No, ale ty z góry założyłaś, że:
Cytat:
![]() Czyli wychodzi na to, że tacy ludzie nie powinni w ogóle zakładać rodzin tak? Bo nikt "normalny" tego nie zaakceptuje i tylko dwoje chorych na te "fiksacje" może się ze sobą związać? ![]() Więc pewnie z alkoholikiem też może się związać tylko alkoholiczka, bo "normalna" kobieta przecież nie. I z narkomanem. I z seksoholikiem ![]() A autor napisał tylko, że szuka osoby, która to ZAAKCEPTUJE.
__________________
... Na chwilę obecną posiadam 35 lat... Jestem tym wstrząśnięta i zmieszana ![]() "Jak mówię, że zrobię, to chyba mówię!"
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z najwyższej wieży
Wiadomości: 3 768
|
Dot.: Kompulsyjki i dziwactwa cz.2
Cytat:
![]() Ale masz rację ![]() Spojrzałam sobie raz jeszcze, co chłopina dokładnie napisał i rzeczywiście ![]() ![]() Źle, jeśli ma rację, co nie? ![]() ![]() Ale i tak: chapeau bas! ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Pomorze Zachodnie
Wiadomości: 763
|
Dot.: Kompulsyjki i dziwactwa cz.2
Teraz to pojechałaś
![]() Co do reszty - no ja już taka czepialska jestem ![]() ![]()
__________________
... Na chwilę obecną posiadam 35 lat... Jestem tym wstrząśnięta i zmieszana ![]() "Jak mówię, że zrobię, to chyba mówię!"
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 456
|
Dot.: Kompulsyjki i dziwactwa cz.2
Wow. Artois pochlebiasz mi
![]() A czy mogłabym za nim Ci opowiem dokładnie o swoim przypadku (chodź ja uważam to zachowanie za mój urok osobisty a nie żadne fiku-miku ![]() ![]() Edytowane przez essme Czas edycji: 2011-04-27 o 19:08 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:54.