2011-05-22, 18:45 | #1921 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 816
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe prawie 3-latki!! :)
Takuśna dziękuję Olcia dobrze, ma trochę katar choć właściwie mogę powiedzieć miała wczoraj, dziś już prawie nic, chyba jej organizm dobrze sobie radzi z infekcją dwkrotnie miała temperaturę 38 ( w nocy z piątku na sobotę i w sobotę po 11) od tego czasu wsio dobrze
Jowiszkowa Twoja wymarzona spódniczka na pewno gdzieś na Ciebie czeka Nastawiłam sobie timer na chlebek
__________________
27.07.2008 r. Olcia 01.02.2015 r. Kamilek |
2011-05-22, 19:57 | #1922 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 207
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe prawie 3-latki!! :)
hej
ja przed 20 wróciłam z małym ze wsi, tz nas przywitał pizza i colą zionę czosnkiem Pogoda super, wczoraj trochę postraszyło burzą, troszkę pokropiło, dzisiaj upał że aż całe plecy czerwone w końcu się opaliłam Kasia mam nadzieję że Ola szybko wróci do zdrowia i więcej nie będzie ci gorączkować. A teraz mi się przypomniało, wczoraj coś Tymkowi zaszkodziło-myślę że dym z grila, bo tak mi się przed snem rozkaszlał-dobrze że miałam lek na astmę, dostał na noc, rano i spokój, po kaszlu ani śladu. |
2011-05-22, 20:22 | #1923 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 816
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe prawie 3-latki!! :)
Judi kochana dziękuję dobrze, że Tymusiowi też szybko przeszło po leku
Oj narobiłaś mi ochoty na pizzę pewnie niedługo sama jakąś wysmaruję
__________________
27.07.2008 r. Olcia 01.02.2015 r. Kamilek |
2011-05-23, 06:29 | #1924 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 816
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe prawie 3-latki!! :)
Dzień doberek
A gdzie nasza Cestusia kochana? już tyle czasu minęło
__________________
27.07.2008 r. Olcia 01.02.2015 r. Kamilek |
2011-05-23, 06:50 | #1925 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 5 618
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe prawie 3-latki!! :)
hello
własnie Kasiulko cały czas myślę o mojej synowej i Cestusi myślałam że skazane są na banicję tylko na jakieś 2 tygodnie a tu ciagle cisza i cisza popijam kawę Miki chciał siku ,bo miał bardzo silną motywację zapodania bajeczki tż juz mi wybył a my się ogarniemy i pojedziemy do mojej mamy jadę samochodem,bo nie chce mi się spacerować z takim baniakiem wygodna się zrobiłam , ale to może i lepiej dla mojego wprawiania sie za kółkiem patrzę tylko na wskaźnik paliwa, żeby nie przeoczyć pustego baku, bo jeszcze sama nie tankowałam , zazwyczaj tż jest od brudnej roboty |
2011-05-23, 07:25 | #1926 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe prawie 3-latki!! :)
witajcie
W koncu pogoda dopisala! Mozna bylo skorzystac Wczoraj wybylismy na spacer piechotka. Piter dreptał w upale dziarsko i sie w ogole nie zmeczyl. Zjedlismy u mojej mamy obiadek, chwile se polezal i nabral ochoty na spacer powrotny Mnie cos drapie w gardle i od wczorajszego wieczora meczy mnie suchy kaszel Pojde chyba po jakies cukierki na gardlo, bo mam dosyc tego smyrania Wczoraj byly u nas w kosciele komunie. Fajnie to rozwiazali, ze teraz i chlopcy i dziewczynki nosza alby, a nie sukienki rodem z katalogu weselnego Przynajmniej kazda byla ubrana tak samo i nie bylo zadnej przykro. Oczywiscie kosciol nabity po brzegi, glownie familie z aparatami Piotrek zerwal mi sie w nocy dwukrotnie z giga histeria, jedna trwala 30 min, druga 10... w efekcie jestem po prostu niewyspana a mlode rano jakby niczego nie pamietal, wstal rzeski jak skowronek Nic, ide dopic kawke Ania, pokaz sie z brzucholkiem w 9 miechu, se przypomne jak to jest. Wczoraj zagailam TZ o drugie, buahahahahah najpierw powiedzial, ze to nie z nim.. ale podalam pare zyciowych argumentow odnosnie posiadania rodzenstwa i powiedzmy ze to łyknął. Coz, dalam mu nawet czas na oswojenie sie z mysla - 2 lata jeszcze ---------- Dopisano o 08:18 ---------- Poprzedni post napisano o 08:17 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 08:25 ---------- Poprzedni post napisano o 08:18 ---------- Kurcze, a wiecie, ze moja siostrzenica znow wylądowała w szpitalu? Kolejny raz z zapaleniem pluc, ale ponoc to na tle atopowym.. Masakra Siostra znow ma przymusowe "wakacje" w przybytku szpitalnym Padlam jak to uslyszalam w piatek A mowila ze od 3 dni kaszlala i dziwny miala kaszel wiec poszla standardowo do przychodni by ja osluchala lekarka.. i diagnoza ja zmrozila.. No a ja w piatek poszlam (z mlodym) do dentysty na przeglad i na zdjecie kamienia, gromadzi mi sie strasznie i co pol roku musze to skrobac pieronstwo. Weszlismy tylko do poczekalni (byla jeszcze ze mna moja mama) a mlode sie rozryczalo i kierunek powrotny on idzie papa. Okazalo sie ze po ostatniej chorobie ma uraz do przychodni i wszystko mu sie z nia kojarzy W przedszkolu to samo, poszlismy karte z jednego do drugiego przelozyc i co weszlismy na gore to mlode ryk, czym skruszyl serca siedzacych tam pan. Bo on slimtal, ale poslusznie spelnial wszelkie polecenia, dal sobie wytrzec nosek, czy na odchodne powiedzial papa, wyslal caluska raczka czy rzucil swe przeciagle "ceeeść" TZ mi powiedzial, ze ostatnio tak ryczał na poczcie A zeby w tej przychodni co bylismy jakas krzywda sie dziala. Lekarka go osluchala i zajrzala do gardla, a on trauma nie z tej ziemi. Padam jakiego mam w domu cykora
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani. Któż zdoła oszukać Los? - zapytała Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują. It is what it is Edytowane przez Anisia25 Czas edycji: 2011-05-23 o 07:27 |
|
2011-05-23, 11:23 | #1927 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 816
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe prawie 3-latki!! :)
Właśnie odebrałam nagrodę tusz z L'oreal wygrany na FB o jak miło tak coś wygrać
__________________
27.07.2008 r. Olcia 01.02.2015 r. Kamilek |
2011-05-23, 11:29 | #1928 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 524
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe prawie 3-latki!! :)
Cytat:
głowa w końcu przestała mnie ćmić. |
|
2011-05-23, 12:27 | #1929 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe prawie 3-latki!! :)
hej witam się
rano wstała jakaś bardzo zmęczona. Na weekendzie było super w sobotę nas odwiedził brat z dziewczyną i poimprezowaliśmy trochę, zostali z nami na noc i dopiero pojechali w niedzielę ok południa. Pogoda nam dopisała, choć w niedzielę popołudniu odwiedziła nas ogromna burza, waliło piorunami i gradem że szok wróciliśmy wieczorem i nie miałam sił już tu poczytać //tzn weszłam ale oczy mi się same zamykały// Kasiulka widzę że i Oleńkę paskudztwo dopadło //dobrze że jej tak szybko przeszło Judi na pewno Tymkowi zaszkodził ten dym z ogniska Ja się niestety borykam z tym samym u Krystianka //tyle że on na astmę bierze stale - dwa razy dziennie Jowiszku super zdjęcia / takie wesołe, ciepłe// więcej nie pamiętam |
2011-05-23, 14:05 | #1930 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 207
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe prawie 3-latki!! :)
Kristi Tymek też brał leki 2 razy dziennie, ale od jakiegoś czasu przestał mieć ataki więc lekarka kazala odstawić i rzeczywiście mamy spokój. Ewidentnie chorował w okresie grzewczym. w
|
2011-05-23, 17:50 | #1931 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe prawie 3-latki!! :)
Cytat:
To Krystian kaszlał całe zeszłe lato i dopiero po lekach wziewnych na astmę przestał Najstarszy syn jedzie jutro na wycieczkę do warszawy na 2 dni i tak się zastanawiam ile mu dać kasy, by nie miał za dużo i żeby mu nie brakło. A posiłki będą mieli zapewnione tylko 2 obiadokolacja i śniadanie. |
|
2011-05-23, 19:57 | #1932 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 524
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe prawie 3-latki!! :)
ten wątek to nie umrze przed końcem 2011? śmiem tak podejrzewać
dziś dostałam info z UP,że koniec zasiłku przy okazji dosłali też wezwanie na rozmowę i termin do UP na 3 czerwca mimo,że mam wpisany już sierpień po ost. wizycie. wezwanie na stanowisko kierownika sprzedaży za 1700brutto. pogięło chyba teraz się u małża ubezpieczę bo tylko zaracanie 4liter. po kij mi status bezrobotnego, tylko do ubezpieczenia jutro mam kolejną rozmowę w Pniu ale idę bo idę. sami się odezwali w odp.na moje ogłoszenie. to doradztwo finansowe,nie moja bajka. no ale coś zawsze wyniosę ze spotkania firma sprzed tygodnia jeszcze milczy jutro będzie tydzień,a tyle miało to trwać. jak nie zadzwonią to sama dryndam w środę. |
2011-05-23, 20:07 | #1933 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 5 618
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe prawie 3-latki!! :)
he he
umrzeć nie umrze ale jedzie na razie na jedynce co się dziwisz Jowiszowa, lato w pełni, każdy prawie cały dzień poza domem ja wolę jednak plac zabaw niż kiszenie się z wrednym do szpiku kości (czasami) młokosem w domu z UP mogą Ci Jowiszku jakieś namiary podrzucać jak będziesz bezrobotną, ale nie wiem czy to jest coś wartościowego a jeśli nie to faktycznie tż ubezpieczy Ciebie w swojej pracy, jak mniemam Igusiową ma już na swoim stanie ? bobasowa szaleje mi po brzuchu, Miki śpi bo nie spał u mojej mamy, a jeszcze na placu sie wyszalał po powrocie, bo jakby mógł przeoczyć ten towarzyski przybytek a na fotki brzucha prawie 9 miesięcznego bo to dopiero 34 tydzień musicie poczekać, aż małż mnie obfoci, bo mi brakuje ręki żeby ją wyciągnąć, żeby cyknąć sobie fotkę, kadr mnie nie obejmuje z bliska no ale obiecuję,że fotki szybciej się pojawią niż obiecane fotki przez Kristi |
2011-05-23, 20:10 | #1934 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 524
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe prawie 3-latki!! :)
Cytat:
chyba dałabym 200 to już z b.sporym zapasem bo 25zł na dzień na popołudnie na jedzenie mu wystarczy no ale lepiej mieć więcej. tylko go uśiwadom,że połowę teoretycznie powinien dowieźć z powrotem i żeby nie wydawał na mini pomniczek syrenki a po pierdółce ewent. kupił tylko braciszkom, a wam niekoniecznie |
|
2011-05-23, 21:04 | #1935 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 816
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe prawie 3-latki!! :)
O a ja bym dała 120 zł, na dwa dni (tzn. dziś jedzie jutro wraca?) uważam, że calkowicie wystarczy, sęp jestem
Ania ja też czekam na fotki chcę zobaczyć bebzol Baby właśnie uśmiercać wątek proszę
__________________
27.07.2008 r. Olcia 01.02.2015 r. Kamilek |
2011-05-23, 21:07 | #1936 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 524
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe prawie 3-latki!! :)
ja zrozumiałam,że dwa pełne dni od rana do wieczora na miejscu
|
2011-05-23, 21:18 | #1937 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 5 618
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe prawie 3-latki!! :)
brzucholek na pół ekranu z bobasową
więcej mnie nie mogę obfocić takim aparatem i Miki na wsi wrrr jakieś szczeniaki w sąsiednim bloku imprezują na balkonie , ryki jak z zoo dochodzą na całe osiedle Edytowane przez anka1900 Czas edycji: 2011-05-23 o 21:21 |
2011-05-23, 21:30 | #1938 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zabrze :)
Wiadomości: 5 347
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe prawie 3-latki!! :)
jaki brzuchol!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!! super i Miki wielgasny chłop
ja całe dni poza domem, głównie w ogrodzie bo Wiki w domu nie usiedzi a dzis bylismy sie pozegnac z tesciową, jedzie do UK, nie wiem na ile, mam nadzieje ze długo na 2 dni dałabym 2 stówki Kristi, choc mysle ze to i tak sporo. W koncu wyzywienie będą mieli. To ile trzebaby dac na 2 tygodniowe kolonie? no ale lepiej dac troche więcej niz potemmiałby Ci płakać do telefonu
__________________
|
2011-05-23, 21:37 | #1939 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 5 618
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe prawie 3-latki!! :)
no własnie obejrzałam sobie
Szymona do reklamy on się nie nadaje , ale do swoich programów to jest git i te przerabiane teksty piosenek , wymiękam ja nie mam pojęcia ile by tu dać dzieciakowi na wypad do stolicy będzie miał wielgachny budżet to wypas inni będą jęczeć z zazdrości, a jak mały to i tak się jakoś zagospodaruje i będzie tulił uszy po sobie 50 zł w mackwaczu ? e chyba to opcja mocno nie do przejedzenia a dziś dzień suchych majtek mama z ojczymem zapodali nowe naczynie na urynę Mikiemu pojemnik na szczotkę do muszli sedesowej, ale z nalepką żołwia no i ciągle było :MIki nasikaj żółwikowi na pancerz, głowę itp " no i wbrew moim obawom, cały dzień przechodził w majtasach i nic nie zamoczył nawet do samochodu wsadziłam go bez pampka, bo przed jazdą skorzystał z przenośnej toalety a jak przyszliśmy do domu z placu zabaw to sam zawołał "siku" a żółwiowy pojemnik został wypożyczony, zobaczymy jak będzie jutro, oby optymistycznie bo wymięknę z siusiumajtkiem a i Miki ma tak gęste włosy, że non stop jest spocony na łepetynie, no i rosną mu na potęgę, przecież nie tak dawno go ciachałam a już by się znowu zdało ochlastać bo upał w toku Edytowane przez anka1900 Czas edycji: 2011-05-23 o 21:44 |
2011-05-23, 22:53 | #1940 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Leśny Zakątek
Wiadomości: 2 852
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe prawie 3-latki!! :)
Anka śliczny brzusio i Miki jaki chłopiec fajny
Iga oczywiście śliczna dziewczynka Mi się coś spać nie chce, jadę na 7.40 do ZUS-u bo mam komisję w sprawie ponownego ustalenia renty - nie robię sobie zbyt dużych nadziei, ale było by fajnie jak bym dostała jeszcze chociaż na rok.
__________________
Aniołeczek |
2011-05-24, 06:43 | #1941 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe prawie 3-latki!! :)
hello laski
stęskniłam się za wami przez te 2 dni sobota mi zleciała, wiadomo - sprzątanie, obiad, plac zabaw... w niedzielę byliśmy w ogrodzie botanicznym, super pogoda, młoda się wylatała przez 2h, tylko trochę za dużo ludzi było...no a wczoraj urlop poświęciłam na załatwianie urzędowych spraw i nic z dnia nie miałam Anka - jestem zachwycona brzucholkiem ładny i zwarty brawa dla Mikiego za pierwszy, całkowicie suchy dzień - trzymam kciuki żeby dalej już tak szło dobra, już nic więcej nie popiszę...muszę wracać do pracy
__________________
Maja |
2011-05-24, 06:59 | #1942 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 816
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe prawie 3-latki!! :)
Cześć baBECZKI
Ania super brzuszek i imienniczka mojej córy w nim, więc już w ogóle Taki zgrabniutki masz ten brzusio jak sobie mój wielki bamberyłek wspomnę Mikuś kochany, wygląda na aniołka A ta psinka która tam leży przypomina mi taką jedną od nas... tyle, że u nas to są niezłe jazdy. Mają ją ludzie z szeregówki i nie raz nie zamkną bramy, a ten pies rzuca się na inne psy (to jest suka, więc nie wiem skąd tyle w niej agresji jest wysterylizowana). Wczoraj rzuciła się na faceta, który też mieszka w innej szeregówce, normalnie do nóg mu skakała, atakowała, ja z Olą od razu w tył zwrot i za bramę. Straszliwie mnie to denerwuje... dopiero widziałam jak pies pogryzł dziewczynkę, nie chcę mieć zaraz kolejnych takich akcji. Ten pies jest po kolana, ale co ja zrobię w jak idę w sandałach...mam nadzieję, że do nas się nigdy nie przyczepi Maluśna kochana nie przepracuj sie nam Takuśna, super że teściowa wyjeżdża
__________________
27.07.2008 r. Olcia 01.02.2015 r. Kamilek |
2011-05-24, 07:10 | #1943 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 5 618
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe prawie 3-latki!! :)
hejka
dzięki za komplementy dziś wybywam chyba do Lidla, muszę jakieś jaśniejsze skarpetki nabyć Mikiemu potem poczta, zwolnienie muszę wysłać i itp. szlag mnie trafia z aukcjami spódnicowymi ciążowymi na allegro nic tańszego dżinsowego mi się nie trafia a o nowe nie mogę się dokładnie dopytać sprzedawców czy na bank jest odcień niebieskiego, bo czytam w komentarzach że szachraja i wysyłają co chcą a przydałaby mi się własnie z jedna taka ciemniejsza, bo te moje jasne to raz na tyłek założę i już czarne po jednym wyjściu |
2011-05-24, 07:11 | #1944 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe prawie 3-latki!! :)
Aniu, piekny brzusio! Jak cie fajowo już wydęło Super!
Miki, super wyglada na tle tych kwiatow z psinka u stop Po fotce nie widac, ze to taki łobuziak Kristi skoro jedzie na dwa dni i maja zapewniony posilek dalabym 100zl na swoje pierdoły i awaryjnie 50zl, gdyby cos wyskoczylo (tu raczej wyjasnilabym, ze te pieniazki sie rusza w wyjatkowym przypadku, a jak nic nie wyskoczy to do zwrotu) Jowiszowa, trzymam kciuki za prace! Kurcze, mogliby sie juz odezwac Wyobrazam sobie, jak cie to musi meczyc, warunki przeciez masz by pracowac, bo dziecko przedszkolne. Ania, gratuluje postepu w sprawie odpieluchowania. Moj poki co toporny. Ale udalo mi sie w koncu odpalantowac smoczek na noc. Bo w nocy sluzyl jako zatyczka, kiedy sie przebudzał i stekal. W koncu sie z TZ uparlismy, ze nic z tego. I wczorajsza noc byla ciezka, dzisiaj juz spoko, choc nastawilam sie na hardcore W ogole wkurza mnie ostatnio dostawca netu. W przeciagu kilku dni, wylaczali nam neta 4 razy i za kadym razem tlumacza, ze to masowa awaria Wczoraj tak samo, siedze sobie wieczorem, ogladam allegro i bach, nie ma. Przyszedl net rano Szlag mnie trafia doslownie. I te awarie im sie zdarzaja wtedy, kiedy ludzie najczesciej i najwiecej siedza.. wrrr A watkiem sie nie martwcie, standardowo bedzie trwal 3-4 miesiace Czyli normalka, a ze ladna pogoda, to sie nie dziwie, ze kazdy jest poza domem Jowiszowa, probowalas ten perfumik co ci przywiozlam? Bo ja dzis mam od Ciebie na sobie zlewke i musze przyznac, ze sliczny zapach!
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani. Któż zdoła oszukać Los? - zapytała Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują. It is what it is |
2011-05-24, 07:18 | #1945 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 5 618
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe prawie 3-latki!! :)
a ja sie na pachnidło wkurzyłam wczoraj w rossmannie
jest jakaś teraz tania edycja rossmannowska na topie 12 zł buteleczka to myślę sobie psiknę i zobaczę co to za cudo, psiknęłam testerem, wywietrzyłam, w sumie myślę ok, jakaś nuta palonej gumy cukrowej jak z euphorii gdzieś się tam nawet zawieruszyła , super myślę, styknie na chwilę zanim się nad czymś porządniejszym nie namyślę kupiłam, przyszłam do mamy , mówię psikamy się no i zonk mój nos odkrywa , że tester był zupełnie inny niż opakowanie pełnowartościowe wkurzona na maksa byłam pseudopachnidło z ordynarnymi nutami zostało u mamy |
2011-05-24, 07:22 | #1946 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 524
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe prawie 3-latki!! :)
Aniu próbowałam oczywiście. ładny ale Nilowy bardziej mój
jakiś pomysł jak dziś przetrwać w południe w centrum w rajstopach i pantofelakch ? Iga kończy oglądać bajkę i za 10min. wychodzimy. ---------- Dopisano o 08:22 ---------- Poprzedni post napisano o 08:19 ---------- to śliczna orzeżwiająca czarna herbatka Escale a Pondichery. ta właśnie indyjska wersja mi pasuje, włoska (Portofino) już mniej. |
2011-05-24, 07:25 | #1947 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe prawie 3-latki!! :)
Cytat:
ja tylko takie nosze, jak musze miec rajtki, a jest goraco Bardzo fajna nuta Jowiszku, wlasnie mi tu mile łechce nozdrza Ania, kurcze ja bym to poszla zwrocic... co za gamonie
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani. Któż zdoła oszukać Los? - zapytała Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują. It is what it is |
|
2011-05-24, 08:10 | #1948 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 524
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe prawie 3-latki!! :)
nie mam takich wynalazków bo spódnice tylko latem noszę. a ost. lata z klientami bezp. się nie stykałam więc nawet w klapkach mogłam iść do pracy już pomijam,że w biurze było 30stopni w upał i nawet widok zwolnienia nie zmusiłby mnie do założenia mundurka
co innego jak w biurze jest klima |
2011-05-24, 08:30 | #1949 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe prawie 3-latki!! :)
Cytat:
klima to podstawa - kiedys jak u nas bylo bezklimowo, siedzialam na 4 pietrze, upal jak cholera i na biurku mialam 37 stopni
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani. Któż zdoła oszukać Los? - zapytała Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują. It is what it is |
|
2011-05-24, 09:24 | #1950 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 6 572
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe prawie 3-latki!! :)
zaraz doczytam, ale kabaretek nie zakładaj! zbrodnia i będziesz skończona (jeśli idziesz na rozm. o pracę)
a teraz doczytam dalej hohoho Anka końcówka, a prezencja bez zarzutu widać, że Miki ma gęste włosy, ale na zapałkę, go nie ścinaj, tak mu ładnie teraz! idziemy do przedszkola na adapciak, jeszcze 4 spotkania przed nami wczoraj była domowa afera; Z. zdzieliła tż po głowie, później poprawiła i miała karny fotel. 2 godziny awarii, nie dała sie spacyfikować, więc kąpiel i do wyra. rano 1sze pytanie: kara się skończyła? to oddaj mi zabawki Edytowane przez wersta Czas edycji: 2011-05-24 o 09:32 |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:52.