|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2011-06-10, 18:16 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 344
|
Macie jakiegoś chłopaka którego wspominacie z szerokim uśmiechem??
Ja jakieś 2 lata temu spotykałam się z takim jednym który przyjeżdżał na randki z kumplem (czułam się jakby przyzwoitka przy Nas była ) tłumaczył się tym że nie lubi w aucie jeździć sam. Jak powiedziałam mu że to koniec bo tak być nie może to zarzucił mi że jestem dziecinna z czasem się teraz z tego śmieję rok po rozstaniu odezwał się do mnie bo ponoć przemyślał to sobie i chce ze mną być... no ale trudno było już za późno......
_________________________ _ Sakramentalne "tak" 16.07.2011 |
2011-06-10, 19:40 | #2 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 605
|
Dot.: Macie jakiegoś chłopaka którego wspominacie z szerokim uśmiechem??
Ha ha ha niezły koleś
|
2011-06-10, 21:46 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 7 848
|
Dot.: Macie jakiegoś chłopaka którego wspominacie z szerokim uśmiechem??
Moja koleżanka mi opowiadała, że miałą takie chłopaka, który przyjeżdżał na randki z... mamąOna zostawała w samochodzie a oni szli na spacer. Tłumaczył to tym, że nie może zostawić mamy samej w domu
Ten właśnie facet później został mężem mojej kuzynki |
2011-06-10, 22:20 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 210
|
Dot.: Macie jakiegoś chłopaka którego wspominacie z szerokim uśmiechem??
w domu nie, ale w samochodzie to co innego:ro lleyes:
__________________
"Ślub to zaręczyny rozwodu":p K |
2011-06-10, 22:21 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 5 202
|
Dot.: Macie jakiegoś chłopaka którego wspominacie z szerokim uśmiechem??
NIE!!
__________________
Zostaniesz na stałe? 22.02.2017 - II kreseczki |
2011-06-10, 22:21 | #6 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Macie jakiegoś chłopaka którego wspominacie z szerokim uśmiechem??
Jednego dobrze wspominam, pomimo że na chłopaka się kompletnie nie nadawał
Ogólnie moralizator okropny, nadopiekuńczy po prostu, "tego nie rób, ja to robiłem i to jest be...", tak bardzo często wychodziło z tego co mówił A był całe 2 lata starszy ode mnie i tak ogromnie doświadczony życiowo... Wszystkie napotkane dziewczyny były piękne, ogólnie uwielbienie nieprzeciętne dla płci pięknej, z wszystkimi kolejnymi (ze mną zresztą też, a miałam wtedy 16 lat ) planował całe życie, dzieci i sto innych rzeczy, o których w tym wieku się nie myśli. W efekcie mamy z dziewczyną brata wspólnego byłego chłopaka , z czego czasem się nieźle śmiejemy Na chwilę obecną, pomimo że rozstanie nie było zbyt przyjemne (nie wiedziałam, jak się go pozbyć, był tak "kochaniutki, milutki i tolerancyjny", że nic nie docierało, więc w efekcie postarałam się o to, żeby sam mnie zostawił, bo myślał, że go zdradziłam), za każdym razem co się widzimy pogadamy ze sobą dłuższą chwilę i wspominam te bądź co bądź zabawne zazwyczaj sytuacje z uśmiechem na ustach Ale nigdy w życiu nie zaryzykowałabym ponownego związku z nim, bo on się do tego nie nadaje, na kumpla super materiał, na faceta beznadziejny - zbyt "koffaniutki", od ilości "miodu' mnie po prostu trzęsło |
2011-06-10, 23:26 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 348
|
Dot.: Macie jakiegoś chłopaka którego wspominacie z szerokim uśmiechem??
Nie mam, ale wasze historie niezłe
|
2011-06-11, 06:28 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 344
|
Dot.: Macie jakiegoś chłopaka którego wspominacie z szerokim uśmiechem??
hehe... widzę że nie jestem sama jeśli chodzi o zabawne historie czyli takich ewenementów jest wielu jedyni w swoim rodzaju
_______________________ Sakramentalne "tak" 16.07.2011 |
2011-06-11, 17:49 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 348
|
Dot.: Macie jakiegoś chłopaka którego wspominacie z szerokim uśmiechem??
|
2011-06-12, 13:42 | #10 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 259
|
Dot.: Macie jakiegoś chłopaka którego wspominacie z szerokim uśmiechem??
|
2011-06-12, 17:52 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 102
|
Dot.: Macie jakiegoś chłopaka którego wspominacie z szerokim uśmiechem??
przy Was moje życie jest nuudne
|
2011-06-13, 11:22 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Westland NL
Wiadomości: 6 844
|
Dot.: Macie jakiegoś chłopaka którego wspominacie z szerokim uśmiechem??
ja mialam kiedys "kolege" dawno jeszcze w gimnazjum chyba
poszlismy spacer bo zaprosil, ciagle pisal smsy... wydawal sie rozgadany, a jak sie spotkalismy to szedł, ja gadam, a on milczy to mowie mu ej czemu nic nie mowisz? a on na to tekst"myśle co..." no poprostu sytuacja sie powtórzyla jeszcze z 5 razy a zsie wkurzylam i poszlam do domu, mowiac mu ze chyba z mysleniem u niego kiepsko, od razu dostalam w domu smsa od niego z przeprosinami i jakos już sie umial wygadac.. ale przez dwie godziny spaceru uslyszałam "mysle co..." to dopiero^^ jak wiadomo juz sie nie spotkalismy bo balam sie ze znowu bedzie "myślał co.."
__________________
Kiedy łamiesz zasady, łam je mocno i na dobre. |
2011-06-13, 12:32 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 5 322
|
Dot.: Macie jakiegoś chłopaka którego wspominacie z szerokim uśmiechem??
Ja przypomniałam sobie pierwszą randkę z moim przyszłym mężem, na którą bardzo się cieszyłam. Mamie powiedziałam, że ma na mnie nie czekać, bo mogę wrócić późno itd... Poszliśmy na spacer, który trwał tylko godzinkę, bo on musiał... iść do babci. Do dziś mu to wypominam
|
2011-06-13, 12:43 | #14 | |
astro-loszka
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 508
|
Dot.: Macie jakiegoś chłopaka którego wspominacie z szerokim uśmiechem??
Cytat:
Mój TŻ za młodu też umówił się ze śliczną dziewczyną, która na spotkanie przyszła z mamusią. Poszli na spacer, a później do kawiarni, przez cały czas zaborcza mamuśka konwersowała z moim TŻ, wypytując go szczegółowo o skończone studia, pracę, stan majątkowy, czy ma rodzeństwo, czy rodzice żyją itp. Dziewczyna na spacerze szła jakiś kawałek za nimi, w kawiarni siedziała z nimi przy stoliku i prawie w ogóle się nie odzywała, zapytana odpowiadała monosylabami. Równiez było to ich pierwsze i ostatnie spotkanie.
__________________
Kpię i o drogę nie pytam. |
|
2011-06-13, 20:44 | #15 |
Raczkowanie
|
Dot.: Macie jakiegoś chłopaka którego wspominacie z szerokim uśmiechem??
Ja spotykałam się z takim który strzelił mi komplement: "Jesteś ładna jak moja mama!" nie musze mówić, że dalszego ciagu znajomosci nie było
__________________
" Bądz słodki dla wroga.... to najbardziej go denerwuje..." Kocham i jestem kochana, szczęściem drugiego serca przepełniona....... pijana
Walka trwa: 114-110-105-100-95-90-85-80-75-70-65-60-55 |
2011-06-14, 08:12 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 5 322
|
Dot.: Macie jakiegoś chłopaka którego wspominacie z szerokim uśmiechem??
po prostu padłam
|
2011-06-14, 14:05 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 7 848
|
Dot.: Macie jakiegoś chłopaka którego wspominacie z szerokim uśmiechem??
dodam, że ten facet ma 34 lata
Aaaa i jeszcze sobie przypomniałam, że kiedś przyczepił się do mnie taki chłopak, który jest kolegą mojej koleżanki. Chłopak ten strasznie niewyraźnie mówił, wręcz seplenił. Tak za mną łaził aż w końcu końcu usiadł koło mnie kiedyś i szepnął mi do ucha:" Chce zebyś została matką moich cieci" A i jeszcze sobie przypomniałam, może to nie bardzo na temat ale moja kuzynka (ta sama, która wyszła za faceta w samochodzie z mamusią)kiedyś bardzo miała parcie na chłopaka. A że nie mogła go znaleźć to wysłała jakiegoś smsa na jakiś tam numer, dzięki któremu jakaś tam agencja miała wylosować jej chłopaka, który zacznie z nią pisać smsy i w ten sposób miała kogoś poznać. Dziwne to dla mnie było, że facet pisał tylko smsy i w ogóle nie dzwonił a wiadomości, które wysyłał były dziwnie sformułowaneOd początku coś mi nie grało. Ale kuzynka twardko z nim pisała chyba z pół roku. Po tym czasie okazało się, że to był jakiś automat a komputer sam wysyłał jakieś tam pasujące wiadomościDodam, że każdy sms kosztował 2 zł |
2011-06-14, 18:09 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 348
|
Dot.: Macie jakiegoś chłopaka którego wspominacie z szerokim uśmiechem??
34 letni mamisynek. OMG
|
2011-06-14, 18:17 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 123
|
Dot.: Macie jakiegoś chłopaka którego wspominacie z szerokim uśmiechem??
Poznałam takiego jednego chłopaka przez Internet, pierwsza miłość. Układało się super. Do pewnego telefonu.... Niestety zostawił mnie tłumacząc, że mieszkam za daleko (300km różnicy) i ciężko mu przyjechać do mnie. Niecały rok poźniej poznałam swojego przyszłego męża, który mieszkał 600km ode mnie. Jakoś jemu chciało się przyjeżdżać do mnie i nie widział problemów. Po 7 latach ten pierwszy napisał mi na NK, że nigdy mnie nie zapomni. Wspólny kumpel powiedział mi, że nie miał już innej dziewczyny. W ogóle nie rozumiałam, po co urywał znajomość (wydaje mi się głupie to, że nie chce się kogoś znać jako zwykłego wartościowego człowieka tylko dlatego, że nie jest się parą)....a potem się odezwał raz po 7 latach! Teraz już wiem, że to była próba która dała mi już pewność przed ślubem, że do tamtego chłopaka nic już nie czuję.
Żeby nie było: wspominam go z baaaardzo szerokim uśmiechem, ponieważ to był bardzo fajny chłopak i ciekawa znajomość, szkoda że zakończyła się takim głupim tekstem. Teraz te 300km do tych 600km wydaje mi się śmiesznym i głupim pretekstem.
__________________
Ślub 25.06.2011 Szukam pracy w turystyce Edytowane przez Trauma Czas edycji: 2011-06-14 o 18:20 |
2011-06-14, 20:16 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 344
|
Dot.: Macie jakiegoś chłopaka którego wspominacie z szerokim uśmiechem??
hehe... przypomniała mi się taka sytuacja. Wracałam kiedyś z kumpelą z dyski była może jakaś 4-5 nad ranem na ulicy zaczepił Nas jakiś kolo pytając się mnie " podasz mi swój numer telefonu?" ja mu na to (niewiele myśląc) "a mogę jutro bo dziś nie pamiętam" a facet ku mojemu zdziwieniu odpowiada mi " ok ! to jutro się do Ciebie odezwę i mi podasz" xD całą drogę do domu śmiałyśmy się z tego
_________________________ ________ Sakramentalne "tak" 16.07.2011 |
2011-06-16, 10:22 | #21 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 151
|
Dot.: Macie jakiegoś chłopaka którego wspominacie z szerokim uśmiechem??
[QUOTE=Nikii89;27515624]hehe... przypomniała mi się taka sytuacja. Wracałam kiedyś z kumpelą z dyski była może jakaś 4-5 nad ranem na ulicy zaczepił Nas jakiś kolo pytając się mnie " podasz mi swój numer telefonu?" ja mu na to (niewiele myśląc) "a mogę jutro bo dziś nie pamiętam" a facet ku mojemu zdziwieniu odpowiada mi " ok ! to jutro się do Ciebie odezwę i mi podasz" xD całą drogę do domu śmiałyśmy się z tego
Boskie |
2011-06-16, 12:52 | #22 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 091
|
Dot.: Macie jakiegoś chłopaka którego wspominacie z szerokim uśmiechem??
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:39.