Czerwcowe Panny Młode - część III

[201804160904]

Treść usunięta

[minimini333]

znawca temamu

[ancys_krakow]

Napisane przez 201804160904

Treść usunięta

Wystarczyło sobie w duchu odpowiedzieć chociaż na część pytań i wątpliwości się rozwiały.. o ile można było to nazwać wątpliwościami.. jest wiele rzeczy które przeszkadza mi w TŻ ale od 5 lat toleruje to i w porównaniu do tego wszystkiego co razem przeżyliśmy to to właściwie nic nie znaczy. Szanuje mnie, kocha, chce mieć ze mną dom, dzieci jest pracowity, ciężko mu to przychodzi ale umie przyznać się do winy(tak jak ja) oboje mamy dośc wybuchowe charaktery (on byk ja skorpion) i czasem na siebie pokrzyczymy.. ale tak naprawdę nigdy nie pokłóciliśmy się na dłużej niż jeden może max 1,5 dnia.. Przeżyliśmy jego dwie operacje, długi czas rehabilitacji, mój wypadek samochodowy, mój pobyt w szpitalu i późniejszą rehabilitacje i byliśmy ze sobą dzień w dzień w tym ciężkim czasie, nie boje się więc o to.. jedyne o co się boje to że kiedyś powiemy sobie zbyt dużo przykrych słów w przypływie emocji i któreś z nas nie wytrzyma.. ale wierze że można nad tym pracować, nie jest łatwo w związku ognia z ogniem.. dwa uparciuchy, dwa zazdrośniki, dwa wszystko wiedzące organizmy które chciałyby rządzić.. ale tak się dobraliśmy

[201804160904]

Treść usunięta

[ancys_krakow]

Napisane przez 201804160904

Treść usunięta

A któż jest lepszym znawcą nas i naszych problemów jak nie mama

Dzięki

[minimini333]

a już myślałam że jesteś geniuszem wiedzy partnersko rodzinnej

[201804160904]

Treść usunięta

[karolkya]

Napisane przez minimini333

buciki z kokardką
sama doczepiałam

---------- Dopisano o 09:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:09 ----------

powiedzcie mi prosze co teraz z wymianą dowodu?
co muszę zabrać do urzędu?
jakiś papier potwierdzający małżeństwo?

W Lbn trzeba wypełnić wniosek, złożyć foto i odpis aktu małżeństwa.

[minimini333]

dzięki

[badzia987]

Dziewczyny- ja mam dzisiaj wolne i robię zakupy produktów spożywczych.
Wiem, że ten tematy był tutaj conajmniej 3 razy ale nie mam teraz czasu go szukać- jakie wino polecacie. I ile kupić na 100 osób.

Bo ja się w ogóle nie znam.


Pliiiiiis.

[karolkya]

Badzia987 my mieliśmy Warnę białą i czerwoną półsłodką i na 106 osób było 20 butelek - kilka zostało

[diablica071086]

nam pani z sali na 115 os kazała kupić 20 butelek wina półsłodkiego białego i czerwonego , każdą butelkę mamy różną takie jakie się uzbierały przez rok w barku i coś tam jeszcze dokupiliśmy, oprócz tego 120 0,5 wódki, 10 x 0,5 wódki smakowej , i inne wynalazki w tym domowa dębowa mocna jakieś 20 l ( juz teraz ma 40 % ale wcześniej ) mam nadzieje że nie braknie

[electra_tm]

Hej dziewczynki
Aniu piękne słowa i wspaniałe zdjęcia...
Chociaż ja tak bardzo boję się zestarzeć
Powiem wam że od grudnia, kiedy skończyłam 22 lata to mam jakąś manie ciągle myślę że się starzeję, ale to też temat rzeka nie wiem dlaczego, nigdy w ogóle tak do tego wszystkiego nie podchodziłam

Poza tym rachunki zapłacone, poczta wysłana, zakupy zrobione
Więc dzisiaj biorę się za sprzątanie domu, pranie i muszę jeszcze wykapać psa, no i klatka schodowa bo mój tydzień, a ta frajerka z naprzeciwka sama nie sprząta, a jak ja nie zrobię to zaraz leci i kapuje... Za✂✂✂istą mam sąsiadkę nie???

[201804160904]

Treść usunięta

[Asandraa]

Andzia Emigrantka pozwolili wam mieć na sali alkohol własnej roboty?

[mezaga]

Asandraa a czemu by mieli nie pozwolić?
U nas była Łącka Śliwowica. Cały wiejski stół był własnej produkcji

---------- Dopisano o 16:40 ---------- Poprzedni post napisano o 16:39 ----------

Andzia strasznie dużo będziecie mieć tego alkoholu

[Asandraa]

Napisane przez mezaga

Asandraa a czemu by mieli nie pozwolić?
U nas była Łącka Śliwowica. Cały wiejski stół był własnej produkcji

U nas na sali zabronili musiał być tylko alkohol z akcyzą. Nie mowie o jedzeniu bo ciasta też mieliśmy pieczone przez jakąś panią która sobie tak dorabia.

[mezaga]

W naszym regionie (moim i Andzi) chyba w żadnej sali nie robią z tym problemu. Pisze chyba bo nie wiem jak jest teraz. Może trzeba coś podpisać, że będzie własny alkohol.

[201804160904]

Treść usunięta

[butterfly20]

Andzia ja będę mieć wybielane ząbki metodą nakładkową właśnie,ale jakoś nie pomyślałam,żeby dodatkowo to traktować promieniami uv. I co?W solarium ciągle wystawiasz ząbki?

[karolkya]

Napisane przez 201804160904

Treść usunięta

Bardzo dużo u mnie na 106 osób było 9 kartonów wódki Maximus i 20 butelek wina. Zostało 4 kartony wódki i 5 butelek wina....
będziecie dopijać na chrzcinach jeszcze

[201804160904]

Treść usunięta

[2406kamila]

Napisane przez 201804160904

Treść usunięta

z rana pogoda byla piekna sloncxe mocno grzalo ale za chwile przyszly chmurki jak to w Anglii i juz gorzej bylo, ale czasami sloneczko wychodzilo zza tych chmurek i ladnie swiecilo

[badzia987]

Dziękuję dziewczyny. Jesteście Kochane. O Varnie też ciepło myślę bo ma dobre recenzje w internecie.

U mnie też będzie wódka Maximus- która została z wesela brata TŻta (które było jakieś półtora roku temu)- mamy 126 butelek- też się zastanawiam czy jeszcze dokupić. Wesele będzie jednodniowe ale wiem, że rozda się sporo.

Mamy obliczonych 106 gości.
Mam jeszcze problem z sokami jak policzyć. Kucharka policzyła 2,5 l na osobę ale człowiek z hurtowni powiedział że 1,5 l spokojnie starczy.

W ogóle niedziela będzie masakryczna- trzeba będzie na kilka tur chodzić po zakupy na wesele.
Ja wam powiem, że już się nie mogę doczekać tej całej roboty przedweselnej.

W ogóle rozdałam osobiście ostatnie zaproszenia ślubne i normalnie wszyscy w szoku, że się nie stresuję.

Jeszcze tylko jutro do pracy . I idę jutro zamówić wiązankę.

No i wreszcie okres przyszedł .

[aniulkamerry24]

Napisane przez 201804160904

Treść usunięta

Dziewczynki jutro jedziemy do pl trzymajcie prosze za nas kciuki zebysmy dojechali cali i zdrowi wszystkim pamka ktore maja przed soba jaka-kolwiek droge zycze spokojnej i bezstresowej drogi
No i kochane pamki z 18 :
*Aniusia1984
*edytkaac
*Etnula
*ivona84
*notatki85
*mealla
*88wisienka
zycze wszystkiego co najlepsze

[karolkya]

maximus smakował, nawet ja wypiłam kieliszek

[Etnula]

Napisane przez ancys_krakow

Dziewczyny, powiedzcie mi macie 100% pewność że dobrze robicie? Że to ten? Że na pewno? Nie nachodzą was dziwne myśli..?

Mnie nachodzą i strasznie mi z tym źle..

\

UUU zle mysli??? niedobrze.
Wszystko pewnie przez ten stres przedslubny...

My dzis duzo zalatwilismy
-sala udekorowana, nasze miejsca, pokrowce na krzeslach i wszystko dopiete
-paznocie u stop i rak zrobione
- koszula dla Tz kupiona
-wodka na bramy dokupiona
-zakupy na poprawiny zrobione
-solarium zaliczone
-stoly i krzesla na poprawiny przywiezione i ustawione
Jutro
-przymierzyc suknie (boje sie ze bedzie za tega!!)
-przygotowac dekoracje na samochod, zszyc i ozdobic
- balony helem napompowac
-zrobic materialowa dekoracje w kosciele ( w sobote kwiaty)
........ itd
obysmy nie zapomnieli rzeczy na bramy spakowac (woda i cuksy) oraz obraczek do kosciola zabrac

Wiecie Kochane... wcale mi sie nie wydaje ze to nasze wesele... jakbysmy dla kogos to szykowali. Boje sie ze jak juz bedzie po wszystkim to nie bedzie na co czekac. Tz sie na te mysl usmiecha ze na potomstwo i pewnie tak bedzie, zaoczymy

Patrzylismy dzis wycieczki. jeszcze do jutra czekamy z last minute na 20-22 wylot!

Jak minie ta nocka to zostanie tylko jedna do wesela!!!!
Tyle przygotowan do tego jednego dnia!!!


-wieczorem wpadna kumpelki z flaszka
-zszyc dekoracjer na samochod

---------- Dopisano o 23:42 ---------- Poprzedni post napisano o 23:40 ----------

Napisane przez diablica071086

Wszystko będzie dobrze, nie przejmuj się mnie tez takie myśli nachodzą, ale kto by te moje dręczenia wytrzymał jak nie mój TŻ, wczoraj przyjechał z delegacji i mówi że koledzy odradzają ( pozabijać ich) a ja na to że dziwnie mówią jak są w małżeństwach z długim stażem i nic nie wrózy jakiegokolwiek końca, a w ogóle społeczeństwo co rusz sie mnie pyta czy ja wiem co robie więc pewnie to wszystko przez nich

Mnie tez...
szczegolnie w pracy mi truli. Na szczescie juz mam wolne.
Ale co sie dziwic jak tam albo po przejciach albo zdrady na okraglo.
Gdzies musi byc i milosc szczesliwa, zadbajmy zeby to byla nasza!!!!
Moja jak na razie jest!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[gurcia]

Ja się zaczęłam martwić moją wiązanką bo może nie być na giełdzie mojej gloriozy

[Etnula]

Napisane przez ancys_krakow

Wystarczyło sobie w duchu odpowiedzieć chociaż na część pytań i wątpliwości się rozwiały.. o ile można było to nazwać wątpliwościami.. jest wiele rzeczy które przeszkadza mi w TŻ ale od 5 lat toleruje to i w porównaniu do tego wszystkiego co razem przeżyliśmy to to właściwie nic nie znaczy. Szanuje mnie, kocha, chce mieć ze mną dom, dzieci jest pracowity, ciężko mu to przychodzi ale umie przyznać się do winy(tak jak ja) oboje mamy dośc wybuchowe charaktery (on byk ja skorpion) i czasem na siebie pokrzyczymy.. ale tak naprawdę nigdy nie pokłóciliśmy się na dłużej niż jeden może max 1,5 dnia.. Przeżyliśmy jego dwie operacje, długi czas rehabilitacji, mój wypadek samochodowy, mój pobyt w szpitalu i późniejszą rehabilitacje i byliśmy ze sobą dzień w dzień w tym ciężkim czasie, nie boje się więc o to.. jedyne o co się boje to że kiedyś powiemy sobie zbyt dużo przykrych słów w przypływie emocji i któreś z nas nie wytrzyma.. ale wierze że można nad tym pracować, nie jest łatwo w związku ognia z ogniem.. dwa uparciuchy, dwa zazdrośniki, dwa wszystko wiedzące organizmy które chciałyby rządzić.. ale tak się dobraliśmy

Po tym co napisalas jestem o was spokojna

---------- Dopisano o 23:52 ---------- Poprzedni post napisano o 23:46 ----------

Napisane przez aniulkamerry24

Dziewczynki jutro jedziemy do pl trzymajcie prosze za nas kciuki zebysmy dojechali cali i zdrowi wszystkim pamka ktore maja przed soba jaka-kolwiek droge zycze spokojnej i bezstresowej drogi
No i kochane pamki z 18 :
*Aniusia1984
*edytkaac
*Etnula
*ivona84
*notatki85
*mealla
*88wisienka
zycze wszystkiego co najlepsze

Jej juz zyczenia???
co prawda nie pierwsze ale jedne z pierwszych!
Dziekuje w imieniu moim i TZ

---------- Dopisano o 23:55 ---------- Poprzedni post napisano o 23:52 ----------

Napisane przez gurcia

Ja się zaczęłam martwić moją wiązanką bo może nie być na giełdzie mojej gloriozy

Nie smutaj sie... tyle jest pieknych kwiatow.... ale ja wiem ze jak PMka sie uprze to tak musi byc i koniec
znam to z autopsji
np my wczoraj na sali zalozylismy ponad 70 kokard na krzesla a dzis je sciagalismy i bylo prasowanie bo uznalam ze takie pogniecuchy nie moga byc. Tesciowa prasowala

[electra_tm]

Oj dziewczynki ja też czekam z utęsknieniem na okres... Brzuch zaczyna pobolewać, ale na bank będę mieć w dzień ślubu...
Dzisiaj odpadło mi 7 osób, więc liczę na 106 + kilkoro dzieci za czworo chyba tylko płacę za 3 tylko 50% do tego jeszcze zespół 5 osób albo 4 i nasz fotograf jedna osoba.
Poza tym właśnie skończyłam robić winietki na stoły, niestety nie mam papieru więc wrzuciłam na pendrive więc tylko trzeba wydrukować, wyciąć i poskładać.
Ale to już robota TŻ on miał to zrobić, no 50 % mu odjęłam i pewnie razem z nimi będę Kończyc niestety nie potrafię mu odmawiać

Aniulka no to razem jutro pędzimy do Polski, już nie mogę się doczekać

Mam nadzieję że znajdę chwilę żeby wejść jutro i napisać parę słów. W planach sporo rzeczy do zrobienia, ale szybko się uwinę więc nie powinno być źle
No to dobranoc wszystkim życzę