Nasze Codzienne Jadłospisy XIV

[emelie]

Napisane przez PoProstuIzka

Witam po dłuugiej przerwie Dziewczyny
U mnie wszystko ok,wszystko wróciło do normy

Dzisiejsze U :
Śniadanie-duża porcja jajecznicy z kiełbasą,serem żółtym,na maśle+1 kromka chleba ciemnego z szynką drobiową i keczupem
po : bakuś waniliowy dodałabym masło na chleb oraz warzywa, ale poza tym bardzo ładnie

2 śniadanie : bakuś jogurt waniliowy z żelkami morelowymi+kubek ciepłego mleka ze sporą ilością wiórków kokosowych+jabłko ok

Obiad-udko z kurczaka pieczone+ziemniaczki młode z koperkiem i masełkiem+big micha kapuchy kiszonej z cukrem of course ok

Podwieczorek : brak,bo nie daje rady wcisnąć spoko, zdarza się

Kolacja : 2 kromki ciemnego chleba z szynką,serem żółtym i pieczarkami (zapiekane)+herbata z cukrem + warzywa


Picie : 1,5 l wody+pewnie jakieś soczki typu multiwitamina

jw.
ogólnie ładnie i luźno
ale nie ma NNKT i mało warzyw
edit: okej, przeoczyłam wiórki czyli NNKT jest, więcej warzyw i będzie super

Napisane przez polny mak

no to może i ja wkleję moja wczorajszą R jak re-kompozycję ciała ( nei redukcję )

Iś: jajecznica z 3 jaj z chlustem mleka na boczku, kromka prawdziwego żytniego , dodatki : szczypior, pomidor , celbula

IIś: kromka jw z 2 plastrami indyka

siłownia, 20 min areo

O: ryż brązowy pół worka, 250 g indyka , trochę salaty z pomidorem i ogórkiem

Podwieczorek : trochę czereśni, garść migdałów, sałatka z kirłbaski, szynki wieprzowej ( prawdziwej ) z pomidorem, sałatą, ogórkiem

K: 1/2 kostki twarogu z warzywami jw

w sumie B 135 T 80 W 135

Bardzo mi się podoba

[orchidea24]

Wstawię dzisiejszą i jutrzejsza R - łatwiej będzie mi się jej trzymać

Dziś:
1. Owsianka, 2 łyżki płatków na wodzie, serek wiejski 200g, starte jabłko, łyżka rodzynek, cynamon
2. 2 szklanki koktajlu truskawkowego (na maślance naturalnej)
3. Sporo kurczaka z piekarnika nadzianego butelką piwa (piwo paruje i daje piękny aromat ), kilka ogórków małosolnych
4. Jajecznica z 2 jaj, szynką, pomidorem, kilka oliwek zielonych, sypnięta pachnącym koperkiem
5. Pół kostki twarogu półtłustego z łyżką migdałów

Plan jutra:
1. Serek wiejski 200g z połową banana, łyżką rodzynek i łyżeczką masła orzechowego
2. Kiełbaska na maśle, pomidor
3. Sałatka - 2 jajka, tuńczyk w/s/w, ogórek małosolny, oliwki zielone
4. pół szklanki makaronu pełnoziarnistego, filet z kurczaka trochę ketchupu fit dla smaku oregano
1h spinning po 30 min bieżni
5. łosoś wędzony 100g lub trochę filetu z kurczaka o ile zostanie mi z obiadu

[morphine88]

Napisane przez emelie

edit: okej, przeoczyłam wiórki czyli NNKT jest, więcej warzyw i będzie super

w kokosie nie ma nnkt

[emelie]

Napisane przez morphine88

w kokosie nie ma nnkt

Nie ma?
No to się pomyliłam

[zglowawchmurach]

U/P + odzyskiwanie okresu
P, bo waga coś skacze w górę, ale nie mam ochoty się ograniczać. (:
start: szklanka wody z wyciśniętym sokiem z cytryny
śniadanie: serek wiejski z płatkami owsianymi górskimi, żytnimi i kukurydzianymi [taka mieszanka] i dodatkami [suszoną żurawiną, migdałami, pestkami dyni i słonecznika, rodzynkami], średnie jabłko, kawa rozpuszczalna z mlekiem
II śniadanie: activia śliwkowa z łyżką musli tropikalnego i łyżką otrębów granulowanych, dwie kromki chleba żytniego z masłem, sałatą i pomidorem
wpadła kawa z mlekiem
obiad: kotlet schabowy w panierce smażony na smalcu, młode ziemniaczki z koperkiem, pewnie duuużo gotowanej kapusty kiszonej
pewnie wpadnie zbożówka waniliowa z mlekiem
kolacja: wieśniak lekki [nie bić, uwielbiam! ] z łyżką bakalii, kromka ciężkiego chleba razowego z masłem i warzywami, filet z pstrąga wędzonego

jestem w kropce. nie wydaje mi się, że jem jak na P. liczyłam kcal w swoim jadłospisie i wychodzi +/- 2000.

[ifellinlovewithadeadboy]

Napisane przez zglowawchmurach

U/P + odzyskiwanie okresu
P, bo waga coś skacze w górę, ale nie mam ochoty się ograniczać. (:
start: szklanka wody z wyciśniętym sokiem z cytryny
śniadanie: serek wiejski z płatkami owsianymi górskimi, żytnimi i kukurydzianymi [taka mieszanka] i dodatkami [suszoną żurawiną, migdałami, pestkami dyni i słonecznika, rodzynkami], średnie jabłko, kawa rozpuszczalna z mlekiem brzmi pysznie
II śniadanie: activia śliwkowa z łyżką musli tropikalnego i łyżką otrębów granulowanych, dwie kromki chleba żytniego z masłem, sałatą i pomidorem
wpadła kawa z mlekiem
obiad: kotlet schabowy w panierce smażony na smalcu, młode ziemniaczki z koperkiem, pewnie duuużo gotowanej kapusty kiszonej
pewnie wpadnie zbożówka waniliowa z mlekiem
kolacja: wieśniak lekki [nie bić, uwielbiam! ] hehe ja na pewno bić nie będę, bo również nie mam zamiaru z niego rezygnować z łyżką bakalii, kromka ciężkiego chleba razowego z masłem i warzywami, filet z pstrąga wędzonego

jestem w kropce. nie wydaje mi się, że jem jak na P. liczyłam kcal w swoim jadłospisie i wychodzi +/- 2000.

mnie się bardzo podoba jest sporo ''potrzebnych tłuszczy'', smacznie i ogólnie ilościowo bardzo fajnie, jasne, że nie ma co się ograniczać a co do wagi to mi też skacze i też nie jem jakoś dużo, więc może hormony nam już tak wariują?..


a co do wiórek to też byłam pewna, że są źródłem nnkt

[zglowawchmurach]

Napisane przez ifellinlovewithadeadboy

mnie się bardzo podoba jest sporo ''potrzebnych tłuszczy'', smacznie i ogólnie ilościowo bardzo fajnie, jasne, że nie ma co się ograniczać a co do wagi to mi też skacze i też nie jem jakoś dużo, więc może hormony nam już tak wariują?..


a co do wiórek to też byłam pewna, że są źródłem nnkt

dzięki, Queen. niech sobie skacze, jak chce. teraz zależy mi na podkręceniu metabolizmu i okresie, więc żadnego ucinania nie przewiduję. mogłabym ewentualnie zrezygnować z węgli z musli, słodkich jogurtów, płatków kukurydzianych itd., ale je za bardzo lubię. zdecydowanie zastępują mi słodycze. w ogóle mnie do nich nie ciągnie, a kiedyś dzień bez czekolady był dniem straconym. napisz na pw, czy tabletki coś "ruszyły".

[blablablablabla55555]

Lekkie P:
I. pół szklanki płatków owsianych z mlekiem, około 2 garściami rodzynek i tyle samo orzechów
II. bułka z serem, pomidorem i sałatą
+ jogurt pitny truskawkowo-poziomkowy
III. ryż z klopsikami w sosie pomidorowym
+ micha truskawek
IV. 3 kromki chleba z kanfiturą truskawkową/ miodem/ serem
+ jogurt brzoskwiniowy


* Jeśli któraś z was ma jakąś wiedzę na temat cukrzycy, to prośiłabym o jakieś rady dodatkowo, oprócz oceny jadłospisu .

[zglowawchmurach]

mam pytanie do dziewczyn, które piją rano zbożówkę. czy stawia Was na nogi jak zwykła kawa? bo ja się świetnie czuję po rozpuszczalnej, ale słyszałam, że to straszny syf. no i piję kawę na czczo, jak przygotowuje się do szkoły, więc na pewno nie najlepiej to wpływa na żołądek.

[morphine88]

Nie wiem jak jest ze zbożówką, ale moja mama do tej pory "nie mogła żyć" bez rozpuszczalnej kawy z kofeiną, a od jakiegoś miesiąca całkowicie zastąpiła ją również rozpuszczalną, ale bezkofeinową. Tak samo ją stawia na nogi i tak samo poprawia przemianę materii - czy z kofeiną, czy bez - zawsze leci po niej do wc.

[PoProstuIzka]

Napisane przez emelie

Nie ma?
No to się pomyliłam

Się nie pomyliłaś

Orzech kokosowy
Tłuszcze 33.5 g

Ze względu na ilość obecnych tłuszczy,zalicza się go do orzechów

Bo to z czego uzyskujemy wiórki kokosowe to jest orzech kokosowy

---------- Dopisano o 17:56 ---------- Poprzedni post napisano o 17:52 ----------

Sory Izaa Ale muszę trochę otu zrobić,koleżanka w potrzebie jest

A więc proszę,to dla Ciebie blablabla
* tabela wymienników węglowodanowych :
http://cukrzyca.pl/porady/cukrzyca-d...glowodanowych/

*dieta cukrzyka : http://www.potrawy.pun.pl/viewtopic.php?id=5

Trochę na początek wystarczy

Pozdrawiam

[ifellinlovewithadeadboy]

Milena, mnie to akurat żadna kawa nie stawia w ogóle , piję tylko i wyłącznie dla smaku

[moja imaginacja]

Napisane przez zglowawchmurach

mam pytanie do dziewczyn, które piją rano zbożówkę. czy stawia Was na nogi jak zwykła kawa? bo ja się świetnie czuję po rozpuszczalnej, ale słyszałam, że to straszny syf. no i piję kawę na czczo, jak przygotowuje się do szkoły, więc na pewno nie najlepiej to wpływa na żołądek.

to zalezy chyba od organizmu. bez przesady z tym syfem, wszędzie się teraz będziecie syfu doszukiwać? mnóstwo ludzi na świecie pije rano codziennie rozpuszczalna kawe i zyja. i dobre wyniki maja.
Spróbuj może zwyklej zbozówki, tzn nie anatola/inki tylko 100% kawy zbożowej

Napisane przez morphine88

Nie wiem jak jest ze zbożówką, ale moja mama do tej pory "nie mogła żyć" bez rozpuszczalnej kawy z kofeiną, a od jakiegoś miesiąca całkowicie zastąpiła ją również rozpuszczalną, ale bezkofeinową. Tak samo ją stawia na nogi i tak samo poprawia przemianę materii - czy z kofeiną, czy bez - zawsze leci po niej do wc.

przemiana materii to nie jest częstotliwość wyprózniania

Napisane przez morphine88

w kokosie nie ma nnkt

są nnkt, ale z tego co wiem to lepiej wybierać nnkt z orzechów, bo kokos ma ponoć je mniej pełnowartościowe, czy jakos tak

[Irish lady 28]

U

1. jajko na twardo, kapka majonezu, 2 kromki razowca z almette, polędwica sopocka, pomidorem
2. marchewka
3. pierś kurczaka smażona w sosie curry własnej roboty, ziemniak gotowany, miseczka surówki z kapusty pekińskiej
4. marchewka, troszkę orzechów laskowych
5. wpadną 2 plastry szynki, troszkę papryki lub pomidora

i jak ocenicie?

[emelie]

U/P


Śniadanie: 2 jajka na twardo z solą, majonezem i szczypiorkiem; bułka żytnia na pół: masło, sałata, szynka drobiowa, pomidor, prażona cebulka ze słoika/masło, sałata, ser żółty, papryka; jabłko; kawa zbożowa z mlekiem 3,2% i łyżeczką syropu klonowego

II śniadanie: talerzyk sałatki z tuńczykiem (warzywa, tuńczyk wsw, zioła, oliwa z oliwek); duża kromka żytniego z masłem; banan; czarna herbata z miodem, cytryną i sokiem malinowym

Obiad: miseczka domowego barszczu z kupnymi uszkami (leżą jeszcze od świąt ale je uwielbiam )
duża porcja zapiekanki z makaronu pełnoziarnistego, mielonego indyka, brokuł i sosu serowego

Podwieczorek: miseczka budyniu waniliowego na mleku 3,2% z sokiem malinowym i nerkowcami; miseczka nachosów z domowym guacamole

Kolacja (będzie): sałatka gyros (warzywa, majonez&ketchup, pierś z kurczaka smażona na oleju rzepakowym); duża kromka żytniego z masłem; skrzypopokrzywa z łyżeczką miodu

Po wpadnie kakao z cukrem na mleku 3,2% i parę upieczonych dziś ciastek z masła orzechowego z drobinkami czekolady i może jakiś owoc, bo dzisiaj mało było

+ 2l wody

[AguŚ87]

Napisane przez emelie

U/P


Śniadanie: 2 jajka na twardo z solą, majonezem i szczypiorkiem; bułka żytnia na pół: masło, sałata, szynka drobiowa, pomidor, prażona cebulka ze słoika/masło, sałata, ser żółty, papryka; jabłko; kawa zbożowa z mlekiem 3,2% i łyżeczką syropu klonowego

II śniadanie: talerzyk sałatki z tuńczykiem (warzywa, tuńczyk wsw, zioła, oliwa z oliwek); duża kromka żytniego z masłem; banan; czarna herbata z miodem, cytryną i sokiem malinowym

Obiad: miseczka domowego barszczu z kupnymi uszkami (leżą jeszcze od świąt ale je uwielbiam )
duża porcja zapiekanki z makaronu pełnoziarnistego, mielonego indyka, brokuł i sosu serowego

Podwieczorek: miseczka budyniu waniliowego na mleku 3,2% z sokiem malinowym i nerkowcami; miseczka nachosów z domowym guacamole

Kolacja (będzie): sałatka gyros (warzywa, majonez&ketchup, pierś z kurczaka smażona na oleju rzepakowym); duża kromka żytniego z masłem; skrzypopokrzywa z łyżeczką miodu

Po wpadnie kakao z cukrem na mleku 3,2% i parę upieczonych dziś ciastek z masła orzechowego z drobinkami czekolady i może jakiś owoc, bo dzisiaj mało było

+ 2l wody

MI SIĘ MEGA PODOBA w koncu normalne U/P nawet p. sporo tego, fajnie. tez chce juz tyle jesc narazie oskrzela mnie wykanczaja;/

niech te co są tuutaj na P i sądzą ze duzo jedzą niech spojrza na twoje U/P to się chyba zdziwią. moge zapyatc o której sniadanie i jak to w czasie rozlozone mi zawsze ciezko upchnac wlasnie w czasie w ciagu dnia;/

[pozytywna-wariatka]

U.
( albo i r, ważyłam się i poleciało. )
przedśniadanie - kawa z mlekiem i babeczka z czekoladą.
1 śn - dwie kromki żytniego razowego z pomidorem, dwa jajka na twardo z majonezem i groszkiem, zielona herbata.
2śn - kawałek ciasta gryczanego z żurawinową marmoladą i trochę tortu ciasteczkowego.
obiad - pierś z kurczaka zapiekana z mozzarellą i sporo szpinaku.
podwieczorek - miseczka twarogu zmiksowanego z jogurtem, łyżeczka konfitury śliwkowej i parę czekoladek z kokosem.
rower 50 km + burza.
kolacja - kawałek wędzonego łososia i ryby nie-wiem-jakiej z cytryną.

sporo słodyczy dziś wpadło, ale średnio się czuję ostatnimi dniami ( tygodniami? ) boli mnie głowa, nie mam siły i ciągle jest mi słabo a trochę cukru jest w stanie postawić mnie na nogi. no.

[morphine88]

Napisane przez moja imaginacja

przemiana materii to nie jest częstotliwość wyprózniania

Jeej, no wiadomo, że chodzi o trawienie..
na wizażu multum niezbyt doświadczonych osób nazywa trawienie metabolizmem lub przemianą materii, stąd moja pomyłka. Nie edytowałam po fakcie, bo myślałam, że każdy załapie. ;-)

Napisane przez moja imaginacja

są nnkt, ale z tego co wiem to lepiej wybierać nnkt z orzechów, bo kokos ma ponoć je mniej pełnowartościowe, czy jakos tak

Napisane przez PoProstuIzka

Się nie pomyliłaś

Orzech kokosowy
Tłuszcze 33.5 g

Ze względu na ilość obecnych tłuszczy,zalicza się go do orzechów

Bo to z czego uzyskujemy wiórki kokosowe to jest orzech kokosowy

nie każdy orzech jest źródłem nnkt tylko dlatego, że nazywamy go orzechem. Ten akurat ma nasycone kwasy tłuszczowe (nie bez kozery smażymy na maśle, smalcu czy oleju kokosowym - wszystkie są tłuszczami nasyconymi, kokos ma ich nawet więcej niż smalec).
prawda, santos?

[blablablablabla55555]

Napisane przez PoProstuIzka

(...)
Sory Izaa Ale muszę trochę otu zrobić,koleżanka w potrzebie jest

A więc proszę,to dla Ciebie blablabla
* tabela wymienników węglowodanowych :
http://cukrzyca.pl/porady/cukrzyca-d...glowodanowych/

*dieta cukrzyka : http://www.potrawy.pun.pl/viewtopic.php?id=5

Trochę na początek wystarczy

Pozdrawiam

Dziękuję bardzo. Zaraz sobie poczytam .

Napisane przez emelie

U/P


Śniadanie: 2 jajka na twardo z solą, majonezem i szczypiorkiem; bułka żytnia na pół: masło, sałata, szynka drobiowa, pomidor, prażona cebulka ze słoika/masło, sałata, ser żółty, papryka; jabłko; kawa zbożowa z mlekiem 3,2% i łyżeczką syropu klonowego

II śniadanie: talerzyk sałatki z tuńczykiem (warzywa, tuńczyk wsw, zioła, oliwa z oliwek); duża kromka żytniego z masłem; banan; czarna herbata z miodem, cytryną i sokiem malinowym

Obiad: miseczka domowego barszczu z kupnymi uszkami (leżą jeszcze od świąt ale je uwielbiam )
duża porcja zapiekanki z makaronu pełnoziarnistego, mielonego indyka, brokuł i sosu serowego

Podwieczorek: miseczka budyniu waniliowego na mleku 3,2% z sokiem malinowym i nerkowcami; miseczka nachosów z domowym guacamole

Kolacja (będzie): sałatka gyros (warzywa, majonez&ketchup, pierś z kurczaka smażona na oleju rzepakowym); duża kromka żytniego z masłem; skrzypopokrzywa z łyżeczką miodu

Po wpadnie kakao z cukrem na mleku 3,2% i parę upieczonych dziś ciastek z masła orzechowego z drobinkami czekolady i może jakiś owoc, bo dzisiaj mało było

+ 2l wody

Wiem, że dużo wizażanek ci to pisze, ale twoje jadłospisy są naprawdę SUPER !

[PoProstuIzka]

Napisane przez Irish lady 28

U

1. jajko na twardo, kapka majonezu, 2 kromki razowca z almette, polędwica sopocka, pomidorem
2. marchewka
3. pierś kurczaka smażona w sosie curry własnej roboty, ziemniak gotowany, miseczka surówki z kapusty pekińskiej
4. marchewka, troszkę orzechów laskowych
5. wpadną 2 plastry szynki, troszkę papryki lub pomidora

i jak ocenicie?

Stajesz się jak jakiś troll,Dziewczyny Ci radzą,a do Ciebie to nie dociera.
Więcej to ja jadłam na R
KAPKA-po co się w to bawisz dziewczyno ?!

II śniadanie-tragedia
Obiad-ZIEMNIAK-tylko jeden ?! co to ma znaczyć ?...+do pekinki sosik z majonezem
Podwieczorek-BRAK BIAŁKA,NIE KILKA ORZECHÓW,A GARŚĆ
Kolacja-masakraa wogóle : brak węgli,powinno być przynajmniej pół papryki lub cały pomidor,a do tego kanapki z masłem,szynką i np serem żółtym,a na to majonez,sos czosnkowy itp

Poza tym TOTALNY BRAK OWOCÓW ...

[Irish lady 28]

Napisane przez PoProstuIzka

Stajesz się jak jakiś troll,Dziewczyny Ci radzą,a do Ciebie to nie dociera.
Więcej to ja jadłam na R
KAPKA-po co się w to bawisz dziewczyno ?!

II śniadanie-tragedia
Obiad-ZIEMNIAK-tylko jeden ?! co to ma znaczyć ?...+do pekinki sosik z majonezem
Podwieczorek-BRAK BIAŁKA,NIE KILKA ORZECHÓW,A GARŚĆ
Kolacja-masakraa wogóle : brak węgli,powinno być przynajmniej pół papryki lub cały pomidor,a do tego kanapki z masłem,szynką i np serem żółtym,a na to majonez,sos czosnkowy itp

Poza tym TOTALNY BRAK OWOCÓW ...

ale ja nie chcę dobić do 70 kg...czemu radzisz mi sosy, majonezy,itd...ja bardziej w kierunku R podążam...

[santos]

Napisane przez PoProstuIzka

Się nie pomyliłaś

Orzech kokosowy
Tłuszcze 33.5 g

Ze względu na ilość obecnych tłuszczy,zalicza się go do orzechów

Bo to z czego uzyskujemy wiórki kokosowe to jest orzech kokosowy

---------- Dopisano o 17:56 ---------- Poprzedni post napisano o 17:52 ----------
\

Te, specu, doksztalc sie zanim cos palniesz:

z wikipedii

About 90% of the fat found in coconut meat is saturated,

oraz

Botanically the coconut fruit is a drupe, not a true nut

[moja imaginacja]

Napisane przez morphine88

Jeej, no wiadomo, że chodzi o trawienie..
na wizażu multum niezbyt doświadczonych osób nazywa trawienie metabolizmem lub przemianą materii, stąd moja pomyłka. Nie edytowałam po fakcie, bo myślałam, że każdy załapie. ;-)





nie każdy orzech jest źródłem nnkt tylko dlatego, że nazywamy go orzechem. Ten akurat ma nasycone kwasy tłuszczowe (nie bez kozery smażymy na maśle, smalcu czy oleju kokosowym - wszystkie są tłuszczami nasyconymi, kokos ma ich nawet więcej niż smalec).
prawda, santos?

matko boska, przestan traktowac santos jako skarbnice wiedzy i najświętszego boga. Prawda jest taka, ze kokos tez ma nnkt. I ide stad po raz kolejny, bo ten wątek mnie dobija momentami.

[morphine88]

Napisane przez PoProstuIzka

Stajesz się jak jakiś troll,Dziewczyny Ci radzą,a do Ciebie to nie dociera.
Więcej to ja jadłam na R
KAPKA-po co się w to bawisz dziewczyno ?!

II śniadanie-tragedia
Obiad-ZIEMNIAK-tylko jeden ?! co to ma znaczyć ?...+do pekinki sosik z majonezem
Podwieczorek-BRAK BIAŁKA,NIE KILKA ORZECHÓW,A GARŚĆ
Kolacja-masakraa wogóle : brak węgli,powinno być przynajmniej pół papryki lub cały pomidor,a do tego kanapki z masłem,szynką i np serem żółtym,a na to majonez,sos czosnkowy itp

Poza tym TOTALNY BRAK OWOCÓW ...

może dziewczyna przeczytała, że marchewka jest zaliczana do owoców, jak ślimak do ryb
i dlatego zjadła ją na (co z tego, że solo? ) II śniadanie
irish, oby tak dalej!
na razie masz pierwsze miejsce ex aequo z pewną inną osobą (nie chcę wskazywać palcem ;-)) w trollowaniu wątku

[santos]

Napisane przez moja imaginacja

są nnkt, ale z tego co wiem to lepiej wybierać nnkt z orzechów, bo kokos ma ponoć je mniej pełnowartościowe, czy jakos tak

TO zle wiesz. Patrz wyzej.

A na przyszlosc radze skorzystac z googla, skoro i tak juz siedzicie na necie, zamiast powielac bzdury i jeszcze sie wyklocac z kims, kto akurat ma racje.

[morphine88]

Napisane przez moja imaginacja

matko boska, przestan traktowac santos jako skarbnice wiedzy i najświętszego boga. Prawda jest taka, ze kokos tez ma nnkt. I ide stad po raz kolejny, bo ten wątek mnie dobija momentami.

z pytaniem do santos nie strzelałam w ciemno, aby tylko mnie poparła, bo tak się składa, że wiele ciekawych informacji mam właśnie od niej.
nie traktuję jej jako skarbnicę wiedzy, ale chyba nie zaprzeczysz, że wie dużo.

[santos]

Napisane przez moja imaginacja

matko boska, przestan traktowac santos jako skarbnice wiedzy i najświętszego boga. Prawda jest taka, ze kokos tez ma nnkt. I ide stad po raz kolejny, bo ten wątek mnie dobija momentami.

No tylko tak sie sklada, ze akurat santos to wie, i nawet pofatygowala sie sprawdzic, a ty walisz farmazony

[moja imaginacja]

Napisane przez santos

TO zle wiesz. Patrz wyzej.

A na przyszlosc radze skorzystac z googla, skoro i tak juz siedzicie na necie, zamiast powielac bzdury i jeszcze sie wyklocac z kims, kto akurat ma racje.

no tak, zapomniałam, że Ty we wszystkim masz rację ;-)
...niech będzie na Twoje, ja uwazam inaczej nawet gdy mi ktos "potwierdzi" to na jakiejs stronie, zreszta nie obchodzi mnie to zbytnio, nie lubie kokosa.

[pozytywna-wariatka]

to tylko KOKOS, santos.
nie KONIEC ŚWIATA.

serio.
jestem w szoku.

[santos]

Napisane przez pozytywna-wariatka

to tylko KOKOS, santos.
nie KONIEC ŚWIATA.

serio.
jestem w szoku.

Nie rozumiem twojego szoku. Nasycone tluszcze sa nam TAK SAMO potrzebne, jak nienasycone, w zwiazku z tym mozna smialo jesc kokosa, wrecz jest swietny w budowaniu masy, tak samo jak orzeszki ziemne. Ja np jak robie w domu musli to wale duzo kokosa. Nie wiem, co cie tak szokuje, ale ok.

Dla uscislenia, orzechy brazylisjkie tez nie sa rewelacyjnym zrodlem nnk