ODLEGŁE PLANOWANIE - dzidziuś 2012/2015

[Malenska]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;27613524]U nas też można [/QUOTE]

tak ale na chwilę obecną nie jest to legalne i Państwo nie dofinansowuje takiej opieki.

Napisane przez tweedledee

Nooo, Malenska, to szczerze podziwiam
Dla mnie w przypadku takiej ilości dzieci zawsze coś jest kosztem czegoś. A mi się marzy właśnie pogodzenie pracy i życia rodzinnego, i szkoły

Ja wiem że w moim zawodzie i przy mojej pracy jestem w stanie to pogodzić, tym bardziej, że TŻ ma stały grafik i pracuje w takich godzinach, że świetnie byśmy się uzupełniali, no czasem może niania ale to sporadycznie

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;27613593]Ja też podziwiam, bo w życiu nie zdecydowałabym się na taką gromadkę, może dlatego, że miałam dużo rodzeństwa
Też chciałabym mieć czas na pracę, na hobby, na podróże... Zobaczymy, czy uda się to wszystko pogodzić z wychowaniem dzieci Myślę, że mój zawód to taki dość sprzyjający macierzyństwu jest - wolne ferie, wakacje...[/QUOTE]


Ja też pochodzę z dużej i licznej rodziny i właśnie dlatego taką chce mieć Dziecko nie przeszkadza w hobby, podróżach, jak się jest dobrze zorganizowanym to można to wszystko świetnie realizować, wiem to na przykładzie znanych mi dużych rodzin jak i mojej własnej

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez Malenska

My jeśli wszystko pójdzie po naszej myśli będziemy mieli dzieci co 2-3 lata więc bez większych problemów uda się wszystko pogodzić.

Dobrze pamiętam, że pisałaś, że musisz mieć CC? To ze względu na zdrowie, tak?

Napisane przez tynkusia

Co do staranek to hmm... Mąż chciał w lutym, w moje urodziny:P Ja pod koniec 2012 roku i raczej postawie na swoim a więc: Tynkusia lat 21, staranka zima 2012 rok jak prądu zabraknie i zimno będzie

A jak będzie ciepła zima?

---------- Dopisano o 18:47 ---------- Poprzedni post napisano o 18:44 ----------

Napisane przez Malenska

tak ale na chwilę obecną nie jest to legalne i Państwo nie dofinansowuje takiej opieki.

http://www.niania.pl/a/Jak_legalnie_zatrudnic_nianie

[Madzialenka12344321]

Napisane przez tynkusia

Co do staranek to hmm... Mąż chciał w lutym, w moje urodziny:P Ja pod koniec 2012 roku i raczej postawie na swoim a więc: Tynkusia lat 21, staranka zima 2012 rok jak prądu zabraknie i zimno będzie

padłam

ooo ile kobieta rzeczy ma w szafie to wiem, wiem... ale i tak nigdy nie wiem co na siebie założyć To dopiero sztuka, którą tylko kobiety potrafią

[Zofia88]

to ja tez poczekam do zimy aż prądu zabraknie i będzie ciemno. W sumie mój TŻ powiedział że chce do 30 zostać ojcem a ma 26 więc jeszcze 4 lata na taką sytuacje mamy

[Malenska]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;27614036]Dobrze pamiętam, że pisałaś, że musisz mieć CC? To ze względu na zdrowie, tak?


A jak będzie ciepła zima?

---------- Dopisano o 18:47 ---------- Poprzedni post napisano o 18:44 ----------


http://www.niania.pl/a/Jak_legalnie_zatrudnic_nianie[/QUOTE]


Tak będę miała cc ze względu na to że poród siłami natury gozi uszkodzeniem kręgosłupa na tyle poważnym, że po czymś takim wylądowałabym na wózku.

Ja z racji swoich problemów hormonalnych zdana jestem na wywoływane owulacje lub in vitro a co za tym idzie podawane są dwa zarodki lub nawet trzy w zależności od kliniki, a przy stymulacji owulacje jest więcej niż jedno jajeczko tym bardziej, że ja będę stymulowana gonadotropinami więc dokładając do tego genetyczne uwarunkowania mojej rodziny minimum to bliźniaki a i może być bardziej liczna ciąża, tak więc to nie jest tak, że ja będę miała 6 porodów tylko 2 lub 3 np

Mój ginekolog wyliczył prawdopodobieństwo przy naturalnych staraniach zakładając tylko genetykę, że na posiadania ciąży pojedynczej mam 2 %.


Co do legalnego zatrudniania niani najwidoczniej coś się zmieniło, bynajmniej jak moi znajomi chcieli legalnie zatrudnić nianię to musiała być to niania prowadząca własną działalność i musiała im wystawiać faktury. A w UK idę do urzędu pracy mówię, że chcę zatrudnić nianię, podpisuję z nią umowę i jest ona na takich samych prawach jak pracownik w normalnej firmie, niania nie musi prowadzić działalności gospodarczej. Zresztą z tego co czytam łatwiej jest mimo wszystko nadal za granicą niestety.


Jeszcze w kwestii realizacji siebie, hobby i podróży znam rodziny z jednym dzieckiem, które nigdzie nie jeżdżą bo nie potrafią się zorganizować, a znam rodzinę, która z 8-giem dzieci, 3 psami i 2 kotami potrafiła zjeździć pół świata Tak więc to nie posiadanie dużej rodziny a nasze zdolności organizacyjne warunkują to jak będziemy w rodzinie funkcjonować.

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez Malenska

Tak będę miała cc ze względu na to że poród siłami natury gozi uszkodzeniem kręgosłupa na tyle poważnym, że po czymś takim wylądowałabym na wózku.
Ja z racji swoich problemów hormonalnych zdana jestem na wywoływane owulacje lub in vitro a co za tym idzie podawane są dwa zarodki lub nawet trzy w zależności od kliniki, a przy stymulacji owulacje jest więcej niż jedno jajeczko tym bardziej, że ja będę stymulowana gonadotropinami więc dokładając do tego genetyczne uwarunkowania mojej rodziny minimum to bliźniaki a i może być bardziej liczna ciąża, tak więc to nie jest tak, że ja będę miała 6 porodów tylko 2 lub 3 np

No właśnie, bo więcej CC chyba mieć nie można

[Bika83]

Tweed to ja proszę o aktualizację danych na liście, bo zauważyłam pewną nieścisłość, otóż, ja już się staram, i to prawie od początku tego roku, a nie od lutego/marca 2012. Z góry dzięki

[Malenska]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;27615394]No właśnie, bo więcej CC chyba mieć nie można [/QUOTE]



Teraz już nie ma takich restrykcji, kiedyś owszem jak było stosowane cięcie wzdłuż całego brzucha, teraz takie cięcie jest stosowane tylko jak cesarka jest nagła i wymaga ratowania życia matki lub dziecka ( bo takie cięcie jest szybsze i łatwiejsze) natomiast jak cesarka jest planowana to cięcie jest małe w okolicy bikini i po takim cięciu w okolicy bikini można zajść w ciążę już po niespełna roku, nawet po pół roku można zajść w ciążę, bo cięcie jest małe i szybko się goi. I po takim cięciu w okolicy bikini można mieć nawet 5-6 tak więc akurat tym bym się najmniej przejmowała


Mam koleżankę która przez CC ( z powodu wady wzroku) urodziła już 4 dzieci teraz będzie miała 5 cesarkę każda ciąża po pół roku od poprzedniej w każdej wszystko w domu robi normalnie nic się nie dzieje Ale ona ma podobnie jak ja problemy hormonalne i nie ma na co czekać tylko się starać o kolejne dzieciaczki

[blonde_hair]

Napisane przez Malenska

Po pierwsze my nie mieszkamy i nie zamierzamy wrócić do Polski, to za granicą zakładamy rodzinę, kupujemy dom etc tak więc zarobki i standardy życia są zgoła odmienne od tych jakie są w naszym kraju. My jeśli wszystko pójdzie po naszej myśli będziemy mieli dzieci co 2-3 lata więc bez większych problemów uda się wszystko pogodzić. Dzięki bogu będziemy wychowywać dzieci w kraju który wie co to polityka prorodzinna, w którym nie ma problemów z dzienną opieką, przedszkolami etc... W którym zatrudniając nianię można to robić legalnie i na umowę

dla mnie to totalna abstrakcja 6 dzieci

Niewyobrazam sobie tego...naprawde...
Mi jest czasem z 1 ciezko i to nawet nie chodzi o organizacje

no ale jesli macie takie marzenia to tylko mozna zyczyc powodzenia

Co do UK nie jest az tak kolorowo jak opisujesz
Z przedszkolami jest trudno(sama to aktualnie przerabiam), na miejsca trzeba czekac...
Niewiem, ale ja nie jestem az tak pozytywnie nastawiona...
z opieka tez róznie...prawie wszystko tu jest normalne i głownym lekiem na wszystko jest paracetamol...
Ilekroc jestem w Pl konsultuje wszystko z Pl lekarzami

Z czego jestem zadowolona to z opieki podczas ciazy, porodu i po porodziei ze lekarstawa sa za free
Ale jesli chodzi o choroby mojego dziecka jestem bardzo ostrozna

[tweedledee]

Napisane przez Bika83

Tweed to ja proszę o aktualizację danych na liście, bo zauważyłam pewną nieścisłość, otóż, ja już się staram, i to prawie od początku tego roku, a nie od lutego/marca 2012. Z góry dzięki

Uuu, Bika już poprawiam

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez Bika83

Tweed to ja proszę o aktualizację danych na liście, bo zauważyłam pewną nieścisłość, otóż, ja już się staram, i to prawie od początku tego roku, a nie od lutego/marca 2012. Z góry dzięki

A jak Ty się czujesz? Plamienia ustały?

Napisane przez blonde_hair

dla mnie to totalna abstrakcja 6 dzieci
Niewyobrazam sobie tego...naprawde...
Mi jest czasem z 1 ciezko i to nawet nie chodzi o organizacje

Oj, na pewno jest ciężko.
Możliwe, że ja po jednym będę miała już dość

[Malenska]

Mi nie chodziło o opiekę w sensie leczenie tylko o opiekę nad dziećmi ja i mój TŻ mamy takie prace i takie godziny pracy, że będziemy się świetnie uzupełniać w opiece nad dziećmi. W naszej miejscowości nie ma problemu z przedszkolami i z miejscami w przedszkolach ( aktualnie kilkoro naszych znajomych wysyła dzieci do żłobka i do przedszkola) a kilka zatrudnia au pair i dzięki nim wiem jak wygląda to w naszym mieście, ale nasze miasto nie jest duże i zapewne to też ma znaczenie.


Dla mnie 6-tka dzieci nie jest żadnym wyzwaniem, w czasie studiów pracowałam jako niania i zdarzało mi się zajmować rodzeństwami liczącymi po 4-5 dzieci i wiem, że to nic trudnego, ale może to też wynika z moich doświadczeń z dzieciństwa

Tak więc ja jestem spokojna wiem, że damy radę

[tweedledee]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;27616939]A jak Ty się czujesz? Plamienia ustały?[/QUOTE]
Właśnie Bika, jak tam sprawa wygląda?

[Cassi]

Ech, musze się z Wami podzielić swoich ADHD Już za 3 dni przyjeżdża mój TŻ i 26-go na stałe przeprowadzam się do Niego Nasze miejsce na ziemi już jest praktycznie gotowe i na nas czeka
Po prostu nie mogę się doczekać

[tweedledee]

Napisane przez Cassi

Ech, musze się z Wami podzielić swoich ADHD Już za 3 dni przyjeżdża mój TŻ i 26-go na stałe przeprowadzam się do Niego Nasze miejsce na ziemi już jest praktycznie gotowe i na nas czeka
Po prostu nie mogę się doczekać

Zazdroszczę

[Madzialenka12344321]

Napisane przez Cassi

Ech, musze się z Wami podzielić swoich ADHD Już za 3 dni przyjeżdża mój TŻ i 26-go na stałe przeprowadzam się do Niego Nasze miejsce na ziemi już jest praktycznie gotowe i na nas czeka
Po prostu nie mogę się doczekać

no to rewelacyjna wiadomość

Będziecie mieszkali sami, czy u kogoś z rodziców, czy coś wynajmujecie??

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez Cassi

Już za 3 dni przyjeżdża mój TŻ i 26-go na stałe przeprowadzam się do Niego Nasze miejsce na ziemi już jest praktycznie gotowe i na nas czeka
Po prostu nie mogę się doczekać

Super

U mnie niecałe 4 tygodnie do ślubu, powoli uczę się chodzić, ale nie mam pojęcia, jak założę szpilki

[Madzialenka12344321]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;27622870]Super

U mnie niecałe 4 tygodnie do ślubu, powoli uczę się chodzić, ale nie mam pojęcia, jak założę szpilki [/QUOTE]

ooo kurcze... ja zapomniałam, ze ty masz nogę w gipsie + niedługo ślub. No to nieźle.

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Madzialenko, gipsu już nie mam, ale chodzę (kuśtykam) o kulach. Czeka mnie jeszcze rehabilitacja.
Na razie nadal nic nie załatwiamy, ale mam nadzieję, że niedługo stanę na nogi.
W pracy nie byłam od 1 czerwca i dalej mam zwolnienie

[Madzialenka12344321]

A ty miałaś złamanie czy skręcenie?? Mój mąż miał kiedyś kostkę skręconą to masakra, podobno gorsze niż złamanie.

[Cassi]

Napisane przez Madzialenka12344321

no to rewelacyjna wiadomość

Będziecie mieszkali sami, czy u kogoś z rodziców, czy coś wynajmujecie??

Mamy swoją osobną część domu rodziców TŻ, ale działka budowlana też już jest

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez Madzialenka12344321

A ty miałaś złamanie czy skręcenie?? Mój mąż miał kiedyś kostkę skręconą to masakra, podobno gorsze niż złamanie.

Skręcenie
Po zdjęciu gipsu nadal obrzęk, siniak... Nie wygląda to dobrze, ale powoli się goi.

[Madzialenka12344321]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;27623555]Skręcenie
Po zdjęciu gipsu nadal obrzęk, siniak... Nie wygląda to dobrze, ale powoli się goi.[/QUOTE]

uuu to współczuję.

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez Cassi

Mamy swoją osobną część domu rodziców TŻ, ale działka budowlana też już jest

Czyli będziecie się budować?

Napisane przez Madzialenka12344321

uuu to współczuję.

Na szczęście w staraniach to nie przeszkadza

[Madzialenka12344321]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;27623828]


na szczęście w staraniach to nie przeszkadza [/quote]

:d

[tweedledee]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;27623828]Na szczęście w staraniach to nie przeszkadza [/QUOTE]
Mój TŻ na to mówi "kłoding"

A z innej beczki, wiecie od czego mogą boleć piersi?
Od zmiany pogody?Już sama głupieje, nic się takiego niezwykłego nie wydarzyło, a bolą nieco mniej niż przed okresem.
Wkurza mnie to, bo w sumie wychodzi, że bolą mnie już prawie miesiąc. A średnio komfortowe to jest

[m a y a]

Napisane przez Cassi

Ech, musze się z Wami podzielić swoich ADHD Już za 3 dni przyjeżdża mój TŻ i 26-go na stałe przeprowadzam się do Niego Nasze miejsce na ziemi już jest praktycznie gotowe i na nas czeka
Po prostu nie mogę się doczekać

Napisane przez Cassi

Mamy swoją osobną część domu rodziców TŻ, ale działka budowlana też już jest

Kurcze ale fajnie A sama meblowałaś i wybierałaś firanki i to wszystko? Nasz domek jest jeszcze na etapie przyłączy ale góra wykończona. Dół przed nami nie mogę się doczekać wybierania płytek i kolorów ściannnn :roll eyes:
[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;27623555]
U mnie niecałe 4 tygodnie do ślubu, powoli uczę się chodzić, ale nie mam pojęcia, jak założę szpilki
Skręcenie
Po zdjęciu gipsu nadal obrzęk, siniak... Nie wygląda to dobrze, ale powoli się goi.[/QUOTE]
Ja nawet w zdrowych nogach nie potrafię chodzić na szpilkach, więc Cię podziwiam

Napisane przez tweedledee

A z innej beczki, wiecie od czego mogą boleć piersi?
Od zmiany pogody?Już sama głupieje, nic się takiego niezwykłego nie wydarzyło, a bolą nieco mniej niż przed okresem.
Wkurza mnie to, bo w sumie wychodzi, że bolą mnie już prawie miesiąc. A średnio komfortowe to jest

Jesteś jak stacja meteoroligiczna To przynajmniej wiesz że jak Cię bolą rano to sobie myślisz pewnie pada nie wstaje

A wiecie co, dziś miałam pierwszą jazdę L Nikogo nie zabiłam ani nie uszkodziłam auta więc może się nadaję do tego, chociaż ciężko mi idzie ruszanie
A i dzwoniłam dziś w sprawie pracy, gość mi mówił żebym przyszła jutro o 8, trzymajcie jutro rano kciuki bo mi straaaasznie zależy w CV nie mam co wpisać bo ledwo szkołę teraz skończyłam, tak więc będę musiała zabłysnąć intelektem

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez tweedledee

Mój TŻ na to mówi "kłoding"

A z innej beczki, wiecie od czego mogą boleć piersi?
Od zmiany pogody?Już sama głupieje, nic się takiego niezwykłego nie wydarzyło, a bolą nieco mniej niż przed okresem.
Wkurza mnie to, bo w sumie wychodzi, że bolą mnie już prawie miesiąc. A średnio komfortowe to jest

Eee, czemu kłoding? Boląca kostka nie sprawia, że trzeba leżeć jak kłoda

A piersi mogą boleć z powodu ciąży np. Albo z powodu zaburzeń hormonalnych. Miałam tak od 19. roku życia mniej więcej, bolały cały czas, bez względu na dzień cyklu. Najeździłam się po lekarzach, nawet do onkologa mnie wysłali. I nic. Potem minęło, ale nacierpiałam się kilka lat, a lekarze rozkładali ręce i mówili: Taka pani uroda, może po ciąży i porodzie przejdzie.

Napisane przez m a y a

Ja nawet w zdrowych nogach nie potrafię chodzić na szpilkach, więc Cię podziwiam

a jutro o 8, trzymajcie jutro rano kciuki bo mi straaaasznie zależy w CV nie mam co wpisać bo ledwo szkołę teraz skończyłam, tak więc będę musiała zabłysnąć intelektem

Lubię obcasy Co ciekawe, chodzę w nich często, a jak sobie kostkę skręciłam, to akurat byłam w balerinkach A na ślub muszę założyć pantofle na obcasie, bo do ich wysokości była dobierana długość sukni.

Trzymam kciuki

[tweedledee]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;27626266]Eee, czemu kłoding? Boląca kostka nie sprawia, że trzeba leżeć jak kłoda

A piersi mogą boleć z powodu ciąży np. Albo z powodu zaburzeń hormonalnych. Miałam tak od 19. roku życia mniej więcej, bolały cały czas, bez względu na dzień cyklu. Najeździłam się po lekarzach, nawet do onkologa mnie wysłali. I nic. Potem minęło, ale nacierpiałam się kilka lat, a lekarze rozkładali ręce i mówili: Taka pani uroda, może po ciąży i porodzie przejdzie.
[/QUOTE]
A no chyba że

Mrowinka, dziękuję za uświadomienie wiem wiem, ale w 4,5 dc raczej ciężko o zapłodnienie, zwłaszcza przy cyklach 28-30. Chyba że to niepokalane poczęcie

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez tweedledee

Mrowinka, dziękuję za uświadomienie wiem wiem, ale w 4,5 dc raczej ciężko o zapłodnienie, zwłaszcza przy cyklach 28-30. Chyba że to niepokalane poczęcie

No to raczej nie ciąża w takim razie.
Ale współczuję, bo wiem, jakie to uciążliwe. Ja nie mogłam przez długi czas spać na brzuchu ani nawet na boku, każdy stanik mnie urażał. Koszmar