Sierpniowe Panny Młode cz.III

[Almariel]

Napisane przez gwiazdeczka26

Planujecie pudelka na koperty???? Takie, jak skrzynka pocztowa co wrzuca sie przez maly otworek???

My będziemy mieć koszyczek na koperty, czeka już nawet udekorowany

[agnes 20]

Napisane przez jusztyska

Ja pudełko będę robić tradycyjne (nie w formie skrzynki pocztowej czy urny do głosowania) Okleję pudełko po butach Będzie to trzymała moja siostra - świadkowa i my lub goście będziemy tam te koperty zapodawać
Jak rok temu świadkowałam przyjaciółce, to ona miała taką ozdobną torebkę na prezenty i ja właśnie tą torebkę trzymałam, ale pudełko wydaje mi się praktyczniejsze podpatrzyłam takie na weselu u sąsiada u mnie życzenia będą na sali, więc nawet jak siostrze będzie niewygodnie trzymać, to na krzesełku sobie postawi a po życzeniach zamknie się ładnie i zaniesie do kanciapy zamykanej na kluczyk

też myślałam o pudełku na koperty, ale jednak zrezygnowałam i będzie normalna torebka na prezenty, bo przypomniało mi się , że jak świadkowałam bratu, to goście dawali pieniązki w kopertach z kartkami okolicznościowymi które były nawet rozmiarów A4 więc musiałby być to naprawdę spory kartonik, więc za dużo zamieszania

a jeśli chodzi o wino i czekoladki o które prosiliśmy to planuję dwa koszyki wiklinowe(takie jak na zakupy) ozdobione tiulem, potem świadek wystawi na sali winko na specjalny stolik koło wiejskiego stołu, a koszyczki posłużą tatusiom do roznoszenia wódki

[lasoa]

Napisane przez aga-6

Dziewczyny wpadłam się pożalić, kolejna osoba odmówiłam na dzień obecny mamy potwierdzone 60 osób, czekam na 10 niezdecydowanych . A wesele miało być na 95 osób
Nie tego się z TŻ spodziewaliśmy, jestem zaskoczona, że głównie rodzina i to bliska odmawia. TŻ wczoraj stwierdził, że okrajał swoją listę jak mógł, zaprosił najbliższych a teraz z jego strony przyjdzie 25(6) osób, zdołował się strasznie wczoraj.

U mnie odmówiło 53 osoby

[sanderek5]

Napisane przez lasoa

U mnie odmówiło 53 osoby

na ile proszonych?

[gwiazdeczka26]

Napisane przez blueberry88

Thea świetna biżuteria. Jak fajnie, że jest idealnie taka jak chciałaś!
"Pochwalę" się winietkami. Nie są takie cudne, jak u niektórych dziewczyn. Taka jak zaproszenia - będą drukowane. Wczroaj mieliśmy je pociąć, ale zabraliśmy się za prezentację dla rodziców - mam nadzieję, że dziś ją dokończymy i przygotujemy do końca winietki, bo jutro już jedziemy do rodzinnego miasta


Super z tymi meblami! Wspólne meble... Ja też lubię takie rzeczy Zaczynam się teraz zastanawiać nad tym pudełkiem, ale już 3 DDŚ a ja chciałam koszyk, a potem przełożyć koperty do walizki na kod i zanieść do domu. Pudełko byłoby poręczniejsze, hm
sanderek5, same szczegóły już! Z drugiej strony ta lista odealnie pokazuje, o jak wielu sprawach trzeba pamiętać i jakim wyczynem jest organizacja ślubu i wesela!


dobre!!! Ubawiłam się
To przykre z tymi gośćmi. Wszystkie tak mamy. Choć mnie tak naprawdę dobił tekst przyszłej teściowej... Jak wiecie, będą przynajmniej trzy miejsca, za które już zapłacimy, a gości nie będzie, bo odmówili kilka dni temu. Swoją droga moja teściowa wiedziała trochę wcześniej, że jednej osoby nie będzie, ale nie uznała tego za na tyle ważne, żeby nam przekazać (co prawda i tak było za późno na zmianę liczby gości, ale jednak czekaliśmy na tę wiadomość) - sami płacimy za weselę (tylko przypomnę). Jak TŻ jej narzekał, że tak nas ludzie zrobili, to powiedziała, że fajnie, bo... uwaga uwaga... ZOSTANIE WIĘCEJ JEDZENIA...

OMG To chyba najgorsze-placic za osoby, ktorych nie bedzie, bo laskawie zapomnieli o tym fakcie poinformowac. Normalnie bym udusila chyba...

Tesciowa faktycznie dala czadu z tym powiedzeniem

3 dni!!!!!!!!!!!!

Napisane przez nynka87

kurczę ale ja oczekiwałam właśnie tego że będzie więcej kryształków i błysku co mnie obchodzi zdjęcie katalogowe
Ani_qa masz może zdjęcie fryzury z tym welonem?

Nynka, naprawde fajnie wyglada ten welon. Bedzie pieknie sie blyszczal-zobaczysz.

Napisane przez agnes 20

też myślałam o pudełku na koperty, ale jednak zrezygnowałam i będzie normalna torebka na prezenty, bo przypomniało mi się , że jak świadkowałam bratu, to goście dawali pieniązki w kopertach z kartkami okolicznościowymi które były nawet rozmiarów A4 więc musiałby być to naprawdę spory kartonik, więc za dużo zamieszania

a jeśli chodzi o wino i czekoladki o które prosiliśmy to planuję dwa koszyki wiklinowe(takie jak na zakupy) ozdobione tiulem, potem świadek wystawi na sali winko na specjalny stolik koło wiejskiego stołu, a koszyczki posłużą tatusiom do roznoszenia wódki

My wlasnie tez chyba bedziemy wrzucac koperty do zwyklej torebki na prezenty. Musze tylko rozejrzec sie za jakas ladna-slubna, ale z tym nie powinno byc problemu
A zamiast kwiatow chcielismy kupony totak, wiec tez sie zmieszcza

Napisane przez lasoa

U mnie odmówiło 53 osoby

To juz naprawde przykre.... ale wesele napewno bedzie udane, a goscie niech zaluja



No i spadam juz. Do uslyszenia z Polski Napewno zajrze zlozyc zyczenia naszym kochanym pierwszym sierpnioweczkom

[paula54]

Napisane przez jusztyska

Zamówiłam na All czerwone szpilki z jasnym obcasem

Śliczne! Będą idealnie pasować do sukienki!

Napisane przez jusztyska

a wiecie nad czym się zastanawiam... jak my bedziemy przy życzeniech składać ewentualne czkoladki, ksiązki i wina, o które prosiliśmy zamiast kwiatów szykujecie coś na to ?

Ja mam zamiar pożyczyć od dziadków taką drewnianą skrzynkę jak na warzywniakach mają na ziemniaki itp. (tylko kwadratową i ciut większą), odszorować, okręcić tiulem i nasypać do środka trochę sianka, żeby się nie obijały butelki

Napisane przez blueberry88

ZOSTANIE WIĘCEJ JEDZENIA...

Taaa... a Wy sobie kupicie za pieniądze ze ślubu wielką zamrażarkę a potem będzie "Kochanie! Dziś na obiad - losowanie z zamrażarki - schabuś ze śliwką" i tak przez pół roku...

[jusztyska]

ech, Ci goście, do mnie ciotka dzwoniła, kolejne 2 osoby odmówiły...
tata pojechał do wujka, to przy okazji zapyta o 2 kolejne osoby, bo nie potwierdzili jeszcze... ale ci może przyjdą, w sumie mieszkają prawie po sąsiedzku z naszą salą weselną...

Okleiłam 2 pudełka bordowym papierem, jedno po butach, na koperty i drugie malutkie na kotyliony w porywie radosnej twórczości zrobiłam też wstążeczkę, którą zwiążemy nasze kielichy weselne

Dzięki za pochwały butków mam nadzieję, że przed weekendem jeszcze dotrą do mnie

Paula super pomysł z tą skrzynką muszę o czymś podobnym pomyśleć chyba, że zrobię tak jak agnes z tymi wiklinowymi koszami sama nie wiem

Lasoa - bardzo dużo osób Wam odmówiło, ale u nas też już 39 osób się wykruszyło... więc możemy dojść jeszcze do Waszej ilości...

[Ani_qa]

Napisane przez nynka87

niby tak ale uważam że nie fair jest takie przerabianie zdjęć

wiesz, każdy chcąc sprzadać jakiś produkt próbuje zrobić jak najlepsze zdjęcie, albo je 'podrasować', tak jest ze wszystkim, od głupich reklam tuszy do rzęs, po inne dużo kosztowniejsze rzeczy
Ja jestem zadowolona z tego welonu

[martitaw]

Napisane przez thea2

O super, to pewno już nie możesz doczekać się mebelków Poczekaj na TŻ z tym składaniem, bo jednak części są ciężkie, sama wiem po naszych mebelkach, że nie dałabym rady poskładać ich samodzielnie No ale pilnuj, żeby TŻ składał według instrukcji, bo u nas była taka śmieszna sytuacja, że mój tato składał z moim bratem (K. nie mógł, bo był w pracy) i mimo że dokładnie im tłumaczyłam, jak meble są poukładane w paczkach, to im się coś pomyliło, rozpakowali wszystkie paczki i próbowali złożyć szafę z fragmentu komody, szafki RTV i szafy A ile było złości, że przysłali złe blaty i boki Trzeba pilnować facetów, to pewne

ale się uśmiałam ale mój TŻ pomagał kiedyś koledze składać meble u jego siostry i tak je składali, że porobili dziurki w półkach nie z tej strony, bo nie zauważyli, że dziurki już są, więc podziurawili okleinę zamiast wiercić lub szukać otworków w stronie bez okleiny
Nóżki też gdzieś pogubili.. ehh Konałam gdy mi to opowiadali

[lasoa]

Napisane przez sanderek5

na ile proszonych?

109 i zostało 58 z orkiestrą. I tak będzie fajnie !

[JennyAniolek]

Napisane przez lasoa

U mnie odmówiło 53 osoby

Napisane przez lasoa

109 i zostało 58 z orkiestrą. I tak będzie fajnie !

wow!

[sanderek5]

Napisane przez lasoa

109 i zostało 58 z orkiestrą. I tak będzie fajnie !

masakra... co za goście... połowa odpadła... ;/

[jusztyska]

Napisane przez lasoa

109 i zostało 58 z orkiestrą. I tak będzie fajnie !

i bardzo dobre podejście

hehe, wiecie, zastanawiam się jaką książkę kupić znajomym na prezent (prosili o książki zamiast kwiatów)... problem w tym, że PMka ma inny gust książkowy niż jej wybranek chciałabym żeby to była książka dla nich obojga, ale może z drugiej strony kupić im dwie pozycje? jedną pod gust Młodej, a drugą pod gust Młodego?

[agnes 20]

ech, nie mam słów u nas też odpadła połowa gości , zaproszonych było 200 osób a przyjdzie na pewno 97 i 5 osób jeszcze się wacha gdybym wiedziała że tylko tyle przyjdzie to mogłabym wziąć mniejszą salę z lepszym jedzeniem

[paula54]

Z tymi gośćmi to skaranie boskie. Ale ci, którym zależy będą niezależnie od warunków pogodowych i (jak to mawia mój promotor) wybuchów plam na słońcu.

Napisane przez jusztyska

hehe, wiecie, zastanawiam się jaką książkę kupić znajomym na prezent (prosili o książki zamiast kwiatów)... problem w tym, że PMka ma inny gust książkowy niż jej wybranek chciałabym żeby to była książka dla nich obojga, ale może z drugiej strony kupić im dwie pozycje? jedną pod gust Młodej, a drugą pod gust Młodego?

A może jakąś kucharską? Albo przewodnik po regionie? My kupiliśmy znajomym książkę o czekoladzie na 101 sposobów.

[anetka111]

Hej

Nie ma mam czasu odpisywac tyle ganiania. Dzisiaj zdobiłyśmy wstążkami buteleczki, jutro zrobie zdjecie i w wolnej chwili wstawię zdjęcie.
Próbny makijaż był super złoto, różowy czułam się jak lalka. Paznokcie mam French tpisy zelowe ale tak krótkie że wyglądają na naturalne na palcu serdecznym mam cyrkonie.

Postaram się się jutro porobić zdjecia i wstawić.

Ale jutro zawozimy napoje i wodkę już na sale a trochę tego jest. Dzisiaj kupiłam stringi cieliste.
Zostało nam do kupienia koszula na poprawiny dla TŻ i w sumie już wszystko a w sobote wielki dzien. Codziennie w pogodzie mowią co innego więc już sama nie wiem jak będzie

[thea2]

Napisane przez lasoa

U mnie odmówiło 53 osoby

O matko, co za ludzie!

Napisane przez gwiazdeczka26

My wlasnie tez chyba bedziemy wrzucac koperty do zwyklej torebki na prezenty. Musze tylko rozejrzec sie za jakas ladna-slubna, ale z tym nie powinno byc problemu
A zamiast kwiatow chcielismy kupony totak, wiec tez sie zmieszcza

No i spadam juz. Do uslyszenia z Polski Napewno zajrze zlozyc zyczenia naszym kochanym pierwszym sierpnioweczkom

Do usłyszenia Szczęśliwej i spokojnej podróży !!

Napisane przez jusztyska

ech, Ci goście, do mnie ciotka dzwoniła, kolejne 2 osoby odmówiły...
tata pojechał do wujka, to przy okazji zapyta o 2 kolejne osoby, bo nie potwierdzili jeszcze... ale ci może przyjdą, w sumie mieszkają prawie po sąsiedzku z naszą salą weselną...

Okleiłam 2 pudełka bordowym papierem, jedno po butach, na koperty i drugie malutkie na kotyliony w porywie radosnej twórczości zrobiłam też wstążeczkę, którą zwiążemy nasze kielichy weselne

Dzięki za pochwały butków mam nadzieję, że przed weekendem jeszcze dotrą do mnie
.

Bardzo twórczy dzień Super

Napisane przez martitaw

ale się uśmiałam ale mój TŻ pomagał kiedyś koledze składać meble u jego siostry i tak je składali, że porobili dziurki w półkach nie z tej strony, bo nie zauważyli, że dziurki już są, więc podziurawili okleinę zamiast wiercić lub szukać otworków w stronie bez okleiny
Nóżki też gdzieś pogubili.. ehh Konałam gdy mi to opowiadali

O matko Ci też są udani, jeszcze lepiej niż moi Zabiłabym, gdyby mi w okleinie dziurki porobili

Napisane przez lasoa

109 i zostało 58 z orkiestrą. I tak będzie fajnie !

Pewnie, że tak !!

Napisane przez anetka111

Hej

Nie ma mam czasu odpisywac tyle ganiania. Dzisiaj zdobiłyśmy wstążkami buteleczki, jutro zrobie zdjecie i w wolnej chwili wstawię zdjęcie.
Próbny makijaż był super złoto, różowy czułam się jak lalka. Paznokcie mam French tpisy zelowe ale tak krótkie że wyglądają na naturalne na palcu serdecznym mam cyrkonie.

Postaram się się jutro porobić zdjecia i wstawić.

Ale jutro zawozimy napoje i wodkę już na sale a trochę tego jest. Dzisiaj kupiłam stringi cieliste.
Zostało nam do kupienia koszula na poprawiny dla TŻ i w sumie już wszystko a w sobote wielki dzien. Codziennie w pogodzie mowią co innego więc już sama nie wiem jak będzie

Jejuuu to już tak blisko Udanych przygotowań i zero stresu !

[martitaw]

dziurki na szczęście w półce w zamykanej szafce ale zawsze

[Ifwka]

Gratulacje Dziewczyny za wszystkie załatwienia. Z jednej strony tez juz bym chciała, ale patrząc na rzeczy do załatwienia dobrze że jeszcze te 10 dni zostało.
Z tymi gośćmi to już masakra naewt nie chce mi się myśleć.
Ale wczoraj przyszły moje wieszaczki, zdjęcia w klubie i parasol na sesję no i potem do użytku codziennego Niestety zdjęcie parasola wstawię jutro bo kurier dopiero wieczorem późnym do nas trafił i już nie miałam warunków do zdjęć. Oczywiście Tż nie rozpoznał kształtu, dopiero jak mu łopatologicznie wytłumaczyłam to zczaił

[ma.ko]

Napisane przez thea2

Brawo za zakupy I bardzo się cieszę, że jesteś zadowolona z makijażu zrobionego przez świadkową, w razie czego będzie miał Cię kto pomalować

U nas też było do dziś... I może od 40 % gości dostałam potwierdzenia. Niektórzy mówili przy zapraszaniu, a zatelefonowały tylko 4 rodziny. Także rozumiem Cię doskonale

ja też się cieszę
Ja w sumie czekam tylko na tel jednej kuzynki. I G ma dwóch kumpli jeszcze potwierdzić.

Napisane przez paula54

Co do sukienki - zdjęciami się nie pochwalę, bo nie było czemu robić. Znowu mierzyłam namiot, tylko już trochę bardziej dopasowany. Ale ponoć schudłam co nie zmienia faktu, że nawet kształtu za bardzo po sukience nie widać.. Wybrałam koronkę na gorset. Miała być biała z nitką AB i kryształkami po całości. Ostatecznie nie znalazła się ani jedna z taką nitką, a kryształki są na tej co wybrałam co jakieś 10cm... wyjdzie może z 10 kryształków na całym gorsecie. Dodatkowo miała być już skrojona pod pachami i w dekolcie a nie była... Tak samo tył nie był ani odrobinę wykończony. Nie wiem, czy tak ma być czy co, ale wy już prawie wszystkie macie sukienki w domach, a ja dopiero 12.08 mam mieć generalkę. A potem następne poprawki i następne. Zaczynam się bać, że ostatecznie zdążę się zniechęcić do sukienki, jeszcze zanim powstanie. Hehh... Doła takiego mam. A jeszcze jutro miało być spotkanie rodziców, mieliśmy obgadać menu i ustalić różne detale. Tylko to miało być u mnie na działce przy pstrągu z grilla. A jaka pogoda się zapowiada, to widać
Przepraszam, za takie smęty, ale musiałam się wyżalić.


A tak w ogóle to ogarnęła mnie dziś panika, że jak się będę szła malować przed ślubem, to nie powiem, że mi się nie podoba (bo taka jestem), tylko wrócę do domu, zmyję i ze łzami w oczach pomaluję się sama. Ile razy już tak się czesałam sama czy bukiety układałam, to nie zliczę
Ehh.... ciężki dzień. Idę chyba spać, coby się szybciej skończył.

nie fajnie z tą suknią. Ehhh.
W sumie ja swoja odbieram 18go ale dlatego ze nie mam jej gdzie trzymać. Na przymiarce byłam 1 lipca, a później już tylko rano 18 przyjade na dopasowanie zapięcia i za 2 godziny mam ja odebrać.

Ale będziesz miała próbny? Ja poszłam na próbny po pierwsze ze względu na moją alergi (zeby miec pewność ze nic mnie nie uczuli), a po drugie zeby zobaczyc czy mi sie spodoba. Pierwszy mi się nie podobał, ale grugi był ok. Poproszę tylko o ciut mocniejszy i juz

Napisane przez ardillka

Tak wypisuje ręcznie na kalce... Dodaje zdjęcia, są z telefonu, więc wybaczcie za jakość...

ładne

Napisane przez JennyAniolek

[/COLOR]Dziewczyny planujecie podwiązki ??
jeśli tak, macie linki do jakiś sprawdzonych sprzedawców

ja mam, ale dostałam od świadkowej. I tym sposobem mam coś starego, coś pożyczonego i coś niebieskiego

Napisane przez jusztyska

jestem troszkę podłamana... dziadek TŻ ma półpaśca... wylądował w szpitalu... oby nikogo nie zaraził i oby szybko mu to minęło

i jak zdrówko dziadka?

Napisane przez JennyAniolek

kupiliśmy w końcu koszulę dla P. , a dla mnie: łańcuszek, soczewki, pończochy, farbę, sukienkę na poprawiny i podwiązkę - możemy brać ślub ... a ponadto: wstążkę do księgi gości, długopisy do księgi i dla rodziców, ubranka na wódkę, wpłaciłam zadatek dla kamerzysty (czekam na zwrotną umowę), i potwierdziłam tort w cukierni

chciałabym jeszcze dziś/jutro: kupić bieliznę, pudełko na koperty i zamówić transport dla gości

---------- Dopisano o 06:09 ---------- Poprzedni post napisano o 05:57 ----------

Napisane przez lasoa

Zdjęcia: Nasze zawieszki na alkohol, zapałki do lampionów i prezenty dla rodziców

bardzo ładne

Napisane przez lasoa

mowicie o sukni... Wczoraj przymierzyłam i okazało się że jest za długa a wcześniej była ok. Beczałam nad nią pół godziny aż w końcu pojechałam do krawcowej bo ślub przecież w sobotę

i jak po skróceniu?

Napisane przez thea2

Wyobraźcie sobie, że zaprosiłam 4 koleżanki z uczelni (oczywiście od dawna mówiły, że już się wesela nie mogą doczekać, że przyjadą, że super super...) i żadna z nich nie przyjedzie !! "Zmieniły im się plany" oraz "plany im się pokrzyżowały". Ech... Nie będę płakać z powodu ich nieobecności, ale najgorszej jest to, że tylko jedna z nich dała znać w terminie (a dokładniej to ostatniego dnia, o północy). A reszta sprawę przemilczała, odpisały łaskawie dopiero wtedy, kiedy zapytałam wprost! Jestem zła, nie lubię takiej nieodpowiedzialności.

Ale za to moja bratowa zrobiła już wczoraj dla mnie biżuterię ślubną, a dziś przesłała mi zdjęcie Biżuteria jest cudna!!
Poniżej zdjęcie

Faktycznie nieładnie sie zachowały kolezanki. My tez zapraszaliśmy 4 koleżanki ze studiów, ale będzie tylko 1. Jedna się braziła (kiedys mielismy jechać z nia na ognisko ale zmarł dziacek G i nie pojechaliśmy, a ona fochem strzeliła), druga straciła prace i teraz ma nowa ale bardzo mło płatną i nie ma kasy, a trzecia będzie z dzieckiem w szpitalu niestety.
sliczna bize

Napisane przez nynka87

a ja wciąż nie mam czasu na wizaż ze ślubnych spraw to zamówiłam wczoraj bukiet - klasyczna kulkę z czerwonych róż z kryształkami no i odebraliśmy obrączki zostały u TŻ więc nie pokażę jak na żywo wyglądają ale mam zdjęcie z netu
http://www.taxor.pl/obraczki-slubne-...p?ido=13&kol=1

ładne

[ma.ko]

Napisane przez sanderek5

Cześć Dziewczyny ja na bieżąco wszystko czytam, ale nie mam czasu odpisywać, bo bieganina straszna, a jak mam czas, to klub mnie pochłania :P

Mi się udało mojego namówić, żeby raz w życiu założył kamizelkę ale będzie to czarna kamizelka z kompletu od garnituru Ja się cieszę, bo mi takie się lepiej podobają niż ślubne, a poza tym na żadną z wzorkami by się w życiu nie dał namówić

Takie małe podsumowanie, co nam zostało do załatwienia przed ślubem

-formalności w Kościele (czyli dzień przed ślubem przyjść ze świadkami i popodpisywać wszystkie dokumenty )
- przypomnieć, jaka ma być Ewangelia i czytanie
- spytać się, czy by się nie dało czegoś zabawnego powiedzieć w kazaniu (mój Proboszcz jest spoko, ale ma skłonności do patosu i boje się, że się poryczę, a jakby wypalił z czymś zabawnym, to byśmy się trochę rozluźnili)
-ustalić pieśni z organistką...
- potwierdzić do końca gości i dokończyć winietki
- tydzień przed ślubem popakować cukierki w pudełeczka dla gości do rozdawania pod Kościołem
- dorobić tasiemki do zawieszek na wino (ciągle się zastanawiam, jak przymocować te głupie tasiemki :P)
- pojechać na giełdę kwiatową i kupić materiały do dekoracji samochodu
- zastanowić się, co dać do niezbędnika Panny Młodej (na pewno plasterki (jak by butki jednak mimo pończoch obtarły), chusteczki, puder, błyszczyk i bibułki matujące (muszę je dopiero nabyć )
- rozwieźć jeszcze dwa zaproszenia do Kościoła (osoby były na wyjeździe... wiedzą o ślubie, ale nie mieliśmy im jak dostarczyć zaproszenia)
-zastanowić się, czy dokupić TŻ jeszcze jedną koszulę...
- ustroić szampanówki do tłuczenia (pomysł mam, ale nie wiem, czy już teraz ustrajać, bo boję się, że do ślubu się zakurzą...)
- kupić akumulatorki do aparatu dla wujka (te, co mamy już schodzą na psy, a wujek jest zapalonym fotografem i chce nam oprócz naszego fotografa robić zdjęcia )
- dokupić jeszcze jedne majtki dla mnie :P (a co tam - majtek nigdy za wiele )
- zastanowić się, co z podwiązką (generalnie jej nie chciałam, ale teraz już sama nie wiem...)
- dogadać się dokładnie co do restauracji
- dzień przed ślubem pojechać drugi raz na giełdę kwiatową kupić kwiaty na groby (musimy w dzień ślubu do taty i babci TŻ pojechać z kwiatami)
- 9 sierpnia - druga przymiarka sukni
- 16 sierpnia - finalna przymiarka i jak wszystko ok, to odbior
- 19 sierpnia - do koleżanki na zrobienie paznokci... trzeba się dogadać co do godziny
- 15 lub 17 sierpnia (musimy się dogadać... wstępnie miało być 15, ale fryzjerce wyjazd wypadł, to chyba zostaje na 17 po pracy TŻ) - wizyta fryzjerki (dla mnie odrosty pasemek, mojej swiadkowej farba, mojej mamie odrosty, TŻtowi, świadkowi i przyszłej Teściowej - strzyżenie)
- jak będzie fryzjerka, to dogadać się dokładnie co do dnia ślubu (kogo ma czesać i na którą godzinę przyjechać)
- umówić się z koleżanką na ćwiczenie makijażu i umówić się na konkretną godzinę na makijaż w dzień ślubu
- 19 sierpnia (po giełdzie kwiatowej, a przed pazurkami) - spowiedź przedślubna
-19 sierpnia (po pazurkach) - msza i to wyżej wymienione spotkanie z księdzem
- zapytać koleżanki, czy będzie czytała czytanie i czy ma pożyczyć tablice ślubne :P (rok temu brała ślub i ja u niej czytałam czytanie i miała fajne tablice ślubne, a ja się dopiero teraz obudziłam i nie chcę ryzykować, że te zamówione przez allegro nie dotrą, bo szkoda kasy najwyżej jak nie będzie miała pożyczyć, bo wyrzuciła, czy coś, to będzie bez tablic )

No i to by chyba było na razie na tyle
ale dużo tego (aczkolwiek ważne, że już same szczególiki)...

też czytam ale nie mam czasu odpisywać hehe.
Fajna lista

Napisane przez jusztyska

Zamówiłam na All czerwone szpilki z jasnym obcasem będą super na poprawiny i na sesję zdjęciową i jakby mi się chciało zmienić butki na weselu to też zatem jestem zadowolona, jeszcze bardziej będę jak już przyjdą do domu i je ubiorę i okaze się, że są idealne ale powinny być dobre, bo mierzyłam wczoraj identyczne ale w innym kolorze

bardzo ładne

Napisane przez lasoa

109 i zostało 58 z orkiestrą. I tak będzie fajnie !

ale na pewno będzie super

Laski jk juz pisałam czytam Was, ale nie mam kiedy odpisywać

---------- Dopisano o 06:10 ---------- Poprzedni post napisano o 06:09 ----------

Wczoraj byłam na przymiarce sukienki na poprawiny. Przewczoraj byłam podłamana, bo wukienka wyglądała koszmarnie, ale już wczoraj zupełnie inaczej. Karwcowa poprzerabiała co trzeba i bęzie łąde
Ale wczoraj rano byłam tak załamana ze poszłam z mama do miasta i kupiłam sukieneczkę. Fajne, w jakiś wzór kwiecisty, ale brze się w niej czuję, teraz będę musiała zdecydowac którą założyć na poprawiny hehe

[fitalasa]

Napisane przez anetka111

Hej

Nie ma mam czasu odpisywac tyle ganiania. Dzisiaj zdobiłyśmy wstążkami buteleczki, jutro zrobie zdjecie i w wolnej chwili wstawię zdjęcie.
Próbny makijaż był super złoto, różowy czułam się jak lalka. Paznokcie mam French tpisy zelowe ale tak krótkie że wyglądają na naturalne na palcu serdecznym mam cyrkonie.

Postaram się się jutro porobić zdjecia i wstawić.

Ale jutro zawozimy napoje i wodkę już na sale a trochę tego jest. Dzisiaj kupiłam stringi cieliste.
Zostało nam do kupienia koszula na poprawiny dla TŻ i w sumie już wszystko a w sobote wielki dzien. Codziennie w pogodzie mowią co innego więc już sama nie wiem jak będzie

jejku to już tak blisko jak tam z Twoimi nerwami? Denerwujesz się bardzo?

[jusztyska]

Dzień doberek

mówiłam Wam kiedyś, jaki numer wywinęła moja fryzjerka okazało się, że wychodzi za mąż też 27 sierpnia no i czesać będzie mnie inna dziewczyna z tego samego salonu, a u tej "pierwotnej" byłam już na próbnej, ale umówiłam się z drugą panią na próbną na poniedziałek przed weselem, co by już grzywkę podciąć też do fryzury i żeby zastanowić się już ostatecznie co i jak mam nadzieję, że będę zadowolona

odebrałam dziś też moje firanki - bardzo ładnie uszyte i juz nie mogę doczekać się soboty, jak bedziemy składać mebelki i firaneczki popowieszam wtedy

[anetka111]

Napisane przez fitalasa

jejku to już tak blisko jak tam z Twoimi nerwami? Denerwujesz się bardzo?

narazie nie mam kiedy się denerwować w domu wielkie sprzatanie, zakupy, dzisiaj spowiedź, myslę ze w piatek wieczorem będę się denerwowala napisze czy już mnie coś bierze
Wczoraj gadalam z dziewczyna ktora ma ślub przede mną co do kwiatów, do kościoła i koszt tego będzie 800 zł jestem zalamana tyle pieniedzy.

[fitalasa]

No to sporo ale o tyle dobrze, że jest ktoś jeszcze i możecie się podzielić kosztami.

[JennyAniolek]

Napisane przez anetka111

Wczoraj gadalam z dziewczyna ktora ma ślub przede mną co do kwiatów, do kościoła i koszt tego będzie 800 zł jestem zalamana tyle pieniedzy.

wow! to bardzo drogo

nam florystka za dekorację policzyła 250 zł, a że para po nas zgodziła się na taką dekorację to dzielimy się po połowie i każda z par zapłaci po 125 zł

[nynka87]

Napisane przez gwiazdeczka26

Nynka, naprawde fajnie wyglada ten welon. Bedzie pieknie sie blyszczal-zobaczysz.

chociaż jedne miłe słówka, dzięki za pocieszenie

Napisane przez Ani_qa

wiesz, każdy chcąc sprzadać jakiś produkt próbuje zrobić jak najlepsze zdjęcie, albo je 'podrasować', tak jest ze wszystkim, od głupich reklam tuszy do rzęs, po inne dużo kosztowniejsze rzeczy
Ja jestem zadowolona z tego welonu

tusz do rzęs to dla mnie troszkę inne sprawa, oglądając suknie ślubne zasugerowałam się zdjęciem katalogowym i suknia wyglądała dokładnie tak samo wcale nie błyszczała się mniej po prostu byłam przekonana że z welonem będzie tak samo ale niestety...

Napisane przez ma.ko

ładne

dzięki mało komu się podobają, wszyscy się dziwią że nie proste klasyczne

[jagoda221]

A ja dziś kupiłam w końcu błyszczyk do ust i sztuczne rzęsy ale nie wiem czy będę je naklejać bo nigdy tego wcześniej nie miałam, zobaczymy co powie kosmetyczka. I już niedługo pierwsze z nas staną przed ołtarzem ale super .
Wczoraj zapłaciliśmy za salę i byliśmy omówić w kościele szczegóły.

[Ifwka]

Napisane przez ma.ko

Wczoraj byłam na przymiarce sukienki na poprawiny. Przewczoraj byłam podłamana, bo wukienka wyglądała koszmarnie, ale już wczoraj zupełnie inaczej. Karwcowa poprzerabiała co trzeba i bęzie łąde
Ale wczoraj rano byłam tak załamana ze poszłam z mama do miasta i kupiłam sukieneczkę. Fajne, w jakiś wzór kwiecisty, ale brze się w niej czuję, teraz będę musiała zdecydowac którą założyć na poprawiny hehe

Zrób foty i pokaż nam

[Karenw]

Próbna fryzurka. Nie ma oczywiście kwiatków (bo będą 2 białe eustomy i 2 fioletowe) i jest nie tak ładnie upięta jak będzie w dniu ślubu, ale same dobrze wiecie jak robi się próbną fryzurkę

Odnośnie potwierdzeń przybycia to nam odmówiły tylko 2 pary i mamy wesele na 100 osób
Dzisiaj mam spotkanie z innymi parami i ustalamy dekoracje kościoła a w sobotę panieński i próbny makijaż