10 kg mniej i powrót w październiku na uczelnie robiąc szał! :)

[vanes]

Witam Was kochane ja niestety musiałam zrezygnować ze zbyt intensywnych ćwiczeń jeszcze z miesiąc co najmniej bo tracę pokarm
moja waga z poniedziałku 61kg
myślałam o basenie ale przynajmniej w tym miesiącu nie będę miała czasu

Diapira super trzymam kciuki żebyś dotrwała do końca w swoim postanowieniu
będziesz biegała codziennie ??

dziewczyny a bierzecie jakieś witaminki podczas diety??moje już mi sie skończyły a poniewaz biorę te same od roku to postanowiłam zmienic
polecacie jakieś

[Lenka_940]

Cześć dziewczynki przyszlam sie tylko podzielić moją wagą, bo nie ma mnie w domu i wczoraj nie moglam. u mnie 61

[szafiarka]

Napisane przez vanes

Witam Was kochane ja niestety musiałam zrezygnować ze zbyt intensywnych ćwiczeń jeszcze z miesiąc co najmniej bo tracę pokarm
moja waga z poniedziałku 61kg
myślałam o basenie ale przynajmniej w tym miesiącu nie będę miała czasu

Diapira super trzymam kciuki żebyś dotrwała do końca w swoim postanowieniu
będziesz biegała codziennie ??

dziewczyny a bierzecie jakieś witaminki podczas diety??moje już mi sie skończyły a poniewaz biorę te same od roku to postanowiłam zmienic
polecacie jakieś

hej vanes, pamietasz mnie ? Gratuluje wagi

kiedys tu pisalam, powtórzę się, mogę się dołączyć ? Nie wiem ile warze obecnie ale wiecej niz 70 kg na pewno \
bo w lipcu najprościej mówiąc ZAPUŚCIŁAM SIE

[always naughty]

Napisane przez f_ola

co to za kwadraciki cudne? sama robiłaś?

Gotowe ciasto francuskie kroi się na kwadraty 2x2cm smaruje oliwą i układa różne ziarna, u mnie były pestki dyni, słonecznik, sezam, mak, kminek i krojona papryczka chilli. Można na każdym coś innego albo pomieszać. W piekarniku 20 minut. Bardzo smaczne ale wciągające, następnym razem zrobię tylko kilka a nie całą tackę

Ok, wstałam i powiedziałam sobie swoje ulubione hasło na diecie: "wake up with determination, go to bed with satisfaction".
Po czym zjadłam pyszne śniadanie: grzanka z mieszanego chleba tostowego (96) z 2 plastrami krakowskiej(30), jajecznica z dwóch jaj (160) z 3 łyżkami quarka (25), pieczarkami (4) i szynką drobiową (30) na maśle (35) - 380 kcal

Sory za te kalorie, ale ostatnio mam problemy z dietą. Jestem już tak długo na redukcji, że posiłki, które kiedyś uważałam za dietetyczne teraz wydają się być normalnym jedzeniem. Muszę sprawdzić ile ja właściwie tych kalorii jem i co powinnam jeszcze poprawić. W śniadaniu brak warzyw - ale mama już poszła na zakupy

[Djapira]

Dzień dobry

Napisane przez vanes

moja waga z poniedziałku 61kg

Diapira super trzymam kciuki żebyś dotrwała do końca w swoim postanowieniu
będziesz biegała codziennie ??

dziewczyny a bierzecie jakieś witaminki podczas diety??moje już mi sie skończyły a poniewaz biorę te same od roku to postanowiłam zmienic
polecacie jakieś

wow, w podpisie masz 65 a piszesz, ze już 61 Gratulacje!
Dziękuje, kciuki się przydadzą Nie, raczej co drugi dzień, tak zalecają a ja tym razem nie chce być nadgorliwa
Ja biorę tylko magnez, bo mam straszne skurcze łydek a w szafie lezy Supradyn. Brałabym ale to są takie wielke tabletki, nie połkne, a pogryzć tez jest cieżko

Napisane przez always naughty

Jestem już tak długo na redukcji, że posiłki, które kiedyś uważałam za dietetyczne teraz wydają się być normalnym jedzeniem. Muszę sprawdzić ile ja właściwie tych kalorii jem i co powinnam jeszcze poprawić. W śniadaniu brak warzyw - ale mama już poszła na zakupy

Skąd ja to znam.. Znasz tę stronę: ilewazy.pl ? Moze sie przyda

A ja juz byłam z koleżankami na siłowni, ale ćwiczen siłowych nie robiłam. Ten trener jest do dupy W srode sie zapisałysmy na active walk, 1zajecia gratis, moze nam się spodoba

Ide na kawe, miłego dnia

[vanes]

szafiarka pewnie że pamiętam pewnie że możesz dołączyć im nas więcej tym weselej

diapira faktycznie muszę zmienić podpis dzięki
myślę że rozsądniej jest biegać co drugi dzień żeby za bardzo nie umięśnić nóg
w tym tygodniu waga mi poleciała bardzo szybko ale myślę że to głównie przez stres

[StupidAlice]

Napisane przez always naughty

Gotowe ciasto francuskie kroi się na kwadraty 2x2cm smaruje oliwą i układa różne ziarna, u mnie były pestki dyni, słonecznik, sezam, mak, kminek i krojona papryczka chilli. Można na każdym coś innego albo pomieszać. W piekarniku 20 minut. Bardzo smaczne ale wciągające, następnym razem zrobię tylko kilka a nie całą tackę

Można też dodać suszone owoce i zawinąc w taką koperte , pychotka

vanes ja biorę tylko Capivit na włosy ale nie wiem czy to pomaga
Gratuluje 61

Lenka_940 - również gratuluje

a co tu taka cisza? f_ola w podróży i wątek nam zamiera?

Ja dziś po porcji razowego makaronu z pieczrakami i pomidorami mniam , pózniej zamierzam pobiegać i może rowerek stacjonarny bo na normalnym było około 10 km

Djapira - dziś też biegasz czy przerwa? Dobrze jest co dwa dni żeby mięśnie się zregenerowły

[vanes]

stupidAlice miałam to samo na obiadek właśnie skonczyłam pałaszować

już kupiłam vigor mam nadzieję że się sprawdzą

[always naughty]

Znam ilewazy, praktycznie tylko z tej strony korzystam

Dalej było podjadanie:
Małe jabłko (35), brzoskwinia (40), 2 garści winogron (96), a troszkę później plasterek polędwicy drobiowej (30) - 201 kca

[StupidAlice]

Dziewczyny ta stronka ileważy.pl jest genialna herbatnik hit ma 70 kcal , tak sprawdzałam bo w kuchni leżą już odpakowane

[Mrs.]

Ja tez korzystam z ilewazy.pl juz bardzo dlugo , bardzo pomocna strona

U mnie z dietą od 2 dni kiepsko naprawde chyba zajadam zdenerwowanie i stres

Ale za to ruszyłam z nauką , objelam taktyke i mam nadzieje ze mi sie sprawdzi


always to Twój brzuszek w avatarze ?

[vanes]

ja też korzystałam z tej stronki swego czasu. bardzo pomocna.
ja już po kolacji chleb orkiszowt 2 kromki z rybką i pomidorem

[miczka21]

Co ja mam pisać , jak zostałam dziś tak zdemotywowana , że miałam ochotę się schować , aby mnie nikt nie widział .

[Djapira]

Napisane przez vanes

w tym tygodniu waga mi poleciała bardzo szybko ale myślę że to głównie przez stres

A centymetry też poleciały?

Napisane przez StupidAlice

Djapira - dziś też biegasz czy przerwa? Dobrze jest co dwa dni żeby mięśnie się zregenerowły

Dziś przerwa, na siłowni jeździłam na takim rowerku niskim i czuje tyłek tak po bokach

Napisane przez miczka21

Co ja mam pisać , jak zostałam dziś tak zdemotywowana , że miałam ochotę się schować , aby mnie nikt nie widział .

miczka a co się stało?

W dziale 'dietetyka' pojawił się ktoś, kto przestawia teorie nt. odzywiania o 360stopni. Mnie zaciekawił. Zreszta jest tam taki wątek, w którym co waidomosc kwestionowane są ogólnie przyjęte prawidła i bądz tu człowieku mądry
Dowiedziałam sie np.ze owoce przed posilkiem, bo po fermentuja, wiec jutro owoc bedzie przed sniadaniem, sprobuje. I na kolacje (ów mężczyzna) mówi, zeby zjesc cos o niskim IG ale nie bialko, bo wtedy organizmowi trudno jest wejsc w faze głebokiego snu wskutek czego budzimy sie zmeczeni Skojarzyłam sobie ostatnią sytuacje, kiedy moją kolacja było piwo ze znajomymi, wstałam wtedy bardzo wypoczeta, tylko ze piwo ma wysokie IG Chcialabym wiecej sie dowiedziec od tego czlowieka. Najlepiej słuchac własnego organizmu, ale jak go słabo słychać to moze warto poeksperymentowac, oczywiscie w granicach zdrowego rozsadku
No wiec ide na pozna kolacje (czy kolacja o 20/21 nie jest zbyt pozna?) i zamiast jajka, zjem jabłuszko i papryke.
Napiszcie co wy o tym wszytkim myślicie

[StupidAlice]

Napisane przez miczka21

Co ja mam pisać , jak zostałam dziś tak zdemotywowana , że miałam ochotę się schować , aby mnie nikt nie widział .

Co się stało? Ktoś Ci coś powedział? Mów kto zaraz sobie z tym poradzimy .

[EdzikK]

Napisane przez miczka21

Co ja mam pisać , jak zostałam dziś tak zdemotywowana , że miałam ochotę się schować , aby mnie nikt nie widział .

co się stało?
powiedz tylko kto i gdzie, a my już odpowiednio to uargumentujemy
Głowa do góry!

[patrycja2494]

Napisane przez Djapira

A centymetry też poleciały?

W dziale 'dietetyka' pojawił się ktoś, kto przestawia teorie nt. odzywiania o 360stopni. Mnie zaciekawił. Zreszta jest tam taki wątek, w którym co waidomosc kwestionowane są ogólnie przyjęte prawidła i bądz tu człowieku mądry
Dowiedziałam sie np.ze owoce przed posilkiem, bo po fermentuja, wiec jutro owoc bedzie przed sniadaniem, sprobuje. I na kolacje (ów mężczyzna) mówi, zeby zjesc cos o niskim IG ale nie bialko, bo wtedy organizmowi trudno jest wejsc w faze głebokiego snu wskutek czego budzimy sie zmeczeni Skojarzyłam sobie ostatnią sytuacje, kiedy moją kolacja było piwo ze znajomymi, wstałam wtedy bardzo wypoczeta, tylko ze piwo ma wysokie IG Chcialabym wiecej sie dowiedziec od tego czlowieka. Najlepiej słuchac własnego organizmu, ale jak go słabo słychać to moze warto poeksperymentowac, oczywiscie w granicach zdrowego rozsadku
No wiec ide na pozna kolacje (czy kolacja o 20/21 nie jest zbyt pozna?) i zamiast jajka, zjem jabłuszko i papryke.
Napiszcie co wy o tym wszytkim myślicie

Powiem Ci, że co osoba to inne zwyczaje i opinie . Jakiś czas temu podawałam na wątku link do filmiku, gdzie jest wywiad z dietetyczką. Mówi ona, żeby na kolacje nie jeść samego białka, tylko zawsze w połączeniu z węglowodanami (+jakieś warzywa itd.), ponieważ białko samo bez węglowodanów nie jest przyswajalne. Szczerze mówiąc nie znam się za bardzo na tym i trudno jest mi przychylić się do którejś opinii, myślę, że należy wyczuć swój organizm. Mnie jest bardzo ciężko jeść same białko, więc jem zazwyczaj z chlebem razowym. Co prawda ostatnio ciężko jest mi chudnąć, ale nie sądzę, że to wina kolacji, po prostu za mało ćwiczę, za dużo jem owoców, nawet między posiłkami. Także dla mnie ta opcja z jedzeniem węglowodanów na kolację jest bardzo przyjemna
A jeśli chodzi o godzinę kolacji, to myślę, że jeśli je się węglowodany to jest to ok. 3 h przed snem. Jeśli się mylę, to mnie poprawcie

[miczka21]

Zaraz napiszę w klubie . Nie chce publicznie

[f_ola]

A ja jedzeniowo nie złamałam diety ale alkoholowo i sokowo tak wiec do dupy
wniosek na dziś: nie cierpię moich rodziców
idę spac bo mi sie palce na kawiaturze placza i jestem zmeczona

Dla mnie te teorie odwrocone o 360 stopni których czytalam już chyba trzecia z ktora się tu spotkałam a jestem na wizażu niedługyo to marketing osób, które to zachwalają i bezwstydna reklama. To pseudodietetycy jacyś albo osoby które twierdzą że ich sposób odżywiania jest naj naj co mnie bardzo wkurza bo laski naiwnie wierzą że to im pomoże a często nie pomaga lub źle to stosująKażdy z dziadów ma własna teorię. A na sobie eksperymentować nie zamierzam a co do wstawania wypoczętą to przez pierwszy miesiac wstałam zmeczona, dopiero potem moj organizm zaakceptował diete. To jest zwiazane z tym,że obciełam ilośc kalorii, a nie z trawieniem białka przetestowane na mnie i dwóch znajomych.

Pozdrawiaaaam laskiiii

[miczka21]

Już napisałam . Dobranoc

[EdzikK]

A że tak spytam ;P jaki klub?

[always naughty]

Napisane przez StupidAlice

Dziewczyny ta stronka ileważy.pl jest genialna herbatnik hit ma 70 kcal , tak sprawdzałam bo w kuchni leżą już odpakowane

nie znałaś wcześniej? ja też zawsze sprawdzam słodycze i odechciewa mi się

Napisane przez Mrs.

Ja tez korzystam z ilewazy.pl juz bardzo dlugo , bardzo pomocna strona

U mnie z dietą od 2 dni kiepsko naprawde chyba zajadam zdenerwowanie i stres

Ale za to ruszyłam z nauką , objelam taktyke i mam nadzieje ze mi sie sprawdzi


always to Twój brzuszek w avatarze ?

co najmniej jakbyś się wybierała na prawdziwą wojnę
Niestety brzuch nie mój - zawłaszczony. Ale do takiego dążę - nie tam jakiś super płaski, że aż wklęsły i umięśniony, ja lubie takie lekko odstające brzuszki i kolczyk na pewno po diecie będę mieć!

Napisane przez Djapira

(...)

W dziale 'dietetyka' pojawił się ktoś, kto przestawia teorie nt. odzywiania o 360stopni. Mnie zaciekawił. Zreszta jest tam taki wątek, w którym co waidomosc kwestionowane są ogólnie przyjęte prawidła i bądz tu człowieku mądry
Dowiedziałam sie np.ze owoce przed posilkiem, bo po fermentuja, wiec jutro owoc bedzie przed sniadaniem, sprobuje. I na kolacje (ów mężczyzna) mówi, zeby zjesc cos o niskim IG ale nie bialko, bo wtedy organizmowi trudno jest wejsc w faze głebokiego snu wskutek czego budzimy sie zmeczeni Skojarzyłam sobie ostatnią sytuacje, kiedy moją kolacja było piwo ze znajomymi, wstałam wtedy bardzo wypoczeta, tylko ze piwo ma wysokie IG Chcialabym wiecej sie dowiedziec od tego czlowieka. Najlepiej słuchac własnego organizmu, ale jak go słabo słychać to moze warto poeksperymentowac, oczywiscie w granicach zdrowego rozsadku
No wiec ide na pozna kolacje (czy kolacja o 20/21 nie jest zbyt pozna?) i zamiast jajka, zjem jabłuszko i papryke.
Napiszcie co wy o tym wszytkim myślicie

Przestawienie się o 360' powoduje że znajdziemy się w tym samym miejscu Dla mnie te wszystkie wielkie teorie są o kant d.. rozbić Czasami poczytam coś mądrego połowy z tego nie rozumiem, tak jak mówicie trzeba obserwować swój organizm. U mnie białko na pewno nie jest podstawą diety, a tak mi wyszło gdy "układałam sobie dietę" z wizażem. Jednak podstawą piramidy żywieniowej są węgle i ja się tego trzymam - jem po prostu mniej, chociaż staram się żeby to białko zawsze było

Przepraszam, że dokończę tu swój nudny jadłospis ale jak juz zaczęłam to policzę te kalorie do końca dnia.
Obiad: sałatka z kurczakiem - sałata, pomidory, ogórek, jabłko, papryka z oliwą z oliwek (100 kcal), pół grillowanej piersi z kurczaka (130), prażone orzechy (100) - 330 kcal
pomiędzy: kilka truskawek (30)
Kolacja: 3 plasterki polędwicy (60), 100g serka wiejskiego ( 95), plaster krakowskiej (20), pół plasterka żółtego sera ( 50), duża łyżka humusu ( 70), kromka pieczywa chrupkiego z dynią (44) - 339 kcal

No to dzisiaj wszamałam 1280 kcal, chyba nie tak źle,myślałam że gorzej u mnie z tą dietą, ale zwykle więcej podjadam.
I ćwiczyłam 40 minut głównie nogi, ciekawe czy jutro będą zakwasy

[szafiarka]

Dziewczyny ja mam ten problem że zawsze jak nachodzi wieczór to łapie doła, i mam ochote żreć. Cały dzień jest okej ale wieczorem .... jak tkne jedną rzecz to kończy się na 10
Najlepiej sie czuje psychicznie bo i fizycznie tez jak nie jem po 18 , a chodze tak o 22 spać. Ale to tak ciężko nie jeść nic wieczorem , jak sie siedzi w domu i zanudza a innej rozrywki nie ma .
Więc obecnie to mój największy problem. Postaram sie go wyeliminowac do konca tygodnia a potem bede walczyc z kolejnymi słabostkami, bo trzeba po kolei.

[vanes]

[QUOTE=Djapira;28681126]A centymetry też poleciały?

szczerze mówiąc to nie wiem czy poleciały spodnie jakby luźniejsze no ale czekam na 5 z przodu

[f_ola]

vanes kwestia 5 z przodu to rzecz oczywista! Idziesz jak burza!
Jak córa i kwiaciarnia?

szafiarka no skoro chodzisz spać o 22 to akurat 18-19 to pora kolacji.
Może miej w pogotowiu jakiś twarożek albo warzywa i owoce pokroojone w słupki? NIe ma rozrywki? Siooo na spacer, właź na wizaż do nas i wypisz się!

always naughty mi się marzy umięśniony brzuch ale bez kolczyka
poza tym sama co kilka dni licze kalorie z jakiegoś dnia kiedy mam wątpliwości dzisiaj policze kaloryczność ciasta pełnoziarnistego ale to poteeem

PIĘKNE!:
wake up with determination, go to bed with satisfaction

EdzikK nasz wątkowy dobra teleportuj się! a dzisiaj mam plan-konfitury robić z cukrem trzcinowym zobaczę co z tego wyjdzie xD

Mrs. piękna taktyka! zdasz poprawkę śpiewająco! będe trzymała kciuki! jak idzie Ci chodzenie na basen?

Alice a jak u Ciebie z bieganiem. Ja dzisiaj wieczorem leze

Djapira ja byłam u mojej przyjaciółki plus kilka rzeczy załatwić. W sumie cieszę się ze spotkania z nią, bo ostatnio było między nami bardzo nieciekawie.

kaca mam.nigdy więcej nie mieszam alkoholi. jak pije jeden rodzaj to nie mam syndromu dnia następnego PO spożyciu

MIŁEGO DNIAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA A!

[always naughty]

Napisane przez f_ola

vanes kwestia 5 z przodu to rzecz oczywista! Idziesz jak burza!
Jak córa i kwiaciarnia?

szafiarka no skoro chodzisz spać o 22 to akurat 18-19 to pora kolacji.
Może miej w pogotowiu jakiś twarożek albo warzywa i owoce pokroojone w słupki? NIe ma rozrywki? Siooo na spacer, właź na wizaż do nas i wypisz się!

always naughty mi się marzy umięśniony brzuch ale bez kolczyka
poza tym sama co kilka dni licze kalorie z jakiegoś dnia kiedy mam wątpliwości dzisiaj policze kaloryczność ciasta pełnoziarnistego ale to poteeem

PIĘKNE!:
wake up with determination, go to bed with satisfaction

EdzikK nasz wątkowy dobra teleportuj się! a dzisiaj mam plan-konfitury robić z cukrem trzcinowym zobaczę co z tego wyjdzie xD

Mrs. piękna taktyka! zdasz poprawkę śpiewająco! będe trzymała kciuki! jak idzie Ci chodzenie na basen?

Alice a jak u Ciebie z bieganiem. Ja dzisiaj wieczorem leze

Djapira ja byłam u mojej przyjaciółki plus kilka rzeczy załatwić. W sumie cieszę się ze spotkania z nią, bo ostatnio było między nami bardzo nieciekawie.

kaca mam.nigdy więcej nie mieszam alkoholi. jak pije jeden rodzaj to nie mam syndromu dnia następnego PO spożyciu

MIŁEGO DNIAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA A!

prawda? mega motywujące dla mnie

nigdy nie robiłam domowej konfitury i zachęciłaś mnie do poszukania jakiegoś przepisu
Ja jakoś w tamtym roku zerwałam wszelkie stare "przyjaźnie" bo z większością osób miałam już raczej dziwne stosunki i strasznie się zaczynało wszystko komplikować. Nie żałuję bo z tego co wiem to moje dane koleżanki ciągle żrą się między sobą i chamsko się wobec siebie zachowują, cieszę się że już nie muszę w tym uczestniczyć. Chcociaż czasem mi brakuje damskiego towarzystwa.

Zrobiłam najpyszniejszą owsiankę na świecie dzisiaj: mleko, płatki owsiane, branflakesy, siemie lniane, otręby owsiane, mielone migdały, truskawki i golden syrup o smaku truskawkowym zaraz po sniadaniu zjadłam jeszcze nektarynę i brzoskwinie i myslałam że pęknę na dzisiaj muszę już ograniczyć cukier i zadbać o białko

[f_ola]

pycha są domowe konfitury! robiłam śliwkowe a teraz może morelowe albo wiśniowe

dla mnie ta osoba to dosłownie siostra, syjam. trochę się działo i jej odwaliło, ale to "siostra z wyboru" a siostry się nie odrzuca i zawsze daje szanse

Twoja owsianka to ah! niebo w gębie!

S: kilka łyżek serka wiejskiego, pół kromki chlebka dyniowego z masłem i pestkami dyni, pomidor z bazylią + mały kawałek placka razowego z wiśniami+herbata wiśniowobananowa

[klaudyna7]

Olu nie za małe to śniadanie? ;>
Ja dziś wieśniak,po łyżce płatków owsianych,żytnich i jęczmiennych,banan,dwie małe śliwki,mieszanka bakalii.
Na II Śn. pół chudego twarogu z maślanką O% żurawinową z suszonymi owocami. A na obiad chyba będą gotowane żołądki,ze dwa kotleciki sojowe,żółtka fasolka i pieczarki z pomidorem z patelni.
Od 16..00 godzina siłowni,potem 1 h Płaski brzuch i 1h BPU-wzmacnianie z piłką. Wczoraj byłam 45 min na bieżni,1h 3 etapy schudnij (szło mi o wiele lepiej ) i 1h Zumby

[f_ola]

Haha no malutkie bardzo! Głodna byłam strasznie
Ale na sniadanie soboe pozwolić mogę. Potem się pilnować trzeba

Klaudyna a jak Zumba Ci idzie? Tnz. można tak o wbić na zajęcia? Nadążasz za krokami? Bo jak patrzyłam na filmiki w sieci to te kroki z lekka skomplikowane się wydawały
I jak Ty dajesz radę tyle na tych ćwiczeniach? nie masz okropnych zakwasów?

[Mrs.]

foluś ani raz nie byłam od pn

Ja chyba koncze swoje przygode , nawet coraz rzadziej tu wchodze i pisze Nie mam w ogole weny na to , odpadam :/

Zycze powodzenia dziewczyny , trzymajcie się