Już 9 wątek zaczynamy - ważnych spraw moc omawiamy - Panny Młode Kielce

[ninagg]

Napisane przez BLACKrose24

ŁOWCZYNI wielkie gratulacje !!!!!

Znalazłam chwilkę więc mogę zdać teraz relacje W dniu ślubu wstałam o 8 i z hotelu odebrał mnie tata. Dom był pełen gości , każdy zestresowany a ja luzik O 11 byłam umówiona na fryzurkę w AWANGARDZIE u PANI SYLWII. Wszystko poszło bez najmniejszych problemów - fryzura była jedyna i niepowtarzalna - wszyscy byli zachwyceni połączeniem warkoczyków z kokiem Wracając od fryzjera przypomniałam sobie że nie mam podwiązki wiec migiem pędziłam na Małą Na szczęście bez problemu ją dostała i mogłam pędzić dalej. Oczywiście nadal był pełen luz i życzę każdej PM takiego spokoju w tym ważnym dniu. Kwiaty na stół robiła mi Pani Magda Duda z FANABERII - były śliczne i trzymają się do dnia dzisiejszego. Wiązanką , butonierkami i innym zamawianymi kwiatami zajęła się zaprzyjaźniona kwiaciarka z Bazar Pani Sabinka. Bukiet miałam z kandanesek , a starsza z różyczek. Kiedy dojechałam do rodziców do domu zdążyłam wypić kawę i pojawiła się makijażystka. Makijaż był śliczny w fiolecie , intensywny a zarazem delikatny - cudo a to wszystko dzięki AGNIESZCE ZAŁĘCKIEJ. Makijaż utrzymał się aż do poniedziałku zarówno mój jak i innych osób , które miały go robionego. Cały czas miałam świetny nastrój i nic nie było wstanie mi go popsuć. Wszyscy się śmiali że jestem najspokojniejsza i najbardziej wyluzowana Panna Młoda jaka widzą. Przed 16 przyjechał TŻ ze starszymi ... oczywiście na błogosławieństwie nie obyło się bez wzruszeń. Przed 17 byliśmy już pod Bazyliką Katedralną - załatwiliśmy formalności i pozostało nam czekać . Do ołtarza prowadził mnie Tata - wiec wszyscy byli wzruszeni . Msza przebiegła bardzo szybko i miło - za sprawą księdza który nam go udzielał. Oczywiście zapomniałam nadmienić że od samego początku czyli od błogosławieństwa mieliśmy u swojego boku fotografa KRZYSZTOFA BIERNATA oraz 3D FOTO VIDEO z MICHAŁEM na czele. Mogę chłopaków polecic w 100% - konkretni , profesjonalni, sympatyczni - wszystko na duży plus. Po ceremoni były zdjęcia, życzenia - uśmiechy , łzy wzruszenia Następnie udaliśmy się do SOSNOWEGO DWORKU W SUKOWIE bo tam było nasze wesele. Wszystko było zorganizowane zgodnie z ustaleniami. Jedzonko było pyszne, kelnerki się uwijały - nie było żadnych zastrzeżeń z mojej czy gości strony. Każdy był zadowolony - więc z czystym sumieniem mogę polecić to miejsce. O oprawę muzyczną zadbał DJ PIOTR GŁADKOWSKI. Profesjonalizm w 100% , wszystkie sugestie brał pod uwagę goście nie schodzili z parkietu do 5rano - czyli momentu kiedy przyjechał autokar. Na drugi dzień były poprawiny również w Sosnowym. Goście uznali nasze wesele za imprezę roku - a my byliśmy uradowani ze wszystko wyszło tak jak chcieliśmy bez żadnych wpadek i zgrzytów. Aha zapomniałam dodac ze najwieksza niespodzianką okazał sie nasz pierwszy taniec , który był mixem kilku piosenek Teraz pozostaje nam czekać na zdjęcia i filmik ... no i do następnej imprezy ... może chrzcin Oj bym zapomniała suknie szyłam w ANNIE tu bym mogła Panie wychwalać godzinami. Suknia była taka jak chciałam , goście byli zachwyceni suknią i mną a mąż zakochał się we mnie ze zdwojoną siłą .

Piękna relacja i zdjęcia prześliczne

[Lowczyni]

BLACKrose24 super że ci się wszystko poukładało jak miało być Jak zobaczyłam cie z próbna fryzura u Sylwii wiedziałam że będzie dobrze.
Masz tego samego Michała od video, i mogę ci powiedzieć że będziecie bardzo zadowoleni z efektów jego pracy. Ja uwielbiam oglądać naszą płytę
Michał był tak miły ze mimo że umawialiśmy się tylko na video jak zachorowała nasza fotografka na umówioną sesje, on sie jej podjął i okazało się że zdjęcia też robi bardzo profesjonalne.

[senna87]

Napisane przez BLACKrose24

ŁOWCZYNI wielkie gratulacje !!!!!

Znalazłam chwilkę więc mogę zdać teraz relacje W dniu ślubu wstałam o 8 i z hotelu odebrał mnie tata. Dom był pełen gości , każdy zestresowany a ja luzik O 11 byłam umówiona na fryzurkę w AWANGARDZIE u PANI SYLWII. Wszystko poszło bez najmniejszych problemów - fryzura była jedyna i niepowtarzalna - wszyscy byli zachwyceni połączeniem warkoczyków z kokiem Wracając od fryzjera przypomniałam sobie że nie mam podwiązki wiec migiem pędziłam na Małą Na szczęście bez problemu ją dostała i mogłam pędzić dalej. Oczywiście nadal był pełen luz i życzę każdej PM takiego spokoju w tym ważnym dniu. Kwiaty na stół robiła mi Pani Magda Duda z FANABERII - były śliczne i trzymają się do dnia dzisiejszego. Wiązanką , butonierkami i innym zamawianymi kwiatami zajęła się zaprzyjaźniona kwiaciarka z Bazar Pani Sabinka. Bukiet miałam z kandanesek , a starsza z różyczek. Kiedy dojechałam do rodziców do domu zdążyłam wypić kawę i pojawiła się makijażystka. Makijaż był śliczny w fiolecie , intensywny a zarazem delikatny - cudo a to wszystko dzięki AGNIESZCE ZAŁĘCKIEJ. Makijaż utrzymał się aż do poniedziałku zarówno mój jak i innych osób , które miały go robionego. Cały czas miałam świetny nastrój i nic nie było wstanie mi go popsuć. Wszyscy się śmiali że jestem najspokojniejsza i najbardziej wyluzowana Panna Młoda jaka widzą. Przed 16 przyjechał TŻ ze starszymi ... oczywiście na błogosławieństwie nie obyło się bez wzruszeń. Przed 17 byliśmy już pod Bazyliką Katedralną - załatwiliśmy formalności i pozostało nam czekać . Do ołtarza prowadził mnie Tata - wiec wszyscy byli wzruszeni . Msza przebiegła bardzo szybko i miło - za sprawą księdza który nam go udzielał. Oczywiście zapomniałam nadmienić że od samego początku czyli od błogosławieństwa mieliśmy u swojego boku fotografa KRZYSZTOFA BIERNATA oraz 3D FOTO VIDEO z MICHAŁEM na czele. Mogę chłopaków polecic w 100% - konkretni , profesjonalni, sympatyczni - wszystko na duży plus. Po ceremoni były zdjęcia, życzenia - uśmiechy , łzy wzruszenia Następnie udaliśmy się do SOSNOWEGO DWORKU W SUKOWIE bo tam było nasze wesele. Wszystko było zorganizowane zgodnie z ustaleniami. Jedzonko było pyszne, kelnerki się uwijały - nie było żadnych zastrzeżeń z mojej czy gości strony. Każdy był zadowolony - więc z czystym sumieniem mogę polecić to miejsce. O oprawę muzyczną zadbał DJ PIOTR GŁADKOWSKI. Profesjonalizm w 100% , wszystkie sugestie brał pod uwagę goście nie schodzili z parkietu do 5rano - czyli momentu kiedy przyjechał autokar. Na drugi dzień były poprawiny również w Sosnowym. Goście uznali nasze wesele za imprezę roku - a my byliśmy uradowani ze wszystko wyszło tak jak chcieliśmy bez żadnych wpadek i zgrzytów. Aha zapomniałam dodac ze najwieksza niespodzianką okazał sie nasz pierwszy taniec , który był mixem kilku piosenek Teraz pozostaje nam czekać na zdjęcia i filmik ... no i do następnej imprezy ... może chrzcin Oj bym zapomniała suknie szyłam w ANNIE tu bym mogła Panie wychwalać godzinami. Suknia była taka jak chciałam , goście byli zachwyceni suknią i mną a mąż zakochał się we mnie ze zdwojoną siłą .

super że wszystko się udało osobiście najbardziej cieszą mnie pozytywne opinie na temat sosnowego dworku bo sama tam mam wesele. bardzo ładna suknia -prosta i elegancka.

[gosza_25]

blackrose24 super że wszystko się udało

Lowczyni kochana dobrze że już w domku i wszystko ok A największe gratulacje za imię

[monini2507]

Blackrose24 wszystkiego najlepszego jeszcze raz i super że wszystko się udało.
Lowczyni gratulacje z okazji urodzenia dzidzi. Nikola bardzo piękne imię mnie osobiście bardzo się podoba.

[izasalamon]

A ja witam wszystkie nowe dziewczyny
Wszystkim, które ślubowały w sobotę, życzę najlepszego na nowej drodze życia i takiego słońca przez całe życie, jakie świeciło w sobotę
BLACKrose24 - jeszcze raz gratulacje, a zdjęcia b. ładne

[joaaa83]

Łowczyni gratulacje!!!

Piękne zdjęcia blackrose24!

[ania838]

Napisane przez mimika_87

dziewczyny muszę się wam wyżalić bo już nie wytrzymuję... do ślub5u zostały 2 tygodnie a mojego tżta nadal nic nie interesuje... jak tylko jest coś do załatwienia to cały czas słyszę no to załatw to, to zadzwoń i się zapytaj, a co ja mam do tego i tym podobne... już mam dość a na dodatek moja sukienka nawet nie jest zaczęta. właśnie byłam na przymiarce na którą się umawiałam z krawcową na 3 września w czerwcu. dzisiaj jest 16 września, 14 dni do ślubu a ona nawet nie ma materiału na moją skunie ;-( z nerwów aż się trzęsę. myślałam, ze chociaż to pójdzie szybko ale widocznie się myliłam...

No to możemy sobie rękę podać.
Ja mam ponad 8 miesięcy do slubu ale mój tż podobnie się zachowuje, tj mówi :Ty wybierz, Tobie sie ma podobać, jak ty wybierzesz będzie super - spoko tyle tylko ze to nie tylko mój slub i chciałabym wspólnie wybierać ciekawe jak będzie przed ślubem jak dopadnie go jeszcze większy stres.

Trzymam kciuki żeby Ci się wszystko udało no i za sukienkę przede wszystkim

---------- Dopisano o 09:43 ---------- Poprzedni post napisano o 09:28 ----------

Napisane przez czika

Hej dziewczyny.
Ja też się chciałam przywitać i dołączyć do waszego grona. Czytuję was regularnie,mam zamiar skorzystać z wielu cennych rad,a chora jestem trochę teraz i nie mogę spać więc postanowiłam w końcu też się ujawnić i coś napisać.A więc..... Nasz ślub 1 wrzesień 2012 o godz 16 w parafii Zagórze(parafia mojego Miśka,moja parafia to Św.Józef Robotnik,ale oboje zdecydowaliśmy,że to za duży i zbyt ponury kościół dla nas i będziemy mieć w małym drewnianym zabytkowym kościółku),sale niby tez mamy,ale mam prośbę dziewczyny,bo cały net przeszukałam i nie ma nigdzie potrzebny mi tel do nowej sali weselnej niedawno otwartej w Mąchocicach gdzie się samą sale wynajmuje.Jakby któraś miała i napisała w wątku albo na priv to będę wdzięczna.Kucharki mamy,Dj jest -Karol Kozłowski,polecany od dwóch par,byliśmy u niego i z tego co nam zaprezentował i z zachowania jestem na tak jeszcze fotograf i kamerzysta,suknia i mnóstwo innych rzeczy przed nami a już mniej niż rok zostałale się rozpisałam,zmykam spać i
TRZYMAM KCIUKI ZA DZISIEJSZE JUŻ W SUMIE PM

Nie wiem kiedy ostatnio byłaś w Józefie ale teraz już nie jest ciemno i ponuro
Ja tam będę miała swój slub własnie tam - ale co kto lubi

[edyta333]

Witam.
Od niedawna czytuje wasze forum i w końcu postanowiłam się przyłączyć.
Ślub mam dopiero 13.10.2012 ale zaczęłam poszukiwania sukni ślubnej. Który salon polecacie? Co sadzicie o wyprzedażach?

[paulinaa8989]

BLACKrose24 - b. ładne zdjęcia , zresztą nie mogło byc inaczej, bo znam mozliwości Twojego fotografa.

edyta333 - ja za sukienką zamierzam zrobić pierwsze rozeznanie listopad/grudzień -chyba wtedy jest najwięcej wyprzedaży starych kolekcji, a jak nie znajde nic fajnego to poczekam na nowe kolekcje,które są wprowadzane na początku roku.

---------- Dopisano o 12:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:48 ----------

[QUOTE=ania838;29486408]No to możemy sobie rękę podać.
Ja mam ponad 8 miesięcy do slubu ale mój tż podobnie się zachowuje, tj mówi :Ty wybierz, Tobie sie ma podobać, jak ty wybierzesz będzie super - spoko tyle tylko ze to nie tylko mój slub i chciałabym wspólnie wybierać ciekawe jak będzie przed ślubem jak dopadnie go jeszcze większy stres.

Tak to jest z facetami. dlatego własnie kobiety rządzą światem heh

[edyta333]

Właśnie też miałam taki zamiar ale jak kiedyś weszłam do Cymbeline to pani powiedziała że już mają wyprzedaże a 25.09.2011 będą mieli przecenę do 70%. Chyba się wybiorę. Moje koleżanka kupiła w zeszłym roku tam suknie za 1400zł i była bardzo zadowolona.

[ania838]

[QUOTE=paulinaa8989;294909 09]BLACKrose24 - b. ładne zdjęcia , zresztą nie mogło byc inaczej, bo znam mozliwości Twojego fotografa.

edyta333 - ja za sukienką zamierzam zrobić pierwsze rozeznanie listopad/grudzień -chyba wtedy jest najwięcej wyprzedaży starych kolekcji, a jak nie znajde nic fajnego to poczekam na nowe kolekcje,które są wprowadzane na początku roku.

---------- Dopisano o 12:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:48 ----------

Napisane przez ania838

No to możemy sobie rękę podać.
Ja mam ponad 8 miesięcy do slubu ale mój tż podobnie się zachowuje, tj mówi :Ty wybierz, Tobie sie ma podobać, jak ty wybierzesz będzie super - spoko tyle tylko ze to nie tylko mój slub i chciałabym wspólnie wybierać ciekawe jak będzie przed ślubem jak dopadnie go jeszcze większy stres.

Tak to jest z facetami. dlatego własnie kobiety rządzą światem heh

oooooooooooooooo i tego się trzymajmy
a ja nadal nie mam zespołu i kamerzysty
siedzę dzisiaj i na pewno jurto w domu bo mam anginę to może coś wymyślę

[ninagg]

Napisane przez edyta333

Właśnie też miałam taki zamiar ale jak kiedyś weszłam do Cymbeline to pani powiedziała że już mają wyprzedaże a 25.09.2011 będą mieli przecenę do 70%. Chyba się wybiorę. Moje koleżanka kupiła w zeszłym roku tam suknie za 1400zł i była bardzo zadowolona.

To Cymbeline jest również otwarte w niedzielę. Muszę się wybrać na tą wyprzedaż. I chyba przyszły weekend poświęcę na podróże po salonach może trafię coś pięknego.

[paulinaa8989]

Napisane przez edyta333

Właśnie też miałam taki zamiar ale jak kiedyś weszłam do Cymbeline to pani powiedziała że już mają wyprzedaże a 25.09.2011 będą mieli przecenę do 70%. Chyba się wybiorę. Moje koleżanka kupiła w zeszłym roku tam suknie za 1400zł i była bardzo zadowolona.

z tego co kojarze to w zeszłym roku tez byla taka wyprzedaż w niedzielę w CYMBELINE ale chyba ta promocja obejmuje tylko modele, które są na sklepie, nie ma możliwości uszycia pod konkretny rozmiar. tak mi sie wydaje, że koleżanki mi tak mówiły, ale może się mylę. pewnie będa tam tłuuuumy, ja chyba odpuszczę, wolę rozglądac się za sukienką w spokoju [COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 14:17 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ----------



ania838 - nie chciałabym Cie straszyć, ale możesz miec problem ze znalezieniem dobrego zespołu i kamerzysty. Także jesli teraz masz czas to dzwoń i pytaj jak najszybciej

[ania838]

Napisane przez paulinaa8989

z tego co kojarze to w zeszłym roku tez byla taka wyprzedaż w niedzielę w CYMBELINE ale chyba ta promocja obejmuje tylko modele, które są na sklepie, nie ma możliwości uszycia pod konkretny rozmiar. tak mi sie wydaje, że koleżanki mi tak mówiły, ale może się mylę. pewnie będa tam tłuuuumy, ja chyba odpuszczę, wolę rozglądac się za sukienką w spokoju [COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 14:17 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ----------



ania838 - nie chciałabym Cie straszyć, ale możesz miec problem ze znalezieniem dobrego zespołu i kamerzysty. Także jesli teraz masz czas to dzwoń i pytaj jak najszybciej

Ja jestem w dość komfortowej sytuacji, ponieważ mój ślub jest w środę nie było terminu na sali oprócz tego, więc się zdecydowaliśmy. Na szczęście to środa przed Bożym Ciałem
Tak więc myślę, że większego problemu nie będzia, aczkolwiek muszę już wybrać żeby mieć z głowy

[paulinaa8989]

Napisane przez ania838

Ja jestem w dość komfortowej sytuacji, ponieważ mój ślub jest w środę nie było terminu na sali oprócz tego, więc się zdecydowaliśmy. Na szczęście to środa przed Bożym Ciałem
Tak więc myślę, że większego problemu nie będzia, aczkolwiek muszę już wybrać żeby mieć z głowy

aaaaa to jak w środę to na pewno znajdziesz to, co będziesz chciała

[barbara100]

Bylam na weselu w Castorze.Wszystkie "gorące dania" byly zimne.Kluchy na parze zimne.Ziemniaki okropne.Paszteciki przesolone.Chyba wiekszosc gosci weselnych miala podobne odczucia,bo kelnerzy zbierali niezjedzone dania.Kelnerzy nie zbierali pustych filizanek po kawie za to czesto zabierali nie pytajac moja wedline lub salatke i wymieniali spodek.Jak na chwile odeszlam to juz nic na moim spodku nie zastalam. Sala niegdys pelna blasku,teraz lata swietnosci ma juz za soba.Obrusy fatalne. Kwiaty sztuczne i na stolach i przy stole mlodych(nie wiem od kogo to zalezalo).

[czika]

Napisane przez ania838
Nie wiem kiedy ostatnio byłaś w Józefie ale teraz już nie jest ciemno i ponuro
Ja tam będę miała swój slub własnie tam - ale co kto lubi

Wiem,że już teraz po remoncie i renowacji wygląda trochę inaczej i rodzice też są trochę zawiedzeni,że nie wybieram swojej parafii,ale ja zawsze chodziłam przeważnie do Franciszkanów na msze albo po innych parafiach tak wolałam poprostu,za to mój TŻ jest bardzo przywiązany do swojej parafii,dobrze zna księdza(taki ksiądz-przyjaciel rodziny)Więc ja się zdaje na mojego TŻ,ważne że z nim ślub,a nie ważne w którym kościele.i będzie ślub w parafii Pana młodego a nie Pani młodej

Dziewczyny ten pomysł z sukniami z wyprzedaży jest bardzo dobry,bo można znaleźć fajne suknie,nawet o połowę taniej(niestety przeważnie mały wybór)ja np byłam jak przenosili Paryżankę z wesołej i były wyprzedaże,ale szczerze już nic fajnego nie było po prostu,może za późno poszłam....
A jak niedawno byłam w Jędrzejowie to panie z tamtych salonów mówiły,że u nich wyprzedaże tak wrzesień-grudzień,potem już nowe kolekcje.Może sie udam tam w najbliższym czasie ale na razie jeszcze na tygodniu idę przymierzyć sukienkę Izy,na zdjęciach przepiękna,na żywo pewnie też,ciekawe jak ja się będę w niej prezentowała

[Lowczyni]

Napisane przez paulinaa8989

z tego co kojarze to w zeszłym roku tez byla taka wyprzedaż w niedzielę w CYMBELINE ale chyba ta promocja obejmuje tylko modele, które są na sklepie, nie ma możliwości uszycia pod konkretny rozmiar. tak mi sie wydaje, że koleżanki mi tak mówiły, ale może się mylę. pewnie będa tam tłuuuumy, ja chyba odpuszczę, wolę rozglądac się za sukienką w spokoju [COLOR="Silver"]

Ja bym się jednak wybrała a nóż widelec znajdziesz coś dla siebie i wcale nie muszą być tłumy.

Ja przed porodem byłam na weselu w hotelu Karczówka i powiem szczerze że średnio było. Tz mam na myśli jedzenie i obsługę. Dali za mało kelnerów i co chwila brakowało wody mineralne, soków. Obiad był ok i wiejskie jadło ale kurczak w sosie curry obrzydliwy, widziałam że prawie nikt jej nie tknął. Nie byłam do rana a rozice opowiadali że kelnerzy zabrali talerzyki i już nie przynieśli następnych, jakby dawali gościom do zrozumienia że mają iść do domu, a na stole wszystko nadal stało . Echh szkoda mówić. Więc jeśli ktoś wybiera ten lokal niech się głęboko zastanowi. Dobrze że mieli bardzo dobry zespół to ludzie wciąż tańczyli

[justyn19]

Cześć dziewczynkimój wielki dzień zbliża się wielkimi krokami...bo to juz 8 października,i muszę wam powiedzieć,że póki co prawie wogóle się nie stresujeMam nadzieje,że tak bedzie do końca.A propo sukienek,ja swoją po ślubie zamierzam sprzedawać,wiec wstawie zdjęcia i jesli któraś jest zainteresowana to pisać śmiało

[ania838]

Napisane przez czika

Wiem,że już teraz po remoncie i renowacji wygląda trochę inaczej i rodzice też są trochę zawiedzeni,że nie wybieram swojej parafii,ale ja zawsze chodziłam przeważnie do Franciszkanów na msze albo po innych parafiach tak wolałam poprostu,za to mój TŻ jest bardzo przywiązany do swojej parafii,dobrze zna księdza(taki ksiądz-przyjaciel rodziny)Więc ja się zdaje na mojego TŻ,ważne że z nim ślub,a nie ważne w którym kościele.i będzie ślub w parafii Pana młodego a nie Pani młodej

Dziewczyny ten pomysł z sukniami z wyprzedaży jest bardzo dobry,bo można znaleźć fajne suknie,nawet o połowę taniej(niestety przeważnie mały wybór)ja np byłam jak przenosili Paryżankę z wesołej i były wyprzedaże,ale szczerze już nic fajnego nie było po prostu,może za późno poszłam....
A jak niedawno byłam w Jędrzejowie to panie z tamtych salonów mówiły,że u nich wyprzedaże tak wrzesień-grudzień,potem już nowe kolekcje.Może sie udam tam w najbliższym czasie ale na razie jeszcze na tygodniu idę przymierzyć sukienkę Izy,na zdjęciach przepiękna,na żywo pewnie też,ciekawe jak ja się będę w niej prezentowała

Oczywiście, że to nie ma znaczenia w którym kościela najważniejsze z kim a jeszcze do tego jak macie księdza znajomego to jeszcze lepiej bo mniejszy stres

Dziewczyny napisałam wczoraj do 3 kamerzystów i....... jeden powiedziała przyzwoita cenę ale 2 pozostałych kosmos jeden cenę za najmniejszy pakiet powiedział 3000 a ten drugi zaczął od 5000 no chyba to to już jest przegięcie....
no nic szukam dalej

[paulkagg]

Poszukuje skrzypaczkina ślub oczywiscie sprawdzonej prosze o namiary na priv. I jeszcze mam jedno pytanko dot. tortu u Braci Janusz ile wczesniej trzeba zamawiac patere??

[abeille87]

Napisane przez barbara100

Bylam na weselu w Castorze.Wszystkie "gorące dania" byly zimne.Kluchy na parze zimne.Ziemniaki okropne.Paszteciki przesolone.Chyba wiekszosc gosci weselnych miala podobne odczucia,bo kelnerzy zbierali niezjedzone dania.Kelnerzy nie zbierali pustych filizanek po kawie za to czesto zabierali nie pytajac moja wedline lub salatke i wymieniali spodek.Jak na chwile odeszlam to juz nic na moim spodku nie zastalam. Sala niegdys pelna blasku,teraz lata swietnosci ma juz za soba.Obrusy fatalne. Kwiaty sztuczne i na stolach i przy stole mlodych(nie wiem od kogo to zalezalo).

To mnie zdziwiłaś, ja miałam tam wesele w maju i wszyscy bardzo chwalili obsługę i jedzenie, może miałam innego kucharza a kelnerzy na weselu którym byłaś mieli zły dzień, kwiaty na stołach miałam świeże, i z tego co pamiętam raczej brudnych naczyń nie było na stole. My byliśmy bardzo zadowoleni, nie jest to tania sala i szczerze mówiąc zastanawia mnie dlaczego odwalili taką fuszerkę

[kamila23106]

Napisane przez barbara100

Bylam na weselu w Castorze.Wszystkie "gorące dania" byly zimne.Kluchy na parze zimne.Ziemniaki okropne.Paszteciki przesolone.Chyba wiekszosc gosci weselnych miala podobne odczucia,bo kelnerzy zbierali niezjedzone dania.Kelnerzy nie zbierali pustych filizanek po kawie za to czesto zabierali nie pytajac moja wedline lub salatke i wymieniali spodek.Jak na chwile odeszlam to juz nic na moim spodku nie zastalam. Sala niegdys pelna blasku,teraz lata swietnosci ma juz za soba.Obrusy fatalne. Kwiaty sztuczne i na stolach i przy stole mlodych(nie wiem od kogo to zalezalo).

Ja byłam na weselu w Castorze w tamtym roku i mialam podobne odczucia co ty...jedzenie kiepskie jak dla mnie ,tym bardziej ,ze sporo się tam płaci od osoby...ja praktycznie tam nic nie zjadłam oprócz owoców ...

[2Tusiak]

Dziewczyny czy świadkowie muszą dostarczyć coś więcej do Kościoła oprócz dowodów osobistych w dzień śłubu?

[kubusewa]

Napisane przez 2Tusiak

Dziewczyny czy świadkowie muszą dostarczyć coś więcej do Kościoła oprócz dowodów osobistych w dzień śłubu?

niektorzy chca jeszcze karteczki od spowiedzi.. ale jesli ksiadz ci nie dal to nic poza tym co wymienialas

[2Tusiak]

Napisane przez kubusewa

niektorzy chca jeszcze karteczki od spowiedzi.. ale jesli ksiadz ci nie dal to nic poza tym co wymienialas

no nic nie dał dzięki

[malgorzata88]

Dziewczyny mam pytanie idąc do księdza zaklepać sobie termin i godzinę w kościele trzeba mieć coś ze sobą? Jak to się odbywa tylko idzie się do księdza i zapisuje termin w kalendarzu?

[paulkagg]

Idziesz normalnie i zapisuje ci termin my bylismy w ta niedziele i nic nie wymagał

[kubusewa]

Napisane przez paulkagg

Idziesz normalnie i zapisuje ci termin my bylismy w ta niedziele i nic nie wymagał

u nas bylo tak: zaklepalismy termin a przy okazji ksiadz poinformowal co i kiedy mamy dostarczyc (spowiedziowe, bierzmowane itp) i powiedzial ze tak ze 3 miechy przed prosze przyjsc na spisanie protokolu
a ten protokol to dla mnei smiech na sali
ksiadz wyprosil mnei z pokoju i zacal mojego meza wypytywac ze tam czy z przymusu itd.. na koniec byly pytania w stylu kto jest autorem modlityw ojcze nasz
ja jako ze uczylam sie w szkole katolickiej no to umialam jakos tam odpowiadac na te pytanai a moj maz zaczal zgadywanke
ale nic .. on wyszedl ja weszlam i znowu zmuszana przeciwskazania, autor ojcze nasz .. no to odwpoeidzialam tak jak umailam i wyszlam na co moj maz mowi: eee ty to slyszalas jak ja odpowiadalem rozumeicie ... mało nie padłam