Drożdże - wątek dla pijaczek tego pysznego sposobu na piękne włosy cz. II

[Terve]

Napisane przez Ostrovia

??

A jakie drożdże kupujesz?? Najlepsze są "drożdże babuni" dostępne w Tesco lub Biedronce - nigdy nie miałam z nimi problemu i zawsze wszystko ładnie się rozpuszczało

to sa właśnie babuniowe wcześniej nie mialam z nimi problemu, dopiero dzisiaj. zastanawialam sie czy one nie zaczęły sie rozmnażać albo ta kostka po prostu była jakaś podpsuta.

[Ostrovia]

Terve jest też i taka możliwość ja sama w ostatnim czasie bardzo często robiłam rogaliki drożdżowe z nadzieniem i mimo dobrej daty przydatności zdarzało się, że drożdże były niedobre...

[Terve]

Napisane przez Ostrovia

Terve jest też i taka możliwość ja sama w ostatnim czasie bardzo często robiłam rogaliki drożdżowe z nadzieniem i mimo dobrej daty przydatności zdarzało się, że drożdże były niedobre...

u mnie zapewne też tak było pewnie nie potrzebnie zaraz panikuje ale za każdym razem gdy zalewam drożdże i je pije to mam przed oczami te małe bestie, które zaraz będa mi grasować w jelitach to picie drożdży chyba nie na moje nerwy

[cisza-i-ogien]

Hej dziewczyny!

Dołączam się do pijących Dzisiaj mój pierwszy kubek i...no do najprzyjemniejszych to nie należy...MIałam już raz podejście jakieś 3 lata temu, ale wtedy nie dałam rady! Teraz mam motywację!

Włosy mam dosyć długie teraz (53 cm) ale mi mało, szczególnie że są wycieniowane a będę je ścinać na prosto
Poza tym przez jakieś 2,5 tygodnia wypadały mi garściami, buu...
Ale dosyc tego, wzięłam się w garść. Od tygodnia pokrzywa a teraz też drożdżaczki

Napisane przez Ostrovia

Terve jest też i taka możliwość ja sama w ostatnim czasie bardzo często robiłam rogaliki drożdżowe z nadzieniem i mimo dobrej daty przydatności zdarzało się, że drożdże były niedobre...

Az mam ochote zrobic sobie rogaliki drozdzowe Przynajmniej dzieki 'drozdzospijaniu' mam drożdże w domu i nie muszę latać po polskich sklepach

[niunia_ona]

kolejny kubek za mna

[ledan]

Ja także od pewnego czasu "konsumuję drożdże". Wiele słyszałam na temat ich dobrego wpływu nie tylko na włosy. Pozdrawiam

[niunia_ona]

Napisane przez ledan

Ja także od pewnego czasu "konsumuję drożdże". Wiele słyszałam na temat ich dobrego wpływu nie tylko na włosy. Pozdrawiam

drozdze to nas skarb witamin

[NinaSimone]

Piaty kubek za mna

[beautystyleandme]

jak sądzicie.. po jakim czasie picia drożdży może wystąpić wysyp? piję już ponad tydzień, na razie nic takiego nie zaobserwowałam i mam nadzieję, że nie zaobserwuję
razem z drożdzami zaczęłam też pić pokrzywę

zauważyłam też pierwsze efekty - moje paznokcie stały się bardzo twarde (aż nienaturalnie bo czuję jakbym miała tipsy) i bardzo szybko rosną.
co do włosów to po tygodniu jeszcze nie mogę ocenić (a szkoda..)

[kaja2301]

u mnie juz prawie miesiac, tez mi paznokcie w pierwszej kolejnosci najbardziej sie poprawily...

[cisza-i-ogien]

Dzień drugi

Drożdże zalałam, zamordowałam dokładnie i dodałam dwie płaskie łyżeczki kakao ciemnego z wiatraczkiem i.....

Jest SMACZNE!

[Ostrovia]

Tak się zaczęłam ostatnio zastanawiać... czy my zabijając drożdże wrzątkiem nie zabijamy także witamin i substancji odżywczych ?? Może to absurdalne, ale ostatnio mam w związku z tym jakąś obsesję, bo skoro korzystając z mikrofali (przy długim czasie) zabija się wszystkie wartości odżywcze z produktu to czy tak samo nie jest z naszym drożdżowym napojem?

[Terve]

Napisane przez Ostrovia

Tak się zaczęłam ostatnio zastanawiać... czy my zabijając drożdże wrzątkiem nie zabijamy także witamin i substancji odżywczych ?? Może to absurdalne, ale ostatnio mam w związku z tym jakąś obsesję, bo skoro korzystając z mikrofali (przy długim czasie) zabija się wszystkie wartości odżywcze z produktu to czy tak samo nie jest z naszym drożdżowym napojem?

również o ty myślalam. a drożdże podobno giną juz w 60 stopniach więc może nie ma potrzebyich zalewac ich wrzątkiem? na razie boje sie zalewać jedynie cieplą wodą, bo z drugiej strony boję sie, że drożdże bedą mi grasować w jelitach

[cisza-i-ogien]

Napisane przez Terve

również o ty myślalam. a drożdże podobno giną juz w 60 stopniach więc może nie ma potrzebyich zalewac ich wrzątkiem? na razie boje sie zalewać jedynie cieplą wodą, bo z drugiej strony boję sie, że drożdże bedą mi grasować w jelitach

Ja sie boję tych drożdży w jelitach
Wole wrzatkiem zalewac a i tak jak je pije to mi przez główkę przelatuje myśl o możliwych hmmm 'komplikacjach'.
Nie wiem jak to jest z tymi witaminami ale chyba najlepiej to widać po rezultatach: są dobre-są witaminy, nie ma rezultatów-nie warto pic dalej

Jet tyle zadowolonych pijaczek drożdży, że wg mnie dobroczynnych właściwości musi być mnóstwo

[beautystyleandme]

Napisane przez Terve

również o ty myślalam. a drożdże podobno giną juz w 60 stopniach więc może nie ma potrzebyich zalewac ich wrzątkiem? na razie boje sie zalewać jedynie cieplą wodą, bo z drugiej strony boję sie, że drożdże bedą mi grasować w jelitach

ja jednak wolę nie ryzykować i zalewać je wrzątkiem..

[Terve]

Napisane przez cisza-i-ogien

Ja sie boję tych drożdży w jelitach
Wole wrzatkiem zalewac a i tak jak je pije to mi przez główkę przelatuje myśl o możliwych hmmm 'komplikacjach'.
Nie wiem jak to jest z tymi witaminami ale chyba najlepiej to widać po rezultatach: są dobre-są witaminy, nie ma rezultatów-nie warto pic dalej

Jet tyle zadowolonych pijaczek drożdży, że wg mnie dobroczynnych właściwości musi być mnóstwo

Napisane przez beautystyleandme

ja jednak wolę nie ryzykować i zalewać je wrzątkiem..

ja właśnie też bardziej od zniszczenia witamin, boje sie tych małych potworów za każdym razem (pewnie z mordem w oczach) staram sie je jak najskuteczniej dobić a potem jeszcze zastanawiam sie czy aby na pewno wszystkie wymordowałam
jakiś instynkt zabójczy sie we mnie budzi

[cisza-i-ogien]

Napisane przez Terve

ja właśnie też bardziej od zniszczenia witamin, boje sie tych małych potworów za każdym razem (pewnie z mordem w oczach) staram sie je jak najskuteczniej dobić a potem jeszcze zastanawiam sie czy aby na pewno wszystkie wymordowałam
jakiś instynkt zabójczy sie we mnie budzi

takie z nas niedobre morderczynie ale to jest mord w imie pieknosci...wiec uzasadniony

[niunia_ona]

Napisane przez beautystyleandme

ja jednak wolę nie ryzykować i zalewać je wrzątkiem..

tez zalewam wrzatkiem

[cisza-i-ogien]

Wlasnie sobie siedze z kubaskiem 'ambrozji' fle.
Drozdze z rana jak...hmm...

[niunia_ona]

Napisane przez cisza-i-ogien

Wlasnie sobie siedze z kubaskiem 'ambrozji' fle.
Drozdze z rana jak...hmm...

musze leciec kupic he ^^ bo nie wiem jak moglam do tego doprowadzic ze nie mam w zapasie juz ani kawaleczka :P

[Ostrovia]

8 kubeczek drożdżowego napoju wypity Póki co wysypu nie ma (wyskakują tylko pojedyncze pryszczyki gdzie niegdzie, ale to tak jak zawsze), więc czekam dalej...

[judzia1238]

Ja tez wolę je zalać wrzątkiem bo boję się że w organizmie coś się bedzie działo one wtedy z oranizmu będą nam pobierały wit b a przecież o to nie chodzi

[judzia1238]

Zaczęłam pić 1/2 kostki drożdży i nie zauważyłam żadnych zmian odpukać
Wczoraj mierzyłam włoski w tydzień urosły mi 0,5 cm jakie szczęście we mnie zakwitło

[joannajj]

hej dziewczyny!
wypiłam dopiero kilka porcji drożdżowych i już mam ładniejszą cerę
mam nadzieję, że to nie chwilowa poprawę i że wysyp mnie ominie

nawet zapach już mi tak bardzo nie przeszkadza, jak to było na początku, do smaku też się przyzwyczajam
na cerę i paznokcie pomaga, na razie trudno mi ocenić jaki wpływ ma na moje włosy...

[Nolley]

Haha, przez te drożdże moje paznokcie wyglądają jak tipsy Ludzie się pytają jak to robię Poprawy cery nie zauważyłam, wręcz przeciwnie...

[Sylwia_Em]

No cóż, ja już 4 porcje pochłonęłam-kto mi przyzna rację, że najgorszy pierwszy raz? Miałam kilka razy odruchy wymiotne ale...ok. Teraz już nie myślę o smaku i jakoś wchodzi.

Też rozpuszczam drożdże domowe i potwierdzam brak stuprocentowej jednolitej cieczy. Wypróbuję te babuni, jednak za jakiś czas bo mam zapas dwóch opakowań...

Podchodzę do tego sceptycznie, nie mierzyłam długości włosów.


Kto da radę jak nie my?!

[Terve]

Napisane przez cisza-i-ogien

takie z nas niedobre morderczynie ale to jest mord w imie pieknosci...wiec uzasadniony

do urody po trupach

Napisane przez Nolley

Haha, przez te drożdże moje paznokcie wyglądają jak tipsy Ludzie się pytają jak to robię Poprawy cery nie zauważyłam, wręcz przeciwnie...

jestem po 10 kubku i mam mega wysyp. nigdy w zyciu nie miałam tak masakrycznej cery po prostu tragedia.
miał ktoś tak jak ja? czy to minie? na pewno nie zamierzam jeszcze rezygnowac z drożdży. Jak już zaczęłam tą kurację to popije conajmniej miesiąc albo dwa ale mam nadzieję, że tak cały czas ludzi straszyc nie będę?

[kaja2301]

u mnie jutro minie miesiac, dzis chyba podetne wloski troche, bo niestety polamane konce i porozdwajane (ale bardziej to pierwsze) poki co mam niewielki odrost ale od farbowania minely 2 tygodnie i 3 dni

[Nolley]

Napisane przez Terve

jestem po 10 kubku i mam mega wysyp. nigdy w zyciu nie miałam tak masakrycznej cery po prostu tragedia.
miał ktoś tak jak ja? czy to minie? na pewno nie zamierzam jeszcze rezygnowac z drożdży. Jak już zaczęłam tą kurację to popije conajmniej miesiąc albo dwa ale mam nadzieję, że tak cały czas ludzi straszyc nie będę?

znam to...chociaż u mnie nie ma aż takiego mega wysypu, to pryszcze zaczęły pojawiać się w miejscach, w których nie pojawiały się wcześniej (policzki), więc generalnie nie tak źle...Myślę, że wysyp pojawia się raz i potem już jest spokój.

[sylvi300]

dołączam, wypiłam dziś kubek drożdży z kostką rosołową, ohyda ale nos zatkałam i piłam dałam 1/5 na początek kostki "Drożdże babuni" z biedronki a wy ile pijecie? pół kostki? 1/4?