2011-10-31, 12:48 | #2311 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: CzarnaZuzia wymiata - jesienna odsłona!
Cytat:
Skladaczku, a co to to gandzabur? Przepisa proszę |
|
2011-10-31, 13:19 | #2312 | ||
kosmita jakiś normalnie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: po trzeciej stronie lustra
Wiadomości: 18 880
|
Dot.: CzarnaZuzia wymiata - jesienna odsłona!
Cytat:
---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:07 ---------- Cytat:
No to dawam. Nie przestraszyć się, bo jeszcze nikt się nie poznał organoleptycznie o prawdzie o wywarze, a nawet wierzyć nie chcą po degustacji, że tak można. Ad rem (tylko uwaga - u mnie jak zwykle na oko wszystko): - woda - cyce kurze 2 - przecier z ogórów kwaszonych lub ogóry jak kto własnymi dysponuje i jeszcze kroić lubi - ziemniaczków kilka - śmietana (tłustość wg upodobań) - koperek (może być mrożony) - pieprz - kostka rosołowa drobiowa i/lub ziarenka smaku uniwersalne Zagotować wodę z kostkami rosołowymi i ziarnami smaku i kurzymi cyckami. Gotować, aż cycki ugotowanymi będą. W międzyczasie obrać ziemniaczki, pokroić w kostkę i ugotować. Wyjąć cycki, pokroić drobniutko, wrzucić je wraz z ziemniaczkami do "wywaru". Na koniec ogóry i trochę wody od nich, śmietana, koperek, pieprz. Ja nie dosalam, bo ogóry mam kupne, więc mocno słone, a ja nie lubię słonych potraw (w ogóle prawie soli nie używam). Gotowe, wcinać. Mi to wszystko zajmuje max 0,5h Ja z zasady nie gotuję niczego na wywarach, bo mi szkoda czasu i pracy i wyrzucania warzyw (nie jadam takich powywarowych), no i zupy lubię tylko wyraziste w smaku z powodu dodatków (kapuśniak z kwaszonej kapusty, pomidorowa, żurek najkochańszy), więc "prawdziwy wywar" jest zbędny
__________________
Przeproście i Spieprzajcie Kot też człowiek. Zazwyczaj zresztą bardziej.
|
||
2011-10-31, 13:24 | #2313 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 4 580
|
Dot.: CzarnaZuzia wymiata - jesienna odsłona!
Gandżabur to zupa ormiańska. Robi się ją z chorutu, na wywarze mięsno warzywnym, z uszkami (najlepiej z baraniny)
Poniżej fota chorutu (zdj nie moje tylko wygooglowane). Chorut robi sie z pietruszki i huślanki, czyli specjalnie kwaszonego mleka. Pietruche sie mieli, miesza z huślanką, następnie przez wiele dni gotuje/smaży... az do uzyskania gęstej masy, która się lepi w stożki i suszy [najlepiej na świeżym powietrzu]. Można też w piekarniku (ale to ponoć nie to samo ; )) Tych "kupek" wychodzi wiele, do jednego gara zupy wystarczą 2-3 sztuki, które się trze na tarce, miesza ze smietana i dodaje do wywaru. To tak w skrócie Dokładny przepis mogę zdobyć od babci. Zupa mega skomplikowana (jak dla mnie ) ale naprawde niebo w gębie. Ma niespotykany, niesamowity smak. Zapach zreszta tez Edytowane przez mskladaczek Czas edycji: 2011-10-31 o 13:29 |
2011-10-31, 13:32 | #2314 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 4 580
|
Dot.: CzarnaZuzia wymiata - jesienna odsłona!
A ja organicznie nie znosze kostek rosołowych, bulionetek i tym poodbnych wynalazków.
Trzepie mnie na sama mysl, br A marchewka z wywaru wkrojona do pomidorówki ... edit/ Jestem maschistką chyba... Jeść nie mogę a non stop piszę o jedzeniu, myśle o jedzeniu i przeglądam własnie bloga kulinarnego whiteplate. Edytowane przez mskladaczek Czas edycji: 2011-10-31 o 13:35 |
2011-10-31, 13:41 | #2315 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 2 325
|
Dot.: CzarnaZuzia wymiata - jesienna odsłona!
Cytat:
Ocet lub cytrynę można zawsze użyć, a dla przyjemnych doznań może sobie zakupię tego "maliniaczka". O, Miśka przybij piątkę! Ja też zawsze lubię na skróty (ale ja to z lenistwa bardziej ). Ja taką szybką zupkę to robię np. pomidorową, albo kartoflankę. Dlatego tą zupkę Składaczka, to chętnie bym zjadła, ale na gotowanie jej bym się nie porwała .
__________________
"Miło jest być ważnym, ale ważniejsze jest być miłym" |
|
2011-10-31, 13:46 | #2316 |
Zakorzenienie
|
Dot.: CzarnaZuzia wymiata - jesienna odsłona!
Ojacie! Faktycznie, skomplikowana ta zupa. Nie mam jak ususzyć chorutu Jak będę miała okazję to na pewno skosztuję
Tak na szybko fota rzęs mych przed i po Beneficie Raz tylko pociągnięte. oka dwa.jpg |
2011-10-31, 13:53 | #2317 | ||
Wtajemniczenie
|
Dot.: CzarnaZuzia wymiata - jesienna odsłona!
Dzień dobry
Byłam dziś w pracy. Na szkoleniu. Jestem jakby mondrzejsza A ze słoiczka taka Ogórek, cebula, papryka, marchewka, kalafior w zalewie octowej. Niezła. Cytat:
Dowiedziałam sie, że dobre wychowanie przeszkadza w normalnym życiu. Albo, że w Afryce nie ma śniegu, bo Murzyny sa gorące Cytat:
Tuszu Benefita (czy jakoś tak) nie chcę, nie pogrubia. Na wydłużaniu mi nie zależy wogle. Siem potem rzęsy nie mieszcza pod okularami.
__________________
Poszukiwałam korka do Mystery NC. Znalazłam na All- korek z prawie pełnym flakonem |
||
2011-10-31, 13:54 | #2318 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 4 630
|
Dot.: CzarnaZuzia wymiata - jesienna odsłona!
byłam na kawie z przyjaciółką, wróciłam z płukanką octową
a u mnie nie ma sephory i benefita |
2011-10-31, 13:59 | #2319 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 4 580
|
Dot.: CzarnaZuzia wymiata - jesienna odsłona!
Tymeno, ale piekne Ci te benefit rzęsiska zrobił. Wow!
Niesamowity masz kolor oczu |
2011-10-31, 14:05 | #2320 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 717
|
Dot.: CzarnaZuzia wymiata - jesienna odsłona!
Cytat:
ja też kcem takie
__________________
|
|
2011-10-31, 14:14 | #2321 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: CzarnaZuzia wymiata - jesienna odsłona!
Tymeno, oczyska masz piękne
__________________
Poszukiwałam korka do Mystery NC. Znalazłam na All- korek z prawie pełnym flakonem |
2011-10-31, 14:17 | #2322 |
Zakorzenienie
|
Dot.: CzarnaZuzia wymiata - jesienna odsłona!
Dziękuję dziewczyny to Benefit tak mi robi
|
2011-10-31, 15:01 | #2323 | |
Piers do przodu
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19 285
|
Dot.: CzarnaZuzia wymiata - jesienna odsłona!
Cytat:
Kasio normalnie rzęsy a koloru oczu Benefit nie robi a skoro oczy widać to aparatu już nie muszę zabierać ze sobą Ahoj ale dziś poszalałam Lidlowo pierniczki, strucla marcepanowa, wińsko sztuk 6, chlebek marcepanowy, konfitura pomarańczowa i cytrynowo-limonkowa
__________________
Dying is easy it's living that scares me to death . |
|
2011-10-31, 15:07 | #2324 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 9 631
|
Dot.: CzarnaZuzia wymiata - jesienna odsłona!
Wrobello, ja pamietam tego Robinsona
i fragmenty, o ktorych piszesz ciut strachliwe, wzruszajace, smiszne, ludzkie wybywam sie miejscie |
2011-10-31, 15:17 | #2325 |
Zakorzenienie
|
Dot.: CzarnaZuzia wymiata - jesienna odsłona!
|
2011-10-31, 15:30 | #2326 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 12 483
|
Dot.: CzarnaZuzia wymiata - jesienna odsłona!
kriss atmosfera bardzo dawno się zmieniła.. jeden przez drugiego i kto mądrzejszy i ma większy zasób słownictwa
tymeno cudnie... a ja jem jem i je... i jeszcze na ogórkową mi narobiłyście ochoty... jutro na cmyntarz... lubię nocą, tylko wtedy właściwie.. |
2011-10-31, 15:35 | #2327 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 2 325
|
Dot.: CzarnaZuzia wymiata - jesienna odsłona!
Jacie, Tymcia, ale un ci rzęsy uczynił! Ja też takie chcę!
Ale nie ma gdzie nabyć tego Benefita. Na Allegro nikt jeszcze go nie sprzedaje
__________________
"Miło jest być ważnym, ale ważniejsze jest być miłym" |
2011-10-31, 16:03 | #2328 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: CzarnaZuzia wymiata - jesienna odsłona!
|
2011-10-31, 16:06 | #2329 | |
kosmita jakiś normalnie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: po trzeciej stronie lustra
Wiadomości: 18 880
|
Dot.: CzarnaZuzia wymiata - jesienna odsłona!
Cytat:
mam to samo - jak się odchudzałam lub lodówka pusta i brak środków to zaczynam wnikliwą lekturę książek kucharskich i blogów kulinarnych
__________________
Przeproście i Spieprzajcie Kot też człowiek. Zazwyczaj zresztą bardziej.
|
|
2011-10-31, 16:06 | #2330 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: CzarnaZuzia wymiata - jesienna odsłona!
a i jeszcze chciałam się wprosić do kogoś na tę zupę na chorucie
pojadłabym ale nie pogotowałabym Gandżaburu i jeszcze bym kiedyś chciała na Wigilię do Dorotty Marleny Dyndas-Dystans na tę zupę z surowym śledziem na chwilkę bo pewnie bym uciekała szybciutko od zupy nie od Doroty Marleny Dyndas-Dystans Edytowane przez taka taka Czas edycji: 2011-10-31 o 16:08 |
2011-10-31, 16:09 | #2331 | |
kosmita jakiś normalnie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: po trzeciej stronie lustra
Wiadomości: 18 880
|
Dot.: CzarnaZuzia wymiata - jesienna odsłona!
Cytat:
Potem Wam jeszcze podam na żurek i na ten kapuśniak. Pomidorówkę na szybko też robię, skandalicznie na skróty i jakoś też się nikt nie poznał, tylko mlaskali zadowoleni
__________________
Przeproście i Spieprzajcie Kot też człowiek. Zazwyczaj zresztą bardziej.
|
|
2011-10-31, 16:13 | #2332 |
rude jest piękne:)
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: nad jeziorem
Wiadomości: 12 607
|
Dot.: CzarnaZuzia wymiata - jesienna odsłona!
Taka to sie trzymam ...stołka i mnie nie zmietlo
ide ciasto zaczyniac na szarlotke Tymeny tez kcem takie rzęsiska ,bo koloru nie zazdraszam ,mam podobny piwny,pewnie popopiwie Misiak przepisy na skroty to ja uwielbiam
__________________
Obojetnego na niedole zwierzat i ludzka niedola nie wzruszy....prof Żabiński Twój klik pomaga nie ponosze odpowiedzialnosci za reklamy umieszczone przez WIZAZ w moich postach i PW Edytowane przez czarnazuzia1 Czas edycji: 2011-10-31 o 17:01 |
2011-10-31, 16:14 | #2333 | |
kosmita jakiś normalnie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: po trzeciej stronie lustra
Wiadomości: 18 880
|
Dot.: CzarnaZuzia wymiata - jesienna odsłona!
Cytat:
A mi przypomniał się taki tusz Collistara, Three-Dimensional Supermascara https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...ra.html&next=1 też go lubiłam
__________________
Przeproście i Spieprzajcie Kot też człowiek. Zazwyczaj zresztą bardziej.
|
|
2011-10-31, 16:46 | #2334 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 4 580
|
Dot.: CzarnaZuzia wymiata - jesienna odsłona!
Na calym osiedlu piski i krzyki poprzebieranych dzieciaczków. Błyski fleszy i mnóstwo dyniek.
Dobrze, że mąż mnie oświecił i kupiliśmy słodycze. Cały koszyczek. Wpadła córka znajomych z ekipą i jak zobaczyła to pisnęła WOW Edytowane przez mskladaczek Czas edycji: 2011-10-31 o 16:50 |
2011-10-31, 16:55 | #2335 |
Zakorzenienie
|
Dot.: CzarnaZuzia wymiata - jesienna odsłona!
I u mnie harmider. Dzieciaki się kręcą po domu od kilku godzin, przebierają. Ja co roku maluję Tymka koleżanki więc u nas jest baza wypadowa. Baaardzo lubię ten dzień. Właśnie poszli w teren, ufff
---------- Dopisano o 17:55 ---------- Poprzedni post napisano o 17:54 ---------- Dziękuję za wszystkie komplementa rzęsiskowe i okowe |
2011-10-31, 16:57 | #2336 | |||
rude jest piękne:)
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: nad jeziorem
Wiadomości: 12 607
|
Dot.: CzarnaZuzia wymiata - jesienna odsłona!
Cytat:
Nie wiem czemu ale mam wrazenie ,ze te pierwsze ,ktore miałam byly lepsze Cytat:
Cytat:
__________________
Obojetnego na niedole zwierzat i ludzka niedola nie wzruszy....prof Żabiński Twój klik pomaga nie ponosze odpowiedzialnosci za reklamy umieszczone przez WIZAZ w moich postach i PW |
|||
2011-10-31, 17:18 | #2337 |
kosmita jakiś normalnie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: po trzeciej stronie lustra
Wiadomości: 18 880
|
Dot.: CzarnaZuzia wymiata - jesienna odsłona!
A! Byłam dziś w Tchibo - macałam kurtki co się Wam podobały - białe śliczne i gatunkowo znakomite, niestety nie mierzyłam, bo rozmiary mieli od 40 wzwyż
Ale mierzyła kobitka i wyglądała ślicznie
__________________
Przeproście i Spieprzajcie Kot też człowiek. Zazwyczaj zresztą bardziej.
|
2011-10-31, 17:20 | #2338 |
niecnotliwa dziewica
|
Dot.: CzarnaZuzia wymiata - jesienna odsłona!
A Wy znów o jedzeniu
Tymeno rzęsy super aż mnie skręca z żalu,że się umalować nie mogę... Wracam po 6h u lekarza,zmęczona i głodna, a kiedy będzie jaka kolacja? |
2011-10-31, 17:36 | #2339 | |
kosmita jakiś normalnie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: po trzeciej stronie lustra
Wiadomości: 18 880
|
Dot.: CzarnaZuzia wymiata - jesienna odsłona!
Cytat:
Bo jedzenie jest przyjemne i temat-rzeka do tego
__________________
Przeproście i Spieprzajcie Kot też człowiek. Zazwyczaj zresztą bardziej.
|
|
2011-10-31, 18:55 | #2340 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 665
|
Dot.: CzarnaZuzia wymiata - jesienna odsłona!
żebyś wiedział Misiaku jak
się nieprzyzwoicie obżarłam leśną ambrozją czyli rosołkiem z prośnianiek ale tak, że jeśli się trochę przygnę to mi się nosem wylewa to się nie przyginam zaległam trawiennie guziczek poluzowałam i tak mi dobrze pora reraksu się witam grzecznie dygając i mnąc róg fartuszka oj, i mnie jeszcze na wyżyny wyniesło z tą podniebienną rozpustą
__________________
* Edytowane przez 26lipca Czas edycji: 2011-10-31 o 18:57 |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:11.