Co wybrać? Mieszkanie czy pokój?

[codergirl]

Witajcie,
mam mały dylemat i mam ogromną nadzieję, że coś mi doradzicie

Otóż przeprowadzam się do nowego miasta (Wrocław), ponieważ dostałam tam pracę. Jestem tam z moim chłopakiem.
Jak większość z Was pewnie wie, jest strasznie trudno znaleźć tam mieszkanie.
Udało mi się znaleźć pokój u nieznajomego chłopaka. Ale pokój jest taki sobie, chłopak powiedział, że będzie sobie przyprowadzał różnych ludzi, nawet na noc, a my za to też tak możemy. Trochę mi głupio mieszkać, używać łazienki z kimś kogo nie znam. Dodatkowo po domu mogą kręcić się obce osoby... Bałabym się zostawić co cenniejsze moje rzeczy, że mogłyby po prostu zniknąć (nie ma możliwości zamknięcia pokoju na jakiś klucz czy coś).
Ale udało się wyczaić mieszkanko, jest zarezerwowane. Jest śliczne, kawalerka, przytulna, nowo wyremontowana. Bardzo nam się podoba, ale wszystko jest na prąd. Jest tam zimno i trzeba nagrzać piecykiem gazowym. A woda też jest na prąd. I właściciele nie wiedzą ile kosztuje prąd ponieważ mają to mieszkanie od niedawna i jeszcze nikomu nie wynajmowali. Mieszkanie kosztuje o 100 zł mniej niż pokój u tego chłopaka. Ale jest własne.... Poradźcie, co zrobić. Zostać u tego chłopaka i mieć tylko mało cenne rzeczy, czy mieć mieszkanie i możliwie płacić duże sumy za ogrzewanie...
Drogie Wizażanki, proszę wypowiedzcie się, co byście zrobiły na moim mijejscu

[Różowy Strachulec]

Ja bym brała mieszkanie. Może teraz jak stoi puste to jest tam zimno, ale jak się zacznie tam mieszkać, gotować to trochę się samo "dogrzeje"? Tak było z moim mieszkaniem
Poza tym może koszty ogrzewania w zimie wcale nie okażą się aż tak wysokie?

[codergirl]

Jakaś dziewczyna tam mieszkała, ale jak jeszcze nie było tak zimno i płaciła 200 zł. Pozatym gotowanie też jest na prąd. Wszystko jest na prąd.

[czekoladka79]

No jasne, ze mieszkanie. Zaczepcie się narazie w tym mieszkanku, a jak już będziecie na miejscu to się rozejrzycie za kolejnym mieszkaniem z lepszymi warunkami. My z TŻ wynajmujemy w Warszawie i jesteśmy bardzo zadowoleni. Przede wszystkim swoboda, możesz robić co chcesz i kiedy chcesz, nawet cały dzień biegać z gołym tyłkiem i nikt Ci nic nie powie

[codergirl]

U tego gościa w mieszkaniu jest nawet fajnie... boję się, że jak będę chciałą zrezygnować z mieszkania to nie znajdę nic fajnego

[malmac23]

Ja bym wybrała mieszkanie Z doświadczenia wiem że mieszkanie z innymi osobami może być krępujące. Zwłaszcza, ze zamierzasz zamieszkać ze swoim chłopakiem. Razem na pewno dacie radę zapłacić rachunki za prąd. Co do ogrzewania to przecież sezon na nie trwa jakieś 4-5 miesięcy, zatem nie zawsze rachunki powinny być wysokie. No a co najważniejsze będziecie mieć prywatność, no i nie będziesz się musiała z nikim dzielić łazienką(oprócz swojego chłopaka).Nie wspomne już o tym, że nie będziesz musiała martwić się o swoje cenniejsze rzeczy. Takie jest moje zdanie.

[Różowy Strachulec]

Napisane przez czekoladka79

Przede wszystkim swoboda, możesz robić co chcesz i kiedy chcesz, nawet cały dzień biegać z gołym tyłkiem i nikt Ci nic nie powie

Niezależnośc to podstawa Nie wiem czy bym umiała mieszkać w miejscu gdzie nie czułabym się swobodnie wlokąc się rano w piżamie do kuchni po kawę, bo mogę się napatoczyć na "gospodarza" lub co gorsza jego znajomych

[mirynka]

zdecydowanie mieszkanie, jesli ogrzewanie jest na prad to mozecie grzac tylko wtedy kiedy bedziecie w domu a w czasie gdy jestescie poza domem nie lub mniej i wtedy wyjdzie mniej, pozatym macie swobode, mozecie robic co i kiedy wam sie podoba noi nie jestescie od nikogo uzaleznieni, wlasna lazienka itp

[AfroJAzz]

heja
ja tez wybralabym mieszkanko!!!
zwlaszcza ze kolega zapowiedzial iz bedzie sobie ludzi przyprowadzal.... mysle ze nie warto sie dlugo zastanawiac. Wzielabym mieszkanko - z wlascicielami dogadala sie ze umowe wziazc narazie na krotki czas- a jak sie okaze ze temperatury sa zbyt niskie-bedzie to argument aby moze spuscili z ceny albo tez anulowania umowy-moze w miedzyczasie cos znajdziecie?? poczatki sa najtrudniejsze!
Z ludzmi mieszka sie fajnie-ale najfajniej gdy sie ich troszke zna!! a tak w ciemno z kims kto bedzie zgraje przyprowadzal..nie ryzykowalabym.

[iza73]

Jezeli to mieszkanko jest w bloku i inni mieszkancy rowniez maja wszystko na prad,to moze zapytaj kogos kto tam dluzej mieszka i ma rozeznanie?Moze nawet w spoldzielni,niewiem czy to jest domek czy blok bo nie napisalas,ale ja bym stawiala na to mieszkanko.Popytaj tylko ile sie da,ktos musi wiedziec mniej wiecej chociaz ile wychodzi sie na miesiac.

[Kachulec]

Mieszkanie Zawsze bezpieczniej.

[...:::oblabobla:::...]

Na Twoim miejscu wybralabym MIESZKANIE. Nie przejmuj sie tym, że wszystko jest na prąd, ja tak mam u siebie i wcale nie bankrutuje, (a mieszkam w górach- zima trwa pół roku) Przynajmniej masz włany kącik i nikt obcy nie kreci sie po domu. Bezpieczniej i bardziej komfortowo, a jak mieszkasz ze współlokatorami, często są jakieś kłótnie albo sprzeczki, nawet o nieumytą szklankę..

[codergirl]

Napisane przez ...:::oblabobla:::...

Na Twoim miejscu wybralabym MIESZKANIE. Nie przejmuj sie tym, że wszystko jest na prąd, ja tak mam u siebie i wcale nie bankrutuje A przynajmniej masz włany kącik i nikt obcy nie kreci sie po domu.

Proszę powiesz ile wydajesz na prąd miesięcznie? To mogłoby mi pomóc

[...:::oblabobla:::...]

Za takie małe mieszkanko może wyjść jniedużo, pewnie podobnie jak w innych rodzajach ogrzewania. nie znam sie Ja rachunków nie płace (mieszkam z rodzicami), więc nie wiem ile może to kosztować. Wszystko zależy od tego jakiego rodzaju piecykami grzejesz, jakie masz żarówki zamontowane (energooszczędne, czy normalne) i od wielu wielu innych.

[una creatura bella]

Osobne mieszkanie to z pewnością lepsza opcja - mówię to jako osoba, której przyszło przez pewnien czas dzielić mieszkanie z parą i - chcąc nie chcąc - być świadkiem sporych okruchów ich pożycia intymnego . Jeśli jednak zdecydujesz się na to konkretne lokum musisz się przygotować na płacenie dość okrągłych sum za media - tu z kolei odzywają się moje doświadczenia z mieszkania w kamienicach z ogrzewaniem elektrycznym i piecykiem gazowym w łazience. Gotowanie na kuchence elektrycznej to też raczej droga impreza. Oczywiście jest wiele czynników, które będą wpływać na ostateczną wysokość rachunku za prąd, ale na podstawie moich "przeżyć" szacuję go na ok. 300 zł/ m-c.

Napisane przez mirynka

... jesli ogrzewanie jest na prad to mozecie grzac tylko wtedy kiedy bedziecie w domu a w czasie gdy jestescie poza domem nie lub mniej i wtedy wyjdzie mniej...

Nie polecam takiego rozwiązania. Ponowne ogrzanie wychłodzonego mieszkania może kosztować więcej niż ciągłe ogrzewanie.

[rzastin]

Wzięłabym zdecydowanie mieszkanie, dziewczyny już wszystko napisały na ten temat.

Podpisz umowę na czas nieokreslony, z miesięcznym okresem wypowiedzenia.
Zawsze możesz zmienić lokum, nawet wprowadzić się do mieszkania i szukać w międzyczasie czegoś fajniejszego.
Pozdrawiam.

[blueania]

ja rowniez wybralabym mieszkanie nie chcialabym mieszkac z obcym kolesiem w dodatku z mysla,ze cos moze mi zginac...

[kasiula71]

A jaki jest koszt wynajmu pokoju a jaki mieszkania?
Jakie są to dzielnice?
Rozważcie atrakcyjność obu "placówek" od : Twojej czy też Tż'a pracy, centrum, sklepu czy chociażby jakiegoś przystanku kominukacji miejskiej...

[Xantia]

Jeśli jest nowowyremontowane to podejrzewam, że te elektryczne urządzenia też są nowe, a one nie są już takie prądożerne jak te sprzed 20 lat na przykład. Jeśli mieszkanie jest w starym budownictwie (wysokie), ma stare okna i budynek nie jest ocieplony to będziecie płacić dużo za ogrzewanie.

Podpytaj sąsiadów ile płacą miesięcznie, ale to może być bardzo mylące, wiem jak jest u mnie. Ja (2 osoby+pies ) np płacę za ogrzewanie (miejskie) około 120 zł miesięcznie cały rok na okrągło i każdego roku po rozliczeniu dostaję zwrot nadpłaconej kwoty (wg rozdzielników) a sąsiedzi z góry, też dwie osoby, płacą po 150 zł i mają niedopłaty bo lubią ciepło i mają nieszczelne okna. A znów za wodę my płacimy dwa razy więcej niż oni, bo my lubimy się pluskać jak kaczki .

Ja wybrałabym samodzielne mieszkanie jednak.

[Flofferek]

mieszkanie zdecydowanie, rozumiem ze moze byc ew problem z pieniazkami, ale ja na swoim miejscu bralabym mieszkanko

[misia_bella]

Mieszkanie i to bez dwóch zdan

Dziewczyny już chyba wszystko napisały na ten temat.

[Asiqlec]

Zdecydowanie mieszkanie Po pierwsze bedzie bezpieczniej, a po 2 bedziecie mogli pobyc z twoim TŻ sam na sam

[magdzia33]

ja jestem za mieszkaniem!

[codergirl]

Napisane przez kasiula71

A jaki jest koszt wynajmu pokoju a jaki mieszkania?
Jakie są to dzielnice?
Rozważcie atrakcyjność obu "placówek" od : Twojej czy też Tż'a pracy, centrum, sklepu czy chociażby jakiegoś przystanku kominukacji miejskiej...

Chłopakowi płacimy 800zł + rachunki dzielone na 3 (bo mieszkamy w trójkę).
Natomiast mieszkanie kosztuje 700 zł + ten prąd (inne rachunki reguluje właściciel).

Chłopak mieszka na Biskupinie, a mieszkanie jest za Odrą. Tam gdzie mieszka chłopak nie ma praktycznie żadnych sklepów. Trzeba iść jakiś tam kawał drogi i są. Wogóle tam jest cicho i ciemno. A tam, gdzie mieszkanie to jest blisko przystanku, dużo sklepów, dużo ludzi i okolica jest oświetlona.

Jeśli jest nowowyremontowane to podejrzewam, że te elektryczne urządzenia też są nowe, a one nie są już takie prądożerne jak te sprzed 20 lat na przykład. Jeśli mieszkanie jest w starym budownictwie (wysokie), ma stare okna i budynek nie jest ocieplony to będziecie płacić dużo za ogrzewanie.

Mieszkanie jest w takim domie wielorodzinnym ale jest super uszczelnione. Siedziałam tam ok pół godziny jak padał deszcz i wiał wiatr i nie było słychać żadnego gwizdania w oknach. Okna są drewniane ale takie nowiutkie z podwójną szybą. Właściciel powiedział, że te drewniane są droższe nawet od plastików. A jeśli chodzi o oświetlenie to nie ma tam lampy, tylko ktoś wcześniej zrobiłtam jakby takie oświetlenie punktówe na halogeny. Więc moim zdaniem strasznie fajnie to wygląda.

[AfroJAzz]

no to BIERZ MIESZKANIE!

[calkiem-spoko]

Ja tak samo jestem za opcją mieszkanie...i - jak głosiły słowa piosenki - "niech żyje wolność, wolność i swoboda"

[_Roxi]

trafiłaś niezłą okazję z tym mieszknaiem - jak mieszkałam we Wro i wynajmowaliśmy kawalerkę to płacilismy 750 za wynajem + inne opłaty w sumie ok 1000-1100, też miałam wszytsko na prąd (Iz wyj. ogrzewania) i normalnie żyjąc płaciliśmy ok 80-100 pln / mc za eneregię
teraz też mam wszytsko na prąd (z wyj. ogrzewania),ale mam 3 pokoje i jest podobnie

więc nie zastanawiałabym się dłużej - Biskupin to raczej taka dzielnica jak psizesz (trochę zadupie ) tzn wszędzie daleko, ale za to dużo zieleni (latem i wiosną) i baaardzo spokojnie

ja bym brała mieszkanie - bo:
1. dobra cena
2. nie znoszę obcych ludzi w mieszkaniu i potrzeba swobody
3. jest w dobrej lokalizacji

poza tym będzeisz mieszkać w najwspanialszym mieście w PL

[codergirl]

Napisane przez _Roxi

trafiłaś niezłą okazję z tym mieszknaiem - jak mieszkałam we Wro i wynajmowaliśmy kawalerkę to płacilismy 750 za wynajem + inne opłaty w sumie ok 1000-1100, też miałam wszytsko na prąd (Iz wyj. ogrzewania) i normalnie żyjąc płaciliśmy ok 80-100 pln / mc za eneregię
teraz też mam wszytsko na prąd (z wyj. ogrzewania),ale mam 3 pokoje i jest podobnie

więc nie zastanawiałabym się dłużej - Biskupin to raczej taka dzielnica jak psizesz (trochę zadupie ) tzn wszędzie daleko, ale za to dużo zieleni (latem i wiosną) i baaardzo spokojnie

ja bym brała mieszkanie - bo:
1. dobra cena
2. nie znoszę obcych ludzi w mieszkaniu i potrzeba swobody
3. jest w dobrej lokalizacji

poza tym będzeisz mieszkać w najwspanialszym mieście w PL

Tylko, że z Biskupina dojeżdżałam do pl dominikańskiego w ok 20 min (bez korków) a z mieszkania będę potrzebowała na to ok 50 min (korki). Tylko, że mieszkająć na Biskupinie nie miałam bezpośredniego połączenia do pracy, musiałam przejść kawałek na piechotę, a z mieszkania mam duuużo bliżej.

[Xantia]

W tym układzie uważam, że to mieszkanie (mimo dłuższego czasu na dojazdy) jest atrakcyjniejsze. Właściciel ma rację mówiąc, że drewniane okna są droższe (i lepsze) od plastików.

I skoro mieszkanie jest dobrze zaizolowanie to nie będziecie dużo płacić za prąd. No i będzie dla was zdecydowanie bezpieczniej. Bo tak naprawdę to wiesz co to za towarzystwo tam do tego chłopaka przychodzi?? Różni ludzie są...

[Ewusia_marchew]

dołączam się do powyższych opinii jeśli tylko masz taką możliwość to koniecznie wybierz mieszkanie